*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Witam A więc przepis na oliwki{nasz) bo pewnie można je robić na tysiąc sposobów! Przez miesiąc moczy się je w wodzie, codzinnie trzeba je zamieszać a co drugi dzień zmienia się wodę. Następnie przygotowuje się roztwór: -1 kg grubej soli -40 g kwasku cytrynowego -10 l wody Zalewa się tym już wcześniej moczone oliwki. Na wierzch zalewa się oliwą,która powinna tworzyć ok 1 cm warstwę.Chroni to przed dostawaniem się powietrza. Co jakiś czas-powiedzmy co 3-4 dni trzeba je przemieszać. po miesiącu są już gotowe.Pyszne. Ani79-Oliwki są rózne,my zbieramy takie na wpół \"zawstydzone\" pół zielone z lekkim rumieńcem,bo wtedy są mięsiste i jędrne:-) Ale ponoć są odmiany typowe tylko do zaprawiania. Są również tatkie tylko do przerobu na oliwę. One po zakiszeniu przybierają kolor jakby khaki:-) Jay-fajnie,że pracujesz z dziećmi:-) one są takie wdzięczne i kochane. Antonetta-widzę,że wniosłaś troszkę zamieszania na początek:-) Margolku Jak superowa,że już jesteś znami! Kasulenapracusiu:-) Paaoolko!- Gratuluje wytrwałości i samozaparcia Dlaczego ja nie mam silnej woli?- bo mój mówi,że jestem w sam raz a pozatym,że idzie zima i to normalne,że organizm odkłada:-p Zagrypione dziewczyny-uważajcie aby dobrze wyleczyć się. ja po dwóch tyg dostałam pogrypowe zapalenie ucha środkowego i biorę antybiotyk! To nie żarty. Arnusiu-buziale Ci śle

hej :) Pozdrawiam z pracy. Chwilowo jest spokoj, ale tylko chwilowo :P :) Paaoollka - super, ze jest Cie mniej! Brawo! :D A jak trzeba wycinac, to trzeba. Bedzie ok, zobaczysz! :) Trzymamy kciuki! :) :) arnusia - no nie pogadalysmy :( U kumpeli nie ma internetu... ale jak tylko sie przeprowadze, to zaraz zakladam szybkie lacze i telefon! Wtedy zamawia goraca linie z Annecy :D :) Jay - mam nadzieje, ze wszystko dobrze sie ulozy z prakykami. Oops musze spacac. Pa

arnusia celna uwaga... to tak jak by przekonywc 2 godziny kogos ze jest sie malomownym :D Hej selala, te oliwki.. mniaaaam uciekam bo w pracy siedze i ludziom dzis strasznie przeszkadzam :D milego dnia

czesc Margociu , dzieki za slowa otuchy, mam nadzieje ze bedzie ok. Milego dnia wszystkim

Hello Witam - ja tez klikam z pracy. W tym tygodniu mamy wielka przprowadzke do nowego biura. Wszedzie mnostwo porozkaldanych pudel no i oczyweicie papierow tyle ze nie wiadomo od czego zaczac. Mamy jeszcze 3 dni na pakowanie... mnostwo czasu :) Panikowac bedziemy dopiero w czwartek :) Jay - powodzenia na praktykach :D Ani - kuruj sie bidulko - w tym roku grypsko jest wyjatkowo paskudne, ale bede trzymala kciuki bys ja lagodnie przeszla :D Paaoollka - mowisz ze do idelanej wagi zostalo Ci jeszcze tylko 2 kg? :D To juz niewiele .... Jestes bardzo blisko celu :) A operacja za bardzo sie nie przejmuj... wszystko bedzie dobrze :D Selala - nigdy nie mialam okazji zbierac oliwek z drzew. Przetwory domowej roboty musza byc o wiele smaczniejsze niz te robione na masowa skale. Moze kiedys uda mi sie pojechac na taki zbior i Twoj przepis wykorzystam :) No i zdrowiej nam :D Margot - zakladaj ten internet czym predzej - jesli nie dla Nas to chociazby dla Twojego S. :D Pozdrawiam Arnusia, Mika 1122- zycze milego dnia :)

witam wszystkie panie od A... do Z jestescie strasznie sympatyczne i bardzo milo sie z wami dyskutuje szczegolnie jezeli chodzi o przyjecie wszystkich nowo wpisanych osob... drobne slowa a rozpisujecie sie przez kilka dni... jak - ja wam zazdrosze wolnego czasu tolerancja o ktorej wspominam (patrz - kilka slow o sobie ) to nie totalna akceptacja!

tak calkiem na marginesie - Cuxhaven - jest pieknym, portowym miastem lezacym w Nord Deutschland / struktura architektoniczna zblizona do Gdanska...

