Kolejna ciąża po poronieniu

ede Kotek a moze zrob sobie dwie bety... jak zobaczysz jak ladnie rosnie to sie troszke uspokoisz... bo sama mowilas ze jeszcze nie pora na USG rozmawialam z ginkiem ze to sie zdarza ze nie ma rzadnych objawow az do ruchow dzidzi i moja mama tez to potwierdza... ale jeszcze troszke i bedziesz mogla potwierdzac na USG

E-de, ja tez naprawdę nic nie miałam. Żadnych objawów. Tylko te dwie kreseczki. Byłam na usg w 6 tyg i już było serduszko. Nie męcz sie kochana tylko idź i zajrzyj co tam sie dzieje. Asiu, myśle o Tobie. Na pewno będzie dobrze. Szkoda tylko ze Fifi musi być na obserwacji w szpitalu. Mam nadzieje ze to już zmierza ku końcowi. Sciskam Cie mocno. Now, spróbuj zjeść imbirowe ciasteczko na czczo po przebudzeniu. Powinno pomoc na mdłości. U mnie w porządku. Prasujesz malutkie ciuszki i pościel i szykuję torbę do szpitala. Sciskam wszystkie bez wyjatku! 32 lata Aniolek 7 tyg 08.2011 Aniolek 11tyg 04.2012 Ciaza. Przewidywany termin porodu 16.03.2013 Wierze.

E-de, ja tez naprawdę nic nie miałam. Żadnych objawów. Tylko te dwie kreseczki. Byłam na usg w 6 tyg i już było serduszko. Nie męcz sie kochana tylko idź i zajrzyj co tam sie dzieje. Asiu, myśle o Tobie. Na pewno będzie dobrze. Szkoda tylko ze Fifi musi być na obserwacji w szpitalu. Mam nadzieje ze to już zmierza ku końcowi. Sciskam Cie mocno. Now, spróbuj zjeść imbirowe ciasteczko na czczo po przebudzeniu. Powinno pomoc na mdłości. U mnie w porządku. Prasujesz malutkie ciuszki i pościel i szykuję torbę do szpitala. Sciskam wszystkie bez wyjatku! 32 lata Aniolek 7 tyg 08.2011 Aniolek 11tyg 04.2012 Ciaza. Przewidywany termin porodu 16.03.2013 Wierze.

Dziękuję kochane. Wizyte mam dzisiaj ale bez USG. Trzymajcie za mnie kciuki proszę...

E-de, ja tez naprawdę nic nie miałam. Żadnych objawów. Tylko te dwie kreseczki. Byłam na usg w 6 tyg i już było serduszko. Nie męcz sie kochana tylko idź i zajrzyj co tam sie dzieje. Asiu, myśle o Tobie. Na pewno będzie dobrze. Szkoda tylko ze Fifi musi być na obserwacji w szpitalu. Mam nadzieje ze to już zmierza ku końcowi. Sciskam Cie mocno. Now, spróbuj zjeść imbirowe ciasteczko na czczo po przebudzeniu. Powinno pomoc na mdłości. U mnie w porządku. Prasujesz malutkie ciuszki i pościel i szykuję torbę do szpitala. Sciskam wszystkie bez wyjatku! 32 lata Aniolek 7 tyg 08.2011 Aniolek 11tyg 04.2012 Ciaza. Przewidywany termin porodu 16.03.2013 Wierze. 32 lata Aniolek 7 tyg 08.2011 Aniolek 11tyg 04.2012 Ciaza. Przewidywany termin porodu 16.03.2013 Wierze.

agusiaaa zamiast powod przeczytalam porod, przepraszam. Powodem byl tak jak pisalam Zespol Turnera u mojej coreczki ktory zostal wykryty juz w 11tc od tego czasu zylismy ze swiadomoscia ze nasze dziecko w kazdej chwili moze umrzec lub gdy sie urodzi to bedzie do konca zycia na lekach i bedzie chore. lekarze wielokrotnie proponowali nam terminacje ciazy ale dla nas to nie wchodzilo w gre, zabilabym wlasne dziecko, po nocach mi sie to snilo, wolalam zeby Bog sam wybral dla nas droge.

Oj kochane,wciąż czekam na @ a tu brak!a i test wczoraj negatywny więc chyba nie jestem:(, trochę mi przykro!

