Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Kochana, jak do jutra rana nie przyjdzie to rob tescik, mowie Ci :) Ja trzymam kciuki.Tak mocno sie seksiliscie ze duza szansa jest na to ze beda dwie kreski. Tym bardziej ze dzis dzien okresu, a go dalej nie ma :P U mnie cisza... jeszcze 5 dni. Nic mnie nie boli, nic sie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah, oprocz jednego - od jakis 3,4godzin czuje caly czas placki ziemniaczane (jestem w pracy,nie mam skad je tu czuc) i az mi normalnie slinka cieknie jak sobie pomysle o placuszku ze smietanka i cukrem. Ale bym zjadla, mniam :) skad ten zapach czuje? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie pojawily sie pierwsze oznaki @, doL !!!!! Ally dalej trzymam mocno kciuki za ciebie i kolejne dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia_uk - przykro mi, ale moze w tym cyklu bedzie juz lepiej :) przypatrz sie tylko tej miesiaczce, czy wyglada normalnie i coz... kolejne starania. Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Ciekawe co tam u Berni...moze wszystko jest juz w porzadku i pojechala gdzies na wakacje i nie moze nam odp...oby ;-) Myszko ja moge Ci napisac na swoim przykladzie...otoz przy synku piersi mi sie z czasem zaczely powiekszac,a jak urodzilam to mialam pelne mleczka az pryskaly na boki,hheee :-p Natomiast teraz juz na samym poczatku zanim jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy a juz bylam,to piersi mnie bolaly tak od strony pach i szybko sie powiekszyly...no i sutki sie powiekszyly i mam ciemne otoczki ;-) Tak jak pisalam wczesniej u mnie wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywaly na corcie ;-) Np.jeszcze pare szczegolow ktory sie sprawdziyl to to,ze przy synku mialam stopy non stop jak lody...a nawet rodzilam w skarpetkach :-p a teraz przy corci to mam tak gorace ze chlodze sobie na zimnej podlodze a w lozku tez je mam non stop na wierzchu,hee :-D Nastepna rzecz to slabiej mi rosna wlosy na nogach przy corci,niz przy synku...no ale brzucho nie jest coreczkowy ;-) Dziewczyny tak mi szkoda Was ktore dostaly @...pamietam jak sama latalam do wc i sprawdzalam czy nie przylazla...a jak dostalam to sie troche podlamywalam,ale dziewczyny trzymaly za mnie kciuki i dopingowaly...wiedzialam ze kiedys to sie musi udac i tak staralam sie 3,4 m-ce,wiec krotko...Na swieta BN byla wielka niespodzianka dla rodzinki ;-) Ally,ja tak mialam teraz ze non stop czulam kawe parzona...a nikt nie pije...pozniej tak ja wyczuwalam ze zaczelam sobie robic pol na pol z mleczkiem ;-) Dziewczyny jaki plyn do higieny intymnej polecacie po porodzie na pekniecia,szwy,obtarcia itd. Obecnie uzywam Laktacyd...jest dobry do codziennej higeny,ale nie wiem czy on jest do ran po porodzie????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko no ja tez teraz mam od razu powiększone piersi i takich z chłopakami nie miałam stopy tak jak u ciebie mnie parzą i często szukam chłodnego miejsca nie wiem czy się sprawdzi zobaczymy a kawa to mi od początku pachniała aż do dziś a i piwo to no masakra jak mnie ciągnie i czasem muszę skosztować łyczka no z chopakami to inaczej było a i teraz często kręci mi się w głowie a jak u ciebie Wszyscy życzą mi córeczki no ja się śmieje że mój pewnie formy już nie zmieni no chyba jakimś cudem :) Myszko mnie się wydaje że będzie u ciebie córeczka Bernia się nie odzywa mam nadzieje że nic jej nie jest Kasia głowa do góry w końcu u widzisz te dwie kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! Dziekuje, ze mna ok. Nakrecilam sie i ... byla mala rozpacz ale co tam, przeciez po burzy zawsze jest slonce. Witaminki skonczyly mi sie dwa dni temu, tak wiec dzis jade po witaminki i bedzie dobrze, musi byc kiedys ten wspanialy dzien. Poczytalam kilka stron do tylu i widze ze kazdej kiedys sie uda albo juz sie udalo.A to jest najwazniejsze i nikt sie nie zalamuje i dalej idzie