Kolejna ciąża po poronieniu

Dziewczynki ja dziś krótko i na chwilkę. My nadal w dwupaku i niestety po wtorkowej wizycie usłyszałam, że jeszcze trochę to potrwa bo szyjka jeszcze nie skrocona a tu termin na przyszły tydzień :( skonczylismy w końcu pokój dla malego więc teraz już tylko czekamy. mam zalecenie żeby leżeć i nic nie robic ze względu na ciśnienie bo ostatnio skacze do ponad 150:/ ale mi ciężko usiedziec w miejscu. ale staram się jak moge. postaram się znów coś więcej napisac ale poki co brak mi weny i nie mogę się zebrać. ale myślę o Was często. trzymajcie sie. buziaki

Mlo a Ty na kiedy masz termin / ja niby na 2.04 ale ostatnio już mi mowia lekarka i gościu na prenatalnym ze 26.03 przewiduja . i nawet mi to pasuje .. ja mam urodziny 10marca i wtedy będzie 37 tydzień i smialo mogę rodzic dzień po ..niech mi urodzin mała nie kradnie nie ? :) ja wozek sobie upatruje powoli ale zakupimy ok lutego ( pewnie trzeba będzie czekac na niego ) ciuszki będę brala i prala w styczniu i sprawdze co brakuje i dokupię reszte . taka kolezana chce nam sprzedać z uk wlasnie paczke za 350 zl ( podobno rzeczy od 0 do 9 mca ) czekam na zdjęcia i może się skusze . mysle ze w grudniu kupie rzeczy typu : male gabaryty : nożyczki ,i takie tam dla mnie i dla małej - wkładki etc . w styczniu ciuszki dorabiamy , w lutym wozek lozeczko wanienka etc . no i w marcu czekamy na krolewne . wczoraj wypisałam kilka imion : mezunio wrocil z pracy wykreslil 3 - zostało chyba z 5 :) ma dorzucić swoje i decydujemy . Mlo a ten Twój to co się porobilo ? już tak koniec ? widzialas się z nim od początku ciąży ?

sista83 no ja mam na 12 marca ale nie widzi mi się to bo mam bąbelke nisko dość czasem mam wrażenie że czuję ją w pochwie ?? :O no a do tego ja jestem wcześniakiem i mój najstarszy brat. a do tego jeszcze mam takie bóle krocza podbrzusza itp. Co do wózka to jeśli będę w pl w grudniu to może tam coś zobaczę ale nie chcę nowego, a jeśli nic nie znajdę w pl to na początek kupię tylko nosidełko. co do ciuszków to tak jak mówiłam koleżanka ma 10 miesięczną córę i już tylko jak się dowiedziała że jestem w ciąży to mówiła że da mi ciuszki, ona chce za free dać ale ja na taki układ nie idę bo jej też nikt nic za darmo nie dawał. Na pewno kupię jakieś ciuszki jeszcze i tak :P na mikołaja myślę żeby kupić smoczek szczotkę do włosków itp. jakiś kocyk muszę ładny znaleźć. co do tego "mojego" no to od początku ciąży byliśmy razem aż 5 dni :) a nie będę tutaj pisać o tym wszystkim.

mlo miło,że o Nas pamiętasz :) U Nas chyba wszytko ok :) Infekcja chyba ustąpiła prawię całkowicie. CRP w przyszłym tygodniu idę zrobić,nie dzwoniłam do gina,bo byłam u Niego dzień wcześniej i widział jaka jest sytuacja.Teraz wizytę mamy 9 grudnia,mam nadzieję,że dzidzia już będzie fikała :) Coś czuję,że to będzie córcia :) A tak ogólnie u Nas po staremu,remont nadal trwa,ja w domu siedzę i zamulam :P xxxxxxxxxxxx szosty_sierpnia a no pamiętam o Tobie kochana,bo obie zaczęłyśmy starania w podobnym czasie :) czuję jakąś więź z Tobą emocjonalną :D Trzymam kciuki za Wasze starania !! :)

mlo miło,że o Nas pamiętasz :) U Nas chyba wszytko ok :) Infekcja chyba ustąpiła prawię całkowicie. CRP w przyszłym tygodniu idę zrobić,nie dzwoniłam do gina,bo byłam u Niego dzień wcześniej i widział jaka jest sytuacja.Teraz wizytę mamy 9 grudnia,mam nadzieję,że dzidzia już będzie fikała :) Coś czuję,że to będzie córcia :) A tak ogólnie u Nas po staremu,remont nadal trwa,ja w domu siedzę i zamulam :P xxxxxxxxxxxx szosty_sierpnia a no pamiętam o Tobie kochana,bo obie zaczęłyśmy starania w podobnym czasie :) czuję jakąś więź z Tobą emocjonalną :D Trzymam kciuki za Wasze starania !! :)

