Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madzik55

Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie

Polecane posty

Plastry to też hormony... ale jeden plus to to że sie wchłaniają przez skóre nieobciążając wątroby... Pozdrawiam wszystkie uwolnione od hormonów! www.forum.antykoncepcja.prv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vikkkkki
Czesc dziewczyny.Ja biore tabletki 9 lat -oczywiscie z przerwami. Milalam w miedzyczasie przerwe na 2 ciazy i na karmienie dzieci.To wlasciwie biore je 5 lat.Rzeczywiscie Diane 35 swietnie dziala na cere natomiast fatalnie na libido i dostalam po niej cellulitu na udach. Odstawilam ja i bralam Cilest poem Regulon i nie bylam zadowolona.Teraz biore Jeanine -Te tabletki pojawily sie w naszych aptekach w czerwcu i od tej p0ory je biore.Jezeli chodzi o libido to jest suuuuuuper Moj maz mnie nie poznaje .Ciagle mam ochote na sex.Natomiast ostatnio odczuwam kolatanie serca napady dusznosci i nie wiem czy to ma jakis zwiazek z przyjmowaniem hormonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olenka 20 - ja tez temp mam kolo 37 ciagle ale mysle ze to przez przeziebienie.W pierwszym tygodniu \"nie brania\" mialam w granicach 36,5-6 myslę że tyle powinno być tak normalnie. A co do Opery to tak właśnie jej uzywam, :) ale jakos nie zwrocilam uwagi wczesniej na ta linijkę:) Za tydzien okres mam miec....ciekawe czy dostane w terminie. Na razie syfek za syfkiem sie pojawia na mojej twarzy:( berry - głowa do góry moze za jakis niedługi czas wszystko do normy wróci:) Bądźmy dobrej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam caly czas 37, nie wiem, moze za dlugo spie, bo okolo 9-10 godz. ale nie wiem :( Poza tym mam biala wydzieline, ktora sie nie ciagnie, wiec raczej nieplodna, ale jest jej tak duzo, ze jak kochalam sie dzis z miom facetem to na nim wszystko zostalo i pomyslal, ze to sperma, tylko ciekawe czyja jak my tylko w gumce teraz :( Troche mnie przerazaja te uplawy bo w zyciu az takich nie mialam ale czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zapomnialam o najwazniejszym. Od poniedzialku nie plakalam i bylam z siebie taka dumna, a w niedziele...kurde jak juz zaczelam to poszlo, plakalam chyba 3 godz. Nie mam pojecia jak sobie z tym poradzic :( Najgorsze jest to, ze mysle o tym, zeby przestac plakac i cos normalnie powiedziec, i nic, nie moge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
BERRY!!! MOŻE POGADAMY O TYM KIEDYS NA GG?BO WIDZE ŻE OBIE MAMY TEN SAM PROBLEM:( I TO NIE MAŁY!!!POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astat
Hej kobitki ale mnie straszycie!!!!! Biorę Harmonet od trzech lat, wcześniej Minulet ale nie zauważyłam nic strasznego, nie przytyłam ani nic, no może faktycznie mniejsza ochotka na męża. Zastanawiam się nad odstawieniem, w życiu nie pomyślałabym, że jest tyle skutków ubocznych po zaprzestaniu brania--- po prostu zostałam uświadomiona, no cóż lepiej późno niż wcale. wniosek: trzeba obserwować swoje ciało i zachowania przez całe życie i kojarzyć je z faktami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do A***A no tak, tylko ze ja nie mam GG :( Dostęp do netu mam tylko w pracy. Jakby co, to zawsze mozemy tutaj. ja dzis powinnam dostac okres. To znaczy dzis