Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Cześć dziewczynki.Nie odzywałam się długo bo za bardzo nie miałam czasu.W poniedziałek byłam na pogrzebie,smutna sprawa,była prawie cała moja miejscowość,bo ten mój znajomy prowadzil bar.Trwało to wszystko prawie 4 godziny.Z Mateuszkiem po raz pierwszy została jego chrzestna,więc ciągle patrzyłam na telefon czy nie dzwoni,że coś jest nie tak,ale poradziła sobie świetnie.Wczoraj natomiast ubrałam małego w zimową kurtkę,bo myślałam ,że zmarznie,ale byuło tak ciepło,że aż się zgrzał.Ogólnie był trochę w szoku,że tyle ludzi i wszystkie ciocie do niego gadały.(mąż trzymał go na rękach,nie braliśmy wózka.)Ale zniósł to dzielnie. Dzisiaj jest marudny,już od rano próbuję coś napisać,ale nie mogę,teraz też jęczy,już dwa razy go usypiałam i nic ,muszę iść spóbować jeszcze raz.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.Jestem znowu,mały śpi w końcu,a ja w tej chwili zaniedbuje obiad,ale co tam,trzeba nadrobić zaległości.Iwanka to naprawdę super.że Tosia wyciągnęla rączki,to napewno jest uczucie nie do opisania dla mamy.Aż zazdrość bierze. Ania to okropne z tym totkiem teraz każda będzie musiała płacić za siebie na spotkaniu nad morzem,powiedz mu żeby do lata się postarał.A co do spotkania w Dębkach to nie ma sprawy,tylko rezerwację na lato dla tylu osób trzeba by robić już w tej chwili,bo potem nie będzie miejsc. Tina te morele to dałaś małemu czy sama zjadłaś,wnioskuję,że małemu,ale powiedz czemu tak gnałaś,biegunka ,płacxz czy co,bo mój mały uwielbia morele i nic mu nie jest.Two facet jest tego samego typu co mój mąż tez się smiertelnie obraża gdy zmieniam fryzurę,według niego mam mieć cały czas długie włosy,ale widzę,że coraz więcej z Was je obcina,trzeba by się nad tym zastanowić. Cześć Agapant,jeszcze się nie znamy ale nadrobi,y.Zazdroszczę ci tego basenu,stasznie chciałam iść z MAtim ale u nas jest dopiero w Sopocie(zajęcia z małymi dziećmi)więc za daleko.Powodzenia z nianią.Co do kleiku to u nas nie powoduje zaparć. Edyta to straszna tragedia,brak słów.To okropne dla matki chować swoje dziecko,przecież powinno być odwrotnie. Jenki Mateusz się już obudził. Muszę kończyć ,narazie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, ale się dzisiaj naspacerowałyśmy z Marysią. Zaliczyłyśmy rano ponad trzygodzinny spacerek no i teraz też wróciłyśmy ze spacerku (Marysia nawet nie wie, że była bo cały czas spała). Wczoraj była taka piekna pogoda, że zabraliśmy Marysie na cmentarz . Zresztą dzisiaj też byłam na cmentarzu porozmawiać z Rodzicami......Dzisiaj jest o wiele lepsza atmosfera na cmentarzu- nie ma tłumu rozgadanych i rozbawionych ludzi.... Iwanka mam nadzieję, że dzień w pracy szybko minął a Tosia na pewno polubi opiekę Babć:) Nadia miło Ciebie poznać:) Dzisiaj moja sąsiadka tak skomplementowała Marysię- zagląda do wózka i mówi: O Boże ale Bambaryła...Nie wiem to chyba oznacza pulchniutkie dziecko?:) Pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!!!! Aniu masz strasznie taktowna sasiadke:)!!!!ja tez czesto slysze ze Ola to maly grubasek i niedlugo bedzie miala grubsze nozki niz mama i musze przyznac ze strasznie mnie to denerwuje...przeciez to normalne ze male dzieci czesto sa grubiutkie a pozniej z tego wyrastaja przeciez nie wprowadze jej diety tylko po to zeby zadowolic