Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Kasia,stronkę sprawdzałam,sprawdza mi się tylko Oliś,Dawidek powinien być dziewczynką ;) Ewelina,wszystkie te problemy z krwiakiem,paniczny lęk o dziecko i fakt że mogę tę ciążę stracić nauczyły mnie trochę pokory,nie mam już takiego ciśnienia na płeć,bardziej martwię się żeby z dzidziusiem było wszystko w porządku,na razie wszystkie parametry są w normie ale tak naprawdę uspokoi mnie dopiero 3D a te planuję zrobić za miesiąc. Wiadomo że byłabym szczęśliwa gdyby była to dziewczynka ale nastawiam się na trzeciego synka,nawet wszystkim znajomym tak mówię,trzeba sobie to jakoś tłumaczyć-np pomyślcie same(dotyczy to dziewczyn pragnących córeczek) że chłopcy mają naprawdę lżej w życiu i naprawdę są "mamusi" :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wogule to od paru dni,wieczorami,jak leżę na plecach czuję "motylki" w brzuchu,wiem że to za wcześnie na ruchy ale jestem pewna że to nie od żołądka...? Strasznie fajne uczucie :D Dobranoc dziewczynki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok a nie masz jakiegoś wewnętrznego przeczucia?? mamy dzieci w prawie takim samym wieku ja mam 12.2002 i 05.2007 ja z drugim synkiem kupilam nawet komplet rożowy, ale wszystko w srodku mowilo mi że to będzie syn, wiec nawet na usg nie za bardzo sie zdziwilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Malgosiu, za stara to ty napewno nie jestes, "do skutku" to troche mnie ponioslo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja wiem...w sumie jak tylko się dowiedziałam że jestem w ciąży to wszystko we mnie mówiło że to będzie dziewczynka...potem zaczęły się problemy...zaczęłam się zastanawiać co jest ważne a co ważniejsze i poczułam coś jakby....nie zrozumcie mnie źle....jakbym była niewdzięczna za ten cud którym jest nowe życie samo w sobie i tak egoistycznie myślę o płci....że jesli się nie opamiętam to zostanie mi odebrane coś na co nie zasłużyłam...ciężko to wytłumaczyć... W każdym razie od tamtej pory staram się o tym nie myśleć a jak już myślę to o synku,boję się myśleć że mogłoby mnie spotkać naraz tyle szczęścia...rozumiecie o co mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok11 tyo cudownie ze wszystko jest juz dobrze bo to jest najwazniejsze no i mam nadzieje ze u ciebie ta metoda Jonasa zadziała i bede ja mogła tez potem zastosowac Monico no ja tak własnie sobie myslałam o połaczeniu ale to chyba graniczy zcudem ponoc tylko 2 razy w roku te cykle sie zbiegaja ale u niektorych starajacych sie kobiet cykl miesiaczkowy po paru miesiacach dopasowuje sie do astronomicznego. no i ta metoda jest poparta badaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monico no i mam nadzieje ze ci sie udało wtrafic w ten szczesliwy moment a ty ninko masz racje z tym marzeniem ono zawsze pozostanie spełnione lub nie. Aganiok11 ja dokładnie rozumiem co czujesz ja wyladowałam w 2 ciazy w 15tyg w szpitalu z powodu silnych bóli brzucha marzyłam o dziewczynce i nie miałam pojecia co tam w brzuszku siedzi ale tak bardzo sie bałam ze mogłam stracic to dziecko bez wzgledu na to jakiej było płci czułam dokładnie to co ty. Najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczyło i u ciebie na pewno tez tak bedzie. Ja jesli bede trzeci raz w ciazy to tez wole sie nastawic na chłopca bo mysle ze tak bedzie najlepiej a jesli tak sie zdarzy ze Bog postanowi mi dac moją wymarzoną krolewne to najbardziej bede dziekowac za