Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Margot, 🌻 ja sie dowiadywalam co i jak tzreba zglosic. pzrzrde wszytskim musiasz im zlozyc przetlumaczony akt malzenstwa, plus musisz wypelnic takie oswiadczenie, w ktorym wpisujesz dane swoje i malzonka, dostepne to jest w USC W kazdym razie, nie masz w ogole obowiazku rejestrowania malzenstwa. To tylko zalezy od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek, moi kochani! 🌻 Esja 🌻 Nie uciekaj, kochana! :) No chyba, że potrzebujesz chwilowej odskoczni od netu... Rozumiem jak najbardziej... :) Squirley 🌻 Sądzac po ilości wykrzykników w twojej wypowiedzi, to chyba naprawdę obrałam dobry kierunek... ;) Same superlatywy... :) Historyjka niesamowita... Moje niezbyt dobre mniemanie o \"tubylcach\" jeszcze się pogorszyło... Tak, tak, zastaw się, a postaw się, prawda? Ja z kolei słyszalam, ze ciągle jest moda na ten \"american dream\" czyli na mieszkanie w chatce za miastem... Znajomi kupili sobie dom na takim właśnie osiedlu (dość młodym, bo dopiero 2-letnim), on dobrze zarabia, ona dostaje macierzyńskie z Kandy, a więc stać ich na to... Wprawdzie nie przelewa im się, ale sobie radzą... Jakież było ich zdziwienie, gdy się dowiedzieli, ze wiekszość mieszkańców tego osiedla ma dochody wysokości raptem połowy tego, co oni maja - jakżeż ci ludzie sobie radzą??? Pewnie sa zadłużeni po czubki głów, no, ale dom musi być... Wrrr... Kompletna bezmyślność! :( Spatzek 🌻 No i jak? Odżywka pomogła? Paszport radzę ci wyrobić w Polsce, bedzie ciebie kosztował chyba tylko 1/3 albo nawet 1/4 tego, co ja wybuliłam wyrabiając go przez ambasadę w Kolonii. Tak to \"nasi\" żerują na nas... Fuj...! Przy okazji wyrób sobie dowód osobisty, może ci sie przydać... Np. jeśli gdzieś zagubisz paszport... (nigdy nie wiadomo) W końcu to też dokument, możesz go nosić w portfelu i wcale nie przeszkadza... A być może, że bedziesz potrzebowała się nim wykazac, np. przy wejściu na disco... Swoją drogą radze ci jak najszybciej przetłumaczyć prawo jazdy - masz łacznie na to chyba rok czasu, wiem że kiedyś tak było, ale teraz nie jestem na bieżaco... Poinformuj się! Jeśli tego nie zrobisz w czasie, to będziesz musiała wyrobić sobie niemieckie prawko na kursach... Ostrzegam: jest baaardzo drogie! Swoja droga to ci Amerykanie są strasznie zadufani i na domiar złego są okropnymi ignorantami... Pomimo tego, że moje prawko robiłam już z 11 lat temu i nigdy nie miałam kolizji spowodowanej przeze mnie samą, to tutaj musiałam wyrobić je sobie jeszcze raz... I dla ubezpieczenia liczy się tylko te amerykańskie prawko, a więc ściągają z nas najwiekszą stawke, dranie! A niech ich...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Margot, , wazne jest to, zeby na tym oswiadczeniu maz tez byl podpisany i zeby na akcie malzenstwa byly podpisy obojga was i koniecznie musza byc IMIONA I NAZWISKA (WRAZ Z PANEINSKIMI MAM) WASZYCH RODZICOW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Naneczka 👄 :) GNU 👄 - dziekuje Wam rowniez za informacje, teraz naprawde wszystko mi sie rozjasnilo! Mam wlasciwie tylko jedno pytanie do Ciebie, GNU: Czy wiesz moze jakie sa konsekwencje jesli w Polsce nie zarejestruje malzenstwa? Czy potem przy wymianie dokumentow moga sie o cos czepiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot 🌻 hmm.. o to nie pytalam.. Pani mi powiedziala,z e nie ma takiego obowiazku, zeby w ogole zglaszac. Nie wiem natomiast, czy zgloszenie lub nie ma jakis wplyw na to, czy konsulat wyda np nowy paszport.. Moze Naneczka albo Squirley wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Spazek - Xana ma racje! Wyrob sobie wszystkie papiery w Polsce jak bedziesz! Ze mnie konsulat zdarl chyba ze 250 euro, jak zalatwialam wszystkie papiery do slubu... grrr... Taniej byloby pojechac do Polski i na miejscu to zalatwic, ale pech chcial, ze akurat czas na zalatwianie formalnosci mialam w czasie roku akademickiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) GNU - dzieki jakkolwiek! 