Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

diana30

KLUB SAMOTNYCH RODZICÓW

Polecane posty

Witam wszystkich Odpowiedzialnych;) hihihihi doszłam do wniosku, że w sumie to my nie jesteśmy samotni, samodzielni, ale własnie ODPOWIEDZIALNI!!!!! :) odpowiedzialni, za zycie naszych pociech. Wzielismy na swoje barki, wielki cięzar odpowiedzialności, ale to jest słodki cięzar, chociaz nieraz dośc dokuczliwy;) piszę o dośc późnej porze, ale musze do 24 wytrzymac na karmienie malutkiej. Ludzie hihihihi ja chyba oszalałam, współczesna, wyemancypowana;) kobieta pracująca, karmiaca dziecko 15 miesięczne piersią;) hihihi, gdzyby jeszcze parę miesięcy ktos to mi powiedział, to bym wysmiała. Ale teraz nie. Tym bardziej mając w rodzinie lekarza pediatrę, a za sobą także pierwszą powazniejsza podróż z dzieckiem do Egiptu, stwierdzam, że opłcało się i opłaca karmić dziecko piersią jak najdłuzej. :) Nie musicie się z tym zgadzać :) Asia23 - nie przejmuj się modą, i na pewno nie kupuj sobie jakiegos barachła szaro buro malinowego;). Masz kupic coś fajnego w ciepłym twarzowym kolorku. A fason,mmmmm - przede wszystkim, ma być lekkie i wygodne !!!!! A wesołe kolorki dobrze wpływaja na humorek przyszłej mamusi, a co za tym idzie, takze na humorek małego beibika w brzuszku.:) Ojej jak fajnie, będziesz miała tez dziewczynkę;) p.s. wrrrrr namęczysz się z ojcem obcokrajowcem, ich prawo jest bardzo liberalne jeżeli chodzi o macho:) Saaama - no cóż Ci moge powiedziec, kazdy kraj rządzi się własnymi prawami. Nie wiem jakie obywatelstwo ma twoje dziecko, od tego zalezy, jakie prawo będzie Ciebie dotyczyło, Znam Luxemburg, mieszkalam tam przez kilka tygodni, bo było mi wygodniej dojeżdzac do francji:). A teraz powaznie - ustal status quo swojego dziecka, U nas w Polsce, paszport jest wazny dla maluszka maximum 3 lata, potem za bardzo sie zmienia , i trzeba znów wymieniąc paszport i znów prosić za kazdym razem ojca o zgodę. PARANOJA ale tak jest. Nie wiem, jak to jest w Luxemburgu. Nic nie chcę sugerować, ale dla dobra dziecka, nie wiem , czy nie lepiej jednak odzizolowac go od \"kochającego\" tatusia. Znerwicowane dziecko, to tragedia, a uraz zostaje na całe zycie. To nieprawda , że małe dzieci nic nie rozumieją, ONE CZUJĄ!!!! Nie ma lepszego barometru nastrojow matki, niż dzieci. Trzymam kciuki, aby Ci się udało. hihihihi pamietaj, że w zyciu jest tak, ze trzeba dokonywac wyborów, a jak już dokonasz jednego, to później się zastanawiasz, czy ten wybor był lepszy. Ale jeszcze raz powtarzam, nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło.:) Prymcia - doskonale Cię rozumiem, samemu jest bardzo cięzko, Mimo iz jestesmy takie dzielne, to czasem chce się wyć do scian. Ja uwielbiam mężczyzn, hihihihi tylko teraz postaram sie byc bardziej rozwazna, hahaha a może jednak romantyczna;) . Serio, na razie zalizuje rany, nie spiesze się wchodzić w następny związek, teraz inaczej patrzę na zycie, nie jestem sama, a mężczyzna, który mnie pokocha, musi pokochac także moje dziecko. Niestety bez tego ani rusz. Może kiedyś zaryzykuję jeszcze raz, ale człowiek jak raz sie sparzył, to dmucha na zimne. Spójrz na to z innej strony, może muisz bardziej sie otworzyć na ludzi , na mężczyzn też. Mężczyzna , który kocha, nie widzi barier. ( z kobieta jest tak samo;) ) dzudzu - daj znac co tam wyszło z lekarzem!!!!!! Mam nadzieję że nic powaznego. Ale