Kolejna ciąża po poronieniu

Dziewczyny, mam do sprzedania kilka ciuszków, z których moja Maja już wyrosła : skarpetki i rękawiczki niedrapki- w większości nie używane, sukienki, komplet- bluzeczka +legginsy, komplet -kaftanik + śpioszki. Gdyby któraś chciała, to prześlę zdjęcia :) wszystkiego dobrego dla Was :)

Nika No to ja chyba ześwirowałam mam dosyć dużo ciuszków myślę że po 3 sztuki to jednak mało ale też owszem zawsze można dokupić ale dzidzie przeważnie rodzą sie 56-60 dłuższe na pewno nie więc problem rozwiązany ja cały czas myślę czy mam wszystko a bęe mamą po raz drugi a wy tak na luzie podchodzicie podziw naprawdę.Trochę zaczynam się już bać może dlatego każdy mówi ci innego jedni mówią że to do szpitala drudzy że nie już sama nie wiem z synem jechałam z marszu i nie miałam takiego stresu a tutaj przez to słuchanie nie na forum wśród znajomych to jakbym miała rodzić pierwszy raz to chyba bym ześwirowała

Czekam na dziecko - ja dopiero zaczynam się rozglądać więc może dlatego taki spokój ;-) jak już pokupie większość to dopiero się zacznie myślenie - czy napewno to już wszystko?? Z drugiej strony teraz jest wszędzie tyle wszystkiego, że jakby coś to się męża później wyśle i dokupi ;-) choć pewnie będzie przy tym milion telefonów - co to ma być ? ;-) także szał zakupowy przede mną ;-)

Witam i pozdrawiam te mamusie którym się udało ;) Ja byłam wiele lat nianią , jak cos zawsze też się mogę udzielić co do malizn ;) Ja jestem gotowa na bycie matką mimo wszystko ale moja waga teraz jest porażką , a jak zaczynam jakieś cwiczenia bądz jak jestem na nogach kilka godzin zaraz pojawia mi się taka biała wydzielina;/ Strasznie łapę kilogramy ;/ Od pierwszej ciązy mimo że trwała 3 msc wtedy po ciązy przytyłam ponad 10 kilo a to był 2013 rok , a teraz juz ponad 26 kg przytyłam od tamtej pory.Jestem wysoka 184cm wzrostu a waga 96 , a jeszcze 2 lata temu wazyłam 62-68 ;( Nastepna ciąza to pewnie 100 przebije i

iwtedy to pewnie nie prędko schudne (nie zależy mi na super sylwetce ale ciąza przy takiej nadwadze będzie pewnie z komplikacjami

ANIOŁKOWA - serce sie kraje czytając Twoją historię. Strasznie mi przykro, że Cię to spotkało. Dobrze, ze tu trafiłaś. Ja bylam tu zaraz po poronieniu, potem potrzebowałam przerwy.. ale dziewczyny na forum dały mi nadzieje, na to że jeszcze może być dobrze. Ja po poronieniu poszłam do innego gina i zanim powiedzialam mu o poronieniu spytalam jak moja macica, on pow ze ok.. nawet nie zorientowal sie ze mialam zabieg, co znaczy ze wszystko bylo zagojone. Dal mi zielone swiatlo na starania, jednak troche mi to zajelo(po roku bylam w ciazy). Przede wszystkim zadbaj o stan psychiczny. Z punktu medycznego moglam zajsc duzo wczesniej a jednak cos bylo ie tak, skoro sie nie udawalo. A w cyklu kiedy gin nie wrozyl nic, zaszlam i mija dziś 30 tydzien. Moj synuś rozpycha sie;) musze poczekac na niego jeszcze do polowy sierpnia. Co do kilogramow, to proponuje wizyte u dietetyka, konieczna jest zmiana nawykow zywieniowych, nie tylko na czas planowania i ciazy. A skupienie sie na nowej organizacji chocby posilkow odwroci troche twoja uwage od upragnionej ciazy.. uwierz, da Ci troche spokoju.

