Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość gość
Witajcie po świętach:) Ja nadal zapakowana:)Jakoś przestało się mu spieszyć:) Dziś czuję się gorzej.Od rana męczą mnie mdłości i wymioty.Chyba znów jestem w |trymestrze.Ciężko mi chodzić,pobolewa mnie ale do porodu daleko. Sista83,Mlo88 Dajcie znać po wizytach. Z pewnością będzie ok ale napiszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom3 a może wlasnie się porod zaczyna mdłościami i wymiotami u Ciebie hmm :)) ja oagraniam dom .. ten palec który obilam o sciane boli buuu ... sylwiatko co u Ciebie ? monziet : ja tyje już normalnie z powietrza heeheh :) ide robic dzidzi sok wyciskany :) i odkurzac i takie tam :) izu jak się czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś zaczynamy 7 tydz niech on szybko minie- na chwilą obecna leze pod kolderka i odpoczywam lodowka pelna to chwila dla mnie;) klucia są ale sporadycznie co jakiś czas tak co godz dwie jedne dwie igielki i koniec. Cały czas czuje gorzki smak w ustach- gardle;( i jest mi niedobrze :(( Ciesze się że te objawy są przynajmiej pewnosc że hormony szaleją i jest to dobry znak- choć wiadomo do 8. 1 daleko i stres jest ale jak o tym wszystkich nie myślę zajme umysł jakąs gra czy książka to wszystkie bole odchodzą więc to wina mojej psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Sista wszystko jest w komplecie pościel,materac,poduszka,kołderka,rożek dla Dzidziusia i to wszystko za 555zł + 55 wysyłka:) także 600zł w sumie tyle ile planowaliśmy,a jeszcze wszystko jest no i to nowe nie używane;) Nie mam linka na to Nasze konkretne łózeczko bo w tej aukcji allegro jest kilka łóżeczek.... czekam na wiadomośc**** wizycie:) będzie dobrze ! wiemy to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
jestem po wizycie, mała wygląda na 31 tydzień a ja mam 29tyg i 2dni na 28 lutego mogę mieć termin. powinnam iść do lekarza na badania bo mogę mięć zatrucie ciążowe, dostałam duphaston i no-spe bo brzuch mi się stawia i boli mnie, ogólnie nie jest ciekawie :( ehhhh ... dziś byłam na małych zakupach i wydałam 700pln na takie potrzebne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sista miło ze pamietasz o mnie :-) U mnie swieta były fajowe i pracowite. Wigilia u nas i tesciow zaprosiłam (z tesciową zaczyna sie ukladac ale tak bez włażenia w dupke). W pierwsze swieto okolo poludnia i przez 3 nastepne dni i dzis tez dostalam naglych bóli podbrzusza, skurcze? Sama nie wiem co to było ale ani nogi podniesc nie moglam ani przejsc nawet kawałka nie moglam. Musialam posiedziec nieruchomo minimum 15min i przechodzilo ale w pierwszy dzien wystraszylam sie nie na żarty :-/ A dzis od rana mam jaki migrenowy ból głowy, niskie cisnienie? Sama nie wiem ale nawet moja pierwsza wypita kawa w ciazy nie pomogła. Wizyte mam 30 grudnia i musze gina poprosic a jakis dodatkowy magnez bo ostatnio mnie skurcze w łydke łapią. Daj znac jak po wizycie :-) ... Mlo ale Twoja Nilayka duża :-) Lepiej zamiast ciuszkow w rozmiarze 50 kupuj od 56-62 bo po mamusi malutka raczej sie nie urodzi :-) I zgloś sie do tego szpitala jak najszybciej bo z zatruciem pokarmowym nie ma żartow :-) ... Akinom a Małemu pewnie zasmakowały potrawy swiateczne i postanowił nie opuszczac brzuszka jeszcze dopóki zapasy karpika sie nie skończa :-) Wez moze męża w obroty i zadziałajcie co nieco, moze przyspieszy poród bo wierze ze juz Ci