Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

Ale wesoło - ja też czasem pierdze, mąż mnie przywołuje do porządku, rajstop nie wącham, w nosie czasem dłubie ale to jest konieczen bo dziurkę trzeba wyczyścić.Gdyby nasi Panowie byli super to życie było-by nudne.Najważniejsze Panowie ,żę jesteście. Jak przy kobiecie jest chociaż kawałek marynarki to zaraz jest raźniej.Ja jestem z moim mężem 29 lat nie zamienię go na żadnego innego , chociaż czasem pierdnie,beknie, podrapie się, no wiecie gdzie. Seredcznie pozdrawiam Faceta , tak trzymać.

Do "parodia" Kiedys bylem kobieta ale pod wplywem wodki stalem sie facetem teraz pije duzo mleka i nie robie sie wielki tylko dziecinnieje. Hard porno tez. A co jesli mialo sie kontak z takimi kobietami na zywcu ?? Ta kolezanka co siedzi przy biurku obok ma opinie grzecznej i ulozonej , potrafi byc czasem grzeszna i lubi wedla. Parodia jest to ze np "puszczalska" obrusza sie na facetow ze wogole zabieraja glos na forum kafeteri , zastanawiam sie tylko dlaczego?? Przeciez po to sa tego typu ploty , nie prawdasz ?? Pozdro "Wujek dobra rada alias samo zlo" lat 14,5

Do Wujka:) Wujku drogi, zaczynasz mnie intrygować! :) Szkoda, że masz Gg wyłączone... no cóż, może inym razem. Tymczasem pozdrawiam.

moj misio zawsze byl kochany i kulturalny a ostatnio zauwazylam ze zaczyna robic te wszytskie oblesne rzeczy:/ wachanie skarpetek to standard, doszlo rowniez glosne bekanie prosto w moja strone!!! dlubie w nosie, to co wydlubal zwija w kulki i pstryka w sciane:]albo we mnie:] i w ogole jak trak dalej pojdzie to go rzuce:p

Jeden Taki Pan skomentował temat bekania, puszczania bąków i innych takich następująco: A KTO NAS (facetów znaczy) TEGO WSZYSTKIEGO NAUCZYŁ?? I rację ma! Bo od kołyski mamuśki całują niemowlaczki (także te męskie) w gołe tyłeczki, paluchy u nóg obcałowują, rozpływają się z radości, że się dziecku odbiło - ba, nawet klepią je po pupci, żeby im w tym dopomóc... a nawet jak się dziecku na mamusię uleje nieco twarożku, to nikt afery nie robi... a jak puści bączka, to ile śmiechu! a jak nie puści - zaraz do Pana Doktora biegną, czy aby bobasek zdrów... A kupką się mamusie zachwycają - kolor, konsystencja - wszystko dokładnie obejrzą, z innymi mamusiami uwagi i opinie wymienią.... I potem się to brutalnie zabiera, już mamusia nie przewija, nie masuje, nie łaskocze, bąkiem się nie zachwyca.... a niech beknąć synuś po obiedzie spróbuje: ooo, jaka świnia...! I to ma być sprawiedliwe? A pedagogiczne? Konsekwentne? Jak człowiek nie ma zgłupieć, gdy go raz chwalą, raz ganią za te same wyczyny?? Chcę także zauważyć, że mamusie, które oblizują smoczek, gdy dziecko zrzuci go na ziemię, a potem wciskają go z powrotem maluchowi, są równie obrzydliwe i niehigieniczne jak opisywani niektórzy faceci. Bo przecież i mamusie także miewają ząbki jak perełki - albo sztuczne, albo w każdym dziurka :D

Ja nie mam tego typu problemów, a jestem z mężem 23 lata. Dzieki temu jestesmy dla siebie ciagle atrakcyjni, tak myślę, że również dlatego. Natomiast słabnę przy stole. Nie lubię jadać w barach, bo jak patrzę jaki sposób ludzie jedzą, jak nieestetycznie, to czasem nie mam ochoty kończyć dania. Siorbanie, łapczywe jedzenie, mówienie z pełnymi ustami, odgryzanie zbyt dużych kęsów i potem siedzi sobie taki wypchany z dwóch stron chomik i ledwie mu się mieści wszystko w ustach, wzrok zafiksowany w talerzu, przygarbiony, nie widzi nikogo wokół siebie. Makabra, bardzo mnie to do ludzi zniechęca, a raczej do wspólnego z nimi biesiadowania. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy zwracaja uwagę na kulturę jedzenia, dzięki wam życie jest ...ładniejsze:)

testuje...

a moze coś na temat dziewczyn się wypowiemy, jak potrafią zostawić pod wyrkiem czasami nawet po dwie czerwone podpaski

