menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

Hej witajcie !!!!!!!!!! Piątek na urlopie , sobota, niedziela ustawowo wolne, poniedziałek na urlopie :D :D czy u Was też tak jest że gonią do wybrania zaległych urlopów a jak same nie wybierzecie to i tak wyślą ???? Odchudzona >>>> a teraz mnie zawiodłaś !!!!!!! chociaż na początku chciałam napisać inaczej :P :P czy ty takrzeczywiście myślisz czy dajesz do \" vivatu\" ??! Bo co ma piernik do wiatraka ! Ani nie zabiera nam tak dużo czasu, ani nie uzależnia jak widać po wpisach bo wpadamy tylko na chwilę..a hobby .........na pewno każda z nas ma na pewno inne niż ciągłe siedzenie przed komputerem !!!! A to że wpadamy do tego wirtualnego świata i wirtualnych znajomych -- no cóż ... różne momenty w zyciu każdej z Nas są ....to też się spotkałyśmy ......na wirtualnej kawie i psiapsiułach :D :D :D I na pewno każda z nas inaczej traktuje ten czas tutaj --- ja akurat jako odskocznię od bardzo aktywnego życia w realu :) :) :) Jak Ci będzie za bardzo aktywnie :P to wpadnij od czasu do czasu by się zrelaksować :D :D Graff>>> witaj nocny marku :) Z tą tuszą to nie jest tak że świat nam przesłania :) :) Ale ktoś tam na górze kiedyś się zagapił i nierówno te kobietki w genach obdzielił:D Szczególnie jak przekraczamy 40-stkę :P :P Laska >>>> ja już zrzuciłam 1,5 kg od świąt !!!!!!!!!!!!! I to zajadając torta Sachera :D :D No , jak upiekłam ( i siadł z jednej strony paskudnik) to szkoda by się zmarnował !!!!!!!!!!! Ale na plażowej poza tym jestem cały czas i nie powiem dobrze mi z tym :) Tak a propo ---- próbowałaś kupić markowe kremy i perfumy na Allegro???? Ja z tego korzystam i muszę powiedzieć że bardzo sobie chwalę !!! Dla przykładu podam że ostatnie Chanel ( 100 %) oryginalne ) kupiłam za 120 zł !!!!:D :D to na razie, muszę troche popracować :) :) ( moja praca w 50 % wiąże się z komputerem )

Witajcie moje drogie. Witaj Graff ! No Odchudzona zawiodłam się na Tobie i niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Pewnie że spotkania w realu są lepsze ale weź pod uwagę to że tego co tutaj powiesz lub napiszesz nikt nigdy nie wykorzysta przeciwko Tobie. Tutaj można oczekiwać dobrych bezinteresownych rad bez fałszywych podtekstów i ryzyka że twoje zwierzenia zostaną przekazane innej osobie. Ja też miałam masę koleżanek, ich towarzystwo było dla mnie wszystkim do momentu jak moje tajemnice stały sie tajemnicami publicznymi a moja najlepsza koleżanka próbowała uwieść mi męża. Teraz mąż jest moim jedynym przyjacielem co nie znaczy że on nie może zdradzić, ale przynajmniej wiem że mnie nie obgaduje za plecami a jego rady są szczere. Ja lubię to forum. Zasze sobie wyobrażam jak wyglądacie a tak naprawdę to jest mi to obojętne. Cenię sobie bardzo te wymianę myśli i mam nadzieję że te osoby które tutaj zaglądają nie pomyślą tak samo jak Odchudzona. Na razie bo muszę pracować. Pa !