daj znac proszę. Niuńkę uściskaj mocno od nas. :) Sasza odezwij się jak tam twoje remonty , jak sie czujesz:) Diana 30 hihihih dzięki, byłam i na czacie i na topiku dla 30ek. Jestescie cool.:) saek, czemu się więcej tu nie pokazujesz???? Mamy tylko jednego ODPOWIEDZIALNEGO tatusia!!!! Wogóle wszystkich Was mocno sciskam. Piers do przodu i walczyć z przeciwnosciami losu. Mamy dla kogo. A smiechu dziecka , nie zastąpią żadne pieniądze:) p.s. I chodzić z głową dumnie uniesioną!!!! Być rodzicem, nawet samodzielnym - odpowiedzilnym znaczy się - to jest ogromny zaszczyt. Nie ogladac się na dewotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przy mojej juz drugiej kawie. Ledwo wstalam juz padam i mam dosc. Wlasnie maly kaze mi ukladac domino, ja mu tlumacze, ze jeszcze na te zabawy za wczesnie, coz :))) Ja na szczescie nie mam takich problemow z paszportem, nie musze latac i prosic tatusia, bo nie wiem, co by bylo, gdybym tak gdzies sie wybierala dalej. Niby problemow nie stwarza, ja stawiam warunki, on musi sie dostosowac. U mnie jest tak, ze jak nie pasuje to nie, ja nie prosze o to, zeby przyjezdzal do malego. W koncu to o nim swiadczy, jakim jest ojcem. Chociaz ostatnio stwierdzil, ze zabiera malego i bylo wielkie halo. Absolutnie nie z mojej strony. A co bedzie dalej, czas pokaze. Mam nadziej, ze moj syn bedzie zawsze stal za mna... No to milego dnia Single i trzymajcie sie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich cieplutko.:) Piekne słoneczko za oknem, nawet mam lepszy humorek. Ola26 hihihih wiem coś o tym, jaki maluszek może być uparty;) No tak, zazdroszczę Ci tego, ze nie musić prosić nikogo o paszprt. Niestety w moim przypadku, to jest sprawa priorytetowa. Sama jestem mamą bardzo podróżująca, taka praca. I z tego powodu, malutka też musiała miec paszport, poniewaz bezsensownie było zostawaić dziecko, kiedy była możliwość jeżdżenia razem, Po drugie, dlaczego, moje dziecko, ma siedzieć w Polsce, kiedy jestem w stanie zapewnić jest wyjazd nad ciepłe morze do słonecznych krajów. Bardzo ciężko pracuję, dlatego też muszę odpocząć, a co to za odpoczynek bez mojego Słonka. Gdzie mama tam i dziecko.:) hihihihih więc rośnie mi mała żabka- podrózniczka. Z resztą uwielbia to, a ja jestem szczęsliwa że mogę jej to dać. A na paszport, to nawet patrzę przyszłościowo, nie wiem, czy któregoś dnia , nie będę musiała spakowac manatki i wyruszyć dalej .............i co wtedy??????? Zyczę Wam wszystkim miłego dzionka. Dużo słoneczka i ciepełka. I pociechy z pociech:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ILYA!!! Ale ja z tego, co dobrze zrozumialam, to Wy byliscie malzenstwem i nie ograniczylas praw rodzicielskich tatusiowi? U mnie to jest tak, ze my Dzieki Bogu nie jestesmy i nie bylismy nigdy malzenstwem, w zwiazku z czym pelnie praw posiadam tylko ja, wiec ja decyduje co i jak, ewentualnie moge ojca poinformowac o tym badz o tamtym. Natomiast jak to jest z paszportem, to szczersze nie wiem. Ale skoro on ma prawa ograniczone, to chyba raczej nie ma zbyt duzo do powiedzenia? A moze nie ma takiego problemu, jesli nie mialby w ogole zadnych praw rodzicielskich, gdyby mialby je odebrane sadownie? Szczerze wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLA26 Ech dziecko kochane :) hihihihihihih Olenko oczywiście żart, ale pozwalam go sobie ponieważ te 9 latek jestem do przodu;) Tylko się