Kolejna ciąża po poronieniu

Mlo wszystko oki po wizycie. Serduszko ladnie bije, Ksiezniczka jest tak duza jak na 25 tydz czyli prawidłowo i gin powiedzial ze nie ma niepokojących rzeczy takze kamien z serca. Dostalam fotke mojego malenstwa jak ziewa :-) tak powiedzial gin a ja ego zdjecia w ogole nie mogę odczytac ;-) ... Kornelka pytałas ile wazy moje dzieciątko? No coz, gin nie chcial mi udzielic takich informacji bo powiedzial ze teraz to nie ma znaczenia. Na wage patrzy sie na koniec ciazy :-/ no rozczarował mnie ale jak nie to nie ;-) Co u Ciebie? Jak sie macie? ... Pytalam gina ile powinnam przytyc na moim etapie ciazy, on ze tak ok 7 kg. Ja dzis sie wazylam i mam 11kg na plusie a on ze za duzo i mam sie pilnowac :-/ od jutra jakas mini dietka ale nie zamierzam sie głodzic. Tych kg nie widac po mnie bo ja zawsze szczupla byłam ale wagi sie nie da oszukac. Dzis zaczęłysmy 26 tydz. ale ten czas leci ;-)

mlo dzięki za wsparcie . mloda się odezwala po obiedzie nieco . i teraz dostala od taty rozka loda wiec czekam co dalej będzie. sylwiatko ja mam 30 tydzień i waga od początku od 13 do 15 kg zależy jaki dzień jaka pora ile wizyt w wc i takie tam . nie jem dużo . parowar glownie .dziś cos słodkiego żeby mała ruszyc ale w du .. mam już ta wage - najwazniejsza jest niunia żeby była zdrowa i rosła . mi w ost dniu 26 tyg powiedziała ze mala wazy 1 kg to Twoja tez pewnie cos kolo tego będzie miała .

Sista dziei za info o wadze dzidzulka, to dla mnie bardzo ważne wiedziec ile Maluta waży, chociaz tak orientacyjnie. Najwazniejsze bylyly dla mnie slowa ginekologa ze rozwije sie prawidłowo jak na swoj tydzien. A dała Ci cos ta dieta z parowarem? Wiem doskonale ze po porodzie zrzucimy nadmiar kg ale ja moze sprobuje tak dla zdrowia zmienic swoja diete bo jak do tej pory gotowalam głownie tak jak mąż lubi (w sumie ja też) czyli codziennie mięso, smażone, malo zup i gotowanych potraw. A jak bedzie trzeba to bede gotowala 2 obiady ;-) no chyba ze on sie do mnie przyłączy :-)

sylwiatko25 no to super że wszystko w porządku :) normalnie powinien C***owiedzieć ile mała waży, ale powinna ok 900g do 1 kg. co do swojej wagi nie przejmuj się, każda kobieta inaczej przechodzi ciążę :) zazwyczaj jest tak, że kobitka im szczuplejsza tym bardziej tyje w ciąży :) moja kuzynka z 42 kg w ciąży zrobiła się 69 kg kobitą :) koleżanka w 24 tyg ciąży miała już 16 kg na plusie. widocznie Twój organizm potrzebuje żebyś jadła teraz konkrety bo może magazynuje trochę tkanki na pokarm :) ja cały czas waham się wagowo między 6-7 kg na plusie. tylko że ja nie byłam chudzinka przed ciążą :P xx Sista83 widzisz :) mała ma lenia dziś :) ja też mam czasem takie dni że mało czuję,

