Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

karola, ja ostatnio, czyli w styczniu również zobaczyłam 2 kreseczki (jedna blada), zrobiłam betę i nie jestem w ciąży:(:( okres przyszedł 18.01. Pisała też niedawno o tym Doris27, że przed @ u wielu czy nawet większości kobiet test może wyjść pozytywny a są to ciąże biochemiczne, więc może lepiej zrób test, ale np. na 2 dzień po spodziewanej miesiączce. Lepiej się nie nakręcać, u mnie kiepsko to wyszło:( 9_Mamo_Aniołka, mi również rozregulowały się trochę cykle, więc ginekolożka dała skierowanie na USG i w 21 dc na progesteron. Dziś byłam na USG a jestem w 13 dc, pęcherzyk ma 13 mm, lekarz mówi, że jest za mały. Z wyliczeń, które zrobiłam, powinnam próbować ok sobota - niedziela, ale to też nic pewnego. Zastanawiam się czy nie kupić testów owulacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, zgadzam sie z Mychą, zrób betę, ale skoro były 2 i nie czekałaś z odczytem nie wiadomo ile, to pewnie jesteś przy nadziei :) trzymam kciuki za Ciebie :) jesli lekarz kazał brac Duphaston, to lepiej weź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a dziewczyny co byscie zrobiły na moim miejscu? Poronilam 27 grudnia. Teraz przytulałam się 26 stycznia i zauważyłam u siebie na drugi dzień śluz owulacyjny. Do dziś nie mam @. Jutro minie 5 tygodni. Jakbym chciała zrobić test to kiedy on będzie wiarygodny? Czy mało możliwe bym była w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilus przepraszam za pomyłkę, oczywiście że o Ciebie mi chodziło :) Na odejście mojej córeczki wiele rzeczy się złożyło. Zaczęło się od małowodzia i uciekających wód , prawdopodnie przez to że miałam ureaplasme (to bardziej chyba moje tłumaczenie) a skończyło na tym, że w końcu dostałam zakażenia które od jelit poszło ;/ no i tak się zaczęła cała akcja, miałam cesarkę którą bardzo źle wspominam. Moja malutka żyła 1,5 dnia i wiem, że bardzo cierpiała przez ten czas. Przechodziła sepsę, kilka razy ją reanimnowali. W końcu odeszła a ja.. niewierzyłam że człowiek jest w stanie soibie z tym poradzić. Ale jakoś sobie radzę i planuję kolejne dziecko i strasznie się boję. Czasem aż sobie tłumaczę że dobrze jest jak jest i po co znów tro przeżywać. Ale tak naprawdę nie wyobrażam sobie całego życia tylko we dwoje. Muszę mieć dziecko, bardzo tego pragnę i chcę wierzyć że się uda. Chcę mieć kogoś jeszcze do kochania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja, nie wiem, jak to do końca jest z tymi testami owulacyjnymi. Mnie test w zeszłym tyg. pokazywał 2 dni 2 kreski- czyli jak na owulację, a 3 dnia pokazywał już tylko 1 kreskę. Wczoraj byłam u ginekologa nieświadoma, że usłyszę, że mam dni płodne, bo śluzu mam śladowe ilości. I usłyszałam że pęcherzyk ma 19 mm i za 2-3 dni pęknie. A test owulacyjny inaczej pokazywał. No chyba że jakiś kiepski miałam, aguniaaaa, jak czytam Twoją historię, to aż mi skóra cierpnie. straszne to , co przeszłaś :(ale nie poddawaj się Sitarowa, pewnie najlepiej by Ci ginekolog powiedział, ale ja wiem, że owulacja występuje ok. 14 dni przed @, więc jeśli teraz masz owulację, to planowany termin @ powinien być za ok 14 dni, więc chyba wtedy możesz zrobić test - takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J55j555 jak milo ze pamietasz o mnie.... Otoz u mnie bez zmian, zadnych nowosci ani wspanialych informacji:( 6 cykl staran wiec zobaczymy staram sie nie myslec i nie spinac ale raz wychodzi mi to bardzo dobrze a raz do kitu..... Po prostu to chyba nie mozliwe nie myslec jesli ktos tak bardzo pragnie miec dziecko:( Zobaczymy a i tak nasz los juz jest gdzies tam zapisany.... Jak nie wypali w tym cyklu to moze gina odwiedze ale raczej mam nadzieje sprzet dziala:) Gratuluje nowym dwupaczkom i nie napisze ze nie zazdroszcze:) Trzymam kciuki aby