🌻 Mysle, ze mimo iz nie ma takiego obowiazku, ja i tak to zrobie, tylko problem lezy w tym kiedy bede w stanie to zrobic... Za bardzo nie chce fatygowac mamy (ona ma teraz swoje problemy) a ja do Polski pojade na swieta i to na krotko, wiec nie wiem czy sie wyrobie... Mam nadzieje, ze tak... A w ogole to zgloszenie to zalatwiane jest od reki czy trzeba czekac az urzad wyda Ci odpowiedni papier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley, dodawszy to tych wynaturzonych nieco checi posiadania kamieni, ze w Stanach jest nawiekszy wskaznik rozwodow.... 65 % bodajze ... ? Nie jestem pewna..... to cala ta polka z przytupem wydaje sie wrecz....smieszna :D:D:D Ach, ci Amerykanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley 🌻 no wlasnie,, czy do etgo, zeby ci pol konsulat wydal nowy paszport potrzebowalas aktu urodzenia juz z przypiskiem o zawarciu zw malzenskiego (tj po rejestracji w polskim USC)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny! Teraz juz sama nie wiem, co robic...hmmmm Moj paszport konczy sie w pazdz. nast. roku (a w lutym chcemy leciec na Kube- musi miec pol roku waznosci), wiec moglabym jeszcze poczekac, az sie na pocz. 2006 pobierzemy? Co mysliscie??? I gdzie ten paszport wtedy wyrobic, tez w Polsce? A co w takim razie z dowodem? Bo przeciez dostane tu chyba jakis dowod niemeicki tymczasowy czy jak??? Kompletnie nie jestem zorientowana cholera... Poradzcie, jak mozecie:) A prawko mam dopiero zaczete w Polsce, wiec spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, to jak to jest z tą rejestracją związku małżeńskiego? Mus czy nie mus? Ja na razie nigdzie nic nie zgłaszałam... A miałabym 4 zagraniczne konsulaty do oblatania (Pl, De, Mx, Ca)... :) Ale maraton... ;) :P Czy w razie czego mogłabym pójść do ambasady? Albo wysłać to do nich pocztą? Bo wszystko ode mnie trochę daleko... Margot 🌻 Mmmmhhhmmm... Pierożki... :) Ja zawsze robiłam te stardadowe, czyli ruski :P, bo nie wiedziałam jak to z tym nadzieniem: jak ty przygotowujesz kapuste kiszona? Grzybki suszone, czy świeże? Prosze o wtajemnieczenie... ;) Squirley 🌻 Nie ma to, jak dobre filmy... ;) A ocena \"dobre\" to rzecz względna... :P Więc korzystaj z nieobecności twego T i szalej filmowo! :) Mi bardzo przypadł do gustu \"13 going 30\", nawet nie przypominam sobie, gdzie ja go widziałam (w samolocie?), ale chyba w wersji niemieckiej, bo wszystko zrozumiałam :P (więc chyba samolot odpada...). Taki lekki filmik, jak dla mnie w sam raz na zmęczony umysł... Normalnie gustuję w bardziej wyszukanych filmach (mój L również), ale od czasu do czasu funduję sobie właśnie takie coś... Ostatnio oglądnęliśmy \"The girl next door\", ciekawa komedia, nawet zaskakująca w fabule, co jest fenomem w amerykańskich filmach... Polecam... ;) Jeśli lubicie filmy bardziej nakłaniajace do myślenia, to polecam przede wszystkim fimy europejskie :P , hehe, a jakże... Hiszpański \"The sea inside\" (reż Alejandro Amenàbar) albo francuski klasyk \"La femme d\'à co^té\" z Fanny Ardant i Gérardem Dépardieu w