Nika Masz rację zawsze mąż w razie czego może dokupić parę rzeczy no i masz jeszcze czasu troszkę ja to już nie mogłam wytrzymać i szybko komoda małej się zapełniła .A to trafiałam na jakieś fajne promocje a to coś mi się mega spodobało i tak popłynęłam ze mam ciuszków do roczku.Poprane ,poprasowane ,układałam je już z 5 razy pokoik gotowy tylko łóżeczko stoi puste.Tak cała nasza trójka caeka na gwiazdeczkę a mój syn nie spodziewałam się że 16-latek może tak chcieć mieć siostrę :) Aniołkowa 2014 Co do wagi to ja jestem niska 165 startowałam z wagi 70 kilo przybrałam 13 więc też jestem spora.Faktycznie lepiej byś się czułą na pewno fizycznie jakbyś trochę zrzuciła może sie poradz jakiegoś dietetyka.Wydaje mi się że odpowiednia dieta i rower lub coś w tym stylu zrobią swoje.Mój mąż w ciągu 2 miesięcy dzięki odpowiedniej diecie i treningowi schudł 15 kilo i trzyma wagę także można tylko trzeba odpowiednio do tego podejść:) Kiedy zaczynasz staranka o bobo?

Edzia Aniolkowa, xxxpat....tez sie o malo nie pobeczalam jak przeczytalam dokladnie Wasze przezycia...tylko corcia byla obok wiec lzy musialam powstrzymac... Xxxpat juz moze sie cieszyc upragniona ciaza,a za Ciebie Aniolkowa bedziemy sie modlic abys i Ty mogla zostac mama.

Edzia Ciuszki po 3 w rozm to stanowczo za malo, dzidzia moze zwymiotowac lub sie posikac itp i co wtedy? Ja mialam conajmniej 7,a nawet i wiecej i bylo ok.

Sosi9-Ja miałam termin porodu dokładnie na połowę sierpnia ;/ A staramnia mam zamiar zacząc w lipcu pod 2 warunkami 1 -że @ pojawi się treraz tak samo jak poprzednia czyli mniej więcej 12 dnia miesiąca 2- po tej @ wybiorę się do gina a dokładnie do 2 Dbam o diete -całą ciąze dbałam bo lekarz mi wprowadził dietę dla kobiet z cukrzycą (nie miałam cukrzycy ale bał się o to że własnie za dużo przytyje) Chyba jedyny powód dlaczego tyje to siedzenie w domu , a ruch to wyjazd do sklepu wieczorami jak mąz wraca z pracy + sobotnie i niedzielne wypady na wycieczki np w góry . Lekarz mi powiedział zebym przez czas pologu sie oszczędzała maxymalnie , pozniej dostałam @ (powódz 6 dniowa ,bez możliwosci odejscia od wc na dłuzej niż 15 minut). Wiecie czego się boje , mam siostry jedna z nich wychodzi za mąż za rok w czerwcu ,2-nigdy nic nie wiadomo , do tego brat męża też się hajta za rok -obawiam się że oszaleje jak któraś z nich zajdzie w ciąże ;( Ledwo akceptuję siostrzenicę męża (ma 19 msc ) 1 ciąże straciłam na 2 dzien po jej chrzcinach (o czym nie wie nikt w rodzinie męża) I dlugo przełamywałam się do niej , nie chciałam by ktoś zauważył ze nie potrafię znieść jej obecności i łzy mi lecą z oczu jak ją widzę ...

Edzia Dziewczyny, ja nadal mam tylko 3 kg na plusie,a rano 2- nie wiem czy to ok? Nie glodze sie nie cwicze nie odmawiam sobie niczego...nie zamartwiam sie ,ze nie tyje jak slon tylko nie wiem czy to dla dzidzia w porzadku? Za tydzien wizyta musze o wszystko podpytac. W ciazy z corcia w 26tyg mialam juz ponad 10 kg na plusie.

