Kolejna ciąża po poronieniu

Jesteśmy już po badaniach :-) Przed sama wizytą zaczęłam się denerwować, ale nerwy okazały się zbędne. Rośnie nam zdrowy synuś. Łzy mi leciały jak patrzyłam na niego, niektóre zdjęcia były tak wyraźne, np jak ziewał i przy podniósł rączkę do buzi i pokazał paluszek, mamy zdjęcie stópki, profilu twarzy, serduszka i głowy. Wszystkie organy prawidłowo się rozwijają. Jestem szczęśliwa i już spokojna. A maluszka czuję kopie, delikatnie i bardzo przyjemnie, najczęściej do południa i wieczorem, rano i w ciągu dnia, kiedy ja się dużo ruszam on odpoczywa. Pozdrawiam ciepło i jestem z Wami

no i ja wlasnie nie wiem czy robic te badania na wlasna reke czy czekac az mi da skierowanie ja to jestem dosc niecierpliwa a poza tym po tamtym przykrym wydarzeniu nie zamierzam na tymoszczedzac tylko bede sie kontrolowac czesciej dla dobra malenstwa, Pech to swietne musi byc uczucie jak juzgo czujesz, jak sie rusza to chyba wszystko jest ok u mnie dopiero 6tydzien leci doczekac sie nie moge tygodnia w ktorym poznam plec, czy bliznieta czy jedno i poczuje jak sie rusza pozdrawiam serdecznie kolezanki :)

klaudia_p GRATULACJE!!!!!!!! Ale się cieszę waszym szczęsciem !!!!! SUPER!!!!! Ja jutro zaczynam 35 tydzień... a torba jeszcze nie spakowana.... :))))) Wszystkiego najlepszego dla całej Waszej rodziny:))))

Witam wszystkie kobiety po przejściach . gratuluje Tym które mogą się cieszyć ciążą. Ja 30 maja poszlam na wizyte kontrolna do mojego ginekologa i sie okazalo ze nie ma tetna, 31 maja mialam zabieg, a 1 czerwca wrocilam do domu. do dzisiaj boli mnie cala sytuacja i gdyby nie moj partnr nie wiem jak bym sobie poradzila. caly czas szukam powodu calej tej sytuacji. jak tylko mialam podejrzenia ze jestem w ciazy czyli od ok 4 tyd bylam na l 4 , nie palilam, oszczedzalam sie i nic nie robilam w domu. a jednak sie stalo. teraz odliczam dni do kolejnej wizyty i decyzji mojego lekarza . moze nam pozwoli po 4 miesiacach starac sie na nowo o dzidzie. a dodam ze mam 27 lat

owieczka1984 - w którym tygodniu stracilas maleństwo? Wyrazy współczucia... Dziewczyny a jak u Was sytuacja zdrowotna PO ? Ja poszłam 3 tyg po zabiegu do lekarza z okropnym bólem podbrzusza, który obudził mnie w nocy i okazało się, że doszło do zapalenia pomimo, że brałam antybiotyki po zabiegu a na USG wyszła mi torbiel na jajniku. Dostałam jakiś lek a za miesiąc mam powtózyć USG. Pozdrowienia.

e-de Kochana u mnie bylo okey,zadnych lekow nie bralam co miesiac byl;am u lekarza na kontroli:)tak jakos mialam potrzebe tam isc zeby byc spokojkna.w tym miesiacu tez bylam i co sie okazalo ze mam torbiela i to duzego bo az 7 cm(a jak bylam w lipcu to mi powiedzial ze owulacji nie bedzie,bo zmienilam leki,bo choruje na niedoczynnosc tarczycy),wiec kazalm mi czekac na miesiaczke i powiedzial ze to prawdopodobnie torbiel czynny i sie sam wchlonie.u lekazra bylam 22.08,25.08 sostalam silnych boli w podbrzuszu identyko jak u ciebie pojechalm natychmiast do lekazra bo bol byl nie do zniesienia nic nie pomaglo a co sie okazalo to torbiel pekl,czyli sam sie wchlonol i zaraz na drugi dzien dostalam miesiaczke:).w poniedzialek ide do endokrynologa wyniki juz mi sie unormowaly mam jak powinny byc i zobaczymy co powie...moze juz bedziemy mogli sie starac o dzidzie:).Od poronienia 01.09 minelo 5 miesiecy,wiec moze juz czas...

ja bylam w 10 tygodniu ciazy. a na wizyte kontrolna poszlam tydzien pozabiegu i, a usg mialam 2 tyg po robione i tez sie okazalo ze mam torbiela . teraz jestem juz 3 po zabiego a wizyte mam umowiona na 28 wrzesnia . zobaczymy co z torbielka sie stalo. mam nadzieje ze sie wchlonela i tez bedziemy mogli zaczac starania.

