Kolejna ciąża po poronieniu

Nic mi sie nie chce nie mam humoru nie mam sily na nic. Musze sie zmusic do umycia naczyn i ide spac pierdziele wszystko. Jeszcze moj mnie wkurza bo nie moge telewizora poogladac bo cymbal wlaczyl sobie 5 piosenek i leci w kolko to samo mam w takich chwilach go dosc bo mysli tylko o sobie baran jeden

EDZIA Magdalenamz Oj chyba wszystkie mamy takie dni w których wyslalybysmy w kosmos- ojców naszych dzieci ;-) Moj gra ze mna w buzz- taki teleturniej na konsoli. Jak zwykle wygrywa...wrrrr:-P

Ja mam chyba zly dzien. Rozryczalam sie i tak becze ze az mnie glowa rozbolala i musze sie uspokoic zeby usnac. A on sobie siedzi przy kompie i nic nawet nie zapyta co mi jest i przez to jeszcze bardziej pkacze ze on sie nie przejmuje. Musze usnac bo mi glowa peknie zaraz

EDZIA Magdalenamz Faceci to inny gatunek -im trzeba kawę na ławę -nie domyśla się niczego. Pozazdrościć tym kobitkom, które mają troszkę "skobiecialych" mężczyzn -nie mylić ze zniewiescialymi:-D

EDZIA - ja wierzę że to Twoja dzidzia :) a co do tego mojego wpisu że czuła takie kopniaki to mi chodziło że napisała że takie porządne. Nie wątpię że czuła ale że takie mocne? Wierze że można czuć maleństwo wcześnie, jeszcze jak druga ciąża to tak jak napisałaś że wszystko szybciej :) i nie martw się wizytą :) będzie super i może już będziesz wiedziała kto tam daje znać o sobie :) ___ magdalenkamz - co do chorobowego, macierzyńskiego i wychowawczego niestety się nie wypowiem. Wiem jak było 5 lat temu, teraz nie mam pojęcia :) dziewczyny dobrze radzą, zadzwoń do ZUS i wszystko czarno na białym będzie wiadome :) a ile mądrzejsze będziemy wszystkie :D trzymaj się cieplutko i myśl ciągle pozytywnie :) ___ Nika_82 ciesze się i ja że humor lepszy :) będę trzymała kciuki za jutrzejszą Twoją wizytę również :) głowa do góry :) ___ sista83 - kochana też jestem ciekawa czy sos słodko-kwaśny ze słoika czy umiesz takie sama zrobić? Bo ja uwielbiam taki sos :) ale nigdy sama nie robiłam :P

EDZIA Ututu http: Mam nadzieję, ze jest tak jak piszesz i tez jutro będę mogła dzielić z Wami lepsze i gorsze dni:-) ---- Dziewczyny- podaje link do stronki jak tańczą faceci- cała prawda. Z mezem odgadywalismy, który styl jest jego;-):-):-D:-P http://m.youtube.com/?hl=pl&gl=PL#/watch?v=MjheSTVDpGw

EDZIA Cos u sisty83 tak cichutko? Ale nic nie słyszę, żadnego darcia z porodowki na Ujastku wiec moze to jeszcze nie to;-)

