Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Ja tez wczoraj znalazlam fajny przepis na jedzonko z ziemniakow, ale jeszcze go nie wyprobowalam, bo musialam dzisiaj sporzytkowac odgrzewane kotlety mielone, byly dobre, ale sie nie dogrzaly :0 A wczoraj znowu mi sie snil Paryz .... to juz 2 raz w ostanich dniach Marzenusia - Twoj kociaczek jest po prostu wszeteczny i te niebieskie oczeta ... toz to jeszcze istny niemowlak ... az by sie go chcialo tulic bez konca :) Margot - mniam mniam ziemniaczki z plesnia :D Ogromne dzieki 😘. wkrotce sie oddzwiacze moim ostatnim kortoflanym znaleziskiem ;) Elfik - te kosmetyki Phytomer sa chyba raczej dobre, moze ich na razie nie wyrzucaj ... no i udanej wizyty u dermatologa :) Pyszny przepis na pstraga, acz vegety nie uzyje, bo tyle tam juz pysznych ziol, ze bez glutamianu sodu sie smialo obedzie ;) Dzieki, zawsze cierpialam na niedostatek przepisow rybnych :) Mayenka - ja tez mialam podczas studiow plage zasypiania na zajeciach, a wszystko zaczelo sie juz w Polsce w ogolniaki, przybrawszy na rozmiarach w USA, gdzie oprocz stusiow mialam kilka prac, a co najwazniejsze ogromne dojazdy wszedzie :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... widze, ze wszyscy sie powoli odnajduja, bo i Diruone sie odnalazl :D Teraz pora tylko na Haneczke :D Hanus, czekamy :D GADZINA - niestety mam ten problem, ze moich wlosow po prostu nie da sie ulozyc. To znaczy da, ale nie na dluzej niz piec minut. Musialabym pakowac chyba tone lakieru, zeby to sie chcialo jakos trzymac. :o Mam bardzo sypkie wlosy... No, ale bede starala sie je jakos upinac. Dzisiaj po poludniu planuje zrobic jakies spineczowo-wsuwkowe zakupy. :) To jest moja jedna szansa. Tak te etapy przejsciowe... doskonale Cie rozumiem. Raz w zyciu mialam bardzo krotkie wlosy i proces zapuszczania... to byla bajka ;) Cala glowe mialam w wsuwkach ;) DIRUONE - milo znow Cie tutaj widziec :D BAGATELKA - skoo tak czesto sni Ci sie Paryz, to chyba znak, ze musisz mnie odwiedzic we Francji :D I wtedy razem pojedziemy na podboj stolicy Francji :D Kto sie jeszcze pisze? :D Ja osoatnio oprocz ryb, tez ciagle bym jadla ziemniaczki! :) Czekam z niecierpliwoscia na ten przepis od Ciebie :) Ostatnio znalazlam tez fajny przepis na lososia, ktory koniecznie musze wyrpobowac. I chcialabym tez w koncu zrobic Boeuf Strogonow, bo chodza za mna ogoreczki kiszone :D A to bylaby doskonala okazja, zeby otworzyc sloiczek babinych ogoraskow :) No nic zabieram sie za przepisywanie przepisu na salatke nicejska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SALTAKTA NICEJSKA Skladniki: 3-4 ugotowane ziemniaki sol pieprz 3 jajka glowka salaty lodowej lub kruchej 30 dag fasolki zielonej szparagowej 2-3 pomidory 2 puszki tunczyka (w sosie wlasnym) zabek czosnku 5 dag czarnych oliwek 5 filetow z sardeli 6 lyzek octu winnego lyzeczka musztardy 5 lyzek oliwy 3 lyzeczki posiekanej natki lub szczypiorku Przygotowanie: 1) Ziemniaki pokroic w plasterki, fasolke ugotowac, odcedzic i ostudzic. 2) Jajka ugotowac na twardo, obrac pokroic. Salate oplukac, rozdrobnic i ulozyc na duzym talerzu. 3) Na salacie ulozyc warstwe ziemniakow, fasolki, jajek, pokrojonych flietow z sardeli, plasterkow pomidorow, czastki tunczyka. Posypac oliwkami i czosnkiem. 