CZEMU EUTANAZJA W POLSCE NEST ZABRONIONA??

czemu nie możemy decydować kiedy możemy dognie odejść? Mowie o przypadkach nieuleczalnych chorób,agonii,wegetacji,powolnej śmierci w wyniku nieuleczalnej choroby

bo tu jest Polska, jak się nie podoba to zachód czeka

co to znaczy " wegetacji " ? ktoś kto dziś nie widzi sensu w życiu jutro może zdobywać najwyższe szczyty ale gdyby eutanazja była dostępna jak lody z automatu ...

Bo powtórzy się rok1939+.

oczywiście, że powinna być możliwa.. Ja nie chcę być stara, chora, cierpiąca... uzależniona od innych.. od leków, pieluch itp..

nawet człowiek stary i cierpiący chcce żyć . To tylko takie głupie gadanie mające usprawiedliwić nasze chęci ulżenia - ale komu ? sobie , bo smutno nam patrzeć na starość , niedołęstwo i cierpienie bliskich . Czy oni jednak chcą umierać ?

Bo to jest bardzo dwuznaczne moralnie i uwlacza godnosci czlowieka w przeciwienstwie wlasnei do tego co probuja wmowic nam niektore osoby, ze wlasnie eutanazja to jest godne umieranie. Nie chcesz byc stara? Kazdy taki bedzie, pogodz sie z tym. Nikt nie da Ci zastrzyku w szpitalu tylko dlatego, ze poczujesz sie stara. Jesli bedziesz umiala pieknie zyc to nawet jesien zycia bedzie dla ciebie opewnym etapem w zyciu, byc moze pieknym.

To wina mediow, ze tak bardzo promuja mlodosc, a ludzi dojrzalych wiekiem spychaja na boczny tor. Z tego wlasnei bierze sie takie myslenie, tego typu osob jak Ty i byc moze poczucie odtracenia ludzi starszych.

to jest podwójne zaprzeczenie I bardzo dobrze, ze tutaj jest Polska, a nie jakas pieprzona Holandia ludzi, ktorzy staraja sie przykryc swoja obojetnosc wobec losow drugiego czlowieka nazywajac to tolerancja.

askad wiesz ze cierpiacy chce zyc? a ja ostatno czytalam o jednym cierpiacym, sparalizowanym co nie chcial zyc wystapil do sadu o eutanazje i nie otrzymal zgody zaglodzil sie ostatecznie

a czemu człowiek zamiast umierać bo cierpi męki nie hce zeby te meki złagodzić ,uśmierzać ból , łagodzić cierpienie ? bo wolisz tak myśleć ,ze rozwiązanie jest tylko jedno - śmierć ? bo to jest prostsze i łatwiejsze , no i nie ukrywajmy krótsze ? Czemu zamiast dążyć do j eśli nie uleczenia - gdzy nie ma już takiej możliwości - tak rzadko myślimy o łagodzeniu cierpienia natomiast tak łato myślimy o tym żeby zasdać śmierć naszym bliskim ?

Odpowiem za kogos. Jest wiele przypadkow kiedy czlowiek na poczatku nei chce zyc, a pozniej odnajduje swoja droge i powraca mu ta chec. To kwestia sumienia kazdego czlowieka, a nie chrzescijan.

Wlasnie srodki przeciwbolowe w dzisiejszych czasach pomagaja w prawie 100%. podobno.

lezy roslinka sparalizowana od 20 lat karmiona na sile z odlezynami kontaktujaca sie przez mruganie obolala cala odlezyny sie wgryzly w kosci, mimo opieki ktorej jedyna rozrywka jest wpatrywanie sie w tv i sufil ta radosc z zycia nie ma co

nie chiał żyć bo był sparaliżowany - czy nie chciał żć bo nie miał pomocy ,wsparcia , bo nie było nikogo dla kogo byłby ważny - nawet sparaliżowany ? ludzie chcą umierać nie dlatego ,ze są chorzy i cierpiący ale dlatego ,ze jako społeczeństwo bez u stanku mówimy o tym jak to oni straszliwie cierpią i że w tym cierpieniu nie ma nadziei a jedynym rozwiązaniem jest śmierć . A ci ludzie tego słuchają i taż zaczynają w to wierzyć .