to ze dzieci mam zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie,największe szczęście to zdrowy dzidziuś :) Może też inaczej na to patrzę bo otacza mnie wiele par które borykają się z problemem bezpłodności,po nich widzę jaki to dar-móc nosić pod sercem a później kochać i wychowywać własne dziecko, widzę jak te kobiety cierpią gdy słyszą o kolejnej,mniej lub bardziej chcianej ciąży siostry,kuzynki,bratowej,koleżanki czy znajomej...ten ból i rozpacz w ich oczach kiedy patrzą na inne dzieci ze świadomością że być może nigdy tego nie doświadczą.... To strasznie smutne i niesprawiedliwe,i możecie mi wierzyć że nawet takie rozwiązanie jak adopcja w Polsce to znacznie bardziej skomplikowana sprawa niż nam się wydaje...niestety :( Póki co,cieszę się stanem odmiennym,zaczynam czuć się lepiej, psychicznie jestem spokojniejsza,wkroczyłam już w drugi trymestr więc i nudności zdają się słabnąć :) Chłopcy bardzo interesują się przyszłym rodzeństwem,starszy nawet zatrzymuje się przy wystawach sklepowych z któych wołają dziecięce śpioszki,smoczki,pampersy i inne niemowlęce "niezbędniki" i bacznie je ogląda ;) Dzisiaj mój mężuś wyjechał,teraz zobaczymy się dopiero w kwietniu :( trochę mi smutno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc.na kiedy ewik ma termin?
Ewik kibicowalam Ci na poczatku. Tak mi przykro ze Wam sie nie udalo. no coz bedziesz miala 4 facetów w domu... szkoda ze zabraknie tej mini wersji Ciebie. trzymaj sie i nie zalamuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico,faktycznie mamy chłopców w podobnym wieku,ja w drugiej ciąży miałam identyczne odczucia jak ty,teraz chce mi się z tego śmiać bo z perspektywy czasu nie wyobrażam sobie żeby Oliś był dziewczynką,obaj bracia dogadują się świetnie!! Nigdy się nie nudzą bo mają siebie :) Różnica wieku między nimi już się trochę zatarła,mają wspólne zainteresowania,starszy wiele uczy młodszego,jestem pewna że z siostrą byłoby inaczej...Teraz Dawidek też chce brata a Oliś siostrzyczkę a najlepiej "dwa dzidziusie" haha,żeby wszyscy byli zadowoleni,wpadł na pomysł cycuś mój mały ;) Wogule podobają mi sie liczne rodziny,gdyby tylko było mnie na to stać-chciałabym piąteczkę :) Wyobraźcie sobie święta w takiej gromadce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok, myslimy dokladnie to samo u mnie brat jedno dziecko i mysli ze wiecej to patologia , normalnie mam to gdzies. My od 2,5 roku myslimy o dzidzi i ciagle temat jest walkowany , puszcza na miesiac i na nowo. Wiec musielismy, tym bardziej ze warunki mieszkaniowe nas juz nie trzymają. Modlilam sie do Boga o podjecie slusznej decyzji o pomoc i podjęłam baaardzo słuszną i już dziekuje Bogu za to dziecko, mam nadzieję, ze dowody je potwierdzą :D :D Aganiok ja nie wyobrażam sobie życia bez moich chlopakow :D i nigdy w życiu nie zamieniłabym ich na 2 corki. A wiesz ze starszy chce brata a mlodszy siostre??? i tez stwierdzili ze najlepiej dwoje na raz . Powoli szykuje ich od jakiegos czasu, podpytuje. A decydując się na kolejne dziecko wiadomo decydujemy się przyjąć pod nasze serce taką osóbkę jaką Pan Bóg nam da. U mnie kuzynka stara się od trzech lat i nic :( :( A ja właśnie z sentymentem myślę o chwili kiedy będzie nas więcej przy stole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wakacje myśleliśmy żeby zamiast starać się to zaadoptowac dziewczynkę, ale te procedury :(:( i stwierdzilismy że póki Bóg da to postaramy się o swoje, poobserwowałam