innych...choc pewnie gdyby byla chudzina to i tak komus by to przeszkadzalo....olac innych:):) Rubina strasznie zaluje ze nie moge poznac Hani nie wiem czy nie podajesz linka czy nie umieszczasz zdjec w internecie??? Iwanko jak tam pierwszy dzien w pracy???mam nadzieje ze jakos wytrwalas i malutka rowniez:)powodzenia:)!!! Nadia milo Cie poznac:):):) Sindi jesli chodzi o te krostki na buzi to mojej kolezanki coreczka tez dostala i lekarz powiedzial ze to skaza bialkowa ale nie zmieniala mleka tylko przestala dawac malej kilka rzeczy (danonki i czekolade-mala jest troche starsza)i smarowala buzie kremem bambino i przeszlo... Pozdrawiam wszystkie :):):) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dzięki wielkie za wsparcie. Rzeczywiście nie było tak źle. Tylko 3 lekcje, zleciały jak z bicza trzasnął. Moja mama też sobie poradziła, z karmieniem miała mały problem, ale akurat przyjechał do domku mój mąż, więc nakarmił Tosiaczka. Jutro już babcia sobie powinna i z tym poradzić:) Tosia jak wróciłlam wtuliła się w cycusia i zasnęła na dwie godzinki:) a ja byłam taka szczęśliwa, że ją widzę, że nawet nie drgnęłam:) Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień też szybko zleci, już jakoś mniej się boję. Agapant, zdjęcia super. Twoja malutka wyglądala prześlicznie! Sindi, zaszczepiłaś Maciusia? Pisz ile urósł. Rubinko, to ja pisalam o \"rozmiarach\" rodziców:) Ale rzeczywiście, przecież Hanusia była maleńka jak się urodziła, np. od mojej Tosieńki lżejsza o ponad kilogram, więc nic dziwnego , że jest drobniejsza. Nadia, witaj z powrotem:D No to dziś my obie miałyśmy pierwszy dzień w pracy. Mam nadzieję, że też było nieźle. Aniu, ta Twoja sąsiadka to chyba jakaś stara torba! Kolorowych snów i dobrej nocy! CAłusy dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny na co Wy?????? Tina, Mala mi, Edyta co sie z Wam dzieje. Najwieksze gaduly dzis milcza;) Napiszcie cos, bo \"glucho\" tu bez Was:) Bylam dzis z Mackiem u lekarza i tak jak pisalam wczesniej, nie zaszczepiono go z powodu kataru. Szczepienie bedzie za tydzien. Lekarz zlecil zmiane mleka na Bebilon pepti 2- paskudne. Nie wiem czy mu je wogole podam bo policzki robia sie gladkie. Odstawilam mu popostu mleko z numerem 2, bo tam jest wiecej bialka niz w 1. Sylvia ja tez mysle ze te krostki znikna bez sladu i obejdzie sie bez zmiany mleka:) Iwanka napisz jak tam piewszy dzien bez Niuni.Jak sie pracowalo? Aniu ale masz sasiadke. Niech ja............. Po co to wogole gebe otwiera. Ponosi mnie jak slysze takie rzeczy. Goraco witam Nadie. Napisz nam jak rozwija sie Sylwunia i koniecznie pokaz zdjecia. czekamy. Pisac kobietki. Agapant, Fiorella, Koniczyna ... Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę się powstrzymać ... więc piszę. A propos rozmiarów: Rubinko - moja Gosia też jest z tych drobniutkich. Trochę mnie wkurza jak ktoś za głowę się łapie i mówi \"ale ona jest malutka\" - a moim zdaniem jest w sam raz (wzrost i wagę ma na 50 centylu). Najbardziej boli mnie jak moja własna matka mówi, że powinnam dawać więcej jedzenia Małgosi bo jej zdaniem ona jest głodna i (w domyśle: dlatego jest taka malutka). Kocham moją matkę, ale już kilka razy przypomniłam jej że to ja jestem mamą Małgosi i moim zdaniem to dziecko nie jest głodzone. Jak na złość: Aniu - Tobie (i