LOGEST - dobry wybór?

Do MADZIA_M: Jeśli chcesz kochać się stosując jako zabezpieczenie tylko pigułki, to możesz dopiero PO przyjęciu pierwszej tabletki w pierwszy dzień okresu, nie przed.

Czyli podsumowując przy logeście można sie kochać tylko podczas okresu.. Eh :/ troche to niekomfortowe. Czy w takim razie jeśli stosunek odbędzie się zaraz po miesiączce (powiedzmy: po 8 pigułkach), logest nadal będzie działać?

Do MADZIA_M: Nie wiem jakim cudem tak zrozumiałaś... Logest zabezpiecza stale, każdego dnia począwszy od pierwszej tabletki. Połykasz pierwszą w pierwszy dzień okresu i jesteś zabezpieczona od tego momentu. Możesz się kochać kiedy chcesz, w każdy dzień, obyś tylko kolejne pigułki z opakowania brała regularnie. Podczas 7-dniowej przerwy też jesteś zabezpieczona, ale musisz po tych 7 dniach rozpocząć kolejne opakowanie. Rozumiesz już?

A tak BTW - u mnie dziś 36 d.c. i nadal czekam... Żadnych dolegliwości. Nawet wzięłam dziś gorącą kąpiel, ale wątpię czy to coś pomoże. SASETKAAA, jak u Ciebie?

czesc kobitki:) ja wczoraj rano obudziłam sie i szybciutko do łazienki i jest:) dostałam. ale tak mnei okropnie brzuch bolał ze nie mogłam funkcjonowac. wzięłam dwie nospy i przeszło:) a jak ty camelia?? jeszcze cisza?? mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok:)

Do SASETKAAA: Super! Ja dostałam dzisiaj. :) Więc u mnie cykl zamknął się na 36 dniach. :) Głowa boli, a poza tym wszystko w porządku. Pozdrawiam!

hej dziewczyny mam pytanie> zapomnialam tabletki w 3 tygodniu brania i na drugi dzien rano przyjelam zalegla( opoznienie trwalo jakies 15 godzin) i nastepna o zwyklej porze nie robilam nastepnie zgodnie z ulotka przerwy tylko zaczelam od razu zazywac nastepne opakowanie. Skonczylam brac to nastepne no i mam problem ,bo nastapila przerwa a ja okres mialam taki jakby go tak naprawde nie bylo , wiec zaczynam sie martwic. Czy ktoras z was tez tak miala? pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc

czesc witam wszystkich ponownie, postanowilam podzielic sie z wami paroma spostrzezeniami. jestem po 11 tabletce. kiedys tzn 2 lata temu bralam logest i wtedy skutkow ubocznych nie bylo(procz plamienia).a teraz ne wiem czy to kwestia wieku:)))(22 lata) są i to w wiekszej ilosci. glownie narzekam czasem na nabrzamiale piersi, raz zdarzyly mi sie mdlosci przed snem. bolacych lydek jeszcze nie zaresestrowalam pewnie dlatego ze pije magnez. no i napadaja mnie bole wewnetrzne, czasem takie jak podczas okresu. a wspomniany powyzej przezemnie problem na szczescie zniknal. ale to chyba lepiej robic panike niz olac symptomy i potem miec jakies problemy. zatem 3mam za wszystkie forumowiczki kciuki pozdrawiam Alabela

hello kobietki :) jestem tu pierwszy raz . Logest brałam przez kilka lat . ogolnie to nic sie nie zmienilo po tym jak zaczelam go brac ... no moze troszke libido mi sie zmiejszylo i doly jakos sie przyplątywały czesciej niz zwykle ;) własnie odstawilam tabletki , poniewaz przyszla pora , zeby pomyslec powazniej o dziecku :) Ale juz żałuje , ze je odstawiłam . czuje sie tak , jakbym miała w srodku bombę . normalnie mnie te moje przydatki kobiece rozrywaja od srodka :) mam nadzieje , ze to szybko minie i wszystko powróci do normy :) pozdrawiam