nie gniewac proszę. Ola, wcale nie jest tak jak mówisz. Nie wyszłam za niego za mąż i dzięki bogu, tobym dopiero problem miala. Ale dałam dzieku ojca nazwisko. Automatycznie, ojciec nawet będąc konkubentem ( pheee ale słowo;) ) ma pełne prawa rodzicielskie. Nie ważne, czy jesteś w zaiazku czy nie. Własnie w chwili obecnej walczę przynajmniej o ograniczenie władzy rodzicielskiej, bo o odebranie raczej nie mogę marzyć. Dziwne to jest bardzo, ale tak to u nas jest :(. Mama wspaniałego prawnika, który mi pomaga i wspiera, ale jeszcze przed nami długa droga. Ale ja się nie przejmuję, wiem po prostu, ze muszę i już. A życie jest tak piękne i krótkie ,nie ma co rodzrapywać ran i pałakać nad rozlanym mlekiem. Staram się jak mogę aby zapewnić swojej malutkiej godny byt i szczęsliwe dziecinstwo. Wogole jestem bardzo pogodną i silną kobietą. Więc po prostu, zamykam pewne rozdziały i idę dalej , a przeszkody sa po to by je pokonywac;) Jeżeli chcesz, to wstukaj mi się na gg 3288963 pozdrawiam Cię cieplutko i twojego Maluszka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ILYA! Kodeks Opiekunczy i Rodzicielski mowi wyraznie: rownie praw rodzicielskich nad dzieckiem posiadaja tylko rodzice pozostajacy w zwiazku malzenskim. Innymi slowy, skoro mialoby byc tak jak Ty piszesz, to po co taki moj tatus mialby pytac mnie o zgode na zabranie malego tu czy tam? To ja decyduje o tym, jak czesto odwiedza syna, gdzie z nim spedza czas i jak, takze wydaje mi sie (bo teraz to juz mam watpliwosci), ze to ja mam pelnie praw rodziecielskich, nie my oboje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny i Chłopaki ! Zazdroszczę tym z Was, które mogą sobie spokojnie (?) posiedzieć w domku z Maluszkami. Czasami mam już dość mojej pracy i z utęsknieniem czekam na macierzyński :) Dzisiaj wpuściłam do domu murarzy - rozwalają ścianę (matko, boję się;) co to będzie? ) Życzę Wam wszystkim miłego dzionka. Jeszcze się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola26 ot Ola, ja niby taka mądra,a wychodzi, że głupia. :( Ale zaraz zadzwonię do swego prawnika. Zresztą sprawa wynikła już w biurze paszportowym, gdzie ja byłam mocno zbulwersowana, gdy odmówiono mi wydania paszportu dla dziecka, bez zgody ojca. Jak to, ja jestem matką, utrzymuję dziecko, nie mieszkamy razem, ojcieic ni łozy na dziecko,. a tu ja nie mogę spokojnie zrobić dziecku paszportu i wyjechac gdziekolwiek, bez jego zgody. Faktycznie, to ja ustalam, kiedy i gdzie ojciec może się spotkac z dzieckiem. Ale , jak czytałaś wyżej, ja pragnę całkowitaj wolnosci dla dziecka, a nie jakiegoś substytutu. Może jednak wejdziesz na gg lub tlen????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzudzu
Hey wlasnie wrocilam od lekarza wszystko z niunia jest w pozadku, wazy juz ponad kilogram to naprawde strasznie duzo jak tak dalej pojdzie urodze ogromna dzidzie i nie wiem jak przetrwam porod IIlaya dzieki za pozdrowienia caluski dla coreczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzudzu! No to gratulacje i oby tak dale, a porod to pestka, pomysl, ze potem malucha przytulisz i juz go masz, jest Twoj. Wszystko sie zmieni. Ilja! Ciekawa jestem, czego sie dowiedzialas, daj koniecznie znac. Ja dzis poczytam kolejny raz Kodeks Opiekunczy i Rodzicielski, a jutro zaczynam szukac. Coz, w zyciu bym nie pomyslala, ze jednak... Jak moglo dojsc do tego, ze w prawie sa takie luki?? Co za kretyn to pisal i co debile to zatwierdzili. :p Do reszty Singli Milego i spokojnego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzudzu :) najwazniejsze aby dzieciątko było zdrowe, a zporodem sobie poradzisz :) Ola26 :) cholercia , nie złapałam dzisiaj prawnika, ale jutro od samego rana zacznę go molestować;) i odrazu dam Wam znać!!!!! Miłego i spokojnego wieczorku Wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaama
czesc dziewczyny to co musimy przechodzic przez facetow to niesamowite,tak czytam was troche jeszcze nie jestem zorientowanach w tych sprawach bo nic nie zaczelam-o co chodzi z ograniczeniem praw dla ojca i kiedy mozna z tym wystapic??? Ja tez nie mam z nim slubu on oczywiscie do zadnych finansow sie nie poczowa a juz nie wspomne o opiece nad dzieckiem codzienne powroty o 20 a piatki po imprezach no i co moge zrobic jak z nim mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saama :) słonka nie przez facetów, uprzytomnij to sobie w koncu, przez własna głupotę. Jezu gdzie ja oczy miałam ????;) w dupie ( przepraszam za wyrażenie dośc dosadne) jak mówi moja siostra;) No ale teraz, jak piwo nawarzyłam trzeba je wypić;) a teraz serio: powoli postaramy się jakos skleic te wszystkie nasze wiadomosci do kupy. Ja jutro będę maglowała prawnika, może mi cos więcej wyjasni, bo tak naprawdę, to ja wiem czego chcę, a on po prostu robi tak, aby mi się to udało. Nie wnikałam w szczegóły, wychodząc z założenia, że facet zna się na tym, i wie co robi. Po prostu przekazałam sprawę fachmanowi. Ja się znam na swojej robocie, on na swojej. Ale widzę, czytając Olę że sa jeszcze jakies kruczki prawne, więc jutro postaram się go podpytac. Na wszelki wypadek podałam swoje gg i macie także adres mailowy. pozdraiwam Was cieplutko, pewnie się odezwę w poniedziałek, bo jutro urwanie głowy będzie z przeprowadzką;) Miłej nocki i spokojnych snów . :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Singli i ch pociechy orza pociechy w drodze. W nocy i tak nie spalam, tzn.troche spalam, poczytalam wiec caly Kodeks i pozaznaczalam, to co wzbudza mase watpliwossci. Wyszlo tego troche i ciut ciut. Co za kretyn to wymyslil?? Pomijam juz fakt, z ktorego to jest roku i ze potrzebna jest nowelizacja calej tej cholernej ustawy, zarowno w zakresie praw rodzicielskich jak i opieki nad dzieckiem. Istny bajzel tam panuje, jak chocby koniec opikeki nad dzieckiem niesprecyzowany, ale ktos juz gladko przeszedl do przysposobiebia i Sadu Opiekunczego. :p Coz, wolalbym pozyc do momentu osiagniecia przez moje dziecko pelnoletnosci. A teraz do wszystkich mam, ktorych dzieci zostaly uznane czy sadownie czy w USC!!!! Kojarzycie moze, zeby w takcie uznania padly slowa dot.ojca dziecka, ze otrzymuje on pelnie praw rodzicielskich?? To kawka i spokojnego dnia. Szukalam u siebie specjalisty w tej dziedzinie i oczywiscie takkowego nie ma, ale poszukam w necie, bo moze istnieja jakies zalacznieki do tej cholernej ustawy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moi Mili :) mam nadzieję, że jednak dołączą do nas także i rodzice rodzaju męskiego;) hihihihhi ale jak poczytają nasze wypowiedzi, to raczej szybko zwieją;) Trzymajcie za nas kciuki, tobołki popakowane, dzisiaj zaczynamy przeprowadzkę Mieszkanko jest nawet całkiem do rzeczy, ale blok to nie domek :( Ale kiedyś, jak znajdę w koncu swoje miejsce, to wybuduję dla Nas z Malutką domek, aby było gdzie wyjsć, żeby mozna było trzymać 2 koty i psa. I zeby za oknem był piekny widoczek :) ochhhhh rozmarzyłam się ,,,,,,, sprawozdanie, zdam w poniedziałek, mam nadzieję, że dziś już podłączą komputerek w domciu. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, życzę spokojnego i udanego week-endu. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moi Mili :) mam nadzieję, że jednak dołączą do nas także i rodzice rodzaju męskiego;) hihihihhi ale jak poczytają nasze wypowiedzi, to raczej szybko zwieją;) Trzymajcie za nas kciuki, tobołki popakowane, dzisiaj zaczynamy przeprowadzkę Mieszkanko jest nawet całkiem do rzeczy, ale blok to nie domek :( Ale kiedyś, jak znajdę w koncu swoje miejsce, to wybuduję dla Nas z Malutką domek, aby było gdzie wyjsć, żeby mozna było trzymać 2 koty i psa. I zeby za oknem był piekny widoczek :) ochhhhh rozmarzyłam się ,,,,,,, sprawozdanie, zdam w poniedziałek, mam nadzieję, że dziś już podłączą komputerek w domciu. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, życzę spokojnego i udanego week-endu. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E_w_a
Chcę się przywitać z wszystkimi 🖐️, choć z niektórymi z Was miałam już okazję rozmawiać na gg. Jestem mamuśką uroczej :) 17 m-cznej córeczki, którą wychowuję sama. Olu🌻🌻🌻 !!! Wierzę,że na dniach znajdziemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania dot. sprawy praw rodzicielskich ojca, może uda mi się to zweryfikować z prawnikiem, rzuciłam również ten topik na innym forum, może tam znajdzie się ktoś kto odpowie nam na te pytania.Dam od razu znać. Liczę również, że Ilja zweryfikuje postawiony topik ze swoim adwokatem i powie jakie uzyskała odpowiedzi. Ilya :) Powodzonka podczas przeprowadzki, napisz w poniedziałek jak Ci poszło! Życzę wszystkim miłego weekendu, ja mam nadzieję że podczas weekendu zweryfikuję swoje dotychczasowe wątpliwości w zakresie tatusia !!! Pogoda jest suuuper :) , szykujmy się na spacerki z naszymi pociechami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Singli i przyszlych Singli oraz ich pociechy. Zycze udanego weekendu. Ja wlasnie koncze kawe, maly juz szaleje, czyli dzien jak kazdy kolejny. Sasza! Wczoraj jak do mnie napisalas, padlo mi gg i nie mialam jak sie odezwac. Nadrobie w poniedzialek. Ewa! Szukam kiedy tylko mam czas, ale to tak jakbym szukala po omacku, bo nic nie jest jednoznacze, za to juz wszystko zagmatwane. Bo jak rozumiec fakt, ze ojciec dziecka ma te same prawa co ja, a to ja ustalam cala reszte?? Ilya! Mam nadzieje, ze przeprowadzka mija Wam ok i podlaczysz ten komputer?? A ja biore sie za zelazko, potem zakupy, zabawa, moze usmaze powidla? A na wieczor Harry Potter, chociaz tyle z bajki. Trzymajcie sie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla was1
hmmm zalozylam malego bloga.. tam tez mozecie sobie gadac.. bo jest on wlasnie dla was i po to zebyscie wy go sobie prowadzili :] ppzdrawiam www.samotnirodzice.mylog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich cieplutko w ten piękny poranek:) !!!!! Dziewczyny jestem już na nowym miejscu;). Piękne 4 pokojowe mieszkanko. Ale czeka mnie jeszcze remoncik:) hihhihi Sasza powiesz jak Ci idzie????? ja na razie na tobołkach. Ale malutka ma ogromną przestrzen do biegania. Mama nadzieję , ze kompik dzisiaj mi podłączą. ;) Na razie nie mam żadnej koncepcji. Jestem padnięta