przypominam sobie też inne posty) wypominają inne \"głupie baby\" że masz grubaska. Co za ludzie ... może ta sąsiadka doczeka się chwili jak Twoje dziecię kiedyś pokaże ją palce (i w swojej niewinności i szczerości) zapyta co to za gruba (brzydka, z długim nosem, stara) Pani. Edytko - przeczytałam Twojego posta zaraz po Twoim wpisie. Brak mi słów. Nawet nie potrafię wyrazić jak bardzo jest to przykre i smutne. Sindi - byłam również u lekarza i przepisał Małgosi to samo mleko - tyle że 1. Próbowałam Małgosię nim uraczyć... nie ma szans. NIe chce w ogóle się tego złapać. Próbowałam już z kaszkami smakowymi - woli być głoda niż to jeść. Podejrzewam, że dobrze wie że mama ma czynny \"barek mleczny\" i ją poczęstuje cycem. Iwanka - trzymam kciuki. Cieszę się że nie jestem odosobniona w trudach powrotu do pracy. No kończę - ale przynudziłam. Na zakończenie pytanko - co dajecie swoim pociechom teraz przed snem? I Ile ml. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ze mnie gapa ... DOBRANOC MAMUSIE! Życzę miłych i kolorowych i długich snów Waszym dzieciaczkom. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko moj Maciej zjada na noc 210 ml. + 2-3 łyżeczki kaszki kukuydzianej. I spi cala noc od 19 do 7 rano. Napisz czy bedziesz probowala z wstretnym mlekiem? Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Witajcie nowe dziewczyny z którymi jeszcze nie pisałam: Gabi,Nadia🖐️ Gabi nie można wejść na twoją stronę,dopisz http:/może pomoże.Znalazłam ją inaczej,śliczna jest twoja malutka Ninka. Iwanka,ty nie pisz o piwie bo mnie aż ślinka cieknie,a jeszcze trochę trzeba poczekać zanim się napiję. Rubina,popieram,co do facetów.:D Ania,tej sąsiadce to trzeba było powiedzieć,że sama jest bambaryła,a jak jej się coś nie widzi to niech ci nie zagląda do wózka.Co za babajestem bojowo nastawiona do takich ludzi. Agapant zdjęcia śliczne. Rubina i Nadia dawać zdjęcia,dorze się Sindi domaga,też chcemy zobaczyc wasze maleństwa. Mateuszek miał dzisiaj fatalny dzień,cały czas marudził,a wieczorem po kapieli to już szkoda gadać wrzeszczał jakby go ze skóry obdzierali,nawet cyca nie chciał(w ciągu dnia też miał taką akcję)ale w końcu się przemógł i usnął przy nim.Tylko,że teraz była u niego już 4 razy,bo budzi się ze straszliwym wrzaskiem.Nie wiem czy to zęby,czy brzuch czy po prostu ma zły dzień. Dodaję nowe zdjęcia. Trzymajcie się,mam nadzieję,że jutrzejszy dzień będzie u nas lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapant, ja daję cyca,ale wcześniej gdzieś godzinkę lub półtorej daję kaszkę mleczno -ryżową w słoiczku Hippa z bananami lub z jabłkiem i gruszką.Ewentualnie jak nie mam to kleik ryżowy lub kaszkę mleczno ryżową z malinami.Kleik i kaszkę robię na mleku modyfikowanym 150 ml.Czasami Matiemu to mało czasami w sam raz. Pozdrawiam .Dobranoc. Co jest z tym komputerem,nie ma dostępu na stronę.Nie mogę wysłać wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duda
witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duda
u nas wszystko ok. maly rosnie ma juz 8 kg.spokojny ,tylko zaczal znowu wstawac w nocy do jedzenia .ide teraz poczytac co u Was ciekawego Mela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej Mati
