Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja wam powiem dlaczego nie wierzycie w Boga.

Polecane posty

Gość gość

Bo uważacie siebie za bogów, bo brak wam pokory, bo wielokrotnie wierzycie w siłę własnego intelektu. A zapominacie, że to wszystko zawdzięczacie Bogu, że to wszystko jest z Jego Mocy. Gdyby Bóg nie zechciał, to by was nie było...Nie bluźnij przeciwko Niemu! Nie jedna taka wypindrzona lala po 50tce robi się raszplą i gdzie twoja uroda? Na zewnątrz wg niej "piękna" a w wewnątrz robaki. Życie na ziemi to naprawdę łez padół. I nic więcej. A tylko wiara ma jeszcze sens, i pokora i miłość, która jest SŁUŻBĄ! Jeśli wybrałeś na ziemi wybrałeś życie bez Boga, to po śmierci też nie będziesz przebywał z Bogiem. Kiedy umrzesz, czeka cię albo niebo albo piekło. Nie ma tam żadnej próżni dla neutralnych ateistów, którym obojętni "psychiczni" wierzący...Zastanów się i przemyśl, znajdź w internecie "23 min. w piekle". I pomyśl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam piekło na ziemi od urodzenia - bez powodu...zawdzieczam to bogu, ktory chce mojego cierpienia, od zawsze pod górke, taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też a bardzo w Niego wierzę, już połowę życia przeżyłam, On mi pomógł i pomaga. I wierzę, że po śmierci może mnie spotkać RADOŚĆ WIECZNA, przeciwieństwo życia ziemskiego. Ufaj Bogu, pokochaj Go. On pomaga i zmienia rzeczywistość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:30 to jest gra, w której nie ma sprawiedliwych reguł chyba że przyjąć, iż na końcu najwiekszą pulę zgarną Ci którzy najwięcej obrywali po drodze. Wtedy okaże się że sprawiedliwość jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teraz napisz dlaczego należy wierzyć to może nas odnowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wierzyć? Spośród wielu cudów, które doświadczyłam ten zasługuję na uwagę. Po śmierci bliskiej osoby załamałam się. Najbardziej dokuczał mi żołądek, wymioty i ból...nie potrafiłam utrzymać się na nogach. Mimo to, poszłam jakoś do kościoła, przyjęłam Komunię Świętą, i poczułam kłucie żołądka i kiedy śpiewano pieśń na zakończenie nie miałam bólu ani odruchów wymiotnych. Tego dnia czułam się dobrze i bardzo dobrze. A następnego nic nie wiedziałam o żołądku. Tego doświadczają ludzie wierzący na co dzień. Nie będę wspominać o licznych, wysłuchanych prośbach. Wiem, że Bóg jest. I wiem, że "wierzący" odpowiedzą za to, że nie wierzą w Przeistoczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsceptyk
Słaby argument z tym bólem brzucha. Zadziałał zwykły efekt placebo: zjedzony opłatek w kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to przeistoczenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:58 ....i poczytaj sobie o chorobie wrzodowej żołądka, ludzie w szpitalu leżą przy kroplówkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeistoczenie to przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa. Innymi słowy, cudowna część Mszy Św. w której Bóg w sposób rzeczywisty jest obecny pośród swego ludu. Komunia Święta to nie opłatek, to żywa obecność Boga pod postacią chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę, bo chcę. A ci co nie wierzą, nie chcą wierzyć. Wybrali łatwiejsze życie, zero walki ze złem, z pokusami, egoiści, przysłowiowe świnie rzeczywiste i przenośne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko leki wzięte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście nie muszę brać już żadnych leków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy pacjent tak mówi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy. Zawsze w nas wierzących widzicie chorych umysłowo. Stara reguła i już oklepana. Wymyślcie coś nowego. Miłego dnia panie ateisto lub pani ateistko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.41 a Twoje wzięte? Przede wszystkich chodzi o to, że jest Siła większa, wyższa, od czlowieka. Kto w to wierzy, ten będzie zachowywal się w zyciu skromnie i bez pychy. I że sam człowiek ma ducha nieśmiertelnego, bo materia (cialo) rozpadnie się. Wiara w Boga wiąże się ściśle z przykazaniami Bozymi. I tu zaczyna się dla niektórych problem...Nie kradnij, nie cudzolóz, nie mów fałszywego świadectwa przeciw blizniemu swemu.. A przecież dla niektórych to chora norma- kłamać, oszukiwać, zdradzać, obmawiać, plotkować... I właśnie ci tak psioczą na wiarę i Boga, bo wiedzą, że robią źle, czynią zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie...jedna wyzdrowiała z wiary, bo zaczęła być kochanką żonatego, który jej zafundował status materialny: samochód, mieszkanie...a ile takich jest, które mają pakt z samym diabłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aj tam...znam takich co chodzą do kościoła, znają przykazania i łamią je:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:50 tacy to są niewierzący ateiści tzw. słuchacze kościelni i to wszystko, a my mówimy o wierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a co z tymi co nie chodzą do kościoła a wierzą w Siłę Wyższą i postępują jak sam Jezus nakazał? ...oprócz chodzenia do kościoła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci nie poznali dokładnie nauki Chrystusa, ominęli fragmenty Pisma Świętego o Komunii Świętej. Nie świętują niedzieli, która jest pamiątką Zmartwychwstania. Mi się w głowie nie mieści, że ci, którzy łamią przykazania postępują jak Bóg przykazał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak tylko z doskoku, bo się tu nie udzielam, że wiara to proces. Może się zmieniać wraz z człowiekiem. Człowiek jest słaby, łamie przykazania mimo deklaracji o przynależności do kościoła ale właśnie po to są sakramenty(!), dają możliwość poprawy, zostały stworzone dla ludzi. Przestańcie oceniać innych a spójrzcie przede wszystkim na siebie. Swoją drogą czy katolik na wzór Miłosiernego Boga bluzgał by na innych w internecie (bywały na tym forum tego typu wypowiedzi ludzi próbujących nawracać innych..)? Raczej nie tędy droga do zatwardziałych serc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:00 to są tzw. wierzący niepraktykujący, czyli też niewierzący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×