ciezko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izu ja do dzis mam niekiedy takie kłucia w pochwie a jestem w 22 tyg, mowilam o tym lekarzowi 3 tyg temu ale nie widzial nic niepokojącego, jednak skonsultuj to ze swoim ginekologiem żebys miala pewnosc. A co do niepokojących myśli czy jest ok nie wiem co C***oradzic. Chyba nie ma na to lekarstwa i pozostaje sie tylko czyms ciekawym zająć. te mysli zostaną juz do konca ciazy, niestety:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam posta i mi wcielo ?? z mala wszystko ok : szaleje sobie niunia . waga ok 1 kg *******iwe dziecko było :) i napawalo radoscia ...ale ze mna niefajnie : przyrost wagi zbyt duzy mam : i podejrzewala lekarka glukozę ale okazuje się ze z moczem tez jej cos nie hallo i woda mi się zatrzymuje i puchne : mam pic dużo dużo ..dostałam reklamowke lekow i nawet jedno to antybiotyk f**k :( no ale niestety mus to mus . za dwa tyg mocz do weryfikacji a kolejna wizyta za 4 tyg . czuje się ogolnie opuchnieta i napeczniala i nie jem az tak dużo żeby tyle przytyć : od jutra zaczynam diete : więcej wody jeszcze , mniej owocow jednak , więcej warzyw , pieczywo czarne calkiem , mieso na parze i takie tam ..na sylwestra mamy gości i im zrobie jakies dobre sałatki a sobie : dietetyczna wersje i wode mineralna buu . damy rade .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i dostałam info ze oprócz tego : asmag forte który buore 3 razy po2 mam brac aspargin jeszcze 2 po 1 ..bo tez mam skurcze i skacze powieka . no i to wszystko na mocz /układ .. _ trzymajcie kciuki żeby w te dwa tygodnie mi pomoglo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Mlo to straszne co piszesz o swoim zdrowiu...ale bądź dobrej myśli i dbaj o siebie i bardzo dobrze że wiadomo co ci jest i co robić- to najważniejsze! co do tyg mi też "wielkość" Małej zawsze pokazuje z 2 tyg wiecej na USG niz ja jestem tygodniowo...ale lekarz zawsze mi powtarza że są to szacowane a nie 100% wyniki..także o to nie musisz się martwić;) x x Sista najważniejsze że Ninka zdrowa:) a o siebie zadbaj i słuchaj Dr a będzie dobrze...trzymam za to kciuki z całych sił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle martwiaca dzięki za wsparcie . musi być dobrze ale smutno mi się jakos zrobilo .. ile Ty na ten tydzień masz do przodu ? wszystkie wyniki ok ? zastanawiam się skad mi się wzielo to zatrzymanie wody i mało sikanie .. ;( damy rade co ? rok temu było gorzej ..zaszłam w ciaze spelnilo się moje marzenie i zostało mi brutalnie odebrane zaraz w 9 tygodniu ..teraz byleby donosić Ninke zdrowa do końca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo88 Oj!Niefajnie.Podejrzenie zatrucia ciążowego nie brzmi fajnie:(To teraz jakie wyniki powinno się wykonać aby wykluczyć czy potwierdzić?A co z cukrem? Dobrze,że teraz trafiłaś w dobre ręce i zajmą się wami jak należy:)Super,że z Księżniczką wszystko dobrze:) " Sylwiatko25 Masz rację.Jest mi już ciężko ale niby coś się zaczyna ale bardzo wolno.Biorę męża w obroty ale ,,przyspieszenia nie ma"za to chłop zadowolony:) " Sista83 Będzie dobrze!Musi:) Ty dużo przytyłaś?To już się boję co mi by powiedzieli. Pobierzesz leki,zafundujesz sobie dietkę,zwolnisz tępo i zobaczysz od razu będzie lepiej. Twoja Mała rośnie jak na drożdżach;)Kawał dziewuszki z niej:) Mi na obrzęki też zalecano pić dużo wody,na stopy robić chłodne okłady,leżeć a pod nogi podkładać poduszki.Zauważyłam,że po większym wysiłku od razu puchnę więc staram się i ograniczam łażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
