Może się poznamy?

Witam wszystkich bardzo serdecznie :) Nareszcie sympatyczny i normalny topic! Az milo poczytac! Czy przygarniecie stara, zgorzkniala ;) kobiete, ktorej wlasnie wczoraj przybyla 34 wiosenka? Pozdrawiam i zycze milego popoludnia :)

No dzień dobry! I znowu mam ochotę na kawę...czy to moze mieć jakiś związek z tym, że tu jestem..? Witaj Niebieska! Ja Ci dam Starą i Zgorzkniałą! A nie słyszałaś, że kobieta jest najciekawsza po 30? I najbardziej atrakcyjna w ...hmmm każdym wymiarze. No, miłego dnia wszystkim, wpadnę tu jeszcze wieczorkiem. Pa!

No dzień dobry! I znowu mam ochotę na kawę...czy to moze mieć jakiś związek z tym, że tu jestem..? Witaj Niebieska! Ja Ci dam Starą i Zgorzkniałą! A nie słyszałaś, że kobieta jest najciekawsza po 30? I najbardziej atrakcyjna w ...hmmm każdym wymiarze. No, miłego dnia wszystkim, wpadnę tu jeszcze wieczorkiem. Pa!

Ruminka -----> z ta \"stara i zgorzkniala\" to ja tylko zartowalam hihihihhi Wcale sie tak nie czuje! A wrecz przeciwnie.... czasami mam wrazenie ze zachowuje sie jak nastolatka! Heh... A kawusia! Eeeeeech! Ja niestety jestem zmuszona ograniczyc sie do jednej porannej kavoosi :( a tak ja lubie! Ten zapach... ten smak.... eeech.... ale coz... za to jak bardzo doceniana jest ta wlasnie poranna hihihihi Siedze sobie teraz na urlopq w domq i podczytuje forum... jak narazie tu najbardziej mi sie podoba :) Mam nadzieje ze pogodna atmosfera tu panujaca utrzyma sie jak najdluzej czego sobie i Wam drodzy klikacze zycze! A narazie ide do garow... jakis obiadek trzeba bedzie sklecic... Pozdrawiam! :)

Ruminka -----> z ta \"stara i zgorzkniala\" to ja tylko zartowalam hihihihhi Wcale sie tak nie czuje! A wrecz przeciwnie.... czasami mam wrazenie ze zachowuje sie jak nastolatka! Heh... A kawusia! Eeeeeech! Ja niestety jestem zmuszona ograniczyc sie do jednej porannej kavoosi :( a tak ja lubie! Ten zapach... ten smak.... eeech.... ale coz... za to jak bardzo doceniana jest ta wlasnie poranna hihihihi Siedze sobie teraz na urlopq w domq i podczytuje forum... jak narazie tu najbardziej mi sie podoba :) Mam nadzieje ze pogodna atmosfera tu panujaca utrzyma sie jak najdluzej czego sobie i Wam drodzy klikacze zycze! A narazie ide do garow... jakis obiadek trzeba bedzie sklecic... Pozdrawiam! :)

Niebieskabardzo mi miło, że znalazłaś troche czasu, żeby sie tu wstukać:-D Ja mam skończone, 9.02., 30 -ste urodziny, ale jakos się nie czuję przez to bardziej stara i zgorzkniała, się zdarza czasami poczuć i oweszem, ale prędko zwalam to na karb chwilowego nastroju. nie warto sobie własnoręcznie przyklejac kolejnych zmarszczek, po co:-D ruminak, czarna tym razem;-) witaj! Co porabiacie Klikaczki?Ja siedzę i usiłuję pracować pomiędzy jednym a drugim wpisem na forum:-D

oops... przepraszam! :) To wina mojej niecierpliwosci zapewne hihihihii

no...miałam co prawda wpaść wieczorem, ale....ja 30 skończę za niecale pół roku i wcale nie wydaje mi się, że coś zmieni w moim życiu. Nawet wydaje mi się, że teraz mam więcej okazji do realizowania swego apetytu na życie. No, chyba ze przychodzą jakeś czarne myśli, to akurat nie zależy od wieku, a wtedy...same wiecie. A tak wogóle to staram się wystrzegać osób, które zawsze potrafią w jakiś sposób zakłocić błogi spokój. A są takie, oj są. Papapa

