cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Pozdrawiam koleżanki.

witajcie dziewczyny, Czy któraś może mi pomóc i odczytać ten wynik badania histopatologicznego Wycinki-przewlekłe zapalenie szyjki macicy (morfologicznych cech infekcji HPV nie stwierdza się) Kanał-błona śluzowa szyjki o zwykłym obrazie Jama macicy-błona śluzowa trzonu w fazie fizjologicznego wzrostu Bardzo proszę o podpowiedzenie czy to coś złego czy normaly wynik. Z góry dziękuję i życzę dużo zdrówka i siły do walki.

do tosia100 dzięki za słowa otuchy. Powiem Ci że przed całą operacja brałam szczepionkę na HPV. Łudziłam się że wytępi to paskudztwo z mojego organizmu. Hmmm ale podświadomie wiedziałam że nie tak działa ta szczepionka. Później kolposkopia i wycinki. Następnie szpital i jeszcze raz wycinki pod krótką narkozą..ale niestety diagnoza nie kazała czekać i musiałam iśc na elektronizację. Odnośnie pęcherzyka :-) Musiałam chodzić do gin co 2 dni. U mnie natomiast okazało się, że oczywiście jest, rośnie...ale pęka dość późno. Więc mogłam machać sobie nogami :-). Teraz jakis sił mi brakuje aby znowu monitorować cykl. Napewno musze wyleczyć G.złocistego, a wiem że to prawie niemożliwe..

Dorka_m, ja gronkowca złocistego pokonałam autoszczepionką!!! Skutecznie, nie wraca do mnie:-)))

witam dziewczyny, szukalam na internecie wielu materialow az trafilam tutaj. odebralam wyniki cytologii niedawno , wyszla grupa III, nablonek ASC US, nieokreslonego znaczenia, cechy infekcji HPV. i zlecono mi kolposkopie. bardzo sie boje, dodatkowo nie wiem czy nie jestem w ciazy. staramy sie o dziecko,okres mi sie spoznia juz ok 2 tygodni :( dzis od rana bardzo chcialo mi sie plakac. boje sie pow. o tym mojemu chlopakowi, ze wyszla 3 grupa i z czym sie to wiaze :( Chcialabym byc w ciazy teraz, bo potem bede sie bac, ze mi sie to nie uda :( jak czekaja mnie jakies badania. brak mi wiary, musze pisac prace mgr a nie mam checi, czuje sie samotna :(

annie nie martw sie na zapas. Pewnie jestes w ciąży skoro tak długo okres się spóźnia i GRATULUJĘ :-) ciesz się z tego. Wszystko bedzie dobrze. Kolposkopia Ci ani dziecku nie zaszkodzi idź rób badania i ciesz się życiem bo dziecko odczuwa Twoje stresy. Wszystko pomału sie poukłada tak jak i nam wszystkim. Wszystkie pomalutku wychodzimy z dołka i z Tobą bedzie dobrze. Uszy do góry ! No już !! :-) Pozdrawiam wszystkie i trzymajcie się

własnie wróciłam z wakacji :) jutro idę zapisac się na pobranie wycinka i zaczynam działac. annie83 ja tez balam sie powiedziec, nie wiedzialam jak to zrobic, ale przyjął to jak najbardziej ok. proponuje zrobic test to raz, dwa kolposkopia może byc wykonywana w ciąży.

Dziewczyny po cytologi mam bóle podbrzusza już drugi dzień i niewiem co o tym myśleć ?Czy po takim badaniu ma prawo boleć jak było u was?

Kurcze będziemy mieć dzidziusia na forum :D

Mi po cytologii poleciala mala plamka krwi. Dziekuje za wspisy dziewczyny. pewnie bede tu czestym gosciem. Robilam test- wyszedl negatywnie. Bralam luteine 2 razy dziennie. I lekarka mi pow. ze po niej dostane okres a jesli nie dostane- znaczy ze to ciaza. Wolalabym teraz ciaze, a potem walke z tą 3 grupą.... :( staram sie nie stresowac, dobrze ze mam wakacje teraz ( pracuje jako anglistka). Moja gin. idzie na urlop, chyba pojde na prywatne usg, zeby sie dowiedziec wiecej. dziekuje raz jeszcze za cieple slowa! :***

aha, zapomnialam napisac, ze trafilo mi sie cos takiego jak candidia dodatkowo, ale to wina,ze bralam mocny antybiotyk z powodu choroby gornych drog oddechowych na poczatku czerwca. leku nie dostalam na to, pewnie ze wzgledu na podejrzenie ciazy. Przyznam, ze to jest 1 forum, gdzie panuje takie cieplo i serdecznosc. :* aha, jestem z łodzi :)

