Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cioteczki i meno

menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

Polecane posty

Witam wszystkie cioteczki milo i serdecznie i bardzo dziekuje za cieplutkie przywitanie zapraszam na poranna kawusie i .....dopiero po niej jak sie obudze( hahaha dzisiaj to nie wiem czy w ogole nastapi bo w kraku leje i cisnienie chyba .....) moze cosik napisze milo Was poznac :-) wszystkim miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczęta! Fajnie, że nas przybywa. Eda50🌻 cioteczka Junka🌻 Dzisiaj jak doszłam do pracy to byłam mokra po kolana - tak lało - oczywiście jak już dotarłam, to przestało! Wczoraj byłam na USG piersi i do dwóch moich małych guzków dołączył jeszcze jeden, ale nie są groźne, trzeba je tylko kontrolować. Dieta desperado, to taka zwariowana nie dieta - tylko jedzenie raz dziennie obiadu, podobno spada się z wagi, ale ja nie jestem w stanie tak głodować. WCALE nie mogę głodować, bo nie wytrzymuję i później się obżeram. Wiem, że najlepiej jest ćwiczyć i mniej jeść, ale... muszę się zmobilizować. cioteczko Junko - dzięki za kawusię piję, piję i może się w końcu obudzę. Dziewczyny, ja z moim miłym namiętnie lubimy chodzić po górach, może jakiś zlocik? Miłego dnia dla wszystkich🌻🌻 jestem łakomczuchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zjadło" mi kawałek tekstu! Już zjadłam na śniadanie całą dzienną porcję, ale dzisiaj przyrzekam poćwiczyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec jest nas troche do tych \"spacerkow po gorach\" a teraz to mi sie jeszzce w kwestii marzen....ckni,,,jakby tak miec laptopka...ha! to moze bym tu troche porozrabiala hhihihihi ale w domku moje dzieko (syn) skapi mi dostepu do kompa kurczaki!;-) musze cosik wymyslec a teraz druga kawa zapraszam kto chetny buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻..sama zbierałam :P to dla WAS 😘 A co Wy sobie myślicie ? ja tak wczas nie piję kawy :( .... bo śpie:P. ale już dołączm i stawiam kawkę ,bo już jestem w pracy :) smacznego Dziewczyny strasznie się cieszę ,że takie jesteście spontaniczne :) i macie marzenia co do gór :). ja już nie byłam w Zakopcu ze 4-lata :( bo jakoś miałamtrochę problemów i czas tak zleciał,że nie wiem kiedy to zeszło ?. ale jak tylko odbiorę autko to już tam zasuwam ,bo jest tam w Kościelisku moja gażdzinka już stara :( więc chciała bym ją odwiedzić :)..... co do zlotu ? piszę się na to :D U mnie troszkę tak co jakis czas pokrapuje i bez parasola chodzę , więc z kąd ten deszcz?? kotki cieszę się ,że troszkę nas przybyło :D😘 zawsze czas nam będzie miło biegł :P narazie znikam bo mój na mnie patrzy :P😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakopane,Tatry,piękne miejsca,ale teraz to dla mnie trochę za wysoko i nieco za daleko.Ale...dla towarzystwa cygan dał się powiesić,nigdy nic nie wiadomo. Z kawą przy komputerze ostrożnie,już nieraz miałam ją na klawiaturze. Maju,to dieta desperado odpada,nie znoszę głodówek,trochę,ale muszę jeść. Dziś zjadłam na śniadanie kawałek białego sera,na obiad klopsiki z indyka gotowane+kapusta z pomidorami.Dwie kromki chleba pełnoziarnistego z masłem.Co będzie dalej zobaczymy.Ciężko jest. Maju,czy Ty też Tatry? Junka,Ty w jakie góry chodzisz? Graff,Twój kot na Ciebie patrzy?W pracy?Fajnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc tak, co do diety - to będzie kopenhaska od poniedziałku - już zbieram siły! A co do gór - to wchodzę na każdą górkę, która jest po drodze i nie po drodze. Ostatnio byliśmy w Czechach i weszliśmy na Łysą Górę, i Radhost(nie wiem czy dobrze napisałam). W kraju zeszliśmy Beskid Śląski, Żywiecki, Góry Świętokrzyskie, Złote