Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewiczek

cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Polecane posty

byłam na Polnej - wymaz chwilę trwał - a po wyniki mam dzwonic czy już są pod koniec września co do leku to mam nadzieję że jakis mi przepisze bo dzisiaj to tylko pobrał wymaz - wiadomo NFZ a nie kasa do łapki, mam do niego przyjść jak będę w polowie cyklu - bo teraz chyba nie mialam owulacji - zero śluzu, zero pobolewania :( więc jak pojde do niego to zrobi mi usg i się okaże teraz mam lekkie upławy żółtawe - pewnie to od stanu zapalnego - raz prawie rok temu jak mialam to przepisal mi gynalgin i pomoglo - teraz tez bralam ale nic sie nie zmieniło mam nadzieję że przepisze mi cos innego... no a poza tym to przeciez mam torbiel na lewym jajniku kurcze jak rok temu wszystko było cacy z jajnikami, z cytologią tak teraz posypało się wszystko co do HPV to u mnie wskazuje wszystko na to że ja miałam ten wirus już wczesniej - tyle ze jak sie wezmie pod uwage to ze glownie przez kontakt seksualny mozna sie zarazic to u mnie to sie nie zgadza bo rok temu mialam usuwane znamię z przedramienia i wyszlo ze to jest brodawka a jak wpisalam łaciński wynik w google to wyszło że to jest od HPV tyle ze jak to znamie mi sie pojawilo i zaczelo powiekszac to ja wtedy jeszcze nie współżyłam wiec nie wiem skąd to... nie wiem jak inaczej mozna sie zarazic - niby przez ręcznik ale u mnie w domu nikt tego nie ma :( bo nikt nie ma brodawek a moja mam ma z cytologii II moze jak zaczełam współżyc to przeniosl sie na szyjkę? diabli wiedzą... wymyślam tu... pogadam z ginem jak pojade do niego prywatnie bo na Polnej to kolejka że hoho... co do tego ze wirus znika to podobno u ok 60% znika w ciagu roku dwoch - skoro ja mialam juz go kilka lat temu to widac moj organizm go nie zwalczyl - no chyba ze go zwalczy teraz? nie wiem... jesli bede miala grozne typy wirusa to idę na wymrażankę (choć do tego to różnie mówią na temat skutecznosci) gin powiedział ze wirus ginie jedynie w niskiej temp a poza tym to wymrażanka daje najmniejszą bliznę na szyjce... mam nadzieję że jak pojde do niego na koniec wrzesnia jak bede w polowie cyklu to bede miala juz wynik na hpv, że mi cos przpisze na torbiel i że mi coś w koncu przepisze na ten stan zapalny!!! wkurza mnie to - to czekanie odwlekanie - przeciez co do stanu zapalnego i torbieli to juz mogl mi cos dac!!! torbiel zobaczyl w czerwcu a mamy wrzesień :( zawsze odwlekanie - poczekamy najpierw do wyniku badania, jest wynik to zrobimy kolejne badanie, potem znowu poczekamy na wynik i tak czekamy i czekamy wkurza mnie to trochę :( ale i tak musze sie jakos trzymac (kurcze wszytko bylo ok a jak ok juz nie jest to ze wszystkim) ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też z problemami... spytam się gina o ten lek - moze tez mi go przepisze :( bo ja mam przewlekły stan zapalny :( tak napisano na wyniku histopatologicznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita22000
anah ale zobacz jestes juz prawie na koncu drogi a ja dopiero na poczatku.u mnie wszystko sie zaczyna a u ciebie trzymam kciuki ze juz konczy. mam do was dziewczyny pytanie czy klykciny mozna zobaczyc golym okiem?? czy lekarz przy badaniu odrazu je zauwaza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikita22000 z tego co wyczytalam w necie to tak - widac je golym okiem opisują je jako narośle kalafiorowate czy jakos tak... takie brodawki... podobno czesto są na wargach srmowych lub u faceta na penisie (poczytaj o tym)... ja tam nic nie widzę u siebie i lekarz tez nie mowil by cos zauwazyl... ja mialam u siebie pieprzyka na ramieniu - i tyle... ale go usunelam rok temu... a poza tym nic w pazdzierniku wynik cytol byl ok a w czerwcu juz nie nikita22000 u mnie to nie koniec drogi - dzis dobiero mialam robione na hpv jak wyjdzie ze mam i do tego (odpukac!!!) grozne typy (czyli rakotworcze lub wlasnie te ktore powodują klykciny) to czeka mnie usuniecie ektopii poprzez wymrazanie... a poza tym mam torbiel na jednym i cos tam innego na drugim jajniku - wiec u mnie tak szybko nie zakończę jezdzenia po lekarzach :( ale mam nadzieje ze okaze sie ze ten hpv (jesli bede miala) bedzie niegrozny choc obecnosc tej malej brodawki na ramieniu moglby sugerowac co innego ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z problemami...