cykle i do dzieła. Aganiok na kiedy masz termin?? Bo u Ciebie to 13 tc? bardzo czytałam twoje posty o krwiaku, super ze wszystko OK, ja z pierwszym dzieckiem mialam problemu zagrożoną ciąże i krążek, więc cieszę się że już wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę,jakie te nasze chłopaki zgodne :P Ja jak byłam w pierwszej ciąży-baaardzo chciałam mieć synka-i udało się :) Teraz mam i to dwóch-najwspanialszych jakich sobie mogłam tylko wymarzyć :)) Trzymam kciuki mocno żeby wszystko poszło po Waszej myśli :) Ja już uciekam spać,głowa mnie boli trochę od jakiegoś czasu,nie chcem żeby się rozbujało... Dobranoc wszystkim :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie początek drugiego trymestru,12 tygodni i 4 dni a termin mam na 28 sierpnia.. O tak,polskie procedury dotyczące adopcji potrafią zniechęcić i podciąć skrzydła nawet najbardziej zdeterminowanym ;( Nie poddawaj się,ja też odpuściłam,starałam się sporo bo 3 lata,miałam utrudnione zadanie bo mój mąż pracuje za granicą i ciężko nam było utrafić we właściwe dni,udało się dopiero wtedy kiedy się tego zupełnie nie spodziewałąm i moja głowa była wolna od myśli o dziecku-tak miało widocznie być ;) Pisałam tu już wcześniej,jeszcze z bajaderką,jagienką i babą piaskową,wszystkie mają swoje dzieciaczki-wystarane,zgodnie z życzeniem ;) Ja się trochę dłużej naczekałam ale mówi się że "tylko cierpliwi dostają to co najlepsze" ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jesli tak to moja cierlpliwość i dojrzewanie do dziecka ma 2,5 roku, a też pisałam czasami z nimi i na doświadczone mamy,ale ponieważ też tyle to u mnie trwało to trafiłam znowu Życzę Ci spełnienia marzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w pierwszej ciąży nie myślałąm o płci, po prostu chciałam mieć dziecko i już, a teraz patrząc to myślę jaka mało dojrzała wtedy byłam (ogółem podejście ;P), potem myślałąm o dziewczynce przy drugim, ale czułam synka i Mati mówił, że ma być Michał, a że w rodzinie męża są chłopcy wię jakoś tak czułam . No i jest Michał i dalsze marzenie o córeczce... Będzie Zuzia Wanda lub Mikołaj , Franek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderka 727
Cześć dziewczyny! Widzę że sporo się tu u Was dzieje :) , gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom!!!!! Aganiok nareszcie jakieś dobre wiadomości o Twojej ciąży!!! podczytywałam i miałam nadzieję że jakoś to się szczęśliwie ułoży, skoro krwiaczek zażegnany to tylko się cieszyć, zazwyczaj często bywa że jak początki są trudne to za to koniec szczęśliwy więc trzymam mocno kciuki za te szczęśliwe 9 miesięcy no właściwie to już chyba mniej zostało....:) w każdym razie najczęściej najtrudniejszy jest 1 trymestr a Ty masz już go za sobą więc póki co można trochę odetchnąć i mniej się stresuj Twoja fasolka musi być naprawdę silna z tego co słyszałam z ciąż zagrożonych często rodzą się dziewczynki bo są właśnie bardziej odporne i silniejsze:) więc trzymam kciuki za tą małą księżniczkę, bedzie dobrze zobaczysz:) Dziewczyny to jest prawda że brat z bratem mogą świetnie się dogadywać tak jak siostra z siostrą ale pod warunkiem że jest mała róznica wieku, powiem Wam że jest mi trochę szkoda mojej córci bo nie ma faktycznie z kim się bawić, u mnie w rodzinie sami chłopcy, chodzę często do siostry bo mieszka obok mnie i ma dwóch synków więc jak mój synek dochodzi to jest ich trzech a moja córcia jak ogonek nie może za nimi nadążyć i popłakuje