Wasze ciaze trwaly 4O tygodni i byly zdrowe bez przygod. Ilosc kobiet w ciazy w moim otoczeniu wciaz rosnie co przytlacza mnie coraz bardziej ale staram to olewac w koncu i ja bede dumna z brzusia!!!!! Widzicie nie ma reguly na poczecie wczesniej udalo sie za 1 razem a teraz tyle to trwa:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sitarowa, @ po poronieniu powinna być w terminie od 4-6 tyg., ale wiem że czasami bywa i później. Również uważam, że powinnaś poczekać z testem. Agnik24 dzięki za info o testach owulacyjnych. Nie orientowałam się jeszcze jak działają i jakiej firmy kupić, jaka jest ich wiarygodność itp. Ogólnie chodzi mi o to, żeby jakoś bardziej sprecyzować moje dni płodne, bo co prawda postanowiłam nie nakręcać się i bardziej na luzie podchodzić do ciąży, ale muszę też wiedzieć mniej więcej kiedy mam jakieś szanse na powodzenie. A mogłabyś napisać jakiej firmy Ty miałaś? Bo faktycznie u Ciebie to był zupełny rozjazd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja, ja miałam LH Vitam, firma Diagnosis. Nie wiem, czy to dobry, czy kiepski test, ale mnie jego wyniki bardzo zbiły z tropu. Czytałam, ze są też drogie testy , ok 100 zł ( ten kosztował 20 parę zł za 5 szt. w opakowaniu), może te są dokładniejsze. Wiem, ze trudno się nie nastawiać i nie myślec, choć tak byłoby pewnie lepiej. Sama widzę, że w poniedziałek jak nie wiedziałam, że mam dni płodne, kochaliśmy się całkiem na luzie, a wczoraj jak mi gin powiedziała o owulacji, to trudno już mi było nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja, ja miałam LH Vitam, firma Diagnosis. Nie wiem, czy to dobry, czy kiepski test, ale mnie jego wyniki bardzo zbiły z tropu. Czytałam, ze są też drogie testy , ok 100 zł ( ten kosztował 20 parę zł za 5 szt. w opakowaniu), może te są dokładniejsze. Wiem, ze trudno się nie nastawiać i nie myślec, choć tak byłoby pewnie lepiej. Sama widzę, że w poniedziałek jak nie wiedziałam, że mam dni płodne, kochaliśmy się całkiem na luzie, a wczoraj jak mi gin powiedziała o owulacji, to trudno już mi było nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnik, no właśnie, trudno się nie nastawiać jak wiadomo, że jest dzień płodny. Mimo wszystko będę próbować, a z tymi testami to chyba dam sobie na razie spokój. Niech natura ma szansę się wykazać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zwariowalo forum. Nie chcialo mi posta wpisac rano a teraz sprawdzam a tu 10 razy! Ede piersi dopiero pózniej, na początku nic. Jak poszło u lekarza? Sciskam. Karola, gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja dziś po wizycie, oczywiście niczego konkretnego sie nie dowiedziałam, dostałam duphaston, skierowanie na badania i USG mam zrobić w przyszłym tygodniu albo następnym, żeby już było konkretnie coś widać i było tętno bo dziś to 5t4d może jeszcze nie koniecznie być. wiek ciąży oblicza się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki a pierwsze komórki z których powstaje serce zaczynają się kurczyć około 4 tygodnia ale wieku płodu-więc rzeczywiste lepiej chwile zaczekać-w przyszłym tygodniu zrobię USG. I tyle w temacie. Objawów mam naprawdę niewiele. Spać mi się tylko strasznie chce, w dzień przesypiam 1-3godzin, troszkę mnie mdli i czasem pociągnie brzuch, a poza tym ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane Asieńko, codziennie modle sie za kolejne pokłady cierpliwości i odwagi dla Ciebie i za zdrówko Filipka, wierze że bedzie tylko lepiej. Przykro mi że jeszcze perspektywa 3 tyg bez synia w domu jest straszna ale jesli ten czas sprawi że zdjagnozuja go dokładnie to będziesz tylko spokojniejsza jak juz traficie wszyscy do domu :) E-de ja na początku z objawów ciążowych to tylko wahania humorów miałam ale to może moje przemęczenie było lub stres w pracy wiec