Topik bez zamysłu - niech się wpisze kto chce, w dowolny sposób

Taksówkarz tu jeszcze bywa?

..to przykre... :D

Ciekawe co się Szarakowi dziś śniło ;-)

Nie wiem, czy chcesz wiedzieć... Śnią mi się coraz gorsze rzeczy. Oto relacja, poczynając od piątkowej nocy: - atak krwiożerczych owadów: zmutowane muchy, osy, ważki i koniki polne - właziły każdą dziurą (nie, \"Rój\" nie leciał w TV) i były wyjątkowo kąśliwe... - gonili mnie \"źli ludzie\" - dokładnie nie pamiętam, o co im chodziło, ale chcieli mnie do czegoś przymusić i ogólnie zrobić krzywdę... - gonili mnie już nie tylko źli ludzie, ale także ... kosmici... a uciekanie pod górkę i przez błoto na rowerku, który nie chce jeździć, niczego nie ułatwie... teraz boję się spojrzeć w niebo, bo pamiętam, jak wyglądały wrogie konstelacje i obiekty latające... :-0 Ogłaszam przetarg nieograniczony na interpretację moich koszmarów oraz sposób ich pozbycia się... Miłego dnia!

No nie... wobec takiego natężenia wymiękam :-o

A co ja mam powiedzieć???... Boję się już chodzić spać. Miś, porządnie zaśliniony, też już nie daje sobie rady i ledwo dycha... Help me... :-0

chłopa Ci trza i tyle :P

Chłopa, chłopa (byle nie W.Krollopa)

a ja chciałam powiedzieć, że powróciłam:)

Szarak a wymyślisz jakis wierszyk o Zwieraczu??

I co?? i nic??? cisza,mróz,snieznie,skrzypiąco,białawo,iskrząco,miękko,puszyscie;)

Nastepna osoba po mnie napisze 1000 post . Przewidziana jest nagroda - kolacja z załozycielka topicu . Jako danie głowne podany zostanie zajac w smietanie . Poniewaz sezon polowan trwa gdy ujrzycie jakiegos mozecie go bez zadnych konsekwencji odstrzelic . Ja ide polowac własnie zauwazylem trop , po sladach wnioskuje ze jest to zajac szarak(Lepus europaeus )

Tylko nie to ! Proszę :) Szaraka da się lubić, pisze milutkie wiersze...poza tym jest taki...płochliwy :), do tego te jego sny...cudo ! Nie boję się napisać, że lubię spać:) Szaraku, niechaj przyśni Ci się dzisiaj coś spokojniejszego [głaszczę zszargane nerwami futerko]. Miłej nocy, snów tęczą przetykanych :)

Dziękuję za wyrazy sympatii. :-) Prostak - już niejeden chciał tu zrobić pasztet z zająca! ;-) Założyciel topiku nie jest kobietą (choć w pewnych kręgach twierdzi się, że nawet Kopernik nią była... znaczy się, kobietą ;-) ) Co do snów - o, dziś noc była spokojna! Oreore, dziękuję! :-) Pewnie przyczynił się do tego środek nasenny w postaci dużej ilości czerwonego wina. ;-) Konee, wierszyk o Zwieraczu? Hmm... A może być mało mądry? :-) Razu pewnego Zwieracz spotkał na swej drodze Otwieracz i rzecze: \"Dobrana z nas para, co otworzysz, ja zewrę zaraz! Chyba dobrał nas jaki... dobieracz\" ;-) Miłego dnia :-)

Polowanie na szaraka? Nie wytrzymam, ale draka! Zjeść szaraka siem zachciewa? Ktoś nieładnie tutaj śpiewa! ;-) Prostak proste myśli czesze A ja rymem też nie grzeszę. Prostak propozycje składa Ale czy to tak wypada? :) Pacnąć zająca między uszy? Prędziej ja Ciebie ogłusze :D Proste mysli wnet odegnam Jeśli nie, to się pożegnam :)