Czesc dziewczyny, zaczne od tego ze jestem z wami juz roki dziekuje wan za to ze Wy tez jestescie ze mna. Pisze z pewnym problemem i pytaniem. Mianowicie nie czuje sie dobrze z tymi tabletkami, zadnej ale to zadnej ochoty na kochanie. Zero. Nic. Dramat. Przerazliwie sucho, wiem ze na to mozna jakos zaradzic... ale czy warto? Bo dotego dochodzi jeszcze bol piersi. Nogi wlasciwie nie bola, ale kiedys pobolewaly. No i w przerwie od hormonow straszne migreny; teraz zdarzaja sie one nawet w inne dni. Wiem, juz pisalyscie mi, kiedy jest najodpowiedniejszy moment zeby odstawic to wszystko. Ale ja sie strasznie boje... co jesli libido sie nie poprawi. no moze nie odrazu, ale poprawi sie? Bedzie tak jak kiedys? Suchosc nie bedzie juz sucha? I jak sie domyslam piersi zrobia sie znowu - w moim przpadku - malutkie, takie jak byly kiedys... No i wroca okropne bole brzucha podczas okresu i skora zacznie sie przetluszczac. Czy to prawda? Wszystko bedzie tak jak kiedys? No i najwieksze moje zmartwienie. Obawa przed ciaza. To nie jest jeszcze wlasciwy moment. Bardzo sie tego boje. Jak WY sobie z tym radzicie - od przejscia z tabletek, gdzie niepokoj odpoczywal - do gumek, gdzie nie mozna pozwolic sobie na zapomnienie ani na chwile... Czekam na odpowiedz, bo czuje ze koniec z tabletkami sie zbliza i musze sie jakos do tego przygotowac. Pozdrawiam i dziekuje. -b,

Witajcie! U mnie już po okresie, 8 d.c. i samopoczucie bez zarzutu. :) Czuję, że w końcu wszystko mi się unormowało po tabletkach. I wiem, że nigdy nie wpakuję się już w pigułki, za dobrze mi tak, by to psuć. ;) Do SYLWINKA: W trzecim tygodniu pominięcie tabletki związane jest z najmniejszym ryzykiem, ale jakieś jednak istnieje. Jeśli ta sytuacja Cię niepokoi, to w każdej chwili możesz zrobić test i upewnić się co i jak. Powodzenia, pozdrawiam. Do ALABELA: Jak wynika z zarejestrowanych na forum spostrzeżeń dziewczyn to, że kiedyś wcześniej brało się pigułki, niekoniecznie musi przekładać się na taką samą reakcję organizmu na ponowne z nimi zetknięcie. Zaczynasz wszystko od nowa i organizm znów potrzebuje czasu, aby dostosować się do zmian. Pozdrawiam. Do AGULA76: Hej! Witamy kolejną odstawiającą. :) Mnie po zrezygnowaniu z pigułek również przez jakiś czas męczyły bóle jajników, ale to naturalne bo w końcu muszą się obudzić do pracy po okresie uśpienia. ;) Z czasem będzie coraz lepiej. Pozdrawiam i owocnych starań życzę. :) Do KOTUU: Witaj. Oj, skąd ja to znam... W zasadzie wszystko co napisałaś zgadza się z moimi powodami odstawienia, tyle że u mnie dodatkowo były jeszcze okropne huśtawki nastrojów i ogólne poczucie beznadziei. Oczywiście, że po odstawieniu to zacznie się zmieniać i powolutku powracać do stanu wyjściowego, sprzed tabletek. Przynajmniej u mnie. A jeśli chodzi o antykoncepcję alternatywną, to u nas \"wygrały\" gumki i sprawdzają się super. W niczym nie przeszkadzają, a spontany to w zasadzie codzienność. :P Nigdy jeszcze w ciągu tego pół roku bez tabletek nas nie zawiodły i w ogóle się tym nie stresujemy, bo im ufamy. Myślę, że i Ty z czasem przekonałabyś się do nich, tylko na początek póki jeszcze brak nawilżenia proponuję żel. To nadmierna suchość najczęściej doprowadza do pękania gumek, a potem są dramaty i narzekania, że gumki są nieskuteczne. Ryzyko można zmiejszyć do minimum. Pozdrawiam i nie przejmuj się, odstawienie tabletek nie jest takie straszne, a na pewno nie gorsze niż dalsza męka z nimi. ;)

Czesc dziewczyny, juz postanowione. Wczoraj oznajmilam ze przestaje brac tabletki. Juz sie nawet troche ciesze, bo juz przede mna tylko tydzien bez hormonow i potem tez tydzien bez hormonow i nastepny... Mam do was pytanie, skoro przerzucam sie na prezerwatywy to chyba warto miec przy sobie postinor na wszelki wypadek... Czy wy macie? Czy lekarze bez problemu zapisza tak "zaocznie" jakby kiedy co? odpiszcie jak jest u was. pozdrawiam :)

Do KOTUU: Gratuluję decyzji. :) Ja nie mam Postinoru i nawet gdyby co, to bym go nie wzięła, bo dla mnie to bomba hormonalna, a ja hormonom już podziękowałam. Ale myślę, że lekarz powinien Ci wypisać receptę jeśli o to poprosisz. ;)