4) Wymieszac ocet, sol, pieprz, musztarde oraz oliwe i ubic trzepaczka. Sosem zalac salatke i posypac natka. Voila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska - dziekuje za zdjecia! Wlasnie je sobie pomalutku ogladam! :) Ach, cudowne jest to Paryzowo! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot to prawda. Paryz ma cos w sobie!! A na romantyczny spacerek polecam Plac Wogezow! Perelka normalnie. Nie ma takiego drugiego miejsca w Paryzu! Mozna posiedziec w ciszy (mimo ze to centrum), pokarmic golebie a pozniej do kawiarenki pod arkadami siup na cudownie gesta i pyszniutka goraca czekolade!! :D Niebo w gebie normalnie i balsam dla duzszy :D A za zdjecia nie dziekuj, psuja czasem widoki :) ale ja nie lubie za bardzo samych widokow jesli nie ma na zdjeciu mnie albo Miska :) Milego ogladania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups, mialo byc ze psuje czasem widoki swa podobizna :) I gratuluje 6 -tysiecznego wpisu :) Zaczelysmy kolejna setke stron :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups, mialo byc ze psuje czasem widoki swa podobizna :) I gratuluje 6 -tysiecznego wpisu :) Zaczelysmy kolejna setke stron :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot chyba pora zmienic, ja mialam kiedys taka fryzjerke do ktore przychodzilam do domu - pasowalo mi ze niekrecila nosem nawet na pozne godziny, nie moglysmy sie nagadac i bardzo ja polubilam, ale ona zaczela robic mniej starannie, kilka razy zwrocilam jej uwage i nic sie nie zmienilo, ale kiedy po ostatnich dwoch razach pytano mnie kto mi robil te pasemka i czemu tak niestarannie zaczelam szukac kogos innego. Cena wyzsza ale jestem zadowolona i nie slysze wiecej tego typu pytan wiec warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagatelka- w sumie nie sa takie zle te kosmetyki zobaczymy pouzywam jeszce troche:)Ja wegety dodalam ale doslownie ociupinke tez slyszalam ze ta przyprawa nie jest za zdrowa. Joaska- dzieki za zdjecia:)Super:) Margot- Ja sie pisze na podboj Paryza:)Nie martw sie fryzura wlosy odrosna:) Funkia- dzieki za zaproszenie:)Napewno skorzystam w koncu jeszcze nie raz bede musiala zawitac do Chicago w sprawach paszportowych i nie tylko:) Dziewczyny ale sie narobilo,niewiem czy to moja wina czy nie ale moj maz mial zaczerwienione oko to mu przylozylam rumianku(slyszalam ze lagodzi podraznienia) i mu sie to oko wygoilo. Kilka dni temu dostal na twarzy jakiegos wykwitu (na calym policzku)nie jest to krosta bardziej to wyglada na jakies podraznienie jest bardzo czerwone i skora jest chropowata,no to mu przylozylam znowu rumianku,dzisiaj rano sie obudzil jest jeszcze gorzej ,musialam mu to zakamuflowac delikatnie pudrem transparentnym bo wygladalo okropnie,niewiem jak sie tego pozbyc do dermatologa musimy czekac 2 miesiace,nie chce juz probowac przemywac rumiankiem bo moze go podraznilo,moze szalwi sprobowac?Kurcze on jest zalamany za 3 dni jego urodziny a tu taka twarz.Moze ktos z Was mial z czyms takim do czynienia? Ide na zakupy,bede chyba musiala zmienic kolory ubran jakie nosze bo ostatnio dowiedzialm sie ze jestem typem kolorystycznym-latem.Caly czas myslalam ze jestem zima hihihi Pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc-alescie wpisow zrobili duzo, a tylko od wczoraj mnie nie bylo. Margot-ja tez byly u fryzjera w ten sam dzien co ty:-) i tez wyszlam dosc niezadowolona, bo