Oj kochane,wciąż czekam na @ a tu brak!a i test wczoraj negatywny więc chyba nie jestem:(, trochę mi przykro!

Oj kochane,wciąż czekam na @ a tu brak!a i test wczoraj negatywny więc chyba nie jestem:(, trochę mi przykro!

Dziękuje - jak czytam takie miłe rzeczy to trszkę się podbudowuje. Lena - piersi też Cię nie bolały?

E-de kochana ja też wogóle nie miałam żadnych objawów. W tej ciąży wymiotowałam może z 10razy przez całe 9 miesięcy. Jedynie to na początku byłam strasznie senna. Codziennie musiałam robić sobie drzemkę, bo inaczej nie potrafiłam funkcjonować. Ale na początku oprócz pozytywnego testu i braku @ zero objawów. Więc głowa do góry Kochana Musi być dobrze!!!

E-de kochana ja też wogóle nie miałam żadnych objawów. W tej ciąży wymiotowałam może z 10razy przez całe 9 miesięcy. Jedynie to na początku byłam strasznie senna. Codziennie musiałam robić sobie drzemkę, bo inaczej nie potrafiłam funkcjonować. Ale na początku oprócz pozytywnego testu i braku @ zero objawów. Więc głowa do góry Kochana Musi być dobrze!!!

karola, piszac dziwnych... mialam na mysli "innych niz zawsze". moga byc nieregularne, dluzsze, lub odwrotnie;) ale dla pewnosci powtorz test po paru dniach... ja jak bylam w ciazy, to na tescie tez mi wyszla blada jedna kreska, powtorzylam na drugi dzien i juz byla tlusciutka. wiec albo jeszcze doczekasz sie @ albo bylo za szybko na test. Wiem, ze juz bys chciala byc zafasolkowana, bo ja tez, ale kochana nie nastawiaj sie za bardzo, bo zbzikujesz ;) ja to sobie tlumacze tak, ze organizm bedzie wiedzial, kiedy chce przyjac nowego lokatora do brzuszka... i skoro nie uda sie to "juz od razu" to znaczy, ze bylo by za szybko;) przeciez zalezy nam na spokojnych starankach, a pozniej na spokojnej ciazy;) bedzie dobrze ;) jeszcze bedziemy zdawaly sobie tutaj relacje z dziewczynami z pierwszych spacerow z wozkami ;D Asiu wciaz jestem z Wami myslami ... musi byc dobrze, Fifi tyle juz walczy, wiec to silny chlopak

e-de.... nie denerwuj sie tak... ja w ciazy nie mialam ani mdlosci, ani nie bylam zmeczona, bolaly mnie tylko piersi, poza tym nic nic... tylko tyc szybko zaczelam ;/ mama mi mowila, ze ona tez nie miala objawow w ciazy... chociaz dobrze Cie rozumiem, bo mieszkam w uk i tutaj na pierwsze usg kieruja dopiero w 12 tyg, do tej pory nie mialam wogole wizyty u ginekologa, ani innego lekarza, nie mialam wogole badan robionych, mialam tylko wizyte u poloznej okolo 10 tygodnia, ktora przeprowadzila ze mna wywiad i pobrala krew na hiv, rozyczke. wiec ja wogole nie wiedzialam co sie ze mna dzieje, nikt mnie nie badal, nic nie sprawdzal, usg mialam dopiero jak ciaza miala 11 tyg i 1 dzien. Wiec rozumiem Cie, ze sie bardzo martwisz, ale pomysl o tym, ze stres szkodzi Twojej fasolince ;)

Hej dziewczyny witam wszystkie te znane i nie znane. Udało się to już 8 tydz zaczełam :) Nie poddawajcie się trzeba wierzyć :) Gratuluję tym które już są na półmetku :)

asiula gratuluje:-) no moze teraz bedzie coreczka:-) asiu trzymam kciuki za ciebie i Filipka biedactwo jeszcze w domku nie bylo.. a nasze forum chyba zwariowalo:-)

e-de przecież brak nudności czy wymiotów nie świadczy o tym, że ciąża rozwija się nieprawidłowo. Każdy organizm jest inny, ja gdyby nie rosnący brzuch nie wiedziała bym że jestem w ciąży. Moja mama urodziła trójkę dzieci i przy żadnym z nas nie wymiotowała ani raz i nie miała żadnych innych objawów. Spokojnie kochana bo tylko szkodzisz swojemu dzieciątku. Powodzenia :)

