Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madzik55

Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie

Polecane posty

Gość Carol
aha jeszczejedno mi sie przypomialo. ktoras z was poradzila,zeby sprobowac samej itp. ;) ja tez wpadla na ten pomysl,ale... kiedy puscilam sobie filmik :)) bardzo sympatyczny,zadne tam hard porno czy cos w tym rodzaju, to rowniez zero. co wiecej patrzylam na to wszystko z obrzydzeniem. nawet kiedy w jakims zwyklym filmie sceny erotyczne to nie moge na nie patrzec i przez caly czas mam jakies nienormalne mysli,ze kobviete w tym filmie na pewno wszystko boli itp. ja juz nie wiem co mam ze soba zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w klubie Carol ;) Wiesz, dobrze napisałas, ze wydaje Ci sie ze te babke w filmiku wszystko pewnie boli. Bo wlasnie przez te pigulki \"wyschłam\" niemiłosiernie, zero tego \"nawilżacza\". I dlatego przy stosunku mnie bolało, miałam wrazenie ze sie \"zacieram\", wręcz czułam to tarcie, jak styropian o styropian niemalże :( Przez te zatarcia z kolei nabawiłam się grzybicy pochwy i trudno mi było ją wyleczyć (ale się w końcu udało). Masakra. Dół totalny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem berry, ze nie masz ochoty ale moze warto sie zmusic. Poza tym czlowiek, ktory sie nie kocha bardzo dluga zamiast nabierac ochoty na sex to ja traci/ Jak rozstajemy sie z partnerem to bardziej nam brakuje sexumiesiac po rozstaniu niz rok po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem Olenka :o no, musze sie przemóc i popróbować. Przypuszczam, że \"w trakcie\" już moze mi sie zaczac podobac;) Najgorzej jest sie do tego zabrac i zaczac, bo zawsze trudno jest zaczac cos, na co nie ma sie ochoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivana
czesc dziewczyny, jak czytam wasze wypowiedzi to tak jak bym czytala o sobie. U mnie libido również "umarło" po tabletkach i doszło do tego że mój mąż sam zaproponował żebym tabletki odstawiła bo po co je brać skoro wogóle nie mam ochoty na sex. Poszłam do lekarza i poprosiłam o zmiane sposobu zabezpieczania, zaproponował mi wkładkę i po pierwszych "nieporzyjemnych" z nią chwilach jestem zadowolona, a co najważniejsze zaczynam mieć " ochote". Nadal troche boję się że wkładka "zawiedzie" ale już za nic nie wrócę do hormonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodze jak w zegarku-28dzień cyklu i mam okres!!Brzuch mnie boliiii i ogólnie mi niedobrze jakoś. Wiecie że to wcale nie prawda że po porodzie miesiączki są bezbolesne?? U mnie jest dokładnie odwrotnie!!!Wcześniej nawet niczego nie czułam a teraz..masakra-nospa a czasem nawet ketonal forte. Macie rację dziewczyny organ nie używany zanika :) Ale jak tu się zmusić-zupełnie nie potrafię..ale ojak ON zaczyna to chyba wszystko w porządku?..U mnie na początku musiałam trochę poudawać a kilka stosunków..to tak jak mówisz Berry zupełny brak przyjemności przez tą suchość.. Ale czasami można sobie wmówić że uwielbiasz to co akurat robicie no i po pewnym czasie naprawdę zaczynasz tak się czuć. Może to nie tylko wpływ hormonów ale też psychiki..ale te dwie rzeczy są ściśle powiązane ze sobą więc moze kiedy wszysko powróci do normy to i radośc z sexu również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
Cześć Dziewuszki! Z tą masturbacją Kwiatki moje tp też różnie bywa...Ja kiedyś...hm...a i owszem!!!A teraz?Klops!!!Nie chce mi się wogóle!ostatnio stwierdziłam,że może jakiś "filmik" mi pomoże.Ta!!!Trzymało mnie może godzinę po nim a potem dupka blada! Codziennie wieczorem obiecuję sobie:dziś to zrobie,dziś muszę...zmuszę się...TAAAA.Na obiecankach się kończy, a na drugi dzień mam wyrzuty sumienia i nie mogę spojrzeć mężowi w twarz bo mi głupio.A widze,że ostatnimi czasy jakiś taki zły chodzi i łatwo sie denerwuje...No ja mu się nie dziwie! pozdrawiam Kofane!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucjatoja
Rachel Swift "Rozkosze kobiet" - jak zatroszczyc sie o swoj orgazm i kochac sie radosnie. Napisane przez kobiete dla kobiet, moze ktorejs pomoze, mi dawno dawno temu pomogla, teraz problem powrocil;-( chyba musze odswiezyc ta ksiazke;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze my poprostu jesteśmy zmęczone? Ja przychodze z pracy i jedno czego pragnę to albo pogapić sie w monitor,albo w telewizor albo wziąć jakąś książkę albo w ogóle to najlepiej iść spać.. Gdybym cały dzien pląsała w peniuarach po domu-to kto wie-pewnie myslałabym o sexie-a tu praca dom i jeszcze córka na głowe+bałagan i pranie do zorbienia.. Może bycie zajętymi kobietami tak się odbija na naszych potrzebach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
MADZIK55!!! Wiesz co,może to i racja.Ja całe dnie spedzam w pracy,potem wracam do domu.Jemy z mężem kolację(dzięki Bogu on gotuje:) ), potem myje gary, obejrze cosik w tv, wypiję piwko.Kąpiel i lulu.Weekendy mam wolne ale tylko od pracy bo w domu stos prania,prasowania i zakupy trzeba zrobić...grrrr! Ale z drugiej strony to mój problem trwa już od pół roku, a był taki moment,że nie przcowałam,szukałam pracy i wtedy też nie było mowy o sexie! Ja juz sama nie wiem,co o tym wszystkim myśleć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel82
Ja ostatnie opakowanie tabletek skończyłam w listopadzie. Pierwszy okres po tym (czekałam na niego ponad 30 dni) był nawet w porządku, nic specjalnego się nie działo, chociaż obawiałam się potoku i strasznych bóli. Za to drugi- O BOŻE!! od jakiś 7 lat nie miałam takich bóli!!! obudziłam się rano, poszłam do ubikacji i ledwie wróciłam do łóżka- zamroczyło mnie, oblały mnie zimne poty, myślałam, że zaraz zemdleje. Pomogły 2 ibupromy i butelka z ciepłą wodą na brzuch, po jakiejś godzinie męki... :( Było strasznie i boję się następnego okresu:( Do berry: ja też po odstawieniu tabletek miałam podobnie jak Ty z tą dziwną "błoną-skórą", odetchnęłam po przeczytaniu, że nie ja jedyna- czyli to normalne;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie!!!Miałam problemu ze skora i takie podskorne wyprysik nie ladne na plecach a musze przyznac ze bardzo lubie chodzic w bluzeczkach z odkrytymi plecami,nieregulrne i bolesne okresy prowadzace czasem z bolu do omdlenia no i chlopaka z ktorym chcialam sie kochac i trzeba bylo jakos temu zradzic.wiec poszlam do ginekologa ktory przepisal mi regulon.duzo naczytalam sie ze na pocvzatku brania tabletek moze pojawic sie plamienie lub jakies nudnosci i takie tam o dziwo u mnie nic takiego sie nie przytrafilo.okres dostawalam co do dnia i godziny.Czulam sie po nich bardzo dobrze a chcice na seks mialam ogromna nawet jak brlam te tabletki.Tak jakos po pol roku pani doktor zmienil mi tabletki na mercilon z uwagi na to ze regiulon ma jakas duza dawke hormonu a on juz mi byla nie potrzeban tak bardzo jak na poczatku bo pryszcze poznikaly,okresy staly sie bezbnolesne.zastapila je wlasnei mercilonem ktory jak powiedziala jest lzejszy.po nich tez sie dobrze czulam z tym ze zauwaylam zmiany bo jak zazywalam regulonu to jak dostawalam od okres to pojawial sie od razu a jak bralam mercilon najepirw byly plamienia a dopiero pozniej krwawienie.gdy roslam sie z facetem postanowailam razem z nim zostawic tabletki i bylo mi to juz obojetne czy znowu pojawia sie pryszcze czy nie.odstawilam!!!!!teraz mam nowego chlopaka i juz od jakichs 14 miesiecy nie biore tabletek a kochamy sie w gumeczkach i tez jest fajnie.uwazamy przy tym bardzo.jest bardzo zadowolony.tabletek nigdy juz nie bede brala bo sie kurde nasluchalam.jedna moja kolezanka brala logest i caly czas bolala ja glowa wiec zostawilysmy te cholerne tabletki.Życze wam wszystim powodzenia w rzucaniu tej chemii.buziaczki i pozdrowionka.!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A****A