chcialam inna fryzure a zrobili mi inna, choc nie jest az tak zle. Ale nie dalam za to fryzjerce tipa:-P Zaluje ze podcielam wlosy bo mialam zapuszczac. Juz tak zapuszczam 2 lata;-) Salatke zrobie, tyle ze nie wiem co to sa sardele??? Czy to sa takie rybki z puszki? Czy one maja ogony i osci? Bo jak tak to ich nie dodam. A ziemniaczki brzmia pyszniascie, tylko ze moj maz nienawidzi tego serka ale ja sobie moze sama je zrobie. Ale ci dobrze ze zyjesz spokojnie, zazdroszcze. Ja tak jak Funkia zyje w strasznym tempie. Ten miesiac byl dla mnie zwariowany i pelen problemow. Ostatnio spalam po 4 godziny. Jeszcze wczoraj moj maz mial wypadek autem z pracy:-(Dobrze ze mu sie nic nie stalo, plus dostal wczesniej speeding ticket a dopiero co zrobil G licence. U nas to tak jest ze jak sie zacznie chrzanic to na dobre. Jeszcze ciagle jest zestresowany ta nowa praca, bo ma mnostwo obowiazkow. Zycie tutaj jest zwariowane. Nie widzimy sie prawie wcale:-( Nie wyobrazam sobie jak ludzie maja dzieci i znajduja czas dla nich pomiedzy praca i czesto szkola. Ja chyba nie bede miec dzieci, bo nie wyrobie ze wszystkim:-( Tez mi sie marzy Paryz- dzieki za zdjecia JoAska. Wydaje mi sie ze w Europie jest wolniejsze tempo zycia. Wczoraj poszlam do lekarza i kazali mi zrobic biopsje, na pieprzyka. Mam nadzieje ze to nic powaznego. Zrobie dopiero za 3 tygodnie. Poza tym wreszcie mam ontaryjskie ubezpieczenie zdrowotne i dostalam tez pozwolenie na prace. Dark Elf- moze twoj maz jest uczulony na rumianek? I od tego te wykwity? Moze sprobuj tez Sudocream- powinien byc dostepny w aptece. Mi ta masc naprawde sluzy:-) Pozdrawiam was wszyskich🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!!! wlasnie wrocilam od Marzenusi- biedaczka choruje. A kotek to naprawde przepiekny, niemoglam sie napatrzyc. Marzenusia tez sliczna- nowa fryzurka, schudla znowu. Piwonia- kiedy do mnie przyjedziecie, moze sie spotkamy w 6- ty, Marzenusia+mezowie. Dasz rady przed wyjazdem do Polski czy po powrocie. Margot- mi troche czsu zajelo znalezienie dobrego fryzjera w Stanach, zanim znalazlam to chyba 3 razy zrobili mi cuda swiata na glowie, potem sama w domu musilalam sobie poprawiac. 2 razy mi zepsuli wlosy w salonie polskim i raz w amerykanskim. Mam nadzieje ze szybko ci odrosna. A moze tak zle nie wygladasz, moze tylko przesadzasz. Funkia- tak, dzieci bardzo sie interesuja tym co nie trzeba, np komputer, drukarka, skaner. Moj maly uwielbia takie rzeczy. A czy twoje maluchy chodza do pre-school? Ja bym mojego chetnie wyslala chociaz na kilka godzin dziennie bo on jest jedynakiem, strasznie mu samotno, ale w Rosemont nie ma pre-school. Najblizsza pewnie w Des Plaines. Kokus- ciekawa jestem jaka w Polsce pogoda. W Chicago juz sie zrobila jesien. Niestety. Nienawidze zimy. Dark Elf- dbaj o meza. Ja polecam Neosporin na takie rzeczy. Gruszenko- nareszcie!!! Dluga cie nie bylo. mayenka-jak tam w szkole? Joaska- dostalam zdjecia z Paryza. Piekne!!! Buziaczki dla wszsytich!