Witajcie dziewczyny.... Asiu trzymaj sie kochana... Mysle i wierze w to ze te drgawki to nic takiego...ja z mezem tez mamy takie jak spimy ja to mam nawet takie ze zmeczenia czasami i zauwazylam ze bartek tez sobie podryguje...trzymam kciuki... a ja dziewczyny juz nie daje rady... wydaje mi sie ze naly ma refluks... je malo jak wypije 90 to potrafi 40 zwymiotowac... meko AR nie pomaga.. jak zwymiotuje to zaraz krzyczy i nic nie jest w stanie go uspokoic... wiec w momecie kiedy nie spi i nue je to placze... bywa ze przez sen tez to robi... jestem tak tym zmeczona.. praktycznie po kazdym jedzeniu go przebiera, i cala pieluszka tetrowa mokra od wycierania...chcielismy z nim do lekarza ale dopiero w piatek bedzie mozna bo nie ma miejsc bo tak dzici niby choruja....Ja juz nie wiem co mam robic zeby mu ulzyc... zeby choc raz gdy nie spi nie plakal tylko usmiechal sie i gaworzyl do mnie jak kiedys...eh....

Cześć kochane :) melduje sie bo dłuższej nieobecności. U mnie ok, jutro idę do gina na wizyte i trochę sie boję,ale mam ogromną nadzieje,że wszystko będzie dobrze i dzidzius zyje. Mdłosci mam raz większe raz mniejsze,ale żyganka brak. Cycki też raz bola mniej raz bardziej,czasem wogóle..eh byle do jutra E-de słonko brak objawów to żaden powód do zmartwień,wręcz przeciwnie. Moja mama obie ciąże przeszła bezobjawowo i urodziła mnie i siostrę. Dużo jest kobiet,które przechodzą ciąże właśnie w ten sposób. Nic tylko sie cieszyc, bo mdłości to na prawdę nic przyjemnego. A i kazda ciąża jest inna,ja w pierwszej czułam sie całkiem inaczej niz w tej. Poza tym mnie tak na prawde wzięło dopiero w 8 tygodniu,wiec wszystko przed Tobą. Będzie dobrze i dzisiaj na wizycie też :* Napisz jak już będziesz po! Now mnie też mdłości męczą,raz jest lepiej,a raz gorzej. Nie zjem-mdli mnie, zjem-też mdli,wolałabym chyba wychaftować to co mi siedzi na żołądku niz bez przerwy czuć się tak jak sie czuję. Sohviii bardzo mi przykro z powodu Twojej straty :( Dentist27 jak po wizycie? Chyba wczoraj miałaś? Wszystko dobrze? Asiu cały czas trzymam kciuki za Filipka i za Was,zebyście dzielnie znosili rozłąkę z małym. Najgorsza jest bezsilność,kiedy nie można pomóc choć bardzo się chce..Jestem dobrej myśli,wiem,że nad Filipkiem czuwają wszystkie dobre duszyczki i nie pozwolą,zeby stała mu sie krzywda. Całuję :* Madziu91 to czekamy na dobre wiadomości,źe już tulisz maleństwo :) Ja mam taką przykro mi bardzo,że Twoja iskierka zgasła :( przed Tobą ciężkie chwile,współczuję.. Mamo Aniołka jasne,że o Tobie pamiętam, chciałabym przeczytać,że i Tobie się udało :* ciesze sie,ze ta torbiel zniknęła,teraz brać się do roboty z mężem :) ale to TSH masz za wysokie myszko :-/ zdecydowanie za wysokie na ciąże,moze to dlatego nie mogłaś tyle czasu zajść? Wybierz się do endo z tym wynikiem,musisz dostać leki,a potem już z górki z dzidziusiem bedzie :) pozdrawiam i napisz co u Ciebie :* Kochane wszystkie Was serdecznie pozdrawiam, Beatko,Lena, Mycha, Myszor,klunia,ilus,Doris,paaatiii,asia1004,karola2812,Sitarowa i wszystkie których nie wymieniłam :*

Witam. Co do objawów ciążowych to moge się podpisać pod koleżankami ktore piszą o braku objawów. u nas w pierwszej ciąży miałam wiele objawów a i tak skończyło sie obumarciem maluszka, w drugiej objawy byly ale dopiero kolo 10 tyg i to nie jakies bardzo, a urodziłam zdrową córeczkę. pozdrawiam wszystkie starające sie i trzymam kciuki,.

