Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cioteczki i meno

menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

Polecane posty

Gość Ciotka Danka
Cześć moje Drogie Cioteczki🖐️ Coś mi się z czasem zrobiło ! Doba skurczyła się czy co? Albo spraw do załatwienia za dużo albo ja już stara żółwica ! Czy z Wami jest podobnie? Dzisiaj mija 14 dzień mojego chudnięcia :-D Zasady diety są proste > karmienie cztery razy dziennie i tylko śladowymi ilościami jedzonka. I najważniejsze: ostatnie karmienie między 18.00 a 19.00. Efekty Cioteczki już są : 5,5 kg w dół i szczupłe kostki :-D Cioteczko Klotko, masz moja Miła rację : wystarczy tylko popróbować i brzuszko napompowane :-( Muszę przetrwać następne dwa tygodnie! Tak dobrze mi idzie : żołądek obkurczony, ataki głodu minęły, spadek wagi widoczny ...szkoda byłoby to zaprzepaścić. Ciotki moje Miłe , owszem szykuję Święta ale tylko dlatego , żeby moje Stare Dzieciaczki podżarły coś dobrego. Naszykuję i zmykam z domku . Poświętuję z daleka od stołu ! Co Wy robicie w Święta ? Pozdrawiam serdecznie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka
Witam cioteczki. A ja leniuchuje sobie, znowu nic mi się nie chce. Właściwie to większość spraw już załatwiona no i od pracy mam luż aż do nowego roku. Ale mi dobrze, będę sobie spać długo, czytać i udawać że mnie nie ma żeby moja młodzież dała mi trochę spokoju. A tak poważnie to chciałam zapytać czy od tego biosteronu DHA to mogą boleć piersi? Biorę już 3 tydzień i mam właśnie taki problem. Nie wiem czy to nie jakiś skutek uboczny tego eliksiru młodości. Ciekawa jestem czy któraś z was też tak miała i czy to przejdzie. Papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Cioteczki!!!!!!!!!! Ciotko-klotko -- [kiss} i dla pozostałych też 😘 I po kolei -- ja mogę na razie pisać , bo pilnuję już kapusty na bigos i mięska !!!! Gotowanie u mnie rozpoczęte :D :D :D Za plecami pięknie grają wigilijne , nastrojowe kolędy a zdarza się i kolęda rokowa !!! W pokoju też już dzisiaj ubrana i zaświecona choinka...........uwielbiam ten nastrój :) :) Głowa zrobiona :P :P jestem podobna do ludzia :D :P 47 latka>>> nie słyszałam o takim ew. ubocznym objawie a przecież biorę to już od kilku lat !!! A z tym leniuchowaniem to dopiero po świętach :D :D zacznij :P :P ciotko- klotko>> ja właśnie wykorzystam przepis na twoje makiełki !!! czyli mak na słodko. W moim domu na słodko są zawsze tzw makówki i moczka bakaliowa na ciemnym piwie !!! Bomba kaloryczna :P ale jaka dobra :) :) Ale zawsze robi mi to mama i w tym roku też :) :) I teraz po kolei z tymi makiełkami >>> zalewasz mak mlekiem czy wodą?? I ile gotujesz ?? Godzina wystarczy ??? No i w przepisach nic nie ma o przesmażaniu !!!!!!!!!! Bądź dobrym człowiekiem i podaj szczegóły ..... A z mięs robię tylko schab ze śliwkami podlewany winem wytrawnym, czerwonym!!! Można go podawać na ciepło jak i na zimno !! No i jutro będę piekła sernik i keks :) :) A co z tego wyjdzie, to znaczy z piekarnika to się zobaczy :P :P Pa na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Pracusie Skończyłam wreszcie pieczenie ,piernik z jabłek, serowiec z morelami, i biszkopt kawowy z serkiem mascarpone .Porobiłam śledzie- dzięki Ciotko Klotko -sosy do wędliny, chrzan i ćwikłę. ,rybę w galarecie itp. Ale jestem urypana to niestety najodpowiedniejsze określenie . Jutro cała reszta . Jutro u mnie w pracy wigilia muszę jeszcze przygotować jakieś ciuchy. Odchudzanie całą gębą a na wadze tylko 6 kg mniej .Zobaczymy jak będzie po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Pracusie Skończyłam wreszcie pieczenie ,piernik z jabłek, serowiec z morelami, i biszkopt kawowy z serkiem mascarpone .Porobiłam śledzie- dzięki Ciotko Klotko -sosy do wędliny, chrzan i ćwikłę. ,rybę w galarecie itp. Ale jestem urypana to niestety najodpowiedniejsze określenie . Jutro cała reszta . Jutro u mnie w pracy wigilia muszę jeszcze przygotować jakieś ciuchy. Odchudzanie całą gębą a na wadze tylko 6 kg mniej .Zobaczymy jak będzie po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, babeczki, cioteczki i wszystkie inne !!!!!!!!!!! Zdrowych, pogodnych i udanych Świąt 🌼 🌼 🌼 Niech Wam się darzy ! 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Cioteczki ❤️❤️❤️ Życzę Wam Pięknych, Zdrowych Wesołych :D :D :D i Bardzo Szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odchudzona
