Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

AA ja robię tak : - kichnę jak z armaty - mówię sobie : na zdrowie - sam sobie za to dziękuję.

ooo widze chlopcy, ze sie umiecie usprawiedliwic - ze niby nie maszyna... ja tez nie, ale nie puszczam bakow przy moim mezu, ani nie dlube przy nim w nosie. sa od tego miejsca, w ktorych nikt mnie nie zobaczy. moim zdaniem, generalizujac oczywiscie - meska czesc naszej populacji dalej mysli, ze mieszka w jaskini. nie ma drzwi, jak sie zleje, to deska zostaje w gorze, zamiast sie umyc - podrapac przeciez mozna, a brud grubości 1cm sam odpadnie... i jeszcze 1000innych spraw. z grzebaniem w jajcach na czele. czy ktos widzial dziewczyne grzebiaca sobie w kroku, a potem wachajaca ta dlon?? nie sadze. ps. moze ty lubisz braz, bo o ile ja - to W braz... rzepy na nogach rulez!

Prawdziwy mężczyzna nie spuszcza nigdy klapy

nooo, prawdziwy mezczyzna, ktory lubi miec mocz i kał na szczoteczce do zębów...

jutro procesja , pora się spierdzieć w jej środku

a mowia,ze to kobiety po slubie przestaja o siebie dbac:)

najgorsze to to że ludzie uprawiając sex. jak sie nie brzydzą siebie? jak mogą wogóle se obrabiać nawzajem te śmierdzące obsrane dupska

TO TAK JAK JA

Opowiem wam kobiety kawal. Czym sie rozni kobieta od slimaka? Niczym. Bo jak sie jej odetnie nogi,to bedzie zostawiac slad identyczny jak slimak.

pierdzi /czasem nawet odrazu po jedzeniu jeszcze od stolu nie odejdzie beka/czesto przy jedzeniu pierdzi w łozu malzenskim, pod koldra mowi z pelna morda dyszy, nawet jak nie rucha zostawia skarpety wszczedzie, najgorzej jak na srodku pokoju zdejmie i pierdolnie nie gryzie-on polyka w prawie calosci i tak mozna bez konca.....

śmiechem czytajac to (od poczatku) i oplulam se ekran kompa :D Czy jestem obleśna?

Niektóre laski to piorą gacie .... w ręce , mimo posiadanej pralki.Oblecha na maxa.

Bo delikatna bielizna wymaga prania ręcznego czubku!!!! Poza tym kobiety nie mają tak zabrudzonych majtek jak z pewnością TY(i odnosisz ten obraz do innych niesłusznie). Pranie twoich byłoby dopiero obrzydliwe.

Dobry temat :)

nie wiem jak wy ale juz wole takiego faceta(czyli pierdzacego itd.)niz jakiegos lalusia chodzacego 3razy w tyg.do kosmetyczki na manicure,pedicure,masaze itd.,strojacego sie jak baba i majacy wiecej kosmetykow niz ja:ofacet powinien byc facetem!czyli puscic baka,beknac po piwie,podlubac w nosie:)(oczywiscie wszystko w granicach zdrowego rozsadku).Taka wypielegnowana,metroseksualna ciota nie naprawi ci samochodu,bo ubrudzi sobie raczki,bedziesz musiala byc 24h wymuskana od stop do glow:oa z takiego zwyklego chlopa mozna miec pozytek,oparcie i posmiac sie z tych ich obrzydliwych nawykow :D

==> totalna idiotka masz pozytywne podejście do tematu i bardzo dobrze, nikt w końcu nie jest idealny! Zresztą też nie chciałbym mieć idealnej dziewczyny!