A ja tam lubie puścić sobie bączysława w krzesło:) Od razu lżej na brzuchu:)

A ja tam lubie puścić sobie bączysława w krzesło:) Od razu lżej na brzuchu, bo bulgoty nie zbierają się w środku hehe:)

To wszystko i tak nie istotne!! A punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Z punktu widzenia zboz CZLOWIEK POTRZEBNY JEST TYLKO DO ROZSIEWANIA !! Wiec jakie to ma znaczenie jak kto sie zachowuje ?? " ROZMNAZAJCIE SIE I CZYNCIE SOBIE ZIEMIE PODDANA " !! Wiec jakie pierdzenie , jakie bekanie , jakie podpaski pod lozkiem ?? To nie istotne problemy w obliczu plagi rozmnazajacych sie jak kruliki chincoli czy glodu w Afryce !! I to chcialem byscie moje drogie Panie zrozumialy ze wasz uwarunkowany genetycznie patologiczny sposob myslenia nie jest NAJ !! Do potem oraz na innych Topikach mgr inz doc hab tam i z powrotem Wujek dobra rada alias samo zlo

a my mamy psa i jak ktoś bąka puści to wołamy że pies się spierdział a co nie wolno.biedny pies nie wiadomo czym go futrują i potem pierdzieć musi.

a nie mowilam zeby ten docent s-habowany,opuscil nas tutaj kobietki,i nie mieszal wiecej!!a sio,sio atk milo smierdzaco i cieplutko bylo!!!

OJ dziewczynki. Śmieszne fakt, ale kompać się 2 razy dziennie?To już lekka przesada.Poczytajcie sobie skąd się biorą alergie, właśnie stąd, że kąpiąc się często zmywamy naturalną warstwę ochronną organizmu, od zbyt częstego kontaktu z detergentami itd. Wiem, że wy nadmierną higienę macie zakodowaną ale nie ma nic gorszego dla skóry i bardziej ją wysuszającego niż długie i częste moczenie. Ewentualnie szybki prysznic raz dziennie i to wszystko, można sobie przecież kupić gąbkę i sie podmywać gdzie trzeba, przecież brzuch, albo plecy mi nie śmierdzą nie?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1737971 macie obleślucha hahaha i to mojego :(

Moja żone uwielbia wkładać sobie TAM całą rękę. Nie lubie tego, bo potem nic nie czuję jak ją posuwam. Nie wiem czy to jest normalne. Ona twierdzi, że ma potem lepszy orgazma. Ale nie mam orgazmu w ogóle. Kiedyś .. ale ten wątek napisze później bo teraz nie mam czasu...

moj jak ma puscic baka to podnosi jedna noge do gory,robi adekwatna-pelna napiecia mine,mowi"bak!!!"a potem wydobywa sie z niego glosne"pfff". jak dlubie w nosie to najpierw mowi"kochanie nie patrz",trzyma chusteczke i systematycznie posuwistym ruchem zostawia na niej gluty. bekanie jest ok,wkurza mnie tylko jak bierzemy razem prysznic-wydmuchuje nos w dlonie albo charcha mi pod nogi,bo"przeciez i tak sie splucze".

Miłe panie mam dla Was dobrą radę, kupcie sobie w księgarni słownik języka polskiego i uczcie sie pisać bez blędów...bo mnie zaraz krew zaleje...a co do meżów szanownych pań to ppppppłakać się chce że żyjecie z takimi debilami.

szitaka ? SZITAKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

donna to było dobre , ale to jeszcze nic ,mój myje ręce w zlewie gdzie kupa garów ,smarka w ręke i spłókuje w gary - i tak będziesz je myła mówi co za świnie!!!!!!!!!

moj maz jak robi kupe a potem sie podciera to zanim umyje rece to je wacha.widzialam to jak kiedys wyjmowalam pranie z pralki. jak sie schylilam chcial sie ze mna kochac.co mam zrobic bo zawsze sie zle podciera i smierdzi mu z rowa a lubi jak robie mu laske i glaszcze go po rowku

moj maz jak robi kupe a potem sie podciera to zanim umyje rece to je wacha.widzialam to jak kiedys wyjmowalam pranie z pralki. jak sie schylilam chcial sie ze mna kochac.co mam zrobic bo zawsze sie zle podciera i smierdzi mu z rowa a lubi jak robie mu laske i glaszcze go po rowku a pozniej smierdza mi rece i jak nie ma wody i musze zjes kolacje to jest obrzydliwe ale mozna sie to tego przyzwyczaic i nawet polubic

A wogóle dziewczyny to o co wam chodzi? Stopery do uszów, wate do nosa, klapki na oczy i po kłopocie :-) :)