loloinka cześć jak tam wypoczynek? nabrałaś sił? napisz kiedy masz wycinki

annie z tego co pamiętam kiedyś tu pisałyśmy o tym, że przy pobieraniu cytologii krew zmienia wynik... może był to niedobry dzień na pobranie cytologii a może za mocno pobrała lekarka? krew nie powinna sie pojawiać po pobraniu próbki do badania i przy plamce krwi może wyjść właśnie III grupa... a może wcale nie jest tak... dlatego bardzo dobrze, że zrobisz kolposkopie. Co do testu ciążowego to jak ja robiłam test w ulotce pisali, że nie jest on 100% pewny zwłaszcza w tym pierwszym okresie, ale to bylo ładnych parę lat temu więc może teraz sa dokładniejsze testy, ale okres nie powinien spóźniać się aż tyle,, chyba, że są jakieś inne przyczyny. bol - po cytologii na pewno nie ma żadnych bóli w podbrzuszu, jeśli takie bóle masz to nie po cytologii, może jestes przeziębiona, lub jest inna przyczyna.

ale nerwus ze mnie,rzucilam komorka po rozmowie :| po cytologii mialam maly slad na bieliznie. wogole to mam napisane- nablonek ASC- US, cechy infekcji HPV. im czesciej patrze na skierowanie na kolposkopie to tym bardziej chce mi sie plakac :(

hm... nerwy i płacz... takie rozchwianie emocjonalne to ja miałam na początku ciąży ;-) annie - BĘDZIE WSZYSTKO DOBRZE !!! Zobaczysz.. tylko spokój kochana... kiedy ta kolposkopia? może potem okaże się, że wcale nie ma III grupy przecież cytologia wcale nie jest dokładnym badaniem. Spokojnie naprawdę wrzuć na luz - oddychaj głeboko :-)

gadam ze swoim chlopakiem, nie umiem mu wprost powiedziec, bo sie boje, zwlaszcza o HPV. czuje sie jakas naznaczona :( o 3 grupie mu pow. cos tam sam w necie czytał, eh wogole wiem marudze :( nie mam sie komu wyzalic, po prostu wyryczec i pow. wszystko co mnie boli. chwilami mam takie mysli- ze musze myslec pozytywnie, bo moze nosze w sobie zycie...

Chyba nie boisz się kolposkopii? To nie boli. Ja nie miałam ale to tylko zwykłe badanie tylko specjalnym aparatem z mikroskopem tzn szyjkę macicy lekarz od razu ogląda pod mikroskopem, może psiknąć jakimś preparatem (woda z czyms tam) bo potem się wybarwia i widać czy są jakieś niepokojące zmiany. To nie boli ! Nie masz się naprawde na razie czym martwić. Dbaj o sobie, pozdrów dzidziusia :-)

te, iskierka :P jeszcze nie wiem, czy dzidzius jest czy nie?:) ale masz dobre zdolnosci w pocieszaniu :* dziekuje. nie boje sie. a powiedz mi, bo widze, zes kumata :D- czy opoznianie sie okresu moze byc spowodowane stanem zapalnym?:) pozdrawiam- wielka z ciebie optymistka

annie ja tez to mialam.. tzn takie stany emocjonalne. Ale naprawdę spróbuj na razie nie myśleć o tym zaczekaj na badanie kolposkopowe - bedzie dokładniejsze i pewniejsze. Tak w razie czego - my tu wszystkie miałyśmy lub mamy III grupę lub gorzej. Jest to w 100% wyleczalne. Co do wirusa poczytaj wpisy fantazji ona wirusa miała i go zwalczyła ! Ja nie wiem czy go mam też mam podejrzenie HPV i też nie chcę go mieć.. ale nawet jakby okazało się, że jest to z tym można żyć.. długo. A na razie masz tylko podejrzenie i bardzo dużo szans na to, że jesli nawet jest to go zwalczysz... więc spokój...

optymistka... dzięki, raczej panikara.. ;-) ale ja już mam to za sobą.. tzn leczenie. Teraz tylko kontrola Co do stanów zapalnych miałam kilka razy w zyciu i nigdy z tego powodu okres mi się nie opóźniał. Opóźniał się za to w czasie ciąży :p po dwoch tygodniach od zajścia w ciąże pojawiła się u mnie taka kropelka krwi... to wtedy dziecko umiejscawia się w macicy, no zakotwiczy się :-) czy jak to nazwać Trzymam kciuki za Twoja kolposkopię i ciążę :-) i za Was wszystkie.