I znów zaczęłam klrwawić-zaczął schodzi krwiak. Niby wszystko z dzidzią jest dobrze. A ja zaczynam się znów bać. Niestety jeszcze nie czuję ruchów maleństwa, bo to dopiero początek 15 tyg. I ten strach i obawa nie daje mi spokoju.

oolllaa1981 - na pewno będzie dobrze! Trzymam kciuki. Postaraj się nie denerwować - bo to na pewno nie działa dobrze na dzidzię! Wiem, że łatwo mówić - ale trzeba nakręcać się pozytywnie!

Oolllaa1981 będzie dobrze!!! Trzymam za Was kciuki :)

Ja tez trzymam za ciebie kciuki imamnadzieje ze z dzidzia bedzie ok. idz jak najszybciej do lekarza

Witam:) Ja właśnie kończę 15 tyd i chyba właśnie jakieś 3 dni temu poczułam pierwsze ruchy :) magiczne uczucie :D tydzień temu no prawie dwa byłam na kontroli i wszystko jest dobrze nawet lekarz kazał mi leki odstawić powoli:) i oczywiści słuchałam serduszka maleństwa biło jak dzwon :D Za 2 tygodnie idę na usg i nie mogę sie juz doczekać. Tylko szkoda że brzuszek nie wiele mi podrósł :( ale wszystko jeszcze przede mną. Ola na pewno będzie wszystko ok TRZYMAM za WAS kciuki !!! Na kiedy masz termin ?

Witam wszystkich :) Po dlugich staraniach o dziecko, zdecydowalismy sie z mezem na in vitro. Udalo sie za pierwszym razem. Zaszlam w ciaze, okazalo sie ze to ciaza mnoga. W 9 tyg lakarka powiedziala ze u jednego dziecka serce nie bije, dwa dni pozniej zaczelam plamic. W szpitlu okazalo sie ze malenstwo obumarlo, lakrz powiedzial ze jest male i ze powinno sie samo wchlonac. Culam sie jak grob dla jednego dziecka ale musialam sie pozbierac bo bylo jeszcze jedno, zdrowe. Ciaza przebiegala prawidlowo, dopoki niewyskoczyl mi w 32tc dysk i spralizowalo mnie od pasa w dol. Lekarze zdecydowali ze trzeba mala wyciagnac na swiat bo inaczej nie moga podac mi zednych lekow. Moja ukochana Amelka ma 2 latka nadrobila wszystko, dogonila araczej przegonila rowiesnikow(jest mala gadula). W lipcu tego roku okazalo sie ze jestem w ciazy, od tak bez zadnych planow, zabiegow. Nikt sie tego nie spodziewal, nikt nie myslal. Wszystko bylo ok az do 9 tyg. kiedy lekarka stwierdzila ze dzidzia sie nie rozwija a beta spada. 17.07 mialam zabieg. Strasznie to przezylam. Lekarka kazala nam odczekac pierwsza @ i mozemy dalej probowac jezeli bedziemy mieli ochote. Miedzy 10 a 14 dniem wspolzylismy z mezem i prezerwatywa pekla. Smialismy sie z mezem przez lzy ze nie zabezpieczalismy sie przez 6 lat a teraz gdy to robimy jeszcze sie nie udaje.. ale teraz po paru dniach zastanawiam sie czy moglam juz miec owulacje? Czy moglo dojsc do zaplodnienia. Lekarka mowila ze musimy uwarzac bo organizm kobiety jest teraz "nastwiony na ciaze" i mozna szybciej niz sie mysli znowu w nia zajsc. Juz sama nie wiem...?? martwic sie czy miec nadzieje??

