Toksoplazmoza - badanie - tylko u ciezarnych?

Planujemy starania o dziecko za jakies 2 miesiace, niedlugo ide do mojego ginekologa w sprawie \"przygotowan\" i tak zaczelam sie zastanawiac nad badaniem na tokspoplazmoze - wiem ze u mnie w miescie nie robia - musialabym pojechac do Poznania (okolo 100 km) - co moze byc klopotliwe - no i zastanawiam sie czy teraz jest sens. Szukalam w internecie informacji na temat badania i nie znalazlam jednoznacznej informacji, czy jest sens badania przed ciaza... zanim spytam ginekologa, zje mnie ciekawosc... dlatego pytam tutaj - jakie sa Wasze doswiadczenia - czy moge juz teraz poddac sie badaniu, czy czeka sie z tym do ciazy?

Nie ma sensu robic nadania na toksoplazmoze przed ciaza, poniewaz skierowanie na to badanie wypisuje ginekolog ok. 5 miesiaca ciazy, wiec po co mialabys je robic teraz. Ja wlasnie robilam wczoraj a jestem w ostatnim tygodniu 5 miesiaca wiec u mnie bylo to jak njabardziej wskazane. Nie badz niecierpliwa bo nie widze wiekszego sensu robic tego badania nie bedac jeszcze w ciazy. Powodzenia w staraniu o dzidziusia. Nam sie bardzo szybko po slubie dalo i oboje z mezem jestesmy bardzo szczesliwi i juz nie mozemy sie doczekac kiedy to nasze malenstwo najukochansze bedzie na swiecie, poki co bardzo rozrabia w brzusiu, ale to cudowne uczucie i mam nadzieje ze jest Mu tam dobrze.

Anka - dziekuje za informacje - choc przegladalam tematy tutaj i dziewczyny pisaly, ze warto robic badanie na poczatku ciazy - ze wzgledu na ewentualne szybkie zareagowanie... Gratuluje Ci dzidziusia - ja jeszcze musze poczekac, ale strasznie sie niecierpliwie, kiedy wreszcie poczuje w sobie Malenstwo :)

Anka - dziekuje za informacje - choc przegladalam tematy tutaj i dziewczyny pisaly, ze warto robic badanie na poczatku ciazy - ze wzgledu na ewentualne szybkie zareagowanie... Gratuluje Ci dzidziusia - ja jeszcze musze poczekac, ale strasznie sie niecierpliwie, kiedy wreszcie poczuje w sobie Malenstwo :)

Sory, ale nie zgodzę się z Tobą. Jestem po 1 poronieniu i przed planowaną następną ciążą lekarz zalecił mi zrobienie badania i toksoplazmozy i cytomegali. Toksoplazmoza powoduje m.innymi poronienie, więc dobrze jest zrobić to badanie przed i ew. wyleczyć się przed ciążą. Co do skierowania, są to badania z reguły płatne, tak więc skierowanie nie jest potrzebne. Uważam, że w takim wypadku niech się wypowie ginekolog.

Sory, ale nie zgodzę się z Tobą. Jestem po 1 poronieniu i przed planowaną następną ciążą lekarz zalecił mi zrobienie badania i toksoplazmozy i cytomegali. Toksoplazmoza powoduje m.innymi poronienie, więc dobrze jest zrobić to badanie przed i ew. wyleczyć się przed ciążą. Co do skierowania, są to badania z reguły płatne, tak więc skierowanie nie jest potrzebne. Uważam, że w takim wypadku niech się wypowie ginekolog.

W takim wypadku, na pewno bede prosila o odpowiedz mojego gina i chyba jednak bede robila badanie przed, zobaczymy... Dziekuje dziewczyny :)

Mam 20 lat i mialam toksoplazmoze. Leczylam sie 2 lata poniewaz leki ktore mi przepisywano i zastrzyki byly zbyt slabe... jak wykryto u mnie ta chorobe to mialam 16 lat, a toksoplazmoza siedziala juz we mnie podobno 6 lat. Co prawda jestem juz wyleczona, ale wciaz mam obawy ze bedzie cos nie tak... :(

vanessa - a w jaki sposob wykryto u Ciebie tokspolazmoze? Mialas jakies objawy? Czy moze bylo to wlasnie typowe badanie profilaktyczne?