Cześć,ahhh zazdroszczę Wam takiej sielanki i bezproblemowej ciąży :(:(:( Ja znowu kroczę po cienkiej linie :(:(:( Robiłam CRP w tamtym tyg. i miałam 15,8... gdzie norma jest do 5 ;/ Byłam prywatnie u gina,kazał zrobić mocz na posiew no i zrobiłam,dziś odebrałam wyniki i jestem załamana... :(:(:(:(:( mam: ENTEROCOCCUS SPP. 5x10 do potęgi 3 ,ESCHERICHIA COLI 2x10do potęgi 2,STAPHYLOCOCCUS CN 10 do potęgi 3. :( Te coli czytałam,że mogą spowodować przedwczesny poród,albo zapalenie opon mózgowych u dzidzi :(:(:(:(:(:( Dzwoniłam dziś do gina i jutro rano jade po recepte,czytałam mu przez tel. wyniki i nie kazal panikować,ale łatwo mówić... jestem teraz w 19 tyg. ciąży.... czyli cyrk znowu się zaczyna,bo bliźnięta poroniłam w 20 :( BOJĘ SIĘ,ŻE ZNOWU BĘDZIE TO SAMO :(:(:( Pomóżcie,może któraś z Was też miała te bakterie i z ciążą wszytko ok???

EDZIA Bardzo Ci współczuję... Ja do 20 tygodnia poprzednim razem nawet nie dotarłam. Ale tez się boję bo znow szcześliwie jestem w ciąży 5 tydz.a kaszle od 3 tyg! Dwa antybiotyki i nic...:-( Musimy się wspierać i myśleć mocno, ze tym razem sie uda. A co bylo przyczyną poronienia bliźniąt -tez jakieś bakterie wstretne? Pozdrawiam

Sylwiątko, bardzo się cieszę że na wizycie wszystko dobrze z Córeczką. Co lekarz mówił na to że nie czułaś wyraźnych ruchów? Ja wczoraj byłam w szpitalu, moja lekarka ma tydzień urlopu, a dostałam okropnych bóli brzucha:( Zrobiono mi usg i wszystko w porządku. Prawdopodobnie były to skurcze, które trenują macicę. Ale to boli:( Pani doktor powiedziała że moja Malusia waży już 1050 g, więc najważniejsze że rośnie sobie powolutku:) Szkoda że lekarz Ci nie powiedział bo przecież to tylko informacyjnie, tak jak na początku podawano nam długość naszych Kruszynek:):) Bałam się wczoraj i dziś nie dałam rady całą noc prawie zasnąć, bo jak zasypiałam to od razu mi się śniło że rodzę:( Oby wytrwać jeszcze te 7 tygodni przynajmniej, lekarka mi powiedziała że 34 tc to już bezpieczny moment jakby miał się przedwcześnie zacząć poród. Akinom3, tak pięknie piszesz o macierzyństwie:) cieszę się że wszystko u Was w porządku i powoli uczucie się siebie:)

mlo to Ty szczuplasek jesteś przy mnie :) w sensie zdobywanai kg w ciąży :) ja to chyba niestety króluje w tym hmm .. no trudno . dobrze ze jestem dość wysoka i nie wyglądam az tak ..i od wczoraj zmieniłam nastawienie jak mnie mala zdolowala tymi brakami ruchow : ona jest najwazniejsza a ja sobie nie mam nic do zarzucenia z jedzeniem ..a ze tyje mocniej niż inne panie - trudno . mam samozaparcie i później dojde do siebie . sylwiatko co do parowaru : to ja robie tak : sobie mieso z parowaru a mezowi smażone ale oboje np. mamy albo makaron ciemny albo ryz albo kasze i ja mam warzywa na parze albo slaatke jakas a on roznie :) nie chciał jesc miesa z parowaru - mi smakują pulpety mielone które dobrze przyprawiam i niekiedy wkroje pomidory z zalewy suszone , oliwki , cebulke , czosnek ..i pyszności :) co do efektów : ciężko powiedzieć bo od ok 3 tyg tak jem z wyskokami na obiad u mamy czy teściowej , efekt jest taki ze nie przytylam od ost wizyty - niekiedy waga pokazuje ze nic niekiedy wieczorem ze 1kg . ( 4 tyg temu była wizyta ) .parowar pewnie się przyda tez później przy karmieniu :) Kornelka 2104 ja miałam takie bole ok 17 tyg ale wieksza dawka magnezu pomogła ; ale balam się na maxa . co do spania : mój maz wczoraj się ze mna zamienil miejscami ; zawsze spie przy scianie a dziś spalam z brzegu żeby mieć lepiej do wc wstawac i oczywiście jak na zlosc ra ztylko siku bylam a dwa niefajnie się spalo wiec wracam pod swoja sciane :) xxxpatxxx1 trzymam kciuki musi być dobrze bądź dobrej myśli wiem ze ciężko bo sama wczoraj wylam jak bobr jak mala nie kopala :( , co do wynikow nie pomoge - ja tylko ostatnio miałam leki i antybiotyk bo zatrzymywala się woda i mocz miałam zle wyniki na maxa . mamusiawikusia dzięki za info co do zimnego prysznica i muzy :) będę praktykowala :) co u Ciebie ? ciagle martwica : wymiotujesz znow ?hmmm - zaczyna się oczyszczanie organizmu ? jak ogolnie się czujesz kochana ? myślicie ze od tej wizyty mnie już pod ktg podlaczy lekarka ? czy rto za wcześnie ? 30 tyg