Na pewno nie martwić - jak ma być dobrze - to będzie dobrze! Ja po moim "przeżyciu" bardzo dużo czytałam na ten temat, zwiedziłam bardzo dużo forów internetowych i to, że zajdzie się w ciąże w pierwszym cyklu - nie oznacza nic złego tak naprawdę. Wystarczy poczytać i poznać setki historii z szczęśliwym zakończeniem! Podejrzewam, że ta zalecana przerwa ma po prostu na celu regenerację organizmu po burzy hormonów i tyle. Mi akurat po zabiegu przytrafił się torbiel - i mam obserwować co się będzie z nim działo. Ale z drugiej strony czytałam, że torbiele nie lubią ciąży - i często ciąża jest "lekarstwem" na torbiel...Od nadmiaru informacji też czasem boli głowa :(

pijanowska24 Ja mam termin na 29.02...świetna data, prawda? A Ty na kiedy? U nas różnica tygodnia w ciąży - Ty kończysz ja zaczynamn 15 tydzień. Pozdrawiam.

pijanowska24 Ale "ruchy" w formie bąbelków? Ja nie mogę doczekać się pierwszych ruchów dzidzi. Niestety na wszystko trzeba czekać...

Olu ja mam termin na 28 lutego :) jutro kończymy 15 tydzień :) chociaż mój lekarz zawsze zaniża troche tygodnie i pewnie według niego była bym teraz w 15tyg do przyszłego tygodnia :) a każdy lekarz liczy inaczej! Tak bombelki, ale tego nieda się opisać !!!

pijanowska24 To "rodzimy" razem. Mam nadzieję, że nie dam dziecku urodzin raz na cztery lata..... To Twoja pierwsza dzidza?

To będzie moje peiwsze maleństwo :) oprócz tego co staciłam :( Za pare tygodni dowiemy się co będzie, mam przeczucie że będzie chłopiec z czego mój mąż jest szczęśliwy. Ja miałam dziadka który urodził się właśnie 29.02 :)

Ja też miałam wyliczony TP na 29.02... :( Trzymam za Was kciku!

witam po dłużej nieobecności klaudia_p gratuluje córeczki, niech chowa sie zdrowo myszor75 co tam u Ciebie? u mnie sie troszkę pozmieniało, poszłam na rutynowa kontrole (do innego lekarza nie tego co zawsze) i okazalo się że serduszko bije za wolno tylko 105-110 uderzeń a co najlepsze mój lekarz prowadzący ani razu nie wpisywał w kartę ciąży tętna dziecka nie wiem dlaczego ale dopiero póżniej na myśl mi przyszło że ja tak na prawdę jeszcze nie słyszałam bicia serduszka chyba bezgranicznie mu zaufałam. Dostałam skierowanie do Instytutu leczenia wad płodu, byłam wczoraj ale dzidzia jeszcze mała więc za miesiąc znowu do kontroli jedna komora troszkę mniejsza ale poza tym bez innych niepokojących objawów. Chyba pożegnam się z moim dotychczasowym lekarzem chociaż mój partner uważa że tak nie wypada po prostu przerwać u niego wizyty Mam jeszcze takie ogólne pytanie ile w waszym mieście płacicie za prywatne wizyty (wiem że wszędzie inaczej w zależności od wielkości miasta itd) pytam bo ja chodziłam co dwa tyg bo tylko na tyle dostawałam l-4 i tak za badanie z usg i zwolnienie 100zł wizyta a samo wypisanie l-4 50zł nie uważacie że to dużo?

A ja założyłam sobie konto w banku Nordea i wykupuje sobie pakiet opieki medycznej - ten najdroższy za 77 zł. W tej cenie mam WSZYSTKICH specjalistów, badania nawet tomograf i rezonans. Od kiedy mam ten pakiet - korzystam bez ograniczeń. Chodzę w ramach tej opieki do jednego konkretnego gina - wypisuje mi skierowania na badania. Robię USG, badam sobie hormony itp - tak więc zwraca mi się z nawiązką. Poza tym odwiedzam tez innych lekarzy. Wiem, że już w pakiecie za 30zł jest ginekolog - jeżeli tylko on cie interesuje. Mozna tez taka opiekę medyczna wykupić w firmach typu Conpensa, doz itp. Warto poszperać, poszukać :) Pozdrówka

mysle ze bez żadnych wyrzutów powinnaś zmienić lekarza jeżeli czujesz ze obecny nie jest najlepszy. nawet przez moment sie nie zastanawiaj. najważniejsze jest Twoje zdrowie i życie twojego maleństwa. ja chodze na wizyty na nfz i mam wszystko bezplatnie. ale moje kolezanki placa za wizyty prywatnie w granicach 100-150 zl za wizyte z usg. a za zwolnienie zazwyczaj nic nie placa a dodam ze jestto czestochowa.

