Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci?

tak sobie czytam te narzekania kobiet (mężczyzn też) i doszłam do wniosku że jesteśmy siebie warci, kobiety tylko narzekają że faceci tam pierdną tu grzebią sobie w gaciach gdzie indziej znowu sie nie myją itp, a ile razy widziałam laski nie myjące rąk w toalecie, grzebiące sobie w nosie a co gorsza zjadające te gile, o fuuuj; a ile lasek obgryza paznokcie, a ile razy natknęłam sie na zafajdany cały kibel w DAMSKIEJ toalecie a co do zakładania skarpetek na lewą stronę, to mi się zdarza założyc stringi na lewą strone w pośpiechu i to chyba nie jest odrzucające. Skoro wybrałyście tych których macie to jak wam tak nie odpowiadają to czemu ich nie zmienicie jeśli tak odrzucają, przecięz tego kwiatu to pół światu ja mojego chłopaka bardzo kocham i nie przeszkadza mi że sobie pierdnie bo przeciez wstrzymywanie może prowadzić do chorób jelita. Rozumiem jeśli koleś się myje raz w tygodniu to już przesada. Mój facet na szczęście myje się codziennie, bieliznę też zmienia codziennie, paznokcie zarówno u rąk i u nóg ma zadbane i krótko obciete. To że czasami się podrapie w kroczu (nie nagminnie oczywiście), ale to całkiem normalne, bo nie widziałam faceta który by tego nie robił. My też czasami się skreącamy i wiercimy jak nam podpaska nie leży (chyba że ktoś może uzywać tamponów) Czasami mam wrażenie że on bardziej dba o siebie, chociaż nie spędza przed lustrem więcej niż: czas potrzebny na mycie zębów i nałozenie żelu na włosy, więc mieści się w normach. Niektórzy faceci są naprawdę skrajnie obrzydliwi ale jeśli facet beknie albo puści bączka to chyba nie jest jakoś strasznie obrzydzające,chyba że facet nie robi nic tylko leży przed telewizorem drapie się po jajach i na zmiane beka i pierdzi oglądając brazylijskie telenowele bądź kiepskich, no ale sądze że jakby taki strajny przypadek się zdarzył to zostałby wystawiony za drzwi, bo z takim to rzeczywiście nie ma co wiązać przyszłości. A więc do pań: nie bądźcie tak strasznie surowe dla swoich wybranków, no chyba że przeginają pałę. ale ocena należy do Was pozdrawiam wszystkie utrapione i i wszystkich prześladowanych PS. a co do dziewczyny z manifestem do facetów to strasznie jej współczuje i nie znam lepszego wyjścia niż zostawienie tego faceta(co może być trudne), jeśli nie dasz rady tego zrobić to trzymaj się mocno.

Ale przyjebałeś z ta trzecią stroną medalu... Moze jeszcze powiesz że kobiety sa gwałcone bo same sie o to proszą(na przykład noszac krótkie spudniczki i szpilki) Ach, jakie te baby są obleśne Same dziwki W ogóle te twoje wcześniejsze wydumki tez o dupe potłuc. Zamilknij na wieki! Pierdolisz jakbyś obracał sie w towarzystwie samych fryzjerek i blondyn z mięsnego które nie maja większych problemów jak:kiedy będzie wypłata na wesołe zycie, gdzie by zaruchać , utlenić łeb i pragną przytulic sie czasami do swego chłopa(który mówi że kocha pomiędzy tym jak chleje, beka pierdzi i smierdzi ale one na to leja bo przeciez on je kocha-to tylko dupa mu posłuszeństwa odmawia i smrodzi ciagle głosno) Nie narzekają na facetów ty tez jak masz jakąś dziewczyne to na poczatku jesteś domyty i nie srasz jej pod nos a potem bekasz pierdzisz i mieszasz sobie w jajcach non stop?Bo skoro cie kocha to powiinna to znosisz cierpliwie jak bóg babie przykazał!Skoro jej to przeszkadza to pewnie udaje że kocha!! Może testujesz tak dziewczyny,co? żeby sprawdzic czy cie naprawde kocha bekasz i pierdzisz i smierdzisz, co? Jeżeli taka odejdzie to znaczy że nie kochała naprawde!! Pierdolnij sie w łeb ty pseudointelektualisto zajebany! Ta twoja marna jebanina słowna jest po milionkroć oblesniejsza niz wpierdalanie bez popity psich bobków! chyba jestes z Ciemnogrodu a nie z Rzeszowa pozdro