trudno powiedziec a mdlości przyszły ok 7 tyg tak jak ci już pisałam więc naprawde nie panikuj:) Wiem że pewni gdyby nie nasze doswiadczenia złe to byśmy sie cieszyly że nie towarzyszą nam żadne objawy i teraz to je chcemy na siłę wywołać ale mysle że nie ma potrzeby się tym martwić :) Karola z tymi testami to tak jak już pisałam wczesniej czyli może wyjśc ciąza biochemiczna niby dwie kreski ale tak naprawde ciąży nie ma to usłysząłam od lekarza ginekologa jednego z lepszych na opolszczyźnie mającego wlasna klinikę leczenia niepłodności więc ufam że ma wiedze na ten temat. Tak jeszcze sobie myśle co do tego testowania i czy moga testy wyjśc pozytywne tak narawde tuz po poronieniu to pamiętajcie że beta jest podwyzszona bo nie spada z dnia na dzien a testy wykazuja obecnośc tego hormnonu w moczu więc może sie tak zdarzyć aczkolwiek nie mówie że tak jest w waszym przypadku że testy pokazuja poziom hormonu HCG całkowitego w śladowych ilościach po poprzedniej ciąży. Weiting zobaczysz ze jutro wszystko będzie dobrze na wizycie. Trzymam kciuki za Ciebie i Fasolinkę :) Beatko ja dziś też od 6 nie śpie ale miałam wizyte kolezanki z córcią 7 miesięczną więc przynajmniej od rana miała czas na ogarniecie mieszkanka. Mam nadzieje że więcej takich nieprzespanych nocy przez ból pleców nie bedziesz miała. Tak ci bardzo zazdroszcze tych 9 tyg do przodu przede mną :) ale cóż bede miała kogo podpytywac o doświadczenia jakie jeszcze moge napotkać :) a chodzisz może na szkołe rodzenia albo joge dla ciężarnych ? Iluś jak sie czujesz, kiedy kolwjna wizyta i USG? Czujesz juz kopniaki maluszka? Wom@n co u ciebie? jakoś nie napotkałam na wieksze posty od ciebie z nowinkami jak sobie radzisz i jak fasolka:) Mycha i Myszorki jak sie macie? Pozdrawiam Was cieplutko. O7cia odezwij sie do nas czasem :) ciekawa jestem od kiedy zaczełaś szkołe rodzenia bo juz mi z glowy wypadło od tego czasu jak nam relacjonowałaś kazde spotkanie :) Now niezazdroszcze ci tych porannych mdłości i tak jak pisały dziewczyny tak naprawde to nie wiadomo co ze soba zrobic czy jeśc czy nie jeśc i tak mdli, gdzies wyczytałm że za każdym razem gdy w nocy wstajesz do łazienki na siusiu wypij chociaz dwa-trzy łyki wody mineralnej lub innego płynu tak by w żoładku cos było, wtedy jak wstaniesz nie jest on tak zupełnie pusty. Mnie pomagała zwlaszcza że z rana musze zarzyć tabletke a potem pół godziny musze czekac na śniadanko o jej połknięciu. A w czasie dnia poprostu pilnuj posiłków co 2 godziny bez względu na to czy masz ochote na jedzenie, chociaz pare gryzów kanapki lub jabłko czy banana. Jestes w domku więc nie musiusz steresowac sie dodtakowo trudnościami z regularnym jedzeniem w pracy więc napewno zaradzisz coś na te wspaniałe objawy stanu błogosławionego :) A tak poza tym to co u ciebie? Z pracy dochodza do ciebie jakeiś wieści jak sie zapatruja na twoją nieobecnośc? Mam nadzieje że leniuchujesz teraz za wszystkie czasy :) J55j555 ten Twój Wikuś to w ekspresowym tempie bedzie miał wszystkie ząbki, ale to nawet lepiej przemeczyć się ze wszystkimi od razu a potem wypocząc :) Mam nadzieje że mój syniu Wiktor tez bedzie taki zdolniach i szybko opanuje pierwsze słowa i pełzanie po mieszkaniu, oj jak ja bym juz chciała czerwiec i mieć go przy sobie :) Uściskaj swojego Wikusia od mojego Wikusia z brzusia :) 9 MamaAniołka ciesze się ze sie do nas odezwałaś. Mam nadzieje że jestes w duzo lepszej formie niż w poprzednim roku i wszystko zmierza ku dobremu i układa ci sie swietnie z Twoim M. :) Czekam z niecierpliwościa jak napiszesz o II kreseczkach :) Kaja a robiłaś tak dla pewności jeszcze raz test albo bete po tym teście styczniowym? Sama wiesz że czasem @ przychodzi nawet jak jest się w ciązy a beta nie od razu musi wskazywać bardzo wysokie wyniki...nie chce dawac cie