Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

o7cia no mnie też koleżanka pisała o wapnie, ale kurcze przecież wapno też uczula... J55j555 ja też używam sterimer baby sól morską. Jeśli chodzi o aspirator, to mam taki ręczny, a właściwie buzinkowy, tj.sami ciągniemy Natalkowe gluty, przez aspirator frida. Właściwie Natalce już z noska nie leci, nawet nie da się już wyciągać nic, ale słyszę jak fuczy a w nosku widzę suche kozice. Psikam jej 2-3 razy dziennie tą sól i odwracam na brzuszek by wyleciało. Asiu, tak się cieszę!!!!!!!!!!!!! Buziaki dla Filipka! :* Moniczko, ja zaszłam w ciążę w 4 cyklu, tj.poroniłam w listopadzie, a w kwietniu po świętach dowiedziałam się o ciąży! Trzymam kciuki by i u Ciebie tak szybko się udało Aniołku, każdy lekarz mówi inaczej. Jeśli jednak nie ma żadnych przeszkód zdrowotnych, to zazwyczaj każe odczekać 3 pełne cykle. Jeśli chodzi o testy owulacyjne, to faktycznie miałaś dziwne, mnie akurat pomogły. Tak czy siak, trzymam kciuki Madziu, dziękuję za zdjęcia!!! Prawdziwe piękności z Was Karola brzuchatku nasz, to moje dane Sabina Młyńczak(Sabina Jędrzejewska) Katowice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek23-nie przejmuj się.Pustakw jest pełno.Niestety tak to jest,że sa osoby które dzieci mieć nie powinny a Ci ktrzy bardzo ich nie maja.gadaja bez sensu nie myśla,że komuś sprawiaja bl.Ja twierdzę,że ktoś kto nie przeżył straty nie zrozumie tego ktry je utracił.Wiem,że to trudne ale musisz być silna.Będziesz się z nimi spotykała to pokaż klasę i się nie przejmuj.Pamiętaj,że My też będziemy miały Maleństwa tylko musimy na nie trochę dłużej poczekać. Asia1007-cieszę się bardzo,że z Filipkiem wszystko ok.Niech się zdrowo chowa. Sylwiatko25-z tym zachodzeniem w ciaże po poronieniu to momentami się gubię.Myślę jednak,że każda z nas jest inna,inaczej dochodzi do siebie.Niektre Dziewczyny zachodza po pierwszej @ I wszystko jest wspaniale a Niektre po roku i tragedia.Ja jestem po drugiej@i lekarka twierdzi,że nie ma przeciwskazań.Bez względu ile odczekam 3m,6m czy rok żaden lekarz nie da gwarancji,że wszystko będzie dobrze.Na pewne rzeczy wpływu nie mamy.Jedyne co mogę zrobić to wcinać wit.,folik i działać.Tak jak Dziewczyny radziły nie nakręcać się to szybciej się uda. Sitarowa jak u lekarza?Byłaś już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane :* Obiecałam,że dwa zdania skrobne to pisze. Dziękuje Wam za dobre rady odnośnie kręgosłupa, niestety mój lekarz nie zabłysnął podobnymi tylko mnie dobil,ze będzie coraz gorzej :-/ boje sie troche tych masaży kurcze...basen super sprawa, uwielbiam pływać,ale znowu przerażają mnie te bakterie w wodzie,bo ja co chwile łapie jakąś infekcje. Leżenie na boku testuje co noc i nie jest lżej..boli tak samo. U mnie moze byc przyczyna w skoliozie i krzywym biodrze. No a z dzidzią wszystko dobrze i prawdopodobnie będzie mała królewna :p dziwnie sie czuję z tą myślą,cieszę się bardzo i powoli dochodzi do mnie,że będe mamą. Takie realne się to robi. I dzidzia jest starsza o jakieś 5 dni przez co termin też sie zmienił z 8 na 3 września,ale to niewielka różnica. Mąż troche zawiedziony bo liczył na malego piłkarza,ale też sie cieszy z dziewczynki,stwierdził,ze bedzie ją woził do szkółki piłkarskiej dla dziewczyn nawet gdyby miała ona być na drugim końcu województwa :D Now gratuluję chłopaczka! :D Bardzo sie cieszę,ze wszystko jest dobrze! :* Nasze kochane mamusie u Was też same dobre wieści,dobrze sie czyta takie i więcej takich na forum! Piszcie na bieżąco jak tam Wasze pociechy się mają. Całuje :* Witam kolejne nowe forumowiczki...znowu :( dlaczego tak dużo nas przybywa? :( trzymam kciuki za walkę o zdrowe dzieciaczki :* aniołek2404 ciekawe co sie tam kryje tej Twojej dzidzi między nóżkami :D mnie intuicja zawiodła;) myślałam,że bedzie chłopak,choć chciałam bardziej dziewczynke, no ale zobaczymy jak tam u Ciebie będzie :) zyczę Ci żeby bylo po Twojemu :p nie ważne co ważne żeby było zdrowe :* Aniołku rozumiem co czujesz :( strasznie nieczuła ta Twoja bratowa, jędza..wiem,że ciężko patrzeć na takie sceny,ale bądź twarda. Nie zwracaj na nią uwagi to odechce jej sie eksponowac przed Tobą brzuszek.