hej dziewczyny. Nie wiem czy mnie ktoś tu jeszcze pamięta, ale mam nadzieję, że tak ;-). Codziennie was czytam, ale się nie udzielam, bo jakoś nie miałam z czym. Jak może pamiętacie po zabiegu narzekałam na ból przy orgazmie i cały czas szukałam przyczyny tego. Właśnie wróciłam od czwartego w przeciągu pół roku ginekologa i jest to pierwszy który potraktował mnie normalnie. W środku niby wszystko ok, ale ból jest. Wyszło na to, że podczas zabiegu powstał zrost i stąd te bóle. Dał mi leki ale prawdopodobnie czeka mnie histeroskopia. Ale powiedział, że najlepiej jak zajdę w ciąże wtedy wszystko powinno się naprawić. Ogólnie jestem bardzo rzadkim przypadkiem, ale to możliwe. Trochę mnie podłamała wizja zabiegu, ale może uda się jeszcze zajść. Wykrył mi też że lada chwila pęknie pęcherzyk i nie wiem czy w sobotę nie będzie za późno na starania. Stwierdził ,ze raczej będzie po ptokach. No nic zobaczymy. Piszę to, aby powiedzieć, że trzeba być wytrwałym i szukać przyczyn i swojego lekarza, bo ci do których chodziłam to masakra. Nie poddawajcie się, ja nie zamierzam. Wszystkim ciężarnym gratuluję a za staraki trzymam kciuki i pozdrawiam.

aga19831 no ja właśnie dziś się dopytywałam tutaj o Ciebie bo już długo milczysz :) z jednej strony dobrze że w końcu wiesz co Ci dolega. Wiara daje wiele i może akurat uda się Wam w sobotę zaskoczyć :)

Dzięki mlo za pamięć. Jestem cały czas, nawet kilka razy dziennie. Dajecie mi wiarę. Tylko nie bardzo miałam o czym pisać. Wszyscy twierdzili że jest ok, a ja zaciskałam zęby podczas seksu. I jak tu w takich warunkach dziecko robić. Myślicie, że jak ten pęcherzyk mi dziś pęknie to w sobotę będzie za późno na zapłodnienie? Ta histeroskopia też mnie przeraża. Miała któraś z was? Ale powiedział, że to w pełnym znieczuleniu wprowadza się kamerkę. wiec pewnie coś jak zabieg. Póki co kazał nospę forte prać przed seksem i zobaczyć co się będzie działo bo prawdopodobnie mam skurcz w miejscu zrostu. Że też ja na to nie wpadłam...

Dzięki Mlo,że pamiętasz o mnie:) U mnie wszystko jest ok!Majeczka rośnie jak na drożdżach,w środę skończyła już 4 tygodnie!Jest kochana,pięknie przybiera na wadze,śpi ładnie.Tylko budzi się na jedzonko i potem zasypia.A starsza gwiazda bardzo mi pomaga!Kiedy jesteśmy same w domu to mogę na nią liczyć.Jak tata wraca do domu to on przejmuje Majke.a ja mam wtedy czas aby zająć się Wiki lub porostu gdzieś z nią wyjść!A to dla niej ważne i dla mnie też.żeby nie czuła się odsunieta! A co tam u was kochane??? Jak się czujecie brzuchatki?jak po wizytach? Mamusie a co u was?jak maluszki? No i wy staraczki, co tam nowego słychać? Buziolki dla wszystkich :)

pat :) no to trzymaj kciuki, żebyśmy 27 mogli się wziąć do pracy, bo bardzo Ci zazdroszczę ;) oczywiście tak pozytywnie :)