Wiecie co, ale macie problemy życiowe. Przeczytałam wasze wypowiedzi i jedno ciśnie się na usta. SEXU WAM BRAKUJE. Czepiacie się wszystkich i wszystkiego. Czy nie uczono was w domu, że jak macie jakiś problem, to należy o nik porozmawiać? Jeśli którejś z was jest tak bardzo źle, to proponuje rozwieść się i zmienić faceta na innego. Większość korentarzy zamieszczają głupie kury domowe, siedzące przy garach z gromadką dzieciaków. Nic w życiu nie osiągnełyście i szukacie zaczepki, jak się czepic, aby uprzykrzyć komuś dzień. Znajdźcie sobie inne zajęcie a nie wstukiwanie bzdur na resorach w neta

mój mąż, mimo tego,że zwykły "robol" i ciężko pracuje, zawsze stara się byc czyściutki i nie przegina z dziwnymi zachowaniami... Ma jednak wadę, która wkurza mnie na maksa, a mianowicie zupełnie nie zwraca uwagi na wygląd swoich włosów. Zawsze są czyste bo myje je codziennie ale za to jego "fryzura" pozostawia wiele do życzenia. Nie czesze włosów bo właściwie po co? Jak uda mi sie go namówić żeby obciął włosy króciutko to pół biedy na jakiś czas, ale szybko odrastają i sterczą każdy w inną stronę. Facet wygląda przez to jak siedem nieszczęść i jakby z mężczyzną nie miał nic wspólnego. Rozmawiałam z nim na ten temat juz milion razy, prosiłam, groziłam i nic go nie rusza, I jeszcze potrafi być na mnie zły jak mu powiem, że nie będę się z nim kochać bo przez te włosy mnie nie pociąga. A ja proszę TYLKO o to. I juz nie mam siły...

Dżizys krajzys.... co to zlot feministek na Łysej Górze , Kleopatra cały czas gada że jej mąż pierdzi i co z tego każdy pierdzi każdy w pewnym etapie związku przełamuje bariery wstydu " krępacji" , robisz z siebie taką wielką damulkę chodźby to było dla ciebie czymś naprawdę kosmicznym a poza tym widziały gały co brały .... ja też miałem dziewczynę która też nie zważała uwagi na to jak chodzi po domu w podartej i dziurawej koszulce , upominałem ją , to nie pomogło więc zerwałem i tyle przecież z łachudrą nie będę chodził , a co do piero sie zenił "hihihi tak jak to było w twoim przypadku" . Mówisz że zapominasz jak się kochacie o jego małych przywarach ... dobre sobie każda z was zapomina jak się wam jakąś pierdołę kupi albo robi sie wam dobrze ...... ;-))

hehehe no nie mam pytan :P strasznie smiesznych rzeczy sie tu dowiaduje ale to chyba narmalne ze ludzie sie docieraja i dopiero po jakims czasie okazuje sie jacy sa naprawde! ale tak serio dziewczyny to jesli ich naprawde kochacie to takie pierdy, dlubanie w nosie itp nie powinny wam w sumie przeszkadzac a raczje pownny wam dac wieksza swobode bo jedno sie tyczy drugiego jak oni tak sie zachowuja to w pewnym sesie wymagaja tego od was czyli wy tez peBna para strajcie im pod nos :P dobrze ze ja jeszcze nie wyszlam za maz;D

faceci sa naprawde oblesni moj potrafi piernac tak glosno i smierdzaco ze pol dnia wietrze pokoj poza tym styd mi za niego. Beka i to przy jedzeniu!!!!!!!Dlubie w nosie robi kulki z baboli i pstryka na podloge!!!!!!!Smarka do wanny!!!!

Temat bardzo mi sie spodobal dawno na polskich forach nie odbywaly sie tak istnie ważne dysputy jak powyzsza. Tak trywialny temat jak wąchanie skarpetek czy rzucanie " suszek " na drugą osobę jest naprawde godny podziwu. Jestem z dania iz kazdy z nas powinien miec szanse na godne zycie w chlewie jaki reprezentuja co poniektore osoby. Chcialbym nadmienic is bardzo swoiscie zostal potraktowany temat pierdzenia. Pierdziec kazdy moze ale w oboze!. Ludzie zlitujcie sie, ja ojciec 7-orga dzieci nigdy w zyciu nie rzucalem na nikogo kuz ani nie rozkoszowalem sie zapachem własnych genitali.. Ludzie takie występki powinny byc pietnowane.. A za nieprzestrzeganie obecnie przyjetych konwenansow powinna byc kara chłosty. Pozdrawiam Yokus ze spychowa ;]