Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

PRZYKRA SYTUACJA W SZKOLE SMUTNE MOJE DZIECKO

Polecane posty

Gość gość

byłam jakis czas temu w uzywaku, kupiłam córce kilka ubrań, była tam tez mama koleżanki córki z klasy i tez kupywala ubrania ... moja corka wrocila wczoraj ze szkoly zalamana , bo dzieci sie z niej śmiały,ze nosi uzywane ubrania corka tej babki, ktora byla w sklepie powiedziala to dziewczynkom w klasie. .powiedzialam mojej corce, że Ala tez ma takie ubrania, bo widzialam jej mamę, a ta napisała jej to na Facebooku tamta zas napisala,ze jej mama byla tam u koleżanki, a to nie prawda...bo wiedziałam jak kupowała, tylko,ze ona jest naprawde biedna i teraz wyzywaja moja corke od biedaczek,, ale to nie jest prawda, bo nie brakuje nam pieniedzy tylko,ze jak lubię chodzić do uzywakow i wybieram najlepsze rzeczy...a dziecku jest bardzo przykro i nie chce chodzic do szkoly, ma 11 lat jakie dzieci potrafia byc wredne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci są okrutne :o U mnie w klasie mojej córki (II kl) też od września naśmiewają się z dziewczynki, która do nich doszła i jest uboga. Powiedziałam swojej córce, że jeśli usłyszę albo dowiem się, że też ją wyśmiewa, to nogi z d**y powyrywam. Przykro, że dotknęło to Twoje dziecko. Nic nie poradzisz. Musisz z nią dużo rozmawiać i tłumaczyć, że ani ubrania ani pieniądze nie są wyznacznikiem wartości człowieka. Gorzką bo gorzką, ale lekcję będzie miała na całe życie. No i na Twoim miejscu porozmawiałabym z mamą tamtej dziewuchy, co by sprowadziła swoje dziecko do parteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co da rozmowa... to one są biedne i jej corka nie powinna tak mowic, chyba z zadrosci to zrobila, bo nie wiem jak to wytłumaczyc, matka jej to jakas patologia(nie chce źle o niej pisac, ale to prawda) wiec o czym ja mam z nja gadac, jeszcze mi sie w twarz zaśmieje(bo to taki typ), a przeciez to prawda,ze kupuje w uzywkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to w takim razie olej tamtą rodzinę. Chociaż ja na Twoim miejscu bym nie odpuściła - nawet jak nie z matką, to pogadałabym po lekcjach z tą dziewczyną. Podeszłabym do niej i powiedziała co myślę, 11latka doskonale wie, co jest dobre a co złe, co kogoś może skrzywdzić, a co nie. Mleko się rozlało, teraz możesz liczyć tylko na to, że klasa szybko zapomni o sprawie (jak to w przypadku dzieciaków bywa). Nie wiem czy to wychowawcze i dobre, ale może żeby polepszyć samopoczucie córki (które jest pewnie skopane do cna) - wybierzcie się razem na zakupy i kup jej coś fajnego, nie w szperaczu ;) Perfumki, nowy ciuch, fajną opaskę do włosów. Popraw jej jakoś humor, niech poczuje się wyjątkowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meaa - można prosić wychowawczynię, ale to taki durny wiek, że takie pogadanki niewiele dadzą. Moim skromnym zdaniem oczywiście. Ale może autorka się zdecyduje i na taki krok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba tak bede musiala zrobic, ale zaraz tamte pomyślą,ze to przeze mnie taki temat jest i nie wiem jak bedzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