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Margot - z Toba na podboj Paryza ?? Tak, tak i jeszcze raz tak :) Tylko kiedy i za co, to juz inna kwestia ... :( Ale badzmy dobrej mysli, ze dozyjemy lepszych czasow :) Dzieki za pyszna salatke :) Czy serdele to sa parowki ?? Bo cos mi sie pokickalo i juz nie jestem pewna, ale chyba tak... :) JoAska - cudne zdjecia z Paryza :) Ogromne dzieki :) Nie wiem czemu mnie tak jakos ostatnio naszlo na Paryz, ale ciagle o nim mysle i mi sie sni, ale nie mam pojecia dlaczego, bo nie mam z nim nawet zwiazanych zadnych romantycznych wspomnien ;) Wyslalam Tobie tez pare zdjec :) DaRk Elf - nie mam pojecia niestety, co to moze byc :0 Ale gdyby sie stan zatrwazajaco pgorszyl, to moze lepiej isc nawet na pogotowie, skoro musicie az 2 miesiace czakac na wizyte u dermatologa :0 Mam nadzieje, ze wszystko jednak dojdzie do normy, moze Kirk faktycznie na cos sie uczulil, moze za duzo rybej je ;) Nie, zartuje ;) A co do vegety, to nie nawet, ze jest ona jakos strasznie niezdrowa, ale jest to sztuczna przyprawa, ktora czyni wszystko smacznym, ale nic zdrowego czlowiekowi nie daje, a poza tym (tak slyszalam) uzaleznia od tego jednolitego milego smaku (glutamian sodu). A jednak przyprawy ziolowe to i maja bogatsze smaki, a przede wszystkim dzialaj niczym lekarstwa, ulatwiaja trawienie itp :) Co do fryzjera, to ja sie w sumie az boje chodzic :0 Co prawda nigdy mi nic starsznego sie nie przytrafilo, ale nigdy nie moge sie zdecydowac, co chce, a najbardziej to bym chciala fryzure, z ktora rano nie trzeba nic robic ;) Ale ze mam piec piorek na krzyz na glowie, to jednak nic takiego nie istnieje i w sumie cale lata nosze zwykle wlosy poldlugie, ktore najczesciej i tak spinam klamra. A fryzjerke znalazlam sobie idealna, bo \"rozumie\" moje wlosy, gdyz sama ma podobne :) Tylko, ze ona zostala tam, gdzie mnei juz nie ma, wiec moge do niej chodzic tylko raz na pare miesiecy :( A jest w ogole taka milutka i fikusna, zawsze po wizycie u niej poprawia mi sie nastroj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska - takiegos mi smaku narobila wspominajac o tej paryskiej kafejce, ze musze chcac nie chcac isc sie samotnie uraczyc kawa z fusow :D A do niej zjem moje ostanie :( \"bursztynowe serce\" (to moje ulubione pierniczki torunskie :) ) Czy pija ktos jeszcze kawe z fusow ?? Ja tak, ale to tylko czasem i glownie z lenistwa. Bo nie chce mi sie uruchamiac mlynka i ekspresu do kawy naj edna filizanke... A tak to sobie umiele na zapas do sloiczka i tak spijam. Zreszta chyba sie przefzuce na rozpuszczalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska - takiegos mi smaku narobila wspominajac o tej paryskiej kafejce, ze musze chcac nie chcac isc sie samotnie uraczyc kawa z fusow :D A do niej zjem moje ostanie :( \"bursztynowe serce\" (to moje ulubione pierniczki torunskie :) ) Czy pija ktos jeszcze kawe z fusow ?? Ja tak, ale to tylko czasem i glownie z lenistwa. Bo nie chce mi sie uruchamiac mlynka i ekspresu do kawy naj edna filizanke... A tak to sobie umiele na zapas do sloiczka i tak spijam. Zreszta chyba sie przefzuce na rozpuszczalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, zyje, zyje, ale co to za zycie... Zaczelismy kolejna setke - wow, ale ten czas leci... dziekuje wszystkim za cieple slowa, zdrowko wraca powoli, ale wraca.. Mayenka - gratuluje ubezpieczenia i pozwolenia na prace... 