ustępuje miejsca tylko kulturalnym ludziom :)

Wracałam dziś z pracy , od 4 do 17 byłam na nogach i miałam już dość. Wpakowałam się, brzydko mówiąc do emki, na szczęście było wolne miejsce. Uradowana z tobołkami pod pachą usadowiłam się na mało wygodnym siedzeniu. Delikatnie zaczęłam przysypiać, zauważyłam że wsiadły 4 starsze , odpicowane na bóstwo starsze panie. Stały za mną i rzucały komentarze tak abym usłyszała. Że za co się mam , powinno się miejsca ustępować. Szczerze? Miałam to gdzieś. Wlepiała we mnie oczy młoda dziewczyna w ciąży, przez chwilę miałam wrażenie, że pod wpływem jej wzroku zacznę lewitować w powietrzu. Panna była w szpilkach, więc to nie mój problem, jestem zmęczona, nie po to płace za bilet żeby ustępować miejsca buraczkom. No i na ostatnim przystanku wsiadł lekko przygarbiony starszy pan, z jeszcze większą ilością tobołków niż ja. Podszedł, grzecznie poprosił czy mogłabym ustąpić miejsca, z chęcią zgodziłam się. Młoda panna i babcie fukały oburzone, a ja odparłam starszemu panu, że ustępuję tylko kulturalnym ludziom! :)

jeśli to nie wymyślona historia to popieram;p

masz racje popieram stare baby zawsze uwazaja ze sie im nalezy mi tez sie nalezy bo place za bilet i jestem zmeczona !

Autorka- niestety, to prawda :) sama mam dopiero 22lata , ciężko pracuję, więc jeśli mam wolne miejsce to korzystam. Jeśli ktoś poprosi, ustąpię, nie ma problemu. Ale chamskim, roszczeniowym osobom mówię stanowcze nie! Prawie dwa lata temu zjechała mnie starsza pani za to, że ustąpiłam miejsca ośmiolatce z nogą w gipsie, tłumaczenia mamy tej dziewczynki nic nie dały.

te stare to sie zawsze pluja i biegna az sie wysiasc czasem nie da tak sie pchaja zeby tylko usiasc ja jak jestem zmeczona to siadam zakladam sluchawki i mam wszystko w d***e

Popieram, też tak robię. Jak ktoś poprosi kulturalnie to nie ma sprawy, mogę ustąpić, ale większość ludzi, zwłaszcza starszych, najczęściej od razu wyjeżdża z mordą i człowiek się dowiaduje, że chamem jest, bo w ogóle się odważył usiąść. Tacy niech sobie stoją - jak już i tak jestem chamką wg nich, to po co mam się wysilać?

Nigdy takich nie spotkałam. Najgorszy przypadek był taki, że dwie babcie minęły wolne miejsce i stanęły nad dziewczyną, bo na wszystkich pozostałych siedzeniach siedzieli ludzie starzy. A poza tym przypadkiem jedyny brak kultury z jakim się spotykam, to że ktoś nie dziękuje (i jeszcze ma minę jakbym mu krzywdę zrobiła, a przecież grzecznie ustąpiłam). No i niezbyt kulturalne jest, kiedy ktoś stępuje miejsca a druga osoba nie siada. Ale wiem, że niektórym źle jechać tyłem a inni (sporo starszych tak tłumaczy) nie mogą siadać na podwyższonych krzesłach, bo biodra. No ale jak wstaję, a taka osoba olewa, to niemiło. Gdzie Wy spotykacie takich roszczeniowych ludzi?

młodym za to kulura się aż wylewa :P

20.40 - zazwyczaj spotykam ich w emce, jak wracam z pracy. Jesteś szczęściarą że nie masz wokół siebie takich ludzi, zazdroszczę ci :)

Młotki, jak was w domu wychowano? Chcesz, to siedż na tym krześle do us.ra.nej śmierci. To powinno być oczywiste, jak np. zjedzenie chleba, że starszym ludziom ustępujemy miejsce

Autorka- może razi ich to, że mam tatuaże? To też może być powód :) czasem jeśli ustąpię starszej osobie, to ma grymas na twarzy jakby ktoś na siłę wciskał im cytrynę w usta :) młodych ludzi nie bronię, też znajdą się niezłe kwiatki, staram się nie popadać ze skrajności w skrajność

No serio. Ani do mnie nikt nie sapał nigdy, ani nie zauważyłam, żeby do innych. A mzk jeżdżę codziennie od 7 lat. Najbardziej to przeszkadzają mi ludzie z plecakami na plecach. Tak ciężko jest zdjąć i położyć między nogami? Zdarzyło mi się z 2-3 razy zwrócić komuś uwagę, żeby zdjął plecak. Raz, bo był straszny ścisk i okazało się, że faktycznie jak zdjął, to było więcej miejsca i z dwa razy, bo widziałam jak z każdym ruchem smyra tym plecakiem po włosach kobietę siedzącą tuż obok. Autobus by szarpnął, to w obu przypadkach siedzące osoby dostałyby tymi plecakami po głowie. Brak mi słów. :(

Czy myślicie że tylko wy cieżko pracujecie, a inni to robią sobie wycieczki krajoznawcze autobusami. Co za tępe dzidy.

