Kolejna ciąża po poronieniu

to przed chwila pisalam ja :)) ale cos mi sie nie zalogowalo :)))

Sista,albo Iga,Maja lub Klaudia.To mąż wybiera,więc nie wiem.

karola my corke mniej wiecej mamy typy a synusia maz wybiera : iga i maja piekne :) ja chce : tatiana -lena - nadia - jagoda maz mowi nie nie nie na ta propozycje - a synusia nie mam pojecia jak bedzie sie nazywal : mnie sie podoba mikolaj maciej filip borys .. :) zobaczymy co tata wymysli ale poki co nie wymysla bo to daleko do okreslenia plci jeszcze .

Hej dziewuszki. Robie chwile przerwy bo stoje nad zelazkiem i juz plecy bola. W koncu robie to na co tyle czekalam i nie moge uwierzyc ze to ciuszki dla mojego dziecka. Jeszcze rok temu zalewalam sie lzami a teraz martwie sie gdzie to pomieszcze. My zaczynamy 33 tc. Chcialam sie was dopytac ale to chyba normalne ze maluszek teraz mniej aktywny. Szaleje jak sie poloze ale te ruchy juz nie sa jak dawniej teraz to bardziej rozciaganie. To normalne prawda? Pewnie juz ze 2 kilo ma..... usg mam w przyszlym tyg. Aha kiedy mniej wiecej wasze bobasy zajely pozycje do wyjscia bo moj ciqgle kopie po bokach. Milego dnia ide pranie rozwiesic.

9 tygodni ale Ty aktywna jestes .. a ja nadal leze i jakos sie nie moge zebrac i mam wizje juz .. myc zeby trzeba isc a tam znow czekaja wymioty :(( za 20 tygodni bede w Twoim czasie :) takie malusie ciuszki boskie sa :) kto u Ciebe mieszka ? :)

9tygodni-Maluszek teraz już raczej będzie się przeciagac,bo ma mało miejsca.a u mnie dopiero niedawno się ulozyla główka w dół.może u ciebie już jest tak ułożona?rób póki masz siłę,bo później będzie już ciężko.

Dziewczyny czy w 9 tyg taki bol brzuch jak na @ jest normalny? Wzielam nospe, nie wiem czy dobrze a wizyta u gina dopiero w piatek. Co chwila latam do toalety i patrze czy nie ma krwi...

Hej dziewczynki. Dawno nie pisalam i moze juiz mnie nie pamietacie :-) Gratuluje swiezo upieczonym mamusią i zycze duuzo przespanych nocy. Sista, Akinom, Mlo, Pati ciesze zie ze u was wszystko dobrze. Ciagle martwiaca co u ciebie? Czytalam kilka stron wstecz i cisza. Mam nadzieje ze wszystko oki. Dziewczyny po stracie nie poddawajcie sie bo i dla was los sie usmiechnie. A u mnie leci 20 tydzien :-) Jak narazie wszystko ok, no i potwierdzilo sie ze mieszka u mnie mala ksiezniczka :-* I chyba bedzie miec na imie Sara. Wczoraj na wizycie przezylam chwile grozy. Urzadzenie Doppler nie wyczulo tetna mojej malej a ja odrazu panika, lzy itp. Ginka zaraz zrobila usg i okazalo sie ze niunia zrobila psikusa i tak sie zwinela w kulke, ze dopiero jak poglaskalam brzuch to wtedy sie odwrocila i bylo wszystko pieknie slychac i widac. Normalnie masakra jakas Pozdrawiam was cieplutko :-)

sylwiatko25 -mnie też tak brzuch bolał,aż do około 18 tyg. gin mi tłumaczył,że to macica się rozciąga?? Przemieszcza??? Bete dziś zrobiłam... Lekarka zapytała czy ma być ciąża czy nie,.... oczywiście powiedziałam,że TAK MA BYĆ!!! Ale znając mojego pecha,to nie będzie... kazała wierzyć,że się udało :P A wyniki DOPIERO w piątek ;/;/ Ale to fajnie-dzień przed ślubem :) Może Bóg na nową drogę życia Nam sprezentuję małą Fasolineczkę :* Ajjj do piątku mam czas żeby marzyć ;p Brzuch nadal boli... i czasem mnie mdli ;/;/ Albo to urojona ciąża,albo prawdziwa :***** Ja dziś od rana zalatana...rano na betę...później na miasto szukać żakietu do sukienki,bo nie wiadomo jaka pogoda-znalazłam na całe szczęście :) Przy okazji kupiłam sobie 2 pary botek,2 pary spodni,bluzkę i kossssmetyki :) heheh jak ja ruszę na zakupy,to koniec :) Życzę staraczkom i ciężarnym.... iiii wszytkim ślicznego i udanego dnia :*

