Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

2 godziny temu, Hellena.De.Vil napisał:

Przypomniała mi się jej choinka na Bali. Tyle vlogow z przygotwaniami. Jaranie sie, ze bedzie piekne tło. A z choinki wyszedl koszmarek. Chyba kazdy "projekt" byl na tej samej zasadzie - duzo gadania, pokazywania -  pozniej badziewie.

I wiadomo, wiadomo. Sa rozne gusta. Nie kazdy musi potrafic w diy. itd, itp, ect 😄

Podejrzewam, ze chciala sie tylko dobrze wbic z tematem. Stad jej wielokrotne zmiany kontentu. Niedokonczone historie. Porzucone "projekty". Teraz zaczyna krecic kontent z chlopakiem. Trzymam kciuki, zeby nie skonczylo sie to jak z kazdym innym "projektem". Lub z tajemniczym panem z PL. Kilka vlogow z zachwycania sie chlopakiem, a pozniej obgadywanko 😆

Swiat polskich jołtuberek 😆

Ta choinka straszyła do wiosny.

Mam wrażenie, że przytyła parę kilogramów. Pewnie brak ruchu, albo jakieś leki.

Nie wiem, jak ona może nadal przybywać w tej toksycznej ruinie domu? Nie szkoda jej swojego zdrowia i psów?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

myślę że jakby sie to porządnie wysprzątało  i wywietrzało to byłoby ok ale z tego co widziałam to nic takiego nieśmiało miejsca 

i ona chyba tam jeszcze koleżankę umieściła/ma umuescic na czas wyjazdu 

swoja droga to jest z takim duzym opóźnieniem? bo mówi o prezentach na gwiazdkę, więc chyba teraz powinna juz byc w Australii?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Anka1212 napisał:

myślę że jakby sie to porządnie wysprzątało  i wywietrzało to byłoby ok ale z tego co widziałam to nic takiego nieśmiało miejsca 

i ona chyba tam jeszcze koleżankę umieściła/ma umuescic na czas wyjazdu 

swoja droga to jest z takim duzym opóźnieniem? bo mówi o prezentach na gwiazdkę, więc chyba teraz powinna juz byc w Australii?

Filmy z dużym opóźnieniem, w ostatnim vlogu mówi, że jedzie do Malcolma na święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Mowila co zrobiła z psami na czas wyjazdu do chłopaka?

Edytowano przez Hellena.De.Vil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Hellena.De.Vil napisał:

Mowila co zrobiła z psami na czas wyjazdu do chłopaka?

Jej przyjaciółka, chyba Emma z nimi mieszka w domu Pantinki. 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś wcześniej wspomniał, to podjęła dziwną decyzję o mieszkaniu na Bali. Zaczęła pracować w TVN, mogłaby się wkręcić do śniadaniówki może nawet jako prowadząca. Albo do Top Model jako gość albo prowadząca lub juror. W każdym razie miała jakieś perspektywy, bo ciężko będzie jej coś robić bez konkretnego wykształcenia. A nie wydaje się osobą, która np pójdzie na kasę do supermarketu lub coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Babsztyl napisał:

Jak ktoś wcześniej wspomniał, to podjęła dziwną decyzję o mieszkaniu na Bali. Zaczęła pracować w TVN, mogłaby się wkręcić do śniadaniówki może nawet jako prowadząca. Albo do Top Model jako gość albo prowadząca lub juror. W każdym razie miała jakieś perspektywy, bo ciężko będzie jej coś robić bez konkretnego wykształcenia. A nie wydaje się osobą, która np pójdzie na kasę do supermarketu lub coś w tym stylu.

Bardzo możliwe, że próbowała się wkręcić, ale nie byli nią zainteresowani.

Gdyby dostała ofertę, to raz dwa, by porzuciła dom na Bali, jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czemu dziwną? Chciała tam mieszkać to mieszka, nie ma w tym nic dziwnego, moim zdaniem to nawet bardzo fajne jak ludzie - jesli mogą - mieszkają sobie po trochu w różnych miejscach.  A może zostanie tam na dłużej, kto wie.

W jej przypadku, moim zdaniem, miejsce nie ma nic wspólnego z jej poziomem zadowolenia czy niezadowolenia z życia ani z jej narzekaniem i dramami i problemami jak nie z koleżankami to z facetami. 

Gdziekolwiek by mieszkała to by znalazła powód do dram i narzekania, bo to taki typ człowieka. Zawsze by miała te same problemy.