jest 28 dzień cylku (pierwszego po odstawieniu pigułek) i taksobie pomyślałam, ze 28 dni to tak ładnie i akurat zeby dostac ten okres. Narazie jednak , oprócz tego ze od paru dni bolą mnie sutki, nic się nie dzieje. Tylko ta twarz... cała broda w zlewających się syfkach... Juz bym chciała, zeby wszystko sie unormowało w moim organiźmie, zeby okres przyszedł i następne też w terminach, hormony przestały szaleć, było jajeczkowanie i w ogóle zeby wszystko było tak fajnie jak przed braniem tych głupich tabletek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maydayka
Na okres po odstawieniu pigułek niektóre dziewczyny czekają nawet pół roku, więc nie przejmu8j się jeśli nie pojawi się o czasie. Powiem więcej - bardzo rzadko po odstawieniu okresy są regularne jak przed braniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikkikiii ależ oczywiscie ze to od tych tabletek jeanine-poszykaj tu wśród postów-to jakieś stare tabletki pod inną nazwą z końską dawką hormonów.Jedna dziewczyna ogłuchła po tych tabletkach!!Mają mnóstwo skutkow ubocznych-to trefny towar. Berry to tak jak ja-zupełnie tak jak ja-syf na syfie syfem pogania!!! Włosy juz muszę myć codziennie ponieważ kiedy wstaję rano wyglądają jak niemyte przez tydzień-kiedyś wystarczyło mi 2x w tygodniu i spokój. Olenka wiesz ja wzięłam sobie lactovaginal(ok.18zł) i te upławy zniknęły po 4-3dniach. Dziwczyny powiedzcie mi o tej temperaturze..jaka powinna być i po co własciwie ją mierzycie?Czas jajeczkowania? Zupełnie nie mam ochoty na sex.Zupełnie!!!Nic sie nie zmieniło i podobnie tak jak Ty A****A Czekam kiedy wszystko wróci do normy..ale zupełne nic sie niedzieje-mąż służy mi wyłącznie do przytulania i drapania po plecach ale..nic poza tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikkikiii ależ oczywiscie ze to od tych tabletek jeanine-poszykaj tu wśród postów-to jakieś stare tabletki pod inną nazwą z końską dawką hormonów.Jedna dziewczyna ogłuchła po tych tabletkach!!Mają mnóstwo skutkow ubocznych-to trefny towar. Berry to tak jak ja-zupełnie tak jak ja-syf na syfie syfem pogania!!! Włosy juz muszę myć codziennie ponieważ kiedy wstaję rano wyglądają jak niemyte przez tydzień-kiedyś wystarczyło mi 2x w tygodniu i spokój. Olenka wiesz ja wzięłam sobie lactovaginal(ok.18zł) i te upławy zniknęły po 4-3dniach. Dziwczyny powiedzcie mi o tej temperaturze..jaka powinna być i po co własciwie ją mierzycie?Czas jajeczkowania? Zupełnie nie mam ochoty na sex.Zupełnie!!!Nic sie nie zmieniło i podobnie tak jak Ty A****A Czekam kiedy wszystko wróci do normy..ale zupełne nic sie niedzieje-mąż służy mi wyłącznie do przytulania i drapania po plecach ale..nic poza tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mam szcescie. Moje libido jest olbrzymie, zreszta tak samo bylo i na tabletkach. Poza tym buzka sliczna, pewnie dlatego, ze to wlasnie od tabletek pogorszyla mi sie cera. Chociaz ostatnio zrezygnowalam z tonikow i tym podobnych i myje twarz tylko szarym mydlem i woda mineralna. Naprawde buzka marzenie wiec Berry i Madzik sprobujcie. Temperatura wreszcie dzis spadla i mialam 36.6 ale spalam 7 godz. wiec moze dlugosc snu tez ma znaczenie. Uplawy juz mniejsze, wiec ok. Lactovaginalu brac nie bede bo to mi nie wyglada na jakas grzybice lub cos takiego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