Witajcie piękności :) My dziś po wizycie... malutki waży kilo sto :) Szyjka wysoko,rozwarcia nie ma ... szyjka się nie skraca,więc jest ok :) Nie muszę Wam mówić,jaka wściekła byłam... wizytę miałam na 9:15 a do gabinetu weszłam chwilę przed 13 .... Gin nie dość,że się spóźnił prawie dwie godziny (norma),to do tego po godzinie przyjmowania pacjentek poszedł sobie na dwie godziny.... zostawiając mnie w kabinie... SUPER! ;/ Miałam ochotę podpalić tę kabinę z wściekłości... brzuch mnie już bolał od siedzenia tam od rana... w brzuchu to mi tak z głodu burczało... mały chyba głodniutki i też biedaczek się wiercił... masakra... brak mi słów na ginów z Polnej... Teraz wizytę mamy na 7 maja...już z KTG :) Będę miała pierwszy raz w życiu KTG... boję się troszkę,by nic złego nie wykazało to KTG,bo jak sobie pomyślę o leżeniu w szpitalu,to od razu płakać mi się chce i doła mam :P Ale wierzę,że będzie ok :) Na chwilę obecną TSH jest super,morfologia i mocz też są ok. :) CRP mam 13,3 ale to już mniej niż około 2 miechy temu,bo wtedy miałam 17... _____ Właśnie zjedliśmy obiad haha :) Z Polnej wróciłam o 14,zjadłam drugie śniadanie i leżałam,mąż wrócił z pracy o 16:30...poszliśmy do sypialni się położyć i wstaliśmy hahah o 20:30 :P Więc za jednym razem i obiad i kolacja :) Gołąbki były mniamm :) Tylko od kapusty coś czuję,że wzdęcie mi się zaczyna.. ____ Sista a Ty co tak cichuteńko??? Wszytko ok? ___ Dziewczyny jeśli chodzi o tę dwutygodniową opiekę męża nade mną po porodzie... ona jest płatna? Co mąż będzie musiał zanieść do pracy ,by dostać te dwa tyg. ? ____ mlo jak malutka? ____ magdalenkamz Ty się nie przejmuj tym Twoim,bo mój mąż mnie często teraz tak wkurza,że mam ochotę mu walnąć :P Płaczę co chwila hahha Jak On powie coś,co nie jest po mojej myśli,to ja jak na zawołanie-ryczę hahha :D Olej go ,bo masz dzidzi w brzuniu i szkoda Twoich nerwów... Co do brzucha widocznego... ja teraz zaszłam w ciążę po ciąży i nie miałam czasu schudnąć... więc zaszłam w ciążę jako otyła osoba... przed ciążą ważyłam około 102 kg. :P Teraz ważę około 112 :P Brzuch widoczny mam okropnie... jest wielki jak balon...jestem w 28 tyg. ciąży.. no i brzuch mam ciążowy,a nie otyłościowy :P... ___ Buziole kochane...

Hej dziewczyny! Kiedyś, dawno udzielałam się na tym forum, ale potem wyszło jak wyszło i przestałam. Mam do Was prośbę, ale najpierw wyjaśnie o co chodzi. W maju 2013 poroniłam (8 t.c.) potem długo staraliśmy się z mężem o dziecko, ale nic nie wychodziło. Wreszcie w marcu zdecydowałam się na monitoring cyklu, tuż przed nim lekarz zlecił mi do zrobienia badania i niestety wyszło że choruję na cytomegalię. Monitoring i starania zostały przerwane. Ale los spłatał mi figla i w tym własnie cyklu zaszłam w ciążę. Powtórzyłam badania na cytomegalię i generalnie wskaźnik Igg nieco wzrósł, a Igm zmniejszył się prawie o połowę. Czy któraś z Was miała podobną sytuację? Tzn była w ciązy i chorowała na cytomegalię? Jestem przerażona tym wszystkim...Jeśli któraś z Was słyszała o podobnym przypadku jak mój będę wdzięczna za pomoc!

sista83 kochana nie bój się :) będzie dobrze, fakt że to wywoływanie oksytocyną boli bo masz częste skurcze i to męczy ale sam poród to pikuś !! :) dwa razy sobie prniesz i Ninka będzie na brzuszku u Ciebie leżała. xx Akinom3 oj bidulek z Jasia :( ja za 2 tyg idę na szczepienie i aż się boję jak dam radę i jak niuńka zniesie to wszystko. xx

no i reszta to spam :O kurrrrrr.....