4 godziny snu to ciut, ciut malo. Co prawda Napoleon mowil \"kto spi dluzej niz 6 godzin jest idiota\", ale to w koncu on przegral pod Waterloo i spedzil reszte zycia pod opieka Anglikow... DaRk Elf - nie badz uparciuszkiem i nie testuj na sobie samej kosmetykow.. bardzo Cie prosze... JoAska - dziekuje za zdjecia... gdzie te tlumy turystow, ktore widzialem w lipcu podczas moich pobytow? trudno bylo zrobic zdjecie, bo co chwile ktos wchodzil w kadr... Nic nie zazywam, w koncu ktos okaze sie silniejszy.. albo ja albo zarazki.. Margotku - salatka brzmi pysznie... ja tez sie pisze na Paryz, kto wie, moze bede tam szybciej niz sie spodziewam? Wszystko okaze sie w grudniu czy nadal mam prace tu na miejscu.. Chorobsku sie nie dam.. A czy moge sie do Ciebie usmiechnac o plytke z francuskimi piosenkami? S\'il est possible... bagatelka - fajnie, ze snil Ci sie Paryz... mi teraz snia sie tylko koszmary... jak wyzdrowieje to zamawiam Paryz, najlepiej Moulin Rouge... Diruone - witaj, gdzie sie podziewales? Gadzinka - dziekuje... funkia - a gdyby tak nawiercic w scianie mala dziurke i tam nasypac trutki? Tylko potem zatkac te dziurke, bo pewnie operacje trzeba by powtarzac kilka dni, az zrobi sie cicho... teraz zauwazylem, ze zrobilem blad w poprzednim wpisie: powinno byc \"life\" ? gruszenka - jak milo Cie spotkac, kupuj szybko tego kompa, tu sie duzo dzieje... caluski dla Ciebie... Barb - jednym slowem Damianek bedzie informatykiem? Jay - dopiero teraz przeczytalem twoj wpis o trzymanie kciukow na piatek rano.. wiec jaka jest sytuacja? poradzilas sobie beze mnie? mam nadzieje... Dolaczam sie do gratulacji.. Ciesze sie, ze oprocz nauki i pracy dostrzegasz piekne otoczenie, ptaki i przyjemnosc zamoczenia stop w oceanie.. k-11 - to cudowne co piszesz o tym Stampede... czy masz zdjecia z takiej imprezy???? Jesli czegos w zyciu zaluje to tylko straconych okazji - jedna z nich jest, ze nie kupilem kowbojskiego kapelusza w Arizonie, w sklepie Indian Nawajo w Cameron Trading Post... Piwonia - popraw sie.. 🌼 sportowa naneczka - gratuluje sukcesow na polach golfowych. Musze Ci sie pochwalic, ze widzialem pole golfowe nad Zatoka Monterey w Californii, podobno tam sa najlepsze trawy na swiecie - czy to prawda? wiesz cos na ten temat? W tzw. miedzyczasie byly osoby z Niemiec, ale wpadaly jak po ogien... No, wrocilem az trzy strony wstecz, albo wiecej, jesli kogos pominalem, to sorki. Pozdrawiam wszystkich serdecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz... Tak dlugo pisalem, ze wczesniej wpisaly sie Barb i Bagatelka.. bagatelka - od jakiegos czasu ograniczam wieczorna kawe, dzieki temu szybko zasypiam przed tv.. Barb - wczoraj i dzis pada przelotnie, teraz jest ledwo 11 st. na zewnatrz, a ja klikam zamiast zapalic w kominku, hihihihi. Oznaki jesieni juz sa... brzoskwin i jablek jest tyle ze nie idzie ich zjesc, przerobic czy rozdac, wyjatkowo urodzajny rok.. Zapowiadaja powrot Zlotej Polskiej Jesieni w przyszlym tygodniu.. wczoraj na tv mowili o \"slow food\" - znacie ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wszytkim!! Kokus widze, ze juz lepiej z Toba :) Bagatelka dzieki za zdjecia. W zasadzie to ja Cie wlasnie pierwszy roz zobaczylam :) Ale babeczka z Ciebie. Paryz moze sie juz zaczac bac tego waszego najazdu :) Margolcia ja sie tez chetnie pisze na Paryz tylko czy on wypali? Zaprowadze was z Bagatelka na ta czekolade przy Placu Wogezow :D Uciekam bo kolacja mi sie w piekarniku zrobila :) Papaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam :) :) Amberangelic - i tez tak zrobie - zmienie fryzierke... i to