Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiecej prosze

RANKING ANTYDEPRESANTÓW!!!

Polecane posty

Witam! :) Zauważyłam,że sporo osób je stosuje. Może podzielimy się doświadczeniami? Ja biorę DEPREXETIN - jestem zadowolona jednak nie znosi lęków całkowicie,muszę brać dodatkowy lek... A jakie Wy macie spostrzeżenia, co możecie polecić co Wam pomogło? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeee
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszy antydepresant to: 1.SŁONECZKO 2.ruch(sport np.) 3.seks:D 4.kąpiel z dodatkiem olejku pomarańczowego 5.fajna muzyka;co nam daje powera 6.kakao 7.czekolada:D 8.masaż;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mandylia
Chyba nie jesteś w temacie, delikatnie mówiac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to obiegowe opinie o depresji i nerwicy - ze mozna je pokonać siłą woli a to niestety czasem jest niemożliwe...:( I wtedy potrzebny jest lek jak w leczeniu każdej innej choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty raczej cierpisz na sezonowe obniżenie nastroju i wtedy faktycznie pomaga terapia nasłoneczniania:) Depresja połączona z lękami skutecznie pozbawiłaby Cię ochoty na spotkania i zabawy ze znajomymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Citalopran. Niestety, chyba mam po nim wiekszy apetyt i niestety utylam troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mozesz go porownać do innych czy to Twoj pierwszy lek na depresję? Ja po deprexetinie też mam zwiększony apetyt ale to niewysoka cena za poprawę nastroju i częściowym ustąpieniu lęków:) Czy oprocz apetytu zauważyłaś u siebie jakies inne objawy uboczne? I czy długo juz przyjmujesz ten lek? Pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Citalopram od ok. 8 m-cy, wczesniej Fluoksytyna, Prozac... Roznic nie widze. Generalnie jestem spokojniejsza, spowolniona:( Od czasu do czasu mam napad focha i poczucie bezsensu. Potem norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam sie wlasnie nad zmiana Citalopramu. Po Prozacu czulam sie lekko euforycznie, labilnosc nastrojow, raz gorka (wszystko jest cudownie, zycie piekne), raz dolek kompletny (zycie nie ma sensu, wszystko mnie przerasta, po cholere wstawac z lozka?),itd. Lekarz najchetniej przepisuje Prozac, a w aptece daja jego zamiennik - Fluoksytyne. Podobno sklad ten sam, rozni sie tylko cena. Weszlam kiedys w wyszukiwarke i znalazlam porownanie wszystkich antydepresantow. Wypowiadali sie pacjenci: co biora, co maja zdiagnozowane, jakie efekty, skutki uboczne... Na kazdego co innego dziala. Nie mialam nigdy stanow lekowych. Czasami zdarzaja mi sie napady agresji, przywalilabym komus:) Gdy mam ochote komus dokopac lykam Alprazolam. Wycisza i usypia. Deprexetim, nie znam go. Od kiedy bierzesz i jakie sa efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deprexetin biorę od 10 lat z przerwami.To też prozac tylko tańszy odpowiednik.Ale odpowiednik odpowiednikowi nierówny;) - kiedyś lekarz dał mi bioxetin niby skład ten sam co deprexetin i prozac a wariowałam po nim...:( Dlatego teraz trzymam się sprawdzonego leku:) ten Twoj alprazolam ma jeszcze inne nazwy handlowe: Afobam, Alprox, Neurol, Zomiren, Alprazomerck, Xanax - ja xanax biorę dodatkowo na lęki albo tranxene zamiennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nay.u
Mandylia : Najlepszy antydepresant to: 1.SŁONECZKO 2.ruch(sport np.) 3.seks 4.kąpiel z dodatkiem olejku pomarańczowego 5.fajna muzyka;co nam daje powera 6.kakao 7.czekolada 8.masaż - - - - - - - - - Podpisuje sie pod tym obiema rekami:) Pamietam ,ze kiedys mialam ciezka depresje ,i trafilam do jednej milej pani psychiatry.Mila pani wysluchala moich problemow ,pokiwala glowa i zapisala anty na recepte - wszystko bylo super do momentu az sie skonczyly a ja sie uzaleznilam..i okazalo sie ze mam wiecej problemow niz na poczatku. Wydaje mi sie ze jesli jest naprawde ciezko to mozna, ale nie wolno bazowac tylko na tym.Traktowac jako jedyna deske ratunku, kiedy nie ma juz wyjscia.Zawsze jest.Tylko znalezienie go nie zawsze jest lawte.Trzeba pracowac nad soba. Ja zaczelam odwiedzac potem swietnego >psychologa< ,ktory mi wytlumaczyl kilka rzeczy z ktorymi mialam problem.Przepracowalam je i kasa idzie teraz nie na piguly tylko