madzik 55! łączę się z Tobą w bólu!!!Razem razniej:)pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A*****A
MADZIK55! Ja dziś w nocy przeżyłam koszmar.Mąż chiał bardzo kochać się ze mną a ja go odrzuciłam i powiedziałam,że nie mogę!Wybuchł gniewem i nie ukrywał złości.Powiedział,że on stara się jak może ale ciężko mu to zrozumieć!Mówi,że skoro CZASAMI mogę to znaczy,że pewnie się zmuszam skoro ta sytuacja trwa już ponad pół roku!Poryczałam się.Było mi głupio,wstyd i wogóle miałam ochote zapaść się pod ziemię!Rano poszedł do pracy więc na szczęście nie musiałam patrzeć mu w oczy!Potem wysłał mi sms,że bardzo mnie kocha... Aaaaaaaa!!!Jakie to wszystko musi być dla niego piekielnie trudne.Ja dziś przepłakałam pół dnia!Pobiegłam do koleżanki po rade.Dała mi namiary na swojego ginekologa i jeszcze w tym tygodniu do niego polece po pomoc.Może przepisze mi jakieś tabletki na ten cholerny popęd seksualny bo oszaleję a mój mąż też jest u kresu sił!Koleżanka też powiedziała mi żebym kupiła sobie w aptece tabletki z Herbapolu o nazwie "Femi-Macho" Nazwa brzmi śmiesznie ale ja jestem tak zdesperowana,że zrobie wszystko,co się da!One są ziołowe,regulują gospodarke hormonalną itp.Kosztują ok 30zł, 30tabl.Spytam ginekologa,co on na to!pozdrawiam na smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Witam po weekendzie, wreszcie mam dostep do Netu (praca;) A***A jak ten gin wypowie sie nt tego preparatu to daj znac! Mój okres, ktory dostalam w piatek rano - juz sie skończył. Dziwne..własciwie to on w ogole byl troche inny, bo brzuch prawie wcale mnie nie bolal, a okres trwal 3 dni (a wlasciwei to 2, bo wczoraj juz byla tylko koncówka) No nie wiem, moze to normalne ze zanim organizm wroci do wlasciwej pracy, to takie dziwne rzeczy i odhyłki od normy beda sie zdarzac. Ale musze Wam powiedziec, ze w weekend mialam sen erotyczny zakonczony orgazmem :D Znaczy, ze chyba do konca jeszcze wszystko we mnie nie umarlo. Potem wzięłam prysznic (tak, tak, TAKI prysznic i znowu bylo bardzo przyjemnie). Moze to początek pobudki? Choc nadal z mezem nic:( Troche tez dochodzi teraz strach o kochanie sie bez tabletek.. No, zobaczymy co bedzie dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A***A ja Cię doskonale rozumiem..robiłam identycznie-on też się obrażał a ja na niego i w sumie kłóciliśmy się o wszystko..ale to było jak brałam tabletki..a teraz..No jestem miła..ale bez przesady-czasami mówię mu że nie mogę i doskonale znam to spojrzenie kiedy mu odmawiam..i mimo że mówi że rozumie to i tak widze że sie obraża. Pogadaj z nim-wytłumacz i powiedz ze musi czekać..nie iwem..powinien nie proponowac niczego wprost,delikatnie zachęcać..tu troszkę dotknąć tam trochę dotknąć a nie od razu przechodzić do rzeczy..U mnie nawet najszczersze chęci pryskają kiedy widzę że on w zasadzie nie dba o moje potrzeby..jest już tak wyglodniały sexu że najchętniej rzuciłby sie na mnie jak wygłodinałe zwierze..a my niestety musimy się uczyć wielu rzeczy od początku... Myślę że bedzie dobrze :) I mocno trzymam za Ciebie kciuki...no i pisz co z tym preparatem.:) Dominika..na początku z mężem..o rany!!Co to było w zasadzie całą naszą randkę zaczynaliśmy od figli a potem juz normalnie mogliśmy porozmawiać.:)A teraz.? Czuję sie jak góra lodowa. A ten okres jakiś dziwny jest.Wcześniej lało sie ze mnie jak z zarżniętej kaczki a teraz..prawie wcale..i 4 dni i koniec. Tymczasem zgłębiam tajniki mierzenia temperaturki!To jest okropne!!!..A mąż sie dziś chce kochać..:/..dłużej go juz nie utrzymam w czystości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominisia
dziewczyny mam do sprzedania 4 plastry EVRA mój kontakt 608618074 ( cena:55 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A*****A
madzik55! biedna Ty,pewnie dzis TO się stanie?!:)ŻARTUJĘ!rozmawiałam z mężem wczoraj,jest oki!zrozumiał(mam nadzieję!)i jakoś od wczoraj nie naciska:)mówiłam mu też o tych tabletkach ale twierdzi,że mam sobie dać spokój ze wszelkimi tabletkami!a jak wspomniełam o plastrach,że chce spróbować-to nie było o tym mowy, bo to tez hormony,wię zdecydowałam,że te plastry też mam w du...pie!nigdy więcej hormonów,NIGDY!!!!!chciałam coś na bóle miesiączkowe ale wykupie sobie ketonal i będzie gitara.spytam ginesa o te "femi macho" i napewno podzielę sie z Wami tym,co mi powie! Wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze?że ja cały dzień myśle o tym, jak zrobić,żeby TO zrobić i JAK wskrzesić w sobie ten ogień, który miałam przed tabletkami i kiedy to roszrarpywałam męża na "dzień dobry"!?jakie to były piękne czasy...ech...marzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A*****A
madzik55! biedna Ty,pewnie dzis TO się stanie?!:)ŻARTUJĘ!rozmawiałam z mężem wczoraj,jest oki!zrozumiał(mam nadzieję!)i jakoś od wczoraj nie naciska:)mówiłam mu też o tych tabletkach ale twierdzi,że mam sobie dać spokój ze wszelkimi tabletkami!a jak wspomniełam o plastrach,że chce spróbować-to nie było o tym mowy, bo to tez hormony,wię zdecydowałam,że te plastry też mam w du...pie!nigdy więcej hormonów,NIGDY!!!!!chciałam coś na bóle miesiączkowe ale wykupie sobie ketonal i będzie gitara.spytam ginesa o te "femi macho" i napewno podzielę sie z Wami tym,co mi powie! Wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze?że ja cały dzień myśle o tym, jak zrobić,żeby TO zrobić i JAK wskrzesić w sobie ten ogień, który miałam przed tabletkami i kiedy to roszrarpywałam męża na "dzień dobry"!?jakie to były piękne czasy...ech...marzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Madzik, nie przejmuj sie, mój okres wygladal tak jak Twoj. Trwał 3 dni, przy czym ten trzeci dzien to juz koncówka byla. I tez był skąpy i brzuch mnie właściwie nie bolał. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... a moze problem tkwi w tym że cały czas o tym myślimy jak to zrobić żeby się chciało?`Moze to własine błąd?Może nie warto robić z tego problemu i rozmyślać o tym bez przerwy a zaczac to traktowac jak kolej rzeczy w stylu - nie mam ochoty na ciastko, ale kiedyś napewno nabiorę chęci..no nie wiem juz..wymyślam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A*****A
...heh...nawet pisać mi się o tym juz nie chce...a co dopiero robić:( to jest chyba koniec świata...a mój mąż coraz bardziej nerwowy.niby mnie rozumie i nie nalega ale widzę jak zaciska zęby...kłócimy się coraz częściej o pierdoły,nie można mu nic powiedzieć, bo zaraz się wkurza.jak sobie znajdzie jakąś dupę na boku to chyba się nie zdziwię...a wr ęcz zastanawiam sie jak to jest,że jeszcze jej nie ma...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeev
...ja brałam Harmonet przez 5 lat i nie miałam żadnych skutków ubocznych - żadnych problemów z ochotą na sex, tym bardziej ze zdrowiem. Jednak postanowiłam zrobić miesięczną przerwę, a wyszły mi z tego już... prawie 2 m-ce: okres spóźnia się już trzeci tydzień. Zrobiłam test - mam nadzieję, że wiarygodny i mamusią nie będę, ale i tak szaleję z niepokoju. Na cholerę odstawiałam ten Harmonet??!!!Więc mam do Was pytanko: jak długo może spóźniać się okres po odstawieniu pigułek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam o pół roku..ale to chyba jakieś przegięcie albo poważne zmiany hormonalne,wtedy wydaje mi sie ratunku należy szukać u lekarza. jeszcze się dziś odezwę bo sie stało coś dziwnego.:)To JA zaczęłam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Madzik - gratulacje! :D I jak było?? Napisz koniecznie! A tak przy okazji - jak się zabezpieczacie po tym odstawieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było tak jak przewidziałam-on chciał od razu wszystko na raz!