Mlo88 Rodzice tak mają,że odradzają zakupy za wczasu.Moi też tak gadali.U mnie jest tak,że ja w Anglii oni w Pl i znając ich wiem doskonale,że na pomoc w zakupach nie mam co na nich liczyć więc działam sama.Szczerze,to nie wyobrażam sobie zakupów w ostatnim miesiącu lub pozostawienie ich mężowi jak dziecko się urodzi.Coś od życia też się mi-nam należy więc odrobina przyjemności tylko dobrze wpłynie na samopoczucie:) Ja cały czas powtarzam Małemu by grzecznie siedział do Wigilii bo jak się pośpieszy to niektóre wigilijne potrawy spróbuje za rok.Jak będzie?zobaczymy. Fajnie ,że masz tak fajną koleżankę która chce dać ci rzeczy dla Małej.Masz racje tak za darmo to głupio wziąść(nie jesteśmy tego nauczone)ale w zamian ty możesz kupić jej dziecku. "" Aga Super,że trafiłaś na kompetentnego lekarza który znalazł przyczynę bóli.Mam nadzieje,że obejdzie się bez zabiegu.Trzymam kciuki by staranka z mężem przyniosły dobre nowiny:) "" Karola2812 Jejku.Jak to zleciało.Majeczka ma już miesiąc:)Grzeczniutka dzidzia ci się trafiła:)Starsza też super dziewczynka.Grzeczna,pomocna.Tylko się cieszyć:) Gratuluje tak wspaniałych dzieci:) "" Sista83 A ty gdzie przy piątku się schowałaś?Znowu coś wymyślnego w kuchni kombinujesz? "" Ja śniadanko zjadłam.Posprzątałam,pospałam a teraz muszę podnieść tyłeczek i pójść z pieskiem na spacerek.U mnie wieje ale nie pada. Odezwę się pôźniej!Pa!

aga19831 ja nie wiem jak to z tym pęknięciem pęcherzyka ale wiesz że spróbować nie zaszkodzi może właśnie teraz się uda. Co do tego bólu podczas orgazmu to z tego co pamiętam miałaś obawy że to mogło coś po poronieniu nie tak być, ja 3mam kciuki i wieżę że i Tobie w końcu zaświeci słoneczko. Ja mam koleżankę tu w holandii która poroniła samoistnie w 5 tyg. i już prawie 2 lata minęły od tego poronienia a ona dalej nie może zajść w ciąże i teraz zaczęła brać te tabletki co mi pomogły zajść w ciążę. A Tobie mogę doradzić żebyś brała olejek z wiesiołka jeśli nie zdążycie w tym cyklu. Wiesiołek poprawia jakość śluzu, ja go brałam zaraz po poronieniu i dzięki temu chyba przetrwały we mnie plemniki 6 dni :) ja wiem że to się łatwo mówi nie myśl o ciąży a koło nas pełno kobiet albo z wózkiem albo z brzuchem ale postaraj się odprężyć i podczas sexu nie myśl że tym razem się uda. Będzie dobrze :* xx Karola2812 jak Wam czas leci szybko nie dawno martwiłaś się bo mała nie chciała wyjść a to już 4 tyg :) fajnie że Maja daje Wam pospać i jest grzeczna :) i super że Wiki pomaga przy siostrze, masz rację że poświęcasz uwagę Wiki też i że we dwie coś razem robicie bo to jest ważne żeby nie czuła się odrzucona. xx U mnie dziś mała kopie od rana :D zrobiłyśmy sobie dziś dziecka i do 13 leżałyśmy ale to dla tego że od poniedziałku miałyśmy maraton i o 6 rano wstawałyśmy. dziś mam obiad z głowy muszę tylko ziemniaki ugotować do barszczu, i troszkę domek ogarnąć wiec mam luzy dziś. o 18 może na jakieś zakupy pojadę bo już nie mam nic w domu do jedzenia :O tzn owoców itp. Miłego dnia dziewczynki :)

Akinom3 ... kombinuje dziś zmeczenie i spanie :( wstałam o 6.30 na badanie krwii . wrocilam o 8 do domu ..i nagle o 12 zasnelam -obudzialm się teraz . na szybkości wstawiłam pranie . odkurzyć musze . gary umyc . obiad zrobić: ale tylko ziemniaki z blachy i kefir . ( albo masełko czosnkowe ) czuje się dziś jak flak . wlosy trzeba umyc . henne brwii zrobić . wytlumacze to tym ze może znow mam niskie ciśnienie ? :) albo mega lenia .

Akinom3 dopiero teraz zobaczyłam ze pisałaś. Przepraszam. No ja mam rodziców tutaj koło siebie, wiem że oni też coś kupią małej ale wiesz jak to jest są gusta i guściki :P oni są tacy ze narzucają swoją wolę ze wszystkim a później będę słuchała że gdyby nie oni to .... ja jestem prawdziwym skorpionem :P i nie lubię być zależna od kogoś, sama sobie muszę zrobić tak jak ja chcę. Co do koleżanki to ja jej małej też coś tam kupuję co jakiś czas a ona tylko krzyczy na mnie że za bardzo rozpieszczam, wiem że jeszcze będę musiała się z nią nakłucić za te ciuszki ale ja i tak na swoim postawię i zapłacę jej :) a jak nie to kupię małej coś konkretnego :P Synio niech grzecznie siedzi jeszcze ma czas :) Ty też uważaj na Was i odpoczywaj nie przemęczaj się, korzystaj z ostatnich tygodni lenistwa :) xx Dziewczyny tak z ciekawości Was zapytam o ten fotelik bujaczek, kupujecie go dla maluszka teraz czy wolicie żeby maluszek leżał w łóżeczku albo wózku w ciągu dnia ???