Iskierka, podziwiam cie. na razie jestem na etapie przezywania szoku,ze to mnie to spotkalo... ZAWSZE bylam silna osoba i walczylam o swoje, ale musze po prostu przemyslec to, poukladac. Ta jedna kropelka to po cytologii byla. jesli to mialoby byc zagniezdzanie sie- to wnioskuje na inny dzien,kiedy mialam wrazenie,ze cos mi sie wbija w macice w nocy i wzera sie w srodek ;) ( co opis). iskierka skad jestes, jak moge wiedziec? :)

Basia milo mi poznac :) na innych forach spotkalam sie z roznymi opiniami, czasem niemilymi, ale tu jest inaczej. zrozumienie, pocieszenie, chec rozmowy. pozdrawiam cie- fajnie,ze nie palisz :) czy orientujecie sie czy sa jakies tu dziewczyny z Łodzi? :)

Jest ktoś z Łodzi ale nie pamiętam która. Kilka stron wstecz coś chyba było o tym, że ktoś jest z Łodzi. Wiem tylko, że nie Iskierka. Ja i Loloinka jesteśmy z Warszawy, jest też ktoś z Pomorza. Ciągle nas przybywa :) i czasem się trochę myli kto jest skąd i na co choruje. PS. Iskierko, nie włączam gadu bo mam nieco ograniczone warunki jeśli chodzi i inetrnet, ale nadrobimy w plotkach wszystkie zaległości :) Całuski dla wszystkich !

no, ja pojadlam bo mnie cos naszlo- 8 pierogow, 1 jagodzianke i kabanos z musztarda. ide troche polezec, bo mnie cos ciagnie w macicy ;) a na 18 na zaj. do szkoly jezykowej. Nie moge sie poddac, powtarzam to sobie. Musze wierzyc,ze bedzie dobrze.... musze se jakas mantre zapodac :P pozdrawiam, wpadne pozniej :)

Fiu, fiu ! Jagodzianka i kabanos z musztardą.... Chyba jednak będzie dzidziuś :) A jak już tą musztardą posmarujesz jagodziankę - to na 100 % ;)

Eisha, mam to samo, ale badania jeszcze nie mialam. dziewczyny na pewno ci pomoga tu na forum, duzo wiedza w temacie. mam to samo co ty, te same komorki i podejrzenie hpv. badanie ponoc nie boli- wierzom kobietom z forum na slowo ;) lekarz obejrzy ci wszystko przez kamerke :D pozdrawiam, badz dobrej mysli. ps. no co, musztardowa jagodzianka, ;) dojadam prazynki :) mam smaka na nie ostatnio. uciekam do pracy. wpadne wieczorem:)

do annie83 ja jestem z Łodzi :-) do lili11 dzięki za pomysł z autoszczepionką. 15/07 idę na wizytę do gin i wtedy zapytam lekarki co tym sądzi. Wtedy też będę miała pobrane do badania czy gronek nadal istnieje. pozdrawiam wszystkich

do Eisha moge podzielić się z Tobą moim doświadczeniem z badania-kolposkopii. Jest dośc zabawne, bo prawie zemdlałam...dodam, że jestem wrażliwa na niektóre obrazy :-) Normalna wizyta u lekarza, normalny fotel-pilot, jak normalne badanie. Tylko że u mnie pani dr miała zamontowaną kamerę (do urządzenia przypominający mikroskop-własnie przez to urządzenie patrzy lekarz: powiększająć obraz) i mogłam badanie oglądąć w telewizorku obok. Tłumaczyła mi wszystko, następnie aby sprawdzić czy to HPV zamoczyła wacik chyba w roztworze octowym i "pomazała" szyjkę. Jeżeli jest HPV -szyjka sie odbarwia...tego dla mnie było za wiele i zrobiło mi sie słabo :-). Nic nie bolało, ale wrażenia widokowe-to nie dla mnie. Na koniec został pobrany wycinek zmiany, bez znieczulenia-troszke zabolało. Ale najgorsze było czekanie na wynik. Ogólnie badanie nie boli, ale nie oglądaj jak jesteś wrażliwa :-)

:D A mówiłam, że bedzie dzidziuś :D musztarda, pierogi, jagodzianka... miałam nosa... aż tu czuję dzidzię :-D byłam w mieście dopiero wróciłam i czytam. Ruszyło wreszcie to forum bo myślałam, że całe wakacje takie pustki będą. Basia gratulacje, że nie palisz :-D cieszę się bardzo, szkoda że gg Ci nie działa, ale nadrobimy, odpoczywaj. Napiszę Ci maila na naszej klasie bo muszę coś Ci opowiedzieć. do annie jestem ok140km od Łodzi woj wielkopolskie. Szok rozumiem bardzo dobrze, bo sama jestem nerwus i panikarz. Miałam cytologię III B podejrzenie HPV i wiem teraz, bo przekonałam się na własnej skórze, że nie jest to takie straszne to całe leczenie. Wiecej strachu i nerwów niż to warte. Wyjdziemy z tego wszystkie !! A dzidzia będzie :-) zobaczysz..

no juz w domu :) ciekawe co kolezanka wywrozy ;' oby oby ;) dzieki za opis badania, przyda mi sie, bo niedlugo mnie to tez czeka. napisze wiecej pozniej po kolacji :) musze z chlopakiem pogadac, w koncu mu napisalam co czuje.. i doszlismy do porozumienia, pow.ze chce mi pomoc i zebym na to pozwolila.