bo oni tam swoje mają zabawy, auta itp..a ona... czasem ją wyganiają z pokoju bo na przykład im w coś nie chcący wlezie i popsuje no i nie ma lalek a ją już do lal ciągnie że hej i po prostu się nudzi.....:( szkoda mi czasem jej...taka bidulka...ale cieszę się że ją mam bo jest taka jedyna i w rodzinie każdy mi mówi jakim sposobem akurat Wam się przytrafiła parka:) Ja też chciałabym mieć jeszcze jedno ale już nie te latka, czasami żałuję że tak późno zdecydowałam się na drugie....ach..... Goniu rozumiem co czujesz, bo to jest tak że zawsze chcemy tego czego nie mamy a w Twoim przypadku syneczka, jednak myślę że jak miałabyś dwóch synów to kochałabyś ich taką samą miłością jak córki które masz nie inaczej ani nie bardziej. Moje dzieci kocham bardzo i oboje jednakowo, syn jest od małego mamusiowy ale teraz powiedziałabym że zaczyna stawać się już powolutku chłopcem i takie przytulania są trochę inne i rzadsze nie tak jak kiedyś, nie mogę też powiedzieć która płeć jest lepsza, każde na swój sposób jest inne i ma zalety i wady. Mój tata się śmieje że ja dzieci nie mam bo oboje są do męża podobni:) tego troszkę mi szkoda.. bo tak chciałam żeby chociaż jedno było do mnie troszkę podobne. :) Wkurza mnie takie gadanie że dziewuchy są zadziorne i gorsze od chłopaków ja tak nie uważam choć są wyjątki w końcu odziedziczają charakter po rodzicach i to dzięki nim mają taki charakterek czy inny no i też wychowanie dziecka wpływa na to jakie ono będzie. Z dzieckiem trzeba też umieć rozmawiać. Ale się rozpisałam, dziewczyny trzymam za każdą z Was kciuki za te udane starania, wymarzone córeczki i synusie a najważniejsze za zdrowe dzidziusie!!!!!!!!!trzymajcie się cieplutko buziaki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj bajaderko,miło że jeszcze tu zaglądasz :) Właśnie to miałam na myśli,chłopiec z chłopcem się prędzej dogada,wiadomo-solidarność plemników ;) Podobnie dziewczynka z dziewczynką :) Ja jeśli będę miała tym razem córeczkę,chciałąbym mieć za jakieś trzy lata jeszcze jedną,żeby miała siostrę :D tak mi niegdyś wyróżyła koleżanka z obrączki-dwóch chłopców i dwie dzieczynki :P Ale wydaje mi się to ponad siły mojego małża dla któego ta ciąża jest nie lada wyzwaniem,dookoła same rodziny 2+1 ewentualnie 2+2, ciężko przeskoczyć ten szablon....chociaż ja tego kompletnie nie rozumiem,moja mama ma cztery siostry,teściowa dwie siostry i trzech braci,czy to tylko domena czasów że teraz trzecie już jest niemalże patologią? Nawet moja teściowa powtarza "Agunia,po co ci trzecie dziecko? Chłopcy już duzi a teraz znowu do pieluch" tłumaczy mi że jestem nieodpowiedzialna bo nie zdaję sobie sprawy ile kosztuje edukacja dzieci,wesela....na szczęście od niej nie będę wołać więc guzik jej do tego ;) Zawsze chciałąm mieć minimum troje dzieci,nawet moja mama przypomina jak jako kilkuletnia dziewczynka to powtarzałam i...dopięłam swego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej melduje tylko ze u mnie bez zmian, @ dalej nie ma, objawy są a test negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico,a ile jesteś przed @? Mi test pozytywny wyszedł dopiero 2 dni po terminie i to wyszła słabiutka kreseczka... Trzymam kciuki! :) Dziewczyny,mam troszke osobiste pytanie ...jak ktoś nie chce,niech nie pisze...jakie jest wasze libido bądź było na początku? Pytam bo nie wiem czy coś ze mną nie tak czy to normalne ale seks od jakichś dwóch miesięcy mógłby dla mnie nie istnieć....??