no...miałam co prawda wpaść wieczorem, ale....ja 30 skończę za niecale pół roku i wcale nie wydaje mi się, że coś zmieni w moim życiu. Nawet wydaje mi się, że teraz mam więcej okazji do realizowania swego apetytu na życie. No, chyba ze przychodzą jakeś czarne myśli, to akurat nie zależy od wieku, a wtedy...same wiecie. A tak wogóle to staram się wystrzegać osób, które zawsze potrafią w jakiś sposób zakłocić błogi spokój. A są takie, oj są. Papapa

czesć WAM wszystkim !!! jestem tutaj taka nieobyta - BO JESTEM TU PO RAZ PIERWSZY ale moze z lekka sie wkręce ?? ! :)

czesć WAM wszystkim !!! jestem tutaj taka nieobyta - BO JESTEM TU PO RAZ PIERWSZY ale moze z lekka sie wkręce ?? ! :)

Ja też uważam, że to nie wiek decyduje o naszej dojrzaości, zarówno emocjonalnej jak i psychicznej. Na każdego pora przychodzi kiedy indziej. No tak, odkrywczego to ja nic nie napisałam, wybaczcie zatem ten patos :-( Jestem akuraty na etapie odbierania nagrody za różne niepowodzenia w moim zyciu,te nagrody to: udany związek i próba bycia matką zbliżoną do ideału. Mam pracę (co mnie napawa szczęsciem) i ogólnie zaczęłam sie wreszcie dobrze czuć w mojej szamańskiej skórze. czego wszystkim życzę (tzn. nie szamańskiej skóry ale dobrze sobie bycia ze sobą)

Witam Niebieska w czasoprzestrzeni i Karmisia! Jestem pewna że Szam przyjmie was bardzo ciepło i może kawą poczęstuje... Siedzę jeszcze w pracy. Udało mi się na chwilę oderwać od przymusowych zajęć, a musicie wiedzieć że dzisiaj miałam ich bardzo dużo więc czas mi szybciutko minął. Już za parę chwil do domciu. Mój promyczek zrobił zakupy (?), pewnie trzeba będzie podjechać do sklepu :D Zresztą jestem tak zakręcona że zapomniałam dać mu kluczyki od autka więc po mnie nie wyjedzie... :( O czym ja myślę? ;) Szam, muszę ci podziękować gorąco za ten topik... Dzięki niemu mam więcej chęci by przyjść do pracy. Mam nadzieję moje drogie miłe osóbki że spędzicie miły wieczór i jutro powitacie dzionek z uśmiechem. Pozdrawiam was wszystkich bbbbb gorąco!

Szam dawno temu tu byłem ,ale jak to wakacje trzeba gdzies nad wode skoczyc ,ale jestem teraz w dzien jak kiedys mówiłas ,może JESTES teraz ??? Pozdrawiam :):):):):):):):) Zyga

Wszystkie 30-paro latki osobiście uważam ,że jesteście "OK" 30 lat polerowane cacko jak ładnie mósi wyglądać !!! :):):) Pozdrawiam Zyga

ZYga się od takich słów zachwile pożyga,żartuje,nikt tu nie rymuje.Bez urazy.

nooo heej (przeciągam się tym swoim \"polerowanym ciałkiem...\") muszę przyzmnać, że dzień minął całkiem miło...czego i Wam wszystkim życzę!

Alesmy się dobrały, dziewczyny! Ja jeszcze nie trzydziestka, za rok dopiero, ale już przeżywam \"zmianę kodu\", hihihi. I musze Wam się z czegoś zwierzyć - dzisiaj, po raz pierwszy w zyciu, opalałam się topless, n aplazy dla nudystów zreszta, hihihi. I, przypadkiem, poznałyśmy jednego z założycieli owej plazy, i dostałyśmy od niego piwo za pół ceny i kukurydze gotowana gratis, co rzecz jasna z naszym strojem nic wspólnego nie miało, hihihi. Namawiał nas na pełne zjedmnoczenie się z natura, ale jakos tak... No, jeszcze nie dziś. Aczkolwiek na brzuszku leżąc, wystawiłam swoje blade wdzięki do słońca, hihihi. Na początku mówiłam, że to nie wchodzi w grę, no bo jednak, że tak powiem, najmłodsza nie jestem, dzieci, te sprawy, co nieco widac. ALe jak zobaczyła stare, grube baby... NO, my trzy spokojnie mieściłysmy się w top ten :D:D:D Tyle zwierzeń ekshibistycjonistycznych na dziś, zeby nawiązać do tematu poprzedniego, czyli kawy z mlekiem, powiem jeszcze, że kolor mojej skóry coraz mniejszą domieszke mlecznej białości posiada :D:D:D

