Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JoannaJ

Termin marzec2005

Polecane posty

chyba duzo ludzi siedzi na kafeterii ze tak zwalnia....pisze i nie chce wyslac mi posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to skoro nikt wiecej nie dolaczyl to gg bedzie lepszym wyjsciem, ja i tak za chwile ide zrobic butelke dla Alexa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
no dzis zasnal o 21.10 a jutro o 21 co? jak by nie zasnal to wejde i dam znac ale w sumie my teraz spimy o pol godz.dluzej i dlatego pozniej zasypia dzis i wczoraj sarah mial wolne no i jutro juz bedzie normalny rytm takze do jutra o 21 na gg i zycze dobrej nocki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
a gg dalej nie dziala chyba dzis wszyscy siedza hi hi to do jutra moze bedzie lepiej pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda19751501
hello!!! Ale mam dzisiaj młyn w pracy a wczoraj to byłam tak wk........ Nie dość że mały zasnął dopiero gdzieś o 22.15 to jak juz poleciałam do komputera to niestety internet nie działał - po prostu byłam maksymalnie wściekła. Mam nadzieje że dzisiaj uda Mi się byc tak po 21-ej to pogadamy na gg chyba, ok???? pozdrawiam Jadwiga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dziewczyny ja tak tylko z doskoku bo gotuje obiad a i Ola pewnie niedlugo wstanie. W poniedzialek mnie nie bylo bo Ola poszla troszke pozniej spac niz zwykle ale czytalam Was. Nie wiem czy wszystkie z Was maja Skype ale tam wlasnie mozna utworzyc czat i zaprosic kilka osob do rozmowy takze mysle ze byloby to niezle rozwiazanie. Ola ma juz od sobotniej nocy swojego Tatusia i jest przeszczesliwa. Jak zobaczyla T. w niedziele rano to sie tak smiala ze szok. Przez te 4 tygodnie jak go nie bylo to sie tak nie smiala ani raz. Ola ma sie dobrze caly dzien rozrabia spi dalej 2 razy noce sa spokojniejsze i wogole jest cudna bo teraz caly czas tanczy i slicznie chodzi za 1 raczke i jest strasznie smieszna:-) Buziaczki dla wszystkich cudownych dzieciaczkow w zasadzie to Ola jest tu chyba jedyna dziewczynka ktorej mamusia czesto pisze bo reszte to same chlopaki. Ale bedzie miala w czym wybierac:-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej!ania fajnie ze ola ma juz tate z powrotem.u nas wystarczy jak julek tylko pare godzin nie widzi i jak potem zobaczy to sie bardzo cieszy.julek chodzi po troszeczku sam ale za raczke potrafi krotko isc w sumie to nie jest tez latwe dla dziecka.no i prawda mamy jedna dziewczynke bo reszta sami chlopcy.hi hi ja juz do mojego meza mowilam ze ostatnio rodzi sie mniej dziewczynek.u mojej sary w klasie jest 10 dziewczyn a 20 chlopakow i w pozostalych klasach tez .hi hi malo tych dziewczyn. a i fajnie ze ola ma tate na urodzinki bo juz niedlugo. Metka jak tam wasza nocka? u nas bylo ok.julian jest taki pocieszny ostatnio ale fakt im starszy tym wiecej pracy i pilnowania.to pozdrawiam wszystkich pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ania jak mam cie szukac na skype?jaki jest twoj nick?? masz racje jest opcja czat wiec byloby super, tylko ze nie wiem czy Dorota i Jagoda maja skype.jak cos to zalozenie nie jest trudne, sciaga i instaluje sie w kilka minut,jak cos to pytajcie jak sobie poradzic. Dorota noc byla