Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

camelia

LOGEST - dobry wybór?

Polecane posty

Boze,dziewczyny Anabel napisala do was nie po to,zeby kazdy ja teraz krytykowal!!!!!!!!! kazdy uczy sie na swoich bledach,ona liczy na jakies wsparcie. Nie potrzebne jej wasze niepotrzebne komentarze. Piszecie tak jakbyscie wszystko w swoim zyciu mialy poukladane i tak jakbyscie wszystko robily odpowiedzialnie. >anabell Nie martw sie na zapas,czas pokaze.Jak bedziesz miala byc w ciazy to bedziesz a jak nie przyszedl na ciebie czas to nie bedziesz. Zadna metoda zapobiegania ciazy nie jest w 100%,dlatego nie zamartwiaj sie na zapas.:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fabien
Tak was czytam z ciekawosci i stwierdzam,ze jestescie wszystkie glupie.Mowie do tych co pouczaja innych o odpowidzialnosci. Zycze wam tym ktore najezdzaja na Anabel,zebyscie wy zaszly w ciaze a nie ona.Kto kogo uczy odpowiedzialnosci. Jakies stare zolzy jestescie.Zal mi was,zachowujecie sie jak kretynki.Naprawde zycze wam ZEBYSCIE WSZYSTKIE POZACHODZILY W CIAZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Obrzydliwe co piszecie,jak mozna byc tak wrednym,ona pytala sie o rade a nie o wasza opinie. Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zaskoczona tym co piszecie. Rozsadne dziewczyny,wasz poziom intelektualny odbiega od normy. kazdy mysli dopiero po fakcie,nie mozna tak kogos przekreslac. Kolezanka jest mloda i za popelniony blad nie musi slono zaplacic. Ale wy,dorosle kobiety uczycie odpowiedzialnosci???? Wstyd,wyzywacie kogos ze jest malolata. No smieszne jestescie kobieta(nie pamietam imienia) majaca 27 lat uwazacie za malolate??? Matka dwojki dzieci jest dla was malolata??Jesescie poprostu smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jesli mam wybór miedzy byciem blisko z moim facetem a czytaniem ulotki wybieram pierwszą opcje\" Co za głupota! Nikt ci nie każe sobie odmawiać, ale widze ze mimow szystko bardzo lekcewazaco podchodzisz do sprawy. Zycze Ci zebys nie zaszla tylko z jednego powodu. Wiesz jakiego? Z taka \"odpowiedzialnoscia\" nie nadajesz sie na matke. Popelnilas durny blad ale nawet sie przed soba do niego nie przyznajesz i wykrecasz sie byle czym. Tak jakby 5 minut na ulotke Cie zbawilo. Zreszta co mnie to obchodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Melice
To po jaka cholere wypowiadasz sie na ten temat,skoro cie to nie obchodzi !!! To co uwazasz,ze kazda wpadka mlodej dziewczyny,to zaraz jest nieodpowiedzialna? Jestes zwykla idiotka i wredna suka:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze wpadka to nieodpowiedzialnosc a co niby? A moze mamy jej napisac ze w ogole to wszystko jest zajebiscie i piekie, ze i tak nie ma po co czytac ulotki bo to same sciemy i w ciaze i tak nie zajdzie? NIE BADZ SMIESZNA! Dziewczyno obudz sie! Jesli ty nie widzisz swojej nieodpowiedzialnosci teraz i nie wyciagniesz wnioskow to ja Ci zycze powodzenia! Widze ze niektorzy tu wola przymykac na glupote oko, to tylko o was swiadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiunia_misiunia
Wicie co bardzo mi przykro ale myślałam że te forum jest po to żeby sobie porozmawiać z dziewczynami o tym jak to jest z pigułkami,po to aby się poradzić .na początku widziałam tu serdecznośc ale po tym co czyatm to naprawde jestem nie miło zaskoczona tym co wy[isujecie!! jak mozna życzyć komuś zajśćia w ciąże???zadna z nas w młodym wieku napewno nie chciała by niezaplanowanego dziecka. nie wolno tak mówić!!!!!!!!!! naprawdę ja cię allabel rozumiem ,wiem co to znaczy miec stresa:(((przy tri minulecie jak brałam to zapomniałam że antybiotyki osłabiają skutecznośc i potem miłam stracha i robiłam test ciązowy(w tajemnicy przed wszystkimi-nawet przed chłopakiem bo niechciałam go nie potrzebnie martwic) postinor tez kiedyś łykałam ale to za czasów gumek:// także nie martw się będzie dobrze:)trzymam za ciebie kciuki nie martw się zna zapas:*pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiunia_misiunia