Edzia Kochana to jak ja miałam skończony 16 t c no to czas na ciebie już już blisko a może już kopie a ty nie czujesz?Musisz się mocno wczuć najlepiej wieczorem może przekąś coś słodkiego przyłóż rękę do brzuszka pogadaj do dzidzi może ci odpowie:) Ja idę spać padam dzisiaj :) magdalenkamz No to rzeczywiście jak jeszcze masz umowę na pół etatu to może faktycznie poczekaj i pogadaj z tą twoją szefową.Ale do zusu i tak bym zadzwoniła teraz dajesz radę nie wiesz jak będzie za 2-3 miesiące może ci być już bardzo ciężko więc warto wiedzieć.Będziesz czuła komfort wiedząc że w razie W możesz odejść:)Twoja znajoma ma rację co do macierzyńskiego ja tak właśnie mam bo w nowej firmie pracowałam bardzo krótko.

maxim77 Bardzo mi przykro ale nie umiem ci pomóc.Ale na pewno twój lekarz będzie wiedział co robić może można to leczyć będąc w ciąży.Powodzenia i trzymam kciuki :) Może inne forumowiczki wiedzą coś więcej i pomogą tobie.

Edzia No fajnie by bylo tak to zalatwic zeby miec pod koniec normalna umowe i potem przez rok po urodzeniu byc zabezpieczonym finansowo przez macierzynskie. Musze cos pokombinowac Xxxpatxxx no to jestes moich wymiarow kogos takiego szukalam zeby wiedziec kiedy mi sie brzusio ujawni. Do tego jeszcze daleko ale chcialam wiedziec. To 28rydzien to 7 miesiac tak ? To jeszcze przede mna duzo duzo czasu na brzuszek :( a jak bylas np w 5 miesiacu to jak to wygladalo tak jak bys troche przytyla czy nic nie bylo jeszcze widac ? Jestem zmeczona tym wstawaniem o 4 rano. Spie po pracy 3 godziny potem sie staram w miare wczesnie polozyc spac ale to nic nie daje Nie wiem czy to przez ciaze ta sennosc czy przez zmiane godzin pracy

czesc kochane , wczoraj pojechaliśmy po pracy meza do sklepu na ostatnie zakupy do domu jakies jedzeniowe.wrocilismy o 20 padnieci .serial jakiś kolacja i spacko . dziś od godziny nie spie , działam już . tesciowa przyjdzie do mnie okna pomyc i jakos zleci dzień . co do sosu wstyd się przyznać był z paczki i sok z ananasa dodałam ( ale niekiedy robie takie cos ze sok z ananasa z kerchupem mieszam i doprawiam i jest ala słodko kwasny ) i daje to z ryzem ananasem piersią puszka mexyk i marchewka i papryka ..taki mix :) czuje pietra przed jutrem - wczoraj wieczorem miałam skurcze ale takie to krótkie i bezbolesne i szybko przeszlo . szkoda bo liczyłam na to ze samo się rozkręci może ..no ale trudno . trzeba się przygotować na wywolanie jednak . ( no chyba ze ...dzień się jeszcze nie skonczyl ) ide zaraz machnąć sniadanie , potem ogarniam domek i obiad i druga czesc dnia moja : golenie , domowe spa , wlosy , henna i gazetka :) ...i obgryzanie paznokci eheh. jutro wstajemy 5.30 - wyjazd 6.15 do szpitala - na gloda to straszne eheheh :) dziś na obiad : schab w sosie pieczarkowym i ziemniaczki z blachy może a mi warzywa na patelenie chyba .

magdalenkamz ta senność to ciaza kochana :0 ja pierwszy trymestr prawie caly przespałam ( no i te godziny pracy tez pewnie ) co do chlopa _ oni sa inni pamiętaj...niekiedy trzeba ich uderzyć w glowe żeby skumali . mlo - nie mam wyjścia , jakos musze dac rade ;))) maxim77 - nie pomoge :( ja po pierwszym poronieniu wyszlo ze mam cytomegalie tzn miałam ( starsza niż 4 mce była tak wyszlo jakos ) a Ty masz wg lekarza swieze to czy stare ? przebyte czy obecne ?wiem ze się boisz - nie dziwie się - będę o Tobie myslala i modlila się o bobo , daj znac co lekarz mowi ok ? [zgłoś do usunięcia] xxxpatxxx1- bosko ze z dzidzia wszystko ok , a to czekanie .. wow ze dalas rade , my jak chodziliśmy z mezem i było cos ok 1 h już spóźnienie to mielismy nerwa na maxa .ale teraz od polowy ciąży wchodziliśmy punktulanie musze przyznać - człowiek placi i jeszcze se czekaj ..lipa . a ktg - moja na pierwszym przez 10 min się wogole nie ruszala - taki to jest łobuz , potem kopala już . na drugim wogole nie chciała kopac , i na trzecim szalała :) nie smutaj i nie myśl negatywnie nic _ będzie dobrze :))))