ok, tyle ze Alex przebudzil sie pozniej na dobre i spal cala noc z nami...w poprzek lozka, on wlasciwie spi na moim materacu a my z mezem tez na jednym.rozpycha sie strasznie Anie fajnie ze macie swojego mezczyzne w domu, Alex tez sie bardzo cieszy jak tata wraca z pracy i z zawodem patrzy rano na lozko jak meza nie ma juz w domu, za to w weekend ciagnie tate rano za uszy zaby sie obudzil. Alex znow dzis nie spi, mam nadzieje ze zasnie o czasie, czyli okolo 19.nie spi od 10:50....i caly czas chodzi. Dorota mam problem z poczta...wyslalam ci film z Alexem:) Jagoda co u was? no to tyle, do potem:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda19751501
Hello!!! Ja mam skaypa i w domu i w pracy ale domowego teraz nie pamiętam. Ja co chcę wieczorkiem zasiąść do komputera to Mi się nie udaje. Marcel śpi w południe z pół godzinki i nie wytrzymałby do 21-ej bo tak je i jest kąpany.Więc jest jeszcze jedna drzemka ok 17-tej do 18,19-tej i jak juz ta 21-a to on w najlepsze rozrabia i zasypia ok 22,22 coś a najczęściej to ja śpię już przed nim jak go usypiam. Marcel jest bardzo pocieszny teraz, przybija piątkę, robi aa na poduszeczce jak mówie zrób aa, najbardziej lubi oglądać książeczki - mógły to robić godzinami - siedzimy i ja mówie co jest na obrazkach a on przewraca karteczki.juz potrafi pokazać gdzie jest autko a gdzie samolocik.No i ma swoja skrzynke z zabawkami więc jak ja przewrócę to dziecko mam z głowy na godzinę- wyciąga zabawki i się bawi. To na tyle. pozdrawiam Jadwiga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! Jagoda, wiesz ze ja wymyslilam (chyba) sposob na Alexa.tez mialam ten sam problem bo od poczatku tygodnia bylo ze spaniem naprawde kruchu.i dzis jak Alex juz tarl oczka o 10 poszlam z nim na spacer i zakupy.on nie spi na dworze wiec przeciagnelam go az do 11 :30, kiedy to wrocilismy do domu, dalam mu jogurt i zasnal bez problemow.Alex wstaje okolo 7 rano wiec po 3, 4 godzinach juz robi sie senny ale potem spi godzinke i od 11:00 trzymamy go az do 19:00, a to dla niego straszna meczarnia.nie zeby marudzil, bo jest grzeczny, bawi sie, sam pokazuje ze idzie sie kapac itd.ale mimo tego, potem ma problem z zasypianiem i jest wrzask jak tylko widzi lozeczko. a nie klade go z prostego powodu- jego drzemka o 17 bylaby taka sama jak u Marcelka, czyli potem szalenstwo do 22:00 albo i dluzej. tak wiec mam nadzieje ze jak dzis pospi choc godzinke, czy poltorej to spokojnie do 19 wytrwa.u nas kapanie jest zalezne od Alexa, czasami kapiemy go o 18 (Alex kapany jest co drugi dzien, w duzej wannie) a czasami przed 19, zalezy jak spi w ciagu dnia, stala jest kaszka o 19:00 i tego sie trzymam zeby do niej byl juz po kapieli. Alex tez lubi ksiazeczki choc teraz jest krolem w lazience, dziewczyny jak on pomaga z praniem to po prostu szok, zajmie sie wyciaganiem i wkladaniem prania do pralki ;) , albo miskami w kuchni,skrzynia z zabawkami juz go tak nie interesuje, moze potrzebne mu nowe zabawki bo stare juz zna.Alex bawi sie pilkami, chodzi za pilka, bierze do raczki , rzuca i znow za nia idzie.....no i pokazuje raczka lampe, okno i wanne- ze chce sie kapac..... a przypomnialo mi sie ze jak byl malutki, mial kilka dni to tak plakal jak go dawalismy do wody.moze to