do annabel21 przepraszam za błędy ale p[isałam to w nerwach na te głupoty coo tu czytam:///pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięknie, pięknie... Tylko że zapominacie o jednym - trzeba być konsekwentnym. Skoro już się zaczyna brać pigułki i to w celu anty, to chyba oczywiste, że należy stosować je tak, jak jest to zalecane. Co innego wypadki losowe - choroba, antybiotyki albo wątpliwości, które nasuwają się na początku, a co innego własne świadome niedopatrzenie. I co, mamy się tu teraz pocieszać, że wszystko będzie dobrze? Tego nikt nie wiem, los pokaże. Ja z mej strony życzę, aby wszystko potoczyło się po jej myśli, ale takiego podejścia do sprawy pochwalać nie będę, stąd taka wypowiedź. A pani, która życzy nam wszystkim ciąży powiem tylko tyle - Twoje zdanie o naszej mądrości nikogo nie interesuje, więc komentarze możesz sobie darować. A za życzenie ciąży dziękuję, będzie to dla mnie błogosławieństwo, w swoim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia 26, Fabien, Olga 43, Kasiunia_misiunia dziękuję :*** Wiem, że to że nie zapoznałam się z ulotką było nieopowiedzialne. Wcale nie umywam rąk od tego. Jesli jestem w ciąży to nie zwale winy na nieskuteczność tabletek tylko na swoją nieuwagę. Zazwyczaj jestem roważna ale każdemu może się zdarzyć popełnić błąd. Ja nigdy nie popełniam tego samego dwa razy i nie wiem skąd te ataki złości skierowane w moim kierunku :( nie chciałam wywołać kłótni na forum. bardzo przepraszm jeśli kogoś uraziłam i dziękuje dziewczynom które staneły w mojej obronie. pozdrawiam WAS wszystkie serdecznie. buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
Camelia - gratuluję rozsądku i wylania kubła zimnej wody na co po niektóre Panie, które chyba za bardzo się przejęły wypowiedzią Anabell i odpowiedziami innych.Może to pozwoli im na spokojniejsze przemyślenia bez obrzucania innych stekiem niepotrzebnych wyzwisk, które bynajmniej nie świadczą o inteligencji osób obrażanych,a jedynie osoby obrażającej. Anabell- tak jak mówiłam nie martw się na zapas i zrób test, a następnym razem poświęć te 5 minut na przeczytanie ulotki:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
Do KASIAKA - zdarzyło się i to wielokrotnie:) Nie martw się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
No właśnie się przekonałam, że tabletka owszem ale organizm to machina.....ale trochę się przestraszyłam, że........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
No domyślam się! Ile miałam takich stresów!:) A teraz chyba jeszcze więcej ich będzie, bo wczoraj odstawiłam tabletki... Żegnaj pewności, witaj wielka niewiadomo:) Ale przynajmniej wątroba będzie w lepszym stanie i reszta organizmu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Właściwie, to nie wiem za bardzo jak to jest bez tablete, bo od momentu ajk zaplanowałam pierwszy raz zaczęłam brać, odstawiłam po ślubie, bo w planach było dziecko, po urodzeniu długo karmiłam a potem decyzja o kolejnym, drugie dziecko i po odstawieniu od piersi tabletki....dlatego wszelkie niespodzianki tak szokują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do KASIAKA: Tak, spokojnie. Mnie to się zdarzyło, przyczyny mogą być różne i nie jest to powód do niepokoju. Najważniejsze, że w końcu się pojawił. :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
Ja też nie wiem jak to będzie bez tabletek - podobnie jak Ty - od samego początku zdecydowałam się na tabletki. Ale mam nadzieję,że się przyzwyczaję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do SAWANNNA: Dzięki. Ja rozumiem, że można popełniać błędy, nikt nie jest nieomylny. Najważniejsze to wyciągać z nich wnioski i ich nie powtarzać. Ale reakcja niektórych osób jest nie do przyjęcia. No bo jeśli, cytuję - każdy myśli dopiero po fakcie, to ja nie wiem do czego to wszystko zmierza... Pozdrawiam i mam nadzieję, że podzielisz się swoimi spostrzeżeniami po odstawieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