Witam Was Wszystkie Cioteczki w ten szczególny dzień, kiedys dostałam życzenia, dopiero później poznałam ich autora, może znacie, ale tak mnie urzekły, że z przyjemnością zdedykuję je Wszystkim " Pomódlmy się w Noc Betlejemską, w Noc Szczęśliwego Rozwiązania, by wszystko się nam rozplątało, węzły, konflikty, powikłania. Oby się wszystkie trudne sprawy porozkręcały jak supełki, własne ambicje i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki. Oby w nas paskudne jędze pozamieniały się w owieczki, a w oczach mądre łzy stanęły jak na choince barwnej świeczki..." ks.Twardowski Ps. A z kafeterii wygnały mnie nie porządki świąteczne i pichcenie w kuchni, lecz coś, co ja nazywam "zemsta rzeczy martwych" - czyli AWARIA kompa !!!!Gość dopiero dziś się zlitował i dzięki temu mam prezent Świąteczny....innego się nie spodziewam, ale Wam szczerze życzę. Papatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka
WESOŁYCH ŚWIĄT DZIEWCZYNY 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Cioteczki życzę Wam aby te Święta były wyjątkowe, a nastrój kolęd, blask choinki i ciepło rodzinne stworzyły magiczny urok. Witam Was cioteczki ale bez kawki tym razem bo wypijałam jej w nadmiarze przez ostatnie dni żeby podołać wszystkim obowiązkom i lekko podrażniłam woreczek żółciowy. Dlatego dzisiaj rano tylko herbatka, kawkę wypiję po dobrym obiadku. Wczoraj nie dałam rady do Was zajrzeć bo urządzałam wigilię i jak rodzinka wyszła to padłam i spałam jak kamień. Za to pierwszy dzień świąt uwielbiam. Cisza, spokój i błogie lenistwo. Odchudzona wiersz Ks. Twardowskiego naprawdę piękny. 47-latko ja nie chciałam wcześniej pisać żeby Was nie zrażać do biosteronu bo wielu lekarzy bardzo zachwala ten lek ale ja też miałam podobne objawy do Twoich i zrezygnowałam, przynajmnie na razie. Na razie kończę cioteczki trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie cioteczki i dziewczyny !!!!!!!!!!! Krótkie to były święta :( Pogoda za oknem paskudna, jesienna a nie zimowa, żałuję tych co teraz w pracy 🌼 I się nagotowało.... i nie dali rady zjeść !! A wcale dużo nie było !! Ale dietę trochę odpuściłam... Ale nie zamierzam się stresować :) :) Powtórzę po Nowym Roku pierwsze 2 tygodnie z plażowej :P :P A teraz idę zobaczyć Przeminęło z wiatrem............ z edycji kolekcjonerskiej :D :D Pogoda do tego w sam raz... 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie cioteczki i dziewczyny !!!!!!!!!!! Krótkie to były święta :( Pogoda za oknem paskudna, jesienna a nie zimowa, żałuję tych co teraz w pracy 🌼 I się nagotowało.... i nie dali rady zjeść !! A wcale dużo nie było !! Ale dietę trochę odpuściłam... Ale nie zamierzam się stresować :) :) Powtórzę po Nowym Roku pierwsze 2 tygodnie z plażowej :P :P A teraz idę zobaczyć Przeminęło z wiatrem............ z edycji kolekcjonerskiej :D :D Pogoda do tego w sam raz... 