łapu capu i żeby było juz po wszystkim..i czegoś mi tu zabrakło..nie wiem..czułości?jakiegoś oczekiwania?napięcia?..cholera wie jak to nazwać..w każdym razie on wychodzi z założenia że znamy się taaaaak dłuuugoooo...i że juz nie warto się starać.Przynajmniej ja tak to odbieram.Musze mu wytłumaczyć że teraz zaczynamy wszystko od początku...ogólnie rzecz biorąc-dziwny ten sex :( A metody?..no cóż gumka do której zaczynam (przynajmniej się straam) przyzwyczajać.Tylko jeden plus-nie jest juz tak sucho jak wtedy gdy byłąm na tabletkach.. Tylko to Ars Amandi coś nie bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było tak jak przewidziałam-on chciał od razu wszystko na raz!łapu capu i żeby było juz po wszystkim..i czegoś mi tu zabrakło..nie wiem..czułości?jakiegoś oczekiwania?napięcia?..cholera wie jak to nazwać..w każdym razie on wychodzi z założenia że znamy się taaaaak dłuuugoooo...i że juz nie warto się starać.Przynajmniej ja tak to odbieram.Musze mu wytłumaczyć że teraz zaczynamy wszystko od początku...ogólnie rzecz biorąc-dziwny ten sex :( A metody?..no cóż gumka do której zaczynam (przynajmniej się straam) przyzwyczajać.Tylko jeden plus-nie jest juz tak sucho jak wtedy gdy byłąm na tabletkach.. Tylko to Ars Amandi coś nie bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A*****A
No Kochana!!!!byle tak dalej(mam na myśli to,że Ty zaczęłaś!)Gratuluję nie sexu bo czytam,że cosik nie bardzo ale dobrych chęci! To prawda,trzeba zacząć wszystko od nowa.Ja osobiscie czuje się jak dziewica.Pewnie zarosłam.Na bank!Ale cuś nadal nie mogę i powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać!To smutne ale prawdziwe.Jakoś nie mogę się przemóc!Boże!!!!!!To straszne jest! A Ty moja Droga potrzebujesz czasu bo skoro coś nie tak to nie jesteś za bardzo gotowa!Daj sobie czas a oni niestety musza to kurka zrozumieć!!!!!I kropka.Podejrzewam,że Twoja inicjacja wynikała bardziej z litości na mężem niż z samej ochoty na sex.Ale tak to jest! Gumkami się nie martw,ja uzywam pół roku.Nie narzekam,dają radę!Kupuję w aptece durex-extra safe lub elite.Nie miałam jeszcze żadnej nieprzyjemnej sprawy z nimi ani kłopotów.Dobrze przylegają,nie zsuwają się i nie pękają(odpukac!)Nie jest zle.Całuję Cie mocniutko!!!3-m się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alez
brak ochoty na sex?? dziewczyny to jest nic ja odstawiam bo czuje sie fatalnie -słaba wali mi serducho i jestem taka jakas dziwna nieobecna po prostu jak balon bez powietrza RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasasas
DO ALEZ! Kochana,brak ochoty na sex to nie jest NIC-jak napisałaś!Nie zdajesz sobie sprawy z tego,co my przeżywamy!Mamy mężów,czy wiesz jak ciężko im odmówić?!?Czy wiesz,jaki to ból odrzucić setny raz ukochanego mężczyznę od siebie?To jest straszna i gorsze "od sraczki", jak mawia moja mama.Nie wolno Ci tak pisać! Pisz jaki masz problem,a my spróbujemy Ci pomóc!Musisz wiedziec,że pigułki spowodowały wiele skutków ubocznych w naszych organizmach a brak libido jest naszym "wspólnym mianownikiem"!I dlatego o tym "rozmawiamy". Bóle głowy,mdłosci,migotanie przedsionków serca,zawroty głowy...jest skutków multum.Jak sobie z tym radzić?Odczekać!Innej rady nie ma.I pisz do nas.My tu jesteśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×