dzieci sa wredne to prawda. zero wspolczucie, sumienia, jak psy dosłownie. dawno już to zauwazylam obserwując dziecięce zachowania i się zawiodłam, bo zawsze naiwnie wierzyłam ze dzieci to niewinne sa. a prawda jest taka ze nie wiele z swoich zachowaniach roznia się od zwierzat. widać to jak na dloni w szkołach podstawowych i gimnazjach na przykładzie mobbingu (to co twoja corka obecnie doswiadcza). dzieci zachowują się jak stado psów, szukają w grupie najsłabszego (najniższy, slaby fizycznie, niewysportowany, ubogi-słowem słabszy) i zaczynają dreczyc az nie wykoncza i zagryza ofiare-jesli ktoś im nie przerwie. koniecznie idz do tej szkoły, dyrektorki-nie patrz i nie pozwalaj na mobbing. corce jeśli masz pieniądze kup cos (ubranie, telefon, zabawke-cokolwiek) co inni będą zazdroscic i zobaczą ze wcale biedna nie jest (oczywiście bycie biednym to nie wstyd, ale niestety dzieci dzialaja chyba na zasadzie prymitywnych instynktow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zabierz corke do sklepu ubierz ja z gory na dol w nowe ciuchy nie musza byc drogie byle byly nowe a nie uzywki i niech idzie ladnie tak ubrana do szkoly pewnie sie wtedy lepiej poczuje pozatym jak twierdzisz ze masz kase to tez mozesz ja czasem ubrac w fajne ciuchy do szkoly a nie tylko uzywki fajne niekoniecznie drobie czy firmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie rację, pojade do tej szkoly i to dzis jeszcze, odbiorę corkę ze szkoly i razem pojdziemy co do zakupow dla mojej corki .. ona na modny tel i inne rzeczy, ale chyba nie oto chodzi,ze teraz ma wszystko nosic do szkoly zeby dzieci zobaczyły,ze biedna nie jest, a jak by naprawdę była????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
jakby była naprawdę to by ja teraz pewnie zagryzli. niech wezmie ten telefon i spyta się tej niby wielmożnej damy czy tez taki ma, a jak tak to niech przyniesie. skuteczniejsze niż wszystkie rozmowy w szkole (ale mimo wszystko idz do dyrektorki ze w klasie corka jest dyskryminowana-mobbing)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz, że posiadanie konta na fb jest dozwolone od 13 roku życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za błedy, bo widzę,ze kilka wpadło(jakby*), ale zdenerwowana jestem, dzis mam wolny dzień to załatwię sprawę, z drugiej strony wiecie jak to jest zacząć wojnę... te małolaty jej zyc nie dadzą, ale i tak idziemy do dyr u meza w rodzinie było podobnie, tylko,ze dziecko chodziło do gimnazjum i musialo(chciało) szkołe zmienic i zmieniło, dziewczyny są gorsze od chłopcow w pewnym wieku niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ale wszyscy sobie lata dodaja, nawet 7 letnie dzieci maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o to ze ma teraz wszystko co drogie nosic do szkoly, ale jak pojdzie kilka dni w nowych ladnych ciuchach, pomysl z pokazanie telefonu tamtej kolezance tez dobry, to przypuszczam ze tamte dziewczyny szybko zorientuja sie ze wcale nie jest taka biedna i dadza jej spokoj a tamtej kolezance tez utrze nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ma miec metkę,zeby było widać, ze sa nowe:)???, te ktore jej kupilam tez wygladaja jak nowe, poza tym większość ubrań i tak ma nowych, ale jak zajrzę do uzywaka to zawsze cos mi sie dla niej spodoba i biorę:) wiem o co WAM chodzi:) tylko,żeby skutek był właściwy:) ale nie ma co siedzieć, szykuje się i jadę, potem napisze co dyr powiedziała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaamaaaaaa
dzieci w tym wieku potrafia byc okropne, pamietam jak u syna w klasie byla podobna sytuacja z dziewczynką, była biedniejsza, nie miala tego, co bylo wtedy na czasie, ale bardzo dobrze sie uczyła, nauczyciele ja bardzo lubili wiec trzeba było jej uprzykrzyc zycie, w dodatku była gruba(bo chorowała), co ona przechodzilam, rozmowy na nic sie zdaly, bo tamte u dyerktorki wszystkiego sie wyparły, miala rozmowe z psychologiem szkolnym, ktory stwierdzil,ze poszkodowana na 100% mowi prawde, i nic z tego nie wyniklo, ile w szkole było ok, to po szkole...szkoda pisac domyslacie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo takie tępe społeczeństwo mamy. Trzeba miec pejsbuka bo inaczej to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety :o w PL ludzie bez przerwy oceniają innych i wiadomo że jak lumpeks to patologia :o Ale też jest to prawdą że u nas lumpeksy to nie to samo co za granicą i u nas w 90% ludzie ubierają się tam z biedy a nie z zamiłowania do grzebania w ciuchach i bycia oryginalnym. Poza tym rozumiem ze ubierasz tam siebie bo to Cię bawi...ale mogłaś sobie pomyśleć, że dziecko może mieć z tego powodu nieprzyjemności bo ludzie są jacy są...i ocenią Cię odpowiednio do okoliczności :p A druga sprawa to to, że Twoja córka musi mieć słaby charakter bo inaczej nikt by jej nie wyśmiewał tylko inne dzieciaki wysyłałyby swoje matki do lumpeksów po ubrania których nie nosi cala ulica/szkoła :) tak że musisz zmienić sklepy bo z dzieckiem raczej tak łatwo nie pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem okrucieństwo dzieci nie bierze się znikąd, biorą przykład z rodziców, ostatnio od syna usłyszałam, że Michał mu powiedział że ma niemodną koszulkę z Zygzakiem pewnie z lumpeksu bo teraz się nosi Samoloty i takich nie ma w lumpach :/ dziecko 5 letnie takimi tekstami rzuca! skąd ma taką gadkę? musiało coś takiego słyszeć u dorosłych, poza tym to kretynizm co powiedział Michał ale to już pomijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
to podpowiedz synowi żeby się zapytal Michala jakie teraz rzeczy sa w lumpach bo on się nie orientuje a Michal najwidoczniej tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja sie ciesze, ze moje dziecko nie wychowuje sie w tym rabnietym, katolickim kraju :O Uuuufff!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
jak czytam takie tematy to tez nachodzą mnie takie przemyślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie, nie "kupywała" tylko "kupowała" :o a co do dzieci, to nie one są wredne same w sobie, tylko tak są w domu wychowywane, to rodzice są wredni. ale z taką mamuśką, nie pogadasz, bo to jakbyś z betonem gadała, musiałabyś jej chyba gębę obić, żeby zrozumiała, bo rozmawiać nie ma z kim. nic nie wskórasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kingastefanka fanka..co Ty p********z o słabym charakterze dziecka :o kobieto, mówimy o 11l dziecku, funkcjonującym wśród innych 11l dzieci, tu się szuka akceptacji, a nie bycia outsiderem w rzeczach z lumpeksu. i takie dzieci kształtują rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norwegia Norwegia
prowokatorow może i ksztaltuja rodzice (czyli jakies 2 czy 3 osoby w klasie), ale jak cala klasa jest przeciwko jednemu dziecku to co? tez rodzice?wszyscy?to jakies instynkty stadne po prostu się w nich odzywaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne,że zawsze problemy sa z dziewczynkami.... może to wina ich matek ,że wmawiają im,że ubrania sa najważniejsze w zyciu? Z synami takich problemów nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dziecko w wieku szkolnym, znasz życie i chodzisz po lumpeksach gdzie mogą cię zobaczyć mądre mamuśki to ja współczuję temu dziecku. Pewnych rzeczy się nie robi, jak masz pieniądze to coś temu dziecku kup, żeby miało, biedaki zawsze mają gorzej w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z synami też są problemy, ale inne. Fakt, dziewczynki konkurują ze sobą już od zerówki ;) szkoda, że nie mózgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre ale najczęściej to rodzice uczą dzieci ze kasa się liczy ....porozmawiają z wychowawca a tamtej dziewczynce też bym woje powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×