Hahahahahahahahha rehrehrehrehreh Obsmiałem się po pachy :-))) ale prawda też powinna byc taka że, "homo sum et nihl humanum a me aliennum esse puto" (chyba dobrze?) a skrajnie negatywne zachowania powiino się zdecydowanie "tępić"

człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce?;)

to znowu Ja,sluchajcie teraz wam powiem,cos!,moj pierdziel-smierdziel tak ochlal sie wodeczka,ze pomylil kibel z wanna,reszty sie domyslacie?,jak rano weszlam to wlasnym oczom nie wierzylam,jak zobaczylam tego kloca w wannie,to zaczelam krzyczec na glos,a On zbiegl ,bo sie wystraszyl krzyku,i mowi:to tylko taki malenki :klocus: i mowi,ze nie pamieta.walizki z ciuchami spakowalalam jego i stoja za drzwiami,a kurde zastanawiam sie o :klocka:tak sie rozstac ,to chyba glupio byloby.

teraz dopiero zdalam sobie sprawe dlaczego moj facet tak tepi moje obgryzanie paznokci :( ...mam to od dziecka i wydaje mi sie ze to na tle nerwowym...sama tego nienawidze ale nie umiem sobie z tym poradzic... mam nadzieje ze nie jestem dla niego oblesna :(

: - bardzo rzadko puszcza baczki, ktore niestety maja duza strefe razenia (dobrze, ze robi to sporadycznie ;)) - nie myje rak po przyjsciu do domu (a wiadomo czego dotykal?) - obcina paznokcie tylko jak sie mu o tym przypomni - pare razy przylapalam go na dlubaniu w nosie (ale nie wiem co on z tym potem robi???????) - nie dba o wlosy, pomimo, ze go za to "tepie" (lupiez!!!!!!!) - zostawia pelno klakow w wanie (po umyciu glowy raz w tygodniu) i w zlewie (po goleniu), jesli zdarzy mu sie sprzatnac to znika tylko polowa szczeciny, reszte sprzatnac musze ja - obsikuje muszle klozetowa plus podloge, nie wyciera tego - po jego nasiadowkach deska klozetowa ma "piegi", tez nie wyciera - wacha skarpetki i koszulki

oooo dawno się tak nie śmiałam bahahahahahahhaha

Cel zostal osiagniety przez pseudointelektualiste z ciemnogrodu* (*czyt. : oto Polska wlasnie ) !! Mala iskra zapalna rozniecila calkiem nie maly ogien w wypowiedzi jednej z grona tych do ktorych ten portal jest kierowany. Dziekuje serdecznie za krytyczna opinie na temat moich wypowiedzi w koncu to typowy HAID PARK gdzie kazdy moze sie wypowiedziec . Choc glownie wpowiadajacymi sa kobiety to jakis facet tez tu zajzal poczytal i dal linka swojemu koledze i tak tu sie znalazly moje wypowiedzi. Tak i owszem jestem "meska szowinistyczna swinia" ktora twierdzi ze "WSZYSTKIE KOBIETY TO KURWY POZA NASZYMI MATKAMI I CORKAMI" !! Tylko ze tu kazdy ma prawo sie wypowiedziec czy to sie komus podoba czy nie . Twoja wypowiedz swiadczy tylko o tym ze bardzo celnie trafilem wlasnie w ciebie i cos peklo i zagotowalo sie do tego stopnia ze ze swoja wrodzona wrednoscia i zajadliwoscia splodzilas taka krytyke na jaka cie stac. Dziekuje i za nia z przyjemnoscia ja przeczytalem w koncu tyczy sie tylko i wylacznie mojej osoby.Jestes bardzo dobrym materialem na PRZYSZLA TESCIOWA !! Poczatkowy temat jest jasny i nie mozna spodziewac sie innego rodzaju wypowiedzi , w koncu "to robia" i kropka . I dlatego dobrze ze ktos ma takie zdanie a ktos inne . Osobiscie tez chcialem miec zdanie w tej kwesti bo uwazam ze takiego typu wypowiedzi dyskredytuja te wszystkie kobiety to wlasnie te fryzjerki i blondyny z miesnego, ciekaw jestem czy w pracy lub w gronie takich samych tez tak wylewnie chwala sie o swoich mezczyznach ?? Jestem mezczyzna po tak zwanych przejsciach i co nieco juz wiem o zyciu i uwazam ze owiele gorsze zeczy tworza kobiety to o czym juz pisalem i wszelkiego rodzaju intrygi , zazdrosci , zlosliwosci , wszystko to co widac w telenowelach a jest zaczerpniete z zycia jajanikow. Obsmarowywujecie facetow zapominajac ze kazdy ma wady nawet TY a sposob w jaki to robice napawa obrzydzeniem. Twoje slownictwo tez pozostawia wiele do zyczenia moze kiedys spotkamy sie face to face i bedziesz mogla ulzyc swojej feministyczno-hamskiej psychice sypiac z ust swoich potoki wulgaryzmow , moze wtedy zrozumie cie wieksza ilosc twoich ziomali z GS-u . "Jan Kes" kilka wersow wczesniej napisal o tym w jaki sposob traktowane sa kobiety na innych kontynentach w innych kregach kulturowych tak wiec podsumowujac KOBIETY nie jest tak zle , nie wiem jak wy ale ja wolal bym zeby moj facet drapal sie po jajach , pierdzial i wachal skarpety niz zeby wycinal mi lechtaczke czy pilowal mi na rowo zeby albo dzien w dzien lal po ryju. Zycze sobie i wam wszystkim odrobiny obiektywizmu w kazdej kwesti i czekam na wszystkie komentarze nawet te pozornie nie mile !! Z motocyklowym Pozdrowieniem Wujek dobra rada alias samo zlo. Rzeszow* * Rzeszow - to jedyne miasto na swiecie z najwieksza betonowa cipa oraz miasto na 2 miejscu w "ciemnogrodzie" w kategori "jakosci zycia" , 625 lat tradycji .