a moży Ty też dopiszesz http do Swojej stronki- bo w stopce się też nie otwiera. No popatrz Gabi tak radzisz a sama nie jesteś lepsza:) Pozdrawiam - wierny "czytacz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny czemu nie piszecie? Obrazilyscie sie czy co? Mam nadzieje ze Dzieciaczki zdrowe. Wezcie napiszcie choc troche co sie dzieje, bo pustkami swieci ten topik. Mati Twoj link na bobasy tez nie wchodzi. Piszcie. Zaraz wracam i zapraszam Was na imieninowe ciasto. Mam rafaello, sernik, jablecznik no i pyszna kawke. Zbozowka tez sie znajdzie. ZAPRASZAM SERDECZNIE. Wlasnie ide sobie zaparzyc kawke. Dla kogo jeszcze????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sindi-to ja poprosze:) I oczywiście stoo lat kobietko:) iwanka-fajnie, ze pierwszy dzien w pracy minął spokojnie. Pewnie po paru godzinach bez Tosi czujesz sie jakbys jej wieki nie widziała. Ja tak mam, gdy wracam z zajęć. ania-niezły babsztyl ci sie trafił. Skad w ludziach taka potrzeba komentowania wyglądu dzieci? Na pewno oni sami nie chcieliby być komentowani. Agapant-ja daje Guni na noc tylko cyca. Próbuje podawac jej wieczorem kaszki z owocami, oczywiscie łyżeczką nie z butli, ale nie zawsze Gula ma na nie ochote. Moja mama tez miała na początku mojego karmienia faze, ze dziecko jest głodne i trzeba jej dać butle. Stoczyłam pare walk i w końcu uznała, ze to moje dziecko i moge robic co chce. Moja mama wykarmiła naszą trójkę butlą i myślę, ze jakoś nie mogła uwierzyc ze mozna samym cycem:P Znowu mamy nawrót kataru. Juz nie mam sił, bo wypróbowałam wszystko. Chyba zadzwonie dzisiaj do naszego lekarza, bo Gunię to okropnie męczy. Obawiam sie, ze to jednak moze byc jakas alergia, ale w sumie lepiej wiedziec i leczyć niz patrzeć jak dziecko sie męczy. Zmykam odebrac swoje wyniki. Oby sie nic do mnie nie przyplątało, bo nie mam czasu po lakarzach latac. Książki wzywają. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ciepło wszystkie mamy i dzidziusie. Dziekuje za miłe powitanie, jeszcze nie nadrobiłam wszystkich zaległych postów i dobrze nie kojarze Was wszystkich. Pamietam tylko te \"stare\" z którymi byłam w ciązy :)...ale obiecuje szybko sie poprawic. Jak narazie prosze tylko o wyrozumiałość gdy kogoś pomylę....:) A teraz...to co najbardziej lubię.....pare słów o Sylwii.... w 8 tygodniu życia okazało sie ze ma skaze białkową. Gdy zaczęła gorączkować i wymiotować wylądowałysmy w szpitalu, jednak nasi wspaniali lekarze leczyli ją na biegunkę i uszy (!!!) spedziłysmy tam pare dni i gdy wymioty ustąpiły Sylwia została wypisana do domu. Jednak wszystko sie zaczeło powtarzać więc tym razem poszłam do poleconego pediatry który przepisał Nutramigen, Debridat i Ketotiffen. Od tamtej pory było juz tylko lepiej. Dzis jest całkiem dobrze. MAła dalej je Nutramigen, ale niedługo przestawię ją na Prosobe. Potem lekarka przyczepiła sie do jej techniki lezenia na brzuszku. Sylwia podpierała sie na łokciach a nie na wyciagnietych rączkach, no i dostałysmy skierowanie do neurologa. Okazało sie ze jest Wszystko OK. Sylwia rozwija sie prawidłowo. Przewraca sie z brzucha na plecy i odwrotnie. Dobrze chwyta i przekłąda z raczki do raczki tez sprawnie. Fajnie mają te z Was które widzą juz wyciągniete raczki maluszka który chce by je wziac na rece. Moja mała tylko fika nogami i unosi pupe gdy chce byc noszona.Ale wiem ze to sie zmieni niedługo:) Siedzi juz prawie sama, czasami jeszcze poleci do przodu