Zrobiłam dziś drugi test i wyszła już bardziej widoczna druga kreseczka:)tylko jest jedno ale....-dziś miałam test innej firmy niż wczoraj-myślicie że ma to jakieś znaczenie?

Witam kochane:-) asiu mam nadzieje ze Fifi niedlugo bedzie z wami w domku ucaluj maluszka od nas i przesylamy mu duzo duzo duzo buziakow i tobie rowniez:-)Fifi to dzielny chlopiec da rade:-)a my walczymy teraz z pierwszymi trzonowymi znowu Wikus marudny noce nie przespane:-(ale musze sie pochwalic ze moj synek raczkuje sam stoi i chodzi trzymany za jedna raczke:-)mowi mama tata baba i papa:-) Motylku slonce co u was jak nasza mala ksiezniczka?buziaki milenka sprobuj kupic nutriton moj maly tez tak wymiotowal i wiecznie plakal bo byl glodny nutriton pomogl jak reka odja:-)a na kupn sprobuj Delicol jak jest u was:-)dasz rade kochana:-) women co u was jak malenstwo? E-de jak juz pisalam moja siostra nie miala wogule objawow a ma zdrowego synka:-) doris jak ma sie malenstwo wasze kopie mamusie? 9 tygodniu buziaki dla ciebie?

A i jeszcze pytanko-czy jeśli nie byłabym wogóle w ciąży to pokazała by się na teście druga kreseczka po upływie czasu wskazanego w instrukcji testu???

Karola, jeśli sa 2 kreski, nawet jeśli jedna jest słaba, to jest ciąża. Ale jeśli druga krecha pojawi się po czasie wskazanym w instrukcji, to już wynik testu może być nieprawdziwy, dlatego nie czeka się dłużej niż to wskazane. A Tobie ta druga kreska kiedy się pojawiła ?

Karola gratuluje! Wierze że to dzidziuś;) Ktoś kiedyś mi powiedział, że test może skłamać tylko w jedną stronę- niby nigdy nie wyjdzie pozytywny gdy ciąży nie ma. Nie wiem ile w tym prawdy, ale jakieś przeczucie mam, że juz niedługo lekarz potwierdzi twoją ciążę. A ja nadal czekam. Coś mnie jajnik prawy kłuje, ale nie wiem czy to na @ bo jakoś tak inaczej. No i dzisiaj wyjątkowo często siusiu robię. Ale jakoś mało możliwe wydaje mi się żebym mogła już być w ciąży. Przecież ja nawet jeszcze pierwszej @ nie miałam ...

Teraz to już sama nie wiem?wydaje mi się że czekałam niecałe 5 min-

Teraz to już sama nie wiem?wydaje mi się że czekałam niecałe 5 min-

Dziewczyny a mam zaczac brac już Duphaston?bo gin kazal mi brac po zobaczeniu 2 kreseczek?

hej dziewczyny. u mnie dzis 11 dc ale przez to ze znowu cykle sie rozregulowaly to nie wiem kiedy sie owulacji spodziewac, dzis zrobilam wynik prolaktyny i jest w normie, mimo ze juz od listopada nie biore bromergonu, wynik to 17, chociaz jak bralam bromergon bylo 14, ale to i tak duzo lepiej niz po poronieniu jak mialam ponad 46. WAITING, ciesze sie ze o mnie pamietasz, to mile, ale chyba pomylilas z kims innym moje tsh bo ja jak robilam to mialam ok 1,3 wiec w normie. A jak u Ciebie po wizycie? Motylku jak tam Natalka? wszystko u was w porzadku? ASIU przykro mi ze Filipek musi tyle wycierpiec i nie moze byc z wami w domku, ale niech mu zrobia wszystkie badania i bedziecie spokojni ze to nic powaznego. Trzymajcie sie dzielnie KAROLA jesli sa 2 kreski to mozemy juz Ci po cichu gratulowac :-) Olcia co tam u was, Jak tam malenstwo rosnie, napisz kilka slow jak bedziesz miec czas.

Karola dla pewności zawsze możesz zrobić betke jeśli masz wątpliwości;-)