do matek siedzących w domu z małymi dziećmi,którym bardzo się nudzi

----------> Iwonka 30 Nowy katalog Ikea = nieodparta chęć odwiedzenia sklepu, którego w moim mieście nie ma = niekontrolowany wyciek gotówki = załamanie budżetu. A zakupy tam uwielbiamy.

Cześć!!!!!Wiem coś o tym Dziecko-kosmosu ja też uwielbiam robić tam zakupy i właśnie jutro wybieram się do Wawy bo w moim mieście nie ma tego superowskiego sklepu.........a przy okazji bycia w stolicy spotykamy się z Aniulką.........na ploteczkach w realu.:)Bedzie superowo.....hihihihi >>>>Aniutku zdradź nam tajemnicę swojego wyjazdu.......a zeby nie zapeszyć to odpukam w niemalowane drzewo...:)papatusie i buziaczki

>>>Iwonka i Aniulka,ale Wam dobrze,zazdroszczę Wam... Czemu ja mieszkam tak daleko...:( Skoro już odpukałaś Iwonko,nie muszę się obawiać niczego.Hahaha. Jadę w Pieniny nad jezioro Czorsztyńskie a pogoda w ten weekend podobno ma być wymarzona,nie mogę się doczekać:D

Hej,hej! Będę się pomału żegnać na dni kilka,sprawujcie tu się grzecznie;) i czekajcie na mnie,będę tęsknić,myślę,że wytrzymam,co?W końcu to niespełna tydzień.Całuski ogromniaste i ściskacze najmocniejsze dla Was,kochan(e)i Topikowicz(ki)e,papatusie i hopla w górki!!!

Witanko dla wszystkich:)Aniutku życzę Ci udanej wyprawy w góry,pięknych widoków i wspaniałych wspomnień.......wracaj do nas szybciutko...czekamy na Ciebie:)

Cześć Wam kobietki sympatyczne i Tobie Dziecko_Kosmosu także cześć

Cześć Wam kobietki sympatyczne i Tobie Dziecko_Kosmosu także cześć

Coś mi się pochrzaniło w komputerku nie wysyła mi całego tekstu ...pomocy!!!!!!

Chciałam Wam napisać o naszym małym święcie rodzinnym...obchodzimy dzisiaj z mężem 10 rocznicę ślubu.....całuski dla Ciebie mężusiu kochany..

witajcie Kochani..... >>>> Iwonko Kochana..........życzę Wam wszystkiego co najlepsze...cmok cmok:) >>>>> Aniutek.....a Ty kobieto znowy pojechałaś sobie???Odpoczywaj Skarbie i wracaj tutaj do Nas...:) No to teraz tak..... jutro....przyjedzie ....do ....mnie....Aniulka:):):):):):):):):) ...dopiero się nagadmy hihihihi......całą nockę będziemy plotkować;) to ja zmykam......bo mam o tyyyyyyle pracy............ >>>>>Anuś......już spakowana????:):):):):):):)

Hejo:) dawno mnie tu nie było:), ale musze sie z Wami czymś podzielić..................byłm u Beatki w Lublinie z synkiem moim hihihihi............było suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuperowsko:), przegadałysmy pół nocy hihihi prawie do rana :) , a dziś idę odsypiać i zbierać siłki na nastepne wieczorne dotlenianie:):):):) szkoda,że nie możemy sie spotkać tak wszyscy razem.........to dopiero by było hihihihi:) pozdrowionka i buzialki hihihi ,a następnym razem Beatka do mnie zawita:) papapapapapapapapa:)

Hallo Kochani :):):) No to i ja pochawalę się tym ze była u mnie Aneczka;):):):) Kobietki....było fantastycznie......oczka dziś jak u króliczka ale co tam???? odeśpimy:):):):) Jak widać....wszystko jest mozliwe ....nawet to ,zeby tak się zaprzyjaźnić w tym wirtualnym świecie zeby tęskić do następnego spotkania.....oj bo ja już nie moge się doczekać kiedy znowu zobaczę się z Anusią...chociaż minęło dopiero(a moze już) 7 godzin jak wróciła do domciu... Ehhhhhh no właśnie Aneczko....gdyby mozna było spotkać się w większym gronie.....to by dopiero były pogaduchy:P:P:P:P A teraz...juz i ja zmykam......odespać przegadaną nockę........Dobranoc Wszystkim....papatki....a jutro życzę pieknego...i udanego dnia....:)

