Może się poznamy?

Chłopaki - po \"pozdrawiam \" miało być :) nie wiem jak mi się zrobiło inaczej tak to jest jak się chce za dużo na raz zrobić wrrr

marteczka \"no warry niczym\" wszystko bedzie spox moze sobie pospiewaj to sie lekko rozprezyszi smutki odejda. Lub tez glosna muzyka - mi to pomaga. Jak cos musze zrobic a mi sie nie chce w ostatecznosci przenosze na kolejny dzien. Gorzej jak syndrom sie powtorzy jutro, a co bedzie pojutrze??....... 3maj sie

Martuś...jestem z Tobą...duchowo... w tym prasowaniu :):)

Zamówiłem pizze ma ktoś ochote??? nie chciało mi sie nic robic ;)

EY czy ktos tu jest czy śpicie ;)

Jestem, jestem :) czytam sobie :):)

nie jeszcze nie spie choc juz z tego powodu zaczynam sie zamartwiac. wiesz moze i masz racje poczestuje sie kawaleczkiem. THX.

nie jeszcze nie spie choc juz z tego powodu zaczynam sie zamartwiac. wiesz moze i masz racje poczestuje sie kawaleczkiem. THX.

Hahaha:D Jakbym miała wypić to wszystko co mi tu nawypisywaliście to chyba by mi brzuchol pękł jak bańka mydlana :) - no bo od rana to ja już trochę wypiłam :) Ale bardzo bardzo dziękuję za rady:) Wypiłam już : 2 herbatki, 2 kawki, 2 szklaneczki wody i 1 szt.-sok tymbark a teraz popijam barszczyk Knorra :) hehehe marteczka Z tym klinem - to miałam kiedyś taki przypadek - byłam po imprezce, poszłam w niedzielę do kumpeli a ona mi mówi na kaca wypij piwo, ja tak zawsze robię - no i wypiłam, tylko że po tym piwku miałam większy dymek niż w sobotę na imprezie :D:D:D justa o.k. - zrobię zdjęcia w poniedziałek na imprezie w pracy i prześlę;) gala No właśnie;) Robal Tylko nie o jedzeniu dzisiaj !!! (przynajmniej na razie ) :D

upst sorka za zasmiecanie nie chcialem

To spox bo myslałem ze wszystcy pouciekali;)

Daria no dobra nie o jedzeniu;)

justa Z tym fryzjerem to fuks - wcale nie planowałam teraz ale: 1.koleżanki koleżanka jest fryzjerką i zrobi mi za 70 zł (wraz ze ścięciem i ułożeniem - a w zakładzie musiałabym zapołacić ok.130-160), 2. dostałam w pracy bony świąteczne (wczoraj), które wykorzystam na jedzonko i dlatego mam troszkę gotóweczki więcej;)

Dobra ja spadam spac bobedzie ciezko na tych zakupach. :-O MAM PROSBE JAK MOZECIE PRZYSLIJCIE MI E-MAILA Z FOTO. odesle swoje zwrotem. Dzieki papa. Bawcie sie pysznie.:-) narka

Ja \"tymczasowo\" też znikam - muszę zrobić wypłaty do poniedziałku więc mam zapie.... w pracy ale później postaram się jeszcze zajrzeć

Daria, to drogo u Was... tzn. w 3mieście pewnie podobne ceny, ale za to w domku robię za podobną cenę, jak Ty po zniżce :) Robalku, pizzę bardzo chętnie, od kilku dni mam apetyt jak wilk, najlepiej na pikantne rzeczy :) ledwo mnie widać zza sterty pracy, jak ktoś coś wie o rynku klimatyzacji, to podeślijcie linki :)

DZIEŃDOBEREK KOCHANI CHLOPAKI CAŁUSA DAJE WIĘ BIERZCIE PÓKI MAM rzucam się na te pączusie kawusie i pizze ja właśnie ostatniego piechniczka wciagnęłam miętką się zaciągam ( maryśka jestem no nie?) za życzonka proszę bardzo naprawde sama je układalam i jak widać o 1 w nocy całlkiem dobrze twórczość mi idzie - pewnie dlatego pierwsza książka tak dobrze szła bo pisałam ją po nocach a druga już w dzień no i stoi

Mary biore heh;)