ten znak zodiaku tak dziala na niego i porod w wodzie:P w kazdym razie \"wodny\" jest nasz Alex bardzo. Ja gotuje wlasnie dla Alexa, zaczelam mu gotowac na calego, dzis burakowa zupa z drobiowym miesem;) oczywisice dla nas tez wiec obiad mam z glowy. odpowiedzice mi czy ktoras z was zamrazala jedzenie ktore zrobila dla dziecka?Jagoda, moze ty bo mama twoja pewnie gotuje dla Marcela?? ja mam takie pojemniki z aventu do zamrazania melka i w tym mroze Alexowi jego zupki, robie jej zawsze zeby zostalo mi na dwa takie pojemniki, no i od razu wiem ze to porcja ktora Alex zje. Czy dawaliscie juz seler??? no to tyle, pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! co z Wami??nikt nic...ani słowka?? myslalam ze poczyytam cos u nas w sumie nic nowego:) poza tym ze Alex juz tak samodzielnie chodzi z roznymi zabawkami, po klockach, wstaje bez podporek, chodzi jakby robil to od zawsze....no ale to juz pisalam.jedno tylko do tego doszło-Alex zaczal mowic!!gada jak najety, caly czas... gaga tata dada itd.słodko, wczesniej nie mowi tak duzo a teraz sie rozgadal.za to \"mama\" jak narazie powiedzial tylko raz wiec chyba sobie zaczekal.za to zauwazylam ze Alex juz swiadomie mowi \"tata\"... wczoraj na basenie Alex pokazal nam jak umie sie zawstydzic, ratowniczka chwalila go jak sobie fajnie radzi i jak sie bawi a on chowal sie za mnie i obejmowal za szyje.oczywisice za sekunde znow sie wychylal zeby zobaczyc czy pani ratownik nadal na niego patrzy.zadziwia nas takimi zachowaniami.nikt mu tego nie pokazywal :) 10 lutego, czyli w piatek mamy bilans, bardzo jestem ciekawa wagi i wzrostu. no to koncze, ciekawe co u was, pozdrawiam,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! dziele sie z Wami nasza radoscia-mamy 1 zabka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia............ Emilka..................ur.13.01.05/waga:2630,dł:49 cm KUTYA.......... Aleksander Andrzej...ur.07.02.05/waga:3400,dł:54 cm Ania*............ Aleksandra Maja......ur.24.02.05/waga:3350,dł:54 cm Metka26........ Alexander..............ur.1.03.05/waga:3350,dł:50 cm dorota30....... Julian...................ur.5.03.05/waga:4220,dł:58 cm 1102............. Michał.................ur.8.03.05/waga:3375/dł:51 cm Kassia........... Dawid..................ur.8.03.05/waga:4100/dł:60 cm Adriana27....... Iwo....................ur.9.03.05/waga:4250/dł:61 cm Katarinka29.... Kubuś..................ur.10.03.05/waga:3180/dł:54 cm Trudi............ Jagódka................ur.10.03.05/waga:3530/dł:57 cm Susanka......... Joanna.................ur.22.03.05/waga:2850/dł:52 cm Rutella........... Antoś...................ur.8.04.05/waga:4370/dł:59 cm Claptola......... Matylda.................ur.11.04.05/waga:3350/dł:55 cm Emikru1......... Franek..................ur.13.04.05/waga:3050/dł:54 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutella
Dziewczyny Kochane, pozdrawiam Was strasznie serdecznie,nie mogę tu często wpadać,bo praca w szkole,dom,dziecko,facet i jeszcze własna firma,którą założyłam...uffff.Wstyd mi bardzo,bo czytam Was często i czuję się podle,jak jakaś podgladaczka,która nic od siebie,ale wszystko dla siebie...a więc wybaczcie!Oglądam też Wasze Ślicznudy na stronkach Bobasów,są urocze i coooraz większe. Antosiek wazy już 12 kg i nosi ubranka na roczek (tzn. na 92-98 cm),ma 8 zębów (daje mu do jedzenia wszystko,ale bez przesady,łącznie z chlebkiem z twarozkiem i dżemem,zupy,galaretkę cytrynową,ziemniak z masłem i jogurtem naturalnym i inne smakowitości typu:kawałek czekoladki,Miskopty-choć jak byłam w ciąży to gadałam jak najęta:moje dziecko słodyczy nie ruszy do 3 lat ;-) )Chodzi przy stole i z chodzikiem,ale sam jeszcze stoi bardzo niestabilnie. No tylko ze spaniem gorzej,jesze ciągnie raz w nocy butlę z mlekiem,a do tego czesto się wybudza z płaczemi trza do niego wstawać. Metus,Dorota,Anka....nie gniewajcie się! Metka rozczuliłaś mnie tabelką...kiedy to było!?Twój Alex kończy za chwilę roczek!!Gratuluję ząbka! Trzymajcie się ciepło,postaram się częściej pisac,ale podaję Wam mój nr GG 7296544,więc jeśli chcecie,możemy sobie czasem poklikać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw zyczenia dla solenizanta!! Aleks wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych uradzin, duuuuuzo zdrowia i spelnianie marzen zyczy Alex z mama i tata 🌻 Rutella, no ciebie to bym sie w zyciu nie spodziewala jeszcze tutaj zobaczyc.nie pisalas chyba od czasu chrzcin Antosia, nieladnie nieladnie, nalezy ci sie nagana.wyobraz sobie ze ktos mogl sie martwic co u was......popraw sie popraw ;););) a ta wogole to fajnie ze sie odezwalas tabelka mi sie przypomniala bo tak myslalam ze zblizaja sie urodziny powoli, i wypadałoby pamietac o dzieciach. moj Alex dzis marudzil, oj marudzil... biedny, nie umial zasnac i musialam pomoc mu czopkiem, a gdzie reszta zabkow?? czarno to widze, szczescie ze jedziemy do rodzicow na 2 tygodnie wiec podladuje sobie baterie no to tyle, slodkich snow i spokojnej nocy....pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! No to Aleksik wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin zebys zawsze byl zdrowy grzeczniutki i zeby rodzice mieli z Ciebie same radosci. Mam nadzieje ze Twoja Mamusia jeszcze tu zaglada i zyczenia przekaze:-) Metus wspolczuje Alexowi Ola tez wczoraj dostala czopek bo ma juz zabka pod samym dziaselkiem i nie chce sie dran przebic. Ola chodzi trzeba ja jeszcze ubezpieczac ale juz chodzi mam nadzieje ze szybko dojdzie do wprawy. Tylko jest skubana bo jak jej sie nie chce to na kolanka i leci do celu:-) Ale to juz taka mala cwaniara jest i rzadzi calym domem. Rutella fajnie ze sie odezwalas duzy juz Twoj Antos jest strasznie rosnie jak na drozdzach bardzo fajnie. Dobra ja spadam bo Ola spi to mozna spokojnie obiadek ugotowac. Ola ostatnio taki zarlok jest ze szok caly czas chce jesc ale bardzo mnie to cieszy. Musze isc ja zwazyc bo nie wiem ile ten klocek juz wazy ale jest ciezka bardzo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczyny tak dzis ogladalam dziaselka mojego synka i widze ze prawa dolna jedynka jest juz tuz tuz....a wczoraj jej tam nie bylo widac. Rutella szybko Antos nazbieral az 8 zabkow;) no i duzy jest, to racja.ja tez jestem ciekawa ile moj klocek wazy:) Ania, Alex apetyt ma bez zmian, czyli je to co mama ugotuje z slocizkami z obidami gardzi;) zreszta chce wszystko to co my, wiec moze powinnismy my zaczac jest sloiczki z hipp? hahaha Alex spal dzis 45 minut :O bijemy rekordy milego dnia!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota30
