Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *kwiatuszek*

Tabletki antykoncepcyjne a wypadanie włosów

Polecane posty

Anulka a mialas lekkie przeswity? bo ja nie radze sobie juz naprawde...caly czas mysle ze to andgrogenowe...placze...molde sie...placze...mam dosc...fajnie ze włoski Ci zgestnaiły mam andzieje ze mnie tez sie tak wkrotce zrobi :D zgestnieja i bede sie mogla cieszyc bujna szopa jak Wy :D Anulka przepraszam ze tak Cie mecze :** buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agati85
hej hej Black_miss , ja tez miałam jazdy że mam prześwity, szczególnie przy linii czoła , zakola czubek głowy, ale naprawdę tak jest jak włosy nadmiernie wypadaja obojetnie z jakiej przyczyny....troszke sie uspokoja i zobaczysz poprawe...jutro masz swoje wesele??????zapomnij na te 2 dni o wlosach i ni epozwól żeby to zepsuło ci humor, bo problem minie i będzieszżałować!!serio 3 maj sie i pytaj o co chcesz postaram sie odpisywac na biezaco:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agati nie nie swoje :) Bardzo Ci dziekuje za slowa otuchy :** normalnie bym Cie wysciskala :D hehe to mowisz ze Ty tez mialas taki problem? i wloski odrosly? Boze musze sie tego trzymac!! bedzie dobrze prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agati85
pewnie, że będzie!Black miss, zrob tak: po umyciu włosów zrób sobie przedziałek na boku i przytrzymaj włosy obiema rękoma z obu stron i zobacz czy rosna ci na tym bocznym przedziałku włoski małe....jeśli są to jest dobrze! i będzie ich więcej tylko wylecz ten łojotok. ja teraz znowu mam dobry czas jeśli chodzi o włosy, leczę ta prolaktyne i myslę, że u mnie to jej wys poziom byl przyczyna wszystkiego. Może też warto żebyś ja zbadała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie - wcześniej pisałam jako Ewa30. Zajrzałam Wam tylko powiedzieć, że w moim przypadku - hormony wróciły do normy i włosy wróciły do normy. Nie mam żadnych wątpliwości, że pigułki rozwaliły mi gospodarkę hormonalną i doprowadziły do wypadania włosów (między innymi). Podniosły mi prolaktynę. Aktualnie jestem w 13 tygodniu ciąży. Czuję się świetnie, a włosy są rewelacyjne. Jednak mam pełną świadomość, że po porodzie i podczas karmienia piersią na pewno będę tu do Was zaglądać, bo wtedy włosy ZAWSZE wypadają. Po pierwsze te, które powinny wypaść w ciąży, a nie wypadły przez wysoki poziom estrogenów, no i te które będą wypadać przez podniesioną prolaktynę (mleczny hormon)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to do końca jest z tą prolaktyną.Ja miałam ją zawsze wysoką, nawet jeszcze przed urodzeniem dziecka(1995), a problemu z wypadaniem włosów nie miałam aż do 2004 roku.Wysoką prolaktynę leczyłam i nawet gdy była na niskim poziomie (po nor-prolaku np.) włosy wypadały mi nadal.Prócz podwyższonej prolaktyny hormony były w książkowej normie.Ja raczej to wypadanie włosów przypisuję łojotokowi Black miss-tak, zdecydowanie miałam "prześwity" zwłaszcza na czubku głowy.Ponieważ miałam przy temu trądzik, bardziej skupiłam się na tym drugim, nawet nie zauważyłam kiedy problem z włosami ustał.Przez długi czas brałam Androcur, Diane35 (nie polecam, zrobiła mi się przy tym ostuda), Cilest i jaszcze coś, czego nazwy nie pamiętam...po odstawieniu lekow hormonalnych zaczęłam mieć bardzo obfite miesiączki ktore trwały po kilkanaście dni, wiec poszłam do ginekologa.Okazało sie, ze mam polipy na macicy, najprawdopodobniej z powodu przyjmowania hormonów-będę miała robiony zabieg ich usunięcia. Nie męczysz mnie-kochana-pytaniami, jesteśmy tu po to, by wymieniać się doświadczeniami.Piszę rzadko, bo jestem na długim urlopie, ale jutro już wracam do siebie, więc będę częściej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka ja mam nadzieje ze mnie tez to minie i bedzie ok...teraz nawet o tym nie mysle staram sie...ciezko wyleczyc ten cholerny łojotok ale musze!! Tak bym chciala miec takie klaki jak przedtem...:( Tradzik mam ale taki mały, głównie rpzed okresem...nie wiem ale mam taka glupia psychike, ze wszystko to, te objawy przypisuje pod łysienie andro...musze sie tego oduczyc!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BLACK MISS A jak wygladaja Twoje wyniki badan hormonalnych? Czy teraz bierzesz jakiekolwiek leki i u jakiego lekarza sie leczysz-mam na mysli endo, czy dermatologa? Jakie jest zdanie lekarzy na temat Twojego problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tabletki yasmin