Edzia Nie martw sie może masz ''cudowną''ciąże nikt nie powiedział że w ciąży trzeba przytyć .Na pewno lekarz zważy małego więc sie nie martw:)Pamiętasz jak pisałam o tej znajomej która urodziła chłopca w ciąży przytyła 2 czy 3 kilo a mały był i jest zdrowy do dzisiaj.Dla świętego spokoju wypytaj lekarza ale może tycie przed tobą.Niby ja też tyłam i to szybko teraz mała przybiera na wadze a ja od 2 czy 3 miesięcy stoję w miejscu też dla mnie to dziwne ale wiem że jest dobrze i ładnie rośnie u ciebie też tak będzie

Aniołkowa W zupełności cię rozumię jak ja próbowałam usilnie zajść w ciąże znajome chwaliły się brzuszkami a u mnie nic rodziły a u mnie nic.Było mi bardzo przykro czułam się jakaś inna tyle lat po ślubie ludzie już mówili że mój maż to chyba bezpłodny bolało to bardzo bo nawet gdyby to nie ich sprawa ale niestety naród jest wredny i bezlitosny.My przechodziliśmy nasz dramat a tu jeszcze inni za plecami knuli:( Dla sprostowania ci napiszę mam 1 6 letniego syna ale nie jest on biologicznym dzieckiem mojego męża.

czekam na dziecko Wieszinaczej znosze widok np kolezanki z dzieckiem bo ją widzę mało ,ale jak u kogoś w bliskiej rodzinie pojawi się małe to chyba sama zglosze sie do psychiatryka bo wiem że nie dam rady ;( a przecież nie bede pilnowac siostr żeby w ciąze nie zaszły -aczkolwiek moje mlode po tym co ja przeszłam powiedziały ze one predko się nie zdecydują na ciązę (i mam taką nadzieję ) Wiem jacy są ludzie -ale oni mnie nie interesują , u nas np wielkie zdziwienie że Synek został pochowany , ze ma grobek itd - bo przeciez jakby szło o scisłość to wg ludzi jeszcze nie dziecko !!!!!!!!!!!!

Czekam na dziecko - cudownie sie czyta Twoje wpisy, że 16-letni syn się tak cieszy :-) super chlopak z niego!! Inny w tym wieku(nie ukrywajmy głupawym wieku) by sie złościł, że siostra, że będzie płakać, marudzić a tu u Ciebie radość - SUPER!! :-) Z ciuszkami to macie racje dziewczyny - jak tak sobie popatrzyłam na to co mam to w sumie juz teraz mam po 3 sztuki a dopiero w ten weekend cos tam kupiłam, więc znając siebie samą i widząc entuzjazm i miłość tatusia do córci to każde zakupy będą sie kończyły nowymi ciuszkami dla małej ;-) i w rezultacie będzie tego sporo ;-) Edzia - faktycznie mało przytyłaś ale z tego co pisałaś to Lulu był sporawy przy poprzedniej wizycie, wiec może on Ci sporo zabiera żeby rosnąć, może też masz bardziej ruchliwy tryb życia i mniej kg Ci wchodzi... Najważniejsze żeby malec rosnął a tego sie dowiesz za tydzień - na razie nie martw sie na zapas!! Ja za to przybrałam łącznie z 7kg czyli biorąc pod uwagę początkowy spadek z wagi to mam teraz z 1,5 kg więcej niż przed ciążą. Ale waga mi skacze raz w jedną a raz w drugą stronę z dnia na dzień o ok 1 kg wiec też dziwnie... Najgorsze jest jednak to, że mam problemy z wypróżnianiem - nic nie działa :-( i tak do toalety za potrzebą chodzę raz na 3-4 dni... ;-( macie jakieś swoje sposoby na tą dolegliwość? Może czegoś jeszcze nie próbowałam i zadziała na mój organizm...

Aniołkowa-co do wagi,ja też strasznie przytyłam po bliźniaczej ciąży... mimo,że byłam 5 miesiącu,to przytyłam 12 kg. później po "porodzie" załamana byłam i dotyłam jeszcze z 10 kg. niestety... no i zaszłam w ciążę...i w tej ciąży przytyłam około 20 kg. więc od pierwszej ciąży przytyłam ponad 40 kg...-więęęcccc zanim to zrzucę...to akurat będę chciała kolejną dzidzię... więc wiesz ;p Waga to łeee tam-najważniejsze by dzidzi zdrowe było <3 Nie przejmuj się wagą-schudniesz :)

xxxpatxxx1- dzięki za podniesienie na duchu , teraz to już wiem że jbedziemy się starac poki mi się nie uda;)) Mój mąż wczoraj czytał ze mną to że udało ci sie z 2 ciążą i że bez szwa i pessera i dzięki tobie na jego twarzy zagoscił usmiech;)

