Planowanie płci dziecka

i wzajemnie:)

ja jak tylko dowiedziałam się,że jestem w ciąży to bardzo pragnełam aby dzidziuń był zdrowy i ciąża przebiegała prawidłowo :) a gdy u lekarza dowiedziałam się,że maleństwo rozwija się dobrze i prawdopodobnie jest to dziewczynka to bardzo się ucieszyłam :) moja rodzinka również ! a tak bardzo z tej dziewczynki cieszą się starsi bracia i nie mogą się jej doczekać :)

dziękuje :)

kobieta czuje cos takiego, ze jakby miala 3 corki to wszystko jest ok, bo ma corki, takie jak ona (ojciec moze czuc niedostyt ale czy mezczyzni sie w ogole nad tym zastanawiaja? mimo, ze to oni decydują o plci nie wierze zeby jakis potencjalny ojciec spedzil pol dnia "planując" płec dziecka;) wiecie- czytając, wetrując internet, mierzac temp i obserwując kazdy cykl co do minuty az do testu ciażowego i od nowa to samo).A jak ma kobieta ma 3 synkow, to mimo milosci, ktora ich darzy, czuje pewien niedosyt....czegoś brakuje.Nie chodzi tylko o fakt, ze corka w "domu zostanie" a synowie wyjda na "swoje" bo teraz nie ma juz to znaczenia, choc spotkałam sie z takim mysleniem- corka zawsze starym rodzicom pomoze.....po prostu czegos nie ma a co to tak dokladnie ejst tego chyba zadna z nas nie umie nazwac słowami. Mnie sie udalo "zaplanowac" corkę i to na tym forum, zapomniałam jednak moje hasło bo dawno już tu nie zaglądałam.Wiem jak to jest odchodzić od zmysłow dlatego kazdą z was doskonale rozumiem.Przezywałam te same rozczarowania gdy dostawałam miesiączkę, po seksie unosiłam pupe do góry zeby "wszystko" szło w dobrą stronę, moj mąż łykał cynk i troszkę wariowaliśmy już na punkcie ciaży.udało sie w najmniej oczekiwanym momencie, gdy odpuściliśmy. Zycze wam z całego serca pozytywnych testow ciazowych i wymarzonych płci, i przede wszystkich zdrowych dzieci! tego ostatniego zycze wam najbardziej!

Cześć, dawno już nie pisałam, a mam kilka ciekawych informacji :) Kończę właśnie 12 tydzień, dziś miałam wizytę u ginka. Z dzidzią wszystko OK, ale ostateczne wyniki dostanę dopiero we wtorek, muszę więc jeszcze chwile poczekać. Lekarz zaproponował nam "zabawę w płeć" i wygląda na to, że będzie drugi synek :) Czułam to od początku :) Tak bardzo się cieszę, że jest, że żyje (poprzednią ciążę straciłam w marcu). Jak zobaczyłam, że szaleje w brzuszku, macha rączkami i nóżkami to dostałam powera na cały dzień, a zwykle chodzę pół przytomna. Jestem naprawdę szczęściarą. A co do imion, to z chęcią poczytam Wasze propozycje dla chłopców. Pierwszemu synkowi Tymoteuszkowi imię wybierał mąż,a teraz moja kolej :)

czy przy regularnych 28 dniowych cyklach możliwe jest zajście w ciążę w 9dc? owulacja wg moich obserwacji nastąpiła tak między 12 a 13 dc (bardziej w 12dc ;)). Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam wszytskie forumowiczki!

do mam pytanie -pewnie ze jest mozliwe zajsc w ciaze i to jak najbardziej i nie bedzie w tym nic nadzwyczajnego...nawet 7dni przed owulacja mozna zajsc,mam znajome..oczywiscie cory wyszly z tak dalekiego strzalu hehe. witam tak pozatym! pytalyscie mnie dziewczynki jak tam chlopcy do malucha czy dalej zainteresowani...pewnie ze tak!!! juz nie moga sie doczekac kiedy bedzie pelzal za nimi.... czasem nawet kloca sie ktory pierwszy przy nim byl i gadal do niego... chetnie zagaduja i sa przy nim...a on jaki szczesliwy gdy ich widzi...szok!!!az sie trzesie...juz by polecial za nimi :-))) mama 2synkow gratuluje- bedzie cora jesli tyle ginow tak oszacowalo...niektorzy po prostu nie chca dawac 100%pewnosci a 80 i 90% to bardzo duzo!!! mama parki rowniesz ciesze sie ze marzenia ci sie spelnily.... kazdy ma prawo marzyc pomimo ze zdrowie najwazniejsze.... marzenia i szczescie tez sa wazne w zyciu daja sile i ogromna radosc...nie do opisana... kochamy wszystkie dzieci nad zycie ,ale zawsze zostanie to uczucie ze czegos nam brak...czegos co bylo dla nas wazne :-)) pozdrawiam i powodzenia zycze.