Bede sie na chwilke ewakuował jade do synka do szpitala To narazisko papaty;)

robaczu proszę cię bardzo z dżemikiem sa i posypane pudrem ja też nie lubie zakupów!! komu moge rękę podać? w tej kwesti jestem 100% facetem, jak mam łazić od sklepu do sklepu ba..nawet po dwóch to mnie trzepie i zaczynam strasznie marudzić

Dzieki Mary i za zycząnka takze dla Ciebie. ;)

ciekawa jestem co sobie pomyśleliście gdy rzuciłam że rozdaje całusy? ja całusów nie rozdaję ( swoich) ani nie pozwalam ich skradać :) całuski to też ciasteczka kruche z dziurka wśrodku z dźemikiem i posypane pudrem pozdrów synusia

Pozdrowionka dla synka :):)

no to idę się pomordować na zakupach jak ja tego nie lubię!!! ale jak trzeba to trzeba nie zostawię siostry z tak ciężkimi siatami eh bo dobra wróżka jestem później tu wejde i sprawdzę jak wam gadanie idzie

maryś, no wiesz... ciasteczka...? a myśmy tu sobie nadzieję zrobili... ;) ale ciasteczka mogą być, jak najbardziej.... pycha :) ayla, ładnie, nie zajrzysz do nas nawet, a maile to rozsyłasz ;)

Mary Wiesz chyba ze moja żona jest cukiernikiem to cos mi sie tam o uszy obiło hehe ale chciałas rozniecic cos i prawie Ci sie udało hehe dla Ciebie za wprowadzanie humoreski w kafe;) Dzieki za pozdrowionka dla synka ....

No to do kiedyś ja jade narazisko i bawcie sie dobrze;)pa

Trzy małenstwa, starsze, w ¶rednim wieku i nowo- po¶lubione postanowiły > przyst±pić do pewnego Ko¶cioła. > Pastor powiedział im: > - W naszym Ko¶ciele mamy specjalne wymagania wobec nowo przyjmowanych > parafian. Musicie powstrzymać sie przez dwa tygodnie od seksu. > Pary zgodziły się i powróciły do niego po dwoch tygodniach. > Pastor najpierw spotkał się ze starszym małenstwem i zapytał: > - Czy umieli¶cie powstrzymać sie przez dwa tygodnie od seksu? > - Bez problemu, ojcze! - odpowiedził starszy meżczyzna: > - Gratulacje, witajcie w naszym Ko¶ciele - rzekł im pastor. > Nastepnie spotkał się z par± w ¶rednim wieku i zapytał: > - Czy umieli¶cie powstrzymać sie przez dwa tygodnie od seksu? > - W pierwszym tygodniu szło nam całkiem dobrze. Potem jednak musiałem sie > przenie¶ć na kanape ale i tak... No, ojcze, nie wytrzymali¶my! - > powiedział meżczyzna. > - Nic to. Witajcie, dzieci, w naszym Ko¶ciele - rzekł im pastor. > Potem pastor spotkał sie z par± młodych i zapytał: > - Czy umieli¶cie powstrzymać sie przez dwa tygodnie od seksu? > - Nie, ojcze, nie umieli¶my sie powstrzymać - odrzekł smutno chłopak. > - Co sie stało ? - zapytał pastor. > - Moja żona siegnęła po puszke z kukurydz±, stojac± na półce i puszka > spadła jej na ziemie. Kiedy się pochyliła nisko, by j± podnie¶ć, nie > mogłem się powstrzymac i musiałem dać upust ż±dzy... > - No tak, macie ¶wiadomo¶ć, że nie możecie wej¶ć do naszego Ko¶ciła - mowi > pastor. > - Gorzej, ojcze, nie możemy więcej wej¶ć do Tesco...!!! >

Jerry, niezłe :D dzięki za różę... to mój ulubiony kwiat... śliczna :)

to znowu ja olałam prasowanie na trochę zdążyłam już nawet pójść z Kingą do lekarza ojej mówię wam jak było tylko jedno to nie chorowało prawie wcale , a teraz jedno drugiemu kichnie i już gotowe choróbsko zrobiłam sobie drugą kawkę , chce ktoś ? to też zrobię :) teraz skoczę sobie zapalić do kuchni a co - mnie też się coś należy chwila spokoju z kawką i papieroskiem ech....