Nie omieszkam!:) Dziś drugi dzień bez:) Trochę mi niedobrze,ale to chyba z przejedzenia, bo na kolację zjadłam pizzę, chipsy i eklerka (wiem,wiem - niezdrowe) :) Czekam na krwawienie, które jutro lub pojutrze powinno się pojawić:) Pozdrawiam i dobrej nocy!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do fabien. kobieto chyba jestes nie normalna i masz nie równo pod sufitem. to ty się zastanów co piszesz bo tylko sie ośmieszasz taka postawą. wógole toprzed wzięciem jakkiejkolwiek tabletki nalezy DOKŁADNIE przestudiowac ulotkę. ewentualne pytania skierowac do lekarza. moim zdaniem głupota jest branie tabletek tymbardziej hormonalnych bez czytnia aulotki. to nie są żarty ale jeżeli ktoś nie dorósł do tgeo to się może przejechać później na swojej głupocie. powodzenia w przyszłości. a ty fabian to tak mnie wkurzyłąs ze nie wiem. dziwna jestes kobieto o ile jestes kobietą:/ nie zyczy się nikomu takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, chyba zrobię sobie przerwę... Ostatnio dopadają mnie jakieś nieciekawe nastroje, jestem ciągle senna, zmęczona, brak mi ochoty na cokolwiek... Myślę, że to ma związek z tabletkami... Zostały mi dwie do końca tego przedłużonego o dwa tygodnie cyklu, wezmę je i chyba na jakiś czas z nimi pożegnam... Miała któraś z Was takie \"przeboje\"? Bo fizycznie czuję się dobrze, dziwne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
Ja niestety ostatnio ciągle tak miałam:( Ponure myśli, niechęć do robienia czegokolwiek, budziłam się już zmęczona i miałam poczucie jakbym pogrążyła się w depresji. A od piątku (czyli odkąd nie biorę) zaczynam odczuwać powolny powrót chęci do życia:) czy to z braku tabletek czy spowodowała to nadzieja, że wiosna już za miesiąc? nie wiem,ale czuje sie zdecydowanie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już odczuwam takie dziwne zmęczenie tabletkami, po prostu jakoś wewnętrznie czuję, że powinnam na jakiś czas przestać. Dlatego jeszcze dwa dni i jak dla mnie koniec. Mam nadzieję, że w ciągu tej przerwy wszystko to o czym pisałam wyżej - minie... Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! ja brałam Logest przez 5 lat. Zaczęłam po urodzeniu dziecka. To były moje pierwsze tableki. Brałam bez żadnych przerw. Odstawiłam mieściąc temu. Jeszcze nie zaobserwowałam czy czuję się lepiej jak na razie strasznie bolały mnie jajniki, dziwne upławy. Po czytaniu tych wszystkich postów też chyba mogę stwierdzić że się dziwnie czułam biorąc te tabl.fakt występowały częste bóle głowy ale czy to po tabl. okaże się teraz po odstawieniu. Ale komfort był super, okres co do dnia, prawie do godz. 3-4 dni i koniec. Jak na razie nie zamieżam brać może nawet jakaś ciąża w okolicach lata a jak nie to pomyślę o spirali. I stąd moje pytanie czy któraś z was lub znajoma rodziła po Logeście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawannna
Ja na razie nie poznałam nikogo takiego,ale na pewno wszystko jest tak jak być powinno. Jedynie musisz na pewno przyjmować kwas foliowy i niektóre witaminy. Zrob sobie na to badania - czego Ci brakuje, bo wiem, że tabletki powodują, że ma się duże niedobory niektórych pierwiastków. Tak przynajmniej mówiła mi znajoma pielęgniarka:) Pozdrawiam:) Nadal w dobrym humorze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do CZARNA: Je niestety też nie znam nikogo takiego, ale podpisuję się pod wypowiedzią koleżanki wyżej. :) U mnie dziś ostatnia, walentynkowa ;) tabletka... Od jutra zaczynam swoją przerwę. Czuję już takie znużenie tabletkami, że po prostu czekam na nią z wytęsknieniem. ;) Mam nadzieję, że będzie lepiej i moje samopoczucie się poprawi. Będę pisać co i jak. A poza tym życzę wszystkim Zakochanym wiele miłości i szczęścia, nie tylko w Walentynki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cathrina