Czesc dziewczyny.. ja znowu w Jeleniej Gorze.. na kilka dni zeby dokonczyc robote, zrobic poprawki, poskladac ostatnia winde i ostatni barak.. i do domu.. Problem w tym, ze prezes nie chce rozwiazac umowy przed terminem bo jest robota w Rzeszowie.. a ja jestem juz zmeczony i chcialbym zime przesiedziec w domku.. Antonetta - cos czuje, ze mimo wszystko zostaniesz na topiku... usmiechnij sie i bedzie dobrze.. Kasiulena - powodzenia z ta przeprowadzka... zebys tylko potem znalazla wszystkie swoje papiery.. a gdzie sie przeprowadzacie? znaczy sie daleko? i w jakie warunki? Paaoollka - gratulacje... a co do wycinania czegokolwiek to sie nie przejmuj.. trzymam kciuki... selala - moja kuzynka wyszla za maz za Greka, mieszka na jakiejs wyspie, maja hotel i restauracje i robi kapary w marynacie.. normalnie w ogrodku je zbiera, szok dla mnie.. a oliwki bardzo lubie... Margot - zycze powodzenia w nowej pracy... trzymam kciuki.. ani79 - wracaj do zdrowka szybko.. Jay - a nie bylo jakiejs strzelaniny w szkole ze dwa tygodnie temu? co prawda ugryzienie reki wedkarzowi to tez powazna sprawa.. aiwyl - jakbys przeczytala caly topik to do Ksiegi Guinesa bys trafila.. 102 - dolaczam sie do pytan o malenstwo.. tez jestem ciekaw... i dziekuje za zdjecia.. arnusia - fajny hotel.. moze kiedys tam zajrze... :D Bagatelka - co u Ciebie? bo napewno czytasz codziennie... pozdrawiam wszystkie..

Wracam troche poprzynudzac po 2-tygodniowym odwyku ;) W Polsce czulam sie jak duch ... Tak jak czasem mi sie sni ... Ale przynajmniej jestem znowu na biezaco z moda damska :D Natchniona powyzszym mam ochote na szare, pomarszczone botki-kaczuszki a la lata 80-te :) Tylko musza byc tanie, bo pewnie bede je zadko nosic. Okazalo sie, ze nie mam kawy, a myslalam, ze mam i musialam wypic zamiast barszczyk glutamianowy :D Ale byl pycha :D Na koniec dedykuje Wam 2 piosenki P. MArkowskiej \'swiat sie pomylil\'

Oj, cos mi sie po tym barszczyku nogi placza :D Piosenka jest oczywiscie 1, nie 2 :D Kokus - :) nie czytalam wlasnie, bo bylam w Polsce, a tam nie mam dostepu do netu. Ale wlasnie wczoraj wrocilam i przed chwila przeczytalam wszystkie wpisy odkad odjechalam :) A ze wszystko juz zostalo skomentowane na kilka wariantow, nie mam za bardzo nic od siebie ... Musze sie od nowa wdrozyc w tok naszych topikowych pogawedek :)

Pierwszy raz po 20-kilku latach bylam na cmentarzu 1 listopada, bo nawet przed przeprowadzka do Stanikow chodzilismy z reguly 2 w celu unikniecia strasznych tlumow (cmentarz w Szczecinie jest 2 najwiekszym w Europie i jest tam niewyobrazalnie tloczno, nie mowiac o niemozliwosci dojazdu w miare blisko i czymkolwiek - autobusy jezdzily po 3-4 z rzedu i byly tak napchane, ze nie mozna bylo w ogole wejsc!) Potem poszlismy likwidowac mieszkanie Babci - najszczesliwsze miejsce z mojego dziecinstwa - nie bylo wesolo :(

.....