Ściskam Cie mocno i wierzę,że już niedługo odwroci się zły los i zostaniesz szczęśliwą mamusią:* Wszystkie starające się przyszłe mamusie gorąco pozdrawiam i caluje :* Mamuśki juz wycałowałam,a nowe przywitałam ;) Do usłyszenia :* Spadam bo kręgosłup nie wyrabia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam powiem ze mi lekarka powiedziala ze smialo moge starac sie od razu bo to byla bardzo wczesna ciaza a do tego wszystko samo pieknie sie wyczyscilo. Staram sie nie nakrecac bo wiem ze to nic dobrego nie przyniesie ale mam cicha nadzieje ze moze nam sie udalo. Od kilku dni boli mnie podbrzusze , piersi swedza , i mam troche wiecej niz zawsze bialej wydzieliny z pochwy ale coz , czas pokaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waiting dziekuje:) wiadomo zdrówko najważniejsze,maz chce corcie zobaczymy:D Dzisiaj pierwszy raz zobaczyłam jak bobus się rusza brzuszek delikatnie zafalowal :) a maz juz parę razy poczuł jak przyłożył reke:) takie ruchy dają duzo radości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniolek23 nie przejmuj się bratowa zawsze znajdzie się jakas menda. Bądź twarda ,wiem ze to ciężko ale trzeba myśleć do przodu,ja po stracie nie mogłam patrzeć na ciężarne a w tv jak widziałam niemowlę to płakałam. Trzymam mocno kciuki,glowa do góry a zobaczysz ze wszystko się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, które o mnie pytają, nie nie byłam jeszcze u lekarza ;( Wizyta odwołana, z tego co zrozumiałam chyba mój doktor chory. Ale w przyszłym tygodniu w czwartek jadę. Mam nadzieję, że do tego czasu wyzdrowieje. Jakoś nie martwię się. Nie wiem. Po prostu denerwuje mnie ta niepewność. Testy negatywne, dziś mija 14 tydzień od straty mojego Aniołka :( A @ nadal nie ma.... Nic mnie nie boli. Cały czas śluz jest, raz bardziej gęsty, raz mniej, raz biały, raz bezbarwny... Tak sobie myślę, że powinnam już po trzeciej @ być, a co najmniej po drugiej. A tu nic... Czasami też doła łapię. Wczoraj np. złość mnie wzięła, że w święta nawet rodzice mojego chłopaka nie zapytali jak się czuję. Tylko jego babcia zapytała, czy coś już jest;) Bo ona bardzo by chciała prawnuka doczekać. Ma już prawnuczkę, ale prawnuka jeszcze chce. Dziś rozmawiałam z pewną osobą i może praca mi się szykuje, ale nie chcę na razie dokładnie pisać co i jak, bo nic pewnego i nie chcę zapeszyć. Wczoraj byłam na bieganku z moją psiną. Dziewczyny wróciłam zmęczona jak diabli, ale uśmiechnięta od ucha do ucha ;) Postanowiłam sobie, że skoro we wtorki i czwartki chodze na zumbę to w pozostałe dni będę biegała z moją Sabcią;) W szafie mam spodnie, które mnie motywują. Koniecznie do lata musze do nich schudnąć;))) Pozdrawiam Was wszystkie :* I dziękuję, że pamiętacie o mnie. Myślałam, że skoro dzidzię odsunęłam trochę w czasie to nie będę miaal o czym tu pisać, ale jak widzicie jest inaczej :) Dziękuję Wam za to. Asiu cieszę się, że nasz przystojniak dobrze się trzyma. Jest taki śliczny i szczęście od niego bije. Iluś rzeczywiście wyglądasz młodziutko, ale ja zawsze tak miałam, że ludzie mi dawali więcej niż rzeczywiście mam. pamiętam jak mając 17 lat kolezanka cioci, która widziala mnie pierwszy raz powiedziała, że mam 25 :) Hehe ale jeśli będę miała tak jak moja mama, to im będę starsza tym ludzie mniej będą mi dawać. Więc jest ok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane:) Mam pytanko do mamusiek i ciężaroweczek po 20 tyg. Czy robilyscie usg połówkowe lub genetyczne (roznie na nie się mowi) a robi się chyba do 25 tyg. Bo moja gin nic na ten temat nie mówi chyba ze na wizycie teraz powie a będę w 22 tyg. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniolek wiesz co moj lekarz tylko mi napomnial ze moge zrobic takie badanie do 24tc ale u innego lekarza ale on nie widzi jakis wskazan do tego bo u niego na usg z dzidzia wszystko w jak najlepszym porzadku:-) a ja w poniedzialek mam zrobic ta glukoze.. mam nadzieje ze tym razem pojdzie mi lepiej:-) beatko a jak tam wyszlo z tym swedzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny . dlugo mnie nie bylo . przypominam ze zabieg mialam 25.01 pierwszy okres po 32 dniach drugi okres po 30 dniach trzeci - zobaczymy kiedy bedzie za tydzien w piatek mam wizyte i zapytam pani doktor czy moge po 3cim okrresie dzialac juz :) czuje sie dobrze. okresy mam mocne poki co i dlugie ..ale moze to minie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakas zamyslona
Czesc dziewczyny. Pislalam ostatnio w waszym watku. Poszlam do lekarza, tak jak mi doradzali. Niestety on nie potrafil odpowiedziec na moje pytania typu: skad taki bialy sluz (odp to normalne), dlaczego kluje mnie w ... (odp to tez normalne), dlaczego dostaje zawrotow glowy (odp nie wiem), czy cykl bedzie teraz normalny (odp ja nie wiem ale chyba tak). swietny lekarz... idziesz z pytaniami i wychodzisz bez logicznych odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i jem femiobion natal 1 . i za tydzien bede miala robiona cytologie ;) i pod koniec kwietnia powienien byc 3ci okres i na majoweczke zaczynamy starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista83-to my praktycznie w podobnym czasie miałyśmy zabieg.Ja 25.01 dowiedziałam się,że serduszko mojej Kruszynki nie pracuje a 28-zabieg. Niedługo też zaczynam staranka.Powodzenia!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola juz sie o Ciebie martwilam. Jak sie czujesz kochana? Motylek i Sitarowa wyslalam Wam zaproszenie na fb. Natalka jest przeslodka ;) 9 tygodni jak u Twojej Fasolinki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku ale ta Twoja Natalcia ma duże, piękne oczka na tym ostatnim zdjęciu :), śliczna dziewczynka, w ogóle Natalki to są niezłe laski :D mam siostrę Natalkę i też jest urocza :) . Jeszcze niedawno się wszystkie martwiłyśmy o nasze maluszki w brzuszkach a one już wszystkie takie duże są :) . Nie ma nic piękniejszego niż macierzyństwo i wierzę w to, że każda dziewczyna tutaj na tym forum doczeka się tej chwili, bo warto czekać :) . A tak z innej beczki... dziewczyny jak się teraz zabezpieczacie po ciąży? Ja dostałam od mojego gina tabletki Azalia, w poniedziałek strasznie zaczęłam krwawić po nich i tak jest do dzisiaj. Mój organizm ich nie zaakceptował. Normalnie jakby mnie ktoś tasakiem pociął taka krew się leje... już nie mam siły. Dzwoniłam dzisiaj do mojego lekarza kazał mi je odstawić i przyjść w poniedziałek... chyba już się nie zdecyduje na żadne tabletki, mimo, że to były dopiero pierwsze jakie w życiu używałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola moje namiary to "Patrycja Nurska - Johnstone". a czuje sie... hm, tak sobie... wymiotowalam tylko przez swieta, ciagle mam zawroty glowy, cyste na jajniku, no i ostatnio cos mi sie ze wzrokiem porobilo, ale ogolnie to bez tragedii, wedlug miesiaczki to by byl 10 tydzien, ale bede do tylu o jakies 2-3 ze wzgledu na moje dlugie cykle. Na usg bylo widac pecherzyk, fasolke i serduszko, ale jeszcze nie byli w stanie zmierzyc i podac dokladnego wieku, dopiero 15 mam wrocic. Lepiej opowiadaj jak u Ciebie?? jak sie czujesz, jak sie miewa fasolka?? U Ciebie pewnie juz cos zaczyna byc widac?? jestes o pare tygodni do przodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję, że jeszcze o mnie pamiętacie! :* A tak już skład na forum się mocno zmienił... U nas ok. Z samopoczuciem to różnie bywa. Przedwczoraj się strachu najadłam. BYłam u gina i na koniec wizyty chciał posłuchac tętna detektorem (nie ma USG w gabinecie). I nie mógł znaleźć tętna. Byłam tak spoanikowana, że tylko Wy możecie wyobrazić sobie jak bardzo. Musiałam poczekać aż przyjmie swoje pacietki i pojechałam z nim do szpitala n USG. Na szczeście na USG serduszko biło. Maluszek spał głową w dół. Zapytałam czy może zdradzić mi płeć. Powiedział, że za wcześnie ale jeżeli chcę to może mi powiedzieć na ... 50% :) xxx now - gratuluję syna! Mi jest wszystko jedno. Też mam przeczucia, że to dziewczynka u mnie - ale będę też super happy jak będzie chłopczyk! xxx Pozdrawiam Was bardzo serdecznie! Motylek - Natalka jest mega słodziakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati87-u mnie ok.Moje plamienia ustąpiły.Wymiotowalam parę razy,trochę mnie mdlilo ale już przeszlo:).Teraz wkroczylam w bole glowy.Ale ogólnie jest ok.Brzuchol mi rośnie!Gin mówi że ryzyko minęło.Miałam robiony test Pappa i we wtorek poznamy wynik i mam usg genetyczne-ale tego się boję.Mam nadzieję że moja fasolka jest zdrowa.!!!:)A jestem w12 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, jak zobaczylam Twoj brzusio, to az mi sie lezka zakrecila ;) kurde szybko Ci brzusio urosl;) u mnie w 12 tyg nie byl taki widoczny, ale moze dlatego, ze ja cala tylam, a TY szczuplutka jestes ;) super, ze juz wszystko ok;) mnie tez mecza bole glowy, ale dopiero pod wieczor;) ciesze sie Waszym szczesciem Dziewczyny, naprawde ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis odebralam moje wyniki badan histopatologicznych. Zaraz zatrzymalam ordynatora zeby mi przetlumaczyl. Gdybym tego nie zrobila to znowu przez kilka miesiecy nie wiedzialabym jaki jest wynik. Otóż gin powiedzial mi ze resztki z macicy ktore zostaly wyslane do badania mialy juz proces zapalny jakby poczatkowy gnilny. Wychodzi ma to ze niepotrzebnie podtrzymywli moja ciaze przez tydzien skoro juz za pierwszym plamieniem nastapilo poronienie. Szkoda tylko ze nie podali przyczyny dlaczego tak sie stalo:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki moje kochane WaitingForAMiracle w takim razie bardzo współczuję bóli plecków, mam nadzieję, że mimo skoliozy będziesz mogła rodzić naturalnie. Oczywiście wielkie buziaki dla Fasolinki i Ciebie oczywiście tofilebork o ile dobrze zrozumiałam miałaś poronienie samoistne? Ja miałam. Słyszałam, że przy poronieniu samoistnym można starać się wcześniej, ale prawda jest taka, że to indywidualna sprawa każdego organizmu i psychiki. Jeśli czujesz się już na siłach by powalczyć o najpiękniejsze marzenie, to ja trzymam mocniutko kciuki :* aniolek2404 aż mi się łza w oku zakręciła jak przeczytałam o ruchach, piękna sprawa :) Jeśli chodzi o to usg to ja go nie robiłam, bo w 11 tyg.miałam robione badanie prenatalne i wyszło ono bardzo dobrze dlatego w późniejszym etapie ciąży mój lekarz stwierdził, że Dzidzia rozwija się prawidłowo, więc nie ma sensu robić tych badań, bo oczywiście są płatne. Sitarowa89 straszna sprawa z tym brakiem @ ciekawa jestem czy coś się u Ciebie zablokowało czy testy się mylą. Czekamy z niecierpliwością na czwartek. Beatko, chyba nie jestem w temacie odnośnie swędzenia i nie wiem co Ci doskwiera? Ja w listopadzie ciągle drapałam się po brzuszku i lekarz zlecił mi badanie by wykluczyć cholestaze ciążową. Mam nadzieję, że u Ciebie to nic groźnego, może jakiś balsam,krem czy płyn Cię uczula? taka jakas zamyslona ja myślę, że powinnaś zmienić lekarza, bo albo jest bardzo oszczędny w słowach, albo sam nie wie...Bez sensu byś się z takim męczyła paaatiii87 i