po tej przeprowadzce. Ale tez bardzo szczesliwa. Miasteczko wygląda na ciche i spokojne. ;) Oczywiście, ta przpeprowadzka rozwliła wszystkie moje plany. Prawnik został przełożony dopiero na wtorek popołudnie, do pracki przyjechałam nieprzytomna, wczoraj jeszcze ciuszki rozkładałam. Ale spokojnie, jeszcze pare dni i ogarnę ten chaos:) E_w_a witaj w klubiku, pewnie jestes Ewą mamy Kamilki:) cieszę się że widzę Cię wsród nas :) Ola26 spoko, niedługo będzie więcej z bąjki, niż tylko Harry Potter ;) Sasza powodzenia w remoncie, daj znac jak Ci poszło:) dzudzu - czekamy na dalsze wiadomości o Tobie i maluszku;) hihihihi, może pora zmienić ciuszek na stały;) chociaż pomarancz jest tak slicznym kolorkiem;) saama odezwij się co tam u Ciebie????? nie poddawaj się, wbrew pozorom, nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak mocne potrafimy być:) Prymcia :) kwiatku nie smutaj się, zwal to na jesienną chandrę wszystko, przezimujesz i na wiosnę znów rozkwitniesz :) gdzieś na pewno chodzi Twoja druga połowka.:) Asia 23 kupiłaś już coś cieplejszego????;) Aniołek, hihihih wredocie, mów co tam u CIebie!!! Jak tam twoje pociechy :) No Kochane, znikam do pracki;) a dzisiaj jeszcze ciąg dalszy przeprowadzki.!!!!! Ratunku, kto mnie przytuli??????;) patrz Shrek część I.;) Trzymac się cieplutko. Pozdrawiam Was serdecznie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 23
Cześć wszystkim :) Widzę, że te kilka dni nieobecności to starsznie długo. Niestety muszę się usprawiedliwić - u moich rodziców w domku nie ma podłączonego neciku, a tam ostatnio najwięcej przebywam. Kurteczkę kupiłam koloru rudego pomarańczu - ciężko określić ten kolor, ale muszę powiedzieć, że było ciężko - te wszystkie fasony są zdecydowanie niestworzone dla kobietak w ciąży - ale jakoś sobie poradziłam :) Mam pytanko do dzudzu: w którym jesteś tygodniu? Pisałaś, że Twoja dzidzia waży już około 1 kg - moja już w tej chwili też, a jestem dokładnie w 25 tyg zapłodnieniowym, czyli w 27. Termin mam na 24 stycznia i o porodzie jeszcze staram się nie myśleć, za to zaczęłam oglądać intensywnie wózki :) Tak nawiązując do narzekania na swoich byłych - to mój przyszły tatuś siedzi sobie w słonecznej Portugalii i chyba moją dzidzę ma gdzieś, bo się od końca lipca nie odzywa i coraz bardfziej martwię się, że załatwianie w kulturalny sposób spraw związanych z alimentami będzie trudne i będzie prowadziło przez drogę sądową. Tak się zastanawiam - ja do tej pory chciałam aby moje dziecko miało wpisane w akt urodzenia dane tatusia - bo po pierwsze wiem, kto nim jest, a po drugie mogłaby mieć do mnie mała później pretensję, że jest półsierotką, ale teraz, to już nie wiem, bo widzę, że z tym odkręcaniem jest też dużó problemów. Problem rozwiąże się sam, gdy będę musiała iść do sądu, a alimentów mu nie odpuszczę. No cóż życie pokaże jak to się wszystko poukłada. A tak z innej beczki Mięliśmy dzisiaj wspaniałą pogodę oby więcej takiego słoneczka Pozdrawiam wszystkie Singlowe mamy - tatusiowie niestety tu nie zaglądają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzudzu
Heyka wszystkim mamusiom i ich skarbenkom Masz Asiu racje pogoda to sie nam dzis udala, ze mnie to zaczyna sie chyba kura domowa robic,ciasteczka,kawka i ploteczki o jakze ciezkim zyciu ,tak wlasnie mija mi ten wieczor.Asia to suuuper ze masz termin na 25 stycznia bo ja jak twierdzi moj lekarz urodze 27 stycznia!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaama
u mnie spokuj terrorysta wyjechal na 3 dni wiec korzystam ze spokoju niedlugo jade do Pl-tak na prawde planuje zostac nie chce do niego wracac,bpje sie Cholernie wracac do pl.po tylu latach ale juz nie chce nie mam na tyle sily psychicznej by sie zmagac ze wszystkim sama w obcym kraju jeszcze z malenstwem-zaczne szukac pracy ,ale czy mi sie uda????czy nie jestem za bardzo przyzwyczajona????tyle pytan tyle niewiadomych?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzudzu
Saaama ja wprawdzie nie mieszkalam za granica wiele lat ale ostatni rok spedzilam w niemczech jednak gdy tylko dowiedzialam sie ze zostane mamusia postanowilam wrocic i napewno zostane tu do porodu i jeszcze pare lub parenascie miesiaczkow po.Potem nie wykluczam powrotu oczywiscie z niunia ale to jeszcze nic pewnego poprostu zobacze jak mi sie zycie ulozy.Jak narazie chwale sobie decyzje ktora powzielam, tu mam starych sprawdzonych przyjaciol, rodzine a z praca sadze ze tez dam sobie rade ale to pozniej po porodzie.ty napewno tez dasz rade pozdrawiam i caluski dla malenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 23
No to w końcu znalazłam kogoś, kto zostanie mamusią w tym samym czasie co ja :) Saaama nie załamuj się - wracaj do Polski - w każdym razie uciekaj od tego faceta - chyba nie chciałabyś, żeby Twoje dziecko też się tak bało? Ja wiem, że to się tak łatwo mówi, a inaczej sprawa wygląda od środka, ale nie można dać się całe życie terroryzować. Moja znajoma, która ma już dzieci starsze ode mnie bardzo żałuje, że nie odeszła od męża alkoholika - dzisiaj jest po zakładzie psychiatrycznym i ma silną nerwicę od lat i widzi, że w ten sposób skrzywdziła też swoje dzieci, że lepiej by im pewnie było bez niego, chociaż pewnie ciężej materialnie. Pozdrawiam wszystkich Dzisiaj z tego co widzę to też mamy słoneczko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano witam Wszystkich nocną porą;) No to dziewczyny w styczniu będziemy mocno trzymac kciuki za Was:) Dzisiaj byłam u prawnika, więc trochę mi się wyklarowało, zresztą dzięki Oli, bo ona odpowiedziała o co mam pytać. Wszystko napiszę jutro. Dzisiaj niestety malutka mi zagorączkowała, a ja spanikowałam, ale już sytuacja została opanowana. Tak to jest, jak się jest samemu w nowym miejcu, i jeszcze się nie zna wszystkiego, ale spokojnie, zaraz i tu zrobię rozpoznanie. Aha, jak któraś będzie chciała gotowiec pozwu o alimenty, to służę pomocą. ;) saamaa nie wiem co Ci powiedzieć słonko. To ty będziesz musiała podjąc decyzję. Na pewno nie będzie łatwo to zrobić. Ale zastanów się głęboko, co dalej, z Tobą i towim dzieckiem. Ja 2 lata siedziałam u żabojadów, ale cieszę się że urodziłam w Polsce, mimo wszystko łatwiej mi było mając wsparcie mojej cudownej rodzinki. Jak mi Malutka podrosnie, to pewnie znów wyjadę, mam to w planach....... Są do tego powody. NAtomiast praca, nigdzie nie jest lekko z pracą, ale znajomość języków , jednak jeszcze ułatwia start w naszym kraju. Dziewczynki miłego i spokojnego wieczorku, maluszkom słodkich snów;) Tym w brzuszkach też:) :) :) :) do zobaczenia jutro :) e_w_a powiedz czy dostałaś maila;) aniołek do roboty, zaniedbujesz NAS;) hihihihihihi Sasza ozwij się jak tam remoncik Ola ucałuj maluszka od nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano witam Wszystkich