Hej Sista kochanie- myślę że niestety to nie żadne oczyszczanie tylko na sam koniec wróciły wymioty bo niestety z drugiej strony mam problem z wypróżnieniem gdzie w ciąży nie miałam z tym problemu a poza ciążą to już wcale także nie wiem o co chodzi...organizm warjuje :P

Kornelka lekarz nic konkretnego mi na ten temat nie powiedzial. Mowil tylko ze normalnie jest wtedy jak dziecko nie daje sygnałów pare godzin, wtedy prawdopodobnie spi. Wiesz jak to jest z wizytami na NFZ... byleby szybko. Gdybym nie powiedziala o swoich obawach na temat braku ruchów to pewnie skonczylo by sie a wypisaniu L4 i do domu (bez żadnych badan) ... Pat musisz byc dobrych mysli i dobrze ze szybko zareagowałas to najwazniejsze. Szybko sie podleczysz i bedzie dobrze zobaczysz. Nie smutaj ;-) głowka do góry ... Czy jesli na wynikach moczu wyszły mi znowu dość liczne bakterie to moze to zaszkodzic malenstwu? Lekarz powiedzial ze wyniki mam dobre i nie trzeba z tym nic robic :-/

Xpat, ja w ostatnich wynikach też mam coli-i w pochwie i w moczu. Do tego enterococcus facealis, staphylococcus hominis. CRP miałam 10 Moja gin. nie panikowała tylko dała mi antybiotyk wg. antygbiogramu i globulki dopochwowe. Mimo takich bakterii z ciażą nic się nie dzieje nie ma rozwarcia, skracającej się szyjki itd. Spokojnie, idź do lekarza, da Ci leki, w ciązy infekcje sa niestety dość częste. Najważniejsze, że wiecie po wynikach co jest- bo dzięki temu można włączyć odpowiednie leczenie, x Ciagle martwiaca, ja też ostatnio wymiotuję. Nie mam jednak typowych nudności, tylko jak coś zjem, to mi sie jedzenie po prostu wypycha z żołądka. Może mała mi tam akurat ciśnie. I jak mam taką mocna zgagę, to tez mi się cofa

przed chwila dzwonila do mnie mama : była kontola z zusu do mnie .. a ja nieobecna i mam wstrzymanie swiadczen do czasu wyjaśnienia :( spoko co ? wynajmuje mieszkanie 100 km dalej i tu mam lekarke i szpital i wszystko .. a u rodzicow jeszcze zameldowanie . probuje się tam dodzwonić i odkrecic ale średnio to widze

Sylwiątko, ja bym jeszcze skonsultowała te bakterie w moczu np. z lekarzem rodzinnym. Wkoncu po cos te badania się robi, a z tego co wiem bakterie w moczu to nic dobrego.