rolach głównych (reż. François Truffault). Mówiłam wam już, że mamy super wypożyczalnię filmów za rogiem? Otóż maja oni nawet sporo polskich filmów, ale raczej klasykę, czy jakieś dziwne serie, których nawet za słyszenia nie znam... Ostatnio wypożyczyłam sobie \"Panny z Wilka\", ale jeszcze nie oflądałam... Margot 🌻 Chciałabym zobaczyć \"Misia\", właśnie żeby pokazać meżowi miernotę socjalizmu... Ciekawa jestem, czy on by to zrozumiał? :) Niestety, tego filmu akurat nie ma w naszej wypożyczalni... :( \"Kogel Mogel\", \"Seksmisja\" itd. też nie znalazlam... Sportowa Naneczko 🌻 Dbaj o siebie, to ważne... Znajdż jakąś chilkę, aby nałożyć maseczkę, trochę się zrelaksować... Bo takie tempo może odbić ci sie na zdrowiu! I śpij wystarczająco, to ważne... A porządki? To nie zając, nie uciekną... A może M do tego zapędzić? :P Esja 🌻 Mrugaj często, bo jak za długo siedzi się przed kompem, to niestety czasami się o tym zapomina... I oczy się przesuszają, o czym daja nam znac bólem... Tak mnie kiedyś pouczył okulista, gdy mu się skarżyłam na ból oczu... :) I popatrz czasami na zielone, najlepiej jakąś roslinkę... :) Powinno pomóc... :) Gnu 🌻 Ależ to skomplikowane... :( Witajcie wszyscy nowi na naszym kochanym forum... 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoja droga to dziwne, ze nie ma sie obowiazku rejestrowania malzenstwa... Przeciez skoro nic nie jest odnotowane, to sprzyjac to moze bigamii jak nic ;) :) GNU - dzieki raz jeszcze 🌻 :) Spatzek - najlepiej zadzwon do urzedu paszportowego, moze oni Ci doradza... Ja zgubilam dowod osobisty... nie wiem gdzie i jak, ale od dwoch lat nie moge sie go doszukac :o Przepadl na amen :o Paszport mam na szczescie jeszcze wazny chyba ze dwa lata... na szczescie, bo wielka podroz poslubna planujemy dopiero obie zrobic w przyszlym roku (teraz nie damy rady niestety) a w czasie roku akademickiego nie bedzie to wykonalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny... Zaczynam polewać... Czy wiecie czemu??? :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlałam właśnie wiśniową \"Nalewkę Babuni\" (znacie?) do kilicha na cały stos kostek lodowych.... Pychotka... :) Komu podać? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Esja - moze pownnas spobie sprawic okulary do komputera? :) :) Xana - farsz do pierozkow przygotowywuje z: kapusty kiszonej, grzybow suszonych, pieczarek i cebuli... Calosc doprawiam pieprzem i kminkiem... Czasami tez wrzucalm lisc laurowy... To chyba wszystko! :) A ruskich pierogow to tutaj niestety co najwyzej moge objesc sie smaczkiem - sa niewykonalne - twarogu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba jeszcze sporo wpisow zostalo do tej 500, z 10 moze, ale trzeba probowac ;) Stara i goopia, wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spatzek 🌻 Ups, to może potrwać... Czy termin ślubu juz zaklepany na początek stycznia? Musisz dostać z polskiego USC akt urodzenia (koniecznie całkowity, nie skrócony), wystarczy tam do nich zadzwonić, albo twoja mama może tam pojść (chyba z twoim opoważnieniem, poinformuj się), a potem ci to przyślą. Pamiętaj, ze polskie dokumenty mają tylko 3 miesiące ważności, a ty je jeszcze musisz dać przetłumaczyć. Nie wiem, czy twój ślub musi byc zatwierdzony przez sąd rejonalny (czy jakoś tam), jako że nie jesteś obywatelką niemiecką. To wprawdzie formalność, ale może trwać z 4 tygodnie. Piszę, że nie wiem, jak to będzie w twoim przypadku, bo tak miało być w moim rok temu (ale nici w tego wyszły juz z innych powodów