:) :) :) Witam ! właśnie dorwałam się do komputera w pracy i o dziwo nawet się szybko stronka otworzyła /często jest zatkana i długo się otwiera / Odchudzona> nie znam Cię za dobrze ale pozdrawiam Cię serdecznie i muszę przychylić się do wcześniejszych wypowiedzi na temat Twojego odejścia z kawiarenki. Myślę,że nie chciałaś w taki sposób tego odejścia opisać jak był odebrany przez wirtualne psiapciółki !. napewno będziesz nadal tu zaglądać/myślę ,że nawet z ciekawości co się dzieje/ ale mogłaś tego tak nie mówić ostro ,bo odebrane to zostało jakbyś miała nas w nosie KROPKA koniec tematu. Ja się cieszę,że mogę sobie troszkę pobajczyć o wszystkim ,z nadzieją ,że nikt mnie nie obgada za plecami.Chociaż nie miałam takiej sytuacji w życiu! Jestem dosyć lubiana w towarzystwie,bo nigdy nie wtrącam się do nikogo z samej ciekawości, a jak daję rady to nie oczekuję ,że musi być zaakceptowana.Uważam,że każda rada jest cenna, ale każdy indywidualnie musi ją dopasować do siebie. uf > ale się rozgadałam , kocham ludzi i zawsze podchodzę do wszystkich z zaufaniem/ chociaż nie raz mocno się poparzyłam / :( DOTYCZY pożyczki- brałam pożyczkę z PROVIDENTA> TO JEST FIRMA SPRAWDZONA/ NAPEWNO NIE TANIA /ale przy małej kwocie szybko się jej można pozbyć, przychodzi gościu do domu raz w tygodniu i pobiera spłatę.odsetki są już wliczone w tę spłatę. no zmykam bo zaraz mój szef wróci ~! /mój szef to moja połowa- pracujemy razem/papatki wieczorkiem zaglądnę jak będzieci przy kawce :) :) :) acha powiedzcie mi jak zrobić tu te kwiatuszki ??? bo nie kumam pa @>--;--*-

Witam Wszystkie Ciotki!Przeczytałam tytuł i natychmiast otworzyłam stronę w nadziei,że będzie też o menopauzie.Niestety zawiodłam sie.Wszystkie sie odchudzacie.Może się przedstawię.Mam 51 lat,wyglądam młodziej,ponieważ jestem szczupła i mam młodośc w genach.Niestety menopauza nic sobie z tego nie robi i uderzyła we mnie bardzo mocno.Jeżeli możecie coś napisać z własnego doświadczenia to będę szczęśliwa.Nie chcę brać hormonów.Uderzenia gorąca dopadają mnie w nieodpowiednich momentach,robie wtedy głupie miny i jak tylko mogę wychodzę na powietrze.Noce - to wielki koszmar.Uderzają we mnie języki ognia a potem pot zalewa mi wiadome części ciała.Biorę Menofen,ale nie widzę efektów.Lekarz zapisał mi lekkie środki nasenne.Zasypiam po nich ,ale już o 3 nad ranem walczę z tą cholerną menopauza.Może wespół zespół coś poradzicie.Błagam Was Ciotki o dpiszcie.Tessi

Dla Tessi witaj wklejam przykład tekstu z początku topiku w moim przypadku to nie chodzi o samo odchudzanie, chociaż nie ukrywam, że zrzucenie paru kilogramów przybyłych ostatnio jest też ważne !! Zle się z tym czuję i wypowiedziałam temu wojnę! Ale tak na poważnie, to chodzi mi o zrozumienie różnych reakcji organizmu w okresie pewnych zmian, Stąd to siedzenie w książkach, poszukiwanie odpowiedzi na zagadnienia które mnie nurtują!! I pytanie najważniejsze --czy ja sama mogę coś z tym zrobić??? I w tych kilku książkach znalazłam odpowiedzi i zrozumienie jak przeciwdziałać temu na co się niezgadzam !!!! Chcę więcej energii, dotychczasowej pamięci ( była b. dobra), chcę opóznić to co nieuchronne . I nie chcę się truć tak do końca hormonami. J Reichman ( lekarka) ostatni rozdział zatytuowała Znoszona, ale nie zdarta i kończy świetnym tekstem , pod którym całkowicie się podpisuję !!!!>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> \" Jakiekolwiek jest moje genetyczne przeznaczenie, będę wiedziała, że zrobiłam wszystko, przynajmniej po czterdziestce, co w mojej mocy. Nie przejdę biernie przez wiek średni i zaawansowany. Przeżyję te dekady z zadowoleniem, z przygodami i dbając o dobry stan zdrowia. Ty i ja , i kobiety naszego pokolenia, jesteśmy za młode, by się zestarzeć\">>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Są tam wymienione pozycje książek traktujące o menopauzie >> bo wg lekarzy to nie tylko hormony i tabletki , to również zmiana żywienia, nastawienia itp pozdrawiam zajrzę póżniej, bo terz licytuję na aukcji :D :D :D