poszlam na poczte z pismem odręcznym - z adresem gdzie przebywam , dlaczego mnie nie było pod adresem rodzicow .i z rachunkiem za dzisiejsze badania toxo ( tez maja tam date i miasto ) .i puscilam to za potw odbioru . ciekawe co będzie dalej . mialyscie kontrole ? wstryzmanie swiadczen nie pasuje mi wcale ..wlasnie czekałam na przelew za styczeń a tu kontrola i stop :(

Sista, masz wpisane na l4, że możesz chodzić? Jesli tak, to ma prawo Cię nie być w domu. Mimo wszystko dobrze, że masz potwierdzenie, że byłaś na badaniach - wydaje mi się, że powinni uznać, bo wiadomo, że na badania musisz wyjść. Najlepiej by chyba jednak było, gdybyś na l4 podawała adres, pod którym przebywasz, a nie gdzie jesteś zameldowana, bo kontrola jedzie pod adres z l4, a skoro tam nie mieszkasz, to wiadomo, że w razie kontroli Cię nie zastaną i niepotrzebnie się musisz tłumaczyć.

Kurde sista ale ci sie trafilo! Myslalam ze kobiety w ciazy sa wiarygodne,sista mysle ze nie bedziesz miala wiekszych problemow,przeciez jestes w ciazy i to juz na koncowce i nie mozesz pracowac,koniec i kropka.

Kurde sista ale ci sie trafilo! Myslalam ze kobiety w ciazy sa wiarygodne,sista mysle ze nie bedziesz miala wiekszych problemow,przeciez jestes w ciazy i to juz na koncowce i nie mozesz pracowac,koniec i kropka.

Kurde sista ale ci sie trafilo! Myslalam ze kobiety w ciazy sa wiarygodne,sista mysle ze nie bedziesz miala wiekszych problemow,przeciez jestes w ciazy i to juz na koncowce i nie mozesz pracowac,koniec i kropka.

Kurde sista ale ci sie trafilo! Myslalam ze kobiety w ciazy sa wiarygodne,sista mysle ze nie bedziesz miala wiekszych problemow,przeciez jestes w ciazy i to juz na koncowce i nie mozesz pracowac,koniec i kropka.

nigdy nie pomyslalam nawet żeby podawac inny adres niż meldunku jak mi pisza l4 a jednak :( no nic ..zobaczymy co i jak . puscilam im to pismo i rachunek za badania z krakowa . a jak nie to pojade się tlumaczyc mzoe .. stres niepotrzebny . w piątek mam wizyute i powiem jej żeby mi adres zamieszkania napisala na miesiąc a później kolejny adres znow będzie inny ..dziwnie to będzie wygladalo nieco . żeby tylko sobie jakiejś komisji nie wymyślili

Kornelka masz racje, tak zrobie albo pojde na kontrole do innego gina, chcialabym sie wybrac na usg 3D i zabrac tam męża ;-) ... Sista kiepska sprawa :-/ niepotrzebny stres i jeszcze to odkęcanie ehh.. Oni doszukuja sie wszystkiego byleby tylko nie płacic świadczen. Lepiej żebys nie miala komisji bo to są gnoje, jeszcze stwierdza ze nadajesz sie do pracy bo oni sa do tego zdolni zeby tylko sie wymigac od placenia. Nie denerwuj sie i wrazie co masz prawo do odwołania i odwołuj sie do skutku wrazie co