przed siebie, tak wiec dzieki Wam i Waszym opisom zrozumialam wiele rzeczy. Kolejny cykl bez testow owul. OBIECUJE sobie i wam i bez stresu ze teraz i koniec bo pozniej to bedzie koniec swiata jak sie nie uda. Dam rade !!! Ally trzymam mocno kciuki i zycze aby tobie sie udalo, mam nadzieje ze choc jedna bedzie mogla napisac nam super nowinke. Dziewczyny milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia uk - swietne podejscie! masz racje ze nie ma co sie nakrecac i sie tak starac za bardzo, bo ja mysle ze i tak co ma byc to bedzie. Trzeba troszke wyluzowac. Ja wierze ze Ci sie uda, predzej czy pozniej, jak kazdej z nas. Ja dzis tez jak rano wstalam to mialam zmierzyc tempke, typowo z ciekawosci, ale jak wzielam termometr do reki to pomyslalam sobie (co Ty wlasciwie dobrego robisz? po co sobie wkrecac, przeciez w normalnym cyklu zawsze tempka jest wysoko i po co sobie wkrecac cokolwiek i to mierzyc i sprawdzac). Objawow jako takich nie mam, troche pobolewaja mnie plecy, ale to juz tak od tygodnia - nie wiem czy mnie nie przewialo ( u mnie w kraju nie ma letnich upalow ) i na zoladku czuje sie ciezko ostatnio- ale to moze przez diete. Trzeba czekac i tyle. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich! Dzięki za odpowiedzi Ninka a na co miałaś smaki jesz coś szczególnego np więcej niż przed ciążą ? Mama 3 synusiów no właśnie problem w tym że wszyscy są przekonani że to córa nawet mój M a tu będzie zonk :P jak będzie synek to ja go ciągle sprowadzam na ziemie że pewnie syn. Chociaż moje przeczucie jest na córę ale to pewnie dlatego że od zawsze chciałam mieć pierwszego syna a potem córkę :D poza tym moja mama i tata też liczy na wnuczkę bo wnuków mają już 2-ch. Mi to już obojętne chociaż wiadomo że bym chciała...Wszyscy tak pewnie mówią będzie córa a mi głupio... pewnie na przekór wszystkim będzie syn. Co do ciąży to całkiem inaczej ją przechodzę często jest mi niedobrze, boli mnie głowa cycy bardziej urosły, ale rzekomo każda ciąża inna a i z synem pochłaniałam tony arbuzów a teraz nie roszę za to mogę jeść non stop nektarynki i czekoladę :P tylko że ja od zawsze lubiłam czekoladę...a i teraz więcej jem nabiału ale mięso też mi smakuje, odrzuciło mnie od rosołu a przed ciążą też za nim nie przepadałam wiec 50\50 najważniejsze że dni lecą do przodu i coraz bliżej do USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam :-) Mamo 3 synusiow...moze to jakis znak na dziewcznke ;-) Masz podobnie jak ja mam...a piwko to tez czasami lyczka wezme od mojego M. Kazdy tez nam zyczyl corki...najgorsza jest ta presja od rodziny,przyjaciol,znajomych...zawsze im mowilam ze jesli bedzie synek to takze bede szczesliwa a moj synek bedzie mial kompana do zabaw...Teraz jak wiem ze to corcia to czuje sie takaa spelniona (na 99%,bo dopiero jak przytule swoja Niunie to poczuje te 100%!!!:-D) Zycze Ci takze upragnionej coreczki :-) Kasiu uk...nie zalamuj rak,probuj,bo rozpacz nic nie da a nawet moze zamieszac w cyklu :-p Teraz tylko bez stresu,rob tylko testy owulki abys nie przegapila 'ten' moment i wszystko na luzie.Trzymam kciuki ;-) Ally,teraz daj sobie spokoj,bez sresu...czekaj do terminu @ i za bardzo sie nie nakrecaj,bo potem zal i smutek jest przeogromny...jak sie nie uda to trudno,a jak sie uda to super...Uzbroimy sie w cierpliwosc ;-) Myszko tak jak pisalam kiedys to odrzucalo mnie od surowego miesa i ogolnie nie mialam smaki na mieso...raczej owoce (jablka,nektarynki,arbuzy,banany) i nabial (twarozki ze szczypiorkiem lub cebula),pasztety,pomidory,no i oczywiscie slodycze...choc zawsze je jadlam. Tez sie balam sie rozczarowania z plci dziecka,choc nastawialam sie na drugiego synka to zawsze w podswiadomosci myslalam o brzuszku jako o ''o niej'' i gadalam do niej jak do dziewczynki...Zastanawialam sie jak to bedzie po usg jak babka powie mi ze to synek...jak zareaguje,czy bedzie zal,lzy...ale tlumczylam