zupelnie bez zalu. Siostra mojego S. polecila mi jednego fryziera i chyba do niego sie przejde nastepnym razem. Ale na razie musze poczekac az wlosy mi odrosna. :) :) Dark Elf - no to super! :D We trzy mozemy juz niezle zawojowac Paris, Paris :D Hhmmm... nie wiem, co moze dolegac Twojemu mezowi. Radzilabym Wam przejsc sie do apteki i zadoradzic sie farmaceuty. :) Tak bedzie najbezpieczniej :) :) Mayenka - to byl chyba jakies pechowy dzien na pojscie do frziera chyba ;) Ciesze sie jednak, ze w twoim wypadku nie jest az tak zle! :) Ziemniaczki sa naprawde smaczne! Moj S. nie przepada za serem plesniowym generalnie ale ostatnio jak zaserwowalam ta zapiekanke to uszy mu sie trzesly podczas jedzenia :D A sardele to nic innego jak anchois :) Czy robia Ci biopsje pieprzyka poniewaz chcesz go usunac? Jesli tak, jest to standardowy zabieg :) Jesli zas chodzi o moje spokojne zycie - to od przyszlego tygodnia przestanie ono byc takie spokojne :o W poniedzialki i wtorki bede spedzac az po 16 godzin poza domem... Ale prawda jest taka, ze wole meczyc sie dojezdzajac do i z Aix niz tam sie przeprowadzic... i zyc przez wieksza czesc tygodnia z dala od mojego S. :) :) Barb - niestety zle wygladam w tej fryzurze. :( Nikomu sie w niej nie podobam... oprocz mojej \'tesciowej\'. :( No, ale po upieciu wlosow spinkami fryzura uchodzi w tloku ;) wiec sie juz tak bardzo nie przejmuje! :) A jak tam Twoja praca? Jest juz lepiej czy szukasz noewgo zajecia? :) Bagatelka - nie myslmy kiedy i za co! :D Najwaznieje jest to, zeby miec ambitne plany i marzyc :D A sardele jak pisalam juz Mayence to nic innego jak anchois :D Ja rowniez czasami pije kawe z fusow. Wole jednak z ekspresu lub rozpuszczalna... bywa jednak, ze przez jakis czas mam ochote tylko na kawe z fusow albo bywa tez tak, ze pijam tylko kawe zbozowa (Anatol) na zmiane z herbata. :) Kobieta zmienna jest ;):D A jesli chodzi o francuskie kafejki! One maja tyle uroku! Moj S. do niedawna nie potrafil wyobrazic sobie innego poczatku dnia jak wlasnie poranna kawa przy gazetce w pobliskiej kafejce! :D Niestety z roku na rok znika coraz bardziej ten kafejkowy folklor tak charakterystyczny dla Francji. Przyczyn jest wiele... i wszystkie rozbijaja sie o rentownosc... Nie wiem jak wy, ale ostatnio mam straszna ochote sie wytanczyc za wszystkie czasy! :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dlugo meczylam sie, zeby wyslac moj poprzedni wpis, ze w miedzy czasie pojawily sie kolejne trzy :o Czy tylko mi tak szwankuje Kafeteria czy jest to zjawisko powszechne?? kokus - bien sur que c\'est possible :D Poprosze tylko o Twoj adres i z przyjemnoscia wysle Ci plytke :D Czy masz moze jakichs ulubionych wykonawcow czy zdajesz sie w pelni na moj gust? Mam nadzieje, ze uda Ci sie utrzymac prace 🌻 a do Paryza wybierzemy sie z forumowa wycieczka :) JoAska - smacznego :D Co to za pysznosci masz dzisiaj na kolacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dlugo meczylam sie, zeby wyslac moj poprzedni wpis, ze w miedzy czasie pojawily sie kolejne trzy :o Czy tylko mi tak szwankuje Kafeteria czy jest to zjawisko powszechne?? :) kokus - bien sur que c\'est possible :D Poprosze tylko o Twoj adres i z przyjemnoscia wysle Ci plytke :D Czy masz moze jakichs ulubionych wykonawcow czy zdajesz sie w pelni na moj gust? Mam nadzieje, ze uda Ci