Dla Tessi witaj wklejam przykład tekstu z początku topiku w moim przypadku to nie chodzi o samo odchudzanie, chociaż nie ukrywam, że zrzucenie paru kilogramów przybyłych ostatnio jest też ważne !! Zle się z tym czuję i wypowiedziałam temu wojnę! Ale tak na poważnie, to chodzi mi o zrozumienie różnych reakcji organizmu w okresie pewnych zmian, Stąd to siedzenie w książkach, poszukiwanie odpowiedzi na zagadnienia które mnie nurtują!! I pytanie najważniejsze --czy ja sama mogę coś z tym zrobić??? I w tych kilku książkach znalazłam odpowiedzi i zrozumienie jak przeciwdziałać temu na co się niezgadzam !!!! Chcę więcej energii, dotychczasowej pamięci ( była b. dobra), chcę opóznić to co nieuchronne . I nie chcę się truć tak do końca hormonami. J Reichman ( lekarka) ostatni rozdział zatytuowała Znoszona, ale nie zdarta i kończy świetnym tekstem , pod którym całkowicie się podpisuję !!!!>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> \" Jakiekolwiek jest moje genetyczne przeznaczenie, będę wiedziała, że zrobiłam wszystko, przynajmniej po czterdziestce, co w mojej mocy. Nie przejdę biernie przez wiek średni i zaawansowany. Przeżyję te dekady z zadowoleniem, z przygodami i dbając o dobry stan zdrowia. Ty i ja , i kobiety naszego pokolenia, jesteśmy za młode, by się zestarzeć\">>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Są tam wymienione pozycje książek traktujące o menopauzie >> bo wg lekarzy to nie tylko hormony i tabletki , to również zmiana żywienia, nastawienia itp pozdrawiam zajrzę póżniej, bo terz licytuję na aukcji :D :D :D

Witajcie Wirtualne Przyjaciółki Wreszcie piątek ,jak ja lubię ten dzień ,oczywiście po godzinie 15 – tej. Niedawno odkryłam, że ja żyję od piątku do piątku. Praca którą kiedyś bardzo lubiłam teraz stała się przykrym obowiązkiem. Praca jest taka sama ale atmosfera w pracy już zupełnie inna. No trudno takie czasy. Meno- ja większość kosmetyków kupuję na allegro. Nie będę Cię okłamywać nie zawsze były to oryginały pomimo zapewnień sprzedającego o ich 100% oryginalności. Jeżeli chodzi o kremy i perfumy to przeważnie kupuję firmy która jest mniej popularna w Polsce .Ostatnio używam krem pod oczy i krem na noc firmy Shiseido. Kremy Lancome po 65 zł to niestety podróbki. Z perfumami bywało różnie, na początku mojej fascynacji allegro i nieznajomości rynku kupowałam podróbki teraz mam ulubionych sprzedawców i przynajmniej wydaje i się ,że to oryginały. W tym tygodniu z ciekawości kupiłam Today z Avonu, chcę zobaczyć co to za doskonałość roku wg. Twojego Stylu, choć z góry wiem ,że zapach ten to z kolei nie mój styl. Ja lubię perfumy ciężkie na pewno nie kwiatowe ale moja koleżanka z którą jeżdżę codziennie do pracy jest uczulona na wszystkie moje perfumy. Po 5 minutach przebywania w moim otoczeniu zaczyna kichać i łzawić. ,Fakt pachnę wtedy najmocniej bo spotykamy się po 5 minutach od mojego- jak ona to określa- fukania. Graff- kwiatki robi się tak; nawias kwadratowy ,piszesz kwiat lub kwiatek zamykasz nawias.

Zapomniałam napisać, dostałam na gwiazdkę krem na noc i pod oczy Eliksir- Dermiki .Wiem ,że Dermika to dobra firma ale czy któraś z was może go używała?