DO BERRY I MADZIK55 I WSZYSTKICH NIE MOGĄCYCH UPRAWIAĆ SEXU DZIEWCZĄT!!!!!!!:( IM DŁUŻEJ SIĘ NAD TYM WSZYSTKIM ZASTANAWIAM,TYM BARDZIEJ ZACZYNA MNIE TO WSZYSTKO PRZERAŻAĆ.MAM MĘŻA I TAK MI GO SZKODA...:(PRZECIEŻ JAKI ZWIĄZEK WYTRZYMA TAKĄ SYTUACJĘ?KOCHAMY SIĘ BARDZO ALE JA WSTYDZĘ SIĘ POŁOŻYĆ WIECZOREM DO ŁÓŻKA.ROZMAWIAŁAM Z NIM I ON TWIERDZI,ŻE TO NIE JEST NORMALNE!!!!JEST PEŁNYM ZROZUMIENIA I CZUŁOŚCI MĘŻCZYZNĄ ALE ...NO WŁAŚNIE,JEST MĘŻCZYZNĄ I MA SWOJE POTRZEBY...A ŻONA?JAKBY JEJ NIE BYŁO DO "TYCH SPRAW".KOCHAMY SIĘ BARDZO ŻADKO, MOŻE RAZ W MIESIĄCU...DOBRZE,ŻE NAS JEST TYLE,RAZNIEJ MI Z WAMI DZIEWCZYNKI:)MUSIMY SOBIE JAKOŚ POMÓC!MAM RECEPTĘ NA PLASTRY ALE JUŻ SAMA NIE WIEM.MOŻE ONE ODWRÓCĄ TEN STAN?JESTEM Z WAMI.CAŁUSEK(TYLE JESZCZE MOGE:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do A****A: plastry raczej nic nie poradza, moze faktycznie powinnas isc do seksuologa, w koncu to lekarz specjalista od tych spraw. Lepiej chyba isc do niego niz sie meczyc i ryzykowac utraty meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
OD OLENKA20! MOŻE I MASZ RACJE...DZIĘKI.MUSZĘ WSZYSTKO PUKŁADAC DO KUPY.A MĄŻ RACZEJ SOBIE NIE PÓJDZIE NA ZAWSZE,JEŚLI JUŻ, TO NA CHWILKĘ...O BOŻE!!!!TAK, TAK...MUSZĘ DZIAŁAĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, seksuolog? czy ja wiem? wydaje mi sie ze on moze pomoc, gdy problem lezy w psychice - to znaczy np. wtedy gdy partner z niewiadomo jakich powodów przestał nas podniecać, gdy kochając się z nim wciąż myślimy i wyobrażamy sobie kogos innego. A na sprawy związane z zaburzeniem gospodarki hormonalnej - tak jak u nas - to chyba seksuolog nie pomoże, no bo niby jak? Przeciez problem tkwi w hormonach, nie w naszej psychice. Mysle, ze jedynym dla nas ratunkiem jest tylko i wyłącznie czas. Kiedy wszystko wróci do normalnej pracy, kiedy będzie normalna owulacja, miesiączka itp, wtedy prawdopodobnie organizm zacznie funkcjonowac tak jak powinien. Tylko KIEDY to będzie? Tez mnir to juz wykancza. 29 dzien cylku, miesiączki ani widu ani słychu. Nie chce nawet myslec, ze niektore dziewczyny czekały na okres po odstawieniu pół roku. To mnie przeraża. Nie chce łykać tabletek na wywołanie okresu. W ogóle nie chce juz łykać ZADNYCH tabletek. mam wstręt. Gdybym tylko mogła cofnąć ten czas o te 8 lat. Nie wzięłabym wtedy tej pierwszej tabletki.... I libido miałam w porządku i cykle i cerę i w ogóle wszystko! Szkoda że wtedy nie miałam tej wiedzy co teraz :( Mój mąż..biedny człowiek odstawiony na boczny tor. Nienawidze za to siebie. Probuje mu to wyjaśnic. On to niby rozumie, wie z potzreba teraz czasu aby mój organizm zaczal normalnie funkcjonować. Ale co z tego ze rozumie? On nie czuje z mojej strony zadnego zainteresowania. Ja teraz z nim zyje jak brat z siostrą. kocham go ponad zycie -ale serduszkiem, a nie ciałem. Męczę się sama z sobą, nie nawidzę się za to, że taka jestem. Pewnie jeszcze na domiar syfów na ryju i braku okresu wpadnę w depresję i dopiero będzie zajebiście... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