mlo mi się to na maxa podobalo zawsze te bujaczki al.e nie moja polka cenowa . dostałam od kumpa leżaczek tylko taki i na tym poprzestanę a później mate jakas fajna jej kupie .

sista83 mi chodzi o ten taki bujaczek z fisher pris one ok 150 zł kosztują.

a to ja mam cos podobnego tylko brakuje tego pałaka z zabawkami ale to dokupię malej . myslaalm ze chodzi Ci o takie bardziej wypasione po pare stówek do usypiania dzidzi etc

... Dziewczyny ktos chce sie pozbyc za darmo ubranek dla dziewczynki na tablicy.pl podaje link, moze Wam sie przydac. Ja nie znam jeszcze płci wiec mnie to narazie nie dotyczy ale kto wie czy bym ich nie wzieła jakbym wiedziala ze bedzie dziewczynka :-)

http://tablica.pl/oferta/zestaw-ubranek-dla-d-z-i-e-w-cz-y-n-k-i-oddam-ID4f0nH.html#3a6f74c0fc

Sista83 nie nie ja tez nie widze sie zeby wywalic kilka stowek na bujaka bo moze malej. Ie bedzie sie chcialo w nim lezec, chcialabym mniec kolyske na pierwsze miesiace ale to tez spory wydatek niestety, X Mialam sie Was wczesniej pytac i zapomialam, choci mi kobitki o to czy caly czas stosujecie te witaminy dla kobiet w ciazy ? Ja odstawilam je jakies 3 tyg temu dla tego ze boli mnie brzuch po nich i chce mi sie wymiotowac, probowalam zmienic na inne witaminki dla kobiet ale moj organizm odmawia i martwie sie bo jednak witaminy sa potrzebne fakt ze jem duzo owocow no ale to chyba nie dostarcza az tylu witamin co potrzeba no i jeszcze zelazo, ja prawie nie jem miesa doslownie raz w tyg zjem kawalek kurczaka a powinnam choc wolowine jesc.

mlo ja dziennie jem : magnez asmag forte mam az 6 dziennie ( 3 razy po 2 ) i raz dziennie w porze obiadu witaminy : femibion natal 2 - mam tam witaminy i kwasy rybie chyba ( tanie nie sa bo miesiąc kosztuje mnie ok 70 zł ) .nie ma dnia zebym zapomniala o witaminach - wyniki badan mam zwykle bardzo dobre pomimo ze owocow jem fakt dużo ale warzywa to roznie bywa . ryb nie jadam wcale bo mi wcale nie pasuje , nabial -serki jakies i sery jem , mieso - drob glownie . marzy mi się ciasto marchewkowe i chyba zrobie za pare dni .. albo zrobie znow owsiane nasze ;) już w srode wizyta aaaaaaa .ciekawe jak się ma nasza mała :)

wlasnei pogrzebałam w necie i znalazłam swoje witaminy femibion w aptece internerowej za 38 plus 10 zl przesylka . wiec jak będę konczyla to opakowanie to kolejne kupie u nich wlasnie ;) trzeba ciac koszty na czym się da :) dobrego dnia kochane

sista83 no właśnie ja mam z pl witaminy 2 różne opakowanie ale jedne są z kwasem omega i śmierdzą strasznie rybą a drugie są z imbirem :( a te co tutaj kupowałam już mi w gardle stają :( jutro pójdę na centrum to popatrzę może za samymi takimi najpotrzebniejszymi witaminkami. xx wczoraj kupiłam sokowirówkę i właśnie zrobiłam sok z jabłek i marchwi :D mmmm.... pyszotka :P

czesc wlasnie sciagnelam wyniki z netu swoich badan z wczoraj ( fajna opcja w diagnostyce ) ogólne moczu Przejrzystość przejrzysty Barwa słomkowy Ciężar właściwy 1,019 kg/l 1,015 1,030 N pH 7,0 5,0 7,0 N Glukoza nieobecna Ketony nieobecne mmol/l 0,00 0,50 Urobilinogen 3,2 µmol/l 16,0 N Bilirubina nieobecna Białko nieobecne Azotyny nieobecne Erytrocyty w normie Leukocyty w normie Toxoplazma gondii Toksoplazmoza - p/c w kl. IgM 0,03 Index Wynik ujemny < 0,50 Wynik wątpliwy 0,50 - 0,59 Wynik dodatni 0,60 i powyżejBadanie wykonano testem firmy Abbott, metodą immunochemiczną myślicie ze jest ok ? to ph i Urobilinogen 3,2 µmol/l 16,0 N