Tanka, z Prostakiem mogę się bawić w strzelca i zająca - i złowić się nie dam, nie ma obawy! Nie będzie z zająca potrawy! ;-) Lecz pytanie natury ogólnej krąży mi teraz po głowie: czy lepszy zając w śmietanie, czy w buraczkach - no, kto odpowie? ;-)

ja tam wole zająca na wolnosci :D upajającego się różnymi pachności :D

Nawet u mnie na okręcie Miałby Szarak niezłe wzięcie ;-)

ktory lepszy zajac w buraczkach czy smietanie ? nie wiem nigdy nie jadłam ale zajace to szkodniki-obgryzaja drzewa w sadzie wiec dobry zajac to martwy zajac ot co!!!!!!!!!! Prostak chyba widzialam zajacka strzelaj tylko nie spudluj!!!!!!!!!

Ty niedobra kobieto! :D

...jeszcze żyję... ;-) Oczy mnie swędzą. Zapewne od ślęczenia nad klasówką, która mi się śniła. Ze znajomości ulic w obcym mieście. Mój poziom wiedzy był niestety zerowy. Na dodatek ktoś zajął moje miejsce w ławce. :-0 Czy to mogą być objawy przesilenia wiosennego?

wrocilam ---> :-) ??? :-D ??? :-P CCN -> odwolujac sie do Twojego pierwszego nicka... oChuViales?!.. Szarak -> w snach gonia Cie problemy, czasem wyimaginowane... wlacz stop, w tyl zwrot, na ramie smiech, a uda sie ;-)

Dziś nie powiem, co się śniło, jeno zaznaczę, że sceneria była mocno przedwiosennie - roztopowa ;-) Hmm... Czy to imaginacja, czy dziwnego stanu racja? Czy sen odbija jawę, czy wymyśloną obawę o zły rzeczy obrót na jawie? Powoli w tym wszystkim się gubię... Cieciowa - :-D !!!

Cieciowa :D A dla Szaraka i bardziej albo mniej aromatycznych...Jopkowa z rana: Tak łatwo z rąk wymyka się. Ucieka wciąż, znika we mgle. A ty chcesz na własność mieć. Chcesz zamknąć na klucz. Przed światem schować. Skryć jak skarb, swój prywatny skarb. Niemożliwe. Bo szczęście to przelotny gość. Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni. Tym więcej chcesz im więcej masz. Wymyślasz proch, chcesz sięgnąć gwiazd. Lecz to nie to, to nie tak. Ciągle czegoś nam brak do szczęścia, wciąż nam brak, tak zachłannie brak. Otwórz oczy. Szczęście to ta chwila co trwa, niepewna swojej urody. To zieleń drzew, to dzieci śmiech. Słońca zachody i wschody. Więc nie patrz w dal, bo szczęście jest już obok nas. W zwyczajnym dniu, w zapachu domu, wśród chmur, w ciszy traw. Szczęście to przelotny gość, przebłysk słonecznej pogody. I dużo wie, kto pojął, że szczęście to garść pełna wody.

Roztopowa? Czyli mokry sen ;-) Pozdrawiam sympatyczny topik.

Kirdan wyjmij mi już tę zabawke Marzenki z buzi :P bo sie udławię! Większych nie było!? :P

Kirdan :-D Sen mokry - dzień markotny ;-) Mądrość ludowa mojej produkcji :-P Jak wszystko - mam nadzieję, że się nie sprawdzi :-D Tanka, ale... do twarzy Ci z tym...czymś... :-P

Szarak znasz sama odpowiedz, co Cie sciga, co Cię goni. Cieciowa ma racje. Wystopuj. Bedzie co ma być. Nie bój sie nic nie robic. Nie zamartwiaj sie biegnącym czasem, tykającymi zegarami itd. tak mi się to wszystko łatwo pisze, bo mam dobre dni ;-) Nie wiem co bedzie za 2 tygodnie :D Kazdy miesiac ma swoje cztery pory roku :-) Tak juz musi byc. Musi byc gorzej, aby moglo byc lepiej. Bo jak nie bedzie gorzej, nie rozpoznamy, ze jest lepiej? bla bla bla... Z przyjaciółmi raźniej.