kazał mi iść do internisty z tym cukrem i moczem, bo nie ma 100% pewności czy to zatrucie, najlepiej jakbym poszła do szpitala żeby mogli mi porobić wszystkie badania itp. bo puchną mi tylko stopy a dłonie mam normalne. ehhh... załamałam się tym wszystkim bo nie mam wsparcia u nikogo bliskiego tylko sama muszę sobie ze wszystkim radzić, boję się że coś mi na głowę siądzie i będę miała jakąś depresję poporodową :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista dobrze bedzie, fakt, ze wymaga to poswiecen i stresow, ale wiadomo, ze wszystko dla kruszynki. Mlo, nie brzmi to ciekawie, ale przynajmniej wiesz, co msz robic. A ze z usg dzidzia jest wieksza nie ma co sie przejmowac, zdrowo rosnie, gorzej jakby byla o ten tydzien czy 2 mniejsza. Sylwiatko, pozdrowienia, dobrze, ze sie odezwalas. Idziemy prawie leb w leb, jestem w 20 tyg:) i te klucia tez mi sie co jakis czas pojawiaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Sista ja kończę 33tc i mam na liczniku +14kg;/ a przede mną jeszcze dobre 1,5 miesiąca....brzuch mi ciąży bo Mała wcale nie taka Mała:) myślę że do 4kg dobije jak nic:) tak wyniki mam ok oprócz tej szyjki,ale najważniejsze że nie ma rozwarcia.... Damy radę - ja nie my to kto??:D ja też ostatnio ze smutkiem wspominałam ze rok temu nawet nie wiedziałam jeszcze że jestem w ciąży....;/ a 2.01 pamiętam jak zrobiłam test i ten mętlik wtedy w głowie....a za chwilę będzie rok po tragicznych wydarzeniach i akurat będzie się rodziła Tosina..... x x Akinom jeszcze nic się nie dzieje.....a może te wymioty coś przepowiadają czytałam że przed porodem organizm się oczyszcza i się wymiotuje i ma rozwolnienie.... ja jak myślę o swoim porodzie też boję się tego oczekiwania i że pojadę do szpitala w nie właściwym momencie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moonziet tak zgadza sie. My i Kornelka polecimy do porodu jedna za drugą :-) My po sniadanku dopiero bo troszke dłużej pospałyśmy teraz czas na owoc. Jestesmy najszczesliwsze jak wkoło nas jest ze 3 kg mandarynek albo pomaranczy :-) nic nam do szczescia nie potrzeba. Zastanawiam sie jak u mnie z wagą. Az strach wchodzic na nia po tych swietach :-/ ym bardziej ze zawsze na wizyte chodzilam co 2 tyg a teraz mialam 3 tyg przerwy :-). 30.12 sie wszystkiego dowiemy ;-) A u Ciebie kto zamieszkał? Mały mężczyzna czy kobietka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tofilebork, gratuluję serdecznie :) ale kruszynkę urodziłaś :) trzymajcie się cieplutko. x Akinom, a Ty jeszcze w dwupaku... wierzę, że już byś chciała się rozpakowac. Końcówka ciąży jest jednak ciężka. Ja mam jeszcze 6 tyg, ale tez już mi coraz gorzej i chciałabym urodzić. A co dopiero Ty jak już całkiem końcówka i czekasz i czekasz, a tu nic... Tryzmam kciuki, żeby już poszło. x Dziewczyny, też się zastanawiam jak to jest z tą wagą dziecka w brzuchu, ale wiem, że lekarze nie są w stanie w 100 % jej określić. Pytanie tylko, w którą stronę się pomylą. Moja mała cały czas była za mała, a teraz jak zobaczyłam ile przybiera, to jestem przerażona, że przez te 6 tyg, dobije do 4 kg i jej nie urodzę. Wolałabym, żeby była mniejsza. Poważnie zaczynam się bać porodu. A samopoczucie już coraz gorsze, wszystko mnie boli, wyniki też średnie i wczoraj miałam powtórkę