anah mnie tez wkurza to wieczne czekanie i odwlekanie wszystkiego... odnosze wrazenie ze lekarze nie raz bagatelizuja nasze sprawy, kiesdys chodzilam do takiej pani ginekolog, ktora na moja wieczna gr II z zapaleniem patrzyla poblazliwym okiem mowiec mi ciagle o tym ze jesli nie rodzilam to nic z tym nie bedzie robic i jeszcze mi powiedziala ze kobiety za bardzo biora sobie do serca to co mowia w tv o zagrozeniu raka, i to bylo podejscie lekarza do pacjenta, zaznaczam ze na prywatnej praktyce... jesli chodzi o wirus hpv to tez zastanawiam sie skad go mam, i od kiedy, bo przewaznie stosujemy z mioim chlopakiem prezerwatywe... anah a ty jezdzisz do poznania na polna do jakiejs poradni czy prywatnie do lekarza? bo ja to odwiedzam pracownie patofizjologi szyjki macicy na NFZ nikita co do klykcin to mysle ze je widac, ja tez nie bylam pewna czy je mam bo skoro wyszedl mi pozytywny wynik hpv to balam sie o to, chociaz nic tam nie widzialam, ale spytalam gina na wizycie i powiedzial ze nie mam... pozdrowienia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z problemami...
anah a ta torbiel to powazne? czy cos z tym beda ci robic? ja dla odmiany mam torbiel na piersi..:-( czy my kobiety musimy sie borykac z tyloma problemami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to torbieli to było tak: bylam w czerwcu na wizycie (fakt ze pozno bo po 8 m-cznej przerwie) i mialam zrobione usg i wyszlo podjerzenie ze mam torbiel na jajniku ale ze bylam na kilka dni przed okresem to dr nie byl pewien i kazal przyjsc zaraz po, no i przyszlam i sie okazalo ze nie ma torbieli... potem pojechalam na Polną na biopsję - tam tez zrobili mi usg i wyszlo ze mam jednak torbiel podobna mała ale jest a na drugim jajniku wykryli jakąś zmianę i pani dr spytala sie mnie: a dr nic nie mowil ze jest zmiana? ano nie mowil... pozniej jak mialam juz wynik biopsji to pojechalam do niego (lecze sie u niego prywatnie - on pracuje w klinice endokrynologii) i powiedzial ze torbiel jest a co do prawego jajnika tam gdzie byla ta zmiana powiedzial tak: ja prawego jajnika bym sie nie czepiał... hmm... za pierwszym razem jak mialam podejrzenie torbieli to powiedzial ze najwyzej przepisze mi jakies hormony (jak sie potwierdzi ze torbiel jest) pobiorę 2-3 miesiace i powinno byc ok a jesli nie to usunięcie zabiegowe... no ale ze wyszla mi III to odłożyl na potem problem torbieli podobnie jak ten stan zapalny - jak pojde do niego w polowie cyklu czyli na początku pazdziernika to przydusze go i niech cos zapisze na torbiel i na ten stan zapalny!!! bo to juz mnie wkurza!!! co do torbieli na jajniku to z tego co czytalam to jak jest za duza to grozi nawet usunieciem czesci lub calosci jajnika... czasami same znikają (torbiele), ostatnio jak bylam u gina to zrobilam sobie usg piersi bo nigdy nie mialam robione a choc mialam okazje miec zrobioną mammografię to stiwierdzono ze jestem za mloda - no i usg wykazalo ze mam jakąś tam strukturę ktora moze spowodowac ze bede miala torbiele - lekarz pytal sie mnie czy nie bolą mnie piersi - bo to podobno objaw torbieli... ehh :( tez z problemami... a jak sie tam dostalas do poradnii? dostalas skierowanie? dlugo sie czeka na wizyte? i czy prowadzi cie tam jeden lekarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga64
Hej anah! mam pytanko....czy wiesz cos na temat Pani dr z Polnej o nazwisku Guglas? ponoc jest beznadziejna...zbliza sie termin mojej wizyty na Polnej i chcialabym cos wiecej wiedziec na temat tej kliniki...w ogole co myslisz na temat tego ile moga mnie tam trzymac i czy zalatwia wszystko w jeden dzien,czy mam sie szykowac,ze tam zostane? mam jechac tam z moimi wynikami i mam nadzieje,ze nie beda mi robic wszyskiego od nowa,bo kolejnych wycinkow nie zniose...na sama mysl jak to bolalo mam dreszcze...z gory dziekuje za odp i zycze milutkiego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia83