Zapomniałam napisać, dostałam na gwiazdkę krem na noc i pod oczy Eliksir- Dermiki .Wiem ,że Dermika to dobra firma ale czy któraś z was może go używała?

:) dziękuję Ci \" Laseczko \" za kwiatuszki :) zaraz spróbuję ,czy mi się uda. Tess- ja zażywam hormony, bo bym utonęła. Ale teraz nie mam czasu się rozpisywać, napisze póżniej... teraz się dobrze czuję.Myślę jednak ,że jeśli masz takie objawy ,powinnaś zmienić lek lub lekarza. menofem jest za słaby, sama widzisz co się po nim dzieje. Jutro mam kolędowanie z rodzinką i ze znajomymi/jak co roku/ i mam sporo pracy, będzie ok.20-osób :( pozdrawiam i papatki

uwazajcie na ciotke klotke,straznie wredna jak nie bedziecie tanczyc do jej muzyki. Juz jej nie glaszczacie po glowce, niedlugo da wam sie we znaki.

uwazajcie na ciotke klotke,straznie wredna jak nie bedziecie tanczyc do jej muzyki. Juz jej nie glaszczacie po glowce, niedlugo da wam sie we znaki.

Witam wszystkie laskiiiiiiii Dopiero niedawno zjechałam do domu !!!! Też mnie coś opętało by pojechać na wyprzedaże :( Nie wiem jak wy , ale ja od coś 1,5 roku staram się coś fajnego upolować na nich :) W zeszłym roku rzeczywiście udało mi się na nich prawie przemeblować szafę na sportowo :P :P Dzisiaj wróciłam z eleganckimi szarymi spodniami za 1/3 ceny i sportową koszulką za 19 zł !! z Nike . Na lato do dzinsów jak znalazł !! Jak córa nie zwinie jak przyjdzie :( :( Z marek do których warto zawijać na wyprzedaże mogę wam polecić Biancę ( numeracja niemiecka więc zawsze się cieszę że jestem w \" formie\") a ceny -70 % !!!!! Olsen to samo !! Przepiękne kardigany, sweterki kobiece i od zeszłego roku swietne spodnie ( ale też --TYLKO na wyprzedażach !! -70 % ) Tessi >>> zapomniałam wczoraj dodać , sorry, że na Twoje dolegliwości świetna jest uderzeniowa dawka wit E ( 400 jednostek 2 x dziennie , potem próbujesz zmniejszyć do 400 dziennie . Sprawdzone , uzgodnione z lekarzem, a przykład wzięty ze swietnej książki amerykańskiej lekarki , która przetestowała na sobie a ja za nią :D :D :D Laska >>>> o kremach to tylko ze mną :P :P :P nie mogłaś lepiej trafić , ja mam poligon doświadczalny na swojej twarzy ( i teraz też) ale o tym w II wejściu , bo za plecami mam zwiększony ruch :P Penny i Ciotko Klotko !!!!!!!! gdzieś wy ??? :( :( Graff >> miło że się przyłączyłaś :) :) G