ale i tak najbardziej lubi byc na rekach. trzeba z nia chodzić i pokazywac jej wszystko bo szybko sie nudzi. z reguy z zasypianiem nie ma problemu, ostatnio tylko coś budzi sie w nocy z płaczem. W nocy je raz ok 3-5 godz. podaje jej kaszki ryzowe bezmleczne owocowe i kukurydzianą. Wcina zupki i deserki ze słoika. Memła nawet chrupki kukurydziane i skórke od chleba ale ząbków jeszcze nie ma. ......... cdn... musze wracać do pracy. później napisze wiecej.... pozdrówka ./...a czy KONICZY N A sie odzywa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia wszystkiego najlepszego z okazji imienin. Dużo zdrowia dla Ciebie i Twoich trzech mężczyzn. Niech każdy dzień przynosi tylko radość i uśmiech. Marysia też dołącza się do życzeń 🌼. Ja piszę się na kawkę z mleczkiem no i oczywiście na ciasto obowiązkowo. Za mną juz od rana chodziło coś słodkiego. Oczywiście w domu nic nie ma- bo wszystko słodkie wyjedzone. Zawsze kupuję jakieś słodycze z postanowieniem, że to będzie taki żelazny zapas jak ktoś nagle wpadnie na kawkę. No ale nic z tego- chyba słodycze musiałyby mieć rogi:) W związku z tym zadowoliłam się jedząc na śniadanko chlebek z dżemem. Marysia wyjątkowo szybko dzisiaj wstała bo o 9-tej. Sindi- Maciej śpi cały czas bez przerw na karmienie nocne? Przesypia całą noc? Bo jeśli tak to zazdroszczę. U nas dzisiaj znowu świeci słoneczko tak więc zaraz się ubieramy i wyruszamy w plener. Trzeba korzystać z promieni i naładować akumulatory. Pozdrowiania i dziewczyny odezwijcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. SINDI sto lat i tez poprosze o cos slodkiego ,bo humor mam do bani po wczorajszym pogrzebie. Maja przespala caly wyjazd wiec z mezem nawet nie opuscili samochodu. Ja natomiast wylalam morze lez patrzac na cierpienie mej dawnej przyjaciolki. Muszę do niej pojechać ....czuję taką potrzebę , a racZej obowiązek ,więc chyba w przyszłym tygodniu,gdy troszkę się uspokoi , gdy wizyty rodziny się przerzedzą ,to odwiedzę ją sama. Rzuciła mi się na szyję ,gdy podeszłam do niej i powiedziała, a raczej wykrzyczała,ędytko, moja nie ma już mojej Ani!!!!!!..........a ja tylko ją głaSKAŁAM PO GŁOWIE I MÓWIŁAM : TAK MI PRZYKRO, TAK BARDZO cI WSPÓŁCZUJĘ...... Boze, dlaczego to się stało??????!!!!!!! Przepraszam Was,że tu się wyżalam,ale muszę przelać mój ból,żal, złość. Jeden kierowca zatrzymal się,by ja przepuścić przez ulicę( nie ma tam pasów,bo to wioska) a drugi( 18-letni kierowca) wyprzedził go z ogromną predkością i wjechał prosto na nią. Leciała w poeietrzu kilkanaście metrów. Ludzie myśleli,że to pies. Gdy Iza słyszała karetkę i policję nadjeżdżającą, pomyślała, co sie tam stało??? Ktoś przyszedł do ich domu i powiedział,że to ich Ania miała wypadek. Pobiegli tam i Iza zaczęła krzyczeć płakać,wręcz wyć i zamdlała. Jej mąż kopał radiowóz, oraz samochód sprawcy wypadku i krzyczał: morderco,zabiłeś mi dziecko!!!!! Gdyby nie policja, to chyba by go rozszarpał. PO PROSTU TRAGEDIA!!!!!!!!! Na pogrzebie była cała wioska chyba, wiele ludzi z Kartuz, bo w wakacje się stamtąd przeprowadzali i z Kościerzyny,bo stąd Iza pochodzi. Nie widziałam tylu ludzi na pogrzebie nigdy wcześniej. Przepraszam raz jeszcze,że Wam nastrój pogarszam, przepraszam......:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy przyjechalam do domu,przytulilam ade mocno i powiedzialam : jak to dobrze moc cie przytulic, bo pani iza nigdy juz nie przytuli swojej ani :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego cieszmy sie naszymi dziecmi, nie wazne sa pieniadze a raczej ich brak, najwazniejsze,ze mamy swoje dzieci i oby nas przezyly .