na basen, i inne przyjemnosci:) :) Wszystkie nasze emocje są w nas i to od nas zalezy czy pociągną do gory czy na dno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co napisałam to są naturalne metody.Jak ktoś zauwaza u siebie poczatki depresji...powinien z nich skorzystać...:) nay.u-no własnie,po co od razu truć się tabletami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Citalopram fatalny, działał na mnie okropnie, miałam stan przedzawałowy po wypiciu małej słabej kawy. Brrr... Doxepin jest ok :) No i niesmiertelne Relanium, nr.1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys juz zakladalam taki temacik, ktory nazywal sie: Najlepszy, waszym zdaniem, lek na depresje. Ranking u mnie taki ZOLOFT - URATOWAL MI ZYCIE !!! I schudlam 12 kg. Paxil, ogolnie jest wporzo Trazadone - hardcorowy szajs, konkretnie pomaga, ale lepiej trip przezyc w domku Effexor - slaby ale jest oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiny love
SEROXAT -lek bardzo skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiny love
do wiecej prosze oczywiście ,ze mam porównanie i w tym jednym konkretnym przypadku o którym teraz mówię na tle innych leków ten wydaje się być najbardziej skuteczny.tylko jest małe "ale" pod żadnym pozorem nie można zażywać alkoholu,bo wtedy ma się straszną bombę i stany lękowo depresyjne się nasilają. poza tym skuteczność zależy przecież w głównej mierze od rozpoznania choroby i od odpowiedniego dobrania leku.co jest dobre dla jednych,drugim może zaszkodzić,a jak wiadomo ogólna zasada brzmi....PO PIERWSZE NIE SZKODZIĆ!!! są też inne leki chociażby te... lorafen coaxil wiecej prosze...po co Ci ta wiedza? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiny love
...wiecej...już wiem po co :-) pozdrawiam.skonsultuj się z lekarzem i nie rób niczego na własną rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tiny love - wiesz,moj lekarz przepisze mi wszystko o co go poproszę, więc siłą rzeczy sama muszę szukać... Deprexetin biorę już ponad 10 lat owszem jest skuteczny, proby odstawienia konczą się nawrotem depresji ale póki go zazywam jest OK. Ostatnio zasugerowałam lekarzowi zmianę na Efectin lub Lerivon bo czytałam pozytywne opinie na jego temat na innych forach. Na dziś mam w ręce recepty na oba leki dlatego probuję zebrać jak najwięcej opinii dobrych i złych o tych tabletkach i wtedy ewentualnie zadecyduję którym z nich zastąpić Deprexetin. To tyle gwoli wyjaśnień :) Pozdrawiam serdecznie! :) do Miss Ukraina - Tobie również dziękuję za podzielenie się wiedzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo prosze ! Niestety, depresja jest olbrzymia czescia mojego zycia, moim drugim JA, moja cienia... Remisja nie trwa wiecznie, ale, dalby Bog, chociaz jeszcze dzionek czy dwa... Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efectin i rexetin
Efectin wyciąlną mnie z głebokiej czarnej dziury lecz po odstawieniu tylko poł roku zyłam pól na pól Wtedy dostałam rexetin coaxil i doxepin u mnie spowodowały odczucie odrealnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po Coaxilu zapominalam, gdzie zostawilam samochod i po co wyszlam z domu:( Zaczelam wtedy brac Prozac , a lekarz nie uprzedzil, ze takie polaczenie moze miec nieciekawe skutki. Bylam nacpana maksymalnie. Spalam, miotalam sie.... Niemile to wspominam. Schudlam, bo zapomnilam o jedzeniu. Niestety moj lekarz tez podatny jest na sugestie. Przepisuje wszystko bez zastanawiania sie:( Trzeba zmienic lekarza. Eksperymenty na wlasnej psychice zle sie koncza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ja
a czy fluoksytyny nie stosuje się w bulimii?? nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale moja koleżanka brała jako odpwoednik bioxetinu. Myślę, że każdemu pomaga co innego, nie da się określić jednego najlepszego antydepresanta. Mi bardzo pomogło lexapro, ale słyszałam dużo negatywnych opinii. Na sen biorę też doxepin, na początku działanie było silne, ale super się śpi. Moja przyjaciółka też go bierze ale tylko doraźnie, też jest zadowolona. Dobrze wpływał na mnie też fevarin, natomiast najgorzej działały na mnie pramolan-powoduje tycie, poczucie ,,odpływania" i lerivon-trzęsące się ręce i niezłe ,,jazdy" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×