Cześc. Dawno tu nie pisałam, wiec najwyzszy czas to zmienić. Jeśli chodzi o efekty odstawienia u mnie. To nadal mam mega tragiczne miesiaczki i umieram za kazdyma razem, a przed tabletkami tak tego nie przechodziłam i nie trwaly tak dlugo. Mam nadzieje że to sie wreszcie unormuje. Jesli chodzi o alternatywna antykoncpecje czyli w moim przypadku tez gumki... to fakt ze na poczatku bardzo sie stresowalam ale z kazdym miesacem coraz mniej, z reszta mam akurat takiego faceta ktory caly czas mnie uspokaja i sam chcial zebym przestala brac tabletki bo widzial ze się źle z nimi czuje. Mimo wszystko gumki maja mase zalet : ) Co do postironu to ja go akurat mam, ale nie dlatego ze stosuje gumki, jest ze tak powiem w domowej apteczce po prostu. włąsciwie to sie nigdy nei zastanawialam czy \"jakby co\" to go wezme... z tego co wiem to raczej nie ma problemu z recepta na niego. Pozdrawiam

czesc wszystkim dlugo mnie nie bylo,ale juz sie pojawiami wszystko dementuje.masz racje camelia juz wszystko ok .narobilam to niezdrowa antyreklame.teraz jest super nic sie nie dzieje dzisiaj ostatnia tabletka z pierwszego opakowania.plamienia juz prawie nie ma.zatem do boju dziewczymy.ja juz obiecuje ze nie bede paniki wprowadzac:)) pzdr

witam mam pytanie, lekarz przepisał mi dziś logest. Jest to moje pierwsze opakowanie tabletek antykoncepcyjnych. Czy jesteście zadowolone z tej firmy? Tzn jak dokuczliwe są skutki uboczne, czy bardzo sie tyje, bo troche sie tym martwie. Pozdrawiam

DO iwi19 ja nie przytylam ani kilo. co do skutkow ubocznych to patrz na moja wypowiedz z 17 wrzesnia, w ktorej zastanawiam sie nad odstawianiem. pozdrawiam

Do LEAA: Hej! No właśnie, gdzie byłaś jak Cię nie było? :P Mam nadzieję, że te bóle Ci miną. Konsultowałaś to z lekarzem? Pozdrawiam. Do IWI19: Witaj. Każda z nas jest inna, więc i reakcje są odmienne. Musisz się sama przekonać, jak będzie u Ciebie. No i w jednej wypowiedzi ciężko wszystko zawrzeć, poczytaj to forum - na pewno wiele się z niego dowiesz, bo temat obszerny i różnorodny. Pozdrowienia.

Witam Kobiety. Właśnie \"przeleciałam\" część Waszego topiku i zauważyłam, że pojawiają się na nim niedozwolone posty dot. ofert kupna/sprzedaży tabletek. Mam do Was prośbę abyście we własnym interesie przypilnowały by tego typu posty się tu nie pojawiały. Jeśli sytuacja się będzie powtarzała topik zostanie usunięty, dlatego jeśli spotkacie się z ww. postami proszę o zgłoszenie ich do usunięcia na śmietniku. Pozdrawiam.

Do MODERUS: Nie ma sprawy, postaram się tego przypilnować. Dzięki za info.

witam babeczki, czytam sobie Wasze wypowiedzi, nie ukrywam interesuja mnie powniewaz sama wlasnie zaczynam brac logest. jak zaczynalam z tabletkami lekarz przepisal mi diane 35 z powodu stanu mojej skory.musze Wam powiedziec ze byl to KOSZMAR!!!po ok.4 tabl. mialam silne zatrucie (wymioty, biegunka itp.) oczywiscie natychmiast je odlozylam...potem balam sie isc po nastepne tabletki ,ale przemoglam sie bo przeciez ..wiadomo gumka gumka ...ale lepiej miec cos bardziej pewniejszego. no wiec...poszlam znowu do lekarza ,tym razem stwierdzil ze skoro jestem studentka ..moj portfel lepiej zniesie Microgyon 21(nie wiem czy tak to sie pisze???) sa refundowane czesciowa i kosztuja ok 10 zł!!!no dobra ...ucieszylam sie i bralam je jakos 5 m-cy. co do objawow...powiekszone piersi, brzuch jak balon i tycie tycie tycie...w dodatku zaczely psuc mi sie zeby !!!(nie wiem czy to dlatego ale slyszalam ze hormony tez moga miec wplyw na prochnice) odlozylam je tez , potem dalam sobie spokoj ale teraz znowu zaczelam dreczyc mojego lekarza..powiedzialam ze chce tabl. z jak najmniejsza dawka horm. i sama zaproponowalam Logest (juz wyczailam je wczesniej;))) jestem z nich zadowolona ...tylko ta cena;// ...ale najwazniejsze jest zdrowie!! i "swiadome macierzynstwo" prawda??? bede zagladac i patrzec jak sobie radzicie.pozdrawiam goraco!!