witam! dzis bylam u ginekologa i bardzo sie boje bo za 10 dni mam sie zglosic na badania cytologiczne,powiedzial mi po dzisiejszym badaniu ze nie jest ciekawie....dostalam juz leki tzn.czopki dopochwowe i doodbytnicze. Bardzo sie boje tego badania i wyniku,bo powiedzial mi rowniez ,ze nie moze to byc......nawet nie wiem co by bylo gdyby!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Iga nie znam tej pani dr - praktycznie to nie znam tam nikogo poza moim ginem bo leczę się u niego prywatnie... a na Polnej bylam tylko na biopsji i badaniu HPV... co do ciebie to nie wiem... a co mowili? ze czeka cie wymrazanie? bo jesli tak to raczej przyjmą cie na jakies 2 dni... nie sadze by robili ponownie wycinki - to tak jakby sobie nie wierzyli... raczej zastanowią sie co do dalszego leczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinakarina
czesc dziewczyny :) czytam regularnie co piszecie na forum,ja ciagle czekam na wyciek to juz i dopiero w przyszły piątek,moj gin poszedł na urlop i musze czekacć tydzień :( to czekanie jest okrutne boje sie bo niewiadomo co to wyjdzie z tego wycinka.z tego co sie dowiedziałam to mam miec znieczulenie miejscowe,czy któras z Was miała takie znieczulenie??jak ono wygląda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga64
do karinakarina! ja mialam miejscowe znieczulenie...zle to wspominam...rozrywalo mnie od srodka i chyba bardziej bolalo niz to "Szczypanie w szyjke" jak pobierali wycinki...pozniej troche krwawilam,wlozyli tampon na 15min,wyjeli,poczekalam czy nadal krwawie i wrocilam do domku...ja jestem podatna na bol,wiec mozenie bylo tak strasznie jak ja czulam...wiem,ze max poplakalam i Pani dr bylo mnie zal i prosila,zebym juz sie uspokoila...bol jest porownywalny do bolu brzucha w czasie miesiaczki tylko trzyma dluzej i rozrywa od srodka... Do anah! najgorsze jest to,ze nic mi nie powiedzieli co bedzie robione...z Pily skierowano mnie do Poznania,bo u mnie nie maja takiej aparatury...w moim szpitalu mowili cos o badaniach genetycznych,ale nie wiem na czym to polega...Pani,ktora mnie zapisywala przez tel na te wizyte na poczatku zamilkla slyszac moj wynik,a pozniej podala date najblizszego wolnego terminu na takie badanie...wiem,ze jakis profesor i docent maja mnie wziac pod opieke...ehh no ja juz sama nic nie wiem...najgorsze jest to,ze nikt nic nie powiedzial,co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z problemami...
anah mnie do tej poradni dal skierowanie lekarz ginekolog z mojej przychodni (panstwowej) nie podobala mu sie moja szyjka macicy i wynik cytologii, zadzwonilam tam zapisali mnie na wizyte i tak juz sie to ciagnie ponad rok, jak juz sie tam dostaniesz to jestes ich pacjentka i co jakis czas jezdze tam na kontrole, w sumie leczenia zadnego mi nie przepisali dlatego poszalm teraz prywatnie, ale przynajmniej tam bezplatnie robia wynik hpv,biopsje, cytologie i kolposkopie no i sprzet maja na wyzszym poziomie, ja przewaznie trafiam na docenta Kędzie, no i gdyby cos sie dzialo to maja mnie na oku... Iga wszystko zalezy od tego jakie zmiany sa u ciebie, nie masz sie co martwic bo tam jest naprawde fachowa opieka, tzn kadra jest wyspecjalizowana w takich przypadkach, zycze ci powodzenia i oby nie bylo to nic powaznego :-) trzymajcie sie cieplo...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mam III grupę.