Do Wujka .. Wspomniałes coś o matkach i córkach ..a co z siostrami..??? !! Domyslam się ze takowej nie posiadasz skoro nie wykluczyłeś ich z grona Kur...w. A co do obrzędu wycinania łechtaczek ..nie wiem czy jesteś dobrze poinformowany, tego nie robi facet a już na pewno nie przyszły małżonek obrzezanej ..-tylko kobieta ...smutne jest to, że wogóle jeszcze takie praktyki sa stosowane- okrutny to obrzęd -jestem zdecydowaną przeciwniczką takiego okaleczania kobiet.

O matko!!! Już się boję!!! Nie jestem jeszcze mężatką i daleka jeszcze droga do tego, ale zaczęłam się bać!!! Serio:(

Do Aga - tka Dziekuje Aga - tko za szybka reakcje , jedno haslo , cel , pal i 10 . Ale o to tu chodzi zeby dyskusja wrzala zeby cos sie dzialo . Nie nie mam siostry choc zawsze chialem ale mam za to braci . Wojna plci niestety toczy sie wszedzie w kafeteri tez !! Tego nie zmieni nik, tak bylo zawsze i tak bedzie. Temat byl jasny i wpowiedzi , mam nadzieje , szczere ale my faceci nie wszycy tacy hestesmy i tez jakos chcemy sie bronic . Dyskusja rozwija sie , zmienia tempo i ewoluuje w innych kierunkach. Co do tych dziwnych czarnych praktyk chodzilo mi o sam fakt traktowania kobiet na calym swiecie i tego jacy sa dla Was faceci. Mysle ze Placy nie sa tacy najgorsi wiem to z opini kobiet majacych mozliwosc pracy i mieszkania np z wloskimi czy francuzkimi facetami. Owszem wszystkie skrajnie posuniete wady nalezy tepic i pietnowac ale nie mozna tracic obiektywizmu i dobrego smaku. W dalszym ciagu czekam na wszelakie opinie i nowe teksty napewno jeszcze pobudze kogos i porusze bo mala prowokacja mysla nie zaszkodzi. Wkoncu to takie modne , ostatnio . Pozdro i do potem. Wujek dobra rada alias samo zlo. mojRzeszow-ek