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po swiętach. Meno szczęściaro co Ty robisz w domu masz urlop ? Mnie dzisiaj w pracy taki dali wycisk że chce mi się płakać. Tylko mi walili na to biurko te papierzyska, walili że prawie mi głowy juz nie było widać. Przerobiłam może połowę reszta jutro. W domku zjadłam zupkę brokułową na kostce bulionu żeby moja obolała wątroba trochę odpoczęła a teraz myślę czy by nie wyjąć stepera. Chyba tak zrobię chociaż mam wrażenie że moja tylna część ciała waży 100kg. Nie wiem jak się utrzymam na tym steperze. Ale wiem że jak nie zrobię tego dzisiaj to dalej będę podjadać te ciasta które mi ze świąt zostały i które dzisiaj moje kochane koleżanki przywlokły do pracy i jutro też jedna obiecała przynieść. Świateczne jedzenie wogóle mi nie służy te bigosy i pieczone mięsa to dla mnie zabójstwo. Cioteczki napiszcie jak tam u Was z wagą po świętach i jak nastroje, gdzie się wszystkie podziewacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po swiętach. Meno szczęściaro co Ty robisz w domu masz urlop ? Mnie dzisiaj w pracy taki dali wycisk że chce mi się płakać. Tylko mi walili na to biurko te papierzyska, walili że prawie mi głowy juz nie było widać. Przerobiłam może połowę reszta jutro. W domku zjadłam zupkę brokułową na kostce bulionu żeby moja obolała wątroba trochę odpoczęła a teraz myślę czy by nie wyjąć stepera. Chyba tak zrobię chociaż mam wrażenie że moja tylna część ciała waży 100kg. Nie wiem jak się utrzymam na tym steperze. Ale wiem że jak nie zrobię tego dzisiaj to dalej będę podjadać te ciasta które mi ze świąt zostały i które dzisiaj moje kochane koleżanki przywlokły do pracy i jutro też jedna obiecała przynieść. Świateczne jedzenie wogóle mi nie służy te bigosy i pieczone mięsa to dla mnie zabójstwo. Cioteczki napiszcie jak tam u Was z wagą po świętach i jak nastroje, gdzie się wszystkie podziewacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po swiętach. Meno szczęściaro co Ty robisz w domu masz urlop ? Mnie dzisiaj w pracy taki dali wycisk że chce mi się płakać. Tylko mi walili na to biurko te papierzyska, walili że prawie mi głowy juz nie było widać. Przerobiłam może połowę reszta jutro. W domku zjadłam zupkę brokułową na kostce bulionu żeby moja obolała wątroba trochę odpoczęła a teraz myślę czy by nie wyjąć stepera. Chyba tak zrobię chociaż mam wrażenie że moja tylna część ciała waży 100kg. Nie wiem jak się utrzymam na tym steperze. Ale wiem że jak nie zrobię tego dzisiaj to dalej będę podjadać te ciasta które mi ze świąt zostały i które dzisiaj moje kochane koleżanki przywlokły do pracy i jutro też jedna obiecała przynieść. Świateczne jedzenie wogóle mi nie służy te bigosy i pieczone mięsa to dla mnie zabójstwo. Cioteczki napiszcie jak tam u Was z wagą po świętach i jak nastroje, gdzie się wszystkie podziewacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka
Witam po świętach. No i po co były te bigosy i inne niezdrowe dania? Ja narobiłam sałatek. moje dziewczyny tylko właściwie na sałatkach żyją. Ciasto zostało i włożę do pojemników próżniowych, będzie jak znalazł na Nowy Rok. Ja ku radości mojej córki od dzisiaj na diecie jogurtowej. Nawet fajna i dla mnie nie męcząca. Zobaczymy jak będzie dalej. Podobają mi się takie spodnie do których muszę schudnąć ze 4 kilo. Mam nadzieję że za dwa tygodnie je kupię. Trzymajcie się cieplutko. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Cioteczki Święta, święta i po świętach z 1 kg dodatkowo. W tym roku wyjątkowo się oszczędzałam ,uważałam z jedzeniem a i tak było tego więcej niż powinno. Trzy dni goszczenia i siedzenia za stołem. Przesadziłam tylko z ilością wypitego wina i to na dodatek wina bardzo słodkiego. Mówcie co chcecie ale jedzenie to wielka przyjemność ,dla mnie dodatkowo przygotowywanie różności też jest wielką frajdą .Bardzo lubię gotować . Po nowym roku wracam do solidnego odchudzania .Dla mnie plażowanie to świetna dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cioteczki ! Ja wiem przygotowania do wielkiego balu to bardzo wyczerpujące zajęcie. Trzeba suknię balową odkurzyć i odświeżyć , brylanty przetrzeć aby nabrały blasku. Nie wspomnę o wizycie w salonie kosmetycznym i fryzjerskim. Nie ma czasu aby wyskrobać parę zdań na forum. Ponieważ dzisiaj bezpośrednio po pracy wyjeżdżam na parę dni na wieś ,chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia Noworoczne. Wszystkim