Witam dziewczyny :) Wczoraj zajelam sie obiadem... a po skonczeniu pomyslalam, ze zdrzemne sie na chwile... i okazalo sie ze chwila u mnie trwa 3 godzinki hihihihi. Pozniej wrocil z pracy baaardzo glodny pan ;), zjadl i zasiadl przed kompkiem przez co bezpowrotnie stracilam dostep do swiata wirtualnego. ZYga -----> juz Cie lubie :) Kai --------> gratuluje odwagi i pieknej opalenizny :) Ja jestem skazana przez cale zycie na obnoszenie sie z mleczna skora gdzieniegdzie upstrzona pieprzykami a na buziaku - piegami. A tak bardzo podoba mi sie opalona skora. Ale niestety pozostane \"mlynarzowna\" na wieki wiekow ;) probowalam juz roznych metod opalania, nawet w solarium. Nic z tego. Mam tak po tatusiu hihihihi. Dzis zapowiada sie piekny dzionek bez dokuczliwego upalu uf uf! Zamierzam wypuscic sie na spacerek jakowys z wiernym Frantz\'em u boku. Frantz to mieszanka owczarka niemieckiego z... nie bardzo wiadomo czym ale niezwykle udana :) Jest przemily, pogodny i przyjaznie nastawiony do swiata i ludzi. Pieszczoch z niego niesamowity :) Nie pozwala dlugo goscic smutkowi, jesli juz jakis przypelznie to skutecznie sie z nim rozprawia :) Zycze wam kochane milego dnia i samych przyjemnosci :) Moze zanim wybiore sie z domku uda mi sie zajrzec na chwile :)

Dawka porannego humoru :) : Słyszaleś? szef zmarł... - Tak... i cały czas się zastanawiam kto jeszcze... - Jak to \"kto jeszcze\"? - No tak, w nekrologu było: \"wraz z nim odszedł jeden z naszych najlepszych pracowników\"... * * * Szef do pracownika: - Panie Kowalski w tym tygodniu przychodzi pan już czwarty raz spóźniony, dlaczego? - Ponieważ to czwartek. * * * - Panie Kowalski dlaczego przychodzi pan dopiero teraz do pracy?! - Przeciez pan wczoraj powiedział, że gazete mogę poczytać w domu... * * * Rozmowa dwóch szefów: - Dlaczego twoi pracownicy są zawsze tak punktualni? - Prosty trick! 30 pracowników a tylko 20 miejsc na parkingu... * * * - Proszę mnie nie traktować jak szefa, ale jak dobrego przyjaciela..... który ma zawsze rację... * * * - Niestety nie możemy pana zatrudnić, ponieważ nie mamy dla pana żadnej pracy... - Alez to mi wcale nie przeszkadza! * * * - Dlaczego pani Nowakowa dzisiaj nic nie robi? - Zastępuje swojego szefa... * * * - Obiecał mi pan podwyżkę, jeśli będzie pan ze mnie zadowolony.... - Tak, ale nie mogę być zadowolony z kogoś kto chce więcej pieniędzy... * * * - Szukamy człowieka, nie uchylającego się od pracy i nie wykorzystującego chorobowego. - Świetnie, zatrudnijcie mnie, a pomogę wam szukać... * * * -Panie Kowalski ja wiem, że pański zarobek nie wystarczy na to żeby się pobrać, ale proszę mi uwierzyć, pewnego dnia będzie mi pan za to wdzięczny...