Ja co prawda nie jestem kobieta, ale mysle, ze to was zainteresuje :) Obsluguje klienta w biurze maklerskim, ktory sklada duzo zlecen. Wiec jestem uwiazany sila rzeczy do niego, jak niektory kobiety do swoich mezow.. i to przez 7 godzin dziennie ! A co on takiego robi, ocencie sami: * je sniadania przy "swoim" biurku zamiast w kuchni (mamy takie pomieszczenie).. pal licho, gdyby to byly kanapki. Ale to sa rozne jogurty wypijane prosto z kubeczka, banany, mandarynki, pomarancze... hitem byl przysmak pt. "bula w 1 lapie, w 2 kawal kielbachy". Na sardynki z puszki albo kanapki z cebula juz mu nie pozwalam i wyganiam do kuchni mowiac, ze w powaznej instytucji ni moze walic ryba albo cebula.. jak to wyglada, jak wchodzi jakis nowy klient ? Z oporami i bardzo niechetnie, ale wychodzi mamrotajac, ze tam nie ma notowan... * kiedy je, to gada. Z pelna geba. Okruchy leca mu na stolik, pod stolik, na fotel (ktory ma w iscie krolewskim stylu), na ubranie, na monitor.. czasem gosc sobie lata po calym biurze z tym zaopatrzeniem i kiedy gada do pracownikow, opluwa ich kawalkami tego zarcia... Wole uzywac wyrazenia, ze ten gosc zre, a nie je. Po calym dniu sesyjnym jego miejsce wyglada jak chlew... Pomijam fakt, ze jego glos jest znieksztalcony, kiedy resztki pokarmu uciskaja na struny glosowe.. ale wierzcie mi, ze ta barwa glosu tez potrafi po jakims czasie wkur**c... * jak juz sobie zezre, to przepija. Na szczescie nie chlipie, nie beka i nie pierdzi, za co chyba powinienem byc mu wdzieczny, ale jakos nie potrafie ;-) Za to "swista" po jedzeniu.. to znaczy zawsze mu wlezie jedzenie miedzy zeby i probuje je wyciagnac podcisnieniem, uwalnianym z takim wysokim, charakterystycznym swistem. Raz,czy dwa to ok, ale za 20 razem juz wkur**a.. * jak sobie nie wyciagnie z paszczy resztek jedzenia, to odrywa kawalek papieru, ktorych wala sie po jego biurku pelno i tym papierem grzebie. Bez zenady, czy ja, czy kolezanka go obsluguje. Nawet przy innych inwestorach (inwestorkach !) nie ma obciachu i potrafi tak zrobic bezmyslnie podczas rozmowy z nimi. Ostatnio probowal nawet torebka foliowa, hit !! * kiedy juz sobie wygrzebie, to ten kawalek papieru zwija w malutki rulonik i rzuca kolo siebie na biurko. Kolo klawiatury, kolo monitora. Walalaja sie pozniej takie ruloniki po biurku.. mozna oprowadzac wycieczki i zadawac im ciekawe zagadki... * gosc prosi raz na jakis czas o wydruk. Ma wobec tego pelno kartek, czesc z nich bierze, czesc wyrzuca, a czesc zwija.. i rzuca pod biurko.. Wspominalem juz o chlewie ? * gosc lazi do kibla raz na jakis czas. Myslicie ze myje rece ? Zapomnijcie... Albo fiuta ? Hehehe... Dobrze, ze chociaz rozporek zapina, ale moglby to robic w lazience, a nie na sali... Siedzi tam krotko, bo.... tam nie ma notowan ! * czasami zapomni mu sie spuscic wody.. szczegolnie denerwujace jest, jak gosc wyleje sie na sam koniec, kiedy juz zamykamy. Wtedy na drugi dzien smrod z lazienki, jak cholera. * ostatnio kolezanka spytala, czy on przylazi non stop w tym samym swetrze i spodniach... powiedzialem, ze nie wiem, ale chyba raz na tydzien zmienia ;-) Pomine tutaj jego odzywki, bo nie o tym jest watek. Ale kawal z niego prostaka i egoisty. Maminsynka przy okazji tez. I wiecie co ? To nie zalezy od plci, czy pierdzicie przy kims, czy nie. To jest po prostu wychowanie. 90% ludzi w Polsce go brak - ELEMENTARNYCH ZASAD KULTURY I DOBREGO WYCHOWANIA.