oj żebys sie nie zdziwila jak Ci ta upragniona corka kopnie w dupe i nie bedzie cie chciala widziec na stare lata! Ilez ja takich przypadkow znam, sama jestem kobieta i wiem jak podełe potrafia byc wiec nie byc taka pewna tej swojej coreczki! Bedzie ci do smiechu jak ci w wiedku 16 lat przyjdzie z dzieckiem w brzuchu? skad masz pewnosc ze bedzie dobra? a jak bedzie tak glupia jak ty i oleje matke! co wtedy zrobisz cwaniaro? mnie tam wcale sie nie wydaje że corki lepsze, jak widze te zarozumiała gwiazdy w szpilakach w wiedku 13 lat to jestem w ciazkim szoku! dziewczynka ma 12 lat i pozuje w staniku na naszej klasie! brak mi slow do takich debilek jak ty, i jesmet pewna ze ta twoja cornia jeszcze ci wywinie taki numer ze podzikujesz Bogu za tego syna! wiem ze teraz bedziesz pisac ze wychowiesz ja na cudownego czlowieka i bedzie ci pomagac ale jaką masz teraz pewnosc że tak bedzie! zadna cwaniaro!

o jejeku to koszmar jakby sie okzalo że jednek syn, wspolczuje Ci z calego serca bo to tragedia na wielka skale! Koldolencje! to gorsze niz smiersc naparwde :( jak sie potwierdzi ze syn to najjlpeij idz sie utop albo cos w ty stylu :( jeszcze raz bardzo wspolczuje!

o jejeku kondolencje, to jest stasnza tragedia :( wspolczuje z calego serca :( jak sie potwierdzi ze syn proponuje sie utopić! to bedzie najlepsze rozwiazanie w tej sytuacji !

a teraz pomaranczowko odnajdziemy IP z jakiego pisalac i damy Twoje "wywody" do prokuratury, ciekawe czy wtedy będziesz się smiała

mama parki- masz racje ! Moj brat ma 2 corki, jak do nas przyjezdza to ciagle powtarza, ze przydal by mu sie taki chłopczyk. I widze po nim ze bardzo chcialby synka. Jak mu mowie , ze trzeba sobie takiego zrobic - to on - ze gdyby mial pewnosc to zaraz.A jego zonie to raczej tak nie siedzi na sercu.Gdyby to ona tak pragnela synka jak on to pewnie by sie starali. A jak tak tego nie zostawie- i wierze ze bede kiedys szczesliwą mamusią 2 synusiow i coreczki.A przynajmniej sprobuje wszysstkich sposobow

mama parki a dlaczego maz łykał cynk? pomaga w czyms? mama dwoch chlopcow - napewno bedzie coreczka , nie zadreczaj sie juz-zaden nie powiedzial ze to chlopczyk ewik- fajnie, ze chlopcy za soba szaleja. Moj młodszy tez szaleje za starszym, a on raz go caluje przytula a raz popchnie albo pociagnie za reke. Niekiedy brakuje cierpliwosci .Mam nadzieje ze szybko z tego wyrosnie i zrozumie ze tak nie wolno. To chyba jedyny minus malej roznicy wieku min. dziecmi-zazdrosc. ewik gdybys miala mi doradzic to no ile dni przed owolacja powinnam konczyc starania?pozdrawiam

o jej ile tu nienawiści u pomarańczki :O dziewczyno proszę idź się wykrzyczeć a nie pisz tu takich bzdur !!!!!! albo załóż sobie tapik jestem zołzą :O :O jeśli nie doczytałaś jest to topik jak zaplanować płeć !! i wiele z nas o to się stara... zbędne są nam twoje nie miłe komentarze !

olma - mama mój szwagier również ma 2 córeczki i bardzo pragnie synusia :) ale jego żona już powiedziała,że więcej dzieci nie chce :( ale może z czasem zmieni zdanie i urodzi upragnionego synka mężusiowi :)

ewik78 cieszę się,że u Was wszystko ok !! jeszcze troszkę i chłopcy będą razem baraszkować :) kochana to sądzisz,że to już jest pewne,że córa będzie ? nie wiem czy mogę już kupywać np. różową wyprawkę ?

kejm gratuluję serdecznie zdrowiusiego dzidziunia,cieszę się strasznie !!!!!!!! a ciekawi mnie jak wygląda ta zabawa w płeć ? mamo parki zgadzam się z tobą 100 % ja również zaciążyłam GDY tą całą staranke odpuściliśmy sobie ;) i nie wierzyłam w to,że nam się udało :) a oszalałam już całkowicie gdy lekarz powiedział mi płeć GIRL !!!! :D pozdrawiam !!!