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edytko bardzo przykre................... Sama sie poplakalam jak czytalam to co napisalas. Prosze kawka i ciasto dla chetnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ze mnie samolub. Sylvia_p - Ty pewnie tez masz dzis imieniny. Wszystkiego najlepszego🌼🌼🌼 Mala mi, Tina, Iwanka, Koniczyna i reszta dziewczyn kawa stygnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sindi wszystkiego najlepszego z okazji imienin🌼🌼 edyta.........................nawet nie wiem co napisac ale wiem co przezylas............ nadia gorace zyczenia rowniez dla twojej coreczki bo pewnie tez dzisiaj obchodzi imieniny w koncu sylwii jest raz w roku:) ja rowniez zapraszam na kawe i ciasto.... pozdrowienia dla wszystkich mamusiek milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia wybacz- Wszystkiego najlepszego dla corci Sylwuni.❤️❤️❤️. Dziekuje za wszystkie zyczenia. Caluski👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Ale ze mnie \'doradzacz\',faktycznie muszę dopisać http,ale to dla tego,że nie wchodzę na swoją stronę stąd.Sorryyyyyyyy. Wszystkie Sylwie wszystkiego najlepszego i chętnie skorzystam z kawki i ciasta. Edyta,współczuję twojej przyjaciółce.Tobie też takich przeżyć.Naprawdę aż mi serce ścisnęło i płakać mi się chce.To nawet nie ma co komentować. Mateusz po wczorajszym nieciekawym dniu jeszcze śpi,tzn.dwa razy dostal cyca w naszym łóżku i dalej śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. He he dziewczyny ja już podawałm kiedyś link do swoich zdjęć, nie mam ich na bobasach. Podaję jeszcze raz :-) http://www.narodziny.med.pl/galeria/index.php?cat=10047 nie jestem jednak juz blondynką- obecnie mam coś na głowie co się nazywa szkarłatna róża. Mąż ma dzisiaj zeskanować ostsnie zdjęcia moich pociech więc postaram się coś wrzucic do galerii. Zapomniałam sie wam pochwalić- Hania przesypia całą nockę bez wstawania na papu :-) O 20godz dostaje 150ml kaszki mleczno-ryżowej i śpi do rana.Ja się w nocy kręci to znaczy ,ze muszę wstac i dac jej smocia. Rano je dopiero ok 8 godz. Na jednym forum gdzie siedza sobie mamy 6mies dzieci przeczytałam ,że większośc z nich przesypia już całą noc lub też budzą się na jedno karmienie -dzieci karmione piersia. Postanowiałm nie dawac małej piersi jak się zaczyna kręcić ,co zwykle czyniałm tylko smoczka-nie protestowała. Ludziom nigdy się nie dogodzi :albo dziecko jest pulpetem albo mama pewnie je głodzi :-P -lepiej ignorować takie uwagi. Ja jestem zdania ,że dziecko nie da się zagłodzić, a okrąglutki wygląd szybko zgubi jak tylko zacznie zwiedzać świat- jedzenie nie będzie go interesować. Nadia witaj znowu, Malenio ty też :-) Edytko wprost brak słów.. Hanusia ma katarek od wczoraj ,dzisiaj jednak jest lepiej:podje je krople homeopatyczne na przeniam z woda morską. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rubina ,Hanusia śliczna ma piękne oczka. Widzę,że śpi i zachowuje się w nocy tak samo jak mój Mati.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×