No jak widzę to ja sama na placu boju :( :( Ale dokończę wam o poligonie na twarzy :D :D Dzisiaj musiałam w sumie wyjechać .......do apteki !!!! zachciało mi się bowiem profesjonalnego peelingu :P Dla mnie to nie problem -- zdobyłam krem z 12% kwasem glikolowym ... i pamietacie jak pisałam bodajże przedwczoraj że siedzę z maseczką ??? lu to na twarz :) :) :) I nic się nie działo. Nie szczypało, nie piekło, nie czerwieniło się > No cudo Poprawiłam na drugi dzień !!!!!!! I to nałożyłam tak od serca , a co tam będę sobie żałować :D :D RANY ............. Jak wczoraj już siedziałam przed komputerem , to zauważyłam że twarz robi się coraz czerwieńsza i.................gooooore !!!!!!!!!!!! Ale jeszcze sobie myślę, że to przez ten nowy nabytek , serum co w nocy nałożyłam :) :) I brak dobrego nawilżającego kremu ...zanurkowałam do szafy ( Penny , ta moja szafa to jest cudo >> jak tylko coś w domu czegoś potrzeba to słyszę \"A może mama ma w szafie\" ??:P :P) i wyciągnęłam słoiczek nowego kremu , nawilżający , napaćkałam , sporo nie powiem , siadłam do wykresów i ............. Rany , dziewczyny , czuję że puchnę, a jak swędziec zaczęło ... KI czort ?? czytam skład a tam jak wół napisane że z kwasami AHA Rozumiecie ??:P Poprawiłam sobie że hej !! A dzisiaj wstałam z \"różyczką\" !!!:D :D pod skórą bąbli a bąbli , wywaliło co mogło a z drapaniem to przegoniłam niejednego czworonożnego :) :) A w mojej aptece jak mnie zobaczyły to bez pytania postawiły przedemną pół litra !!! wody termalnej , dołożyły Sanofil odczulający i spytały niewinnie ----\"A dzisiaj to po czym ?? I tak na razie kończę domową przygodę z tzw domowymi peelingami mocnymi kwasami !! Tylko w gabinecie kosmetycznym !! A pomyśleć że chciałam kupić ( jest strona internetowa , zainteresowanym podam) profesjonalny krem z 3 kwasami o stężeniu 30 % !!!!!!! To co by mi zostało z twarzy ??? Ale jak mi przejdzie , no , pomyślę, może zaryzykuję .......:) Laska >>>> o kosmetykach to może ja jutro :) :) teraz rodzina dobija się o film z DVD , to muszę zwolnić im komputer !! A zakupu Ci ja dzisiaj dokonałam kupiłam u mojej dostawczyni Sisleya za 150 zł , 100% oryginał --sklep 750 zł . Warto , co !!!

No jak widzę to ja sama na placu boju :( :( Ale dokończę wam o poligonie na twarzy :D :D Dzisiaj musiałam w sumie wyjechać .......do apteki !!!! zachciało mi się bowiem profesjonalnego peelingu :P Dla mnie to nie problem -- zdobyłam krem z 12% kwasem glikolowym ... i pamietacie jak pisałam bodajże przedwczoraj że siedzę z maseczką ??? lu to na twarz :) :) :) I nic się nie działo. Nie szczypało, nie piekło, nie czerwieniło się > No cudo Poprawiłam na drugi dzień !!!!!!! I to nałożyłam tak od serca , a co tam będę sobie żałować :D :D RANY ............. Jak wczoraj już siedziałam przed komputerem , to zauważyłam że twarz robi się coraz czerwieńsza i.................gooooore !!!!!!!!!!!! Ale jeszcze sobie myślę, że to przez ten nowy nabytek , serum co w nocy nałożyłam :) :) I brak dobrego nawilżającego kremu ...zanurkowałam do szafy ( Penny , ta moja szafa to jest cudo >> jak tylko coś w domu czegoś potrzeba to słyszę \"A może mama ma w szafie\" ??:P :P) i wyciągnęłam słoiczek nowego kremu , nawilżający , napaćkałam , sporo nie powiem , siadłam do wykresów i ............. Rany , dziewczyny , czuję że puchnę, a jak swędziec zaczęło ... KI czort ?? czytam skład a tam jak wół napisane że z kwasami AHA Rozumiecie ??:P Poprawiłam sobie że hej !! A dzisiaj wstałam z \"różyczką\" !!!:D :D pod skórą bąbli a bąbli , wywaliło co mogło a z drapaniem to przegoniłam niejednego czworonożnego :) :) A w mojej aptece jak mnie zobaczyły to bez pytania postawiły przedemną pół litra !!! wody termalnej , dołożyły Sanofil odczulający i spytały niewinnie ----\"A dzisiaj to po czym ?? I tak na razie kończę domową przygodę z tzw domowymi peelingami mocnymi kwasami !! Tylko w gabinecie kosmetycznym !! A pomyśleć że chciałam kupić ( jest strona internetowa , zainteresowanym podam) profesjonalny krem z 3 kwasami o stężeniu 30 % !!!!!!! To co by mi zostało z twarzy ??? Ale jak mi przejdzie , no , pomyślę, może zaryzykuję .......:) Laska >>>> o kosmetykach to może ja jutro :) :) teraz rodzina dobija się o film z DVD , to muszę zwolnić im komputer !! A zakupu Ci ja dzisiaj dokonałam kupiłam u mojej dostawczyni Sisleya za 150 zł , 100% oryginał --sklep 750 zł . Warto , co !!!