sie utrzymac prace 🌻 a do Paryza wybierzemy sie z forumowa wycieczka :) :) JoAska - smacznego :D Co to za pysznosci masz dzisiaj na kolacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podam Wam jeszcze dwa ciekawy i proste przepisy! :) Pierwszy przepis to 'Szynka z melonem'. Jest to nasza ulubiona przekaska :) Polecam :) 20 dag szynki parnenskiej 1 melon Sos: cytryna lub lyzka octu balsamicznego 100 ml oliwy sol Dobrze schlodzony melon obrac, przekroic na pol, oczyscic z pestek i pokroic na czastki grubosci 1 cm. Plastry szynki i kawalki melona na przemian ulozyc na polmisku, polac sosem przygotowanym z oliwy i soku z cytryny lub octu balsamicznego. Podawac z pdgrzanym pieczywem (bagietka, pieczywem tostowym) oraz z maslem (swietnie smakuje z czosnkowym i ziolowym) lub aromatyzowana oliwa. Voila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podam Wam jeszcze dwa ciekawy i proste przepisy! :) Pierwszy przepis to 'Szynka z melonem'. Jest to nasza ulubiona przekaska :) Polecam :) 20 dag szynki parnenskiej 1 melon Sos: cytryna lub lyzka octu balsamicznego 100 ml oliwy sol Dobrze schlodzony melon obrac, przekroic na pol, oczyscic z pestek i pokroic na czastki grubosci 1 cm. Plastry szynki i kawalki melona na przemian ulozyc na polmisku, polac sosem przygotowanym z oliwy i soku z cytryny lub octu balsamicznego. Podawac z pdgrzanym pieczywem (bagietka, pieczywem tostowym) oraz z maslem (swietnie smakuje z czosnkowym i ziolowym) lub aromatyzowana oliwa. Voila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus> poradzilam.. ale w jakis sposob;-((obuzilam sie o 7.45, a test zaczynal sie o 8, wpadlam z rozwianym wlosem i zaspanymi oczetmai do sali... w tym calym pospiechu wjechalam w samochod meza.. no z testu dostalam A;-) ale za to oba autka obdrapane;-(( mam nadzieje, ze juz czujesz sie lepiej.. wracam wlasnie z MUSC ( Medical Uni of CS), rozmawialam z bardzo przemilym facetem- Brytyjczyk mieszkajacy tutaj od lat kilkunastu.. uciekam na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugi przepis to przepis na golabki drobki drobiowo-warzywne. :) 4 liscie kapusty wloskiej 8 dag szynki wedzonej w plastrach 10 dag pieczarek cebula 2 dale piersi z kurczaka 2 lyzki oliwy 1/2 lyzki musztardy 2 lyzeczki posiekanej pietruszki 2 lyzki startego parmezanu sol, pieprz 1) Liscie kapusty gotowac minute w osolonym wrzadku. Oplukac w zimnej wodzie, wysuszyc. Plastry szynki pokroic w kostke. Pieczarki i cebule oczyscic i posiekac. 2) Na goracej oliwie zeszklic cebule. Wlozyc pieczarki, oproszyc sola i pieprzem, krotko przesmazyc. Dolozyc szynke, mieszajac smazyc minutke. Zdjac z ognia, wymieszac z parmezanem, musztarda i natka. Farsz wymieszac. 3) Piersi kurczaka umyc, rozkroic na 2 czesci. W kazdym z 4 kawalkow wyciac wzdluz kieszonki. Mieso oproszyc w srodku i na wierzchu sola i pieprzem. Wyplenic farszem. 