Sista Dzieki rozsmieszylas mnie tym uderzeniem w glowe :) Oj kochana jutro juz zobaczysz swoj skarbek najwiekszy i na swieta bedziecie razem cud miod normalnie. A z porodem sobie poradzisz bo silna jestes nawet dzisiaj dzien przed porodem ty na pelnych obrotach. Dlugo kochana dzis nie sprzataj tylko wypocznij troche polez zdrzemnij sie jeszxmcze po tym sprzstaniy

magdalenkamz no taki mam plan : porobię do ok 13 może i potem odpoczynek , padne może .. chociaż wiesz ile mam emocji dziś to lepiej się czuje jak cos robie bo myśli mam milion ..rownie dobrze może się nic jutro nie rozkrecic i wogolen nie lubie szpitali i chyba nie bylam tam nigdy dluzej niż na pare godzin a tu nagle trzeba będzie być pare dni : ale dla takiej chwili warto . boje się ze trafie na jakas wredna polozna np. ..takie mam myśli - ...ojejj

Nic sie nie boj i nie martw na zapas wszystko bedzie dobrze a jak trafisz na jakas zla polozna to daj mi znac ja tam przyjade i jej wygarne :) Wiem ze sie boisz i masz pelna glowe mysli ale jak juz sie napracujesz to sprobuj chociaz wlacz sobie jakas muzyczke ktora obie lubicie i poloz sie wycisz i moze akurat sie zdrzemniesz. Ja wlasnie zjadlam w pracy zupke chinska ... wiem ze to nie zdrowr alr chcialo mi sie a na bulke ktora sobie w domu przygotowalam nie moge cos patrzec. Kiedys pilam duzo kawy i miewalam skurcze i ruszanie przy brwi oka ale od puerwszej ciazy w ktorej bylam pod koniec grudnia nie pije kawy tylko zbozowa inke a prawdziwa moze sie zdazy jedna w weeken a cos mi wlasnie zaczela powieka skakac i nie wiem czemu tej kawy nie pije i w dodatku biore magnez

Sista83 Dokładnie tak jak pisze Magdalenka nie nakręcaj się na złe.Wszystko będzie dobrze.Zobaczysz! Nawet jak samo się nie rozkręci to wywoływanie da się przeżyć:)Boli fakt ale poród składa się poniekąd z bólu i urodzić musisz:)Pamiętaj,że każda z nas inaczej reaguje na ból i leki więc licz(i życzę ci tego)by wszystko sprawnie poszło a później już będziesz cieszyć się swoją Królewną:) Wiesz.Mój poród trwał i trwał ale ja od momentu jak przytuliłam mojego Jasiulka to przestałam ,,pamiętać"jak mnie bolało i przeszłabym nawet i poraz setny raz przez to by tylko otrzymać takiego skarbeczka:) Plan jest taki:idziesz,rodzisz szybko,zabierasz Ninkę i do domu:) Będzie dobrze. " Maxim Z cystomegalią nie pomogę.Przepraszam ale w tym temacie jestem noga. Myślę jednak,że w tym wypadku lekarz wytłumaczy wszystko najlepiej i poza tym zdiagnozowane jest szybko więc jest szansa na szczęśliwe zakończenie:) Trzymam kciuki!