nie pomoze puder, roz, kiedy dupa stara juz!

czemu wy takie zazdrosne jestescie, nawet w swiecie wirtualnym chyba wam chłopa brakuje. meno i ciotko klotko jestescie kobitki z klasą ,nie dajcie się.

Dzien dobry, witajcie. Na pewno pomoze i puder i roz.....lepiej byc zadbana nawet starsza pania, niz nie dbac o siebie. Ale nie widze tu starszych, nie widze starych, tylko wspaniale dojrzale kobiety. Buziaczki, lece cwiczyc.

Hmmm, puder i róż może i nie ale dobry krem zawsze !! niezależnie od wieku :P :P Witaj Ciotko-klotko miło Cię słyszeć :) i to w dobrej formie jak podejrzewam :) :) Pokrzywka u mnie jakoby mniejsza :) zaczerwienienie też a skóra robi się jaśniejsza :P :P Jadę \"polować\" a po południu umówiłam sie na basen z psiapsiułkami , wprawdzie od nas trochę kawałek drogi ale komplex wodny wart tej benzyny :) zaklikam wieczorem jak się nie utopię :P

Witam bardzo serdecznie.Dziękuję za wiadomość o witaminie E.Uzgodnię jutro z lekarzem.Co do hormonow to ja juz je bralam o wiele za dlugo.Meno dopadla mnie w wieku 45 lat i to bardzo dotkliwie/genetyka/.Mam dobrego lekarza ,jestem pod stala kontrolą,ale walnęło mi ciśnienie i niestety musiałam zrezygnowac z hormonów.,które brałam 6 lat.Mam cały czas nadzieję kochane Cioteczki,ze doradzicie mi z własnego doświadczenia jakis sposób na przeżycie tego potwornego okresu.W dzien daję sobie świetnie radę.jestem wysportowana i aktywna.Noce są potworne..Współczuję mojemu mężowi który budzi się ze mną i dzielnie mi pomaga.Dość narzekania.Odnośnie pylingu kwasowego to niestety w naszym wieku niebezpieczna sprawa.Najlepszy jest enzymatyczny do cery wrażliwej.No chyba,że ktoś ma bardzo tłustą.Polecam kremy Dermiki.Nie są najtańsze ,ale sa rewelacyjne.Świetne ,polecam Dr.Ireny Eris serię dla cery dojrzałej.Też droga .Idę gotować obiadek .Piękną mamy dzisiaj pogodę Prawda.Pa

Puk!puk! Witam serdecznie ciotki, nieciotki, chudziny( jeśli takie są), puszyste, witam Was wszystkie bardzo serdecznie. Znalazlam Was topik kilka dni temu i przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi. Uśmiałam się czasami zdrowo po pachy, posmutniałam, gdy trafiłam na Wasze problemy, nauczyłam się wiele( rady, porady, linki itd). Jestem w Waszym wieku, obcuję z komputerem od roku. nie jestem jeszcze mocarzem, ale się staram i napewno stąd nie odpłynę. Jestem na wcześniejszej emeryturze, więc czasu mam teraz więcej, korzystam z tej dobroci jak umię( mogę wreszcie się wyspać, nie śpieszyć, nie umalować, MOGE ROBIĆ TO CO CHCĘ!!! Czy bylabym niegrzeczna, gdybym poprosiła Wszystkie Gdybyście napisały kilka słow o Sobie- w jakim zakątku mieszkacie, czy pracujecie, czy macie dzieci, i psy, czy jesteście babciami ? Ja mam syna,męza i psa , babcią jeszcze nie jestem. Mieszkam na zachodzie blisko morza. Liczę na to,że przyjmiecie mnie do Swego Cudownego Grona Miłych i Przesympatycznych Cioteczek - nowa ciotka Juka na HTP.