Aniolkowa oboje nie możecie się poddawać,my z mężem wierzyliśmy,że się uda :) A robienie dzidzi,to sama przyjemność :P A co do pessara itp... Kochana poszukaj gina,który jest na prawde świetny i doświadczony,mój prywatny jest ordynatorem patologii ciąży...a ten z nfz pracuje w szpitalu na porodówce... Ciesze sie,ze chodziłam do obu na zmianę,zawsze to pewniej :) Także owocnych starań życzę-tylko nie dziękuj :)

xxxpatxxx1- a koło jakiego miasta mieszkasz może znajde twojego lekarza ja mieszkam w okol Krakow dokładnie 15 km przed jadąc od Warszawy . Zastanawiamy się nad prywatną kliniką , koszt prowadzenia ciąży to ponad 3000 ale to dla nas nie jest problem

Ja z Poznania jestem... 3 tyś. To nie dużo,ja co dwa a czasem co tydzień płacę 100 zł+badania prenatalne 330 zł+Usg genetyczne 300zł i jeszcze trochę tego jest,ale polowy nie pamietam,wiem,że kasy nie żałowaliśmy na nic... Najważniejszy był synek.

U mojego prywatnego za wizytę z usg na kazdej wizycie 70zł Prenatalne 120zł+50 zł białka czy coś takiego bo nie pamiętam Wszystkie badania HIV, TSH,HCV TOKSO Morfologie mocz robiłam też prywatnie (i to dużo kasy kosztowało) A z tego co wyczytałam to w tej klinice to prowadzenie ciązy przez profesora 3700z badaniami w pakiecie .

Miałam wrażenie że już odpisałam ... Moj lekarz bierze 70 zł za wizytę z usg 120 zł prenatalne (usg 4d) +50 zł za białka czy coś takiego Chodziłam prywatnie na wszystkie badania - i to było drogie . A ta klinika to chyba pomysł do zrrealizowania tam 3700 albo 3900 prowadzenie ciązy przez profesora w cenie usg ,usg 4d, wszystkie badania obowiązkowe .Moj lekarz jest dobry, lubie go mam z nim kontakt sms i telefoniczny (przez cała ciąze dostawałam sms o samopoczucie -i mogłam napisac nawet o północy jak mnie coś niepokoiło

no tak raz napisałam i dodałam a nigdzie tego nie było napisałam 2 raz i prosze jak ładnie ;) 2 razy prawie to samo

Edzia Aniolkowa-jak Ty blisko mnie to polecam Ci baaaaaardzo goraco klinike w ktorej pracuje pan doktor Przybycien on specjalizuje sie w problemach z zajsciem w ciaze itp itd .Tylko tkimi przypadkami jak Ty sie zajmuje - przepraszam za ten " przypadek" ale wiesz o co chodzi. Zdrowych ciaz i bezproblemowych nie prowadzi - pomaga tym ,ktore naprawde potrzebuja pomocy. Znam juz wieeeeeeeele przypadkow oowcnych i donoszonych ciaz. Mieszkajac tam gdzie piszesz to masz blisko bo to klinika zaraz na poczatku Krakowa wlasnie od Twojje strony jak przypomne sobie ulice to napisze. Glowa do gory na pewno sie uda on czyni cuda, powaznie.

a to nie na prądniku klinkia macierzyństwo?