złudnych nadziei ale miłoby było się pozytywnie zaskoczyć :) Sitarowa89 tak jak pisałam Karoli jesli jestes pewna bo np robiłas po starcie bete i widziałś że spadła do minimum to możesz smiało robić test, ale jesli nie wiesz czy Twój organizmu unormował się po ostatniej ciązy to test może ci wyjśc złudnie pozytywny bo poziom hormonow może byc jeszcze na tyle wysoki z racji tego ze od Twojej straty minął miesiąc czasu :( Kochane moje te które pominełam w odpisywnaiu i wszystkim którym odpisałam a czekają na swoje II kreseczki, zielone swiatełko lub pomyslne rozwiązanie, mam was w serduchu każdego dnia i kazdy kopniak synusia dedykuje wszystkim tym które czekaja jeszcze na to nadzwyczajne uczucie byście tez w któtkim czasie mogly tego doswiadczyć :* 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris w pracy sama nie wiem co slychac, podejzenia mam ze raczej dadza mi umowe tylko do rozwiazania co nie bardzo mnie zadowala bo mamy z mezem kredyt i chcialabym wrocic do pracy po macierzynskim ale niestety wplywu na to nie mam wiec sie tym nie zamartwiam, ostatnio sie martwilam i zle sie to skonczylo wiec teraz nie mysle o tym:) ogolnie czuje sie slaba, moje poranne mdlosci nie sa poranne tylko calodobowe wiec jestem wykonczona:( ale zniose wszystko zeby tylko bylo ok:) wizyte mam 6 lutego wiec mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. Wypoczywam i leniuchuje straszliwie ale im wiecej leze tym bardziej nic mi sie nie chce:P najbradziej cierpi na tym mezus bo o gotowaniu nie ma mowy szarpie mna na sam widok jedzenia i slabi wiec ma byle jakie obiady albo musi sam sobie ugotowac:) zal mi go ale mam nadzieje ze nie bedzie tak przez cala ciaze:D Buziaki dla wszystkich 👄 Przepraszam ze nie pisalam do kazdej ale nie mam sil juz niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór,czy mogę do Was dołączyć? Swoją ciążę straciłam we wrześniu 2012r,aniołek miał 8tygodni,serduszko przestało bić...Nie miałam zabiegu,gdyż tutaj gdzie mieszkam - Irlandia,zabieg jest ostatecznością,niby dobrze,ale to co przeżyłam w szpitalu to koszmar... Doszłam już do siebie,jednak cięzko mi się zdecydować podjąć kolejną próbę,mam już 6 letnią córeczkę,która jest całym moim światem,wiem że bez niej byłoby mi gorzej przeżyć moją stratę. Pozdrawiam wszystkich serdecznie,trzymam kciuki za przyszłe mamy i życzę dużo zdrowia i spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doris bety nie robiłam, ale już po poronieniu robiłam test i wyszedł negatywny. Więc już na pewno tej bety nie miałam. A są testy, które można robić juz 6 dni po stosunku. Ja przytulalam się 26 stycznia. Poczekam jednak do przyszłego tygodnia. Wtedy zatestuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki Wizyta wczoraj byla super kolezanka tez bedzie miala synka i zastanawia sie nad imieniem Stasiu slodko Jutro ma tez wpsac moja druga znajoma ale juz z coreczka 7miesieczna wiec tym razem bedzie kolezanka dla Frania hihihihih troszeczke starsza Doris ja tez mam taka nadzieje ze juz niebedea bolaly ale na to nielicze zobaczysz zleci ci kochana nawet sie nieobejzysz do szkoly niechodze nawet niewiem czy chce sie zapisac nigdy niemialam parcia na taka szkole na joge bardzo bym chciala ale u nas sa ale niema dla ciezarnych chcialam zkorzystac z basenu ale taka pogoda a juz bylam przeziebiona wiec nieryzykuje zobacze w marcu moze pojde sobie tylko stroj musze sobie kupic a to znowu jakies dodatkowe koszta niby pieniazki sa ale wole to 100zl przeznaczyc na cos dla malego i tak sie kreci wszystko w kolko :) NOw jezeli masz takie mdlosci popros lekarza o jakies tabletki albo cos do rozpuszczania na wymioty moja siostra takie dostala od gina i pomagaly nie zawsze co [prawda ale warto sprobowac bo mozesz sie odwodnic i narobisz sobie klopotu tylko