Kolejna ciąża po poronieniu

Beatko, współczuję ci z PUPem, ale to faktycznie tak działa, wzywają co miesiąc by podpisać listę, a z pracą ciężko. My nie uciekniemy na fb, ale tak jak Olcia pisze, fajnie jest widzieć czyjąś buźkę i wiedzieć z kim się pisze :) A mimo fb z kafe nie odejdziemy :) Dziewczynki życzymy wszystkim testującym samych pozytywnych wyników :)

a ja nie wiem co robic, zdziwil mnie ten lekarz, ze kazal mi robic jutro test skoro niby mialam @, bardza skapa ale jednak byla....

hej dziewczynki moje kochane:) Witam was bardzo serdecznie po 2 dniowej nieobecnosci:) Mialam kilka stron przez ten czas do nadrobienia, ale juz nadgoniłam:) Ostatnio mi humorek niedopisywał ale jest juz oki:):):)...... narazie poki co- do nastepnej afery:) hehe Widze ze z dnia nadzien przybywa tu dziewczyn---niestety poronien jest duzo:( Sama nie wiem dlaczego tak jest:(Swoja droga cos ten kwiecien byl bardzo pechowy, bo duzo dziewczyn wlasnie w kwietniu poroniło,ja tez:( gociakwawa strasznie mi przykro ze ciebie tez to spotkalo i musiałas dołaczyc tu do nas zycze ci 2 kreseczek:) Dorciu jak tam twoj test? Mycha ja tez sie obawiam czy my dziewczynki po przejsciach nie dostaniemy kota od tych wszystkich badan....... sama zastanawiam sie czy isc w sierprniu na te badanie kontrolne go dinekologa, czy robic te wszystkie badania..... zastanawiam sie poprostu czy to ma jakis wpływ? bede miala urodzic to urodze co nie? jedne sie badaja i do dzis nie zachodza a drugie odczekaja 3 miechy i dzialaja.. i wychodzi . nie wiem od czego to zalezy. wiem jedno.Bardzo chce miec dziecko z dnia na dziec coraz bardziej sie niecierpiwie......

Mama aniołka zrob ten test jak lekarz kazal wiesz duzo dziewczyn jest w ciazy zadnych objawow nie maja,a w dodatku potrafia pierwsze miesiace miesiaczkowac.............. J a bym zrobila ten test

I ja witam po przerwie. Oczywiście podczytuję tylko brak tego cholernego czasu ciągle... Cieszę się z nowych dobrych wiadomości na forum a jednocześnie zasmucają mnie nowe forumowiczki, których los zmusił do dołączenia tutaj... nnowak - jak czytałam Twój post - to powiem Ci, że ja mam czasem podobne odczucia... W sumie mam za sobą dwa poronienia :( ale zastanawiam się czy takie zachodzenie i podtrzymywanie ciąży na wspomagaczach - to jest dobre? Lekarz chce we mnie ładować jakieś sterydy a potem te duphastony itp - i sama już się pogubiłam... czy to na pewno dobre? Przepraszam - nie odbierzcie mnie zle... ja po prostu mam milion mysli na minute w zwiazku z tym co mnie/nas spotkało...metlik w glowie...zastanawiam się czy ze mną jest wszystko ok... moze moj organizm jest jakis do d***... nie wiem...gubie sie.... Dorcia - czego zamilklas? Jakies newsy? Dziękuję, że jesteście... :* Sorrki za moja wypowiedz...moze nie trzyma się kupy...

Hej :) . Przepraszam, że się tak długo nie odzywałam, ale miałam jak zwykle problem z narzeczonym. Teraz jest już w miarę dobrze, ale mam nadzieję, że ten stres źle nie wpłynął na moje maleństwo. Chciałam już dzisiaj biec do lekarza sprawdzić czy wszystko jest dobrze, ale pomyślałam sobie, że znów wpadam w panikę, bo przecież byłam w czwartek... A w ogóle to już jestem w domu :) . Dziewczyny znalazłam w internecie detektor tętna płodu w internetowym sklepie medycznym za 205 zł ( http://www.volos.com.pl/?11,babysound-b ) ma dość dobre opinie. Co myślicie o takim sposobie sprawdzania maleństwa? Może to by pomogło mi się uspokoić i cieszyć zdrową ciążą?