Sylwiatko ja takie pobolewania mialam do 12-13 tyg. Nospa zawsze pomogla. Ginka powiedziala ze to ponoc normalne bo macica zaczyna sie powiekszac. Wez nospe a jak za jakis czas nie przejdzie to zadzwon do lekarza. 9 tygodni takie ruchu juz bedziesz czuc do porodu, nie kopniaczki tylko takie rozciaganie i przeciaganie bo maluszek ma juz malo miejsca :-)

9 tygodni - mój Krzyś też "okłada" matkę po bokach, także szczególnie gdy się położę. Czasem zastanawiam się skąd on ma tyle siły? Mój Damian razu jednego był również zdumiony, że pod skórą "coś" tak mocno napiera. :) Ja również z wielką satysfakcją robiłam pranie i prasowanie rzeczy dla Maluszka. W niedzielę chyba skręcimy łóżeczko bo zacznie mi się już 37 tydzień a we wtorek mam się zgłosić do przyszpitalnej poradni. Więc kto wie, może już mnie zostawią w szpitalu aż do rozwiązania?

wlasnie wrocilam ze spacero zakupow .. siaty lekkie sa ok . ale zmeczylam sie na maxa i plecy mnie bola . wlasnei wcinam pitacje ;))) to moj narkotyk , zaraz chyba pojde spacko :)

ja właśnie wywlokłam się z łóżka rano wstałam trochę herbaty się napiłam zjadłam banana i o dziwno nie wymiotowałam, teraz też piję herbatkę ( rumiankową ) i troszkę bułki poskubałam ale nie bardzo mi podchodzi, jestem głodna ale boję się zjeść coś "normalnego" żebym znowu głową nie wisiała. wczoraj co zjadłam albo napiłam się od razu wymiotowałam. jestem taka zła na tych pseudo lekarzy tutaj że szkoda słów, mam nadzieję że mama mi załatwi coś z polski. a śniło mi się że robiłam jajecznicę na boczku ehhh.... Przepraszam że tylko o sobie teraz później więcej napiszę. xx Sista83 ty nie szalej z pistacjami bo te z iranu czy iraku są szkodliwe w nadmiarze.

Skonczylam prasowanie w prawdzie zaczelam wczoraj. Odebralam wyniki na mije oko sa ok. Sista pod moim serduszkiem mieszka maly synio. Hanakali zazdroszcze tej koncowki ja z kazdym tygodniem czuje sie slabsza gorzej niz na poczatku i biale noce juz od ok miesisca. Juz wiem ze predko sie nie wyspie. Wlasnie ogladam porodowke na tlc i jakos do mnie nie dociera ze jeszcze troche i kolej na mnie brrrr ale potem piekna nagroda....

Dziewczyny pomocie! dzis mialam wizyte i gin powiedzial ze moje malenstwo jest jakby ciut za male jak na obecny tydz.ciazy (19tydz i 5 dni) Tzn tragedii nie ma ale jest na dolnych granicach normy i ze za malo sie rusza:( skierowal mnie na usg polowkowe zeby wykluczyc ewentualne wady serduszka. Mowi ze zwykle jak on ma watpliwosci to z reguly sie myli ale ja sie wystraszylam i sie zamartwiam teraz:(

Belinda Nie wszystkie Maluchy osiągają ten sam wzrost i nie wszystkie akurat szaleją podczas badania.Lekarz powiedział,że wzrost jes w normie i tego trzeba się trzymać.Tak samo z aktywnością.Może akurat spało i nie wiele go obchodzoło,że ktoś chciał wykonać jakieś pomiary. Mój Urwisek na scanie w 20tc spał w najlepsze i pomimo chęci i starań lekarki nie zamierzał się przekręcić.Zleciła następne badanie i kazała zjeść troszkę czekolady. Mały szalał,dał się przemierzyć i zdradził kim jest. Nie martw się.Będzie dobrze! Kiedy masz nadtępne usg?

Belinda, nie zamartwiaj się. Nie wszystkie dzieci równo rosną i nie wszystkie są równo aktywne. Mam koleżankę, której cały czas mówiono, że dziecko mało rośnie, a urodziła zdrowego małego rozrabiakę :) Zrób te badania połówkowe, ale nie denerwuj się na zapas. Moje dziecko też cały czas było do tyłu względem tygodnia ciąży, aż w którym momencie ,,dogoniło", a teraz już mnie pięknie kopie :)

Dziekuje za odp. Jestescie kochane:-) na nastepne usg dopiero mam sie zapisac u innego gin bo moj ma za slaby sprzet. Mysle ze gdzies za ok 2 tyg t bedzie