"Czy myślicie że tylko wy cieżko pracujecie, a inni to robią sobie wycieczki krajoznawcze autobusami." Więc jeśli osoba A pracuje i wracając z pracy zajmuje wolne miejsce, to jej się należy ono przed osobą B, zwyczajnym prawem pierwszeństwa. Bo mimo, iż osoba B też pracuje, to dlaczego jedna zmęczona ma ustępować drugiej zmęczonej? Bo co? Połowę drogi ja, a połowę ty? :D

Autorko, a jak wyczuwasz ze to inteligentni ludzie?

20.50- z tymi plecakami przyznam ci rację, kończąc pracę o 14 lub 15 cudem, najwięcej jest młodzieży z torbami na plecach. A uwagi i grzeczne prośby o ich zdjęcie nie dają żadnego rezultatu mimo okropnego ścisku- autorka

Do 20:56. A szaujesz swoją matkę, czy czekasz ąz wszystko pod nos ci podstawi, a ty siedzisz i czekasz? A wyczekujesz aż 60 czy 70 latek ukłoni ci się czy pierwsza się przywitasz? Czy widzisz różnicę miedzy 20-latkiem a 50, czy 60-latkiem? Jeśli nie widzisz różnicy, to siedż sobie dalej. Starzy są zahartowani to postoją. Najwyżej którys zejdzie "do parteru". Ważne żebyś siedziala.

taa jasne ja kiedys jezdzilam do pracy do konca trasy autobusu o 6 rano i codziennie 2 stare baby siedzialy tez do konca i nie wysiadaly chyba jezdzily od zajezdni do zajezdni

20.56- inteligencja nie zawsze trzyma w parze z kulturą :) nie ocenie człowieka wizualnie, czy jest inteligentny bardziej lub mniej. To wychodzi w rozmowie, według mnie :)

Mam 60 lat i pracuję od 7 do 17 (czasami dłużej). Dojazd do pracy to 1godz., spowrotem tyle samo. W 98% miejsca w autobusie czy tramwaju zajęte. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło żeby ktoś ustąpił mi miejsce. Ale pocieszam sie że może nie wyglądam tak staro, a młode dziewczyny i chłopaki też nie są prostakami i gdyby widzieli że jestem babuleńka to na pewno ustąpiliby miejsce, prawda? No, ale skoro jestescie tak zmęczeni siedzeniem w ławkach czy na ławkach to siedżcie sobie dalej ze słuchawkami na uszach, albo głęboko uśpieni.

21.02- jest różnica miedzy starszy, zmęczonym człowiekiem z zakupami, a wypielęgnowaną na oko 50 latką w bucikach na obcasie. Jeśli widzę, że ktoś potrzebuje usiąść, nie tyczy to tylko emerytów, to ustąpię, jak najbardziej.

Autorko, czyli po szczerej rozmowie z dziadkiem czy babką i ocenieniu ich kultury decydujesz czy starym dziadom zrobisz miejsce czy też nie. Gratuluję intelektu i spostrzegawczości.

Autorko, czy nie lepiej że stały ci nad głową 4 odpicowane na bóstwo stare baby, czy wolałabyś żeby to były 4 niedomyte, śmierdzące potem babsztyle? Widzisz, i tak żle i tak niedobrze. Zadbane, to wariatki uważające sie za bóstwa, a niedomyte to śmierdzące lenie, nie potrafiące nawet koło siebie zrobić porządku, czyż nie tak? Chodzi o to, że ty po prostu nie tolerujesz starszych ludzi. Ale nie smuć się, ty zawsze będziesz piękna i młoda.

21.21- chyba wytłumaczę ci to na bardzo prostym przykładzie, bo nie rozumiesz. Jeśli widzę że ktoś źle się czuje, lub jeśli jak wyjdzie sytuacja jak z tą dziewczynką z nogą w gipsie, to przepraszam bardzo, miałam ustąpić starszej wrzeszczącej kobiecinie, czy przerażonej dziewczynce? Jeśli kończę wcześniej, ustąpię to nieszczęsne miejsce, ale jeśli jestem po 12 godzinach biegania, to tylko w wyjątkowych sytuacjach. Jeśli chcesz to ustępuj każdej starszej osobie twoja wola.

21.25- tego nawet nie skomentuje :D

21.25- są sytuacje, że ktoś bardziej potrzebuje usiąść, a starszej osobie korona z głowy nie spadnie jeśli postoi:D skąd wymysł, że nie toleruję starszych ludzi?

Czyli temat do założenia godny młodej dziewczyny, która szczyci się jak to nie dała wpuścić się w maliny starym babom. Gratuluję.

Każdy ma prawo być zmęczony. Dodatkowo takie damulki myślą, że młodzi nie chorują. Musiałabym takiej tłumaczyć że w wieku 19 lat można chorować na reumatyzm i ledwo się na nogach trzymam. Ale racja, kulturalnym ludziom ustępuję jeśli sama czuję się lepiej.

A jaki to kulturalny?

21.47- mogę tłumaczyć jak głupiemu na miedzy, ale po co? Widzę, że gdyby do Emki, autobusu weszła osoba ledwo trzymająca się na nogach, jest chora, to będziecie mieć ją w doopie, ustąpicie starszej aby mieć czyste sumienie! Gratuluję wam głupoty!