hej! odemnie tez najlepsze zyczenia dla Aleksandra! Rutella fajnie ze jestes! widze ze podobnie jak JUlian ma 8 zabkow i ja jestem tez ciekawa ile moj klocek wazy hi metka tez tak nazywamy julka nieraz oczywiscie ze smiechem.mysle ze dorowna do Alexsa i Antosia. Ania u nas jest podobnie z chodzeniem no i trzeba teraz wiecej uwazac. oj nasze dzieciaczki takie sprytne!a niedawno lezaly takie malutkie a tu juz chodza....no nic koncze i pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my juz po spacerze....ale mamy brzydka pogode, wieje i co chwile pada deszcz.... Alex spi a drugi zabek, prawa jedynka juz jest prawie przebita.noc byla dobra.mam nadzieje ze to nie szczescie \"poczatkujacego\" i tylko narazie tak dobrze nam idzie-byle nie zapeszyc. czy gorne zeby szly duzo gorzej niz te dolne jedynki?? narazie!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Dzięki za życzenia w imieniu Aleksika :D Kiedyś już napisałam posta i mi go zjadło więc sie zdrażniłam i dałam sobie spokój, ale może dzisiaj nadrobie :P Aleks widzę jest najdrobniejszy z naszych forumowych dziatek, w środę byliśmy na kontorli i okazało się że waży zaledwie 8260 i od jesieni niewiele przybrał, ale za to urósł o 3,5 cm i mierzy 76 cm. Tak myślę że tak jego mała waga jest spowodowana po cześć kuracją homeopatyczną jaką przechodzi i tym że jego organizm cały czas walczy ze stanami zapalnymi. Pocieszjące jest to że wg lekarza kuracja powoli dobiega końca i już niedługo nie powinno być żadnych zmian na skórze. Poczekamy zobaczymy. Pisałam wtedy że Aleks już ma 10 ząbków, to było tak, że we wtorek 24 wyszła prawa górna 3, a w piątek odrazu lewa, a teraz się męczymy z dolną prawą 4, od klku dni wyczuwam pod palcem że już, już prawie jest przecięta ale nie chce wylaźdź :O i tylko się Aleks męczy a my razem z nim. NIestety cały czas mamy jazdy z nocnym spaniem. Zwykle zasypia spokojnie ok 21 i śpi do 24, kiedy to się budzi na cysia, odkładam go do łóżeczka i zwykle zasypia po to tylko żeby po chwili się przebudzic i zacząć płakać. Powoli się zaczynam zastanawiać czy to są tylko zęby, czy po prostu już się przekonał, że jak zacznie płakać to tata zacznie go nosić, bo nie wytrzyma jego marudzenia ;) i tak jest do 3, a potem udaje się go uśpić i śpi do rana. Już nie pamiętam kiedy przespał całą noc bez marudzenia :(. Ja naszczęście nadrabiam to sobie potem w ciągu dnia trochę gorzej ma tata :O Zastanawiam się cz poprostu nie przemęczyć się paru nocy i nie złamać go, zastosować metodę zaklinaczki z odkładaniem i braniem na ręce, bo wystarczy tylko jak się go weźmie, to odrazu milknie jak zaczarowany. Podobnie było z odzwyczajeniem od wózka po kilku nocach udało mi się go złamać i zaczął zasypiać w łóżeczku. Wasze dzieciaczki już chodzą, a Aleks właśnie w swoje urodziny opanował technikę raczkowania na kolanach :D Już przymierzał się do tego od 2 tygondni, ale najpierw nauczył się siadać odpychając się rękoma do tyłu, raczkowanie nie szło, a we wtorek nauczył się jak przekładać te nogi do przodu :P początkowo wychodziło mu to tylko na dywanie, a na parkiecie nogi się rozjeżdżały i opadał na brzuch, ale po dniu ćwiczeń potrawi już raczkować i na parkiecie, choć czasami