Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewiczek

cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Polecane posty

Gość karolcia25
Mi rok temu tez wyszla grupa III,czyli komorki ze zmianami nowotworowymi.Po wzieciu wycinka do badania potwierdzilo sie.Pierwszy lekarz tez zasugerowal ze tylko poprze wyciecie tego miejsca gdzie sie znajduja moze byc wszystko w porzadku,ale moge miec problem ze utrzymaniem w przyszlosci ciazy.Przestraszylam sie i zeby sie upewnic poszlam do innego lekarza.A ten przpisal mi cleki dopochwowe ktore bralam przez kilka miesiecy.Po ich wybraniu poszlam na badanie i mialam grupe II.Lekarz zalecil zebym co pol roku robila cytologie aby obserwowac dalszy rozwoj tych komorek.Kiedy ostatnio bylam na cytologi pare miesiecy temu wyszla mi grupa I.Weic moze leki zadzilaly.Zanim dasz sie pociac idz jeszcze do innego lekarza moze tez przepisze ci jakies tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko mój syn miał gronkowca .Lekarz dał mu skierowanie na wykonanie autoszczepionki .Sporządza się ją z bakterii wychodowanych z wydzielin lub tkanek chorego i podawana jest leczniczo temu samemu choremu .Skoro w aptece niema danego leku to powinni go zamówić .Wyleczysz się głowa do góry . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki Właśnie zrobiłam sobie ten eliksir czosnkowy, na który dałam Wam przepis. Czosnek to najstarszy antybiotyk. Pomagał naszym babkom, może wspomoze moje leczenie a na pewno pomoże na przeziębienia i podniesie odporność. Zrobiłam tez te mieszankę na raka i wolne rodniki i właśnie popijam. Całkiem smaczna - serio. Kiedy 16 lat temu wróciłam ze szpitala po urodzeniu pierwszego dziecka, dumna i szczęśliwa nie przypuszczałam, że zaczynają się schody. Okazało się, że mnie zarazili paciorkowcem a moja małą córeczkę właśnie tym cholernym gronkowcem złocistym. To jadowita bakteria - tak o niej pisza w necie i to prawda. U mojej córeczki spowodowała powstanie guza wielkości śliwki węgierki i o takim kolorze (śliwkowym). Lekarze nie mieli pojęcia co to jest, ale wycięli to. Potem zrobił się drugi guz na piersi. Moja córeczka miała wtedy 2 miesiące. Nie musze chyba pisać co myślałam i co przeżywałam... to był koszmar. Ten gronkowiec jest paskudny. Myślę, że to on spowodował u mnie ten stan przedrakowy i dysplazję. On może powodować różne choroby. Wtedy wyszłyśmy z tego obie... liczę na to, że teraz też się uda, ale wiecie mam pomału tego wszystkiego dosyć. Od grudnia w kółko to samo, juz jestem po zabiegu a tu wciąż się pieprzy to można mieć dosyć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalacin w kremie to mi przepisał gin... jutro będę szukać w innych aptekach. Chciałabym już najlepiej wcisnąć tam całą tubę na tego gronka cholernego... by go szlak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez powoli ide, jutro mnie czeka mrozenie. wreszcie bede to miala z glowy...a w sumie z szyjki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette3003
Witam! to cię iskierko poczęstowało-tym badziewiem:(ale nie przejmuj się napewno z tego wyjdziesz szybciutko.Co do tego Dalacinu to możesz kupić w aptece internetowej: http://superapteka.pl/product_info.php/info/p100019600_Rx---Dalacin-krem-dopochw--2---40-g.html/XTCsid/dd63eac2740a057fe713b02326ec9f14 tylko niewiem czy to o ten chodzi.Napewno nie będzie z tym problemu:( Wiesz co iskierko jeśli miałaś ten cin i tą 3 grupę to napewno ten badziew ci to spowodował-bo jeśli grzyby w moim przypadku dały też cina to tobie ten gronkowiec pewnie. TAKŻE KOCHANA ISKIERKO NIE MASZ WIRUCHA A GRONKOWCA LEKAMI ZABIJESZ I BĘDZIESZ CZYSCIUTKA:)HEHE Ja mam wyniki jutro także na środę lub czwatrek przyjdą pocztą i się okaże co za badziestwo we mnie też siedzi:( ale powiem wam ze trochę to zaleczyłam klotrimazolem maścią i mnie już nie swędzi.Dostanę wynik i jak wyjdzie jakas zaraza to w piątek pewnie do Madeja pojadę ps.jak coś wyjdzie to leczymy się na ostro i za miesiąc bobaska robimy:) rori to może się umówmy na konkretny dzień co? a później będziemy na tym samym etapie:) DOBRANOC BO ZAŚPIĘ ZNÓW DO PRZEDSZKOLA Z CÓRCIĄ:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olis23