ewik:) zgadzam sie co do tych marzen i szcześcia...gratuluje Ci synków i ich podejścia do maleństwa.to jest szczeście i duma widziec to i odczuc na wlasnej skorze.To w duzej mierze zasługa Twoja, ze tak przyjeli braciszka! rownież pozdrawiam i zyczę powodzenia mamaa 2 chłopców, 80% to sporo, na 100% okaze sie gdy dziecko sie urodzi, tej gwarancji nie da nikt ze nic sie juz do porodu nie zmieni, niemniej jednak skoro kilku powiedziało to samo to chyba mozesz zaczac kompletowac wyprawkę. olma-mama- cynk brał sam dla siebie, czy pomaga w planowaniu? z tego co wiem to nie. niepotrzebnie wypowiedz moja zamieszała wiec znikam, trzymam kciuki za zdrowe ciaze i zdrowe,wspaniałe dzieci! nie dajcie sie sprowokowac, wiekszosc z was jest w ciazy, niektore karmią piersia wiec stres nie wskazany;) pa

ewik czy bedziesz sie jeszcze o córke starała? pzdr.

ja bym kupowala wyprawke jak nic!!!dla mnie to pewniak u ciebie mamo dwoch synkow! duzo prawdy jest w tym ze dziewczynki potafia dac w kosc w starszym wieku o wiele bardziej jak chlopcy...duzo przykladow mam !! wiele osob starszych co maja cory mowi ze mam szczescie ... szkoda ze ja az tak spelniona sie nie czuje... ciesze sie ze mam chlopcow trzech a nie 3 dziewczynki... corcie to jedna bym chciala tylko :-)) synowie dla matek beda zawsze z szacunkiem wiekszym sie odnosic jak cory to napewno prawda ,ale nie mozna tez wszystkich dziewczyn wrzucac do jednego worka ,tak jak chlopcow.... z reszta kto by co nie mowil ja i tak chcialam to corke! a czy bede sie starala o corke????? na dzien dzisiejszy mam synka i nie wierze by mi sie udala ta corka... nie planuje narazie niczego,bo to za wczesnie.... ile zakonczyc staranka ktos pytal-przepraszam ze niku nie pamietam,no ja bym zakonczyla dosc daleko szczegolnie patrzac na siebie...le napewno pilnowalabym 3dni przed jednym wychodzi corka jeden dzien przed owulka a innym 4dni przed syn!np.mnie!!!! wszystko zalezy od plemnikow a jakie macie plemniki tego nie wiesz...jakie my mamy giganty to ja juz wiem...i napewno skoro u mnie tak dlugo zyje meski to bylam za blisko owulki! pisalam ze mam znajoma co zaszla 7dni przed i ma core...wczesniej miala 3sykow! ktos kto sie stara w ogole o dziecko to az tak daleko sie nie trzyma z daleka od owulacji...a ze mieli silne nasienie to byli synowie! to dzieciatko z przed 7dni dopiero jest corka... tez jestem zdania ze jesli komus w danym miesiacu nie wuychodzi 3-4dni przed owulacja nie oznacza ze nie wyjdzie w innym czasie... trzeba byc cierpliwym i nie przyblizac sie za bardzo!!! ja bym do skutku tak dzialala az sie uda! chocby mialao to trwac i rok! moze tez dobrze byloby zrobic badanka.... jak facet ma wysoki testosteron to i moze nasienie silne... jesli sa dobre wyniki nasienia to moze tez oznaczac ze plemniki sa mega sprawne!! nie wiem co doradzic ,bo chyba nasi faceci powiedza ze calkiem zglupielismy...hehe

Mi się wydaje że częsty seks sprzyja poczęciu chłopów nawet kilka dni przed owu. Gdzieś czytałam że męskie plemniki są wtedy najsilniejsze bo te żeńskie potrzebują więcej czasu na odnowę. Potwierdzało by się to bo znam 3 osoby które wpadły i mają córy...A te co usilnie się starają np. o ciąże albo o córę i niby osłabiają plemniki to mają chłopców. Być może EWIK te 4 dni przed owu w Twojej sytuacji by wystarczyły tylko seksik z tydzień przed ostatni ale też nie za długa abstynencja bo to szkodzi...

jest całkowicie odwrotnie z tymi plemnikami co zresztą na tym forum było wielokrotnie pisane...