Witam wszystkich Już drugi dzionek z kolei czytam wasze wypowiedzi. Mnóstwo osób tu się wypowiadających musi mieć iloraz inteligencji mniejszy od najgłupszego przedszkolaka. Nie obrażając przedszkolaków. Chodzę z chłopakiem 2 lata. Pracuje teraz w Niemczech. Jprzyjeżdża do Polski to wszystkie dni w kraju spędza u mnie. LOgiczne jest więc ze sobą sypiamy ku ogólnemu niezadowoleniu tatusia ;) Moje kochanie to facet. Ale nie zachwouje sie tak jak opisywani przez Was troglodyci. Dba o siebie, myje się codziennie(chociaż ja osobiście uważam że należy dbać o siebie i myć się ale udowodniono, iż zbyt częste mycie zmywa z ciała człowieka te dobroczynne bakterie co przyczynia się do częstszych chorób, a w przypadku mojego chłopaka to znajduje potwierdzenie, gdyż często choruje) , ma zadbane dłonie, zawsze ładnie pachnie, paznokci nie obgryza a te u nóg obcina w łazience, ząbki też zawsze umyte. Pamieta o tym gdyż pali a ja nie mam zamiaru się całować z popielniczką. Poza tym codziennie zmienia bieliznę i skarpetki, sam ją codziennie pierze. Do jego wad należy bekani, pierdzenie ale przecież to czysta fizjologia. Mnie się również zdarzają takie rzeczy w jego obecności, ale każde z nas ma na tyle taktu aby umieć przeprosić. Być może dłubie w nosie ale nie przy mnie. (Ja też to robie gdy nikt nie widzi). Paprze się przy jedzeniu. Żałujcie że nie widzieliście jak on je arbuza ;) Nie umiem go zmusić do prasowania niektórych ubranek któe tego wymagają, nienawidzi tej czynności więc ja to za niego robię. Ale w ubranku z najmniejszą nawet zupełnie niewidoczną plamką nie wyjdzie. Kretynem jest ten kto szuka ideału wśród kobiet lub mężczyzn. Każdy ma swoje przyzwyczajenia. TYlko niekoniecznie trzeba je publicznie wśród znajomych okazywać. Poza tym trzeba umieć się zachować w określonym miejscu i sytuacji. A ja kocham swojego moruska, który tak słodko je arbuza

wiecie co? cale szczescie, ze wole kobiety. przeczytalam sporo postow pod tym topikiem i z tego co zauwazylam, znaczna czesc zostala napisana stylem wskazujacym na nie za dobre wyksztalcenie, zeby nie powiedziec 'wiejska czesc polski'. moze nie znam sie na zartach, ale jesli kobieta pisze, ze jej maz 'lupiez sobie SZCZEPUJE', to mnie odpycha i domyslam sie, dlaczego on tak postepuje. co do bakow, to NIC CO LUDZKIE NIE JEST MI OBCE, drodzy panstwo. ale nie zapominajmy o tym, ze zyjemy w cywilizowanym swiecie i kultura osobista rowniez nie powinna byc tematem z kosmosu. pozdrawiam, niezwykledbajacaosiebie julia.

Och mój drogi wspaniala prowokacja To mnie ubawiło:"Twoje slownictwo tez pozostawia wiele do zyczenia moze kiedys spotkamy sie face to face i bedziesz mogla ulzyc swojej feministyczno-hamskiej psychice sypiac z ust swoich potoki wulgaryzmow " buahahaha zaraz zaraz, to jest lepsze(-mam nadzieje że to na serio jest nie na serio bo strace do ciebie sympate!Co za stek bzdurrrr!wrrr) :"podsumowujac KOBIETY nie jest tak zle , nie wiem jak wy ale ja wolal bym zeby moj facet drapal sie po jajach , pierdzial i wachal skarpety niz zeby wycinal mi lechtaczke czy pilowal mi na rowo zeby albo dzien w dzien lal po ryju." juz ide bic pokłony mojemu że mnie nie leje po ryju,ach janiez on ma wielkie serce!Może dam na msze żeby mu sie czasami nie odwidziało i nie zaczął lać W ogóle w tej naszej części świata mężczyzni sa tacy wielkoduszni-przecież mogłiby nas obrzezać a tego nie robią! Hurra!!! buahahaha Dlaczego odpisujac na MOJĄ wypowiedz zwracasz sie do mnie na WY: "Obsmarowywujecie facetow ..." Większość znakomita kobiet mówi tu o SWOIM facecie a nie o WAS Piszesz do Aga-Ta: "ale my faceci nie wszycy tacy hestesmy..."bravo!odkryłes ameryke! dziewczyny nie generalizują,pisza co je drażni u ICH facetów i co w nich obleśnego gdyz Temat to: "Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci? " biedny doswiadczony wujku po przejsciach odpierający nagonke(?) i prowokujący do dyskusji DZIEWUCHY !!! NIE NARZEKAJTA NA SWOICH CHŁOPÓW,MOGLI BY LI RYJ OPRAĆ A ŁONI TYLKO BEKAJĄ NA WAS I PODŚMIARDNIĘTE POD KOŁDRA WŁAŻO NIE RÓBTA INTRYG Z TEGO POWODU BO I NA CO TO WAM TYLKO ZŁOŚCI NAROBITA NIEPOTRZEBNEJ. POHAMUJTA WRODZONO ZŁOŚLIWOŚC Z IGŁY WIDŁY ROBITA GŁUPIE BABY POWSPOMINAJTA SE JAK W ZALOTY PACHNĄCY PRZYCHODZIŁ I USPOKUJTA SIE PRZYNAJMNIEJ CHŁOPEM PACHNIE A NIE JAKIES FIU BŹDŹIU I CZUJETA ZE CHŁOPA PRZY SOBIE MATA WE ŁBIE SIĘ WAM KOTŁUJE TO CHYBA Z TEGO ŻE WAS NIE LEJO TE CHŁOPY JAKBYŚTA W AFRYCE MIESZKAŁY WSZYSTKIE TO BYŚTA ZOBACZYŁY TO LEPIEJ NIE NARZEKAJTA I NIE INTRYGUJTA moze jeszcze poprzeklinam troche:chuj i pizda narra wujek życze miłej jazdy pozdro dla chłopaków z osiedlowego klubu WSK