jak widać też trzymacie się topiku zębami, pazurami z nosem wklejonym w monitor, coż...to wciąga, mnie też wciągneło, więc o co chodzi? Piszecie co chcecie ja też pisze co chcę, nie musicie tego czytać, ja też nie muszę. Czy chcecie czy nie pojawiam się JA, czy chcę czy nie wpisujecie się Wy. Miejsce nie jest zastrzeżone, oflagowane, dyskusja ogólnodostępna, każdy może coś wpisac i dyskutować z przedmówcą, toż to FORUM DYSKYSYJNE, bez zapraszania, eleminowania, wolny kraj, wolna trybuna, bez cenzury! takie teksty wstawia na konkurencyjnym topiku wasza kolezanka i to jest ten delikatny tylko wyjaśniajacy jej zachowanie ale zastanówcie się z kim się zadajecie i nie odsłaniajcie się za bardzo bo wam też zatruje zycie jak cos bedzie nie po jej mysli

Witajcie Cioteczki i te ,które bywają tu od początku założenia topiku i te które do nas dołączyły .Witaj Juka ,Witaj Tessi,Witaj Graff. Ciotko Klotko ale jesteś leniuszkiem czemu tak rzadko piszesz. Brakuje mi Ciebie. Napisz jak Ci leci w pracy i jak tam walka z kilogramami. Jak pewnie zauważyłyście nie zabieram głosu na temat menopauzy .Nie widzę u siebie jakiś bardzo niepokojących objawów .No może poza otępieniem umysłowym nic mi nie dolega. Nie mam jeszcze uderzeń gorąca itp.Za to wiem już od dwudziestu paru lat ,że nie będę mogła stosować HTZ. Zobaczymy co będzie dalej. Wiadomość dla Juki ,mam 50 lat ,męża, córkę zamężną/niestety nie mam wnuków/ psa ,pracuję ,mieszkam w małopolsce w dużym pięknym mieście. No i najważniejsze jestem grubasem a tak naprawdę to dużą kobitką raz szczęśliwą a dwa razy nie. Kocham jeść, gotować ,piec i bardzo lubię nasz topik.

Cześć Ciotki :-D Przesyłam Wam spóźnione ale bardzo serdeczne Życzenia Noworoczne ! Menopauza nas nie ominie, ciągłe odchudzanie pewnie też nie, życzę więc żeby choć inne problemy Was / i mnie/ nie dopadły. Wszystkiego Dobrego Cioteczki! A teraz uruchomcie głośniki i kliknijcie na stronkę: http://www.pasa.ch/ASA/Pages/PoPo/fun.htm A ja sobie poczytam co u Was się nadziało :-D

Witam wszystkie ciotki i cioteczki , babcie i babeczki. Już od dluższego czasu poszukiwałam topiku na którym można pgadać o tym :-p i o wszystkim. Jestem w w wieku mam trochę tu i tam. I z tym tam chciałabym powalczyć. Przeczytałam wasz topik i bardzo mi się tutaj podoba. Pewnie nie odwżyłabym sie napisć gdyby nie ten wyzwalacz , który jednych dołuje a drugich napędza. Co tu ukrywać wypiłam pól butelki wina i nabrałam odwagi. Chcę schudnąć do świąt wielkanocnych 5-7 kg i nie chcę tego zrobic dla męża tylko dla siebie. Ale potrzebuje wsparcia bo sama pewnie sobie nie poradzę , lubie słodyczę to ta tucizna dla odchudzających się ! ! Pozdrawiam.

Witam wszystkie ciotki i cioteczki , babcie i babeczki. Już od dluższego czasu poszukiwałam topiku na którym można pgadać o tym :-p i o wszystkim. Jestem w w wieku mam trochę tu i tam. I z tym tam chciałabym powalczyć. Przeczytałam wasz topik i bardzo mi się tutaj podoba. Pewnie nie odwżyłabym sie napisć gdyby nie ten wyzwalacz , który jednych dołuje a drugich napędza. Co tu ukrywać wypiłam pól butelki wina i nabrałam odwagi. Chcę schudnąć do świąt wielkanocnych 5-7 kg i nie chcę tego zrobic dla męża tylko dla siebie. Ale potrzebuje wsparcia bo sama pewnie sobie nie poradzę , lubie słodyczę to ta tucizna dla odchudzających się ! ! Pozdrawiam.