Cioteczkom życzę cudownego 2005 roku w zdrowiu, z pracą ,z pieniędzmi i z miłością dzieci i bliźnich. Życzę Wam- i sobie też -aby ubyło nam kilogramów ale tylko straconych w wyniku odchudzania. Ja już jestem przygotowana do Sylwestra ,koszula nocna wyprasowana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cioteczki ! Ja wiem przygotowania do wielkiego balu to bardzo wyczerpujące zajęcie. Trzeba suknię balową odkurzyć i odświeżyć , brylanty przetrzeć aby nabrały blasku. Nie wspomnę o wizycie w salonie kosmetycznym i fryzjerskim. Nie ma czasu aby wyskrobać parę zdań na forum. Ponieważ dzisiaj bezpośrednio po pracy wyjeżdżam na parę dni na wieś ,chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia Noworoczne. Wszystkim Cioteczkom życzę cudownego 2005 roku w zdrowiu, z pracą ,z pieniędzmi i z miłością dzieci i bliźnich. Życzę Wam- i sobie też -aby ubyło nam kilogramów ale tylko straconych w wyniku odchudzania. Ja już jestem przygotowana do Sylwestra ,koszula nocna wyprasowana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki Witaj Laska 😘 Widzę że tylko my zostałyśmy na placu boju :D :D Ja też na razie ledwo żyję :P :P Głowa zrobiona, buźka też :D :D zostały tylko paznokcie do pomalowania:P :P :P Dopiero co rodzinka skończyła dokańczać to co zostało ze świąt :) :) a już szykuję następne :D :D Nie uwierzycie ....stoję od popołudnia przy kuchni i pitraszę ... Nie do pomyślenia :) :) ale rodzinka ma zapowiedziane by najadła :P :P się teraz przez te dni bo potem wracam do plażowania:) i w domu wszystko zamykam na klucz :D :D a w zasadzie nie będę musiała bo nic nie będzie !!!!!! BASTA !!! Testuję naprawiony Termomix --świetny garnek !!! Pasty wszelkiego sortu, to tak wychodzi mi dzisiaj z rozpędu :P :P a babka marmurkowa mi z jednej strony siadła :( :( jak nic będzie zakalec :P To nic i tak ktoś zje :P :) a teraz zabieram się za tort Sachera ( ten wiedeński) Tylko jak to cholerstwo siądzie to...... nie odpowiadam co z nim zrobię >>>> A co do balu Laska ... każdego roku bywałam w górach , teraz nie ma śniegu więc i tej atmosfery też nie, dlatego zostajemy w domu , tylko młodzież się gdzieś tam wybiera. Ale wcale mi nie smutno :D :D Ten rok niech się skończy w rodzinnej atmosferze na szaleństwa jeszcze przyjdzie czas :D :D Dziewczyny !!!!!!!!!!!!!! Zdrowia, Szczęścia i radości oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku -- 2005 NIECH STARY ROK ZABIERZE WSZYSTKO CO ZŁE A NOWY PRZYNIESIE SAMĄ RADOŚĆ 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki ... Dobrze że jeszcze ktoś tu czasami zagląda bo myslałam że ten topik umarł już śmiercią naturalną a szkoda by było bo bardzo się do Was przywiązałam. Ja mam dzisiaj wolne więc szczęśliwie leniuchuję wypiłam już kawkę i zjadłam śniadanko. Ja tak jak Ty Meno objadam się bez ograniczeń i dogadzam sobie bo od poniedziałku basta. Chyba dołączę do Ciebie i może jeszcze kogoś kto zechce i będę plażowąć. Jak oglądam zdjęcia z ostatniego wyjazdu to mi smutno taka byłam szczupła a przez ten miesiąc opony w pasie mi urosły nogi zgrubły i celulit się niezły pokazał. Stepera nie wyciągnęłam od miesiąca bo to chora byłam, a potem święta i tak mi leci. Wagi też nie mam bo się zepsuła, nowej jeszcze nie kupiłam i żyję sobie beztrosko. Kochane Cioteczki czy podjęłyście już noworoczne postanowienia ? Ja postanowiłam przestrzegać diety plażowej, nie narzekać w nowym roku i nie używać brzydkich słów co niestety często mi się przytrafia zwłaszcza w pracy. Postanowiłam być damą czego i Wam serdecznie życzę. Przecież ta walka o byt nie może w nas zabijać kobiecości co niestety u siebie obserwuję. Mam nadzieję że ten przyszły rok będzie lepszy od obecnego a przynajmniej nie gorszy czego sobie i Wam kochane życzę z całego serca. Trzymajcie się i proszę piszcie, całuski ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze słówko do naszej