DO BERRY!!!!! OJOJ:( TO SĘ NAROBIŁO!!!!MOŻE I MASZ RACJĘ Z TYM SEKSUOLOGIEM ALE ZAWSZE MOŻNA SIĘ PORADZIĆ.JA JUŻ BARDZO DŁUGO CZEKAM NA POWRÓT DO "NORMALNOŚCI" PONAD PÓŁ ROKU OD ODSTAWIENIA OSTATNIEJ TABLETKI!!!!!CYKLE SIĘ UNORMOWAŁY, ZESPOŁ NAPIĘCIA PRZEDMIESIACZKOWEGO WRÓCIŁ, BÓLE MIESIĄCZKOWE RÓWNIEŻ...WSZYSTKO JAK PRZED BRANIEM PIGUŁEK...ALE LIBIDO NIE WRACA CHOLERA JASNA:(JESZCZE PRZED PIGUŁKAMI NIE MOGŁAM NAD NIM ZAPANOWAĆ I NIE WYOBRAZAŁAM SOBIE ŻYCIA BEZ SEXU Z MOIM MĘŻEM A TERAZ?MOGĘ ŚMIAŁO WSTAPIĆ DO ZAKONU BO NIC MNIE NIE RUSZA...JAK JUŻ MÓJ MĄŻ PRZEJMIE INICJATYWĘ TO JEST CUDOWNIE I JAK W NIEBIE ALE JAK NIE ZACZNIE PIERWSZY TO MNIE WOŁAMI NIE ZACIĄGNIESZ!!!NIE UMIEM ZACZAĆ BO NIE MAM TAKIEJ KURKA POTRZEBY.PO PROSTU.SPRAWA JEST PROSTA,JAK MÓJ MĄŻ NIE ZAINICJUJE WSPÓŁŻYCIA TO KONIEC!A WCZEŚNIEJ Z REGUŁY SAMA INICJOWAŁAM TAKIE SYTUACJĘ BO MÓJ POPĘD BYŁ NIEZIEMSKI.U CIEBIE TEŻ TAK JEST KOFANA??? JAK BEDZIESZ SIĘ WIECZOREM KŁADŁA SPAĆ TO POMYŚL O MNIE...JESTEM Z TOBĄ.DO NASTĘPNEGO NAPISANIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka szklanka
Taak pigulki to najglupsza rzecz jaka w zyciu brałam, głowe mi rozsadzło do tego myślałam,że pozabijam wszystkich a i wyschłam na dole zupełnie no i libido to juz nie wspomne( chyba na tym polega ich skuteczność ze sie odechciewa) ..bóle głowy zostały nadal chociaż w mniejszym stopniu, teraz używam gumeczek (durex ) i globulek i wcale się nie pienią, tylko troszkę ciekną i nie dają zadnego niemiłego uczucia, wręcz fantastiko :) pozdrawiam wszystkie zmądrzałe co odstawiły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZBYSZEK KIELISZEK
DO KOLEŻANKA SZKLANKA! SKARBIE A MASZ TE PANTENTEX OVAL?I JAK CI PO NICH?BO JA MAM JE W SZAFCE OD 3 MIESIĘCY I JAKOŚ SIE BOJĘ,ŻE ZAJDE I ŻE NIE BEDZIE MIŁO W TRAKCIE...A STOSUJESZ JE JEDNOCZESNIE Z GUMECZKAMI?CZY OSOBNO?I ILE PRZED? TAK Z 10 MINUT?DZIAŁAJA DO GODZINY NIE?ODPISZ,BEDE WDZIECZNA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka szklanka
Zbyszku kieliszku: tak mam patentex oval i powiem ze bylo bardzo fajnie, jak pisałam nic nie "pieniło" tylko poprostu mokro było ale to chyba nawet dobrze, tak do tego gumeczka bo bez to bym sie bała chyba, rozpuszczają się dość szybko 10 min styka , tak godzine działaja tyle że jak wiecej stosunków to musisz drugą ale chyba z gumka to i tak nie ma róznicy bo on nie kończy w tobie.Wiesz tez sie balam po tym co sie naczytałam ale teraz mówię ze super i mojemu tez sie podoba a nawilżeni anigdy za wiele ah ai nie ma zadnego ciepla nieprzyjemnego jak si enacyztalam kiedys, moze jest przez sekunde ale wcale nie jest nieprzyjemne....ja polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasasasassaa
czytam to wszystko i jakbym czytala o sobie;-( odstawilam tabletki a libido jak nie bylo tak nie ma! Zero poprawy po odstawieniu tabletek, mozna powiedziec ze jest gorzej, bo boje sie ciazy i nie moge sie odprezyc! Jakbym wiedziala , ze tak bedzie wzyciu bym zadnej tabletki nie wziela! Kupilam patentex oval i nie jest tak zle, wcale nie zalewam sie jakas goracaa piana, jak to sobie wyobrazalam po przeczytaniu niektorych opinii na forum. Troche przeszkadza to cieplo, ale to przez chwileczke, no i tzreba sie po wytrzec chusteczka. Troche sie boje bo one podobno nie chronia zbyt dobrze, ale moj maz nie nawidzi gumek. Caly czas sie zastanawiem nad spirala, ale jeszcze nie rodzilam i nie wiem czy to jest wogole realne. Nie ide z