nocną porą;) No to dziewczyny w styczniu będziemy mocno trzymac kciuki za Was:) Dzisiaj byłam u prawnika, więc trochę mi się wyklarowało, zresztą dzięki Oli, bo ona odpowiedziała o co mam pytać. Wszystko napiszę jutro. Dzisiaj niestety malutka mi zagorączkowała, a ja spanikowałam, ale już sytuacja została opanowana. Tak to jest, jak się jest samemu w nowym miejcu, i jeszcze się nie zna wszystkiego, ale spokojnie, zaraz i tu zrobię rozpoznanie. Aha, jak któraś będzie chciała gotowiec pozwu o alimenty, to służę pomocą. ;) saamaa nie wiem co Ci powiedzieć słonko. To ty będziesz musiała podjąc decyzję. Na pewno nie będzie łatwo to zrobić. Ale zastanów się głęboko, co dalej, z Tobą i towim dzieckiem. Ja 2 lata siedziałam u żabojadów, ale cieszę się że urodziłam w Polsce, mimo wszystko łatwiej mi było mając wsparcie mojej cudownej rodzinki. Jak mi Malutka podrosnie, to pewnie znów wyjadę, mam to w planach....... Są do tego powody. NAtomiast praca, nigdzie nie jest lekko z pracą, ale znajomość języków , jednak jeszcze ułatwia start w naszym kraju. Dziewczynki miłego i spokojnego wieczorku, maluszkom słodkich snów;) Tym w brzuszkach też:) :) :) :) do zobaczenia jutro :) e_w_a powiedz czy dostałaś maila;) aniołek do roboty, zaniedbujesz NAS;) hihihihihihi Sasza ozwij się jak tam remoncik Ola ucałuj maluszka od nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaga-33
Dobry wieczor mamuski Dzisiaj tez troche zalatwilam chociaz nie moge bo mala caly czas mi nie daje wytchnienia chyba czuje atmosfere. tez juz nie trzymam cisnienia on zaczyna mnie straszyc ze jak wyjade z dzieckiem to posadzi mnie o uprowadzenie dziecka to jest straszne. jak czytam wasze wypowiedzi to nie dajecie mi duzo szans w polsce same mowicie ze po wszystkim wracacie za granice.wiecie mam takie obrzydzenie przez tego faceta do wszystkiego co wiarze sie z innym krajem jest to straszne spustoszenie w psychice.jest mi cholernie smutno codziennie slysze od tego prymitywnego typa kim to nie jestem.wiem sama jestem sobie winna cholera ciezko mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzudzu
AAAAAAAAgus nie moge pisac w imieniu wszystkich lecz tylko w swoim i dlatego sadze ze powinnas przemyslec wszystkie plusy i minusy tak jednej jak i drugiej potencjalnej decyzji i uwierz daje ci duze szanse na to ze wszystkiemu podolasz a w moim przypadku jesli chodzi o ten w jakims stopniu prawdopodobny powrot do niemiec jest on spowodowany tylko tym ze dobrze sie czuje w tym kraju a z tego co piszesz w twoim przypadku jest raczej odwrotnie pozdrawiam i glowka do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E_w_a
Witam wszystkich :), na początku pozdrawiam wszystkie mamuśki i przyszłe mamuśki cieplutko!!! 🌻🌻🌻 Coś chyba ogólnie szwankuje gg i nie wiem czy go dziś "odpalę", dlatego tą drogą chciałabym przekazać troszkę informacji. Ilya ! Mail oczywiście doszedł :D wszystko odczytałam , dziękuję Ci jeszcze raz, na pewno wykorzystam kilka sformułowań których nie ujęłam do tej pory. Jak malutka, mam nadzieję że opanowałaś sytuację , życzę zdrówka dla córci!!! Ola ! Wierzę, że spokojnie przeżyłaś dzisiejszą noc i jest już wszystko w porządku!!! Trzymaj się !!! Przyszłe mamuśki !!! Niech pociechy w Waszych brzuszkach ;) zdrowo rosną i dają o sobie znać jak najczęściej! Trzymajcie się wszyscy cieplutko :) !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×