Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mimiru

znowu zapalenie pęcherza, o nie!!!!!!!

Polecane posty

Gość obolała Stefka
Odświeżam, ja znam ten ból, mnie pęcherz męczył bardzo często, nawet po dłuższej kąpieli w jeziorze. Teraz profilaktycznie biorę tabletki plusssz uro comfort i póki co problem się nie powtarza i mam nadzieję, że tak zostanie, a Wy stosujecie profilaktykę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inietka
Profilaktycznie to ja używam Plusssza Care z serii Uro. Jest i na nerki i na kobiece problemy z infekcjami. No i nie musze nic łykać bo mam je w formie musujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwieoko
a co one mają w składzie? żurawinę zapewne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaba34
Witaminę C, żurawinę, pietruszkę, pokrzywę, brusznicę, mniszek, bakterie kwasu mlekowego. Tak na szybko zerkając na opakowanie, bo właśnie piję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi pomagało furaginum, ale cieszę się że jest ten plusz od niedawna, bo to chyba nowość, jak przemarznę to się przyda, używałam też provag żelu żeby złagodzić pieczenie, żurawina w dużych ilościach też pomaga, herbatka żurawinowa, dużo pić, aby wpłukiwać bakterie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety takie problemy są u kobiet bardzo powszechne. :( Sama miałam nawracające zapalenie pęcherza, tego nie dało się wytrzymać. Stosowałam Furaginum ale wiadomo jak to działa - przechodzi a później problem znowu się pojawia. W takiej sytuacji chyba nie ma lepszej opcji niż rozpoczęcie kompleksowego, długotrwałego leczenia. Leczyłam się w http://www.conticlinic.pl/ i już teraz wszystko jest w porządku przez długi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam kilkakrotnie powracające zapalenie pecherza, urofuraginum juz nie pomagalo, lekarz rodzinny zapisal mi antybiotyk, Cipronex, od tego czasu mam spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wraca często w sezonie jesienno-zimowym. Przemarznę, przewieje mnie i już infekcja. Na sylwestra jechaliśmy w góry, to już z góry sobie kupiłam urofuraginum, bo to mi akurat zawsze pomaga. Na szczęście tym razem się nie przydało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babbinka
Mi też się czasami zdarza, jak zapewne każdej kobiecie. Niestety zapalenie pęcherza lubi kobiety. Mój sposób to witamina C w dużych dawkach, urofuraginum i dużo płynów, żeby wypłukać bakterie. Zawsze działa w ciągu kilku dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćawaria
Ja urofuraginum wolę w wersji max, to samo działanie a mniejsza ilość mniej tabletek się bierze. Ostatnio mialam inne zabarwienie moczu, jakby takie kwiste, do tego dziwny zapach jakis byl i od razu pomyslaalm ze cos nie tak. Jeden dzien sie przemeczylam, ale drugiego juz poszlam do lekarz i on wlanie wskalazal mi na ten lek. nie za czesto ale zdarza sie ze taki czerwonowaty mocz ma zwiazekz zapaleniem pecherza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janinarum
Dwa lata temu lekarz polecił mi Ginjal urit na zapalenie pęcherza i pomimo mojego sceptycyzmu, już po kilku dniach poczułam się lepiej, a po miesiącu wyzdrowiałam. Czasem gdy czuję, że zaczyna się dziać coś niedobrego kupuję go profilaktycznie i mam po problemie. Teraz polecam go każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Łatwiej zapobiegać, niż leczyć.Żurawina i witamina C sprawdzą się na pewno zapobiegawczo, można też przyjmować preparat ziołowy Urosept.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira123345
w zeszłym miesiącu po raz pierwszy w życiu przeziębiłam pęcherz, nie raz mi ktoś mówił że to strasznie boli,ale nie miałam pojęcia że będę płakać z bólu :( w aptece pani poleciła mi urofuraginum i żebym profilaktycznie jadła żurawinę, po pierwszej dobie było o niebo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie dziewczyny Ja też z tym dziadostwem mecze sie już kilka msc. Na początku byłam ginekologa zrobiłam cytologię, wymazy - wszystko idealnie. Wiec udałam sie do urologa. Przepisał mi Monural w saszetkach- dobry lek jednak nie wyleczył do końca. Żurawina, wit C i wszystkie te zioła stosuje. Teraz dostałam lek NITROXOLIN FORTE. Próbowała któraś z was ? W internetowych ulotkach nie pisze w skutkach ubocznych za wiele, a w tej dołączonej do leku jest jeden który mnie przeraził; "zatrzymanie akcji serca i oddechu" wtf?!?! :( sama nie wiem czym go brać... nigdzie nie mogę znaleźć opinii na jego temat :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytajcie sobie na zdrowypecherz.expert o możliwych przyczynach zapalenia pęcherza tam jest właśnie wszystko opisane czego unikać jeśli często dopada nas zapalenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonina1x1