Witajcie kochani!!!I znowu poniedziałek:(Dziewczyny cieszę sie że udało wam się spotkanie:)ja nie spotkałam się z Aniulką:(bo musiałam szybciutko wracać do domciu ale mam nadzieję ze jeszcze się spotkamy.Lecę szykować synka do szkoły ....muszę dać mu jedzonko zeby w szkole w brzuszku mu nie burczało:)......całuski i papatki

Ale pogoda:(witanko dla wszystkichCo dzisiaj porabiacie kobietki przy takiej pogodzie........chyba najlepsza była by dobra książka,pyszna kawusia....w dużej ilości...i dzionek by zleciał...a tu ze zlewu wołają mnie brudne naczynia,dywan prosi o odkurzacz i brudne łaszki błagają o pranie......no to rzucam się w wir pracy ....do zobaczyska......całuski i papatki{kwiat]:):):):):)

Jestem,hej hej! Ależ się stęskniłam za naszym topiczkowem ukochanym strasznie jak nie wiem co! Ach,Pieniny...Cudowne,rześkie powietrze,pogoda jak na zamówienie i przełom Dunajca, i zamek niedzicki, i rejsy stateczkiem po Czorsztyńskim zalewie, i wędrówki całkiem spore po pienińskich szlakach, na ile pozwalały możliwości mojego dzielnego maluszka.A gdy nóżki odmawiały posłuszeństwa i dalszej mordęgi, tata służył grzbietem. Co tam się u Was dzieje ciekawego?Zaglądnę dziś wieczorkiem i może złapię kogoś na pogaduchy,a teraz lecę tradycyjnie robić obiadek,wieszać pranie i prasować,papa całusów 102 :D

Hallo Kochani....oj naszukałam się Naszego topiku....pewnie to przez tą pogodę nikt nie ma ochoty na nic.....:( U mnie typowo jesienna pogoda....zimno..ciemno...i ciągle jak nie wiatr to deszczysko pada..... Moje dzieciaczki do szkoły chodzić nie maja ochoty....moze jeszcze zyją wakacjami......ehhh szkoda ze już słoneczko pięknie nie świeci....tak mi szkoda ze już lato się skończyło.....:( No ale dość tego.......czas do kuchni.....jakis obiadek trzeba skręcic bo dzieciaczki zaraz ze szkół poprzychodzą..... Życzę Wam dużo słoneczka w te jesienne dni.....buziaczki dla Was ogromne,,,,papa

Co my tak daleko,ludzie weźmy się w garść bo będzie po nas! >>>Beatko miła,pociesz się,że ja też ogarnięta jesienną melancholią snuję się bez ładu i składu po tych moich czterech kątach... I bardzo tęsknię za tym latem,które stanowczo zbyt szybko umknęło... W ogóle zdążyłam dojść do wniosku,że z wiekiem czas przecieka mi przez palce coraz szybciej... No i patrzcie do jakich ja tu konkluzji dochodzę,tfu! Jakieś schyłkowe mękoły! Idę chyba zjeść coś,bo jeszcze co głupszego napiszę. Pa Kochani,pa

....Na jesieni....Coraz ciszej.Wrzesień!Wrzesień! Słońce rzuca blask z ukosa I dzień krótszy,chłodna rosa- Ha,i jesień-polska jesień! O jesieni złota nasza! Tyś jak darów Boża czasza Dziwnie mądra,pełna części I kojącej pełna treści..... W pożegnaniu grają lasy Barw tysiącem,pełnych krasy Wiosną łąki tu się tęczą, Starodrzewne lasy wieńczą Miedzią,złotem i rubinem, I szmaragdem i bursztynem. Na jesieni świat się mieni I w dobrane gra kolory.....