Uwielbiany przez wszystkich nauczyciel fizyki mial specyficzny zwyczaj przyrządzania sobie posilków podczas dlugich przerw. Codziennie gotował sobie jajko grzałką w malym garnuszku, a spienioną wodą, zalewal sobie herbatę :P W klasie zawsze śmierdzialo jajkiem, a ta herbatka z "mikroelementami" nie jednego ucznia przyprawiala o wymioty. Ale nauczyciela wszyscy uwielbiali, poza tym byl bardzo elegancki, czysty, wyperfumowany... tylko ten rytuał... eh..........:P

A ja mam pytanie do obecnych tu pań. Może dziwne i nie na temat ale bardzo pomogą mi wasze prawdziwe odpowiedzi. Czy widząc na chodniku robaka lub pająka na swojej drodze miażdżycie go butem czy "darujecie mu życie" Z góry dzięki za odpowiedzi ;-)

"Koncowe zdanie" Jedna uwaga jesli juz cos cytujesz nie zlepiaj wypowiedzi kilku roznych autorow.I nie wrywaj z kontekstu wypowiedzi. "MY" , "WY" , "ONI" , "JA " a co to ma za znaczenie jesli i tak nikt nie podpisal sie pod swoimi wypowiedziami prawdziwym imieniem i nazwiskiem !! Anonimowosc pozwala na wiele wiecej smialosci w wypowiedzi i nie tylko! To co jedego irytuje innego moze podniecac i fascynowac a ile osob tyle zdan. I nigdy w pewnych kwestiach nie dojdzie sie do kompromisu. NIGDY !! Temat jest jasny a ze przy okazji poruszono inne sprawy taka karma ( karma dla psa ). Dziekuje za dyskusje nie zawsze stojaca na wysokim poziomie i zapraszam do wypowiadania sie gdzie tylko sie da . Pozdrawiam wszystkich z Forum Wasz "Wujek dobra rada alias samo zlo" w zyciu prywatnym : Halina Kowalczykiewicz - samotna.

piernie, to jak perfumy! Taki ładny delikatny zapach. Co wy chcecie od puszczania baków. Kobietki sa delikatne i jak puszcza sobie baczka to trzeba go wywąchac a nie jeszcze narzekac!