jeszcze się rozjeżdż i wygląda jak mała żaba :P Co do pieluszek to my cały czas jesteśmy na Pampersach 4, raz tata przez pomyłkę kupił 4+ (facet na zakupach w dziale dziecięcym :P ) ale są trochę za duże i czekają w szufladzie, jak podrośnie, albo w rezerwie, gdyby się skończyły 4 i nie zążyliśmy kupić następnej paczki. Co do zabawek to mamy taką jedną magiczną, przy której Aleks się upokaja z największego nawet płaczu prawie zawsze. Pewnie nigdy byście się nie domyśliły co to jest :):P, a są to zwykłe Magiczne kubki :) czyli takie które wkłada się jeden w drugi, albo buduje z nich wieżę, początkowo uwielbiał patrzeć jak układam je w wieżę po to tylko żeby ją rozwalic, ale teraz nauczył się już wkładać jeden kubek w drugi i jak mu się podaje po koleji to się bardzo cieszy że udało mu się złożyć wszystkie, same też już je rozsypuje i próbuje składać, ale nie bardzo jeszcze łapie, że jeden jest większy od drugiego i nie każdy pasuje do każdego :) Te kubki to prawie jedyna metoda na upokojenie go w nocy :P Inne zabawki i owszem moga być, ale żadna nie zajmuje go na tak długo :), no może jeszcze poza książeczkami, ale i te nudzą się szybciej niż kubki. Mam takie jedno pytanko, cz któraś z was robiła badanie moczu i starała się złapać go do kubeczka, jak wyszła wam ta współpraca z Waszymi chłopakami :) Ja właśnie dzisiaj podjęłam taką próbę i po pół godzinie oczekiwania dałam sobie spokój :P, czy ma któraś z was jakąś metodę na szybsze zrobienie siku :), nasza lekarka zaleciła żeby nie łapać w woreczek, a właśnie do kubeczka i nie bardzo wiem jak przyspieszyć ten proces :P. Co do czatów, czy może macie program DC++ do ściągania plików, bo jeśli tak to może tam się spotkamy, na hubach można swobodnie porozmawiać na czacie i nie trzeba odświerzać strony :), próbóję teraz zainstlować sobie tlena i sprawdzę go :), ale wygląda mi na to że istnieje tam możliwość czatu. Jak sobię z tym poradzę to dam znać. Pozdrawiam papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutella
Hej Dziewczynt 🌻 ...widzę,że nie tylko ja mam nadal nocne problemy z moim Antośkiem...co prawda je już tylko raz w nocy,ale potem potrafi się co 1,5 godz. wybudzać i popłakiwać...a my dostajemy szału,bo od porodu przespał dopiero raz jedną noc! Kutia, spróbuj swojego Aleksika połozyc na przewijaku z gołym ptaszkiem, nadstaw kubek i leciutko dmuchaj ( oczywiście na ptaszka,nie na kubek, (hahaha)) Ja kiedyś zrobiłam tak dla żartów z Antkiem i od zimnego podmuchu Antoś zrobił siusiu wprost na przewijak...spróbuj tak ok.1-2 min. może poskutkuje? Dziś Antoś dostał chodzik,a raczej "prowadnik" i szaleństwo na całego...powrzucam na stronkę www.rutella.bobasy.pl nowe fotki,jesli chciałybyście zobaczyc naszego klocka.No to pozdrawiam Was i Wasze wielgaśnie pociechy,całus,pa Ps.U nas wstrętna pogoda,nic się nie chce, a już spacerować wybitnie nieee :-( Czy Wy Dziewczyny tez tak macie?A potem wyrzuty sumienia,że dzieciak 3 dni z rzędu w chałupie siedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutella
Metko... ...jak Antosiowi szły górne jedynki to miał nabrzmiałe zasiniałe dziąsła...az w pewnej chwili zobaczyłam na jego buzi krew...i wtedy wiedziałam,że się diabliwo przebiło!A więc nie denerwuj się,jak zauwazysz podobne objawy u Alexa.Te zeby szły Antosiowi o wiele gorzej.Ale jak już poszła mu ta krew, opuchlizna zeszła i nastepnego dnia było już dobrze.No to głowa do góry! :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Rutella, Kutya, witajcie w klubie mam, ktorych dzieci nie przesypiaja calej nocy! Ania tez nalezy do tego klubu!! Rutella ja mam ciut lepiej, Alex od porodu chyba 3 noce spal bez przebudzenia sie.teraz i tak jest ok bo budzi sie okolo 2 i juz w nocy nic nie je, tylko laduje u nas w lozku i spimy do rana.czasami zdarza sie przebudzenie o 4 na dluzej ale jakos udaje mi sie go spacyfikowac;) jestem na etapie nauki samodzielnego zasypiania co ma pomoc w zasypianiu w nocy jak sie przebudzi.....dam wam znac jak mi idzie.narazie dwa wieczory i jestem pelna euforii bo poszlo ok. zabek nadal pod dziaselkiem ale za to ten lewy, ktory wyszedl pierwszy juz ladnie widac.narazie ledwo odstaje ale wiecie jak to na poczatku.Wy to macie wszystkie juz dawno za soba.Rutella, dzieki za rade, pewnie bedzie nam potrzebna i cierpliwosc i czopki przecibolowe.jak narazie mam zapas.mam tylko nadzieje,ze pozne zabkowanie bedzie mniej bolesne niz normalnie. Kutya, gratuluje raczkowania.Pewnie teraz bedziesz miala Aleksa wszedzie.Mowie Ci oczy w....na około glowy;) a jak zacznie chodzic to zobaczysz. Alex juz nauczyl sie biegac i chodzic z butelka wody mineralnej, on ma tyle sily ze jestem w szoku.Ostatnio ma dosc intensywny okres, codziennie sie uczy nowych rzeczy i ja czasami nie jestem swiadoma tego co on wie.np.mowiac o drewnianych klockach schowanych pod stolem widze Alexa idacego po nie....a mi szczeka opada bo on wie o co mi chodzi, to samo ze szmata do mycia podlogi...moje dziecko wie ze szmate trzeba wyplukac w wiadrze wiec niesie mi ja do lazienki.widzi ze normalnie szmatki sa w wiadrze wiec co ja sie dziwie?....mowie wam szok co chwile.nie zebym nie sadzila, ze on to wie ale sposob w jaki mi to pokazuje zapiera dech w piersiach.moj osobisty madrala :) Rutella mialam sie ptac czy juz rozmontowaliscie Antosiowi ta karuzele nad lozeczkiem?Alex mial taka sama i juz chyba od listopada jest w kartonie.on ciagnal za te misie, stawal w lozeczku na palcach, balam sie ze zrobi sobie krzywde....a było mi szkoda bo on przy tym fajnie zasypial. Kutya, trzymam kciuki i zycze duzo zdrowka Aleksowi!!a mowicie do synka tez jakos inaczej?My do naszego skarba mowimy czesto Alexander-zwlaszcza jak stoi za blisko tv i czasami Aluś :) Rutella mi sie tez nic nie chce, tyle ze u nas pogoda nie jest taka zla.ostatnio pada ale wczesniej bylo tylko chlodno, okolo 0 stopni,staram sie co drugi dzien przynajmniej wychodzic na spacery ale u was to nie zawsze mozliwe.a kto zostaje z Antosiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kutya ja nie ma DC++ a jak bedziesz miala tlen to daj znac, mysle ze wiele z nas ma skype, wybierzmy moze cos co wiekszosc z nas ma, ja sie moge dostosowac. ja nie badalam moczu Alexowi wiec nie lapalam go,moj Alex jak chodzi po domu z gola dupka to sika stojac i patrzy co sie stalo.oczywisice musze byc szybka zanim wsadzi lapki.mysle ze Rutella ma dobry pomysl, mi nic innego nie przychodzi do glowy. a wogole robilyscie badanie krwi juz? ja nie i w sumie nie wiem czy jest