I w takich momentach drogie Panie żałuję, że nie jestem mężczyzną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Iga64 hej - jesteś pełnoletnia więc mają obowiązek informowania Ciebie co się dzieje i co będą (mówiąc nieładnie) z Tobą robić... więc pytaj! i żądaj by mówili! Piszesz że jesteś z Piły - ja mieszkam w połowie drogi miedzy Piłą a Poznaniem więc mam bliżej na Polną... Tam są najlepsi lekarze i najlepszy sprzęt - nie martw się... będzie dobrze - musi być!!! innego wyjścia nie bierzemy pod uwagę! Do Też mam III grupę. ===>> my chyba też Kluseczko... witamy nową forumowiczkę - będziemy się cieszyły jeśli z nami pozostaniesz i będziesz się dzieliła doświadczeniem... ps gdzie się leczysz? 3majmy się dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pandora1
Cześć dziewczyny. Dawno sie nie odzywałam ale starałam sie wkrecic w wir szkoły żeby nie myśleć o najgorszym. nadal czekam na wyniki z badania histopatologicznego. Czekam juz miesiac to chyba lekka przesada. Przez ten czas to można się rozchorować jeszcze gorzrj albo - wyzdrowiec. Doszłam do wniosku, że przestaje się martwić i ze stoickim spokojem czekam - no może tak nie do końca ze spokojem, ale jakie mam wyjście przy pap 5? Jeśli to pomyłka to szkoda moich nerwów , jeśli nie to złe samopoczucie i płacz nic tego nie zmienia. Lepiej jak będe weselsza i moj dom odpoczywa psychicznie. Jak wspomniałam wcześniej mam 15 letniego syna a on jest doskonałym obserwatorem. Zresztą wychowuję go sama więc jesteśmy tak zżyci, że on momentalnie czuje jak jest coś nie tak u mnie. Więc musze byc jak zwykle w formie. No i dobrze....... Jak będą wreszcie te cholerne wyniki to napiszę. trzymajcie się. I nie dajcie sie naszej słuzbie drowia. .....! Pandora1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Pandora1!!!!!!!!!! Cieszę się (i ze mną na pewno cała reszta naszej drużyny) że trzymasz się i dajesz radę! Dziwi mnie to co tu napisałaś - miesiąc czekasz? Litości! Ja miałam wyniki po 2 tygdoniach! a właściwie to nawet po niecałych 2! Tyle że odebrałam nieco później bo bylam na wakacjach... Tak długo kazali Tobie czekać? przecież to absurd! na nie wolno! jaki okres oczekiwania Tobie dali? po jakim czasie kazali zgłosić się po wyniki? Zadzwoń tam a jeszcze lepiej przejedź się tam (jeśli możesz)! przeciez tak nie można! Ja pod koniec miesiąca dzwonię do poradni z pytaniem czy są wyniki i tak jak mi powiedziała pani z poradni w zależności jakie one będą zależy co będą dalej robić... Super ze masz w sobie tyle optymizmu - trzymaj się cieplutko i daj znać co i jak... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polaczka
Hej dziewczyny! Niedawno pisałam, że miałam robione badanie histopatologiczne (z cyt. wyszła mi III grupa, podejrzenie CIN ! i HPV) i czekałam na wyniki. Wyniki odebrbałam w piątek i od razu byłam u mojej gin. na konsultacjach. Nie wykryto NA SZCZĘŚCIE!!! żadnych nowotworowych komórek. Ale mam przewlekły stan zapalny, nadżerkę i jakąś kłykcinkę, którą od razu podczas badania mi usunięto. Może ona świadczyć o HPV, ale nie koniecznie. Dostałam globulki i heviran (mój mąż też) i jakąś maść. Za miesiąc powtórka cytologii i test na HPV. Zobaczymy co będzie dalej. Trzymajcie się. Wszystko da się przeżyć. Trzeba być silnym!!! A nerwy... niestety - w oczekiwaniu na wyniki - zawsze są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polaczka - gdzie się leczysz? jaki lekarz cię prowadzi? Gratuluję i cieszę się ze nie masz kom.nowotwor. (tak jak ja) u mnie histopatologia wykazala przewlekly stan zapalny (lekarz nic mi na razie na to nie przepisal!!!) i ektopię... zero kłykcin... jesli sie okaze ze mam hpv to na pewno nie pozwolę by od razu skierowal mnie na wymrazanie (choc mowil ze tak bedzie jesli bedzie hpv) - niech najpierw kaze zastosowac leki! wkurza mnie to jego odwlekanie - i tobieli i stanu zapalnego - do wyników na hpv!!! kurcze od wykrycia torbieli minely rowne 3 miesiace - a jak ją wykryl mowil ze jesli nastepne usg potwierdzi jej obecnosc to pobiore 2-3 miesiace hormony i powinno byc ok - a teraz? czeka na wyniki hpv - kurcze musze byc bardziej stanowcza!!! ps napisz prosze dokladnie jakie leki Tobie przepisał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polaczka