Będzie Synus!:) lekarz stwierdzil tak na usg we wtorek, tylko mi namieszal bo w opisie badania zapisal F jakoby Female;/ a we wtorek pryma aprylis byl, wiec czasem mam watpliwosci co mialoby byc zartem, ale pokazywal fifola;) wiec chyba moge ufać że upragniony synio;) mąż, jak zwykle bez emocji, wg niego wielu opcji nie bylo. Albo synalbo córka, z każdej opcji się cieszy i tyle. Nerw znow na maxa.. aha i jeszcze w sobote spojrzal na mnie i z tekstem "dobrze wyglądasz jeszcze" -- JESZCZE?! jakie ku*wa jeszcze?! myslalam, ze mu wysune sierpowego. 7 kg przytylam, przy 173 waze 61kg, w 22 tygodniu ciazy! nadwagi nie bede miec nawet na koncu ciazy a on z tekstem "jeszcze".

sista - wszystko bedzie dobrze. Pomysl, z drugiej strony jak porobd wywolabny to zaplanowany, a jak zapalnowany to liczymy na to z calych sil ze pojdzie spawnie;) tylko jak mlo (bodajze) nei dawaj zalozyc sobie tego balona, bo ona cierpiala z tym biedna. ***** maxim- niestety nie pomogę w temacie tej choroby;( mysle ze najpewniejszym zrodlem informacji bedzie lekarz a nie forum czy internet. ******* ciagle martwiaca - czy ja dobrze widze, Tosia się uspokoila i zaczela sluchać mamy?:) ****** Edziu-, spokojnie z tymi kopniaczkami, jeszcze poczujesz. teraz dzidzia jest jeszcze tak mala ze nie cuzjesz wszystkich ruchow.

EDZIA Dzis robiłam powtórkę badan crp i całej morfologii... Jak nadal zle wyjdzie to antybiotyk :-/ Dziś wizyta z usg no i znowu okroooopne sny... Nawet pisać chyba nie będę.. :-( To chyba strach mozgowi takie obrazy podsuwa...

sosi9 Gratulacje Kochana,suoer,ze będzie syneczek:-) a TY co czułaś miałaś jakieś przeczucia?? xxx Edzia Bezdie dobrze nic się nie martw!!!!!!Czekam na info po wizycie:-)

Hej dziewuszki :* EDZIA-nie martw się na zapas,ja dwa dni temu robiłam CRP i mam 13,3... ______ Sosi9 gratulację synia -mój Filipek ma kolegę :) hehhe superaśnie :) My jak się dowiedzieliśmy płci,to gin. powiedział,że widzi K******** I K A :) Myślałam,że padne... :P Już chciałam mężowi siary narobić i powiedzieć do gina,że pewnie taki duży i widoczny ten ku.. po tatusiu ma hahha :D Ale mąż by mnie zabił :P:P Bo ja taka szalona jestem ogólnie :P _____ sista a nooo czekałam...ale wiedz na Polna chodzę na NFZ i tam biorę zwolnienie.... a że zwoonienie mi się skończyło,to czekać musiałam... już tam byłam taka wkurw... że nie pytaj...Ale jak chodzę do dr.Nowaka prywatnie,to może z raz czekałam 5 minut... a tak to wchodzę od razu... A wiesz kochana,że duużo znajomych mi mówiło,że sex przyspiesza akcję porodową??? Podobno mięśnie się rozluźniają i macica też??? i dzięki przytulaniu można szybciej urodzić??? Ale pewnie u Was nic z tego,jak mówiłaś,że mąż pow. że nie będzie Ninki po główce dźgał :P No i pewnie Ty sama nie masz na to ochoty... nie dziwie się,bo i ja nie mam na takie rzeczy ochoty... obolała jestem... gin. wczoraj jak robił mi USG dopochwowe,to brrrr... bolało bardzo ;/ ________ magdalenkamz- według dziwnych obliczeń tygodni i miesięcy ciąży,to tak-jestem w 7 miechu.Nie ogarniam tego przelicznika tyg. i miesięcy w ciązy,nbo wszędzie inny jest przedział :P Przez te dodatkowe kilogramy,to już mnie kręgosłup na dole boli... nie jestem w stanie długo chodzić... bo zaraz w dole brzuch ciągnie...kręgosłup rwie... masakra.. ale po ciąży od razu dieta.. chcę ważyć te 78 kg. co przed ciążą z bliźniętami ważyłam... A brzuch ciążowy ,to tak u Mnie było widać,gdzieś od 20 tyg, nie duuużo,ale nie było widać,że to otyłościowy :P Tylko wiesz...każdy zbudowany inaczej... każdy ma inny organizm... Przed tą ciążą wczoraj dokładnie obliczałam,to ważyłam coś około 97 kg. a dziś ważę 112 kg. czyli,że przytyłam w ciąży 15 kg... ale to dlatego,że obżeram się słodyczami i lodami ;p Muszę z tym skończyć... bo to pewnie dla synka też nie zdrowe... hahha właśnie mnie kopnął,więc chyba sam daje znać,że to nie zdrowe dla niego... ____________ A ja wstałam dziś o 10 :P miałam iść do siostry i jej synka,ale nie idę bo On nadal chory,ona też katar już ma...więc oszczędzę sobie tę wizytę,tym bardziej,że sama byłam chora dwa tygodnie... Dziś na obiad bleee mąż chce kluski ze sosem pomidorowym z parówkami,,, oblecha :P ale jak chce,to niech ma :P chociaż roboty mało przy tym :P Zaraz idę po chlebek do sklepu,po lodziki dwa dla siebie :P i po te parówki nieszczęsne :P buziole kochane :* A Ty sista się rozpakowuj szybciuteńko :*