badań. Do tego się zaziębiłam :( x Ciągle martwiąca,ja też już mam skróconą szyjkę z 4 cm do 3,4 cm, ale moja gin powiedziała, że na tym etapie już tak może być. Dobrze, że rozwarcia nie ma. Fajnie, że już macie łóżeczko i pościel. Już pewnie niewiele Wam do zakupu zostało, co ? x Mlo, może porób wszystkie badania póki jesteś w Polsce. Wrócisz do Holandii i znów nikt Cię na nic nie skieruje. Myślałaś, aby zostać w PL chociaż do urodzenia ? Tu może miałabyś lepszą opiekę. Jak ojciec dziecka ? interesuje się w ogóle Wami, wspiera Cię choć trochę? x Sista, czasem tak jest, ze wyniki nie są najlepsze, mimo że dbamy o siebie. Najważniejsze stosować się do zaleceń lekarza, a nieprzyjemne objawy ustąpią po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Agnik mam tak jak Ty wciąż powtarzam że gdybym miała pewność 100% ze Malutka mogłaby już ze mnie "wyłazić" to już bym chciała rodzić-ba przymierzać się do porodu bo waga wielkość Naszej Niuni - nie wiem czy pozwoli na poród naturalny - kończymy 33tc a Mała ma już ponad 2kg a gdzie dalej;) z jednej str się cieszę z drugiej zastanawiam jak to będzie.. co do zakupów z poważniejszych i najdroższych rzeczy (oprócz połoznej) mamy już wszystko zostały drobiazgi do kupienia jak pieluchy,kosmetyki...ale po to też się już wybieramy może nawet jutro...torba do szpitala też spakowana tylko zapiąć i w drogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciagle martwiąca, ja właśnie po ostatnim "ważeniu " też mam takie myśli, że chciałabym urodzić wcześniej, choćby te 2-3 tygodnie. Ostatnio przez 2 tyg. mała przybrała ponad 500 g, a pod koniec podobno jeszcze szybciej dziecko przybiera. Tez ma lekko ponad 2 kg. Aż sie boję co wyjdzie na następnej wizycie. Wiem, że te pomiary z USG mogły nie być dokładne,ale mimo wszystko mam stracha. Ja przybrałam 7kg i tylko w brzuch i piersi mi poszło, a i tak wszyscy mówią, że mam mały brzuch, a dziecko za to tak szybko przybiera. Miałam Ci dac kontakty do połoznych, ale niestety nie mam. Koleżanka, która miała mi podać nie może znaleźć, ona rodziła 1,5 roku temu i gdzieś te konatkty wsadziła :( wczoraj byłam na Polnej i na Izbie była jedna taka wredna położna- jak sobie myślę, że mogę taką dostać do porodu, to mnie krew zalewa. Chyba bym jej w bólach i nerwach naprawdę coś dobitnie powiedziała. Zachowywała się tak, jakby pacjentki jej na złość robiły, że przychodzą do szpitala. Mam nadzieję, że jędza nie dyżuruje na porodówce. My w sumie też już dużo dla dziecka mamy. Łóżeczko jeszcze trzeba zamówić, pokój przemeblować, ale to gdzieć w połowie stycznia chyba zrobimy. Ciuszki też w styczniu popiorę i zrobię miejsce w szafach. Właśnie napisałam plan porodu, jeszcze torba do spakowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiatko, u mnie facet zamieszkal, wiec jestem w mniejszosci na forum;) Od poczatku czulam, ze bedzie chlopak i raczej lekarz sie nie myli, bo juz na 2 wizytach prezentowal swoje wdzieki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