Witam :-) A to roznie bywa z dziecmi tej samej plci...kazdy ma inne doswiadczenie... Jak mieszkalam w pl, to w bloku mialam sasiadke ktora miala 3 synow- broje jak cholera,a jak sie dobrali w trojke to tragedia!!! Ona non stop mowila ze zawsze chciala corke,ale bala sie ze 4 dziecko tez bedzie chlopcem brojem :-p Obecnie (uk) mam sasiadow ktorzy maja 3 chlopakow...broja ,smieca i tylko ich slychac na ulicy i tylko patrza co tu zbroic...a rodzice wciaz tlumacza i krzycza na nich...Na szczescie juz nie dlugo,bo za 3 tygodnie sie wyprowadzaja :-D Tak wiec podsumowujac kazdy ma jakies doswiadczenie i wcale nie chodzi o wychowanie,bo dzieciaki przechodza bunt i umilaja sobie czas brojac... U mnie jakos leci...coraz blizej porodu a potem to juz nie bede pisala,bo nie bedzie czasu i o czym, a o trzecie dziecko nie bede sie starala :-p Pozdrawiam w ten sloneczny dzien ;-)

ja aktualnie planuje piersze dziecko, moim marzeniem jest miec dwoch synkow z jak najmniejsza roznica wieku! moja siostra ma 2 corki i jestem przerazona tymi dziecmi! im wiecej ona im serca daje tym one sa gorsze! Maja 14 i 16 lat nie dosc ze wiecznie sie kluca miedzy soba wrecz nienawidza to jeszcze pala, uciekaja z domu, odnosza sie do matki jak do smiecia :( jest mi strasznie ciezko na to patrzec bo moja siostra tak je kocha niebo by im uchylila a one takie okrutne :( tez myslalam ze beda coreczkami mamusi a tutaj taka porazka :(

jak byly malutkie to takie slodkie sliczne pyski, tak bardzo jej ich zazdroscilam i marzylam o takich coreczkac a teraz zaczynam sie zastanawiac czy w ogole jest sens starac sie o dziecko bo w tym wypadku wychowanie nie ma tutaj nic do rzeczy, moja siostra jest bardzo dobra matka, maz mojej siostry tez dobry czlowiek wiec dlaczego tak jest?

pisze to wszystko dlatego bo caly czas piszecie ze dziewczynki "lepsze" bo coreczki mamuni i tak dalej a ja mam zupelnie odmienne zdanie na ten temat. moja przyjaciolka ma dwoch synow i bardzo ja szanuja mimo tego ze jak mali chlopcy byli dosc niegrzeczni teraz sa naprawde super chlopakami! chcialabym otrzymac tyle milosci i szacunku od moich dzieci co ona on tych synów na ktorych tak tutaj jedziecie. jak bede miala corke to tez napewno pokocham ale mam taki wewnetrzny uraz i beda sie bardzo bała bo wiem co sie stało z cudnymi dziewczynaki mojej siostry :(

Tez znam mnóstwo przykładów wrednych córek i grzecznych szanujących mamy synów. Według mnie to z tą córą chodzi o ten róż i o strojenie od zawsze kobiety bawiły się lalkami i chcą później znowu taką lale mieć stroić i w ogóle tylko że ile tak można do max 6-7 lat potem dziecku już wybrzydza wciąż chce co innego i same zanim problemy bo tak nauczyła mamusia...według mnie to o te laleczki chodzi, przecież dzieci dorastają tak szybko...bo takie malutkie ubranka są słodziutkie a już różowe i sukienki to ludzie tak narzucili bo gdy widzą taką mała niunie wystrojoną jeszcze z kolczykami co zaczyna dopiero chodzić to z podziwu nie mogą wyjść a gdy widza chłopca to :o jaki fajny i koniec...przez to matka chce córy...

ja mam trzech synów, łobuziakin jak każdy mały chłopiec, ale oni mnie s łuchają i szanują, niewybrzydzają ani z ubiorem ani z jedzeniem,chłopcy są już całkowicie samodzielni, dobrze się uczą teraz jestem w 12 tyg ciąży postanowiliśmy jeszcze raz zawalczyć o córcię i głęboko wierzę że uda, mimo że córeczki to przewa są tatusią bardzo bym chciałas właśnie taką różową niunie,

no właśnie ta różowa niunia tylko że ona nie będzie wiecznie mała :D

nela to daj znac czy ci sie udalo- i napisz w jaki sposob walczylas o niunie? ja znowu mialam uraz do chlopcow a to z jednego przykladu.Syn mojej siostry ma ADHD i jest bardzo trudnym dzieckiem. Kiedy bylam w ciazy z pierw,i dowiedzialm sie ze chlopak to modlilam sie zeby tylko nie byl takim nadpobudliwcem.ale teraz wiem ze moi chlopcy sa swietni i nic nie maja z tego chlopaka, i jakbym byla w ciazy z trzecim to juz bym sie akurat tego tak nie obawiala! agoniak dlaczego nic nie piszesz -co u ciebie>