 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zależy co dla kogo jest marzeniem, gdyby ktoś dał mi wybór: dom na bali blisko plaży za nagrywanie na yt, lub pogodynka w tv to wiadomo bali

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, joaanaa napisał:

zależy co dla kogo jest marzeniem, gdyby ktoś dał mi wybór: dom na bali blisko plaży za nagrywanie na yt, lub pogodynka w tv to wiadomo bali

I widać jakie są skutki. Do niczego nie prowadzi ten tryb życia. Ciagle samotna i niestabilna emocjonalnie, praca ja yt nie pomaga, a wręcz pogarsza jej stan. 

jako pogodynka, można znaleźć faceta, założyć rodzine i wbić się do innych programów tv - awansować.

jej się nie udało, więc siedzi na yt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Lubaszenka napisał:

I widać jakie są skutki. Do niczego nie prowadzi ten tryb życia. Ciagle samotna i niestabilna emocjonalnie, praca ja yt nie pomaga, a wręcz pogarsza jej stan. 

jako pogodynka, można znaleźć faceta, założyć rodzine i wbić się do innych programów tv - awansować.

jej się nie udało, więc siedzi na yt.

Niech dobrze zrozumiem. Aby znaleźć pracę w tv jako pogodynka , awansować i wbić się do innych programów trzeba najpierw znaleźć męża i założyć rodzinę??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Użytkownik00 napisał:

Niech dobrze zrozumiem. Aby znaleźć pracę w tv jako pogodynka , awansować i wbić się do innych programów trzeba najpierw znaleźć męża i założyć rodzinę??

 

Hahaha ja to zrozumialam, ze praca pogodynki pozwala na znalezenie meza. A dopiero jak juz sie znajdzie tego meza, to mozna awansowac 😄

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Hellena.De.Vil napisał:

Hahaha ja to zrozumialam, ze praca pogodynki pozwala na znalezenie meza. A dopiero jak juz sie znajdzie tego meza, to mozna awansowac 😄

No tak,omiełam ten etap kariery.Zbyt to zawiłe.:classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Użytkownik00 napisał:

Niech dobrze zrozumiem. Aby znaleźć pracę w tv jako pogodynka , awansować i wbić się do innych programów trzeba najpierw znaleźć męża i założyć rodzinę??

 

Źle mnie zrozumiałaś.

pracując jako pogodynka, można znaleźć faceta bo mieszka się w Polsce.

Na bali, z tego co możemy obserwować, jest to (dla niej) niemal niemożliwe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
23 godziny temu, Lubaszenka napisał:

Źle mnie zrozumiałaś.

pracując jako pogodynka, można znaleźć faceta bo mieszka się w Polsce.

Na bali, z tego co możemy obserwować, jest to (dla niej) niemal niemożliwe. 

Lokalsi dla niej za biedni? A dla ekspatow jest nieinteresujaca partia?  Czy moze only Polacy? P. z tego co pokazuje, to wyhacza przez internet (bez jakiegos wiekszego komentarza z mojej strony).

Zwyczajnie, probuje zrozumiec co masz na mysli 😉

Edytowano przez Hellena.De.Vil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Hellena.De.Vil napisał:

Lokalsi dla niej za biedni? A dla ekspatow jest nieinteresujaca partia?  Czy moze only Polacy? P. z tego co pokazuje, to wyhacza przez internet (bez jakiegos wiekszego komentarza z mojej strony).

Zwyczajnie, probuje zrozumiec co masz na mysli 😉

Balijczycy mają zupełnie inną mentalność, są leniwi oraz niezbyt inteligentni. Pantinka musiałaby szukać kogoś z „wyższych sfer” orientującego się bardziej w świecie, czy mieszkającego wcześniej w Europie czy Stanach, więc rozumiejącego kulturę, mającego bardziej naszą mentalność.

Zauważ, że znajomi Pantinki to obcokrajowcy, a nie lokalsi. Przez apke też rozmawia z obcokrajowcami. Indonezyjczycy mogą być mili w powierzchownych kontaktach, ale do głębszych znajomosci, zwłaszcza dla kobiety, się nie nadają. Znajdą się wyjątki, ale to nadal wyjątki. Zadaj sobie pytanie, dlaczego wszyscy jej znajomi zawsze byli z krajów anglosaskich lub ogolnie Europy. 

  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Lubaszenka napisał:

Balijczycy mają zupełnie inną mentalność, są leniwi oraz niezbyt inteligentni

Te  wnioski z opowieści Pantinki, tak? 

Z jej opowiesci (drama o sasiadach, wlasciele domow ktore wynajmowala, byli znajomi) nie byli z Z Bali, ani nawet z Indonezji, a i tak obgadala w ich taki sposob, ze mozna bylo odniesc wrazenie, ze byli przygłupami.

Rzemieślnicy z ktorymi miala kontakt, pracownicy u niej w domu - podejrzewam, ze tam zawiodła komunikacja. Pantinka nie potrafi mowic w tubylczym jezyku. Istnieje duze prawdopodobienstwo, ze nie znali angielskiego na poziomie zawodowym. A przedstawiła to wszystko tak, że to od nich był bład. 