agnik24 nie mogę zostać bo ja nie mam meldunku i 5ubezpieczenia, a dwa to mam wszystkie papiery w holandii odnośnie ciąży. co do ojca dziecka to nie będę się wypowiadała :) . xx Akinom3 synio chce jeszcze spróbować szampana na sylwestra :P i wtedy wyskoczy :) xx byłam na zakupach dziewczyny i kupiłam trochę ubranek za 300 zl w sumie, ale brałam większe rozmiary już bo faktycznie mała może być dość duża. kupowałam w tym sklepie textyl markt 100% bawełny i ceny dość fajne. ta koleżanka co tak nalegała żebym wzięła od niej ubranka nagle oddała je innej koleżance :O w sumie te podstawowe rzeczy kupiłam w pl za 800zł. jeszcze tylko łóżeczko wózek i komoda :) nastawiam się że jednak urodzę 28 lutego, więc kiedy wracam do nl od razu szykuję wszystko :) już bliżej niż dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Agnik mam już położną także już nie zawracaj sobie głowy tymi kontaktami:) powiedz mi co z tym planem porodu?trzeba go mieć na Polną do porodu?bo mi ani położna o tym nie wspomniała ani Dr a ja w sumie to nawet nie wiem jak wygląda taki plan i po co on jest??przecież porodu nie da się zaplanować:P chyba że ja jakaś głupia jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja od wczoraj w szpitalu leze bo nie czułam ruchów małej do południa,po ktg i mocnym szturaniu przez gina mała dalej spala,dopiero na usg zaczęła się ruszać... przepływy i wody o ale mam łożysko 3 stopnia dojrzałości i tym się trochę martwię bo wolałabym jej długo nienosic,wstępnie wychodzę w poniedziałek jeżeli nie będę mieć dalej skurczy które się pojawiają i to nawet bolesne,ale w 38 tyg dzidzia juz bezpieczna jest więc mogę rodzic,chociaż wolę poczekać już do środy;) a po za tym wyszła mi anemia( choc nie wyglądam na anemiczke ) sorki ale z tel ciężko pisać i często tracę zasięg.dam znać jak wyjdziemy do domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no i moja Kornela będzie jak kurczaczek chyba bo waży 2850g, lżej przy porodzie może będę mieć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się melduję abyście się nie denerwowały:) Cisza!!!!! Nic się nie dzieje. Takie wyczekiwanie mnie wykańcza. Nawet chłopa używałam ale nic to nie dało:(Przyspieszenia brak tylko chłop zadowolony:) ""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soniak
Witam;) Kilka dni temu pisałam tu o moim poronieniu samoistnym i pytałam Was jak Wy szybko zaszłyście w ciążę i o przebiegu ciąży po poronieniu...pisałam też że chcę od razu się starać, (nie czekając na @) ale chyba faktycznie mój organizm jeszcze nie doszedł do siebie i potrzebuje ciut więcej czasu na regeneracje;) przypomnę że poroniłam ciążę po ponad trzech latach starań:( i dla tego chyba mój pośpiech:/ no ale teraz właśnie dostałam pierwszą miesiączkę "po"... przyszła z tygodniowym opóźnieniem, nawet nie wiem czy była owulacja, a miesiączka bardziej obfita i badzo boląca... Pozdrawiam Was gorąco i zostawiam życzonka wszystkiego dobrego na Nowy Rok, aby do każdej z nas oczekujących na ciąże uśmiechnął się los;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mlo ciaza to jedyny moment gdy w Polsce nie musisz mieć ubezpieczenia a i tak należy się opieka medyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soniak, jak czujesz sie gotowa psychicznie i wszystko sie zagoilo dobrze po poronieniu to chyba mozesz sie starac kiedy chcesz. Moze idz do lekarza sprawdzic czy wszystko tam ok, bo niektorzy karza czekac pol roku, bo tak. w 2 ciaze zaszlam po 1 miesiaczce, niestety poronilam, ale raczej nie dlatego, ze zaszlam tak szybko, po prostu tak mialo byc, nie bralam zadnych lekow i specjalnie sie nie oszczedzalam, a w 3 ciaze zaszlam po 3 miesiacach od 2 poronienia, bylam na duphastonie i sie oszczedzalam i mamy 20 tydz. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×