Witam, Niestety ja również mam ten sam problem. Tabletki brałam przez 8 lat, nigdy nie robiłam przerwy w ich braniu. Najpierw były to harmonet, następnie yasmin. Na tabletkach wypadały mi włosy, ale mieściło się to w granicach normy. Nigdy nie miałam niesamowicie gęstych włosów, ale nie miałam z nimi większych problemów. W zwiększonej ilości zaczęły wypadać mniej więcej miesiąc po ich odstawieniu, teraz mija prawie 3 miesiąc odkąd ich nie biorę a one nadal wypadają w nadmiernej ilości.. Zauważyłam również że wypadaniu towarzyszy przetłuszczanie się skóry głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tabletki yasmin
Byłam u 2 lekarzy dermatologów, niestety żaden z nich nie przejął się moim problemem, nie zlecił żadnych konkretnych badań. Dlatego też badania zrobiłam na własną rękę. Morfologia i minerały w normie. Z badań hormonalnych na razie robiłam testosteron, DHEAS04 równiez w normie, a także prolaktynę wynik pierwszy to 13, natomiast po obciążeniu 149 więc chyba za dużo...W przyszłym tygodniu zamiezrzam zrobić jeszcze estradiol i progesteron, czekam też na wynik cynku. Z tymi wszystkimi wynikami zamierzam udać sie do dobrego lekarza i tutaj pojawia się problem skąd...również uważam że jest deficyt lekarzy specjalistów. Ewo1311 Jeśli jeszcze tu zaglądasz czasmi może mogłabyś polecić mi jakiegoś dobrego endokrynologa, ponieważ ja również jestem z Lublina!! Pisałaś o Pani dermatolog, czy ona równiez zna się na hormonach czy chodziłaś może jeszcze do jakiegoś innego lekarza? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź!. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, czytam Was , Trzymajmy się Dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, przeglądając tematy przez przypadek znalazłam odpowiedź na mój problem. Również wypadają mi łosy i nigdy nie przyszło by mi do głowy, że to po pigułkach. Wyłysienia się nie boję, bo odrastają jak szalone, ale do białej gorączki doprowadza mnie ( zresztą nie tylko mnie) ciągła walka z ich sprzątaniem, są dosłownie wszędzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marla2930
Witajcie dziewczyny,organizm to jedna wielka niewiadoma plata figle i jedyne co nam pozostaje to czasem przeczekac pewne sprawy bo on jest madrzejszy od nas.Od pazdzernika zaczely nagle wypadac mi wlosy wiem ze to przez hormony,mam inne objawy pojawila sie torbiel potem znikla przytylam 2 kg za nic nie moge zrzucic chociaz kiedys sie obzeralam i nic,znikla endometrium potem znow sie pojawila,teraz z wlosami duzo lepiej ale kreci mi sie w glowie swedzi skora i tak na zmiane:( zastanawialam sie jakis czas temu nad wzieciem anykow i ciesze sie ze tego nie zrobilam bo poprostu widze ze to wzystko samo chce sie regulowac,łojotok tez mam ale jego tez powoduja hormony ale akurat jego zawsze mialam:(co do zakoli tez wpadlam w panike ze je mam dopoki nie sprawdzilam na zdjeiach z dziecinstwa ze zawsze mialam slabsze wlosy w tych miejscach bo kazdy tak ma.W ciazy mialam bardzo kiepskie wlosy natomiast po ciazy chociaz ze karilam 16 mies i schudlam 25kg wlosy rewelcja,takze dziewczyny jezeli w badanich jest ok dajmy sobie czas nawet duzo 1 rok to wsysyko sie ureguluje,natomiast choroby trzeba leczyc,gdzies czytałam w necie ze 95 % przypadkow wypadania wlosow to choroby skory głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agati u mnie prolaktyna to: 7,56 ng/ml przy normie: 1,20- 29,93 Wiec chyba jest ok... testosteron to 55,00 ng/dl, z norm wychodzi ze tez spoko...chociaz...sama juz nie wiem :( dotykajac łeba czuje małe nowe wloski :D to jest ogromny plus...to mnie trzyma przy zyciu :P ale fakt faktem czasem zdarza sie, ze te male klaczki leca...tak jak te duze...wiec ku**a nie wiem co o tym myslec...boje sie kazdego dnia..ale staram sie nie myslec o tym. robiąc kitke obejmuje ją spokojnie, bez zadnych problemow dwoma palcami...wiec jest ich malo:( mam nadzieje ze beda rosly bo juz nie wytrzymuje psychicznie...i dlaczego one ciagle leca??!! :( Pozdrawiam dziewczynki:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marla2930