kochana a po co buziak Asiu jak tam FIlipek wiecie cos wiecej wczoraj tak szybko nam sie rozmowa skonczyla na gg Dla dwupaczkow i milusinskich moc caluskow 👄 Dla reszty dziewczynek sle wirtualne 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich:-) Byłam na USG i oto moje wyniki: macica o wymiarach 86x36x53 endometrium o grubości 8 i mam takie pytanie jakie powinno być endo żeby mogło utrzymać dzidziusia? lekarz mi powiedział że wszystko jest w porządku i że prawdopodobnie już po nast @ będziemy mogli zacząć staranka:-) Ciesze się strasznie i już nie moge się doczekać:-) ede ja też nie miałam jakiś konkretnych objawów ciąży. Pierwsze co zauważyłam jeszcze przed zrobieniem testu to mnóstwo żyłek na piersiach takich fioletowych i to było tyle także głowa do góry może tak jak dziewczyny piszą jesteś w grupie tych osób które przechodzą ciążę bez żadnych uciążliwych objawów:-) Trzymam kciuki aby było wszystko ok:-) Asiu co tam u Fifiego? Czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie. Na dobre wieści... Pozdrowionka i całuski:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wzielam wczoraj wieczorem i dzis rani ten Duphaston!a jeśli mi wywoła @ to co wtedy?jeśli sobie tylko zaszkodzilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia2333
karola2812 kochana jak mialas widoczna nawet slabo 2 kreske jest duza szansa ze jestes w ciazy :) najlepiej poczekaj jeszcze 2-3dni i zdrob ponownie najlepiej pre test. trzymam kciuki daj znac jak poszlo :) wynik 5 min to krotko wiec jescze na plus. Z dupastonem bym sie wstrzymala do pojawienia sie kolejnych 2 kreseczek. Sitarowa89 wspolczuje sie traty malenstwa napewno mocno to przezylas. Podziwiam cie za sile i zycze duzo wytrwalosci. Strach zawsze pozostaje ale grunt by sie nie poddawac i walczyc o marzenia. pozdrawiam cieplo 9 TYGODNI trzymam kciuki za staranka, moze zaplanujecie sobie jakis przyjemny urlop gdzie bedzie pelen relaks i luz. Mile z pozytecznym :) dentist27 trzymam kciuki za malentwo niech rosnie jak na drozdzach :). W przyszlym tyg napewno uslyszysz tetno piękny widok :) dbaj o siebie i oszczedzaj. now898 skad ja to znam moj mezus zasuwal na etaty przez 1 mc jeden w domku drugi w pracy. Tez lezalam i wsyztsko spadlo na niego. Z aczasem bedziesz czula sie silniejsza i ty przejmiesz troszke obowiazkow :) duzo zdrowka zycze też mama bardzo ci wspolczuje straty malenstwa. Kazda z nas przeszla przez to i wie jak to boli. Daj sobie czas by byc gotowa, strach zawsze pozostanie ale trzeba walczyc o kolejne dzidzi. Pozdrawiam cieplo Ja po wynikach jak narazie martwi mnie HCV dodatnie :/ nie podoba mi sie to. Jestem nosicielem wirysa zóltaczki typu c ale 4 lata temu mialam skonczona chemie i wyniki byly bardzo dobre wirusek ispiony. wiec moglam zajsc w ciaze ale ze wyszlo pare innych kwestii udalo sie teraz. Czeka mnie latanie po poradni i kolejne badania by spr czy wirus jest aktywny :/ zobaczymy co wyjdzie. Czekam z niecierpliwoscia na wizyte w pon denerwuje sie bedzie juz usg w 12 tyg :) daj boże by było wszytsko dobrze, stresik mocny jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, myślę, ze skoro lekarz kazał Ci po zobaczeniu 2 kresek wziąć Duphaston, to dobrze zrobiłaś. Jeśli jesteś w ciąży- jak wykazały testy- to podtrzyma ciążę. Głowa do góry i dbaj o siebie :) Sitarowa- mi po poronieniu domowy test ciążowy wykazał 1 kreskę, a po badaniu krwi okazało się, że betę mam jeszcze ponad 80. Nie wiem, od jakiego poziomu bety testy ją wykrywaja, ale pawda jest taka, że najpierw widać ją w krwi, a później w moczu i odwrotnie : szybciej ,,ginie" z moczu niż z krwi. Więc może zrób dla pewności badanie krwi, żeby wiedzieć, że u Ciebie już beta jest na minimalnym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - tyle ciepłych słów - dziękuję. Każde jedno chłonę bardzo! Właśnie wróciłam z USG. Zarodek 0,48mm, serduszko bije, odpowiada 6t2d. Ja ryczę jak bóbr :) Przeproaszam, że tylko o sobie! Wspis na szybko - potem się odezwę! Jesteście wspaniałe! Każda z nas po takich przejściach zasługuje na mega - szczęście - czego Wam i sobie życzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia2333