witajcie, też się męczę z zapaleniem pęcherza. Pierwszy raz 7 lat temu, potem zaczęło nawracać, raz-dwa do roku, potem jeszcze częściej, ostatnio nawet raz w miesiącu i tylko i wyłącznie po stosunku. Próbowałam już antybiotyku, (było dobrze przez 2 mieś), furagina pomaga prawie natychmiast, ale niestety nie leczy tylko zalecza. Robiłam usg, cytologię, posiew - nic nie wykazały. Posiew był robiony w trakcie brania furaginy więc pewnie dlatego nic nie wykazał. Kupiłam zachwalaną ostatnio d-manozę - mnie nie pomaga (biorę od 2 tyg). oczywiście stosuję profilaktykę: duże ilości płynów, sikanie przed, po, popijam zioła i ciągle nawraca to cholerstwo. Teraz mam zamiar zrobić kolejny posiew. Trzymajcie się dziewczyny. Mam wrażenie, że część postów to reklamy, więc czytajcie niektóre zalecenia roztropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figufka
a ja po prostu sięgnęłam po urofuraginum max i sobie pomogłam, moim zdaniemw przypadku zapalenia pecherza to trzeba przede wszystkim zwracać uwagę na skuteczność nie ma co się nastawiać na to, że domowe sposoby przyniosą jakiś efekt bo tylko leki moga pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groskoska
czy jak mocz ma inny kolor i chyba trochę inaczej pachnie to moze byyć zapalenie pęcherza? Chyba się po sylwku tak załatwilam, wybiegłam w sukience na fajerwerki, zmarzłam i boli mnie przy sikaniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapalenie pecherza jak nic, zawsze w takich sytuacjach ratuje mnie urofuraginum max, dzien dwa i jest lepiej, zawsze biorę te przepisowe 7 dni, piję dużo wody i jak mogę to wygrzewam te okoice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zapalenie trzeba do końca wyleczyć, mi tez kiedyś często wracało. Teraz brałam urofuraginum max przez całe siedem dni i mam juz długo spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ja sama przekonałam się o tym, bo też niewyleczone zapalenie często powracało, męczyłam sie tak dłuższy czas a teraz mam już dłuższy czas spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafal_Plewniak_Starachowice
Jeśli zapalenie pęcherz to choroba weneryczna... gratulacje inteligencji przy wyborze partnera(nie rozpisuję się więcej). Podobno... c**eczkę można przeziębić w naturalny sposób bez stosunku, nie mam jej więc nie ręczę za to co piszę... trzeba uważać gdzie się sika... c**eczka nie lubi przeciągów, podobno można nawet ją przeziębić klimatyzacją w domu, nie mam zaufania do osoby, która podała taką informację, więc podobno... podobno chodzenie w tzw ledżinsach (takich spodniach poprawiających kształty) w lecie przy wietrze w nocy można też przeziębić c**eczke, informacje które podałem są zebrane z mało wiarygodnych źródeł, więc nie ręczę za nie... Wiadome że nagłe zmiany temperatury typu klima w dobrym sklepie spożywczym(temperatura dla jedzenia) i wyjście z niego na czerwcowy, lipcowy żar nie jest zdrowe dla organizmu, a jak nie zdrowe dla c**eczki?... facet hmmm nie moźe wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shakirra
Mnie pomaga urofuraginum. Poczytaj sobie na: https://adamed.expert/product/urofuraginum-max/ jak działa i jak stosować ten lek. Kupisz go bez recepty w aptece. Dodatkowo polecam nawadniać organizm- woda z cytryną lub sok z zurawiny świetnie się spradzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xawinka
jest też ta wersja max tgo urofuraginum, zawsze to mnie j tabltek a dziala rownie dobrze, ostatnio dzieki nim uratowałams obie wyjazd, umowiłam sie z pryzjaciólmi na wypad nad jeziowo a tu tu przed weekendem zaczał mnie bolec pecherz, piekło niemilosienie, od razu zaczęłam brac tabletki, a w niedizele czulam się dobrze, oczywićie tabltki brałam dalej ale nie muiałam rezygnowac z ypadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erruzka
No ja w tamtym roku nad morzem pierwszego dnia dostalam zapalenia pecherza bylam zalamana pieklo mnie strasznie myslalam ze bede musiala wracac jednak urofuraginum zalagodzil dolegliwosci a po trzech dniach jakos juz nic mi nie dolegalo. Faktycznie warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli będziesz brać urofuraginum max całą kuracje tj. 7 dni to na pewno zapalenie pęcherza nie wróci :) Ja mam już spokój bardzo długi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś dość często łapałam jakieś infekcje, ale nie zwracałam uwagi na higienę tak jak teraz. Nie dość że dbam o to żeby podcierać się w dobrym kierunku, to regularnie się podmywam i w okresach większego "zagrożenia" stosuje Invag - żeby zapobiegać infekcjom układu moczowo płciowego. Złapanie takiego badziewia jest mega nieprzyjemne, więc staram się zapobiegać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×