4) Kazdy kawalek miesa owinac w lisc kapusty. Mozna zawiazac biala nitka. W rondlu zagotowac wode, pakieciki ulozyc na wkladce do gotowania na parze, wlozyc ja do garnka. Parowac na malym ogniu pod przykryciem 25-30 minut. Voila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jay - niezla jestem :D Gratuluje A 👄 Zawsze twierdzialam, ze jestes debesciara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus - skoncentruj energie na perspektywicznym mysleniu: ze jak wyzdrowiejesz, to bedziesz snil o Moulin Rouge, a wtedy zdrowie na sama mysl wroci w podskokach ;) A slow food to zapewne przeciwienstwo fast food? :) JoAska - :) no, pierwszy raz mnie zobaczylas, bo ja mialam Ci wyslac ma gebe zaraz po otrzymaniu serii Twoich fotek, ale obrazilam sie chwilowo na moj bezecny komputer, ktory ostatnio coraz bardziej odmawia posluszenstwa :) Alez by bylo bosko, gdyby ten nasz zlocik paryski mogl wejsc w czyn :D I przylaczam sie do pytania Margolci: co tam Ci sie w piekarniku zrobilo, bo my tu (co niektore ;) ) to tak juz etatowo gadamy o jedzeniu i gadamy, no rozumiesz, po prostu kochamy jesc :D Margot - przykro mi z powodu fryzurki, ale takiej ladnej buzi i tak nic nie zeszpeci :) A z tymi serdelami to faktycznie teraz mi zaskoczylo - anchois :D Wiedzialam, ze z parowkami bylo cos nie tak, przeciez parowki to serdelki ewentualnie :D Boszszszszsz.........:) Smutne to, co piszesz o znikaniu kafejkowego folkloru :( Jak nie to, to co nam pozostanie? Swiatowa siec Starbuckow ? :0 :( MArgotko, jeszcze taka mala rzecz, bo dawno chcialam Cie poprosic, ale mi bylo glupio, lecz teraz sie nadarzyla idealna okazja i moge sie podlaczyc pod kokusia ;) : czy ja tez moge kopie tej plytki? Plizique?? Jay - to nastepny ladny tescik do opicia :D A potem jeszcze spotkalas moj ulubiony typ faceta ;) oj szczesciaro, szczesciaro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus - skoncentruj energie na perspektywicznym mysleniu: ze jak wyzdrowiejesz, to bedziesz snil o Moulin Rouge, a wtedy zdrowie na sama mysl wroci w podskokach ;) A slow food to zapewne przeciwienstwo fast food? :) JoAska - :) no, pierwszy raz mnie zobaczylas, bo ja mialam Ci wyslac ma gebe zaraz po otrzymaniu serii Twoich fotek, ale obrazilam sie chwilowo na moj bezecny komputer, ktory ostatnio coraz bardziej odmawia posluszenstwa :) Alez by bylo bosko, gdyby ten nasz zlocik paryski mogl wejsc w czyn :D I przylaczam sie do pytania Margolci: co tam Ci sie w piekarniku zrobilo, bo my tu (co niektore ;) ) to tak juz etatowo gadamy o jedzeniu i gadamy, no rozumiesz, po prostu kochamy jesc :D Margot - przykro mi z powodu fryzurki, ale takiej ladnej buzi i tak nic nie zeszpeci :) A z tymi serdelami to faktycznie teraz mi zaskoczylo - anchois :D Wiedzialam, ze z parowkami bylo cos nie tak, przeciez parowki to serdelki ewentualnie :D Boszszszszsz.........:) Smutne to, co piszesz o znikaniu kafejkowego folkloru :( Jak nie to, to co nam pozostanie? Swiatowa siec Starbuckow ? :0 :( MArgotko, jeszcze taka mala rzecz, bo dawno chcialam Cie poprosic, ale mi bylo glupio, lecz teraz sie nadarzyla idealna okazja i moge sie podlaczyc pod kokusia ;) : czy ja tez moge kopie tej plytki? Plizique?? Jay - to nastepny ladny tescik do opicia :D A potem jeszcze spotkalas moj ulubiony typ faceta ;) oj szczesciaro, szczesciaro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot - zaszalalas dzisiaj, nie ma co :D Raczysz nas i raczysz tymi smakowitosciami :) Ja wlasnie zamierzam przetestowac ten moj przepis na pyszne (chyba ;) ) ziemniaczki w ten weekend i go zamieszcze rychlo :) A rowniez w ten weekend lub okolo mam zamiar zrobic powtorke z Twojego gulaszu i nawet udalo mi sie kupic wino wegierskie \"bycza krew\" na te okolicznosc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×