i dopiero tutaj się pobraliśmy). Najlepiej idż do Stadthaus\'u i poinformuj się. To nic nie kosztuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot 🌻 Dzieki! Czy ty to wszystko jeszcze obgotowujesz? Grzyby suszone namaczasz najpierw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Spatzek - i dowiedz sie koniecznie czy nie potrzebujesz aktu o zdolnosci do zawarcia malzenstwa z USC. Ode mnie go wymagano. Zalatwienie tego swistka kosztowalo mnie bez tlumaczenia w konsulcie 100 euro... Miesiac czekalam na jego przyslanie a wczesniej musialam sie stawic osobiscie z konsulacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot 🌻 Do pierogów ruskich kup Quark (byle nie kwaśny, a wiec musi mić troszkę tłuszczu). Ja właśnie wczoraj odkryłam, ze w naszym sklepiue maja European (?!) Quark, a więc pierożki za mna chodzą... Polewamy, polewamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Xana - suszone grzyby gotuje razem z kapusta pod przykryciem, dolewajac od czasu do czasu wody. Cebule i pieczarki najpierw podsmazam na oliwie a potem wrzucam do kapusty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot 🌻 Alez ceny, a niech ich... Ja za sam akt przesłania mi aktu urodzenia musiałam wybulić 30 euro... bo akt urodzenia przyszedł do konsulatu (na mój domowy adres podobno nie wolno z USC przesyłać), a ci po prostu włożyli go do innej koperty, nadano za potwierdzeniem... I załączono rachunek na 30 Euro... Dziewczyny, to kto z nami jeszcze popija??? Tylko Margot i ja??? Ja sie tak nie bawię... :P Margot, a co ty tam masz jeszcze w tej skrzyni??? Pochwal sie, ok? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Xana - tutaj niestety nie ma zadnego sera takiego typowo twarogowego... Znalazlam tylko cos w rodzaju twarozku ze smietana, a to sie do pierogow ruskich raczej nie nadaje! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Xana - tak, za dokumenty, ktore nic nie kosztuja w Polsce, trzeba slono zalacic jak sie stara czlowiek o nie w konsulacie! :o A najgorsze jest to, ze po niektore swistki trzeba sie stawiac osobiscie... Jak ktos ma konsulat w tej samej miejscowosci albo jest on oddalony o 100 km, to spoko, gorzej jak sie mieszka bardzo daleko :( A co mam w skrzni: 8 butelek wodki, 2 zubrowki, 3 giny, 2 butelki whisky, kilka win, kilka butelek martini, pastis, genepy itd. itd. Jest co pic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot 🌻 Dzięki, chyba się dzisiaj na nie skuszę... Czyli grzyby suszone wrzucam do kapusty i tam dochodzą do siebie? Hmmmm... Popichcimy, mąż będzie wniebowzięty... Kupił sobie ostatnio 4 CDki z nauka polskiego i słucha tego jadąc do pracy... Dziś mi się pochwalił przez telefon: Jestem Amerykaninen (bo to wersja dla amerykanów), ja na to: Nieprawda, jesteś Meksykaninen (i tu miałam dylemat: Meksykanin czy Meksykańczyk? Aż musiałam zasięgnąc rady słownika, mam nadzieję, że tam bzdur nie piszą :P ). A potem dodał: Czy pani jest Polką? I muszę przy tym przyznać, że ma zniewalającą dykcję... Zupełnie jakby był naszej narodowości... Skąd on to ma??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot 🌻 No to od czego zaczynasz kochana? Ja obstaję przy mojej Nalece Babuni, to taki jakby likier z 18%, pisze na nim Dessert Cherry Wine... No nie wiem, na winko to on chyba sporo za mocny... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Squirley 🌻, Spatzek 🌻, Esja 🌻 Jesteście tam jeszcze? No to nalewamy!!! :) Trzeba świętować!!! 500 stron!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×