Góry w Sudetach, Tatry Zachodnie. Możemy sobie zrobić jakiś zlocik - fajnie tak w grupie pochodzić! citeczko Junko - u mnie z dostępem do kompa jest tak samo! Teraz jeszce nie ma \"okupanta\" więc piszę szybko! Ja piję czerwoną hebatkę, która miała odchudzać, ale jakoś nie widać efektów, ale ją lubię. Graff - dzięki za śliczne kwiaty - a ten dla Ciebie🌻, fajnie, ze chociaż Ty możesz sobie pospać. U mnie też pokrapuje już cały prawie dzień a mój mnie woła układać dywan, bo wyprał, a teraz musimy go położyć - ma taką okropną plamę i dalej ją ma niestety - już wypróbowaliśmy wszystkie środki, no cóż, trzeba zbierać na nowy. lecę go układać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybciutkie dzien dobry,... bo wczoraj byla afera w pracy:( gory uwielbiam Stołowe, Sudety, Pieniny nigdy nie bylam w Swietokrzyskich moze po srodku jaies spotkanko? pozdrowka calusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie🌻 cioteczko Junko - jestem za wyjazdem! Jak będziesz mogła, to napisz co to za afera w pracy? o komputer? całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszyściutkie :P 🖐️ troszkę chłodniej się zrobiło ,ale cóż wymagać ? i tak nas początek września dość rozpieścił:D szczerze powiem ,że choć mieszkam blisko gór to mało po nich chodzę :(. jak były małe dzieci to jeżdziłam w góry, teraz wole morze :). ale nie stronie od wypadów :D poczęstujcie się śliweczką ,bo właśnie konsumuje :)... a kawka stoi obok :) narazie zmykam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach ta afera........ o moje pisanie bo ja jestesm sprawna i szybka w pracy i komous przeszkadza ze stukam w klawiature:( poza tym ja nie robie problemow z byle problemu, rozwiazuje je szybko i zdecydowanie a ktos kocha udawac jak pilnie jest zajety i narzekac na nadmiar pracy......... nie znosze tego zawsze sie ciesze z nowych zadan, (jak są) lubie sie doksztalcac i nie stoje w miejscu nie lubie ludzi ktorzy wiecznie narzekaja co to oni nie maja do zrobienia (jesli to nie ma zadnych podstaw a to wiem) eh... mar(y)nuje sie tu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zamieramy?????? zamieramy? kurczaki zebym to ja mila kompa w domu pod dostatkiem to bym tu nadala wigoru wszystkim ;-) pozdrowka nie spijcie papapty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć,dziś trochę pózniej,trochę spraw się nazbierało. Junko,bardzo energiczna z Ciebie osoba,czy Ty też z południa? Bardzo lubię góry Stołowe,na Tatry czy Pieniny już nie mam zdrowia,ani kondycji.To jak,robimy mały wypad? Jeszcze tak jak Ty Junka nie byłam w Świętokrzyskich,to mogłoby być zupełnie coś innego,piszę się na to! Pogoda dzisiaj wymarzona. Afery w pracy,narzekanie,skąd ja to znam.Trochę szkoda jednak,że mam to już za sobą.A jak lubiłam nowe zadania!Aż wstyd się przyznać.Dopiero wtedy czułam,że się nie marnuję. Maju,mam to samo,jak widzę jakąś górkę to wchodzę,nie lubię za to po płaskim,chyba że w pięknym lesie. Graff,dzięki za sliwki,one są naprawdę tuczące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) cioteczko J. nie denerwuj sie tak ! co nagle to po diable :P my tu wszyscy pracujemy :P nie zawsze można tak długo przed kompem :D EDO. śliwki są tuczące ? właśnie ostatnio dużo ich jem i jakoś tak mam dyskomfort w brzuszku, czuję się jak balon :(.chyba zaprzestanę ! ja jeszcze jestem do 18-tej w pracy ,a potem obiadek i być może zrobimy jakiś wypad ,bo już autko zrobione i trzeba go dotrzeć , a jutro wkładam gaz/bo połowa benzynki/:) Dziś dwie osoby mi powiedziały,że dobrze wyglądam ,bo troszkę przytyłam :P:( nie za bardzo się z tego cieszę ,bo przecież chcę troszkę zrzucić>P,,chyba zacznę ćwiczyć Boże jaki ja mam ostatnio apetyt ! zjem wszystko:( 😘 moje żabki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cioteczka Juneczka