e-de kochana GRATULUJE niecalego 0,5cm szczęscia :) niech rosnie zdrowo i szczęsliwie w brzuszku mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EDE Gratuluje kochana;) Na pewno będziesz teraz spokojniejsza;) Ciesz się tą ciążą, nie martw się niczym. Pełny relaks- pamiętaj. KAROLA i MAGDA Dziękuje za dobre rady i słowa. Poczekam jeszcze trochę. Z tą beta to u mnie problem bo w delegacji jestem i nie mam kiedy zrobić. Ale z czasem na pewno wszystko się wyjaśni. Postanowiłam trochę uwagi i myśli poświęcić sobie teraz. Trzeba troszkę o siebie zadbać. Może jakiś wypad do kosmetyczki. Odciągnę myśli od nieustannego pragnienia zajścia w ciążę, zrelaksuję się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ede widzisz wiedzialam ze bdzie ok 👄 Beatko mam jeszcze z tamtej ciazy tabletki na wymioty ale na razie tylko mdli mnie cala dobe wymiotowalam moze ze 3 razy, a nie chce tych tab brac bo mimo tego ze lekarze je przepisuja to jak w tamtej ciazy wzielam to dwa dni pozniej serduszko juz nie bilo wiec chyba kazdy mnie rozumie ze mam taki procent niepewnosci czy to nie przez te tab na razie jakos daje rade ale fasolka zabiera mi wszystkie sily hehe:p Dziewczynki ja dzis leze od rana, nie chce mi sie nawet do sklepu wyskoczyc a co dopiero sprzatac a przydaloby sie wkoncu:P odezwe sie pozniej. Buziaki dla kazdej 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ede, tak sie cieszę! Wiedziałam ze będzie ok. Jakie silne malenstwo już bije serduszko dla mamy! :))) piękne. Now ty nic nie sprzataj kochana tylko odpoczywaj. Śpi i słuchaj swojego ciała. Nic sie nie stanie jak nie posprzatasz. A zmęczenie niedługo minie. Waiting trzymam kciuki. Asia czekam na wieści. Dziś u nas słonecznie więc chyba sie wybiore z Zosią na spacer:) Sciskam mocno wszystkie! X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J55j555
E-de super ciesze sie bardzo kochana:-):-)silny maluch:-)widzisz brak objawow nie swiadczy ze cos jest nie tak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguniaaa to straszne co przeszlas.. ja na poczatku strasznie chcialam byc w ciazy ale pozniej w sumie tez dopadly mnie mysli ze moze poznie po co znow to przechodzic jezeli znow mnie to spotka wtedy maz mi bardzo pomogl, jak dowiedzialam sie ze nam sie udalo to bylam strasznie szczesliwa ale i balam sie czy teraz bedzie wszystko ok i jest wszystko dobrze teraz jestem w 19 tc:-) i tobie sie uda jestem tego pewna:-) doris wizyte mam 6 lutego juz nie moge sie doczekac:-) a maluszek kopie i codziennie daje o sobie znac:-) a ty w ktorym tygodniu poznalas plec? e-de super wiadomosci teraz mozesz juz w pelni sie cieszyc:-) kobietki a ja mialam dzis straszny sen:-( wczoraj w tv slyszalam o dwoch poronieniach i pozniej snil mi sie ten koszmar. snilo mi sie ze zabolal mnie lekko brzuch poszlam do lazienki a tam pelno krwi, nastepnie przyszla jakas kobieta i mowi ze zaraz beda skurcze i tak bylo urodzilam mala kruszynke, ryczalam i ja calowalam nie chcialam puscic a ta kobieta mi ja zabrala i sie obudzilam. to byl koszmar od razu polozylam rece na brzuszku i kochane malenstwo uspokoilo mame kopniakami ale do tej pory jakos nie moge dojsc do siebie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iluś ten sen moim zdaniem pokazał tylko to, czego podświadomie się boisz. Nie dziwię się zresztą. Ten strach będzie chyba prześladował zawsze każdą z nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×