sobie ze glupia jestem i ze nie wszyscy moga cieszyc sie potomstwem a ja tak wybrzydzam...Jak na usg lezalam na kozetce to patrzylam na jej usta i czekalam az powie ze to GIRL,wrecz mnie wtedy ciarki przeszly a oczy napelnily sie lzami...a jak wyszlam z moim M i synkiem i tak mocno gratulowali mi czulam sie jak w amoku...Cudowne przezycie,ze marzenia sie spelniaja i nawet kiedy juz nie ma nadziei to zawsze los moze sie usmiechnac do nas...Moja rodzinka jest wniebowzieta,bo same chlopy sie rodza...a tu nagle taka niespodzianka i to jeszcze zrobiona dzien przed owulka ;-) Teraz czekam niecierpliwie kiedy zobacze moja kruszyke.Ufff co za wyznania,hee :-D Jak zawsze sie rozpisalam,heeee ;-) Dziewczyny pytalam Was o najlepsze plyny,zele do higieny intymnej po porodzie...czy zadna z Was nie uzywala??? Ja w sumie chcialabym jakis dobry sobie kupic,bo boje sie ze moge peknac i moga mnie szyc...a wtedy to szczypie jak cholera podobno przy siusianiu.Z synkiem to wcale nie peklam,normalnie nic nie szczypalo...ale teraz moze byc inaczej i tego sie boje :-( Poradzcie prosze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja się boję usg i już słyszę gdzieś daleko garson (chłopiec) i żyje dalej w ogóle nie dopuszczam myśli że to może być jednak dziewczynka, boje się chyba nakręcić żeby to lepiej przyjąć do brzuszka mówię bezosobowo a gdy mąż wypowiada się dziewczynkowo to sprowadzam go na ziemię bo wręcz mnie to drażni przecież może to synek, to samo z ludźmi bo przecież jaka to różnica dzidziuś to dzidziuś, wiadomo wszyscy tak gadają bo mamy już syna i pocieszają że to córa bez sensu a może ja chce drugie syna! No ale tak to już jest masz chłopca to musisz mieć dziewczynkę i na odwrót :P tylko że nie zawsze tak jest jak by się chciało. Ważne jest to że jak wyjdę z USG to roszę na zakupy i to mi poprawi humor bo wszystkie takie pyci ciuszki i bobaski są słodkie i tego mi najbardziej brakuje. U mnie też by było od 1,5 do 3 dni przed owu no zobaczymy... Trzymam kciuki za Wszystkie staraczki :) i życzę cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny Ninko należy po porodzie używać takiego samego płynu jak przed porodem, sprawdzonego, bo wtedy wiadomo, że nie wywołuje on podrażnień. ja przez pierwsze dwa tygodnie podmywałam się bardzo często i używałam majtek poporodowych z siatki. generalnie jak jest możliwość to należy przez pierwsze dni wszystko wietrzyć i dbać o higienę, a wszystko szybko się zrośnie. mnie pocięli przy pierwszym Synku , i teraz się bardzo bałam tego, ale udało się urodzić bez nacinania i czułam się rewelacyjnie, szybko mogłam siadać :) bo poprzednio to nie bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszko u mnie tez 1,5 do 3 dni przed :) ale ja dopiero weszlam w 9 tydzien, wiec jeszcze czas A slyszalam ze beta HCG bardzo duzo mówi o płci dziecka, jest wysoka przy dziewczynkach i bardzo wysoka przy blizniakach a przy chlopcach nizsza, mialyscie robione badanie beta hcg i jakie poziomy. Ninka, Bernia, mama 3 synusiów ( :) ), myszka, ewelinka ?? ciekawe to jest Nika nie pomoge odnosnie plynów ale chyba stosowalam Lactacyd i bylam zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko,przy szyciu,dopóki się rana nie zagoi polecam roztwór najzwyklejszego nadmanganianu potasu,inaczej kalia (przyspiesza gojenie krocza) tylko trzeba być bardzo ostrożnym przy robieniu roztworu,nie może być za duże stężenie bo może Cię popalić,ja zawsze sypałam odrobinkę (do miski) ,tak aby woda zabarwiła się lekko na różowo. Mam dwa porody za sobą i dwa szycia,z tego przy drugim porodzie rana po rozerwaniu i dzięki tym zabiegom goiłam się nadzwyczaj szybko i bezproblemowo :) Jeszcze słyszałam że dobra jest Tantum Rosa ale nie znam opinii nikogo kto by przetestował po porodzie. Zaczynam się naprawdę martwić o naszą Bernię...odezwij się kochana...mam nadzieję że to jedynie awaria internetu albo kompa i niedługo