Sosi 9 gratuluję syneczka:)Mąż bez emocji ?Emocje przyjdą jak małego zobaczy na świecie faceci są dziwni ty przytyłąś malutko ja mam na plusie 12 kilo więc już zamieniam się powoli w kuleczkę 24tydzień i 3 dni tak dla przypomnienia piszę:) Edzia Co za sen puknij się w łepek:)czekam na info po wizycie

xxxxpatxxx1 Ty masz 28 t c to 7 miesiąc tak?Ja już też się gubię ja mam 24 t i 3 dni to podobno 6 miesiąc.Na wadze też mam sporo chociaż już się tak nie objadam jak wcześniej przytyłam 12 kilo.Ale nie mogę się oprzeć i co mam zrobić jak stale mnie ssie i to tak że jest mi nie dobrze cała się spocę na masakra.Pomyśleć że do 16-17 t c nie miałam w ogóle apetytu

Sista Jestem myślami z tobą.Wyobrażam sobie jak się stresujesz ale luzik urodzić musisz nie ma rady.Tak jak napisała Akinom jak zobaczysz małą zapomnisz o całym bólu porodu.Najpiękniejszy moment w moim życiu to był jak zobaczyłam mojego synka do dzisiaj pamiętam jaki był bezbronny pomarszczony wyglądał jak kurczaczek.Zajmij się dziś czymś przyjemnym i nabieraj sił.Dobrze że nie masz problemu ze spaniem i w nocy spokojnie zaśniesz bo u mnie to problem jak mam stresa.Idę po wyniki glukozy itd przy okazji przespaceruję się piękna pogoda dzisiaj w Toruniu.Czy ja się mylę czy twój tata ma dziś urodziny?

magdalenka mz Spać ci się chce to normalne takie przemęczenie chociaż ja w tej ciąży nie byłam senna.Brzuszkiem się nie przejmuj ja też długo czekałam żeby się pokazał .Przed ciążą ważyłam 70 kilo przy 1,65 także szczuplutka nie byłam.Jak brzuszek się pojawił to teraz nie przestaje rosnąć a ja razem z nim:)Na ciebie też przyjdzie pora oj jeszcze sobie postękasz i po sapiesz mi nieraz tak ciężko że dysze jak stara babcia:)

EDZIA Czekam na dziecko To chyba 4 tata sisty ma urodzinki;-) Ja na razie mam dwa kg na plusie, jestem w 17 tyg- zobaczymy jak będzie dalej? W ciąży z corcia dluuugo malenko tylam, a potem tak od 7 mies to pooooszlo;-) Sen byl straszny...okropny...ze pies..ze jadł...no masakra.. Boże -obym po usg byla szczęśliwa i spokojna... Zobaczymy czy dzidzia nam pokaże co ma i moze synus wyczekany przez męża? Mnie wszystko jedno, ja pragnęła zawsze córkę, a ze juz mam wiec teraz moze byc chłopiec:-) Ogladalyscie ten męski taniec?:-D