Black Miss polecam Ci badanie mykologiczne skory glowy koszt ok 80zl polega ono na zeskobaniu z glowy naskorka(nic nie boli)i zbadaniu jaki rodzaj grzbow mieszka w twoich wlosach i na tej podstawie podjac odpowiednia kuracje bo tak to mozesz stosowac leki w ciemno i nie beda pomagac.A i polecam szampon dziegciowy koszt 5zl.bardzo skuteczny przy Twoim schorzeniu tylko trzeba uwazac na slonce przy jego stosowaniu.Mysle ze napewno niemasz androgenowego skoro wloski nowe rosna a wypadaja bo nie wyeczylas skory.No i mysle ze nie farbujesz wlosow.Pozatym ja tez obejmuje kucyk dwoma palcami a fryzjerka mi mowila mi ze mam sporo wlosow chociaz sa gorsze niz kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morela133
bylam u lekarza z powodu wypadania wlosow. od lat cierpie na lojotokowe zapalenie skory glowy i wypadanie wlosow...zalecil mi szampon loxon i tabletki anty yasmin... przestraszylam sie waszymi opinniami na temat tabletek i juz sama nie wem czy sobienie pogorsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na twoim miejscu bym sie wstrzymała z nimi. Lekarze idą wlasnie najlatwiejsza droga- daja tabletki anty na ten problem. a tak naprawde to polega na tym- ze owszem, jesli bedziesz miala dobrze dobrane, to przy braniu wlosy nie beda wypadac, ale jak odstawisz, uwierz twoj problem mysle ze zdwukrotni swoją silę. udaj się do innego lekarza, zasięgnij innej opinii. gdzies czytalam ze tabletki maja to do siebie ze podczas ich brania wszsytko sie wstrzymuje, a pozniej puszcza- bo wtedy juz twoje hormony zaczynaja dzialac. owszem ktoś sie moze nie zgodzić :) nie narzucam swojego zdania, aczkolwiek, wiem po swoich kolezankach ktore mialy tabletki anty na jakas dolegliwosc, i jedynie jak braly je to byla znacząca poprawa, gorzej juz przy odstawieniu... na twoim miejscu uzywalabym tego loxona, ale idz koniecznie do jeszcze innego lekarza ! niech te tabletki beda naprawde twoja OSTATECZNOSCIĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Absolutnie zgadzam sie z wypowiedzia Claudji.Lekarze przepisuja leki anty- na wszystkie schorzenia, nawet uprzednio nie sprawdziwszy poziomu hormonow!Przeciez tabletki maja leczyc-jesli poziom hormonow jest ok, to co lecza??Lekarze zapominaja tez chyba o tym, ze wiecznie tych lekow nie mozna brac!!A co moze przyniesc odstawienie-z naszych doswiadczen wynika, ze nic dobrego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki, dołączam do waszego grona, choc widzę pewne spowolnienie na forum. Black miss, jak ciebie czytam, to jakbym czytała o sobie. Łojotok skóry głowy, piasek we włosach, wypadają wszystki i długie i krótkie odrastające dł. 1 - 10 cm, przerzedzona linia włosów i czubek głowy. Czy też masz skórę jakby łupież, ale nie do końca, jak podrapię to sobie zeskrobuję naskórek, który jest taki dość napięty? Ostatni dermatolog stwierdził u mnie lekki stan ŁZS i zalecił na to szampon sebodem. Stosowała go któraś z Was? Pomógł? Co jeszcze polecacie na tę przypadłość? Też brałam tabletki anty przez 8 lat, odstawiłam rok temu, a włosy nadal lecą. Mam też stwierdzone hashimoto, niski poziom ferrytyny -7,87% normy) biorę żelazo. Ostatnio endokrynolog też mi powiedziała, że niektóre tabletki anty mające działać antandrogennie zawierają odmianę gestagenu, który w organizmie przekształaca się właśnie w testosteron, więc tylko jeszcze potęgują problem. Będę wdzięczna za każde słowa porady. Cieszę się, jak czytam, że po wyleczeniu skóry głowy włosy odrastają, bo mam właśnie wrażenie, że moje nie mogą się przebić przez skórę, a te co odrastają są słabe. Black Miss, Ewa30 liczę na wasze rady i opinie, bo nie dają rady psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli np. ewa zajrzy lub inna osoba specjalistka od prolaktyny to od razu wpisuję swój wynik: - w surowicy 5,89 - po obciążeniu 