Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

Ksiaze to nie ma sensu mowienie o tym publicznie co moj maz robi a czego nie. Ale widze niektóre kobiety kochają mowioc o swoich mezach źle.

Dzieki Ty tez łap na zgode :) :) :) :) :)

I gdzie tu logika? Ale co my bysmy bez kobiet zrobili :)

a co do tematu, to powtarzam. Sa to jeszcze dziewczynki, ktore nie dorosy do zycia. Niedojrzale kobietki, ktore probuja sie bawic w dom. Krytykuja meza a same nie zauwazaja siebie. niech sie mezowie wypowiedza ile razy widzieli zakrwawionego tampona w kiblu, albo podpaske w koszu.

jezeli spotkaja sie dwie dojrzale osoby to fakt. Ani kobieta bez faceta, ani facet bez kobity. Tak juz poprostu jest.

hehehehehehehheh........ Napewno wiele razy, masz jednak racje to dziewczynki ktore niedorosły do zycia. I chyba nic na to nieporadzimy. Jak bym mial zone co tak na mnie wypisuje to zamiescił bym jej zdjecie na wszystkich stronach www tam gdzie to mozliwe :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1259992&id_f=1 masz jak znalazl. Niech sie wypowiedza a potem te pachnace, niesrajace i niepierdzace poczytaja.

a powiedz mi ile Ty masz lat? tak z ciekawości pytam.

Dzieki... Widze tam sami inteligentni meszczyźni to samo co tutaj. :) :) :) oj dziwny jest ten swiat.

A mysisz ile mam?zgadnij.

oj dziwny :)

no nie wiem, ale myslem zes mlody jeszcze ;) chyba mlodszy ode mnie

Dobrz myslisz mam 18 lat i szczeże mowiac gowno wiem o zyciu bo jeszcze wiele przedemna. Ale cosik sie zawsze wie chocby po rozmowie z taką osoba jak ty :)

ooo, to cale zycie przed Toba. Stad ten wyskok, ktory mnie zdenerwował ;) Szukaj chłopie cierpliwie swojej kobiety. Znajdziesz ja kiedys, ale przyjrzyj sie dobrze co bierzesz, bo potem... Sam czytales.

Czytałem masz racje postaram sie i znajde normalną kobiete. dobra a teraz lece spac bo padam juz. Mam nadzieje ze jeszcze kiedys tu poklikamy bede pod tym samym nickiem> :) DOBRANOC :)

cos Ci napisze, taka smieszna niby rade, ktora ojciec powinien synowi przekazac :) Podejdz do tego ze sceptyzmem, ale jakies male ziarno niech lepiej w glowie zostanie: Bierz kazda, ktora Ci sie podoba a z ostatnią zostań do konca zycia.

Ok dzieki zarade wezme sobie ja do serca.

DOBRANOC!!!!!

I jakby ktos kiedyc do ciebie fikał powiedz mi poklkam z nim inaczej :) :) :) :)

Jeszcze raz DOBRANOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:) DOBRANOC JESZCZE RAZ

smutna konfrontacja z rzeczywistością... ale teraz sie ciesze że jeszcze nie mam faceta:)... choc brat pusci baka.. a tata poroznosi wszedzie swoje skarpetki... to mam przynajmniej o jednego bąka dziennie mniej;P

Faceci to swinie ale jakie fajne swinie kocham was mezczyzni buziaki dla wszytskich!!!!!!!!!!!!

ahahahhaha skonam tutaj to jest to piszcie wiecej macie absolutna racje ale mimo to kocham wszystkich facetow no prawie wszytskich .......pozdrowka i buziaczki pappaappappapapap

Andrzejku jestes bardzo niemily po to jest ta stronka niech sie wypowiadaja ja co prawda tylko czytam ale niektore opowiesci niczego sobie ahahahhaahahah kocham was faceci!!!!!!!!!!!!!!!