karola2812 dziękuję za zaproszenie na fb :) Madziu, ja przed ślubem brałam tabletki, ale nawet ich nazwy nie pamiętam, bo brałam je krótko. Teraz mam daylette, fajne w nich jest to, że zażywam je cały czas, bez przerwy. Skończy się opakowanko, jem następne. Nie wiem czy przez nie (jestem w drugim opakowanku) czy przez zmęczenie albo inny powód czuję się dziwnie, tak jak w...ciąży... Klaudusia jest piękna, zresztą podobnie jak Ty! :) Zgadzam się z Tobą, że macierzyństwo to piękna sprawa :) ede biedactwo moje, ale się musiałaś stracha najeść...Na całe szczęście wszystko jest dobrze, oczywiście przesyłamy z Natalką moc buziaków dla Ciebie i brzuszka :* karola2812 faktycznie masz piękny brzuszek jak na 12 tydzień. Jeśli chodzi o testy papa i usg to na pewno wszystko wyjdzie prawidłowo :) sylwiatko25 strasznie mi przykro :( 9 tygodni co u Ciebie? Jak się czujesz? Dziewczynki, mam pytanie z innej beczki czy któraś z Was ma własną działalność gospodarczą bądź zna się troszkę na przepisach tego typu? Jeśli chodzi o Natalkę to bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa w jej kierunku :) faktycznie śmieszek z niej niesamowity, próbuje już przekręcać się na brzuszek, ale dupka jeszcze za ciężka :)Tak wszystko oki, ale coś ma problem z zasypianiem. Dawniej gdy przyszła pora zasypiała bez problemu, a teraz marudzi, pojękuję, czasem bardzo płacze,etc.najgorzej wieczorem, masakra.Nie wiem dlaczego, może robię coś źle? :( Wczęśniej potrafiła tyle godzin przespać w nocy bez jedzenia, teraz budzi się co 3 godzinki-przechodzi chyba bunt niemowlaka :) Ale i tak jest całym moim światem :* Pozdrawiamy ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki.U nas niby dobrze pisze niby bo nadal sie boje. Plamienia ustapily, dolegliwosci coraz mocniejsze strasznie mnie muli i nie mam apetytu jem tylko to co mi zapachnie. Mieso odpada kompletnie. Pati mialam usg w srode i po zmierzeniu powiedzieli 6 t i 5 dzien plus minus 5 dni. czyli dzis mamy za soba 7 pelnych tyg i wchodzimy w 8. A wczesniej w szpitalu mowili inaczej ze fasolka jest starsza. Kolejne usg kazali zrobic za 5,6 tyg czyli koniec 1 trymestru. Moje cykle byly 25 dniowe czyli twoja ciaza jest pewnie starsza. Po za tym strasznie jestem zmeczona, dolegliwosci sa mocniejsze niz za 1 razem co mnie cieszy. no i kazdy mowi ze jestem strasznie blada takze duzo znajomych sie dowiedzialo o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 tygodni ja tez jestem ciagle oslabiona, czesto mi sie w glowie kreci i tez tak jak Ty, mam wstret do miesa.... za co dostalam opierdziel od poloznej, bo powiedziala, ze jak nie bede jadla miesa, to moge miec niedobory zelaza. eh. no i tak staram sie chociaz po troszku co jakis czas w siebie wmusic. U mnie tez obecnie jest cos okolo 7-8 tygodnia, ale pewna bede dopiero za 10 dni ;) ciesze sie, ze Twoje plamienia ustapily, jedno zmartwienie mniej;) dentist... cos cichutko ostatnio jestes... tesknimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gęsiorka
Witajcie dziewczyny. Pisze do was bo mam nadzieje ze moze Wy mi pomozecie. Jestem 3 miesiace po poronieniu. To mial byc miesiac staran... postanowilam monitoring cyklu zrobic. I wszystko szlo dobrze, pecherzyk ladnie rosl, w weekend mialam bardzo odczuwalne bole okoloowulacyjne, testy owulacyjne pozytywne, sluz plodny, bylam pewna ze byla owulacja. We wtorek jednak gdy poszlam na USG lekarz powiedzial ze pecherzyk nie pekl... jest dalej i sie zmniejsza :( Czyli nic z tego. Podejrzewam ze w zeszlym cyklu tez bylo pdoobnie. Dlaczego moje pecherzyki nagle po poronieniu nie pekają? jestem tym zalamana. Czy moze ktoras z was miala tez tak? czy jest mzoliwe ze w kolejnym cyklu peknie pecherzyk? czy musze to leczyc? prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×