O kurcze na 10 stronie znalazłem topik, a wszystko przez jakiegoś nawiedzonego popaprańca. Pozdrowionka wszystkim Wam śle już zdrowy Tatuś. Wszyscy żeśmy się rozłożyli. I żonka z dzidziusiem w brzuszku i Mati i ja. Byliśmy już na usg, Księżniczka (?) rośnie sobie zdrowiutko i bryka strasznie, choć dopiero 55 mm mierzy. Nagraliśmy sobie wszystko na kasetę i zaraz oczywiście pożyczyliśmy od rodziców video. Mati miał frajdę bo tyle kabelków było do podłączenia. A nocne chłopaków rozmowy brzmiały następująco. - Tatuś, a to urządzenie w dużym pokoju ... - Video - No \"videło\" to trzeba podłączyć do przedłużacza kabelkiem, a przedłużacz do kontaktu. - No można tak zrobić. - A może jeszcze dasz mi rozgałęźnik. A antenę to włożę do videło, a ten czarny kabelek do telewizora. - No to wszystko będzie już działać. - A videło to rano do mojego pokoju przyniesiemy. - Raczej nie bo tu nie ma przecież telewizora. - No to kupisz telewizor. - Ale on dużo kosztuje. - Ja muszę mieć telewizor. - Nie mamy tyle pieniążków. - A kiedyś to mieliście pieniążki. - Tak? Kiedy. - No jak kupiliście telewizor do dużego pokoju. Nic dodać nic ująć. Ach i Mati ciągle ostatnio do mnie mówi \"menżu\" albo \"Robuś\" i przechodzi etap zakochania w Mamusi. Wczoraj leżąc już w łóżeczku stwierdził: - Jak kocham tylko Mamusię. A po chwili się zreflektował. - Tatusia też. Troszkę. No dobra wystarczty już tego pisania. Buziaki. Do następnego razu.

O kurcze na 10 stronie znalazłem topik, a wszystko przez jakiegoś nawiedzonego popaprańca. Pozdrowionka wszystkim Wam śle już zdrowy Tatuś. Wszyscy żeśmy się rozłożyli. I żonka z dzidziusiem w brzuszku i Mati i ja. Byliśmy już na usg, Księżniczka (?) rośnie sobie zdrowiutko i bryka strasznie, choć dopiero 55 mm mierzy. Nagraliśmy sobie wszystko na kasetę i zaraz oczywiście pożyczyliśmy od rodziców video. Mati miał frajdę bo tyle kabelków było do podłączenia. A nocne chłopaków rozmowy brzmiały następująco. - Tatuś, a to urządzenie w dużym pokoju ... - Video - No \"videło\" to trzeba podłączyć do przedłużacza kabelkiem, a przedłużacz do kontaktu. - No można tak zrobić. - A może jeszcze dasz mi rozgałęźnik. A antenę to włożę do videło, a ten czarny kabelek do telewizora. - No to wszystko będzie już działać. - A videło to rano do mojego pokoju przyniesiemy. - Raczej nie bo tu nie ma przecież telewizora. - No to kupisz telewizor. - Ale on dużo kosztuje. - Ja muszę mieć telewizor. - Nie mamy tyle pieniążków. - A kiedyś to mieliście pieniążki. - Tak? Kiedy. - No jak kupiliście telewizor do dużego pokoju. Nic dodać nic ująć. Ach i Mati ciągle ostatnio do mnie mówi \"menżu\" albo \"Robuś\" i przechodzi etap zakochania w Mamusi. Wczoraj leżąc już w łóżeczku stwierdził: - Jak kocham tylko Mamusię. A po chwili się zreflektował. - Tatusia też. Troszkę. No dobra wystarczty już tego pisania. Buziaki. Do następnego razu.

Ludzie inteligentni się nigdy nie nudzą i zawsze potrafią znaleźć sobie ciekawe zajęcie. Nudzenie sie świadczy o ograniczonym umyśle i ograniczonej wyobraźni.

