Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Królica

Optymiści-tutaj

Polecane posty

Gość para drewnianych kaloszy
czemu wszystcy narzekają i nie zaglądają na takie topiki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne nicki macie Gwiazdorze i stara wiedźmo :D Gwiazdorze Ty chyba z Wielkopolski jesteś? Bliższe ideowo ;) są mi topiki optymistyczne i o pozytywnym mysleniu niż o użalaniu się nad sobą. Doły - zdarzają się, ale staram się je przeganiać :P Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słodka Juleczka
Hej wszystkim!!!! :) Mam dzisiaj świetny humorek, bo cały weekend z moim misiem spędziłam... więc postanowiłam napisać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba znowu podnieść do góry ten topic, coś tych optymistów faktycznie nie ma wiele:( Pozdrowienia dla wszystkich dawnych i nowych bywalców topicu. Co u Was dobrego? CHyba niedługo zima przyjdzie, będzie pięknie biało i moja córka będzie szaleć z radości, że będzie można ulepić bałwanka albo iśc na sanki. I tą radością zarazi tez mnie... Dzieci są jakoś tak radośniejsze niż dorośli, prawda? Potrafią cieszyć się z małych rzeczy. Trzymajcie się ciepło i zdrowo w ten niezbyt ciekawy sezon chorobowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziuno, masz rację z dziećmi. Lubią zimę, a nam zima kojarzy się niezbyt miło, z różnych względów. Dziś jednak stwierdziłam, że użalanie się nad sobą ( bo zima!!) nic nie da i pocieszyłam się, że to już połowa listopada minęła i coraz bliżej do wiosny :D:D:D:D wiem, że to szaleństwo, ale nic innego do głowy mi nie przyszło ;) Pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ////////////////////////
OSTATNIE MIEJSCE Piekło było już prawie całkiem zapełnione, a przed jego bramą oczekiwało jeszcze na wejście wiele osób. Diabeł nie miał innego rozwiązania sytuacji jak tylko zablokować drzwi przed nowymi kandydatami. - Pozostało tylko jedno miejsce, i jak się rozumie, może je zając tylko ktoś z was, kto był największym grzesznikiem, powiedział. - Czy jest wśród zgromadzonych jakiś zawodowy morderca?, zapytał. Ale nie słysząc pozytywnej odpowiedzi, zmuszony był przystąpić do egzaminowania wszystkich stojących w kolejce grzeszników. W pewnym momencie swój wzrok skierował na jednego z nich, który umknął wcześniej jego uwadze. - A ty, co zrobiłeś?, zapytał go. - Nic. Jestem uczciwym człowiekiem a znalazłem się tutaj jedynie przez przypadek. - Niemożliwe. Musiałeś jednak coś zawinić. - Tak. To prawda, powiedział zmartwiony człowiek - starałem się być zawsze jak najdalej od grzechu. Widziałem jak jedni krzywdzili drugich ale sam nie brałem w tym udziału. Widziałem dzieci umierające z głodu i sprzedawane a najsłabsze z nich traktowano jak śmieci. Byłem świadkiem, jak ludzie czynili sobie wzajemne świństwa i oskarżali się. Jedynie ja wolny byłem od pokus i nic nie czyniłem. Nigdy. - Naprawdę nigdy?, zapytał z niedowierzaniem diabeł - Czy to rzeczywiście prawda, że widziałeś to wszystko na swoje własne oczy?. - Jak najbardziej!. - I naprawdę nic nie zrobiłeś, powtórzył jeszcze raz diabeł. - Absolutnie nic!. Diabeł zaśmiał się ze zdziwienia: - Wejdź, mój przyjacielu. Ostatnie wolne miejsce należy do ciebie!. Pewien święty, przechodząc kiedyś przez miasto, spotkał dziewczynkę w podartym ubranku, który prosiła o jałmużnę. Zwrócił się wtedy do Boga: - Panie, dlaczego pozwalasz na coś takiego? Proszę Cię, zrób coś. Wieczorem w dzienniku telewizyjnym zobaczył mordujących się ludzi, oczy konających dzieci i ich biedne wycieńczone ciała. I znów zwrócił się do Boga: - Panie, zobacz ile biedy. Zrób coś!. Nocą, święty człowiek usłyszał głos Pana, który mówił: - Zrobiłem już coś: stworzyłem ciebie! Bruno Ferrero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! 🖐️ ja tez jestem optymistka, patrze na swiat przez różowe okulary;) choc doly tez miewam:( dzis co prawda nie czuje sie najlepiej, ale przyłącze się do was:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Optymiści :) fajny wątek. Mam pewne wątpliwosci co do mojej obecności tu... mam skłonności dołapania dołów, ale skoro wciąż walczę o następny dzień to chyba jestem optymistką? ;) (nawet jeśli skrzętnie ikrytą :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tylko pytanie czy topik żyje???? Heeeeeej jest tu ktoooooooooo??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Przyłączyć się można, tylko topik od jakiegoś czasu trochę zacichł..... ale moze jakaś mała reaktywacja ?? Co do łapania dołów, się je łapie, a potem człowiek z nich wychodzi, tylko trzeba sobie powiedziec, że się wychodzi i już. Chyba pomaga ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubrana w pończochy ( czy moze już rozebrana ?? ;) ) ---> gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubrana w pończochy -----gratulacje może poświętujemy razem ja zaręczyłam się w sylwestra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sekret mam i czytam, jest tak prosty w swej wymowie, że aż to człowieka zadziwia :) Rayla ---> również gratulacje 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziękuję bardzo. Dziewczynki i chłopcy może coś o sobie skrobniecie co by sie lepiej poznać :-) Ja ciągle niezmordowanie chcę tchnąc życie w ten ciekawy topik.Ja jestem generalnie pesymistyczna dwudziestoparolatką ale ogromnie chcę się zmienić w optymistkę.Studiuję a w wolnych czasie probuje wszelakich sportów.A i kocham lato.No moze to troche wieczorkiem zapoznawczym trąci ale moze kogos pociagne za język :-) 🌼 na zachetę dla pierwszego kto odpisze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och,szok... nie ma optymistów? A ja myślałam,że poczytam coś budującego! OK. Piję wino,białe z winogron bez siarki i ulepszaczy.. Cudnie mnie rozleniwia i jestem pewna,że jutro dobrze będę się czuła. Tęsknię za mądrymi ludżmi... Optymistami.. Jutro ma padać deszcz,który kocham.:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem sie uda - hurrraaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×