Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suanna

do matek siedzących w domu z małymi dziećmi,którym bardzo się nudzi

Polecane posty

zanta...nie płacz kobieto:) jest tak goraco ze pewnie dziewczyny gdzies nad jeziorkiem buziaki do słonka wystawiaj :) jak tylko zrobi się troszkę chłodniej to nie damy razy wszystkiego przeczytac jak zaczną nam tutaj opowiadac gdzie były:) buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięknie pogoda kapitalna i nie zawsze chce się wieczorkiem do ścian wrednie nagrzanych wracać. Ale w basenie woda pięknie nagrzana!!!!!!!!!!!! Najlepsza jest o 1 w nocy. Sprawdziłam osobiście ,bo po tym jak sie uporałam z przygotowaniem sterty karczku i miliona podudzi na grilla, a także po upieczeniu 3 ciast urodzinowych stwierdziłam, że idę się kąpać do basenu!! Czad, czad i jeszcze raz czad! Dzieciaki śpią w najlepsze a mama się pluska we wodzie!!! Jeszcze należy tylko przeżyć dzisiejszy najazd gości urodzinowych, przyjąć kilka bardziej i mniej trafionych prezentów i będzie następna wiosna zaliczona. Pozdro dla mateczek na urlopach i cmok cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaki najsłodsze wszyskim przesyłam, i tym pięknym kobietkom które tu piszą i tym słodkim dzieciaszkom, o których tu piękne kobietki piszą. Przepraszam za swoją absencję nadmiarem roboty spowodowaną. Hihi ciągle boję się komputer do domu kupić, żeby podstawowa komórka społeczna rozkładowi nie uległa. Już niedługo wyjazd na wakacje z niecierpilwością wyczekiwany. Tym bardziej wytęskniony, że w zeszłym roku z powodu narodzin Szynka nigdzie się nie wybraliśmy. A po wakacjach zmiany. Dostałem awans. Będę dowódcą jednostki ratowniczo-gaśniczej. To jest to o czym marzyłem i na co czekałem. Pełen optymizmu na najbliższą przyszłość. Wasz rodzynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko_kosmosu jesteś strażakiem???? Nie wytrzymam!! Mój mąż jest zapalonym - strazakiem ochotnikiem. HIhihih Że też ja ciągle mam z gaśnicami do czynienia.. Ale ubaw po pachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i przy ostatniej akcji był dowódcą ekipy. Wcale mi sie to nie podoba, bo to odpowiedzialnośc. Ale co zrobić z takim zapaleńcem??? jUż naewt małe Słonko wie jak się węże składa i jaki odgłos motopompa wydaje. Oszaleć można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się
nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie nie . Mam dzisiaj zafajdolony dzień i nie wiem czy się wyrobię. No ale szef w rozbiegach to dam radę i kawy sie napić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunia2
Oj mi się nudzi samej i jeszcze dziecko na głowie jejku jejku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dzieciaczki zaopatrzone u baci. Wakacje mają ;) Ale jeszcze rok temu ja też wakacje razem z nimi mialam....... Szkoda że do roboty trza. A może następne macierzyńskie na wakacje zaplanować?? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł kobietki...moje 2 pociechy rozjechały się w dwie strony...Angela nad jeziorkiem, Ewelcia jutro do Katowic wyjezdza. Biedny tylko Łukaszek nigdzie nie jedzie:( mysle ze w sierpniu trzeba bedzie coś zorganizowac zeby i On miał troszke przyjemności.Ale o tym to juz mąz musi pomyslec bo ja niestety urlopu miała nie bede:( tak się zastanawiam nad zmiana pracy tym bardziej ze wczoraj ogłoszenia przegladałam i normalnie w szoku byłam...nawet nie zdawałam sobie sprawy jak duzo jest teraz ofert pracy..może i troszkę mniej płaca ale z drugiej strony pracując calutki miesiac...bez jednego dnia wolnego...dochodzą do tego noce..240 godzin miesiecznie...niewazne czy to niedziela czy Boze Narodzenie zarabiac 1000zł to nie za mało?? Pracodawcy wykorzystuja pracowników jak tylko mogą ale mam nadzieje juz niedługo to się zmieni. Pozdrawaim Wszystkich i buziale wysyłam...u Was tez się troszkę chłodniej zrobiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystynka z gazowni
Ja dopiero co dzicioki łodebrołam od tesciowej.Mąż w pubie a ja druga zmiana zech mioła w gazowni :) Ale jutro niedzilela to idymy do zoo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusie! Wiem że w te upały nie chce sie po prostu przed kompem siedzieć, ale na Boga ! zginiemy w gąszczu innych topiczków. Pozdrawiam Was serdecznie . Za trzy noce - jak mój Loluś liczy - jadę się byczyć na Mazury. Strasznie sie cieszę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki..spiekota jak jasny gwint:) ale czasem zagladajcie tutaj:) bo nas wywala:( buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moge sie do was przylaczyc?? mam 25lat dwoje dzieci, meza ktory nie pozwala mi isc do pracy i kota ktory ostatnio zalapal pchly i