Witajcie, Iskierko nie martw się z pewnością pozbędziesz się tego gronkowca, on tylko taki straszny ze słyszenia:) silna jesteś -dasz radę. Loloinka dzisiaj jestem myślami z Tobą- będzie dobrze!!! u mnie za to ból gardła, ogólnie jakoś kijowo się czuję. Jestem coraz bliżej podjęcia decyzji o rozstaniu się z moim facetem, może nowy etap w życiu. Wiecie...nawet tak sobie wczoraj myślałam i chciałabym przerwe od facetów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis o 17.20 zegnam sie z CINem :) wreszcie, po tak dlugim czasie nie bede miala tego syfu w sobie. alez to budujace, taki prezent na 25 urodziny, pozbycie sie CINa :) urodziny fakt faktem za dni kilka, ale to prezent przedurodzinowy :) dziewczyny, te, ktore sie mrozilyscie, jak jest pozniej ? wanna odpada ? solarium odpada ? sport odpada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaaa 1973
hej - jestem nowa, znalazłam Was poszukując info na temat CIN III. Krótko o sobie - mam 35 lat, nie mamy dzieci, w styczniu po cytologii okazało się ,z e mam HPV 16, 33. Kolposkopia nie wykaząła żadnych zmia. W lipcu następna cytologia - wyszło - HGSiL i skierowanie na kolposkopię i pobieranie materiału do badania hist - pat. Wysżło CIN III. Dostałam skierowanie do szpitala na zabieg konizacji - do poleconego dra Fuchsa. Mieszkam we Wrocławiu - czy któraś z was jest z Wrocka i przez to przeszła??? Pozdr. Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ja nie jestem z Wrocławia , ale 3 miesiące temu miałam to samo rozpoznanie CIN III HGSIL po wycinkach wyszło ze są komórki nowotworowe (rak przedinwazyjny) w związku z tym ze mam dzieci , lekarze woleli dmuchac na zimne i usunięto mi szyjkę w całosci ..... na chwilę obecną juz juest dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaaa 1973
MAŁA OO U mnie też wyszły komórki nowotworowe. Nie mamy jeszcze dzieci i dlatego lekarz proponuje konizację. Trochę sie boję - bo nie wiem czy sama konizacja wystarczy, żeby usunąc to paskudztwo. Jestem wumoówiona na wizytę u lekarza w niedzielę - on oceni, co tak naprawdę trzeba zrobić, zeby być ostatecznie zdrowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim dziewczynkom 🖐️!!!!!! dawno mnie u Was nie było ::(:( narzekam ostatnio na brak czasu , za tydzien odbieram wyniki HPV , jakos wcale się nie stresuję :) , gorzej niz było juz chyba byc nie moze :D Iskierko będzie dobrze :) zwalczysz i tego wroga silna kobita z Ciebie !!!!! Zaneta trzymam Kciukasy za Twój zabieg !!!! który zbliza się wielkimi krokami , gorsze niz zabieg będzie czekanie na wyniki ..... Loloinka ! pozegnaj swojego CINA odemnie równieZ :D:D:D:D Buziam Was !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniaaa 1973 - umnie nie chciano ryzykowac (mam 2 dzieci ) przy raku lepiej posunąc się roszkę dalej , mój lekarz twierdził ze konizacja byłaby wystarczająca ale lekarz który mnie operował po zbadaniu dokładnym zalecił całkowitą amputację szyjki i tak tez zrobił . Czekałam na wyniki 3 tygodnie to bł koszmar ..... nawet największemu wrogowi nie zyczę czekac na takie wyniki :(:(:( uprzedzono mnie ze jezeli na lini cięcia będą komórki nowotworowe , pójde do "poprawki " czyli trzeba będzie usunąc całą macicę i rozpocząc naswietlania :( ...naszczęscie linia cięcia okazała się czysta z limitem chirurgicznym zdrowej tkanki 1cm (to ponoc bardzo duzo ) powiedziano mi ze jestem zdrowa , zalecono tylko kontrolę cytologiczną co pół roku i tyle ......... Tobie tez zyczę takiego finału.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu jesli nie masz dzieci to pewnie lekarze nie posuną się do całkowitej amputacji , tylko skrócą szyjkę , abys mogła jeszcze kiedys urodzic dziecko ....:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaaa 1973