Nie wiem, moze sie myle, ale z tego, co wyszukalam w sieci, to chyba lepiej dla ciezarnej, jesli juz przeszla toksoplazmoze i ma jej przeciwciala?

Też tak słyszałam

Czesc ja mam nie mile wspomnienia dotyczace badan na toksoplazmoze w ciazy.Otoz moj lekarz kazal mi zrobic to badanie jak dowiedzial sie ze mam zwierzeta w domu (mam 2 psy)robilam to badanie w 2 mies ciazy.Badanie wykazalo ze jestem nosicielka .Ginekolog skierowal mnie do wirusologa tam na miejscu z tego co sie dowiedzialam wyszlam zalamana,dostalam skierowanie na badania do Krakowa(podobno tam wykonuja bardzo szczegolowe badania na toksoplazmoze)tam trafilam na bardzo fantastyczna lekarkektora powiedziala mi ze mam sie nie zalamywac ze z tego labolatorium co robilam badania bardzo czesto przychodza bledne wyniki.Itak sie okazalo z badan robionych w krakowie wyszlo ze wcale nie mam tok.i ze wcale jeszcze nie mialam musialam bardzo uwazac nie moglam jesc truskawek, tatara ,unikac kotow itd itptoksopl.przechodzi 80%ludzi nawet o tym nie wiedzac objawy sa takie jak przy zwyklej grypiea potem ma sie przeciw ciala na cale zycie.Radze zrobic to badanie przed ciaza aby uniknac tych nerwow jakie ja PRZERZYLAM.Urodzilam slicznego zdrowego syna teraz ma 2 latka .Pozdrawiam.

acha jak sie nie ma przeciwcial to nalezy powtorzyc badania w 5 a potem pod koniec 8 miesiaca tak ja robilam aby miec pewnosc ze nie ma wirusa w organizmie.Zalecenie pani profesor z Krakowa.

Czesć ja też chcę zrobić sobie badanie przed ciażą na toksoplazmozę. Zawsze miałąm w domu jakieś zwierzęta a zwłaszcza koty i wole wiedzieć. Jak się robi takie badanie, pobiera się krew? i ile to kosztuje? pozdrawiam mamusie i starające sie.

O toksoplazmozie dowiedzialam sie gdy bylam w trzecim miesiacu ciazy. W czesniej nie wiedzialam ze cos takiego istnieje. To co przezywalam w czasie ciazy bylo koszmarem tym bardziej ze w siodmym miesiacu miana zaczely rosnac i musialam brac antybiotyki.Od tego czasu minelo juz osiem lat. Jestesmy rodzicami zdrowej coreczki, a za piec miesiecy urodzi sie nasze drugie dziecko.Badania robie w Krakowie i jest wszystko ok. Z tego co mowil lekarz najgorzej jest gdy ta choroba zarazi sie kobieta bedaca juz w ciazy.Bo to , ze ktos jest nosicielem nie znaczy ze jest chory na toksoplazmoze. Pozdrawiam

O toksoplazmozie dowiedzialam sie gdy bylam w trzecim miesiacu ciazy. W czesniej nie wiedzialam ze cos takiego istnieje. To co przezywalam w czasie ciazy bylo koszmarem tym bardziej ze w siodmym miesiacu miana zaczely rosnac i musialam brac antybiotyki.Od tego czasu minelo juz osiem lat. Jestesmy rodzicami zdrowej coreczki, a za piec miesiecy urodzi sie nasze drugie dziecko.Badania robie w Krakowie i jest wszystko ok. Z tego co mowil lekarz najgorzej jest gdy ta choroba zarazi sie kobieta bedaca juz w ciazy.Bo to , ze ktos jest nosicielem nie znaczy ze jest chory na toksoplazmoze. Pozdrawiam