tym narazie do lekarza, bo znajac moja tendencje do lykania wszystkich kitow to lekarz zalozy mi co bedzi chcial no i skasuje baardzo duzo. Jesli chodzi o seksuologa to bylam juz w czasie brania tabletek bo moje libido bylo niskie, najpierw wypytal mnie czy moj maz mi sie podoba, pozniej jego czy ja mu sie podobam itd. Na koniec dal kilka rad typu :jakie pozycje sa dla nas najlepsze, polecil ksiazke(nie pamietam tytulu ale jak ktos jest zainteresowany to moge poszukac-owszem ciekawa, ale nie bardzo rozumiem jak mi miala pomoc) i skasowal 90 zl. Sama juz nie wiem co robic. Szkoda mi mojego meza, a najbardziej jak widze, ze sie stara-kwiaty, kolacja, a ja nadal tak zimna...;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki pantex oval moja siostra ma śliczną córkę :) To jazda dla osób o mocnych nerwach.Ja nie należę. Tak macie rację dziewczyny-trzeba spojrzeć prawdzie w oczy..otóż mój mąż mnie zupełnie nie pociąga ,nie mam zupełnie ochoty na sex, nie działa na mnie nawet jak nagi wyjdzie spod prysznica-po prostu zwyczajny goły facet w moim domu. Ale mi osobiście brak sexu nie przeszkadza i nie czuję sie w jakiś sposób nieszczęśliwa tylko ..ten mój mąż..Wiem że nie mogę być egoistką..ale co ja mogę?? A moze to przejdzie?A moze wszystko wróci do normy?Powrócą regularne cykle i przyjdzie ochota na fikanie w łóżku? Tymczasem okresu jak nie ma tak nie ma...24 dzień cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZBYSZEK KIELISZEK
KOLEZANKO SZKLANKO: DZięki za odpowiedz!Ale wiesz,ja kiedys użyłam globulki z gumeczką,dawno temu już, i ta gumeczka taaaaaaaaaaak sie wydłuzyła!I porozciągała!Ja bym chciała spróbowaś bez gumeczki.Kumpela tak współżyje i nic sie nie dzieje(narazie!).Kurcze no!Jak to ino jest z tym wszystkim...całusek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka szklanka
Gumka mi sie nie rozciągła :) , bez ja bym sie bała .. noł noł noł , i zgodze si ez przedmówczynią że nic sie gorącego nie pieni i obalam mity pisane na forum przez te co nigdy tego nie uzywały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
do madzik55! miejmy nadzieje,ze to minie....bo jak nie to juz bedzie koniec! pisze,a zobacz na godzine!!!!o tej porze powinnam sie kochac a ja siedze na forum!O Boże!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOSTAŁAM OKRES!! :D Dzisiaj rano! Brzuszek prawie nie boli, tylko takie lekkie ćmienie. To 31 dzień cyklu, więc Madzik, nie przejmuj się, masz jeszcze czas;) Czytam i czytam i wierzyć mi się nie chce, że tyle dziewczyn ma takie same problemy. Bo ja już w pewnym momencie myślałam, że coś ze mną jest nie tak - z tym pieprzonym libido, a tak przynajmniej wiem że nie jestem z tym sama. Marne to pocieszenie (bo nic nie naprawi), ale zawsze w grupie raźniej:o Ja się teraz łudzę, że jak organizm zacznie normalnie pracować, to wszystko wróci do normy. Kurcze, ja już nawet nie pamiętam co to znaczy \"być podnieconą\". Nie działa na mnie nic. I to nie tylko mój mąż, ale NIC - ani żadne scenki w filmie, ani inni goli faceci (np. gazetach czy TV), kompletne ZERO :( Kiedyś było zupełnie inaczej i tęsknię za tym uczuciem... Pozdrawiam wszystkie towarzyszki niedoli 😘 Niestety, w domu nie mam netu, wiec przez weekend nie bede miala do stepu do forum:( dopiero w