Witam! Pytanie do wszystkich dziwczyn ktore rzuily tabsy: jak sie czujecie po odstawieniu? i ajk jest z okresem teraz jak wezme ostatnia tabse to dostane okres w ciagu siedmiu dni a pozniej odlicza sie regularnie czy to moze byc niewiadomo ktorego dnia?ja juz mam dosc tabletek!!!biore Logest od 2,5 roku ostatnio mialam pzrygode z tymi "cudownymi";-) Yasmin i myslalam ze sie pzrekrece! mam dosc juz zlego samopoczucia ciaglych dolow i jakis dziwnych lękow martwi mnie to bo nigdy w zyciu przed braniem tak nie mialam i tak pzrez ten caly zcas sie mecze bo myslalanm ze to pzrejdzie ale jak mozna miec wcaiz zly humor i zero checi do niczego nie wspominajac o seksie!!! Jak dlugo organizm sie przyzwyczaja do nowej sytuacji bez hormonow ktos jest juz dlugo bez tabletek? pozdrawiam goraco i odpisszcie! buziakiii:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cathrina
logestowiczka u mnei nie przyjal sie logest... i chyba naleze do tych osob, ktore tabletek antykoncepcyjnych nei moga zazywac. przygode z (tabletkami) logestem zakonczylam po roku czasu... po kilku miesiacach siedzenia w depresji... co gorsza mimo, ze nei zazywam tabletek od 4 miesiecy smoje samopoczucie wciaz nei jest najlepsze. az sie sama dziwie, bo naleze do osob ktore potrafia sie cieszyc zyciem, zawsze usmiechnieta, radosna i zawsze bylam wsparciem dla innych w ciezkich chwilach. dzis, dzieki logestowi moje zycie jest bardziej szare... mam tylko nadzieje, ze sie z tego wykaraskam, ze to minie wszystko... wiem, niektorym dziewczyna nei szkodzi, moga zazywac i wszystko jest ok, ale przestroga dla tych, ktorym po tabletkach humor "siada" wraz z checia na seks i wszelkie przyjemnosci zycia... odstawcie, szkoda zdrowie i szkoda zycia. bo nie warto - nie dla wszystkich ta wygodna metoda antykoncepcji jest odpowiednia. ja zaluje, ze nie odstawilam tabletek zaraz po tym jak sie pojawily pierwsze symtomy depresji... teraz ponosze konsekwencje. pocieszylam sie kiedy przeczytalam artykul... przynajmniej wiem, ze zmienily mnei tabletki... i mam nadzieje,z e wroce kiedys do mojej starej formy.pozdrawiam wszystkich !!! Dzięki wielkie za ten link i ogolnie za to co napisalas! wiesz biore Logest od ponad 2.5 roku i koncze z nim pzrygode za 4 dni!!! milalam identyczne objawy jak Ty choc gorzej mialm po Harmonecie ale wciaz czuje sie nie swojo jakbym nie byla zupelnie soba!!! wszystko co napisalas zgadza sie z moim stanem! zawsze zastanawialam sie czy jest ktos taki kto am tak samo ajk ja a tu dzis trafilam na twoj list i moze to zabrzmi okrutnie ale ciesze sie ze nie jestem sama!!! mam nadzieje ze jak odstawie bedzie dobrze musi byc bo mozna odwrocic ten stan chcoc pewnie troche pitrwa unormowanie poziomu hormonow! Nawe nie wiez jak jestem Ci wdzieczna za to co napisalas!!!!czuje to samo co Ty i amm nadzieje ze wkrotce to sie zmieni!!!!!! trzymam za Nas 2 kciuki i pozdrawiam Cie serdecznie!!!:-)jesli mozesz to napsiz mi jeszce blizej twoj obecny i wczesniejszy stan barzdo Cie prosze!!! a i jesli ktoras z Was ma badz miala podobnie prosze odezwijcie sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wzięłam ostatnią tabletkę. :) Od jutra zaczyna się przerwa. Dziewczyny, ja właśnie też z takich powodów odstawiam, bo te nastroje i kiepskie samopoczucie psychiczne już za bardzo dają mi się we znaki. Czuję się ogólnie zmęczona tabletkami. I z jakąś taką ulgą je odstawiam. Zobaczymy, jak to będzie dalej. Też jestem ciekawa, co z moim cyklem, czy się unormuje i wróci do dawnego rytmu. Mam nadzieję, że podzielimy się tu doświadczeniami. Pozdrawiam serdecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arvenn
--> camelia : to jest wlasnie to, o czym jakis czas temu pisalam. Zle samopoczucie, zmeczenie braniem tabletek, jakas wewnetrzna chec uwolnienia sie od nich. Poza tym mam problemy z trawieniem, jakby watroba sie buntowala. Ale mam jeszcze przed soba dwa opakowania, chce zrobic badania i skonsultowac z lekarzem. Pozniej zobaczymy :) Aczkolwiek z drugiej strony na sama mysl o powrocie do gumek i 'wiecznej niepewnosci' chce sie plakac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×