132,58 więc wydaje mi się, że zdecydowanie po obciążeniu jest za dużo. Badania robiłam jak brałam tabletki anty, lekarz nie uznał tego wyniku za zły, od tamtej pory nie robiłam prolaktyny. Czy tarczyca też może powodować skoski prl? Mam też zły stan skóry głowy, jak pisałam wyżej. Może któraś z Was ma jakiś pomysł na mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doeme hej :) Witam Was wszystkie :) Tak Doeme jednak mamy cos wspolnego :( wlosy leca, z łeba sie sypie;/...ehhh...wiesz ja myłam głowe Nizoralem raz w tygdniu, po nim wlosy sa takie puszyste, glowa juz mnie nei swedzi tak jak kiedys, ale lekki łojotok mam ale bardzo lekki wiec cos tam pomoglo. Co dwa dni smaruje glowe Clortimazolem, i kolejne dwa Alpicortem E. Cos pomaga napewno, ale tak jak sama mowisz wlosy wypadaja bez wzgledu na to czy sa krótkie czy dlugie. Cóż :( jednak kidy masuje sobie skore glowy to czuje pod opuszkami malutkie wlosy, wiec nadzieja jest :) Wiec kochana nie denerwuj sie na zapas...mnie wlosy leca od ponad roku, kazdego dnia zastanawialam sie czy moze za rok nie bede caliek lysa :(, ale nie ejst tak zle, i mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie tylko lepiej...zobaczymy:) 3maj sie cieplo i nie łam bo to tylko pogarsza sprawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja...
doeme: a wiesz może jakie to tabletki anty zawierają tą odmiane gestagenu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wloskilecialy
Ano jak się bierze tabletki trzeba się liczyć czasem ze skutkami ubocznymi...miałam piękne długie gęsciutkie włosy a teraz? kitka 2 razy ciensza...dlatego zrezygnowałam z tabletek anty na rzecz npr-u jest trochę lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula1982
Witam. Od miesiaca czytam Wasze komentarze na forum. Zajrzałam tu bo mam ten sam problem- włosy wypadają jak szlone. Najgorzej jest po myciu ok 400 wlosów, a myję co dwa dni. Ostatni miesiąc był tragiczny- po prostu zaczelam wariowac- zrobilam morfologie- w normie. TSH 3,96 żelazo ok. Dodam że od pół roku biorę tabletki anty asubtele. Wczesniej nie sadzilam ze to od nich ale po tym co przeczytalam sama nie wiem co o tym myslec. Teraz mysle o tym zeby je odstawic ale boje sie bo niektore z Was pisza ze po odstawieniu jest jeszcze gorzej. Mam 30 lat i narazie nie palnuje dziecka ale wole wlosy niz tabletki. Doradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez biore tabletki dopiero od 2 tygodni a zaczlam zauwazac ze wlosy mi wypadaja ii to garsciami podczas mycia, szczotkowania , nawet jak rekami przeczesuje ;(((( co robic !!?!??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletki yasmin
przestać brać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula1982
czy to mozliwe ze zaczely wypadac dopiero po 4 miesiacach odkad zaczelam brac tabletki anty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej tak to bardzo możliwe... Aczkolwiek ja gdy bralam tabletki bylo spoko, koszmar zaczal sie dopiero po ich odstawieniu, bylo to jakies trzy moze cztery miesiace po ost tabletce. skoro wlosy wypadaja podczas brania, to nie moze to jest znak aby przestac je brac? i wowczas jest nadzieja ze gdy organizm oswoi sie ze soba i hormony sie unormuja wszystko minie i klaczki przestana leciec. nie ma co sie lapac tego gowna, chociaz moja gin (kiedy jeszcze do niej chodzilam) za kazdym razem mi je wciskala mimo ze mowilam jej jak na mnie dzialaja i co mi"daly" a ona ze to nie mozliwe ble ble ble...wiedzma!! Mimo wszystko wlosy nadal leca...tylko po cichu sie modle aby nie miec tego lysienia anrdo...:( juz nie wiem jak dlugo musze jeszcze czekac az bedzie tak jak kiedys...czy to wkoncu ustanie?! :((( Dziewczyny powodzenia :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :P Dziewczyny chcialam Was zapytac czy ktoras z Was boryka sie z łysieniem androgennym?? sorrki jesli powtarzam temat ale nie mam za bardzo czasu na to aby czytac poprzednie posty :( Chialabym wiedziec jak wygladaja włosy, jak wyglada skora glowy ?? bede wdzieczna za kazda info Dziekuje z gory i 3majcie sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×