Sista, stres Ci niepotrzebny zafundowali, bo przeciez nie masz obowiazku informowac wszystkich dookola, ze Twoj adres zameldowania nie jest taki sam jak adres zamieszkania, masz prawo mieszkac gdzie indziej i jak nie musisz lezec, co jak slusznie juz dziewczyny wczesniej zauwazyly, nie musisz siedziec pod adresem z dowodu. Nie wiem jak to wyglada z podawaniem adresu na L4, bo niby oficjalnie sie podaje ten adres z dowodu, a adres zamieszkania/korespondencyjny zwykle jako drugi sie podaje. xx jak ja nie cierpie naszej biurokracji!!! tyle kasy z pensji zabieraja, nic z tego nie ma, bo do specjalistow najlepiej chodzic prywatnie i jeszcze beda wielkie kontrole organizowac i to najlepiej kobiet w ciazy. Moze na tej komisji beda na oko oceniac, czy rzeczywiscie sie jest w ciazy albo zbiorowe usg... Wkurzylam sie po tym poscie sisty, bo Ci nasi urzednicy lubia normalnych ludzi nekac, jak im sie rzeczywiscie cos nalezy, tak najprosciej

staram się nie stresować ale jednak niefajne takie cos .. no trudno : czekam na ich pismo albo na ich ****** zobaczymy co dalej . nie robie nic złego :nie pracuje nigdzie nie dorabiam sobie , czekam na narodziny dziecka 90% w domu . no ale trudno ..padlo na mnie . pozyjemy zobaczymy . byleby wyszlo normalnie a nie jakies jazdy z brakiem kasy na koniec . dam Wam znac jak cos się wyjasni . dobrego wieczoru kochane.

Hej byłam dziś po tą receptę,jakiś specyfik w saszetce mi przepisał i clotrimazol w maści... zobaczymy co dalej... Laski Wy też macie takie dziwne uczucie tam w środku w pochwie? Jakieś takie jakby coś tam było? Ciągnęło? :P Masakryczny dyskomfort,ale gin mówił w tamtym tygodniu,że nic się nie dzieje... A co do ZUSU... Jak dostajecie kaskę?? Co miesiąc? Bo ja od października na zwolnieniu i ani grosza nie dostałam jeszcze ;/ w tamtej ciązy to samo było ;/

Sista83 masz rację nie przejmuj się kg bo najważniejsza jest Ninka :) a w życiu jeszcze nie raz przytyjemy i nie raz schudniemy. Co do ZUS-u to nie denerwuj się na pewno pozytywnie się sprawa wyjaśni, masz kartę ciąży, różne wyniki badani, L4 więc nie masz się co martwić że Ci całkowicie kaskę wstrzymają. Fakt że na pewno jakoś musisz wytłumaczyć że teraz przebywasz pod innym adresem. Jeśli ja sobie dałam radę z biurokracją w holandii to Ty na pewno poradzisz sobie w Pl :) kochana pytałaś o ktg wydaje mi się że Ci nie podłączą w 30 tyg. no chyba że masz jakieś bóle brzucha itp. normalnie robią pod koniec ciąży żeby zobaczyć jak jest ze skurczami. xx xxxpatxxx1 kochana nie stresuj się. nie myśl o tym co było. Musisz teraz myśleć pozytywnie dla dobra swojego i maleństwa, idź do lekarza, jeśli nie jesteś pewna co do kompetencji tego lekarza to idź do jeszcze innego. xx ja dziś byłam znowu na KTG i się zmartwiłam :( małej tętno spadało czasem do 85 - 90 a czasem biło jak szalone do 180. za tydzień znowu mam wizytę będą robić usg z dokładnymi pomiarami i będą decydować co dalej. Wydaje mi się że to przez insulinę się tak dzieje z malutką :( dali mi jakąś insulinę nie badając czy taka jest odpowiednia dla mnie itp. mam trochę nerwy na to wszystko bo nie wiem co się jeszcze może stać, nie chciałabym wcześniej niż po 37 tyg, urodzić. dziś mała jakoś tak cichutko siedzi, jak ktg podłączyli to szalała, a od południa już jest spokojna :( poprasowałam trochę ubranka i się zmęczyłam. Za dużo tego. Dostałam dziś łóżeczko ale jeszcze nie złożone :P

hej kobietki . jestem po poronieniu we wrzesniu . W niedziele wykonałam test i wyszły dwie piękne kreski , z moich obliczen zaczał sie 6 tydzien . Jestem pełna obaw w czwartek mam wizyte . boje sie ze znow sie to stanie :(