Bagatelko, bardzo mi przykro z powodu Twojej babci... zobacz, myslalem o Tobie i za minutke pojawil sie Twoj wpis... :D

A ja akurat myslalam Kryspinie... i prosze - przeleciala jak duch, no doprawdy wieczor cudow;) Tak sobie pomyslalam czy tak przypadkiem Antonetta to nie ktos z forum z nowym pseudo a poniewaz \"czuc wloszczyzne\":D to mi sie skojarzylo z Kryspinka bo zdaje mi sie ze wesola z niej kobitka ale pewnie fantazja mnie ponosi W kazdym razie Antonetto myslalam o tym pare sekund:D Kokus - zapraszam !! sniadanie gratis!! :)

Dzieki Kokus :) no, chyba tak :D Zaraz ide do denciorka na wstawianie mostu ... Mostek tymczasowy mi wypadl i chodzilam po Polsce jak bezzebna meliniara z bramy :D

Ups, to bylam ja bagatelka, pod moim kuchennym nikiem konczita, ktory uzywam na forum kulinarlyn :D :D Wpadlam jak sliwka w kompot i to juz nie pierwszy raz :D

Bosze, co ja pisze - KULINARNYM !

ha, ha, ha... jak wróce do domu to zaczne cos gotowac.. teskni mi sie do zupy z soczewicy.. a potem chili con carne..... :D

strasznie sie ciesze ze tak wlasnie myslicie o mnie... bo tak na prawde jestem wesola osoba, nie lubie przykrych spraw i ciezkich momentow... kocham dobry humor, lubie zartowac.

Mikus- dostalam gg, dzieki;-) juz wam spiesze sie pogadac o mojej pszczolce;-) okazuje sie ze to aniolek ;-) normalnie nie ma dziecka!! spi cala noc, budzi sie tylko raz ok2-3 rano na cyca, nie placze wtedy tylko ja slysze jak sie wierci.po karmieniu wkladam do lozeczka i sama sobie zasypia. o 6 rano jak tatus wychodzi do pracy podrzuca mi dziecko do lozka i spimy razem do 9-10. Maja aktywna jest niewiele jeszcze ok 1-1.5 godz, polozona na poduszke na kanapie sama zasypia. potrafi sie sama soba zajac, jak placze to ma powod: mokra pieluszka, glodna jest albo brzuszek boli. postaram sie zaraz wstawic kilka zdjec;-) Mikus -probowalam wyslac maila ale mi skrzynka cos strajkuje dzis...

Boszszsz czasami mam wrazenie ze niektorym trzeba drukowanymi pisac.......

102 no to super!!oby tak dalej, czekamy na zdjecia!

juz gotowe... http://img46.imageshack.us/slideshow/player.php?id=img46/593/11943807765gh.smil zapraszam do ogladania;-)

Antonetta> szpila tu, szpila tam, Ty tez musisz miec troche wolnego czasu skoro tu \"bywasz\" dziekuje za informacje o Cuxhaven, ciekawa jestem tej gdansko-podobnej architektury 102> piekna dzidzia, jak tylko jakies malenstwo znajome pojawia sie na swiecie jade do modelki i pstrykam zdjecia, potem robie scrapbook i daje mamie... zwykle sie podoba heheh jeszcze 5 tygodni szkoly, wysiadam juz czasowo;-( dopiero wtorek a ja juz zasypiam na stojaco buuu, marzy mi sie \"niewstawanie\" o 4 rano uciekam, mam jeszcze duzo do zrobienia, w poniedzialek mam prezentacje ze swojego research.. hmm jak to sie mowi po polsku? swoich badan? pozdrowienia

Dziekuje wszystkim...:) Jeszcze sie trzymam ale w pracy bylo ciezko...ufff...:P W ogole jest ciezko ale daje rade... Jestem taka zawieszona ze hej... Arnusia-bardzo dziekuje za zaproszenie...:) Mam nadzieje ze kiedys bede mogla skorzystac...:D Selala-a ja myslalam ze marynowanie olivek to tak jak kiszenie naszych ogorasow, raz dwa i po ptokach...:) a tu popatrz?????? To teraz je jeszcze bardziej uwielbiem:D za smak i czas im poswiecony...;) Paaoollka-zarazilas mnie tymi zrzuconymi kilogramami i jak mi tylko minie chorobsko to biore sie za siebie...:) A tym zabiegiem sie nie przejmuj bedzie wszystko dobrze... Trzymam kciuki...:) Bagatelka-milo Cie znowu widziec... Kokus-jakto sie mowi... Wszedzie dobrze ale w domku najlepiej...:D Kasiulena-udanej przeprowadzki mam nadzieje ze miejsce nowej pracy bedzie wygodniejsze...:D 102-ale fajnie masz z Ta Twoja pszczolka:):D Nie czesto sie zdarza ze dzidziusie takie grzeczniutkie sa....