Do Luuzz!,popieram to co napisalas w 1100%,i ja sobie przklne..2 huje i jedna pizda!!!!!!1o jak Mi lzej!jeszcze ochrzan ta co przyczepia sie dowyksztacenia ludzi....taka paniusia to po co tu zaglada......na forum patelenek niech zmyka ...wrrrrr

hahahah! wiesz co? (la przypomnienia post pacjenta: " slodziutki kobiety! a raczej DZIEWCZYNKI - jestescie chyba kompletnie niedojrzale... pierdzenie, bekanie, sranie, dlubanie w nosie i inne takie rzeczy sa w naturze czlowieka niestety... poczytajcie to dowiecie sie co sie moze stac gdy sie bedzie zbyt dlugo wstrzymywac np. pierdniecie, a gdybysmy nie dlubali w nosie to ktoregos pieknego wieczoru podczas namietnego pocalunku nie wydlubane SUSZKI (jak to ktoras nazwala) mogly by wpasc wam np. do oka - i co, milo by bylo?? a poza tym - jesli twoj maz pierdzi, to jest to po czesci twoja wina - bo je to co mu serwujesz... poza tym zauwazcie - przy tobie sobie pierdnie, a przy innej nie, dlaczego? - bo jest z toba, darzy cie wielkim uczuciem i pozwola wachac swoje uboczne produkty trawienia - a ty powinnas je kochac, w koncu to twoj mezczyzna... swoje lubisz powachac to dlaczego nie jego?? czyzbys nie kochala go nawet tak jak siebie samej?? :> ") masz moze dla siebie racje... (......), ale pozwol, ze przedstawie ci pewne odkrycie ludzi z miasta - okay? slyszales kiedys o CHUSTECZCE do nosa? "CHUSTECZKI HIGIENICZNE" - swlyszales o takim rozwiazaniu? chyba nie, a szkoda, bo moi kuzyni mieszkajacy na wsi znaja je od parudziesieciu lat, ty widocznie mieszkac musisz na ukrainie, alb9o cholera wie gdzie - mysle, ze takim ludziom jak ty powinno sie profilaktycznie odciac dostep do internetu - by chronic dzieci przed promieniowaniem braku inteligencji szarych, niewychowanych nieukow (takich jak ty). mysle, ze nawet jesli zebralbys cala swoja rodzine i nawet swoich przycjaciol, znajomych i nawet szefa meliny, u ktorego kupujesz codziennie flaszeczke - nie osiagnelibyscie WSPOLNIE nawet 1/4 IQ kogokolwiek piszacego na tym forum... teraz szybko lec do leksykonu patrzec co to IQ i co to FORUM: moze sie czegos jeszcze zdazysz nauczyc... powodzenia.

Faceci,zmykac stad prosze!, to FORUM JEST TYLKO DLA PAN!!!! i ich OBLESNYCH FACETACH ,otworzcie sobie forum na temat swoich oblesnych zon,kochanek!pappaaaaaaaaaaaa!!

Faceci,zmykac stad prosze!, to FORUM JEST TYLKO DLA PAN!!!! i ich OBLESNYCH FACETACH ,otworzcie sobie forum na temat swoich oblesnych zon,kochanek!pappaaaaaaaaaaaa!!

Oj dziewczynki dziewczynki. Aż dziw Mnie bierze, że niewidze żadnego opisu od chociażby jednego faceta (no cóż musze byc pierwszy). Bardzoe się naśmiałem, bardzo. Ale czy nie zastanowiliście sie nadtym, że taka codziennośc u faceta to normalka. My jesteśmy brudni, wy jesteście czyste, ja wiem bardzo dzinie to brzmi, i może nawet za mocno to określiłem ale każdy facet myśli podobnie. Była nawet jedna wypowiedz na ten temat, ze po ślubie dzieja sie gorsze żeczy niz przed b o .... itd. i to jest prawda ale niezauwayłem, że by któraś z was napisała ze my tak mamy w genach . To To wy zawsze pięknie pachnełyście, wyglądałyście i w ogóle dbałyście o siebie, a My zawsze czuliśmy się jak robole. Ja niechcę żeby z tego zaraz wynikła jakaś wojna (broń boże). Ale prawda jest taka że My juz tacy jesteśmy (chyba że to naprawde taki cap, to prezpraszam nie oto mi chodziło) . Ja sam, staram się dbać o siebie jak moge: Kąpie się, gole, zmieniam bielizne, myje zęby dbam o siebie. Ale tez zdaża mi sie puscić jakiegoś pierda czy inne takie ( niedłubie w nosie i niewącham skatpeter :) ). Naprwade wolały byście zawsze mieć w łóżku takiego pedanta, co wszystko układa na swoje miejsce, kąpie sie 3x dziennie ząbki myje po 5x, i naprzykład płyty cd ma poustawiane alfabetycznie, przecież to chore. Mam nadzięję że zrozumiałyście co napisałem. My was kochamy m.in za to że o siebie dbacie, to wy chociaż torszke nas pokochajcie za nasze głupie i brzydkie odchyłki ;) . pozdrówki dla wszystkich żon, które posiadają u boku męza pierdzącego ;) .PAPA. Bede tu zaglądac, zeby zobaczyć co wy na moją wypowiedz....

do Faceta ,ooooo takich jak Ty i naszym mezow-pierdzielow,no as kochamy!!