coś napiszesz...szkoda że nikt nie ma np telefonu do niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny...moze inne cos napisza o tych plynach i zelach... Czytalam o tantum rosa,jedni chwala inni nie... Laktacyd jest b.dobry a na kalie trzeba uwazac bo szczypie :-p No coz dokupie sobie ten laktacyd i zobaczymy... Myszko nie ma co sie bic z myslami,trzeba czekac na usg...A kiedy masz te usg??? Passiflora no wlasnie ja tez przy synku nie bylam nacinana i jak dla mnie rewelka bo od razu moglam siadac...Majtki polecaja bawelniane,a do tego tylko podpaski poporodowe (nie zadne always ze skrzydelkami,bo maja plastikowa siatke i parza,skora malo oddycha)...No i jak pisalas dbac o higiene i wietrzyc krocze ;-) Monico nie mialam robione badania bety... Bernia...odezwij sie jak bedziesz mogla...czekamy z niecierpliwoscia :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nic nie szczypało przy kalii...a rany miałam porządne ale może każdy reaguje inaczej :) Teraz biorę do szpitala Tantum,w domku podreperuję się kalią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do płynu to właśnie chciałam go polecić chodzi mi o TANTUM ROSA ja byłam nacinana bo mój synek był duży 4050 kg (oby drugie takie nie było) boże co ja przeżyłam, ale to dlatego że mnie źle ciachnęła i mi się bardzo długo paprało dopiero po 2-3 miesiącach męczarni mężuś poszedł do apteki i pani mu doradziła TANTUM ROSE i od tej pory zaczęła się rana dopiero goić a nie paprać do tego puściły mi szwy a o tym nie wiedziałam i może dlatego tak długo się goiło skutki porodu odczuwałam do roku czasu a przy zmianie pogody do 3 lat, nie chcę nikogo straszyć po prostu moja gin się machnęła a przy kontroli po pół roku widziałam że już chciała coś powiedzieć ale zapytała pierw kto odbierał poród a ja do niej że ona i się zamknęła :( mi TANTUM ROSE uratował życie kiedyś był bardzo drogi bo 10zł saszetka a teraz nie wiem ile kosztuje... Ja bety nie robiłam tylko test ciążowy tu w FR nie ma czegoś takiego. USG mam mieć w 22 tygodniu ciąży mam termin ustalony na 25.08 dzień przed urodzinkami syna fajnie dostanie na urodziny brata lub siostre :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico to znaczy że teraz się udało i jesteś w ciąży ? :) Myszko właśnie takie gadanie trochę denerwujące jest, jak wszyscy oczekują konkretnej płci. Mi w ciąży w sumie nie mówili nic , cieszyli się wszyscy z dzidziusia bo poprzednia ciąża poroniona, i długo nie było w rodzinie Malucha. za to teraz dają mi popalić - wyświechtany tekst " trzecia będzie dziewczynka" słyszałam już mnóstwo razy. każdy życzy mi córki, każdy sugeruje niby w żartach, z góry zakładając ,że chcemy trzeciego dziecka. chcemy , ale innym nic do tego :) niedługo dołączę , mam nadzieję, do grona staraczek, bo tym razem nie zamierzamy tak długo czekać. ale pewnie to będą długie starania, bo poprzednio też trwało to bardzo długo - 1,5 roku, i dopiero się udało 2- 2,5 dnia przed owulką. teraz chciałabym się bardziej oddalić więc może to trwać jeszcze dłużej . dlatego zamierzam po wakacjach się powoli spróbować, chociaż wątpię by coś było ze staranek w 10 dniu- bo mam zamiar na 10 dniu kończyć przez kilka miesięcy... Gosia 35 napisałaś kiedyś że masz dużo śluzu, czy pamiętasz może czy kiedy starałaś się o córki też miałaś dużo. bo ja mam go bardzo dużo i zastanawiam się czy to nie przekreśla moich szans na córkę ? Berniu , mam nadzieję że u Ciebie oki wszystko :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko może to jakieś znaki kuzynka miała podobnie bo piwko to jej strasznie smakowało i pachniało i też będzie córeczka zaliczyła wpadkę zaraz po okresie i to się sprawdza bo te dziewczynkowe plemniki przeżyły Myszko ja też mam nastawienie na chłopca i wole żeby tak było mniejsze rozczarowanie choć w głębi duszy myślę że może się udało no zobaczymy mam nadzieję ze uwidzę płeć dzidziusia na USG no