Witam wszystkich czytajacych i aktywnie uczestniczacych w tym watku. To tak tytulem wstepu. Jestem czlowiekiem, ktory jest dosc odporny na wszelkie formy ohydy i oblesnosci w roznych rozmiarach. Jednak przebrnalem przez pierwszych 9 stron postow i stwierdzam, ze mam dosc. Czy uwazam, ze jestesmy swieci jako plec ? NIE Bo niby dlaczego mielibysmy sie wypierac oczywistych rzeczy. Czy uwazam, ze ja jestem swiety ? Nie poniewaz mam swoje przyzwyczajenia, mniej lub bardziej oblesne, o ktorych tutaj juz bylo bardzo duzo pisane. Jednak wydaje mi sie, iz to wszystko kwestia podejscia do tematu. Przyzwyczajenia mozna zmienic, a jezeli chodzi o dolegliwosci gastrologiczne to prozaicznym sposobem wydaje sie zmiana diety oraz wielkosci racji zywnosciowych. Jestem czlowiekiem, ktory takze miewa z tym problemy jednak zauwazylem ze diametralna zmiana nawykow zywieniowych powoduje zmniejszenie powyzszych dolegliwosci do absolutnego minimum to w polaczeniu z regularnym wyproznianiem daje praktycznie stuprocentowy efekt. Jezeli chodzi o gile z nosa, kichanie, smarkanie, drapanie sie, etc. To wydaje mi sie, ze mozna to ograniczyc w jakis tam sposob lub robic w miejscach do tego przystosowanych, aby nie razic tym drugiej strony. Czytajac te wypowiedzi w pewnym miejscu, faktycznie zrobilo mi sie, zal plci meskiej, poniewaz doleglosci przewodu pokarmowego potrafie zrozumiec, podobnie potrafie sobie wytlumaczyc sytuacje prozaiczne czyli drapanie i bekanie. Niestety w reszcie przypadkow jest mi po prostu wstyd... Po co to pisze ? W sumie nie wiem, chyba tylko po to, aby dac upust swoim przemysleniom... Wiecej nie bede pisal, tak samo jak wiecej nie odwiedze tego watku. Pozdrowienia dla wszystkich ucisnionych i napietnowanych. Ucisnieni trzymajcie sie, Napietnowani postarajcie sie zmienic, to nie jest kupa roboty. Pozdrawiam Lukasz.

Ja z moim facetem mieszkam od pół roku ale już za czynam się bac (nie jestesmy malzenstwem). - kompletnie nie przywiazuje wagi do tego czy cos jest brudne, jesli jest pod reka to zalozy - ciuchy walaja sie po calym pokoju, brudne rzuca w kat za szafe;> - wszelkie paznokcie obcina w pokoju na kanapie, niewazne czy ktos jest obok - bekanie to standard - jeszcze przy mnie nie pierdzi - na poczatku twierdzil ze myje sie co wieczor, ale teraz widze ze robi to raz na 2, 3 dni Ogolnie syf mu nie przeszkadza. I wiecie co, mieszkamy jeszcze z kolezanka i na szczescie kazde z nas ma swoj pokoj, wiec kiedy sprzatalam to w jego pokoju tez. Pomyslalam ze zrobi mu sie lepiej jak bedzie czysto, ale to przynioslo totalnie odwrotny skutek. Przestal w koncu zauwazac ze w ogole sprzatam czy piore jego rzeczy i byc choc troche wdzieczny. Odpuscilam sobie wiec sprzatanie. Ale zaniedbywania przez niego higieny osobistej nie zniose! Walczylam, walcze i walczyc bede! Otoz moj mily ma taka teorie odnosnie mycia sie; jezeli mial ciezki dzien i np. sie spocil, to wieczorem musi sie wykapac, ale jesli np. wykapal sie w piatek wieczorem to w sobote juz sie nie umyje, poniewaz; - w nocy sie nie ubrudzil - w sobote nie pracuje wiec sie nie ubrudzi:/ Moge wiec liczyc ze umyje sie dopiero w niedziele. Ale ja walcze i tutaj dziekuje ze mam osobny pokoj (musze miec, bo mam zwierzaki ktorych on nie znosi:)). Nasza ostatnia rozmowa w srodku tygodnia; on wrocil z pracy, zjadl kolacje i usnal w ubraniu na kanapie, budze go zeby polozyl sie jak czlowiek, on wstaje sciaga portki i scieli lozko (spimy zwykle u niego w pokoju razem),pytam wiec; - Misiak nie idziesz sie wykapac? - Nie nie chce mi sie juz. - I zamierzasz taki brudny i spocony po calym dniu pracy polozyc sie do lozka? - No. - Ze mna? - No. - I zamierzasz mnie tymi brudnymi lapkami dotykac i przytulac sie do mnie taki brudny? - No. - To jestes w bledzie. Dobranoc. Poszlam spac do siebie. O 5.00 nad ranem czuje jak laduje mi sie do lozka; - Misia jestes na mnie zla? - Nie. - To czemu sobie poszlas? - Bo byles brudny i dalej jestes wiec lepiej wyjdz. - Misia ale nie gniewaj sie. - Ok, ale umyj sie. Wczoraj tez spalam u siebie:) I bede tak robic poki sie nie nauczy. A wiem ze w koncu sie poswieci z tym myciem, bo nie podaruje sobie spania ze mna, bo to uwielbia:) A jesli uslysze kiedys piarda z jego strony, to spuszcze lomot. Od razu. Nie po latach. Nie ma co sie z nimi szczypac.

totalna idiotka - ty chyba pomyliłaś prawdziwego faceta z jakims oblesnym, brudnym bucem! to, ze facet przy tobie piernie, nie czyni go wcale prawdziwym mezczyzna, tylko chamem - no ale najwyrazniej tobie to odpowiada. gratuluje. aha - WSZYSTKO - co czujemy - jest częścią tego, co wydaje zapach - a więc jak czujemy czyjegos pierda, tzn. że wdychamy drobiny jego GÓWNA!!! Osadzają się nam w nosie, na języku i generalnie wszędzie. Dlatego ja cudzych gówien wąchać nie będę!

