Topik bez zamysłu - niech się wpisze kto chce, w dowolny sposób

Szarak kreacji niestety nie mam jeszcze :(

A po co bić rekordy... to jest topik na luzie, jak będzie tak będzie. Choć przy tym tempie działania kafeterii to...

Policjanci zatrzymali dwóch 14-letnich "kolędników", którzy napadli na konkurencyjną grupę przebierańców odwiedzającą świątecznym zwyczajem domy w Kutnie (Łódzkie). Łupem napastników padło 10 złotych, czapka... i tekturowa szopka. Jak poinformowała nadkom. Joanna Kącka, dwie grupy przebierańców złożone z nastolatków w wieku od 11 do 16 lat spotkały się w rejonie ulicy Bażantowej. Doszło między nimi do kłótni. Poszło prawdopodobnie o wchodzenie sobie w rejon kolędowania - dodała Kącka. W trakcie szarpaniny 14-latek skradł swojemu 12-letniemu konkurentowi 10 złotych, czapkę i wykonaną z tektury szopkę. Pokrzywdzeni dokładnie opisali przebierańców - napastników. Policjanci zatrzymali dwóch kolędników w wieku 14 lat i odzyskali wszystkie skradzione przedmioty. Obaj zostali przekazani rodzicom, a materiały w ich sprawie trafią do sądu dla nieletnich. (mj)

Konee-----------> ja też idę na taką "nieznaną" imprezę,gdzie znam tylko mojego chłopaka :0 wcale mi się nie chceeeeeeeeeee,na dodatek nie wiem,czy odpowiednio się ubiorę,a tylke radosnych przymiarek było...to się dowiedziałam,że mam się za wystrzałowo nie ubrac-a co to znaczy???

nie chce mi się iść na sylwestra i sałatki jarzynowej też mi się nie chce robić

Juz mamy Sylwestra wiec przywdziewam czekoladową kreację z z kołnierzem ze strusich piór w kolorze czekolady:):):D Słodkiego i wspaniałego jak czekolada NOWEGO ROKU!!!!!!!:D

Witam wszystkich! Gotowi na harce sylwestrowe? ;-) Może tylko mała przestroga - żeby nie plotkować z wszystkimi o wszystkim... (wiadomo, alkohol rozplątuje języki nader łatwo ;-) ) Wierszyk okolicznościowy - Papuga (Jan Brzechwa) \"Papużko, papużko, Powiedz mi coś na uszko.\" \"Nic nie powiem, boś ty plotkarz, Powtórzysz każdemu, kogo spotkasz.\". Wszystkiego dobrego w nowym roku! Rymowanek wielu na każdym kroku. ;-) :-)

Zniosła strusica jajo, całe na zielono Struś w krzyk: z kim mnie zdradzasz ty niewierna żono! Skąd mam wiedzieć - odparła - pytasz jak głuptasek Wszak wiesz, że jak na mnie krzykną, chowam głowę w piasek (Andrzej Waligórski - Z cyklu \"Bajeczki Babci Pimpusiowej\")

Jeszcze jedna bajka Babci: Współczuły raz sąsiadki pani koliberek Pani mąż to ma raczej mały kaliberek Owszem, odrzekła żona nie wstydząc się zwierzeń Lecz za to na sekundę do dwustu uderzeń! (A. Waligórski)

Niech ten Nowy Roczek bedzie dla nas pełen pysznej czekolady;) i pełen takich fajnych wierszyków ,poprawiajacych humor DO SIEGO ROKU!!!!!!!!!!

Dzień dobry! Wśród moich postanowień było także nie pisać już na tym topiku... Ale mnie \"fader założyciel\" zainspirował poezją, więc jeszcze raz... Z cyklu tego, co powyżej, autorstwa nieocenionego Andrzeja Waligórskiego - nie mogę sobie odmówić... ;-) Wraca zając po balu w dość nietrzeźwym stanie I patrzy, a zajęczyca z niedźwiedziem na sianie! Skoczył zając, lecz zaraz z wściekłości ochłonął: - Niestety - rzekł - niedźwiedzie u nas pod ochroną... [szarak odchodzi nucąc \"Rycerzy trzech, Ketling, Wołodyjowski, Zagłoooba....\" ] ;-)

O korzyściach Polski z udziału w okupacji Iraku: Raz ordynarny niedźwiedź kucnąwszy na łące W dość niewybredny sposób podtarł się zającem. Zając się potem żonie chwalił po obiedzie: - Wiesz stara, nawiązałem współpracę z niedźwiedziem! (A. Waligórski) I jeszcze jeden, także z poletka gorącej braterskiej przyjaźni Polski ze Związkiem Stanów Ameryki Północnej. Dwie durne myszy były dumne niesłychanie, Że je kocur zaprosił do siebie na śniadanie. Jakoż było śniadanie; kocur dwakroć mlasnął, Zjadł obie, ziewnął, pierdnął i z powrotem zasnął. (A. Waligórski)

no tak czekolada sie skonczyła mleczna była !! A moze by tak wierszyk na temat mojej ulubionej czekolady?? szaraczku : licze na Ciebie;) fader : na ciebie tyz;)