Mi przepisała globulki dopochwowe MACMIROR, HEVIRAN doustnie i do smarowania CONDYLINE. Ja chodzę w Warszawie do dr Jędrzejowskiej. Trzymaj się. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnulkaK
Czesc dziewczyny! odebralam dzisiaj cytologie i mam grupe II, czyli raczej calkiem ok, ale mam tez nadzerke no i moj gin tylko mi to powiedzial ale nie przepisal zadnych lekow ani nic :/ Czy to dobrze? Czy mam isc do innego lekarza jeszcze i sie poradzic? Pomozcie! To moja pierwsza cytologia, mam 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnulkaK
Czesc dziewczyny! odebralam dzisiaj cytologie i mam grupe II, czyli raczej calkiem ok, ale mam tez nadzerke no i moj gin tylko mi to powiedzial ale nie przepisal zadnych lekow ani nic :/ Czy to dobrze? Czy mam isc do innego lekarza jeszcze i sie poradzic? Pomozcie! To moja pierwsza cytologia, mam 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnulkaK
Czesc dziewczyny! odebralam dzisiaj cytologie i mam grupe II, czyli raczej calkiem ok, ale mam tez nadzerke no i moj gin tylko mi to powiedzial ale nie przepisal zadnych lekow ani nic :/ Czy to dobrze? Czy mam isc do innego lekarza jeszcze i sie poradzic? Pomozcie! To moja pierwsza cytologia, mam 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do AnulkaK oj wszystkie my tu obecne chcialybysmy miec dwójeczkę ;) a wracając do pytania: ja jak mialam II to jeszcze mialam napisane w wyniku cytologicznym - stan zapalny i kontrola po leczeniu - wiec lekarz dołączył mi receptę i kazal sie zglosic po zastosowaniu leku i po okrezie na kontrolę... ponowna cytol wykazala II bez stanu zaplnego wiec ok - a II bo mam ektopię (czyli nadzerkę rzekomą) u Ciebie ta II wynika pewnie z nadzerki - ale jesli chcesz mozesz przejsc sie do innego lekarza i zrobic tam ponownie cytologie byś była spokojniejsza... :) dobrze jest robic to badanie w roznych miejscach... :) ostoznosci nigdy za wiele :) zapobiegawczo mozesz wziac gynalgin (lub inny srodek - na stan zapalny - zapytaj w aptece - tym bardziej jesli odwiedzasz basen) trzymaj się i zdrówka życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*okresie nie przejmuj się - II ma większosc z nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z problemami...
anulka k ja tez mialam dlugi czas II gr i moja ginekolog przepisywala mi jakies globulki dopochwowe i nawet mialam smarowanie solcogynem ale nic to nie pomoglo i pozniej juz tylko III gr wiec jesli twoj gin nic ci nie zapisal to moze odwiedz innego, lepiej zapobiegac zawczasu....:-) ja na razie jestem w trakcie branie betadine, ktore zalecil mi gin, tylko dziwne uczucie jak biore te globulki, po kilku minutach czuje jak wszystko wyplywa ze mnie... pozdrowienia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też z problemami - trochę głupie pytanie (nie obrażaj się proszę) - te globulki bierzesz na noc tak? przed snem... bo tak się bierze globulki dopochwowe - by jak najdłużej były tam w środku - własnie dlatego że wyciekają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polaczka
Ja biorę globulkina noc. I tak rano wyciekają:) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z problemami...
tak, na noc, i tak po chwili czuje ze wylywaja, moze one maja jakies inne właściwości i szybciej sie rozpuszczaja? pozdowienia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tia tia tia
babki powiedzcie mi przy okazji tego topiku kiedy najlepiej sie wybrać na cytologie??? tzn chodzi mo o dzień cyklu... 10 dzień po okresie czy 10 dzień cyklu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×