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok no wlasnie dzis jest 3 dzien po terminie @, dlatego rano robilam test i negatywny, a wszystko wskazuje na i piersi i temperatura no i brak@ co do libido to nie pamietam jak mialam na poczatku z chlopcami, wiec nie pomoge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja biore od 9dc Pregnacare Conception( wit dla starajacych sie o dziecko), wczoraj 13dc i na tescie pojawily sie II piekne kreseczki, tak wiec nie czekalam tylko wzielismy sie do roboty :) moze tym razem sie uda? Pozycja i szcytowanie typowe na chlopca, kawka przed wypita aby zolnierze M byly szybkie i nie dostaly zadyszki, zobaczymy.... Dzis sobie odpuszczamy ale jutro 15dc poprawimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje ci pomaranczowko :-))!!! tak bedzie synek!! juz jakos to przegryzlam bo poczatki byly nie latwe!! choc pomysle jeszcze o coreczce ,ale co mam zrobic -nie moge niczego zmienic!!! a przyslowie mowi ze ,,jesli nie mozna zmienic niczego to trzeba To pokochac,,!!! ja kocham wiadomo ale ten smutek zostanie!! jak wezme utule malucha to bede sie cieszyc ze jest z nami! tak jak Dorotka to pisze! ale serce bedzie tak jak twoje nadal do konca nie spelnione! monico czy czulam gdzies podswiadomie ze to syn- pytasz??? powiem ci ze na poczatku pelna nadziei i pewnosci...zaszlam ,udalo sie ! tyle przed owulka to myslalam ze sukces murowany.... ale kolo 20tc czulam ze zobacze pindolka!!! wiedzialam to! i nie pomylilam sie! czy czulam zagniezdzenie...tak troszke cos mnie kulo i tempka lekko sie obnizyla! a test zrobilam 3dni przed@ i juz wyszedl! ale kupilam bardzo czuly tu w angli gdzie pokazuje ciaze na 4dni przed@ TERMIN MAM NA 30 MARCA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :-) Aganiok super że z Tobą i Twoją fasoleczką jest już ok.Cieszę się razem z Tobą ;-) A co do tych motylków,to czasami czuje się je wcześniej...ja poczułam już w 12 badz 13tc i to wcale nie żart....wiem że to superowe uczucie i jak mały motylek budzi się do zycia,ehh :-p Rozumiem Cię Aganiok,też czasami się boję że przez te wielką chęć posiadania córki Pan Bóg może mnie ukarać,ale w sumie z drugiej strony to nie jest to życzenie posiadania wielkiego bogactwa,pieniędzy....dla mnie będzie bogactwem i wielkim szczęściem posiadanie zdrowej córki badz zdrowego synka :-) Jeszcze jeśli chodzi o libido,to na początku sex mógłby dla mnie nie istnieć,a teraz to raczej ja częściej przejmuję inicjatywę,hehehe :-p Bajaderko miło że do nas zaglądasz ;-) Monico trzymam mocno kciuki za ciebie, oby nie przyszła @!!!! Kasiu też na początku brałam te tabletki,a póżniej te same ale już dla kobiet w czasie ciąży, dla mnie rewelka ;-) Teraz jak już masz 2 kreski na teście to 24-36h i powinna przyjść owulka,więc jutro powinnaś zacząć starania...przecież Ty chcesz chłopca,hmm?! Nie pisałam, bo jakoś się żle czułam...Bardzo boli mnie kość od spojenia łonowego...(tam gdzie łechtaczka),jakby ktoś mnie "tam"kopnął...nie wiem czy mnie rozumiecie? Czy to nie za wcześnie aby jakoś tak te kości się rozchodziły??Przy tym też mnie trochę miednica boli jakby przygotowywała się do porodu.Kurcze miałyście coś podobnego dziewczyny??????????????????Jestem dopiero w 15tc :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok tez bardzo sie ciesze ze malusze juz nie jest zagrozony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderka 727