Przyleciała Nocna Sowa napisała co wiedziała i odleciała....:)a ja jej napiszę BUJAJ SIĘ ze swoimi mądrościami!!!!!!:D......i nie napiszę komentarza bo My wiemy swoje.. :)

Witajcie Mili moi! To fakt,niejaka ciupaga nam tu zagraca forum więc istotnie znalezienie naszego topiku graniczy niemal z nieosiągalnym... Miejmy nadzieję,że ów element znudzi się czym prędzej;) >>>Iwonkodzięki za ten balsam poezyjny...Ależ Ty jesteś romantyczna... >>>DzieckoTwój syn poradzi sobie w przyszłości,jego zdolność błyskawicznej argumentacji powala na kolana.Brawo:D Sowa,to taki ptak który wbrew mitologii a zgodnie z naturą rozumem nie grzeszy...Za to osioł!Ha!Ten to ma łeb nie od parady!Zdecydowanie wolę być osłem:p

Do wczoraj podział pączków wg Matiego wyglądął następująco: 1. pączki wychowane, 2. pączki niewychowane. Radosną chęć spożycia przejawia tylko w stosunku do grupy pierwszej, czyli pączków bez żadnego nadzienia. Jakikolwiek dodatek dyskwalifikuje pączka jako pożywienie o jakichkolwiek walorach smakowych. Wczoraj nastąpiła zmiana nazwy z pączków wychowanych na pączki beznadziejne. Uśmiałem się do łez. Chyba jak ja Mati będzie lubił gry słowne.

\"Kawa(...)nie staje między naszym umysłem a rzeczywistością,nie narusza mechanizmu naszej wyobraźni,nie zawodzi naszych zmysłów.Pozostawia nam całkowitą niezależność,potęguje tylko wytrwałość w natężeniu myśli,która staje się lekka i nieskrępowana,rozpraszając znużenie we wszystkim,co ono przynosi,jak apatia,nieufność we własne siły,zgryzoty z urojonych przeszkód i trudności. \" J.Parandowski \"Alchemia\"

Całuski dla wszystkich!!Mam fajny przepis na poranną kawę,polecam go na taki poranek jak dzisiaj.....pogoda za oknem fatalna...... KAWA OPTYMISTYCZNA:2 łyżeczki kawy,200ml.czarodziejskiego mleka,3 łyżeczki optymizmu,2 łyżeczki cukru dla osłody dnia,szczypta uśmiechu,odrobina energii. SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:przygotuj kubek aromatycznej kawy.Dodaj cukier i mleko według preferencji.Następnie dodaj wszystkie pozostałe składniki i dokładnie wymieszaj.Przygotowaną kawę wypij z uśmiechem.Efekt będzie zdumiewający.SMACZNEGO:D

Witajcie Kochane! Choróbsko sie panoszy po moim domku. To wszystko przez tą pogode. No ale widze,ze u Was podobnie za oknem. Iwonko>>>>przepis na kawke fantastyczny, już lece robić:) Pozdrawiam wszystkich! Buziaczki!!

Witajcie dla odmiany wczesnym rankiem niedzielnym...Coś mi wczoraj chrupnęło w karku i żadna pozycja do spania mnie nie satysfakcjonuje... Chyba,że jak koń - na stojąco?Nie, moje słabe lędźwie nie wydolą.A żeby było weselej nabiłam sobie potężnego siniora na kolanie w trakcie spadania z kuchennej lady gdzieś w okolice krzesła,którego żywot został skrócony.Cóż.Nie przewidziałam trajektorii lotu.Za to łokieć też oberwał w zderzeniu z podłogą...Obecnie mam mgliste przeczucie,że go w ogóle posiadam, lecz gdy pomimo zrozumiałych trudności spojrzę w bok i widzę moją kończynę całą...Odczuwam ulgę... To są skutki zaniedbania dbania - o kondycję. I skutki zapomnienia ile się ma lat.Już. A teraz na kawkę:) Pa