Laski. Mam nadzieję że z pracą wszystko w porządku skoro nic nie piszesz. Ja też się trochę bałam końca roku zresztą zwolnili naszą główną księgową co nam w firmie zepsuło bardzo humory, ale takie teraz czasy i trzeba przywyknąć. Miałam nie narzekać więc nie będę. Najwazniejsze zdrowie i tego się babeczki trzymajmy. Ja też na żaden bal się nie wybieram i nie rozpaczam z tego powodu bo nie lubię radości na komendę ani zakopconych pomieszczeń. No i muszę w noc sylwestrową trzymać na kolanach mojego bardzo groźnego psa bullterriera który panicznie boi się wystrzału petard i gdyby był dzisiaj sam to pewnie by umarł ze strachu. Teraz czekam aż mój mąż wróci do domu to pobiegamy trochę po sklepach, kupimy jakieś trunki na wieczór i jakieś smakołyki bo to ostatni dzień rozpusty. Wieczorem będę robic podsumowanie minionego roku i postaram się wyciągnąć dobre wnioski na przyszłość. Jeszcze raz babeczki wszystkiego bobrego w nowym roku i udanej zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka
Witam serdecznie. Ja też siedzę w tą noc w domu, ale widzę żę nie jestem jedyna. Moja młodsza zostaje to nie idę nigdzie żeby jej nie było przykro. Ja cały czas na diecie jogurtowej. i jest mniej na wdze o dobre kilo. Wybrałam ją bo dla mnie jest łatwa tzn. znam wszystkie potrawy i umiem je zrobić a to dla mne wielkie uproszczenie sprawy. SZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU wszystkim wam życzę. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Duzo szczescia w Nowym Roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARY ROK D D P
Kasy Kulczyka Fury Rydzyka Mocy Pudziana Chaty Beckhama Humoru od rana Cholesterolu w normie Świętowania Nowego Roku w dobrej formie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy Rok
Kasy Kulczyka Fury Rydzyka Mocy Pudziana Chaty Beckhama .................... myslicie, ze to najwazniejsze? Zycze zdrowia i usmiechu, radosci z zycia, bez strachu przed menopauza, pokochania zmarszczek i tych kilku kilogramow. Zebyscie za rok byly na tej kafie zameldowaly, w komplecie;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47latka
Witam dziewczyny. Oj coś długo odsypiacie noc sylwestrową! Jutro nareszcie do pracy! Cieszę się bo już mi nudno trochę bez moich koleżanek i dzieciaków. Dziewczyny jak zdobyć 5 tys.zł !! oto jest pytanie i to tak żeby ślubny nie wiedział. Wstańcie bo szkoda czasu na tak długie odsypianie. Papatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwkkaa
...trafiłam tu dzisiaj przypadkowo i -jesli nie jest to impraza zamknięta -chętnie sie dołączę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Cioteczki w Nowym Roku!!! Ja minął Wam Sylwester ? Widzę ,że większość z Was została w domu . Przy dobrym układzie też mogło być fajnie. Jak Wam pisałam wyjechałam z mężem na wieś. Mąż zaprosił sąsiadów i spędziliśmy wieczór a właściwie noc w czwórkę przez 6 godzin jedząc i pijąc. Zero ruchu bo sąsiad ma żałobę. Ale było całkiem przyjemnie. Nie wlazłam jeszcze na wagę bo się boję konfrontacji z rzeczywistością. Na jutro wzięłam sobie jeszcze urlop, chcę się wyspać. Nie wiem dlaczego ale ostatnio czuję się bardzo zmęczona. W pracy cisza .Cały czas czekam .Zobaczymy co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Cioteczki w Nowym Roku!!! Ja minął Wam Sylwester ? Widzę ,że większość z Was została w domu . Przy dobrym układzie też mogło być fajnie. Jak Wam pisałam wyjechałam z mężem na wieś. Mąż zaprosił sąsiadów i spędziliśmy wieczór a właściwie noc w czwórkę przez 6 godzin jedząc i pijąc. Zero ruchu bo sąsiad ma żałobę. Ale było całkiem przyjemnie. Nie wlazłam jeszcze na wagę bo się boję konfrontacji z rzeczywistością. Na jutro wzięłam sobie jeszcze urlop, chcę się wyspać. Nie wiem dlaczego ale ostatnio czuję się bardzo zmęczona. W pracy cisza .Cały czas czekam .Zobaczymy co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×