Hej! Aganiok, tak to już z teściową bywa, ja też wiem o co chodzi moja mówiła od zawsze: "nie ma to jak dwójka dzieci i najlepiej chłopcy " bo sama nie ma córki, zawsze krytykowała jak to ona mówi "dziewuchy"choć nigdy nie przekonała się że dziewczynka to też człowiek, też ma zalety i wcale nie jest taka jak te co niby o nich tak źle słyszała. Teraz a właśnie wczoraj miałam okazję się z nią widzieć a widujemy się raz na jakieś 2,3 miesiące, powiedziała: "nie ma to jak dziewczynka" i takie tam, była zdziwiona że wnusia jej taka jest zrównoważona i grzeczna, pytała czy ona taka jest na codzień heh... teraz dopiero stwierdziła że ona też bardzo marzyła o córce i jak spodziewała się drugiego dziecka to miała już nawet wybrane imię dla dziewczynki a urodził się drugi synuś....:) czasem śmiejemy się z mężem że może dobrze że teściowa nie ma córki bo jak miałaby być taka jak ona upierdliwa...:) Jej się nie przegada ona wie najlepiej o wychowaniu dzieci.... Aganiok nie przejmuj się, ja przy pierwszej ciąży mogłabym tak do rana uprawiać seks hahaha...ale znowu mój M bał się że to zaszkodzi dziecku a w drugiej ciąży byłam nietykalna :) więc myślę że to zasługa hormonów ale czy to ma wpływ na płeć ????? sama nie wiem? Ewik, ja chyba jednak bardziej wmawiałam sobie że to syn ale gdzieś podświadomie czułam że to dziewczynka bo wszystko miałam inaczej jak przy synku, jadłam nabiały, na owoce patrzeć nie mogłam i bardzo mało słodkiego jadłam.Przy synku ja rosłam w oczach, na początku jadłam ogórki kiszone z chlebem bo nic innego mi nie podchodziło a potem słodkie wzięło górę!!! no i jabłka i grejfruty których nigdy nie lubiłam były dla mnie rarytasem :) no i synus w brzuchu więcej się ruszał a mała miała bardzo delikatne ruchy i mniej kopała i to mi się sprawdziło.:) Monico, trzymam mocno kciuki!!!!! za dwie krechy na teście!!! Ewik kurcze to już mało co Ci zostało do końca ciąży!!! odpoczywaj teraz jak tylko to jest możliwe bo później będzie duuuuużo mniej na to czasu, fajnie masz że ktoś Ci pomoże przynajmniej na początku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ninko mialam i czuje do tej pory a na lozku przewracam sie jak 70letnia babcia,bo tak czuje te kosci tam!! tez tak jak ciebie szybko je czulam ...wiec to raczej normalka ,bo pytalam inne dziewczyny i mowia ze tez tak maja. w poprzednich ciazach na bank nie mialam tego. co do sexu to tez na poczatku moglby nie istniec a w drugim trymestrze chcialo mi sie i jeszcze chce ...moze dlatego ze az taka wielka nie jestem....choc juz napewno nie chudzienka!! u mnie tez chlopcy fajnie sie dogaduja,choc czasem kloca i napewno gdyby drugi byl dziewczynka to byloby zupelnie inaczej!!! a jak nie wiem bo nie bylo mi dane zobaczyc! pozdrowionka Bajaderko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurna dziewczyny ja chyba w jakąś newrice wpadne, @ dalej nie przyszła już 4 dzien a test dalej mega negatywny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico-no właśnie czekałam na wieści od Ciebie. Ja bym jeszcze kilka dni poczekała-jeśli zagnieżdzenie było tak późno(ma prawo nie wyjśc) A moze myknij dzis na betę?-będziesz miała pewnosc:) Aganiok-to wspaniałe wiadomosci:) Teraz juz po 12 tyg. to z górki:) Co do płci i oczekiwań-zgadzam sie! Jeśli w grę wchodzi życie lub zdrowie dziecka to wszystko inne schodzi na dalszy pan:) U mnie ze skurczami jakby lepiej-natomiast infekcje mnie wykańczają. jakoś zerową odpornosc mam w tej ciąży:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×