O toksoplazmozie dowiedzialam sie gdy bylam w trzecim miesiacu ciazy. W czesniej nie wiedzialam ze cos takiego istnieje. To co przezywalam w czasie ciazy bylo koszmarem tym bardziej ze w siodmym miesiacu miana zaczely rosnac i musialam brac antybiotyki.Od tego czasu minelo juz osiem lat. Jestesmy rodzicami zdrowej coreczki, a za piec miesiecy urodzi sie nasze drugie dziecko.Badania robie w Krakowie i jest wszystko ok. Z tego co mowil lekarz najgorzej jest gdy ta choroba zarazi sie kobieta bedaca juz w ciazy.Bo to , ze ktos jest nosicielem nie znaczy ze jest chory na toksoplazmoze. Pozdrawiam

O toksoplazmozie dowiedzialam sie gdy bylam w trzecim miesiacu ciazy. W czesniej nie wiedzialam ze cos takiego istnieje. To co przezywalam w czasie ciazy bylo koszmarem tym bardziej ze w siodmym miesiacu miana zaczely rosnac i musialam brac antybiotyki.Od tego czasu minelo juz osiem lat. Jestesmy rodzicami zdrowej coreczki, a za piec miesiecy urodzi sie nasze drugie dziecko.Badania robie w Krakowie i jest wszystko ok. Z tego co mowil lekarz najgorzej jest gdy ta choroba zarazi sie kobieta bedaca juz w ciazy.Bo to , ze ktos jest nosicielem nie znaczy ze jest chory na toksoplazmoze. Pozdrawiam

Mam pytanko do zorientowanych: czy jak się ma przeciwciała (robiłam sobie kiedyś badanie na Toxo IGG i wyszła mi jakaś dodatnia wartość) to czy jak w przyszłości zajdę w ciąże będę musiała robić sobie jakieś badania czy nie jest to konieczne bo mam przeciwciała i nie zachoruję.???

Mam pytanko do zorientowanych: czy jak się ma przeciwciała (robiłam sobie kiedyś badanie na Toxo IGG i wyszła mi jakaś dodatnia wartość) to czy jak w przyszłości zajdę w ciąże będę musiała robić sobie jakieś badania czy nie jest to konieczne bo mam przeciwciała i nie zachoruję.???

hey jak masz dodatnia wartosc to znaczy ze jestes zarazona toxoplazmoza. wejdz sobie na te strone i poczytaj tam jest wszystko napisane. http://odn-plock.edu.pl/prv/logopeda/pokrewne/medycyna/odzwierzece/odzwierzece.html sobote poronilam ale nie ze wzgledu na toxo bo sie przebadalam i wynik mialam - IgG negatywny czyli ze nie chorowalam jeszcze na ta chorobe i nie mam przeciwcial, IgM ujemny czyli ze obecnie nie jestem zarazona. teraz musze odczekac od 2 do 3 miesiecy (tylko tyle ponieważ nie milalam robionego zabiegu po poronieniu poprostu nie bylo takiej potrzeby) i znowu moge starac sie o dzidziusia oczywiscie mam kota ale skoro ja nie jestem zarazona to on tez nie jednak jade z nim do weterynarza tak dla pewnosci. buziaki i pozdrowienia dla was wszystkich

a jak jest z tym badaniem na cytomegalie,o którym pisała koleżanka?

hmm... tego nie wiem dopiero od Was sie dowiedzialam ze takie tez trzeba robic ale to pewnie chodzi o te oocysty i sprawdza sie czy sa w organizmie czy nie takze jak bede sie starala o dzidzie to tez sobie takie zrobie i wam tez radze dla dzidzi wszystko. buzka