Belinda bedzie dobrze :))) moze miala dzidzi wszystko gdzies i tyle :) postanowila sie nei wysilac i nie hopsac . ja wlasnie lezakuje i nie chce mi sie robic obiadu ale mezulo wroci za ok 2 h to machne to ... mlo kurde niedobrze z ttymi wymiotami - ja na szczescie tylko rano i wieczorem ,jakis ten syrop by ci sie przydal nie ? musisz jesc bo wiesz dzidzi potrzebuje .a co do pistacji ..nie zaszkodza mi luzik . kupilam mezowi jego ulubiona czekolade zeby zrobic jemu przyjemnosc :) fajna jestem co ?

kupiłam jakiś syrop coś podobnego do naszego manti, na ulotce pisze że jest na zgagę wzdęcia i nudności, mam go brać 3-4 razy dziennie godzinę przed jedzeniem. Jak na razie zjadłam tosta i piję herbatkę rumiankową i dziurawca, i póki co nie leciałam do ubikacji jeszcze choć troszkę czuję się gorzej niż przed jedzeniem. połówek mówi że jeśli chcę to może iść do tego doktora co byliśmy u niego w styczniu i może on przepisze mi coś co by pomogło ale zanim on mi to przywiezie to ja się wykończę :O powiem Wam dziewczyny że mam dużego lenia i trochę się martwię bo nie czuję ruchów dziecka, nie dawno mówiłam że chyba zaczynam czuć dziecko ale od kilku dni już nic takiego nie czuję :O a nie mówiąc już że jeszcze tyleeeeee.... czasu do wizyty mam. co do imienia dla Bąbelka to nie mam w ogóle koncepcji choć jeśli byłby chłopczyk to bardzo bym chciała żeby był Józio :) a jak nie przejdzie to będzie imię po tatusiu miał a dla córy kompletnie nie wiem, wczoraj połówek powiedział że jak przyjedzie to wspólnie będziemy się nad tym zastanawiać. xx Azja18 co u Ciebie ?? nagle zamilkłaś :( xx Sista83 Ty to lubisz rozpieszczać :) xx Karola2812 no to już prawie ostatnie podrygi z brzuszkiem :) jeszcze troszkę i w końcu będzie z Wami mały skarbuś :) chyba fajne uczucie wiedzieć że to już za chwilę urodzi się dziecko. xx 9 tygodni odpoczywaj :) nic na siłę bo jeszcze trochę musisz wytrzymać w 2paku 7 tygodni. Ale czas leci :) xx sylwiatko25 mnie wcześniej prawie co dziennie bolał brzuch tak jak na @ od jakiegoś czasu jest rzadziej za to miałam ostatnio bóle kujące :O xx Akinom3 ja miałam taką noc z poniedziałku na wtorek :( jak nigdy w nocy wymiotowałam i tej nocy było tak samo, coś te nasze maluszki dają nam popalić jeszcze w brzuchu, strach pomyśleć co będzie po porodzie :)

Mlo-fajne uczucie,masz rację ale już ciężko jest.A to czekanie jest najgorsze,bo wiem że może to nastąpić w każdej chwili.Boję się tego że będę sama w domu i spanikuje.A jeszcze do tego stres ze muszę jak najszybciej pojechać do szpitala żeby podali mi antybiotyk bo mam Gbs dodatni,a mój M czesto nie może odebrać telefonu.W prawdzie mam koło siebie bardzo dobrych znajomych,Ale to nie to samo co połówek.Na teścia nie mogę liczyć bo on jest gorszym panikarzem niż ja i już wogole zawału by dostał.Mogę mieć tylko nadzieję że zacznie się wieczorem lub w nocy.I na to liczę. Co do waszych dziewczyny wymiotow to nie pomogę bo mnie tylko mdlilo no może ze 2 razy zwymiotowalam.

mlo z wami juz lepiej ? :) z wami jako para :) ? ciesze sie :))) dzis chyba bardziej szarawo niz wczoraj za oknem ale nie poddamy sie . wczoraj wieczorem mialam atak placzu i buczalam sobie -...takie tam smutki . dzis zauwazylam jak bardzo moj maz chce syna ...nie umial tego ukryc ciekawe jak sie zachowa jak sie dowie ze dziewczynka heeheh :) pewnie i tak sie bedzie cieszyl ale z syna to by chyba oszalal z radosci . fajnie ze dzis juz czwartek ,jutro rano ide na badanie krwii a za tydzien w srode wizyta - boim sie ale chyba bedzie dobrze co ?