ja jak najszybciej zmieniłabym lekarza. Za wizytę płacę 100 zł + 50 zł za USG

olina83 Hej. U mnie po staremu. Bylam w klinice z nadzieja, ze od tego cyklu bede mogla wspomagac sie zastrzykami, niestety. Mam najpierw zrobic krzepniecie krwi w pazdzierniku i co gorsze badania genetyczne i termin na marzec. Pytalam sie pozniej lekarki czy te badania genetyczne musze robic to mi powiedziala, ze nie musze ale moge. Strasznie dlugo trzeba czekac wiec chyba sobie odpuszcze. Dowiedzialam sie tez, ze jak zajde w ciaze sama przed wspomaganiem to od razu jak mi wyjdzie pozytywnie wczesny test ciazowy mam natychmiast zglosic sie do nich do kliniki i dostane leki. Jakie? tego nie wiem. Teraz spokojnie moge sie starac o dzidziusia bo wiem, ze ktos mi w nastepnej ciazy pomoze a nie jak moj ginekolog nie zrobil nic. Mam nadzieje, ze z twoim dzidziusiem wszystko bedzie dobrze. A ktory to juz tydzien jesli moge wiedziec?

witam Was dziewczyny bardzo serdecznie. U mnie sytuacja wygląda nastepujaco. Po wyjściu ze szpitala ( gdzie stwierdzono ze urodziłam synka) gdy mineły 3 dni zadzwonili do mojego męża zebym przyjechała po wypis. Okazało sie ze chodziło o papiery mojego dziecka. W sali zadano mi pytanie o imię dziecka bo nie wiedzą co w papierach do USC wpisac. Z tym papierkiem musiałam do tego USC po akt urodzenia i zgonu jednoczesnie. Po pół godz wszystko było gotowe. Po 3 tyg oczekiwania w domu otrzymałam telefon ze moge odebrac maluszka z prosektorium. Nastepnie pojechalismy po niego, po drodze załatwiliśmy księdza i grobowego. Ksiądz nie wziął ani grosza bo stwierdził ze za dzieci nie pobiera opłat. Ciesze sie z tego szybkiego tempa bo w ciągu dnia udało sie wszystko załatwic. Ale teraz uwaga z tych wszystkich emocji nie czytałam wyniku histopatologii a tam opis: płód poddany badaniu płec żeńska !!! Czyli była dziewczynka. Masakra poprostu jakaś. Niec chce mi sie latac i zmieniac tych wszytskich papierków, ale uważam ze w razie watpliwosci należy sie wstrzymac z okreslaniem płci do czasu otrzymania wyników histopatologii zeby nie dochodziło do takich chorych sytuacji. Pozdrawiam i buziaczki.

Shagyy jesli mozesz napisz w ktorym tygodniu bylas

Shaggy jeszczeraz bardzo Ci wspolczuje utraty malenstwa, ja bym sie nie spodziewala ze juz w 15tyg mogli okreslic czy to dziewczynka czy chlopiec,teraz juz nie ma sensu zmieniac tego wszystkiego i na nowo przechodzic ten sam bol czy chlopiec czy dziewczynka juz jest aniolkiem trzymaj sie kochana :)

Owieczko: no wody mi odeszły na poczatku 15 tyg ale zabieg miałam w 17 tyg bo przez te 2 tyg pobytu w szpitalu serduszko maluszka cały czas biło.

Olina Ja płacę 120, badanie wraz z usg - gdańsk. zwolnienie za darmo. czemu musisz placic za l-4 ?? to zdzierstwo.... zmień lekarza - wydaje mi sie, że tak nie moze byc!!!!