wlasnie walcze z nimi :) tak prawde mowiac to ja nie bardzo mam czas sie nudzic bo z dwojka dzieci mozna sprzatac prac i gotowac 24h na dobe. ale ja bym chciala robic cos innego nie spelniam sie jako matka i zona i wogole ostatnio stwierdzilam ze nie mam celu w zyciu i tak jakos zle sie z tym czuje:( wy tez tak macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aurela25...ja mam 3 dzieciaczków i kota...:) co prawda bez pcheł ala za to ogromnego łakomczucha:) jasne ze mozesz sie do Nas przyłaczyc:) a jak juz wszystko posprzatasz ,upierzesz i ugotujesz to zainstaluj sobie tlenik:) mozna czasem tutaj pogadac:) przynajmniej dla mnie to najprzyjemniejsza częsc dnia:) buzka dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ten tlen zainstalowac? widzialam ze jest chyba na 02 to jest cos podobnego do gagu gadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.tlen.pl/ wchodzisz sobie tutaj i instalujesz:) jak juz to zrobisz to podaj Nam swój nick na forum zebysmy mogły Cie poszukac:) to bardzo proste:) sorki ze dopiero teraz pisze ale byłam w pracy :) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całuski po urlopie, z nowego już miejsca pracy. Pogodę miałem super-hiper, aż uciekać przed słońcem trzeba było. Ośrodek rewelacja - 50 hektarów, promenada jakiej może pozazdrościć niejedna nadmorska miejscowość, sklepy i knajpy otwarte 24 h, plaża jak nad Bałtykiem, woda cieplutka, naokoło mnóstwo pięknych kobiet w skąpych kostiumach (do dziś odczuwam skutki w postaci bólu mięśni szyi i głowy, szyi od rozglądania się, a głowy od pacnięć Ziemianki przywołującej mnie do porządku). Polecam Skorzęcin. Teraz postaram się tu częściej zaglądać do Was. --------> Witaj serdecznie Aurelko, --------> Aniutku jak nie wpadniesz do mnie na kawę wracając znad morza to minusa dużego Ci wstawię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamusie i tatusia :) powrót z urlopiku boli, ale całe szczęście jest kafe i WY!!!!! aurelia25 witam. Aj jajaaj!!!!!!! urlop to piękna sprawa - Mazury cudowne- mielismy wielkie szczeście pogoda była oki i do kąpieli i do zwiedzania. kochani a teraz czeka mnie praca, praca , praca do następnego roku......ha pozostaje mi marzyć i snuć plany gdzie wybrać się z dzieciakami następnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj! Pobiłam rekord życiowy: miesiąc bez tlenu, jak ja to mogłam przeżyć??? ;) Kochani, jestem wreszcie i muszę przyznać, że okropnie ale to okropnie się za Wami stęskniłam, mam nadzieję, że mmski dochodziły regularnie...co? Robert, błagam nie wpisuj mi minusa, miałam wysłać smsa ale padła mi komórka, zresztą jazda powrotna bardzo nas umęczyła i marzyliśmy żeby jak najprędzej być w domu, nie zatrzymywaliśmy się nigdzie, 10 godzin w samochodzie, a ponieważ kierunek był na południe, więc gotowaliśmy się jak w szklarni, czego konsekwencją była natychmiastowa, jednogłośnie podjęta decyzja: auto z klimą!!! Wczoraj przyjechaliśmy po południu, dziś dopiero powoli dochodzimy do siebie, aklimatyzację odczuwamy bardzo dotkliwie i we wszystkich zakamarkach biednych, obolałych ciałek. Wierciołka z kolei wcale, takiemu małemu to dobrze. Morze? Cudne, cudne, cudne, każdego dnia inne, Jastrzębia Góra z potężnymi klifami i na wpół dziką, kamienistą miejscami plażą...Hel, gdzie architektura bardziej scenografię do jakiejś skandynawskiej bajki niż realne miasto przypomina, a widziałam je ostatnio 25 lat temu, więc niewiele pamiętałam. Wizyta w fokarium była obowiązkowa. Rejs po zatoce gdańskiej i flądra smażona wprost z kutra...Ona jedna warta była swojej ceny. Foteczki Wam nie mieszkając powysyłam tylko się pozbieram z górami prania, po których się wspinam, zjeżdżam i przewracam przemieszczając się między pokojami. Jeden szkopuł, sezonowi (i nie tylko) sklepikarze strasznie nas odzierali, normalnie ceny żywności z kosmosu. I chyba zależnie od nastroju wymyślane, bo wyobraźcie sobie, że jednego dnia kilo szynki (zresztą niedobrej) kosztuje 28 zł a kolejnego, kilo tej samej (wszak o jeden dzień starszej) 32 zł! Woda mineralna 5l u nas 2 zł, tam 5 zł! Takie atrakcje nadzwyczaj skutecznie studziły nasz entuzjazm. Ale mimo wszystko warto było, no teraz muszę rękawy zakasać i do roboty, bo tu już w piątek rozpoczęcie roku szkolnego.....Ja nie wiem jak ja się z tym wszystkim wyrobię, a im więcej myślę tym gorzej, no, idę, buziaczki i papapapapapa 😍🌻😘🌻😍🌻😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee....cienko coś, cienko...hooopla, jak złapię wolną chwilę, tę, co to ją gonię od tygodnia bez mała, to napiszę co więcej. Teraz nie wiem jak się nazywam, a właśnie, jak ja się nazywam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×