MAŁA OO - dziękuję za pocieszenie - ale własnie fakt, że nie mam dzieci - i obawa, ze mogę już ich w ogóle nie mieć - mnie dołuje. A dzieci nie mamy z powodu problemów z płodnością. Pozdrawiam Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniaaa 1973 -Zyczę cI wszystkiego dobrego ,a przedewszystkim dobrych wyników po konizacji :) zaglądaj tu do nas , tu są fajne dziewczyny które potrafią podtrzymac na duchu , naprawdę ja bez ich pocieszenia to bym chyba nie wyrobiła .... psychika mi wysiadała :( tak cięzko znoisłam to wszystko co mnie spotkało ! Aniu będzie dobrze (wiem wiem łatwo powiedziec ) ale sama zobaczysz ze BĘDZIE DOBRZE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała masz jak w banku, pozegnam go od Ciebie,wogole za nim tesknić nie bede :) Boze, ale to cudowne jednak, po 7 mc latania po lekarzach i mysleniu wreszcie bede miala to z glowy, CUDOWNIE :) Ania, bedzie dobrze, nie ma wsrod nas ani jednej kobitki u ktorej cos poszloby nie tak, kazda wychodzi z tego predzej czy pozniej, wiec u Ciebie tez tak bedzie. jesli masz jakies pytania, czy poprostu dola to pisz :) BUZIAM, Loloinka jeszcze z Cinem, ale juz niedlugo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaaa 1973
Dziękuję dziewczyny za miłe slowa i wsparcie. Kurcze - nie wiedziałam, że tyle kobiet ma tą paskudną chorobę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własni własnie !!!! ile jest kobiet które latami nie chodzą do ginów i nie mają pojęcia co to CIN-y ,HPV-y ,ASCUS-y itd. a potem jest na wszystko za pózno i trzeba umierac z własnej głupoty i zaniedbania :(:( to straszne ale prawdziwe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochatka87
To jest to co już kiedyś pisałam... Gdyby nie "cudowna szczepionka" nie usłyszałybyśmy tylu informacji o tym raku.... a wszystko to tylko czysty biznes... Wiadomo o co chodzi! o mamonę:-P Ostatnio rozmawiałam z mamą o tym... Powiedziała że nie była już 2 lata... Chcę ją zagonić do lekarza. Mama powiedziała że to nie jest takie piękne jak się może wydawać... Lekarze w państwowych przychodniach na przymusowych etatach olewają sobie wszystko i oczywiście w rejestracji słyszy się "dzisiaj zapisujemy tylko ciężarne"... Dziewczyny gdybym nie miała znajomej ginekolog, mogłabym tylko pomarzyć o wizycie u niej.... Wystarczył tylko telefon do pani doktor... zostałam przyjęta, ale gdybym nie miała znajomości pewnie poszłabym dopiero za miesiąc:-P A raczysko rozwija się jakieś parę lat... ale to i tak nie jest pocieszające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olis23
Kochatka , akurat dzisiaj czytałam artykuł dotyczący"czasu" tzn. jak masz III grupę to rak może rozwijać się nawet do 10 lat, ale po co to czekać na takie zakończenie? jak się ma 3 to trzeba wszystko robic by sie jej skutecznie pozbyć. Teraz pytanie z innej beczki:dziewczyny macie może jakiś sprawdzony przepis na nadzienie do naleśników, ale nie słodkie? Boże zamarzne w tej pracy, powinnam jakieś pieniadze dostawać za szkodliwe warunki w pracy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rita 1
Lolinka nie denerwuj się będzie wszystko dobrze .Trzymam za Ciebie Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny te stare i te nowe . Dzisiaj mam rocznice ślubu więc zmykam bo jestem troche zajęta . BUZIAM WSZYSTKIE !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grace26
hej dziewczynki:) dawno tu nie zagladalam bo praca dala mi w kosc....dzisiaj mam pierwszy dzien wolny i siedze od 10 rano rozczochrana w dresie i szlafroku...nie bede opowiadal co sie dzieje w moim domu bo to istny kataklizm...Gary ze zlewu sie wylewaja...a mi sie nic nie chce i znowu mam Cinowego dola...Dziwne jak bylam zajeta to nawet na chwilke o nim zapomnialam....Zabieg juz w poniedzialek..licze dni.co do tych nalesnikow...to mozesz kochana nadziac je np.Pieczarki duszone z cebulka(przemielic przez maszymke)podsmazyc,doprawic...lub soczewica gotowana z cebulka +zasmazyc(soczewica zawiera maseeeeee dobrych skladnikow..Zwlaszcza dla facetow na potencje):)))))))))))))Pozdrawiam nowe i stare uczestniczki forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochatka87
Ja już trzymam kciuki od paru ładnych minutek:-P Wszystko będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grace26
www.goscinneprogi.pl to o nalesnikach...znajdz temat o roslinach straczkowych jest sporo o soczewicy....i o nalesnikach z soczewica w sosie chrzanowym.Smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×