Hej, ja na razie koncze kwas foliowy i dopiero jak skoncze, to mi lekarz jakies witaminy zaleci. Oczywiscie sie przyplatal do mnie bol gardla...juz na samym poczatku ciazy bylam przeziebiona,ale wtedy mi sie z nosa lalo i wyleczylam sie malinami, mlekiem z miodem i czosnkiem, lezeniem i tabletka paracetamolu. A teraz mam okropny bol gardla od wczoraj;// na szczescie nie mam kataru ani goraczki i mam nadzieje,ze mi sie nie przyplata. Lekarz mi pozwolil uzywac tantum verde, a oprocz tego kupilam sobie prenatal gripcare, to jest na przeziebienie i profilaktycznie, z tego co wiem to jeszcze mozna brac do ssania tabletki isla, one sa na suchosc i drapanie w gardle. Chcialam sie obyc bez lekow,ale niestety plukanie i domowe sposoby nie pomagaja... A mialam sobie poodkurzac, posprzatac, poprasowac,to zas leze...oczywiscie maz mi pomaga i zrobi wszystko co trzeba, ale nie ma jak po swojemu sobie posprzatac:) ja potem musze po nim ramki i inne p*****lki ukladac, bo on przetrze i nie patrzy, czy krzywo stoi:P facet to facet...:) Mmmmm, ciasto marchewkowe tez lubie, ale na razie czuje wstret;)

Moonziet kochana z tego co ja czytałam w necie to maliny są szkodliwe w ciąży, tzn herbata i jakieś soki malinowe, pij sobie taką herbatę jak kiedyś Sista83 mówiłam tj. normalna herbata i wyciśnij do niej sok z pomarańczy np. całej pomarańczy pij ją gorąca i słodką. u mnie w domu zawsze się taką pije jak zaczyna coś rozbierać. a na gardło to chyba jeszcze syrop z cebuli ?? xx ja dziś padłam wstałam ok 9:30 a o 12 poległam w łóżku z ciśnieniem 88/60 :O dopiero się obudziłam ale coś klawo się czuję :( muszę iść do sklepu ale jakoś nie mam siły na to

dziewczyny mam pytanie....czy orientujecie się czy po poronieniu mogą boleć piersi...odczuwam takie kłucia a jedną pierś mam lekko zaczerwienioną

Dzięki Kochane za wsparcie! Azja18 trzymam kciuki za Was, już wkrótce wtulisz maleństwo w ramiona:) aga19831 tak, tak pamiętam dobrze. Dobrze że się wszystko wyjaśniło i teraz już spokojnie próbujcie, a może w podobnym czasie zobaczymy 2 krechy, a i kilka dni po owu są dni płodna, może cos jeszcze się przesunie i się uda:) karola2812 uściskaj Majeczkę, skoro taka grzeczniutka to może szyciej o rodzeństwo się postaracie;) Szosty_sierpnia trzymam kciuki za Ciebie i siebie za razem :) Mlo88 podziwiam jak sobie radzisz ze wszystkim sama, nie dość że w obcym kraju, z problemami z opieką medyczną to jeszcze bez drugiej połówki, teraz gdy go najbardziej potrzebujesz... Jesteś silną kobietą! Tak trzymaj Kochana! Oj Sista nie pomogę, nie znam się na wynikach:( frezja75 u mnie po poronieniu tak było... Pisałam też o tym w kafe w tamtym czasie. Mi strasznie piersi bolały bo laktacja ruszyła pełną parą, ale po kilku dniach ból ustał a mleczko zanikło też po jakimś czasie. Jeśli nie będzie bardzo źle to powinno samo zaniknąć, ale jeśli to potrwa to przejdź się do lekarza i da pewnie coś na to.

onlyfamily w końcu skorpion jestem :P jakoś muszę sama dać radę, teraz jestem tylko dla małej, ona jest najważniejsza. :)

Onlyfamily----mi szczerze mówiąc wystarczy dwoje dzieci! I tak między córkami jest 11 lat różnicy! Kolejnego maluszka już nie planuję i nawet nie myślę o wpadce. Po połogu za ok 2 tygodnie idę do gina na kontrolę i niech mi daje pierwszy raz w życiu jakieś tabletki bo nie chce już dzidziucha.Choć.gdyby się zdarzyło to by było Ale lepiej nie.Dwoje to wystarczy więc o rodzeństwo my już starać się nie będziemy :)