EDZIU - do pewnego momentu mozna nie tyć wcale w ciąży. Tylko pożniej to raczej byłoby wskazane, choć 1kg miesiecznie? a ten dodatkowy kg to ma wynikac z tych 500kcal wiecej jakie powinno sie przyjmowac od II trym. CZEKAM NA DZIECKO - podlosc ludzka nie zna granic, widze ze tez mialas okazje sie o tym przekonac bidulo. ja teraz z tym walcze. Mam powod by swojej szwagierce wspolczuc, ona ma powod by mi zazdroscic i z tego powodu zmysla historie na moj temat. Bo przeciez nie mogę miec "różowo";) ANIOŁKOWA - wiem, ze to ciężkie co napisze, ale.. to czy Twoja siostra czy szwagierka w ciaze zajda, nie powinno być Twoją ewentualną traumą. Sama chcesz dziecka, i jeśli ktoraś z par tego chce to ich prawo tak samo jak Twoje (i nie miej innych nadzieji) Musi uplynąć troche czasu a zobaczysz że dla Ciebie to też będzie radością!! dla Ciebie celem jest mieć dzidzię a nie by inni ich nie mieli póki Ty nie urodzisz. Zobacz na forum ile dziewczyn jest, my tu wszystkie z tego samego powodu, kazdą z nas przeszla przez stratę upragnionego dziecka - to nas połączyło. I zobacz ile z nas tuli już swoje pociechy, i dla Ciebie jest nadzieja, której nie wolno Ci tracić pod żadnym pozorem. kwestia tylko kiedy;) a ja Ci powiem kiedy - w swoim czasie. Wszystko w życiu am swój czas. Daj odpocząć swojej głowie, myślom, odpocznij. A propo kwestii finansowych, znajdz lekarza ktorego obdarzysz zaufaniem, i nie wazne czy bedzie to koszt 30 zl czy 30 tys zl, rezultat bedzie ten sam, zobaczysz. Wyczujesz dobrego lekarza nosem;) i tego sie trzymaj. Musicie sie rozumiec oboje. I Ty musisz czuć się bezpieczna. Prof.do ktorego chodzilam i placilam za wizyty-rozkladal rece, a ciaze prowadze u mlodego laika, dopiero po specjalizacji chyba. Czuje sie przy nim wysmienicie. NIKA - koniecznie zrob cos z zaparciami bo jak ja dostaniesz zylakow! masakra!:( mi pomaga picie lnu, takiego mielonego, z letnią wodą rozrabiam i cytryny dodaje. Jest do wypicia;) no i jakies 1,5l-2l plynow dziennie.

Aniolkowa ja wszystkie badania Hiv,toxo,itp... Morfologia,mocz,itp to prywatnie robilam... Od groma wszystko kosztuje...

Sosi - ja nie zabronie im mieć dziecka tylko wiem ze to będzie dla mnie ciężkie do przeżycia , bo poprostu jestem najstarsza , i zawsze mam w życiu ze wszystkim pod górke dosłownie ze wszystkim ;( Jestem taką życiową niedojdą i mam tylko jedno w życiu co mi się udało Męża -Najwspanialszego i tak mnie dziwi dlaczego ze mną jest . Pragnę dziecka i boję się że jak pojawi się gdzies w bliskiej rodzinie to mnie zamkną w psychiatryku .Zaraz jade synkowi zapalić światełko -bo dziś mu zgaśnie a od 2 miesięcy nie miał nawet chwilkę ciemno , boję sie go zostawić w ciemności. Mój lekarz jest ok ale po prostu szpital w którym on pracuje (małe miasto nie daleko mnie) jest nienajlepszy a do Kopernika zraziłam się raz na zawsze , z resztą każdy ma inne opinie o Krakowskich szpitalach i nie wiem czy jednak nie będę się trzymać Miechowa i mojego doktorka .

Witam wszystkich, jestem po 3 poronieniech obecnie najprawdopodobniej przechodze 4. Nawet nie mam juz siły jechać na pogotowie bo będzie jak zwykle. Tabletki, leżeć i czekać robię to sama w domu. Jedynie później wizyta kontrolna czy cos nie pozostało. Jednym słowem maskra, nie mam już siły i trace nadzieje na dziecko. Chciałabym trafić na dobrego lekarza, który naprawdę mi pomoże a nie wyłudzi kase. Mam wrażenie ze tylko to potrafią. Znacie jakaś metodę abym mogła donosić dziecko?

Kasieńko na to nie ma metody , to po prostu jest jakaś loteria ;/ Ewentualnie zachodzą w ciąże bez problemu od początku do końca te które nie chcą dziecka i tu na kafe pisza"że mają w sobie ,odpad,pasożyt, bachora,zlepek komórek etc"Bardzo mi przykro a napewno to jest poronienie?