Hej dziewczynki juz dluzej na kompa i neta czekac nie moge pisze z tel wiec moga byc bledy to sie nie gniewajcie.probuje nadrobic wszystkie strony ale chyba mi sie nie uda:( nad czym strasznie ubolewam X X X Mlo 88 jak mi. Niezmiernie milo ze o mnie jeszcze pamietasz z tego co czytam u ciebie mdlosci i wymioty pociesze cie mi tez nic nie mija X X X Agnik24 czytam ze twoj dzidzius juz kopsa bardzo sie ciesze i mam nadzieje ze teraz jux sie tak nie denerwujesz X X X Hanakali twoj dzidzius juz nie dlugo bedzie w twoich ramionach to cudownie zycze Ci zeby porod byl malo bolesny i bez komplikacji. X X X Reszta moich brzuchatkow sista i sylwiatko was tez goraco sciskam i miziam brzusie od cioci ciagle martwiacej :) X X Tak w skrocie co u mnie bo szllag mnie trafia ja

ciagle martiwaca a co u Ciebie :) ? jak sie czujesz ? nadal wymioty ? brzunio jest ? kopniaki sa ? :) jak sie czujesz

Ja juz po sniadanku, oczywiscie przed kleczenie przed kibelkiem. Ale moje wymioty ograniczyly sie tylko do raz rano i raz wieczorem i w ciagu dnia nawet nie mam za bardzo mdlosci to jst calkiem znosne. Jutro mam wizyte u gina i juz teraz trzese sie jak galareta. Nie mam dzis koncepcji na obiad kompletnie. ... Sista takie wahania nastroju to normalne w ciazy, czytalam o tym wczoraj, o chyba ze naprawde mialas jakis smutek to przepraszam za moje glupie stwierdzenie :-) ... Mlo mam adzieje ze teraz ten syropek Ci chociaz troche ulzy bo sie wykonczysz tymi wymiotami. ... Pat odebralas dzis bete? Odezwij sie bo strasznie jestem ciekawa i nadal trzymam kciuki :-)

Jak pisze na tel to mnie trafia :) Mdlosci nadal mnie nie opuscily brzusio wyskoczyl wiec dumnie go nosze na poczatku pazdziernika ide na badanie polowkowe dzis mamy juz 20tc no i wlasnie tu sie zaczynaja schody nie umiem badz nie czuje jeszcze ruchow :( lekarz uspokaja mnie ze mamy jeszcze czas ale mnie to martwi :( czasem wudaje mi sie ze cos czuje w brzusiu i wtedy odczuwam to prawie caly dzien a czasem wcale dlatego nie jesyem pewna czy to moje malenstwo :( boje sie ze przez to ze jestem gruba nie bede wcale czuc mojego dzidziula :( w dodatku u mnie ostatnio troche depresyjnie tesciowa daje popalic ze ciagle nerwy mam na wierzchu i przez to ze nie umiem rozpoznac ruchow mniej rozmawiam z brzusiem nix na poczatku ciazy :((

Ciagle martwiaca witaj kochana. Stesknilysmy sie bardzo za Toba:-) Jak sie czujesz?

Hej Sylwiatko tak jak pisalam mdlosci nie opuszczaja Martwie sie o ruchy maluszka choc na kazdym USG jest mega aktywny ma juz 19cm i wazy 210g :) czekamy z nievierpliwoscia na usg polowkowe bo ciekawa jestem kto pluska sie w moim brzuchu

Dziewczyny Zobaczcie program na Polsat Cafe,,U progu macierzyństwa"

Sista83 no wiesz jakoś musimy razem dojść do porozumienia, w końcu ja go kocham na zabój. Wytłumaczył mi trochę ostatnio dla czego nie może jeszcze wrócić i ogólnie ta jego żonka szaleje bardzo :O oboje się martwimy o te córy bo bardzo agresywna jest dla nich a zwłaszcza dla najstarszej. Połówek też bardzo chce syna no ale co ma być to będzie :) xx ciągle martwiąca kichaj na błędy ważne że się odezwałaś nie martw się na pewno zaraz zaczniesz czuć mocne kopniaki :) co do teściowej to ostatnimi czasy widzę że więcej dziewczyn ma problemy z nimi :( przykre że nawet nie uszanują synowej w ciąży tylko dowalają stresu, kochana ty się nią nie przejmuj pamiętaj że teraz Ty i dzidziolek najważniejsi jesteście a reszta niech robi co chce. U mnie to chyba moi rodzice dadzą nam popalić bo już zaczynają mi tu mówić co mam robić :O ale nie dam się xx my dziś zaczynamy 17 tydzień i jak na razie jest ok, wczoraj nie wymiotowałam i troszkę lepiej się czułam za to w nocy byłam taka głodna że zjadłabym konia z kopytami ale wolałam nic nie jeść :) dziś zrobię ryż z brokułami :) jeszcze tyle czasu mam do wizyty a ja już bym chciała wiedzieć co słychać u malucha :)