poniedzialek.. no i dziś do godz. 16 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry wiem, ze to oze byc glupie ale tak jakos przyszlo mi do glowy. Pewnie nie masz na to zupelnie ochoty ale sprobuj sie zmusic i zacznij sie masturbowac. Np. codziennie w czasie kapieli, moze w koncu organizm sie przyzwyczai i bedzie chcial wiecej ale z partnerem? Tylko sie nie smiejcie ale nic innego nie potrafie wymyslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) ;) ;) dzięki Olenka za radę;) Tylko ze tu tez jest własnie ten sam problemik...Kiedyś brałam prysznic i było mi super (hmm, wiecie o co mi chodzi..) a teraz juz nawet na to nie mam ochoty. No mówię Wam - pod względem sexualnym czuje się jak 80-letnia stara baba, w ktorej wszystko juz umarło.. jedyna nadzieja w tym, ze ten stan jest odwracalny i ze to kwestia czasu... ale jeśli nie... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carol
hej dziewczyny znalazlam ten topik przypadkowo i musze przyznac,ze po przeczytaniu troche mi ulzylo, bo okazalo sie ze nie jestewm sama na tym swiecie ;) miesiac temu odstawilam tablety i nadal czekam az cos zacznie sie zmieniac w moim zyciu erotycznym... Krociotko opisze wam jak to u mnie wygladalo. tabletami szprycowalam sie od 18roku zycia do teraz (z malymi przerwami). nie pamietam jak nazywaly sie pierwsze, bralam je krotko-ok. pol roku. po odstawieniu nie bylo zadnych efektow ubocznych. po nastepne siegnelam kiedy bylam na pierwszym roku studiow. na poczatku ´nie zauwazylam jakiejkolwiek roznicy w libido, bylko takie jak zawsze czyli dosc wysokie.problemy zaczely sie po okolo roku, moze troche szybciej. zero ochoty i seks tylko po alkoholu i to zadko. moj owczesny facet gryzl sciany < tego powodu. bylismy razem 2 lata i ja myslalam ze to po prostu przyzwyczajenie i ze on juz na mnie nie dziala,do tego doszly inne problemy wiec wydawalo mi sie ze to jest sygnal dla konca zwiazku. zupelnie nie skojazrylam tego z tabletkami. kiedy sie rozstalismy zrobilam sobie przerwe z hormonami. i po okolo dwu miesiacach czulam sie jakbym miala non stop owulacje,az sama bylam przerazona. (z jednej strony, bo z drugiej cieszylam sie ze znowu cos czuje)niestety, to co sie stalo z moja twarza i plecami to byla masakra. tlusta, non stop syf na syfie (i to takie konkretne) a musze tu zaznaczyc,ze niegdy nie mialam powaznych problemow z cera. po pol roku tej masakry lekarz przepisal mi Diane. bralam ok. 5 m-cy leczniczo. cera sie poprawila. a zaraz potem przeskoczylam na Microgynon, ktory lykalam do listopada tego roku, czyli tez ok.2lata. wlasnie od dwu lat jestem z moim obecnym (juz ) narzeczonym i.... scenariusz zaczyna sie powtarzac. po okolo pol roku libido drastycznie mi spadlo. terz to w skali 1-10 mam 1 w najlepszym przypadku.zero, nic, totalnie nic mnie rusza ani on ani inni faceci. czuje sie jakby ktos wylaczyl mi w ogole opcje sex.nie ma czegos takiego w moim zyciu. a poza ta sfera uklada nam sie fantastycznie.dopiero teraz zaczelam kojarzycx fakty i pomyslalam,ze to moze wina tabletek, wiec rzucilam te swinstwo w zeszlym miesiacu ale niestety oprocz tego,ze zaczela mi sie prztluszczac cera (znowu) to nic sie nie zmienilo. zaczynam miec naprawde doline...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×