Mój nie jest do końca obleśny, myje się aż za często, ma hopla na punkcie higieny, mojej i swojej, więc żadne z nas narzekać nie może. Jeśli beka, to tylko dla śmiechu, z pierdzeniem jest podobnie, nie ma się do czego czepiać. Taka nasza mała historyjka: leżeliśmy sobie pod kołderką pewnego razu i nagle słyszę "przepraszam", co znaczy, że coś mu się pod tę kołderkę wymskło, więc nie należy w najbliższym czasie jej podnosić. Jednakowoż się podniosła, a my w tym czasie chcieliśmy się pocałować, ale każde nagle odwróciło głowę. Ja: Idź umyj zęby! On: Ale czemu? To tobie śmierdzi z paszczy! Ja: Jak to mi? Tobie! I wielkie krzyki. Po jakimś czasie doszliśmy do wniosku, że to bąk wydostał się spod kołdry.... i śmiechu było co nie miara. Jeśli chodzi o palenie, a potem żucie gumy, żeby z ust nie śmierdziało, na to mamy swoje powiedzonko: "Ty moja kochana popielniczko". Wszystko bierzemy z przymrużeniem oka, obracamy w żart. Może tak się powinno robić, atmosfera czysta i tak dalej. Ale nie dotyczy to zjadania gili i wąchania swojej woskowiny usznej. Jeśli nawet to robimy, to w życiu się żadne do tego nie przyzna. Świetny temat dziewczyny, tak trzymać! ;))

Mój nie jest do końca obleśny, myje się aż za często, ma hopla na punkcie higieny, mojej i swojej, więc żadne z nas narzekać nie może. Jeśli beka, to tylko dla śmiechu, z pierdzeniem jest podobnie, nie ma się do czego czepiać. Taka nasza mała historyjka: leżeliśmy sobie pod kołderką pewnego razu i nagle słyszę "przepraszam", co znaczy, że coś mu się pod tę kołderkę wymskło, więc nie należy w najbliższym czasie jej podnosić. Jednakowoż się podniosła, a my w tym czasie chcieliśmy się pocałować, ale każde nagle odwróciło głowę. Ja: Idź umyj zęby! On: Ale czemu? To tobie śmierdzi z paszczy! Ja: Jak to mi? Tobie! I wielkie krzyki. Po jakimś czasie doszliśmy do wniosku, że to bąk wydostał się spod kołdry.... i śmiechu było co nie miara. Jeśli chodzi o palenie, a potem żucie gumy, żeby z ust nie śmierdziało, na to mamy swoje powiedzonko: "Ty moja kochana popielniczko". Wszystko bierzemy z przymrużeniem oka, obracamy w żart. Może tak się powinno robić, atmosfera czysta i tak dalej. Ale nie dotyczy to zjadania gili i wąchania swojej woskowiny usznej. Jeśli nawet to robimy, to w życiu się żadne do tego nie przyzna. Świetny temat dziewczyny, tak trzymać! ;))

wujek dobra rada nie jestes kobietą, to ze podpisujesz sie kobiecym imieniem i nazwiskiem, to nic nie znaczy, ale zabieg dobry, nadajesz się ze swoja zjadliwością i przebiegłością do pracy podczas kampanii wyborczej twój post o wnioskowaniu na podstawie tego co robią kobiety w filmach hard porno o całej płci to juz nawet nie przesada, załosny jest i zwyczajnie przygnębił mnie miłego dnia

Ale wesoło - ja też czasem pierdze, mąż mnie przywołuje do porządku, rajstop nie wącham, w nosie czasem dłubie ale to jest konieczen bo dziurkę trzeba wyczyścić.Gdyby nasi Panowie byli super to życie było-by nudne.Najważniejsze Panowie ,żę jesteście. Jak przy kobiecie jest chociaż kawałek marynarki to zaraz jest raźniej.Ja jestem z moim mężem 29 lat nie zamienię go na żadnego innego , chociaż czasem pierdnie,beknie, podrapie się, no wiecie gdzie. Seredcznie pozdrawiam Faceta , tak trzymać.