robienie badan w piatym miesiacu ciazy mija sie z celem ja w ramach przygotowan sie do ciazy zrobilam badania okazalo sie ze nie jestem uodporniona a wiec bedac w ciazy musze specjalnie uwazac lekarz powiedzial ze koty to jedno (pierwotniak siedzi w odchodach) a rowniez trzeba uwac na surowe mieso (nie jesc tatara) a nietety takze slate i surowe warzywa tzn coz dobrze myc albo parzyc jesli przejdzie sie tokso wczesniej (wzykle bezobjawowo) to jest sie najprawdopodobniej uodpornionym i to niczym nie grozi najgorzej jest jesli sie czlowiek zarazi tzn kobieta w trakcie ciazy wzykle plod ulega wydaleniu na skutek uszkodzen ale jesli nie to ten pierwotniak osadza sie w narzadach mozwgu dziecka i powoduje NIEODWRACALNE uposledzenia i uszkodzenia to jest wlasnie to niebezpieczenstwo na [ocieszenie lekarz powiedzial ze skoro majac koty juz od dizecka nie przechodzilam i nie uodpornilam sie na toksopl tzn ze wcale nie jest tak latwo sie nia zarazic i dlatego nie ma co panikowac a tylko uwazac

a jakie są objawy toksoplazmozy i ile ona trwa?,czy od psow mozna zarazic sie tą chorobą? ja mam powazne obawy,jestem w 7 miesiacu ciazy i przebywam za granicą,juz od poltora miesiaca nie moge doprosic sie poloznej o te badania. W ten czwartek w koncu zgodzila sie na te badania,kiedy przyslismy do niej z wizytą oznajmila,ze lekarz powiedzial zebym sie nie martwila i w koncu mi nie zrobili. jednak myslac o tym,ze chce zrobic wszystkie badania dla swojego dziecka,postanowilam do niej zadzwonic i ja ponownie pomeczyc o te badania,ale ma wylaczony tel i jest na miesiecznym urlopie. do Polski nie moge leciec bo mam chorobe lokomocyjna. obecnie czuje sie dobrze,moze rzeczywiscie niepotrzebnie sie zamartwiam. Wiec moze ktos wie jakie sa objawy ile trwa i czy siedzac w czlowieku jest zagrozeniem dlA DZiecka?

oczywiście że badanie trzeba zrobić jak najwcześniej, jeśli kobieta choruje na tokso.. to najwieksze ryzko jest w pierszych tyg ciazy potem sie ono zmiejsza i powie ci to kazdy lekarz i pisze o tym kazda specjalistyczna literatura.. to badanie jest jednym z pierwszych podstawowych na poczatku ciazy...

czesc ja robiłam badanie na tokso przed zajściem w ciązę mimo iz pani doktor nie zalecała mi tego twierdząc ze skoro od zawsze mam zwierzęta w domu to na pewno juz przeszłam tą chorobe i mam przeciwciała... a guzik!! mam i IGG i IGM ujemne a to oznacza ze nie chorowałam i nie jestem obecnie zarazona. Koszt tego to ok. 40-50 złoty ale za to głowa spokojniejsza :-) no i w moim przypadku muszę uważac głownie na surowe mięso i niemyte owoce i warzywa jestem juz w 6 miesiącu i jak dotąd wszystko dobrze :-)

zrób badanie przed ciążą! strzeżonego Pan Bog strzeże.. ja jestem w 6 m-cu, mam kota od wielu lat i nigdy na toxo chora nie byłam, teraz muszę tylko bardziej uważać- nie czyszczę kociej kuwety i nie całuję mojego pieszczocha jak kiedyś.. nie wolno na pewno jeść surowego mięsa np. w tatarze, uważać na prace w ziemi (robić to w rękawiczkach) myć owoce i warzywa ( ale to standard bez względu na ciążę) kiedy się nie przechodziło toxo trzeba na wszelki wypadek w ciąży co kwartał robić badanie w klasie igm

Dziewczyny, a nie orientujecie się może jak to jest: Moja mama ma toxo, natomiast ja od razu przy porodzie i potem mialam przeciwciała. Czy jest mozliwe że zaraże się ponownie? Np. od mamy wlasnie? Chyba nie?

w tej sytuacji przeciwciała chronią cię przed zakażeniem .Może dojść do zakażenia ale nie grożą ci tak poważne powikłania jak przy pierwotnym zakażeniu toksoplazmozą