Jay- no to kopa w ... na ten poniedzialek! ( tu sie tak mowi \" na szczescie\" ) 102- sliczna dzidzia( po rodzicach):) A co u cioci Gapy?

spijcie smacznie Polki za granica ( i ty kokusiu, nasz pomoscie do kraju) Kasiulena a nie myslalas zeby przkupic szofera ciezarowki zeby wywalil po drodze kilka kartonow z NAJWAZNIESZYMI dokumentami zolzy? :D :D Jak to mowia tutaj ?zemsta jest potrawa , ktora sie jada na zimno :D Ani - nic gorszego jak \"przechodzona \" grypa, uwazaj na siebie Bagatelka,znalazlas bar mleczny?

choc mam ciezki dzien pracy za soba i jestem potwornie zmeczona w kilku slowach przedstawie sie wam zeby nie bylo dalszych niejasnosci. Na emigracji jestem ( bagatelka 22 lata ). Przyczyna naszego wyjazdu nie byly sprawy typowo ekonomiczne. Oboje z mezem jestesmy po studiach ( ja - biologia Uniwerek Wroclawski, maz - lekarz wet. Akademia Rolnicza Wroclaw ). W Pl. powodzilo sie nam calkiem nie zle. Malzonek - byl lekarzem powiatowym - zarobki b.dobre, ja - szefem laboratorium wet. - zarobki b. dobre. Syn - jedynak - wowczas ( mowa o latach 1980 ) niejadek, chorowity. Z dyplomami w reku, chorowitym dzieckiem wyruszylismy w nieznane. Poczatki wiadomo nie byly lekkie. Obczyzna, slaba znajomosc jezyka... itp. itd. Uczucia mieszane! zostajemy w europie? jedziemy dalej w swiat? mozliwosci bylo tysiac. Tesknota za ojczyzna trwala dlugo. Zgodnie zapadla decyzja na pozostanie w BDR. Ok. 2 lata wyczekiwalismy na uznanie naszych dyplomow. Nostryfikacja. Zdrowie naszego syna uleglo totalnej poprawie. Nastapila stabilizacja. Malzonek zaczal rozwijac sie w swoim zawodzie, ja zdecydowalam sie na prace w firmie kosmetycznej Kanebo ( rok 89 poczatki firmy Kanebo w Europie ). Mozliwosci jakie stworzyla firma w ktorej rozpoczela sie moja przygoda z dalsza specjalizacja - kosmetykologi ( przez 3 lata zylam na walizkach München - Tokio ), kilka razyz w roku Paryz, Mediolan, Dubaj.... cudowny czas! juz pozniej wszystko potoczylo sie jak w bajce, oferta za oferta, od roku 1990 prowadze wyklady na prywatnym koledzu ( biologia, chemia i kosmetyka ), jestem wlascicielem Beaute Farm, prowadze szkolenia w firmach kosmetycznych - Kanebo, Maria Galland, Carita, Sysly... i dwoch innych. Procz tego jestem tlumaczem przysieglym, matka, zona, stylistka, ....... kocham muzyke, taniec ( Flamenco 5 lat, Belly Dence 8 lat), kajakarstwo, rower, lyzwiarstwo. Kocham zycie, mam niesamowita ilosc przyjaciol ( no powiedzmy w Swiecie ) - obecnie przebywa u mnie moja przyjaciolka ( Chile ). W przyszlym m-cu zawodowo lece do Dubaju.... Nie lubie krzywdzic ludzi i nie lubie byc krzywdzona!!! no chyba teraz zostalo wyjasnione kto ja? co ja? .... acha zapomnialam napisac ze mieszkam w pieknym, uniwersyteckim miescie Ulm! jestem radna, naleze do zwolennikow czystego srodowiska.... i jeszcze mam czas zagladac na forum!!!!!! lubie aktywnosc i ciesze sie ze nie wygladam na swoje lata..... mocno wszystkich pozdrawiam

Antonetta> widze ze swoim zyciorysem moglabys obdzielic kilka osob;-) zazdroszcze podrozy ani 79> mam nadzieje, ze poczujesz sie lepiej, ja niedawno przechodzilam jakies chorobsko. Nie lubie tutejszej pogody teraz, z rana zima, po poludniu 25 stopni, wieczorem jak wychodze z pracy znowu zima blee

Antonetta a chociaz jeden z tej niesamowitej liczby przyjaciol jest gdzies blisko Ciebie? no nic , postaramy cie rozruszac;)bo cos troche sztywna jestes(mimo flamenco) ale byc moze pod skorupa maseczek kosmetycznych fajna babka z ciebie;) Dooo praaaacy raaazzz!