e-de Nie przepraszaj,bo w tym co napisalas jest sporo prawdy.Ja na poczatku myslalam,ze wezme jakies tabletki po ktorych bede miala owulacje pewna itd,ale ktos mi przetlumaczyl,ze na sile nic nie wychodzi i w tej chwili mysle podobnie jak ty i wcale sie tobie nie dziwie,ze sie wahasz.Ja postanowilam uregolowac moj organizm do tego stopnia,az sama zajde w ciaze bez zadnych wspomagczy nawet jakby to mialo trwac nawet do 2 lat.Jeszcze z pol roku temu bym pewnie wszystko brala co by mi lekarz przepisal,ale w tej chwili nie.Nie powiem chcialabym dziecko jak najszybciej,ale ZDROWE DZIECKO wiec czekam juz tyle wiec poczekam jeszcze troche.Wierze,ze przyjdzie i Na mnie czas:)Na nas;)

czesc Dziewczynki, mogę Was spytać o rade? tydzien temu bylam na usg by podejrzec czy pecherzyk urosl. ale nic nie bylo widac, endometrium mialo 5,6 mm. lekarz zapisal mnie na za tydzień czyli dzis. wlasnie wrocilam od lekarza...i nie widac dominującego pecherzyka...za to endometrium ma 10,9 mm. mozliwe ze owu byla bo mialam temp. i sluz plodny. lekarz kazal czekac. o co chodzi z tym endometrium??? czy to dobrze ze się powiekszylo czy to normalne w 19 d cyklu???? :((( zwariuję :(

Madziia91 dobry pomysł z tym detektorem.Mysle ze my kobiety po poronieniu wystarczajaco panikujemy zeby jeszcze dostarczac dzieciom dodatkowego stresu........Mysle ze takie urzadzenie uspokoiłoby kazda przyszła mame ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku. Podejrzewam ze jak zajde w ciaze to kupie ten detektor, bo ja to jestem wybitną panikara:) Tylko ze ja mysle o tym za 460zl

Też uważam, że to wspaniała sprawa i wcześniej pisałam, że na pewno kupię !!! :D Jaka ja jestem dziś śpiąca i jeszcze jedno, przestały mi się podobać perfumy mojego lubego, ale wiem że przed okresem też mogę mieć takie objawy... :) Mamo aniołka zrób teścik skoro lekarz tak mówi, na innym forum była dziewczyna, która martwiła się, że coś z nią nie tak bo od 4 miesięcy miała słabe @ i co się okazało? Poszła do lekarza, a tu 16 tydzień ciąży, jak to czytałam to się cieszyłam jak głupia haha :D Endometrium grubości 10,9 jest w normie :) spokojnie utrzyma fasoleczke :D :D :D Ps: moje jajniki się uaktywniły i co jakiś czas o sobie przypominają ;)

nnowak87 myślę, że to w dużej mierze nasza psychika jest głównym czynnikiem... Organizm będzie wiedział kiedy przyjąć fasolkę, spokój spokój i jeszcze raz spokój nas uratuje z drugiej strony łatwo mówić jak już by się chciało mieć skarbeczka w dłoniach heh... :)

qociakwawa, dziękuję Ci :) czekam w takim razie na ewentualne objawy zafasolkowania. dzis 19 dc. :(((

Nie ma za co :) Mój też 19 dzień :D więc w tym samym czasie testujemy :D Kiedy będziesz robić?

qociakwawa, @ mialam 12.07 wiec przydaloby sie poczekac do tego 12.08. ale mam dentyste 08.08. i musze zrobic dzien wczesniej test, bo mam miec ultradzwieki a nie mozna w ciazy. wiec 07.08. zrobie :))) a Ty kiedy?? :)

witam was, kto się przylacza z poranna kawka? bo ja juz wtalam, tak gorąco ze spac sie nie da...