a9d9fc1d645ae3de69046d8bf33aab48 http://2228.ezgckg.com/19c321c84c7b5c1851a9ac19e240e620 http://2228.ezgckg.com/19c321c84c7b5c1851a9ac19e240e620 3b8cb442696770cabf0fbc70dba055d5

Gburze forumowy,rzeczywiście Twój dowcip był obrzydliwy i niesmaczny.fuj fuj fuj Jeśli chodzi o oblśność mężczyzn,to owszem,niech sobie każdy puści bączka, podłubie w nosie,beknie itd.,niech pamięta jednak,że nie w każdym towarszystwie takie zachowania są tolerowane.W moim np nie ma z tym problemu,a czasami nawet czyjśc czączek wzbudza śmiech,beknięcie po piwnie także,ale nikt z moim znajomych nie beka na cały pub po takowym trunku. Ja np głośno skarczę i moja mama się oburza,ale nic na to nie poradzę,że mam chore zatoczki i uczucie wiecznie zawalonego nos,więc jakoś się tego pozbywam,ale wychodze kulturalnie do łazienki i nikt nie wiedzi,jedynie słyszy:) pozdrawiam wszystkich obleśniaków;)

maszmietowke

ty chyba masz problem z interpretacja!!!czego tu pierdolisz o wdychaniu jakiegos gowna!!czy ja napisalam,ze lubie jak facet pierdzi przy mnie i uwazam,ze czyni go to prawdziwym mezczyzna!!!napisalam,ze wole juz normalnego faceta niz jakas wypacykowana ciote!!masz jakis problem widze ze soba piszac takie glupoty,co za pierdolniete dziewuszysko:o

nie popadajmy jednak ze skrajności w skrajność... wybieram neutralny grunt-środek.

totalna idiotka: "nie wiem jak wy ale juz wole takiego faceta(czyli pierdzacego itd.)niz jakiegos lalusia " - nie napisałaś???????

oraz "facet powinien byc facetem!czyli puscic baka,beknac po piwie,podlubac w nosie" - nie wypieraj sie swoich slow. najwyrazniej lubisz wachac cudze gowna, ale coz. wolno ci, oczywiscie. i nie wyzywaj mnie, bo moge interpretowac to co napisalas, jak mi sie tylko podoba. co za wiesniara. najwyrazniej masz 12 lat i krecone zeby, skoro nie potrafisz sie opanowac, tylko musisz kogos zwyzywac.

a to: facet powinien byc facetem!czyli puscic baka,beknac po piwie,podlubac w nosie" ???? gratuluje, najwyrazniej naprawde lubisz wachac cudze gowna. ale wolno ci, oczywiscie. a skoro musisz od razu zwyzywac kogos, kto ma inne zdanie niz ty, to gratuluję. i inteligencji i dobrego wychowania. pozazdroscic. a ja moge sobie interpretowac twoje wypowiedzi jak mi sie tylko podoba!

To co wy tu piszecie,jest czystym rasizmem.W krystalicznej wrecz postaci.Robicie z siebie -jakies ubermensch-femina,a z mezczyzn jakichs brudasow,prostakow itd.Roznica miedzy nami a wami jest taka,ze mezczyzna raczej nie napisze takich idiotyzmow(w wiekszej czesci przez was powymyslanych)na temat kobiet.Jestesmy wobec was fair.Wy-jak widac -ksenofobia,rasizm na calego.Zapominacie,ze tez jestescie tylko ludzmi.Moglbym tu napisac elaborat o waszych oblesnosciach.Ale po co?Zeby sie poczuc przez chwile lepiej?

masz mietowke!!!napisalam to w przenosni!!!tak uwielbiam wdychac cudze baki wiesz!nie mam 12 lat tylko na odwrot i zeby mam bardzo ladne,widocznie nie masz co robic i chce ci sie analizowac zdanie pom zdaniu kto co napisal i wywodzic wlasne,puste i niedorzeczne teorie!!!bywaj zdrowa:)

masz mietowke!!!napisalam to w przenosni!!tak uwielbiam wachac cudze baki wiesz!!!widocznie nie masz nic ciekawego do robienia,tylko analizujesz zdanie po zdaniu czyjesz wypowiedzi i wywodzisz swoje puste i niedorzeczne teorie.nie mam 12lat tylko 21,to ty chyba jestes jakas gowniara!!! A nawet jesli lubilabym sztachac sie bakami to GOWNO cie to obchodzi!!! Bywaj zdrowa