Z transportem tez w podobny sposob pokazała. Nie tylko ona jedna przeciez sprowadza produkty z Bali. Domyslam sie, że zawiodło prawidłowe zaplanowanie. A wnioski stad, że wiele razy robi cos na ostatnia chwile, lub nie dotrzymuje słowa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

9 godzin temu, Lubaszenka napisał:

Zauważ, że znajomi Pantinki to obcokrajowcy, a nie lokalsi. Przez apke też rozmawia z obcokrajowcami. Indonezyjczycy mogą być mili w powierzchownych kontaktach, ale do głębszych znajomosci, zwłaszcza dla kobiety, się nie nadają. Znajdą się wyjątki, ale to nadal wyjątki. Zadaj sobie pytanie, dlaczego wszyscy jej znajomi zawsze byli z krajów anglosaskich lub ogolnie Europy

A gdzie ma poznac Indonezyjczykow? Nie zna jezyka. Zna kulture tylko powierzchowo, i tyle co mozna poznac z broszurek turystycznych. Nie ma zainteresowan, ktore umozliwilyby poznanie wyksztalconych i zamozniejszych Indonezyjczykow. 

Spotyka tylko Indonezyjczykow, ktorzy swiadcza jej uslugi. 

Spotkalam sie z ogromna iloscia Polakow*, ktorzy gdzies emigrowali. Bez wzgledu gdzie osiedli, zawsze z tubylcow robia przyglupow. Tak jak pantinka. Taka smutne polaczkowska mentalnosc.

 

*) normalnie zachowujacych sie wyemigrowanych Polakow tez spotkałam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorki, że tak zaspamowalam. Na dwa komentarze. Ogladajac Pantinke,  a lubilam to robic, z czasem zaczelo mi przeszkadzac ta chaotycznosc i obiecywanie. A i tez sposob traktowania i przedstawiania Indonezyjczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A może po prostu jej się fizycznie nie podobają? Być może mentalnie czy kulturowo ktoś by jej odpowiadał,  ale jeśli nie pociąga fizycznie to lipa i nie da się zbudować związku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Hellena.De.Vil napisał:

Sorki, że tak zaspamowalam. Na dwa komentarze. Ogladajac Pantinke,  a lubilam to robic, z czasem zaczelo mi przeszkadzac ta chaotycznosc i obiecywanie. A i tez sposob traktowania i przedstawiania Indonezyjczkow.

Nie wiedziałam, że tak przedstawia balijczykow. Moja opinia to zlepek różnych opinii i artykułów na temat tego miejsca. To nawet nie jest moja własna opinia. Szanuję różnice i usprawiedliwiam wady innych narodowości, ale gdybym czuła pogardę do społeczności w danym kraju, to bym się w nim nie zainstalowała. Toksycznym jest mieszkać na stałe w miejscu, odległym kulturowo, bez integracji z ludźmi i ich kulturą. 
Z twoich słów wynika, że ma ich za gorszy element. Tak może być, gdy wyjeżdża się do krajów rozwijających, gdzie bieda, zacofanie i pełno śmieci na każdym rogu. W dodatku przeważa islam, a tubylcy białasa traktują za cel do zdarcia kasy, a zwierzęta są tam bardzo źle traktowane.
Dziwi mnie, że ma dostęp do tak interesujących faktów, niekoniecznie przyjemnych dla oka i naszej wrażliwości, a nie korzysta z nich. Może robić reportaże, ciekawostki, nagłaśniać problemy społeczeństwa, a pokazuje tylko piękną, instagramową stronę.

Pamietam jak płaciła pani, bardzo biednej, za szycie (?) do jej sklepu hati hati. Pani nie miała gdzie spać, Pantinka chyba jej płaciła grosze, zwykłą stawkę, na miskę ryżu. Tania siła robocza, z której Pantinka korzystała. Pamiętacie  to?

 
 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Montmorlonit napisał:

A może po prostu jej się fizycznie nie podobają? Być może mentalnie czy kulturowo ktoś by jej odpowiadał,  ale jeśli nie pociąga fizycznie to lipa i nie da się zbudować związku. 

To sobie komplikuje życie. Widzimy jaką jest malkontentką i ma konflikty z ludźmi, to kiedy ona sobie faceta znajdzie do stałego związku, skoro na Bali jest to utrudnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Całkiem inna kultura, wykształcenie, religia, podejście do bezdzietnych, samotnych kobiet po trzydziestce. Tam wcześnie zawiera się związki małżeńskie. Poza tym są niscy a ona chyba jest wysoka. Z artykułów i literatury wynika, że są infantylni.