chyba że lekarz nie będzie mi chciał powiedzieć to pójdę do innego prywatnie Z 3 tak miałam że nie chciał powiedzieć i do końca nie wiedziałam ale to do innego lekarza chodziłam Ja już bym chciała wiedzieć tak bym jakieś ciuszki kupiła no to mi sprawi największą frajdę nawet jak to będzie chłopczyk :) Monico ja nie miałam robionej Bety :) Bernia nadal się nie odzywa :( Ja do podmywania rany używałam kory dębu chyba najlepsze naturalne zioło z wszystkich płynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Passifloro no u mnie kończenie na 10 lub 11 dc trwało 8 cykli 9 był skończony na 10 dc i z tego powstała moja dzidzia przy czym owu 4,5 doby przy cyklach 28,29 dniowych patrzyłam na śluz tempkę mało co mierzyłam no tylko sprawdzałam mniej więcej czy juz po owu było puźniej już nie mierzyłam Niby niemożliwe a jednak da się ale jeszcze nie znam płuci dzidzi Co do presji otoczenia to ono wywiera na nas bardzo duży wpływ że marzymy o parce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo 3 synusiów ja też nie mam zamiaru nic mierzyć, testów tym razem robić nie będę - poprzednio wciąż je robiłam-tylko na śluzie się będę opierać. przy poprzednich starankach nauczyłam się swojego cyklu więc może ta wiedza się przyda :) też będę do 10 dnia się starać- co ma być to będzie, ale chciałabym, żeby było tak spontanicznie to wszystko, żebym nie była tak bardzo nastawiona na ciążę, że koniecznie muszę - tak jak wtedy. wiem, że jak już niedługo zacznę to mniejszy żal będzie jak się nie będzie udawało. Synek jeszcze malutki więc będę umiała sobie przetłumaczyć - że jeszcze czas :) :) :) wtedy bardzo przeżywałam rozczarowania kiedy okres przychodził- tak jak pisze Kasia uk więc tak na luzie delikatnie , może już coś w czasie wakacji spróbuję... właściwie to raz już spróbowałam , ale 9 dnia , i nic z tego , ale było to do przewidzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Passiflora,ja zawsze miałam dużo śluzu,od okresu dojrzewania do teraz,zawsze jak wchodziłam w płodny okres to musiałam zakładać wkładkę takze nie przekreślaj swoich szans na córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Aganiok :) ja już po okresie mam śluz i po owulacji też. wydaje mi się że jest go dużo, skoro inne dziewczyny piszą że mają sucho, u mnie jest on widoczny na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, witam ,widze ze sie rozpisalyscie ....to fajnie passifloro tak mam okropnie duzo sluzu mysle ze to przez wiesiolka ktorego biore caly czas , jak zachodzilam w ciaza z dziewczynami to bylo sucho tak jak pamietam............ Berniu co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość być może Bernię zatrzymali
w szpitalu na obserwacji dlatego nie może napisać, ale jestem pewna, że wszystko jest ok i pod kontrolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że wszystko u Berni w porządku... napisz kochana jak tylko będziesz miała możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasifloro tak zaszlam w ciaze, udało się, termin mam na 19 luty, teraz zaczal sie moj 9tc, balam sie piac po ostatnim poronieniu,a le mialam robioone badania beta wysoka. A co do płci, nie wiem, staranka zakonczone na 11 dc wieczorem, owu zawsze mialam 15/16 , wiec chcialam wczesniej zakonczyc, a przesunęło sie bodajże na 13 dc, w 15 dc bylam na kontroli u gin i bylo juz po owu, nadeszla szybciej. Myslalam ze nic z tego bo nie mialam nic a nic śluzu, jakis dziwny byl ten cykl. Chyba marne szanse na corcie, za krótki odstęp od owu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osłabialismy tez plemniczki seks byl w 6, 8, 10, 11 dc pozostaje czekac i miec nadzieję że Bóg wysłuchał moich próśb a jak nie to i tak musze wszystko kupować bo pooddawałam rzeczy po chłopcach , nawet łóżeczko i materac, wiec zakupy od nowa. Mój Michał jest poczety w dniu lub pół dnia po owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×