Sista, nie zamartwiaj się na zapas. Masz dowód rzeczowy, ze byłaś na badaniach, więc to muszą uznać. A na nastęonym l4 niech Ci napiszą adres, pod którym mieszkasz, nawet jeśli po miesiącu znów miałabyś wpisać inny jak się do domu przeprowadzicie. Mnie zawsze rejestratorka pyta przy wypisywaniu l4 czy przebywam pod adresem z dowodu. Czytałam gdzieś, że dla ZUSu właśnie ten z l4 się liczy, a nie z dowodu. x Mlo, u mnie na ktg też tętno jest nierównomierne, zwłaszcza jak mała szaleje. Pytałam ostatnio położną, która mnie do sprzętu podłączała i powiedziała mi, że takie skoki są całkowicie normalne. I na wypisie ze szpitala też wtedy napisali, że wg. ktg akcja serca jest ok x Pat, dobrze, że masz leki. Po leczeniu ponowisz badania i będzie już dobrze, zobaczysz :) ja dostaję kasę regularnie, ale dostaję za pośrednictwem pracodawcy. podejrzewam, że jak na macierzyńskim przejdę bezpośrednio na ZUS, to tez będe miała braki na koncie co miesiąc z powodu spóźninych wypłat z ZUSu x Monisia, trzymam kciuki za czwartkową wizytę. daj znać jak będziesz po. W 6 tyg, to być może już serduszko zobaczysz.. tego życzę :)

EDZIA Moniusia Ja tez we wrześniu poronilam i tez jestem w 6 tyg i do dzis żyłam o takim stresie jak Ty, ale dzis zobaczyłam serduszkooooooo mojego kochanego dzieciątka :-D Tu na tym forum jest jeszcze jedna zafasolkowana ostatnio Choruszka. Ja tak sie trzęsłam na wizycie, ze mnie babka opieprzyla, ze usg zrobic niemoze no ale na szczeście zobaczyłam msls krupeczke:-Dkrupeczke Z tym zwolnieniami ponoć jedt teraz tak, ze kobiets nie moze na nim byc całą ciążę bo po pół roku musi isc ns komisje i sie tłumaczyc dlaczego nie pracowsla i jak zus stwierdzi, ze bezzasadne bylo to zwolnienie i kobitks mogła pracować to każą oddac to co dali, a lekarz dostaje 5 tyś kary!!!!!! I oni chcą zeby kobiety rodziły więcej dzieci! A na zwolnieniu podaje sie adres gdzie przebywasz Mojej koleżanki tez w domu nie bylo bo podany miala adres mieszkania swojego, a na czas ciąży byla u rodziców. Wszystko dobrze sie skonczylo:-)skończyło

EDZIA do xxxpatxxx1 A Ty dlaczego nie dostajesz pieniążków? Przecież przebywając na L4 ciazowym dostajesz 100% kwoty jaką do tej pory dostawalas pracując.

Sista83 Faktycznie z tym ZUS-em nieciekawa sytuacja.Zabierają niemałe pieniądze a jak co do czego to robią wszystko by nic nie płacić.Mam nadzieje,że uda ci się to odkręcić i otrzymasz wszelkie należne świadczenia. Ja kiedyś byłam na takiej komisji-noga w gipsie.Śmiech na sali.Wezwali mnie i lekarz staruszek taki powiedział bez ogródek,że mój szef chciał by mnie sprawdzono czy aby na pewno jestem zagipsowana:) Dla mnie logiczne jest,że masz prawo opuścić dom idąc np.do lekarza,na badania.Nawet jskbyś miała leżeć non stop to wyniki i tak musisz robić w laboratorium więc z chatki wyjść musisz. Jak będzie trzeba to odwołuj się i wyrwij swoją kasę.Trzymam kciuki.