z pomoca, wsparciem miloscia i wszystkim innym ja sama lezac latami w przypadku paralizu nie zycze sobie natretnego i uslnego potrzymywania przy zyciu! a nawet zycze sobie ulzenia mi w mękach kumasz?

ktoś kto ma odleżyny od 20 lat dawno by umarł - ale rozumiem ,zę twoje pełne grozy obrazy maja uzasadnic twoją tezę :)

A ile jest takich przypadkow kiedy czlowiek wyzdrowieje mimo, ze lekarze nie dawali mu zadnych szans??? I co by bylo gdyby taki czlowiek wybral eutanazje, bo akurat byl przytloczony i zalamany? Chyba male pojecie maja ludzie o psychologii mowiac, ze tylko eutanazja jest jedynym wyjsciem.

chcecie umierać dizeciaki bo macie po 20 lat i łatwo ferujecie wyroki o życiu i śmierci . Gdy natomiast zdarza sie nieszczęsice i choroba człowiek trzyma ise życia kurczowo jak ,,,:D

kobieto ja mam 35 lat:o no jestem po 20 ale juz dawno temu

no najlepiej jakby jaks banda uśmiercała ludzi na ich życzenie a później na ....zyczenie rodziny . Tego chcesz ?:)

masz 35 lat a brzmisz jak nastolatka :) masz dizeci ? łatwo byłoby ci ci zadać im śmierć jakby np . w wypadku podtopienie został uszkodzony mózg ?

przeciez kazdy ma prawo decydowac o sobie:o wez mi tu z dziecmi nie wyskakuj

przekłamania ?:) niewiele wiesz o eutanazji i jej " dobrodziejstwach " poczytaj o turystyce geriatrycznej krajów skandynawskich gdize starsi ludzie jak zaczynają chorować wyjeżdżają do krajów ościennych z obawy ,zeby rodzina im " nie ulżyła w chorobie " :)

ale jaki problem, jak ktos tak chce własnej eutanazji, to jak będzie stary niech sie czegos nażre i napije i zdycha sobie w kącie.a od innych wara, każdy ma prawo decydować sam.

ale przecież eutanazja o którą tka walczysz dotyczyłe= by też dizeci - czego sie boisz ? W przypadku osób starszych nie iwdzisz sensu ,zęby ich leczyć i ulżyć w cierpieniu natomiast od odpowiedzialności wobec dzieci chcesz ise wymigać ? to sie zdecyduj czego chcesz ?

Ze wy chcecie. Trzeba patrzec na sprawe szerzej i to nei prawda, ze eutanazja jest tylko za zgoda danej osoby. Czasami taka osoba nie jest w stanie wyrazic swojej aprobaty badz dezaprobaty.

o to włąsnie chodzi . Ze nie zawsze będize mozna jednoznacznie stwierdzić , ze ktoś tej śmierci chce czy nie , że powody jej pragnienia mogą być zupełnie inne od tych tak pracowicie forsowanych rzez społeczeństwo , że śa metody i mozliwości żeby pomóc - trzeba tylko chcieć . Ale po co ? skoro możan " ulżyć w cierpieniu " - tylko komu tak naprawdę ?

Poza tym ktos moze byc zalamany i tylko chwilowo nei widziec sensu zycia. Chcesz brac na swoje sumienie takie osoby? ile ludzi nawet calkowicie zdorwych wygaduje glupoty, ze chce umrzec. Troche dojrzalosci ludzie, a nei tylko plytjkie myslenie przekazywane przez media.

/