Dzień dobry! Niestety, nie znam wierszyka o czekoladzie. Kiedyś była taka piosenka o czekoladzie, gdzieś tak lata 50-60 XX wieku, nie pamiętam w całości, tylko fragment: \"Czeko, czeko, czekolada może kupi pani dla dzieci swych kochanych, czeko, czeko, czekolada jest przysmakiem dzieci Twych\" Niestety, tylko tyle pamiętam. Ale ze słodyczy wierszowanych pamiętam miód! Zatem... Wierszyk okolicznościowy - Rzepa i miód (Jan Brzechwa) Chwaliła się raz rzepa przed całym ogrodem, Że jest bardzo smaczna z miodem. Na to miód się obruszy i tak jej przygani: \"A ja jestem smaczny i bez pani!\" Słodkiego dnia! :-)

Mi sie bardzo podobają namiętne czekoladki, kawałek piosenki o nich Chciałem być sobą Za wielką wodą Na czekoladę poczułem chęć Była namiętna, bardzo nieletnia I dobrze znała refrenu sens Na co komu dziś wczorajsza miłość Na co komu dziś wczorajszy sen Po co dalej pić to samo piwo Kiedy czujesz że uleciał gaz

ząb mnie boli od milky waya smierdzacego papierosami z kiosku :O

DZIKA KASZKA z ulicy poderwała się, fruwa, spadła. Omyłka o jedną literę -miron b.-

To jeszcze coś z Mirona B. BAJKA O WIELORYBIE mignął w szybie

Jeśli mam jakiekolwiek prawo wypowiadać się na temat zawartości topiku - to powiem tylko tyle że rzeczony Miron jest tu wielce mile widziany.

Dziękuję pieknie za wierszyki o mojej ulubionej czekoladzie:):D No masz ale połaczenie czekolady i miodku ho ho to dopiero słodycz nad słodycze:) słodycze jak ja was widze to kwicze;)

a ja się ucze wybitnie mi się nie chce

No skoro tak... :-) DZIKI KRAJ PRZYCZYN rosnąć ma trawę trawa ma cerkiew cerkiew ma drabinkę drabinka nie ma noszonych umrzyków umrzyki nie rosną

jak miron to miron... nie widzą mnie ja siebie nie muszę po ciemku obijam się między poświatami i co? źle?

eeeech..... taki humor dzis mam...... „Do NN***” nagle wycinasz się z pomieszanych form ulicy wypukłością nóg twarzy zbliżasz się- pół mijam cię- pół jakże mi szkoda tej zawsze jednej strony niewidzialnej! odchodzisz- pół ruch inny kroi cię w coraz drobniejsze kawałki nic mi z ciebie nie zostało nagle

\"Przełykam dzień po dniu.... Wciąż smakują nie do końca, nawet wódka nie dość słodka, tak jest, jakbym był na pół... Dotykam, ale tak jakbym czucia miał połowę, serce na pół bije chłodem, wśród ludzi wciąż jestem sam...\" wpisuję się w dzisiejszą nutę dnia... ech...

Ale jazda! :-) No to mój ulubiony: MY ROZGWIAZDY to nie tylko zgubione włosy opuszczone miejsce często boli mnożymy się, ucięci tęsknotami jesteśmy rozgwiazdami nie odgrodzeni od niczego rozgubieni

[a, mój wpis to oczywiście nie z MB... dużo mniej ambitny materiał... ;-) ale - w końcu jestem tylko zającem... MB nie będę cytować, na przekór...]

\"Noc czarna, srebrna noc. Świat nieskończony W czasie i przestrzeni. Pośrodku Droga Mleczna. Któż po niej przechodzi? To przechodzi ludzkie pojęcie.\"

jak Miron to Białoszewski Ogólnie biorącTak się ma rzeczŻe w taki gorącNie krzyczę \"precz!\"I gdy podejdąDo łóżka mrówkiZ miną uprzejmąRozpoznam główki Tamtych Z innej Planety :):D

etam moj ulubiony miron to: \"Romans z konkretem\" wtem miłość ku komu? ku komu? nogami uginany na odwrót klęczek krzesłu pierwszemu zwierzam i jest wzruszenie i wspólne zgięcie i teraz to ty o krzesło kocham cię krzesło kocham cię i to jest miłość tragiczna bo już jest zaczajenie zdradzonego oprócz krzesła wypatrzy wyjrzy mnie będzie wyglądało zemści się zdradziłem? ... ? zdradziłem: mści się wyjrzała - oprócz krzesła - zdradzona reszta świata wygląda wygląda nie dla mnie