Drogie Panie, Z poniższych komentarzy widać jak wielce kobieta zmienną jest. Przypominając sobie troszke już odległe czasy liceum i studiów stwierdzam że wasze wymagania co do facetów wraz z wiekiem zmieniają się diametralnie. Jak sobie przypominam w tamtych czasach największe wzięcie mieli koledzy, którzy zachowywali się mniej więcej tak jak opisujecie tu swoich mężów. Ile to razy na wspólnym wyjeździe bawiły was nasze bekania i pierdzenie. A wspólne lepienie z tego co wydłubiemy z nosa ?? Przytulałyście się (o wspólnym sypianiu nie wspomnę) do kolegów którzy mieli zwyczaj omijać łazienkę.Nawet po wysiłku sportowym.Twierdziłyście że jest taki męski i tak podniecająco pachnie. Brudne czy dziurawe ubranie - zabierałyście "misia" na zakupy i po krzyku.Albo robiłyście im pranie.Stojące pod łóżkiem skarpety - synonim prawdziwego faceta ( przecież prawdziwy facet sam niczego nie pierze). Pachnący czysty chłopak używający antyperspirantów z zadbanymi dłońmi to dla was był pedałek albo mamisynek nie warty uwagi.Powiedzieć że się chodzi do kosmetyczki czy manicurzystki - to tak jak powiedzieć że się jest impotentem. Nie przeszkadzało wam całowanie się z kolegą który wypił dwa piwa i wypalił pół paczki papierosów. Opuszczona deska w wc - nie wiedziałyście co to takiego:)) A czy zawody kto wyżej/dalej nasika - w których chętnie podejmowałyście się sędziowania??Czy to nie było obleśne?? I nagle teraz dochodzicie do wniosku - jacy to wasi faceci są obrzydliwi. Zróbcie rachunek sumienia ilu kazda z was stworzyła takich potworków - pseudo macho- śmierdzących pierdzących i klnących na cym świat stoi.

hm... 1. poczytajcie sobie do jakich obleśnych rzeczy przyznaja sie dziewczyny... watek jest gdzieś na forum... wiec nei udajcie świetoszek :) 2. nie wiem czy zdajecie sobie sprawę... jak takie obleśne rzeczy wpływaja pozytywnie na jakoś sexu. Jak patrzycie na psa, który dla higieny wylizuje sobie odbyt, to pewnie przepełnia was pbrzydzenie, ale jak facet wchodzi wam z jezyczkiem miedzy uda tylko zeby sprawic wam przyjemność.. to juz wg was obrzydiwe nie jest... tak??? Każdy facet to smierdziel..... inaczej wszyscy byliby pedałami... HOWGH

Powiedzcie mi w ogole jak można o siebie nie dbac?? Faceci sa oblesni nie mowie ze wszyscy ale wiekszosc... nie uzywaja zadnych antyperspirantów.. zadnych kosmetyków... okropnosc... większosć chodzi nie domyta... śmierdzi im spod pachy... nie wspominając juz o brudnym ubraniu noszonym dwa dni pod rzad to samo... skarpetki ktore stoja... okropnosc.... widzialam roznych mężczyzn.. ale niektózy sa okropni... zeby nie mogli poświecic troche czasu na to zeby zadbac o siebie... W ogole powiem tyle ... ze nienawidze facetow niezdabanych i zadna kobieta tego nie lubi.. bo kto lubi smierdzacych facetow :P ?? .. albo tych ktorzy maja brudne ciuchy.. ??

Powiedzcie mi w ogole jak można o siebie nie dbac?? Faceci sa oblesni nie mowie ze wszyscy ale wiekszosc... nie uzywaja zadnych antyperspirantów.. zadnych kosmetyków... okropnosc... większosć chodzi nie domyta... śmierdzi im spod pachy... nie wspominając juz o brudnym ubraniu noszonym dwa dni pod rzad to samo... skarpetki ktore stoja... okropnosc.... widzialam roznych mężczyzn.. ale niektózy sa okropni... zeby nie mogli poświecic troche czasu na to zeby zadbac o siebie... W ogole powiem tyle ... ze nienawidze facetow niezdabanych i zadna kobieta tego nie lubi.. bo kto lubi smierdzacych facetow :P ?? .. albo tych ktorzy maja brudne ciuchy.. ??

buahah nie wiem czy same to wymyslacie czy poprostu tak trafiacie;] Mi to sie robi głupio nawet jak przy dziewczynie w brzuchu mi zaburczy;] hehe normalnie niesamowite historie;))) hehe