hmmmmmmmmm...no dopiero teraz przeczytalam wiadomosc moderatora....sorry

Do KOLTUNICA: Witaj! No to miałaś przejścia tabletkowe... ;) Mam nadzieję, że z Logestem będzie lepiej. A jeśli chodzi o wiadomość moderatora, to chodzi o to aby nie handlować między sobą \"nielegalnie\" tabletkami, które przecież są na receptę. Ale pisać o nich nikt nam nie zabrania i nie zabroni. :) Więc spokojnie. Pozdrawiam!

Do Camielia No właśnie nie konsultowalam sie jeszcze z lekarzem. A nie było mnie bo robilam remont pokoju, a teraz właśnie znalazłam prace w pasmanteri w centrum handlowym 5 minut drogi od mojego domu. W sumie nic wielkiego, ale pracuje na godziny i łatwiej taką prace pogodzic ze studiami dziennymi szczegolnie jesli chodzi o pierwszy rok. Pozdrawiam

zauważyłam że cena logestu w różnych aptekach waha sie nawet o 15 zł, nie wiem jak dla was ale na 2 opakowaniach dla mnie to sporo. W aptekach z plusem nie przekracza 30 zł (28-29), natomiast w tychco mieszczą sie koło hipermarketów kosztuje nawet 46 zł

nic mi nie mow na ten temat:/ mieszkam raczej w sredniej wielkosci miasteczku i myslalam, ze ceny beda takie same a przynajmniej zblizone do siebie. w poniedzialek bylam kupic swoje drugie opakowanie LOGESTu i normalnie mnie scielo. w aptece, w ktorej kupowalam wczesniej tabletki kosztowaly niecale 30zl a jako ze im sie skonczyly poszlam do innej i tam powalila mnie o 10zl drozsza cena. niestety nie wykupilam tabletek wczesniej i jako ze musialam tego dnia wziac pierwsza wydalam 40zl. na szczescie znalazlam tez inna apteke z nizsza cena. gdyby ceny sie wahaly w granicach 5zl to ok ale 10 to juz przesada. nom a u mnie w sumie ok. brzuch mnie troche bolal w czasie 7 dniowej przerwy, ale dalo sie przezyc. zadnych innych niepokojacych objawow nie zauwazylam a jest naprawde swietnie:) bardzo podobaja mi sie takie spontany i czuje sie duzo pewniej z kolei mam pytanie, bo mam male problemy z cera (tzn. mialy one juz miejsce jeszcze przed tym jak zaczelam brac tabletki) i sie zastanawiam czy LOGEST ma tez wlasciwosci w pewnym sensie lagodzace takie objawy. aha i dzieki za wczesniejsza pomoc:) pozdr

Hej dziewczyny! U mnie 13 d.c. i samopoczucie bez zarzutu. :) Jeśli chodzi o ceny Logestu, to trzeba po prostu poszukać tańszych aptek. Ja zrobiłam rozeznanie i swego czasu kupowałam zawsze za 28-29 zł. Fakt, że w aptekach przy hipermarketach zawsze jest najdrożej, więc lepiej ich unikać. ;) Do LEAA: No to może wybierz się do gina, może coś Ci doradzi w sprawie tych bóli, jakieś inne środki. Gratuluję pracy! :) Pozdrawiam! Do CHERRYY: Generalnie Logest nie jest lekiem antyandrogennym, więc z założenia nie musi poprawiać stanu cery. To wszystko zależy od organizmu, bo na forum dziewczyny miały różne zdanie na ten temat - jednym cera się poprawiła, innym pogorszyła. U mnie jest tak, że mam o wiele lepszą cerę bez Logestu teraz (po odstawieniu) niż z Logestem i niż przed Logestem. :P

CAMELIA - będę wdzięczna:) dziękuję Ci:)

a ja mam pytanie. Czy lekarz robił ram jakieś badania przed przepisaniem tabletek. Mnie badał jakies 1,5 miesiąca temu, a jak przyszłam tylko wypisał recepte. Nie sprawdził nawet czy nie jestem w ciąży, żadnych badań krwi ani usg;/ czy to normalne??

Do IWI19: Ja miałam tylko badanie ogólne, takie standardowe jak przy każdej wizycie u gina. I do tego wywiad.