witam mile Cioteczki przesylam dla wszystkich caluseczki ojej zaraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cioteczka Juneczka
wiec jeszzce raz witam;-) kawusia dla wszystkich;-) Eda oj.....bardzo energiczna czasem za bardzo, choc oczywysicie mam swoje dni kiedy najchetniej lezalabym i nic nie robila ale jesli chodzi o prace to jestem wtedy w zywiole kiedy cos sie dzieje, rutyna mnie "zabija:( ale jesli chodzi o gory to juz tez nie ta;;;;) Tatry tak ale doliny ;) tam jest przepieknie i zima i latem Pieniny najwyzej Sokolica i przelom Dunajca a Sudety, Stolowe, tak to jest na teraz;-) byla w Czechach w Skalnym Miastecku cudo! mowie Wam a moze bylyscie? dziewczyny to jak z tymi Swietokrzyskimi? nie zaraz nie nagle...ale pomyslec pomyslec;-) teraz dzis jestem tylko w pracy jutro wyruszam na spotkanie po latach 25lecie tejze matury;-) cmooook milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cioteczka Juneczka
kurczaki a coz ja dzisiai taka czerwona???????? a raczej ceglasta hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cioteczka Juneczka
oh Graf... wiem wiem wiem ale niech sobie kazdy pilnuje swojego jak u nas zaczna plotkowac to mi uszy wiedna i nie mowie nic o marnotrastwie czasu i .,.......obgadywaniu wiec niech ktos nie marudzio o moim pisaniu cmoook

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio tak ale jestem niepozbierana hahahahaha pomylilo mi sie juz z tym nickiem teraz powinnam byc czarna ........owowowow jak kot czarownicy:-) a ja mam kota ale szaroburo-rudego jest super;-) ale ach mam psa czarnego ktory wlasnie juz siwieje,,,hahahah a ja nawet jeszcze nie albo...nie widac;_) jak sie dzisiaj macie cioteczki? w ten kapusniakowaty dzien:-) (od tego kapusniaczku co pada nam na glowki;-)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane! Wczoraj nie miałam w domu dostępu do kompika - syn robił jakąś stronkę internetową i poszedł spać po północy! Ja czasami się cieszę, że jestem sama w biurze, ale czasem mi żal, że nie mam do kogo buzi otworzyć. Wiadomo, że jak się pracuje w większej grupie to nie każdy nam odpowiada (kiedyś pracowalam na kopalni w zatrudnieniu i było nas jedenaście), ale czasami fajnie się razem pośmiać, czy pożartować. Graff - ja od soboty kopenhaską + ćwiczenia - może wytrzymam. cioteczko Juneczko - a gdzie dokładnie w Czechach to Skalne Miasteczko? To nazwa miejscowości? Cioteczko Juneczko, zpomarańczowiałaś, bo wcześniej \"zaczerniłaś\" się na \"Cioteczka Junka\"😘 Za Swiętokrzyskimi jestem, ale dopiero w przyszłym roku - brak urlopu, teraz jak będzie pogoda to będziemy z moim Miłym robić wypady w okolice Wisły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cioteczko Junko! Ja mam się super - u mnie jeszcze albo już nie pada kapuśniaczek. Jak pisałaś to ja też już pisałam i nie widziałam Ciebie - całuski! Ja też mam kota a nawet dwa - są super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do MAJKI 5
Dziewczyno jak masz guzki to nie ma na co czekać tylko idx do dobrego lekarza i na operację. Miałaś robioną biopsję? To nie żarty. Pozdrawiam Miła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0000000000000000000000000