HEJ dziewczynki! JA sie przyłaczam ze sniadankiem:)Nie spie juz od godziny:) Reszta dziewczyn pobutka! Wstawać szkoda dnia:) Buziaki dla wszystkich:)

Właśnie zasiadam do neta. Bo pierwsza czynność urzędnika - nalać wody do czajnika :) Miłego dnia obfitującego w dobre nowiny życzę! :)

Witajcie dziewczynki :D Ja już w pracy ! Jem śniadanko, znów się upały zaczęły... Ja pierwszy test zrobię w sobotę hehe :P

Dorcia38 Odezwij sie kochana. Daj znac jak test. Udalo sie? a jak nie to napewno nastepnym razem. Ja niedlugo tez zaczynam starania chociaz moze nie powinnam. Moze powinnam zrezygnowac z zachodzenia w ciaze naturalnie ale z drugiej strony chce wykorzystac ten czas oczekiwania na termin w nowej klinice. Czekam na list od genetyka z klinikami ktore zajmuja sie badaniem komorek przed zaplodnieniem, badanie genetyczne zarodkow jest tutaj zabronione. Dla wszystkich

hej hoo dziewczyny ;) ja zrobiłam dzisiaj dwa testy paskowe (te same) i na jednym nic a na drugim cień taki jak w piątek ( wczoraj nie było nic) hehe cien oczywiście ledwo widoczny i nie jest to różowa kreska tylko jakby cień kreski.... chyba te testy są wadliwe juz sama nie wiem... od wczoraj czasmai pobolewa mnie brzuch niby jak na @ ale jakby lekko inaczej... jestem dziwnie spokojna ja juz po śniadaniu:) na bete się nie wybrałam, bo skoro nie wyszła kreska to chyba nie ma po co... ja dzisiaj na masazyk ide zrelaksować się troszeczkę... któraś jeszcze dzisiaj testowała?? jak wyniki??

Hej :) Te paskowe to mają też takie wgniecenie, które wygląda jak druga kreseczka... W każdym razie relaksuj się na masażyku :D :D :D :D :D :D :D :D Zazdroszczę CI ! Ja uwielbiam masaż tajski grrr... :)

Witam z rana, kolejny dzień czekania. U mnie objawów nic, mam jedynie wzmożony apetyt i to na dziwne rzeczy, ąż mąż się śmiał, ale to żaden objaw. Pozdrawiam Was wszystkie!

Hehe, Mi przy pierwszej ciąży non stop śniły się słodycze i teraz też mi się śnią :P Jeśli chodzi o mój apetyt to on i tak wzrasta przed @ więc mi to nic nie mówi hehe :P Mi się zrobiły pełniejsze cycki, ale to też objaw zwiastujący małpe... Od czasu do czasu kłócia jajników i ciągnięcie w podbrzuszu, a i od wczoraj zgaga, ale ją też mam często.. no i znów zaczęłam w nocy chodzić siusiu, co normalnie mi się nie zdarza :P

a tak poza tym jak teraz nie zaskoczę to może za miesiąc będą bardziej sprzyjające warunki, bo lecę do Norwegii i wtedy mam mieć akurat dni płodne :D Więc świerze powietrze, zmiana klimatu i urlop mogą zaoowocwać :D

No ja właśnie zajadam się lodami a ich nie lubię, a ja już po urlopie, no zobaczymy, zawsze udawało mi się zajść za 1 razem, ale teraz za bardzo o tym myślę i boję się rozczarowania. Chociaż jak nie byłam to miałam więcej objawów niz teraz, się zobaczy.

a ja nie mam żadnych objawów ani ciąży ani @ ... :) pare dni temu było mi notorycznie niedobrze ale przeszło i dobrze bo fatalnie się czulam.... teraz nic nawt piersi się nie zmieniły nic oprócz od wczoraj czuje czasami pobolewnie w brzuchy ale to też raz na jakis czas ...

aa no jedyne co to od jakiegoś czasu odrzuca mnie od fajek... poprostu nie chce mi się palic a jak zapale to mi nie smakuje, nigdy tak nie miałam... normalnie to prawie przestalam palić :)

Moje pewne objawy z poprzedniej ciąży to duże bolące cycki i senność. Teraz nie mam ani jednego ani drugiego chociaż może jeszcze za wcześnie. Poprzednio zarodek zagnieździł się 6 dnia, a teraz mam 5dpo.

Haha ja tak samo, Objaw za objawem, a teraz to tak normalnie :P Gdzie wypoczywałaś? Urlopy sprzyjają w tych sprawach :) A co do lodów to też bym zjadła :D

Moje piersi zawsze bolały przed małpiszonem, a jak już byłam w ciąży to kamienie, w terminie @ przestały boleć, ale jej nie było dlatego test i dwie krechy :D A potem to już mi się tak zmieniło, że teraz nie bolą....