wszystko ok.mysle ze tak ale badania nie robilam. Rutella jeszcze mialam ci pisac, bo pewnie tez sie zastanawialas czy oduczyc Antosia jedzenia w nocy...probowalas w woda albo z herbatka zamiast? no to tyle, kafe strasznie szwankuje, pozdrawiam i zycze dobrej nocy!papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s.Rutella wrzucaj fotki klocka :), ja nowe, mojego klocka dodalam!papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wczoraj zainstalowałam tlena i faktycznie jest tam opcja czatu :) stworzyłam nawet nowy pokój dla nas: Marcówki 2005, ale zrobiłam go prywatnego, więc będziecie musiały podać mi swoje nick żebym mogła je dodać do listy osób mogących wejść ;) Jak któraś ma już konto na o2, to automatycznie może je zastosować w tlenie, a jeśli nie no to samo się założy :). Jak zauważyłam, daje dużo możliwość, łącznie z rozmowami głosowymi i z kamerami :) Rutella dzięki z pomysł, będę próbować w poniedziałek :P My właśnie robiliśmy badanie krwi, pobierali my z żyły, tak jak dorosłemu, trochę się przy tym spłakł, no ale kto by nie :( , naszczęście szybko dał się uspokoić, a teraz jeszcze czeka nas łapanie siku :P, lekarka zaleciła te badania ze względu na jego niską wagę, żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Pozdrowionka papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz Pokój jest ogólnie dostępny w grupie Kobiety i w drugiej części listy gdzie są pokoje prywatne :) Zobaczymy czy uda się nam tam spotkać :D Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz Pokój jest ogólnie dostępny w grupie Kobiety i w drugiej części listy gdzie są pokoje prywatne :) Zobaczymy czy uda się nam tam spotkać :D Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my juz po bilansie-Alexander to zdecydowanie klocek choc nie jest za gruby tylko duzy-80 cm i 11,7 kg.czyli prawie 12 kilo-moze spokojnie z Antosiem (i moze tez z Julkiem,okaze sie) zawody w sumo robic hahha. no ale wazne ze maly zdrowy jak rybka, pieknie chodzil, lekarka byla zadowolona ze tak sie ladnie rozwija, pytala sie o duzo rzeczy choc Alex sam powiedzial \"tattata\", dala od razu szczepionki, ktore Alex dostalby w marcu, po skonczeniu roczku.za jednym zamachem zalatwilismy dwie rzeczy.placzu bylo co nie miara bo szczepienie jest w oba ramionka, wiec przy drugim maly zawisnal mi na szyi i uciekal.na szczescie szybko sie uspokoil jak zakleila mu plasterkiem. mialam ochote jej ta igle wbic jak widzialam co Alex robi zeby sie schowac, jak mnie trzyma mocno za szyje....kurcze , dobrze ze nastepne szczepienie w maju. noc rewelacyjna, czyzby to uspyianie tak dzialalo?? az mi sie nie chce wiezyc, maly spac do 6:30 w lozeczku u siebie, a tu wczoraj pisalam ze tak spal 3 razy dopiero-wiec moge dodac i powiedziec ze dobre noce zdarzymy sie u nas 4 razu. No a teraz co do tlenu to Kutya, weszlam na tlen.czaty, nastepnie na \"kobiety\" ale sa tam dwa pokoje, ale nie nasz.czy teraz mam tego szukac w prywatnych?czy ten pokoj jest tam widoczy czy dopiero jak nas wpiszesz? jak cos to ja mam e-mail aldonawac@tlen.pl a nick to moze byc Metka26, kazdy bedzie wiedzial o kogo chodzi. no to tyle, spadam cos zrobic bo Alex spi , moze wyspi to szczepienie papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×