Skratta !Czy zastanowiłaś się,ze nawet anonimowo do komputera musisz stosowac rozlużniacz pod postacią wina?A może masz problem nie tylko z odchudzaniem?Napisz szczerze i bez wspomagacza.

Po powtórnym przeczytaniu Waszego topiku sądzę, że będę najstarsza ciotka, bo w tym roku w lato skończę 9 lat po 50.Nie czuję się na swoje lata i nie wierzę, że już tyle na liczniku. Zastanawialam się nad tytułem topiku i sądzę, że \"ciotka\"- to magia. Jeszcze nie babcia, a ciotka kojarzy się też z młodością. Opowiem Wam historię na temat\"Ciotki\". Byłam na praktyce studenckiej, mój chłopak dojeżdżał do mnie na spotkania rowerem. Któregoś dnia po przyjeźdźie oznajmiłam mu że przyjechała do mnie ciotka, zrobił wielkie oczy i zapytał gdzie będzie spał? No i odpowiedziałam mu : ty, ja i ciotka. Z tej historii zaśmiewaliśmy się wiele lat a chłopak jes moim mężem już 36 lat.

Cześć Wam wszystkim :D :D Wytaplana :) złuszczająca się na buźce :D :D melduję się z przyjemnością na naszym topiku !!!! A skąd ten humorek ?? Bo jak nigdy wyśmiałam się i ubawiłam jak dziecko !! Jak będziecie miały kiedyś możliwość , wybierzcie się do parku wodnego !! I nieważne co ludzie pomyślą ... czasami warto odreagować jak dziecko na np zjeżdzalni :D Ciotko Danko>>> link wspaniały :D :D właśnie o to chodzi : ruszać się, uśmiechnąć się i uwierzyć w miłość, życie i siebie :D :D Zaraz to puszczam dalej :) Tessi>>>> biorę plasterki od niedawna, łykam wspomagacze (różne) czuję się b dobrze , energia i samopoczucie jak widać mi dopisuje ( zresztą jestem po dobrym remoncie zdrowotnym :( z wcześniejszych objawów ( niewielkich ale jednak) nie zostało śladu) A co do peelingu :) taka właśnie moja natura :D lubię eksperymentować z różnym skutkiem ale jak się złuszczę to jaka cera będzie :P :P Juka>>> miło że dołączyłaś a ja ?? w kwiecie wieku :P po 40 tce z haaakiem ( ale duchem wiecznie młoda):p córka studentka, mąż, piesek w kubraczku Cezarek, pracująca ( jeszcze) antytalencie kulinarne :) :) egoistka :( i estetka -- lubię ładne rzeczy wokoło, dobre kosmetyki i wiecznie poszukująca czegoś nowego :D :D Wiecznie walcząca:D :D Mieszkam w dużej aglomeracji ................ skratta >>>>> a czego ty się boisz komputera ??? Bo chyba nie Nas?? Winko ja też lubię :D :D ale jak wypowiedziałam wojnę oponce :) to niestety niet : P to puste węglowodany i odkładają się własnie nam tam gdzie nie trzeba , a wiosna tuż, tuż .....

Witajcie, witajcie, szczegolnie goraco Ciotko Danko, miloze zajrzalas. Witajcie inne ciotki i nieciotki. Myslalam, ze pojscie do pracy spowoduje automatycznie schudniecie. Niestety, nie. W pracy nie jem, ale wracam glodna i za duzo tego jedzonka, za duzo. Mile panie Ciotka klotka podpisuje sie zawsze czarnym nickiem. Ta wyzej czerwona, ciotka klota, to nie jestem ja. Witaj skratta, na jakich topikach odwazylas sie jeszcze napisac?, napewno bedziemy cie wspierac.