Edytowano przez stara_rąsia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale głupoty piszecie - nie wszyscy oczywiście. Pantinka nigdy nie mówiła źle o Balijczykach. Negatywne komentarze o nich są natomiast pod jej filmami i piszą je ludzie którzy na Bali mieszkają więc dobrze znają realia. Poza tym jak możecie insynuować że płaciła komuś jak za miskę ryżu? Skąd wiecie ile płaciła? Sam fakt że chciała rozwijać biznes na Bali i zatrudniać lokalnych pracownikow dobrze o niej świadczy. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Delvey napisał:

ale głupoty piszecie - nie wszyscy oczywiście. Pantinka nigdy nie mówiła źle o Balijczykach. Negatywne komentarze o nich są natomiast pod jej filmami i piszą je ludzie którzy na Bali mieszkają więc dobrze znają realia. Poza tym jak możecie insynuować że płaciła komuś jak za miskę ryżu? Skąd wiecie ile płaciła? Sam fakt że chciała rozwijać biznes na Bali i zatrudniać lokalnych pracownikow dobrze o niej świadczy. 

nie mówiła o tym ile płaci, widzieliśmy kobietę która mieszka w budzie , w której pracuje. Więc s nie było widać pomocy. A to, że dała jej kasę na przetrwanie to według mnie wcale dobrze o niej świadczy, a świadczy o korzystaniu dla własnych korzyści z taniej siły roboczej. Zawsze mogła więcej zapłacić, w czym więcej pomóc, czy nagłośnić problemy tych ludzi. Kobieta pracowała dla pantinki a teraz robi dla kogoś innego. Mieszka w blaszaku czy szałasie, pewnie bez dostępu do łazienki, spiąć na materacu, więc żadnej pomocy nie widzę. Gdyby była, byśmy się od pauliny prędzej czy później dowiedzieli.  Sorry takie moje zdanie, oczywiście mogę się mylić i chętnie poznam twoją wersje.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale nie znasz tej sytuacji, nie wiesz jak było z tą kobietą, więc nie oskarżaj. Nie wiesz Na ile jej pomogła, ile zapłaciła. A Paulina wspierała Balijczykow, kiedyś organizowała internetową zbiórkę na jakiegoś chłopaka. A pisanie - zawsze mogła pomóc więcej to jakiś absurd. To jedz tam i pomagaj!

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
5 minut temu, Delvey napisał:

Ale nie znasz tej sytuacji, nie wiesz jak było z tą kobietą, więc nie oskarżaj. Nie wiesz Na ile jej pomogła, ile zapłaciła. A Paulina wspierała Balijczykow, kiedyś organizowała internetową zbiórkę na jakiegoś chłopaka. A pisanie - zawsze mogła pomóc więcej to jakiś absurd. To jedz tam i pomagaj!

Dokładnie! Poza tym chyba mówiła, że płaci dobrze nie zaniżając stawek i chce tym ludziom pomoc w ten sposób, np dając im pracę za godziwe wynagrodzenie.  Nigdy nie traktowała ich gorzej.

Edytowano przez stara_rąsia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
26 minut temu, Delvey napisał:

Ale nie znasz tej sytuacji, nie wiesz jak było z tą kobietą, więc nie oskarżaj. Nie wiesz Na ile jej pomogła, ile zapłaciła. A Paulina wspierała Balijczykow, kiedyś organizowała internetową zbiórkę na jakiegoś chłopaka. A pisanie - zawsze mogła pomóc więcej to jakiś absurd. To jedz tam i pomagaj!

Wiem jedynie że pokazywała jak żyje kobieta, jakby nie było żadnego problemu. Bez zająknięcia i refleksji. 

I to wtedy ludzie jej napisali w komentarzach, że ta kobieta nie żyje godnie. Pantinka tego nie zrobiła, tylko ludzie po publikacji filmu.

Wiec tak, może jest to dopisywanie znaczenia i  są nad wyrost moje refleksje i oskarżenia, ale jest to kobieta, która od kilka lat tam żyje, tworzy dailyvlogi i ani razu się nie pochyliła nad losem ludzi czy zwierząt. Mając tyle możliwości i masę materiałów tak odległej kultury, a ona tylko widoczki pokazuje i gada o własnych wydumanych problemach. To chyba jest pole do tego by twierdzić, że żyje jak bogacz w biednym kraju i w nosie ma tubylców. Nawet nie ma ich wśród znajomych ani nie pokazuje z nimi relacji.

Nie chodzi o to, że MUSI pomagać, bo może mieć w dupie a pomagać by polepszyć własny  wizerunek, chodzi ogolnie o to, że ona jest w interesującym miejscu i nic z niego nie pokazuje widzom. Tylko żarcie, plaże i piękną rozslinnosc. A ona tam żyje, nie jest turystką na dwa tygodnie. To ludzie tworzą miejsce i mieszkając gdzieś, czyms normalnym jest integracja.

Edytowano przez Lubaszenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mając to wszystko na uwadze, raczej wnioski nasuwają się takie, że faceta wśród tubylców nie znajdzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×