Witajcie, za oknem słońce praży pyszczycho i jakoweś pticy po niebie latają i próbuja spiewem zgłuszyć samochody, drzewa się imaja smogowi i tak jakoś miło się w tym grajdole zrobiło. Siedzę juz na posterunku, siem znaczy w pracy i witam wsiech >karmisia, witaj! miło Cię gościć, czuj się jak u siebie, hihihihihi. Zapraszam częściej:-D >Kinka podziałało jak miód na me serce, kuję pięknie. Życze Ci zatem szybko upływającego dnia pracy, co by jego koniec był coraz blizszy (ha, a o to nie trudno, bo z każdą minutą, itd.),a to for U >ZYga jestem w dzień, to znaczy od 8 do 16.00, w dizeń pracy się rozumie. W domu mój komp zupełnie nie jest ze mną kompatybilny i się wiesza na widok internetu:-( do cacek się raczej nie zaliczam, ale 30 owszem jest na moim liczniku :-) >Kai, pełna jestem podziwu dla Ciebie, bo ja też cholera, dziecko i te sprawy... ale niestety nie mam odwagi na topless :-( za to Ty opalałaś się na całego, hihihi! za chwilę sobie Twoją fotkę wkleje do pamiętnika z napisem: mój ideał kobiety\"- hihi, rzuciła nałóg i zrzuciła szatki, odwaga niezwykła!!!!!! Co do mojego koloru skóry, to jest on, nie wiem jak go nazwać,ciemno-czekoladowy brąz - w spadku po dalekich przodkach. Tyle już z tego powodu miałam śmiechu, bo co i rusz inną narodowość mi przyklejano. byłam już Włoszką, Hiszpanką, Tunezyjką, Greczynką, Romką (sic), Cyganką. TAAAA. ale wszyscy oni baranieli na widok niebieskich oczątek moich! Dobra, znowu się rozpisałam. Raz jeszcze witajcie. AHA!! Kto jeszcze nie nakarmił pajacyka, biegusiem: www.pajacyk.pl Kundelek - bo to kundelek rozpropagował/

Witam wszystkich Szam moje słonko, już nakarmiłam, a jakże... I koleżanki obok zwerbowałam... ba! I jutro też to zrobie. Dzisiaj od rana zaspana ale w dobrym humorku. Chociaż moje pysiątko zawinęło wczoraj focha i trochę mu jeszcze dziś zostało, ale... na mój nastrój to nie wpłynęło. Radosna przybyłam do pracy i... oto znów jestem z wami ;) Niebieska w czasoprzestrzeni podrap swojego psinkę ode mnie za uszkiem :) Życzę Wam wszystkim miłego dnia!! Szam dla Ciebie też

> Niebieska, okazało się, że gdy pisałam sobie w kąciku, Ty wpisałaś dowcipy. ha, ha, ha :-D > Kinka, Tobie również miłego dnia. Ja się własnie bawię w wyszukiwanie jakiś miejsc noclegowych na Słowacji :-D, ale także pracuję ;-)

Witam ! Mogę się do was dołączyć???? Milusio tu. Niebieska Ja też niestety mam jasną karnację a na dodatek nie mogę się teraz opalać bo biorę leki które eliminują słonko i kupiłam sobie samoopalacz NIVEA w sprayu - jest super -wyglądam jakbym była po solarium - wypróbuj koniecznie! DO WSZYSTKICH Jak mam zmienić kolorek na czarny -NIE LUBIĘ POMARAŃCZOWEGO !!!

.PS Niebieska się nie przejmuj, nie wolno się opalać, bo grozi to rakiem i innymi atrakcjami. Ja miałam przez dwa dni spalone plecy-koszmar. A poza tym, ponoć w modzie jest teraz mlecznobiała skóra:-D naprawdę, o tym to mogę pomarzyc, bo ja nigdy nie jestem biała, raczej mleczna. >Daria wejdz w preferencje i zobaczysz jakie to łatwe, stac sie czarna!

No już jestem !!!!! POZDROWIONKA dla wszystkich z Poznania!!!

a dla tych z Warszawy to juz nie ;-)

Daria, też to jakoś tak zrozumiałam. Pozdrawiam więc tych z Warszawy i... wszystkich innych!! Moje drogie jeśli chodzi o opalanie to też mam problem. Opalam się na czerwono a później niewiele zostaje. Mogę się co najwyżej poprarzyć, a i tak brązowej ślicznej opalenizny ani ciut ciut. W solarium to samo.. hm...

Kinka, mówię Ci, lepiej się nie opalać. Ja to robię na własne ryzyko i z głupoty chyba. poza tym, mam genetycznie zaprogramowany kolor skóry i żadnego w tym mojego udziału. A kolor czerwony tez jest ładny :-D Pozrwoeinia dla wszystkich klikaczy

Kinka, mówię Ci, lepiej się nie opalać. Ja to robię na własne ryzyko i z głupoty chyba. poza tym, mam genetycznie zaprogramowany kolor skóry i żadnego w tym mojego udziału. A kolor czerwony tez jest ładny :-D Pozrwoeinia dla wszystkich klikaczy