000000000000000000000000000000000000000000000000000000000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eda jeszcze ...tak tak ja z Poludnia jestem Smoczyca z Kraka hahahaha Maja mysle ze ten rok moze faktycfznie juz troche poznawo, zobaczymy co inne cioteczki na to ale jak sie tu utrzyma kontakt to maj......moze byc swietokrzyski ;-) skalne miasteczko - czechy od strony Walbrzycha 30 km od granicy w Mieroszowie (chyba cos ok.tego moze nawet blizej;_) mozna zobaczyc Ksiaz ze stadnina koni, sudety i wlasnie to Skalne Miasteczko - tak to nazwa znjadziesz nawet na mapie (choc sa dwa.... tyle ze po czesku hahahaha ale jest naprawde cudowne;-) moge przeslac kilka zdjec jak bym zeskanowala;-) na gorze tego skalnego miasteczka jest jeziorko fantastyczne widoki, podobne do szczelinca, ale wiecej i jezioro duze na dole jak nasze morskie oko z przepieknymi widokami dookola, ja jestem zafascynowana ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,byłam w Skalnym Mieście,także Szczeliniec,Błedne skały itd.do zobaczenia może właśnie gdzieś tam! Będę potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomijajac dzisiejsze poruszenie - czytaj: energia bo wyjezdzam na zjazd- chcialabym sie calkiem powaznie zapytac cioteczek przemilych (na pewno wczesniej o tym dyskutowalyscie) jak radzicie sobie ze zmeinnoscia nastrojow mam ich czasem dosyc:( od smiechu po lzy z byle powodu - tez tak macie? ps/ gdzies od czerwca zgubilam 5 kg i hahahahah przyda sie to teraz na to 25-lecie matury, bo figure mam jak w liceum (a nigdy szczupla nie bylam-wiec lepiej byc taka sama po 25 latach ) buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Do Majki - dzięki za troskę, bardzo to miłe. Wiesz, ja już mialam 2 lata temu jedną operację na guzek, który był w takim newralgicznym miejscu, że ocierał się o stanik, ale te co mam, są w innych miejscach. Badanie tkanki z wyciętego guzka było ok, miałam również robione badanie krwi - wszystko jest ok. Jestem pod stałą kontrolą bardzo dobrego lekarza, sprzęt, którym robią mi zdjęcia jest jednym z nallepszych na Śląsku (drugi taki jest w klinice w katowicach). Jeszcze raz dzięki za troskę. cioteczko Junko i Edo - fajne to miasteczko w Czechach - myślę, że się tam wybierzemy jak czas pozwoli. citeczko Junko - życzę Ci miłej zabawy na zlocie i abyś tam byla najpiękniejsza i najmłodziej wyglądająca! Na zmienność nastrojów możesz brać środki roślinne, dużo jest tego w aptekach (menofem, climea meno, dagomed, fito fem, menoplant, soja meno i inne) - zajrzyj też na stronkę www.maca-zdrowie.pl/ - ciekawy artykuł. Całuski dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😘 no wreszcie :P nie można się tu dostać ,taki ruch :) witam wszystkie bardzo bardzo serdecznie :) Tak opowiadacie o tych przemiłych miejscach do zwiedzania,że aż mi ochota przyszła je zwiedzić :) Dziś w nocy wybraliśmy się całą rodzinką /w liczbie 3/ na dotarcie samochodu :P i po 2-godz. coś psyknęło i przestał jechać :P okazało się ,że objemka ciśnienia powietrza spadła i po jeżdzie ;( na szczęście moj nawet potrafi sie tym bawić i naprawił. jeżdziliśmy 6-godz.!!! ale z nas głuptaki NIE?... teraz jestem śpiąca :( u nas jest słoneczko i nawet przyjemnie :P ... cioteczko Juneczko :) dobrze ,że się uczerniłaś ,bo już nie wiedziałam z kim rozmawiam ? myślałam,ze może ktoś pisze w Twoim imieniu :) jesteś z Kraka ? to super :) Ja na nastroje także zazywam juz hormonki :( kiedyś plastry ,teraz pastylki ... nawet się dobrze po nich czuję ,bo wiem co to są \"paroty\" :) W tej chwili już nie mam okresu i nie chcę mieć :), jest ok :) pewnie,że czasem mam dołki ale już jak biorę lekaestwo to nie jest to aż do tego stopnia,że byłam zlana potem ,jakby mi ktoś wylał kubeł wody na całą mnie :( już próbowałam kilka lekarstw i niektóre powodowały,że czułam się jeszcze gorzej i zaraz je odstawiałam .... musisz sama przetestować ... zacznij od ziołowych , np. Menofem z soją / chyba nie myle nazwy/ kotki narazie cmok bardzo duży ,bo ktos sie do mnie dobija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×